tygrysek [ behemot ]
Kraków - sklepy sportowe (rolki)
Yo ludzie
Gdzie w Kraku najlepiej kupowac rolki do jazdy agresywnej ??
z góry dzięki za info
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
Yo Tygrysek:) widze ze w koncu dojrzałeś do decyzji:)
wpadłam pogratulować:) masz juz konkretną firmę na myśli?
ponoć Roces robi najlepsze do agresywnej.
tygrysek [ behemot ]
prawdopodobnie będą to Rollerblade albo K2 :)
zależnie od wyposazenia w sklepie :)
miałem kupować w Poznaniu, ale tak się złożyło, że jestem w Kraku teraz a i ceny tutaj są strasznie niskie, więc 600 PLN, które przeznaczam dadzą mi dobre roleczki :)
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
to bierz K2,
rollerblade sie nie umywają, bez kitu, zapłacisz mniej, ale bedziesz miał gorsze. akurat na sprzęcie sportowym nie warto oszczędzać:)
tak czy tak- szerokich....... tych......ramp czy jak to sie mówi:))
masz jakieś skate parki w krakowie?
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
eeeee..
w Poznaniu znaczy...
czy gdzie tam mieszkasz...:))
tygrysek [ behemot ]
słodki owocu --> mieszkam w Poznaniu, ale aktualnie będę śmigał po Krakowie :). Co do ramp, to biorę ciężkie rolki do jazdy ulicznej, bo skakanie na rampach mnie nie podnieca :) <a raczej złamania otwarte mnie nie podniecają>. Bedę ciężką uliczną wyżymaczkę dla moich mięśni uprawiał.
A w Pozku jest sporo miejscówek, w których będzie można pośmigać. No i oczywiście w ramach zdrowego rozsądku zamierzam na rampie za kilka miesięcy też spróbować.
tygrysek [ behemot ]
up
Loczek [ Senator ]
owoc_pomarańczy: nie do końca się z Tobą zgadzam. Rollerblade robi rolki najwyzszej klasy... Z tym, że do Polski nikt ich nie sprowadza (przynajmniej tych lepszych modeli) bo są za drogie (podobnie jak rzadko występujące w Polsce - też bardzo wysokiej klasy USD) :)
Zresztą przemawia za tym fakt, że na wszystkich zawodach przynajmniej kilka osób z czołówki jeździ właśnie na tych rolkach (chociaż większość na Rocesach).
Ale za 600 zł lepiej kupic K2 lub Rocesa (napewno wygrały by z Rollerblade jesli by porównywać cena/jakość)
pozdrawiam :)
PS
Tygrysek: w Poznaniu polecam skate park koło ruskiego konsulatu (czy ambasady... cholera wie co to tam jest :D)
Loczek [ Senator ]
mniam :)
SULIK [ olewam zasady ]
tygrysiasty - wskocz do takich sklepow:
- Carefour Zakopianka (dojazd tranwajami 8, 19, 22, 23 - jazda w strone Borku Falenckiego)
maja tam dosc spory sklem sportowy
- na Rynku z tego co widzialem jest dosc sporo sklepow sportowych trzeba poszukac
- ul. Grodzka - (kolo Rynku) - jest tam blisko Kosciola na ktorego murach stoja apostolowie, SK8 shoop (zaraz obok Metal Shopu) - moze tam bedzie
tyle Ci moge powiedziec
a co do jazdy na rolach to chyba najlepsze bada Planty i nad Wisla
haszek [ Pretorianin ]
W sklepach Maks (Zakopianka, Plaza lub na ulicy Zyblikiewicza-kolo Domu turysty), zapowiadaja duze promocje na sprzet letni w tym na rolki. Mozesz popatrzec jeszcze w sklepach Coolsport, jeden jest na Wadowickiej (miedzy matecznym a łagiewnikami), a drugi jest na Studenckiej (ulica niedaleko teatru Bagatela).
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
a nie ma w Krakowie sieci Tomas sport?
ja kupiłam własnie w tym sklepie, coprawda nie bylo to w Krakowie,ale nie wierze ze to nie jest jakas duza filia...
SULIK [ olewam zasady ]
Owoc - hmmm... mozliwe, ale ja sie tym nie bardzo interesuje, a podalem jedynie sklepy ktore znam :)
wiec moze gdzies bedzie, ale najprawdopodobniej na rynku, lub.. w Podgorzu
tygrysek [ behemot ]
dziękuję wszystkim :)
tygrysek [ behemot ]
KUPIŁEM !! :)
mam !!
są piękne !!
szybkie !!
i nie chcą się zatrzymywać !! :):):):):)
tygrysek [ behemot ]
witam :)
rzeczywistość strasznie różni się od teorii :)
dzisiaj cała godzina jazdy i zaliczyłem już grind'a tyłkiem po asfalcie (ale tylko dlatego, że piasek był)
teraz mnie czeka dużo nauki ... a wszczególności HAMOWANIE !!
bo to bardzo trudna sztuka, gdy nie ma się z tyłu hamulca :)
pozdrawiam rolkowców, jesli tacy są tutaj :)
pawkaz [ Konsul ]
Witaj w klubie!!!
Grind tyłkiem po piasku to i tak nie jest źle... Gorszy chyba jest "helmet break" zwany przez niektórych "batman'em". Osobiście uprawiam mieszankę street'a z aggro-fitness skating - więc mam nieco lżejsze (ale dużo szybsze hehehe)roleczki od Ciebie... Choć Twoje Rocesy wyglądają całkiem nieźle! Daj znać o swoim pierwszym powerslide!
P.S.
Inline skating is intoxicating and addictive!
Loczek [ Senator ]
witaj wśród nas... :)
Mam nadzieje, ze nauka szybko Ci pojdzie i wiele Poznańskij miejscówek nie bedzie ci strasznych :D
Ja niestety na razie nie moge jezdzic (ze wzledow na koszty... stare rolki mi sie rozpadly) :(
pozdrawiam i powodzenia
pawkaz [ Konsul ]
A tak dla zachęty mała próbka slalomingu by Elena Minelli - plik waży co prawda prawie 9 MB ale jest na co popatrzeć.
Dobra już nie zanudzam!
tygrysek [ behemot ]
pawkaz --> ja będę w kierunku typowego street'a się edukował, ale już wiem, że czeka mnie mnóstwo nauki. Roleczki mam cieżkie, bo takie chciałem, aby były bardzo stabilne przy wyskokach i żeby szyna wytrzymywała wysokie "upadki" :)
Loczek --> kupuj roleczki, będzie miał kto mnie uczyć :)
filmik zaciągam i zaraz zobaczę, co to za ostra jazda :)
PS: znacie jakieś dobre stronki z których można ściągać więcej przykładów dobrej jazdy na rolkach ??
pawkaz [ Konsul ]
Z filmami jest problem - głownie jeśli chodzi o podstawy. Wszelkiej maści grindy, slidy, aeriale i temu podobne wygibasy powinieneś znaleźć na www.londonskaters.com (na forum w dziele Library - chyba nie złamałem regulaminu). Generalnie żaden film ani podręcznik nie zastąpi godzin spędzonych na rolkach - mimo pracy, rodziny i innych takich tam staram się jeździć około 6 godzin tygodniowo. To choroba - wiem - ale moja żona też pomyka więc jest wesoło!
tygrysek [ behemot ]
hehe :)
jestem ciekaw czy na forum jest więcej osób mających coś wspólnego ze słowem "skate"
można by się w dorobić małego konkretnego wątku
a co do trenowania, to jest problem, bo teraz jestem w Kraku a tutaj pada 5 razy dziennie
jak wróce do poznania, to przynajmniej 2 godziny dziennie musza być wyjeżdzone !!
tygrysek [ behemot ]
mam nawet pomysł na tytuł
skate to the hell
pawkaz [ Konsul ]
Co do wątku typu "skate" (choć nie lubię tego słowa - utożsamiane jest z pewną subkulturą, która w polskim wydaniu mi nie odpowiada) jestem całym sercem za! Obawiam się tylko, że odzew będzie mały - choć to w sumie dziwne - ludzie niby młodzi, wysportowani. Staram się propagować ten rodzaj "rekreacji" wśród swoich znajomych - czemu by nie na forum?
tygrysek [ behemot ]
pawkaz --> zobacz sobie wątek, bo nie ma to być subkultura, tylko .... sam zobacz :)
PS: wątek niech nie ma żadnej numeracji, poprostu po 150'ciu postach zakładamy następny
PS2: nawet gdybyśmy mieli tylko we dwóch siedzieć to i tak ma sens ten wątek