Homek [ Pretorianin ]
Bardzo ciekawa TEORIA historii Polski ~ znalezione przypadkiem
Z Zycia:
Tysiac lat temu
Dawni Polacy
Pierwsi Piastowie nie jedli kiszonych ogórków, ziemniaków i bodaj nawet
schabowego. Nie znali pilki noznej. Nie widzieli niczego zdroznego w
wyprzedawaniu majatku narodowego Niemcom. Bywali obrzydliwie okrutni i
samolubni. A jednak mówimy o nich "my", a nie "oni". Przechodzac z
drugiego tysiaclecia do trzeciego poswiecmy kilka minut wspominaniu
"naszych" z czasów pierwszego przelomu tysiacleci.
Odstepstwo od wiary i chrzest Mieszka Piasta, ksiecia Polan, stanowi o
tyle wygodne wydarzenie w naszych dziejach, ze odfajkowuje pytanie o
poczatek. To, co bylo wczesniej, zostalo nieodwolalnie zlekcewazone i
zapomniane, ku zgryzocie wspólczesnych newageowych pogan i narodowo
zorientowanych skinów. Znamy (domniemane) imie taty, dziadka i pradziadka
naszego pierwszego wladcy, na tym wlasciwie musimy skonczyc. Jezeli
wierzyc Gallowi Anonimowi, zyl jeszcze przed Mieszkiem powazny polityk
ponadlokalny, poganski, aspirujacy do wielkich czynów ksiaze Wislan
nieznanego nam imienia. Sluchajcie dobrze poganie - Wislanin ów chcial
pasmo swoich sukcesów ukoronowac nie lada jaka zdobycza w postaci Panstwa
Wielkomorawskiego - ale dostal sie do niewoli, gdzie pod przymusem go
ochrzczono... i zaraz stracil cala sile! A niewiele brakowalo, by nasza
Ojczyzna byla Wislonnia, chodzilibysmy "na pole", a nie na dwór. Mogloby
byc jeszcze gorzej - w ogóle mówilibysmy po czesku, bo panstwo Morawian to
proto-Czechy.
Rok 966 to zatem Poczatek. Ba, tylko czego?
P-biznes
Odpowiedz, ze Polski, to blef. Polskosc tlila sie w tajemniczych
zakamarkach duszy ówczesnych poddanych Mieszków i Boleslawów (ale jednak -
tlila, skoro powstala z ich kraju Polska, a nie co innego). Zaden z
pierwszych Piastów nie czul sie Polakiem, tylko wlascicielem rodzinnego
przedsiebiorstwa. Ksiazecym biznesem bylo sprawowanie wladzy nad ludzmi
mieszkajacymi na pewnym obszarze. Mógl dowolna czesc przedsiebiorstwa
sprzedac, wydzierzawic, przegrac na wojnie, na koniec podzielic miedzy
synów - takie postepowanie bylo zgodne z kanonami epoki. Inna sprawa, ze
podzial przedsiebiorstwa oznaczal jego slabsza pozycje na rynku i przez
sto piecdziesiat lat podzialy byly krótkotrwale. Nastepcy, jesli trzeba
bylo, pozbywali sie konkurentów w sposób, hm, skuteczny. Poddani na ogól
biernie przyjmowali klopot, jakim byla ksiazeca wladza, bo inne zywioly, w
tym zbrojne watahy i ostra zima, byly jednak dotkliwsze.
Mocna kandydatura do miana oszustwa tysiaclecia pozostaje utrwalona w
naszych umyslach "Mapa Polski roku 1000". Pracowicie wyrysowane granice
naszych wspanialych zdobyczy terytorialnych (dziwnie pokrywajacych sie z
granicami Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej) maskuja fakt, ze wladza
ksiecia na terytorium swojego "panstwa" byla dziesiec wieków temu
pulsacyjna, a nie stala. Norman Davies, najlepszy polski historyk wsród
Walijczyków, brutalnie zaproponowal inna, realistyczna mape Polski roku
tysiecznego - kilka kólek, przypominajacych kola rozchodzace sie na
jeziorze po wpadnieciu w ton kamyka. Kólko najblizsze "gniazda", jak
nazwal swoja stolice pierwszy Piast, to granica obszaru, z którym ksiaze
mial bliski kontakt. Im dalej - tym woje ksiecia bywali rzadziej, nie
pojawiali sie nawet i przez lata. Dlugo trwalo, zanim jako tako stabilna
administracja umocnila sie na ziemiach Piastów, jeszcze dluzej, zanim
mozna bylo zaczac narzekac na biurokracje.
Woje wasi, wladcy nasi
Z braku danych pisanych, pomoca w odtwarzaniu dziejów sluzy archeologia.
Juz od czasów Heinricha Schliemanna (niemieckiego archeologa amatora,
slawnego poszukiwacza Troi, który swoje znaleziska regularnie dedykowal
kajzerowi) archeologowie wykazuja tendencje do wyslugiwania sie politykom.
Niemiecka archeologia tak w XIX, jak XX wieku latwiej znajdowala slady
germanskie, slowianska - slady slowianskie. Napisac, ze w czasach PRL-u
znajdowala peerelowskie, byloby na szczescie przesada, ale cos jest na
rzeczy. Czy ktos slyszal na przyklad, zeby w czasach komunistycznych
archeologowie wykopywali szczatki wskazujace, ze Mieszko nie byl wcale
Mieszkiem, ale wikingiem? Ledwo jednak zrzucilismy z siebie czerwone
jarzmo, oto juz wykopaliskowym swiatkiem wstrzasnely odkryte w
Wielkopolsce kurhany... z wikingami. Zbroje, tarcze, miecze, lupy; o
cholera! Rzecz w tym, ze ludy Pólnocy, generalnie niszczycielskie, mialy,
jakby dla równowagi, tajemniczy gen panstwotwórczy. Taka na przyklad obca
narosl na zdrowym organizmie Rusi doprowadzila do powstania pierwszego
ruskiego panstwa Rurykowiczów. Wystarczy przypomniec sobie, jak to
Goebbels uzywal powyzszego epizodu jako przykladu, ze durni Slowianie
nawet glupiego panstwa nie potrafili zbudowac bez importu wspanialej
nordyckiej krwi, by przestac udawac obojetnego.
Inicjowanie panstwa przez obcych przybyszów to nie koncept zwolenników
spiskowej teorii dziejów i mlode sredniowiecze zna niejeden taki przyklad
(a ilu nie zna?). Silna grupa zbrojna, wewnetrznie zwarta i nie majaca nic
do stracenia, trafiajaca w dobry moment rozwoju pewnej kultury, wlasnie w
naturalny sposób mogla spelnic role zaczynu nowego panstwa. Zamiast
ryzykownego napadu i jeszcze bardziej ryzykownego powrotu do domu (ach, ci
zbójcy na drogach!), zbudowanie dochodowego przedsiebiorstwa - tak, to
logiczne. Dzis jednak, po dziesiecioleciach wysluchiwania o "Polnische
Wirtschaft", koncept zakladania naszej Polski kochanej przez obcych burzy
moja polska krew. O ile oczywiscie przyjac, ze cos takiego jak polska krew
istnieje.
Na szczescie, sa dwa dobre argumenty na rzecz odrzucenia tezy, ze ojciec
Mieszka (czy on sam?) nazywal sie w istocie Ole Olsen, pochodzil z
Bullerbyn i mial dluga ruda brode. Przede wszystkim takim pochodzeniem
pierwsi Piastowie na pewno by sie chwalili! Juz tysiac lat temu
cudzoziemskie pochodzenie nobilitowalo... Drugi argument podrzucaja
archeologowie (udowadniajac tym samym, ze ich praca ma pewien sens) - otóz
kurhany wikingów sa faktycznie kurhanami wikingów, ale tylko wojów. Nie
ksiecia. Czyli Piastowie zatrudniali fachowa sile z zagranicy, ale na tyle
byli silni, ze nie dali sie wysiudac przez najemników. Uff!
Czeski blad
Wbrew obiegowej opinii to Czesi i Pomorzanie, a nie Niemcy sa naszym
odwiecznym wrogiem. Lapczywosc Królestwa Czech budzi wstyd i zazenowanie,
nawet po tylu wiekach (nawiasem mówiac, czy nie pora na jakies pojednanie,
przepraszanie, pokajanie i wspólne deklaracje?). Nie ma powiatu slaskiego
czy malopolskiego, na którego widok nie oblizywali sie nasi poludniowi
sasiedzi - i to nieraz juz po konsumpcji. Najazd Brzetyslawa w 1038 roku
siegnal nawet Poznania! Rabunkowy ten wypad wstrzasnal mlodym naszym
królestwem, omal nie konczac piastowskiego epizodu. Czesi nie pojawili sie
bodaj tylko na Pomorzu Gdanskim - gdybyz tak bylo, wielka powiesc
Sienkiewicza nie nosilaby tytulu "Krzyzacy", tylko "Knedlaki" i bylaby nie
mniej przejmujaca.
O ile Gdansk udalo sie trwale zwiazac z piastowskim przedsiebiorstwem, o
tyle zachodni Pomorzanie zachowali podziwu godna niechec do naszych
wladców i ich religii. Ile razy Piastowie mieli klopoty, tyle razy
Pomorzanie odzyskiwali - jak to sie dzisiaj mówi - pelna suwerennosc.
Biskupstwo w Kolobrzegu, zalozone z wielka pompa równy tysiac lat temu,
nie przetrwalo nawet roku. Pomorze odpadalo, odpadalo... az odpadlo. I to
tak skutecznie, ze ludy i mowa pomorska zupelnie zostaly wyparte z
dziejów. Tamtejsi mieszkancy, którzy stanowczo odmawiali odmawiania "Ojcze
nasz", musieli w koncu modlic sie "Vater unser". Bóg, oczywiscie,
przyjmuje modlitwy w kazdym jezyku, ale mimo wszystko...
Ich bin przyjaciel
Wczesne sredniowiecze ogladamy przez pryzmat XIX-wiecznych gustów
historyków oraz Jana Matejki. Widzimy zatem w cesarzach - Bismarcka, w
rozbiciu dzielnicowym - rozbiory, a w bogatych wlascicielach ziemskich -
egoistyczna magnaterie lasa na przywileje.
W istocie niemiecki cesarz to byla nasza wielka ostoja. Z nadgraniczna
Marchia Wschodnia miewalismy powazne zatargi - ale byly to zatargi jednego
cesarskiego wasala z drugim. Mieszkowi I dlugo wmawiano historyczna
madrosc, iz przyjal chrzest z Czech, a nie z Niemiec. Bujda - madrosc
polegala wlasnie na tym, ze zaciesnil stosunki z Cesarstwem, dzieki czemu
wzrosla jego pozycja wobec agresywnych podmiotów tworzacych Rzesze
(federacje) Niemiecka. Chrzescijanstwo bylo dobre, bo niemieckie, i dobre,
bo nie tylko niemieckie, lecz cesarskie i papieskie naraz. Miedzy innymi
dlatego udalo sie naszemu ojcu zalozycielowi uniknac podporzadkowania
swojej administracji koscielnej niemieckiej czy czeskiej. Mieszko skladal
trybut cesarzowi i musial dostosowac czesc obowiazujacego prawodawstwa do
norm unii europejskiej (posty!), ale saldo wychodzilo bezwglednie
dodatnio. Po najezdzie Brzetyslawa wlasnie cesarscy woje przywrócili
wladze Piastów.
Polska (?) wczesnych Piastów byla krajem glebokiej prowincji. Udalo jej
sie zablysnac w 1000 roku. Biskup Wojciech - Czech, ale dobry, przyjechal
do Boleslawa Chrobrego wygnany z Pragi. Historia milczy o motywach, dla
których uparl sie nawracac akurat Prusów. Pracy wsród Polan mialby takze
pod dostatkiem, bo swiezo nawróceni poddani Piastów rzadko kiedy rozumieli
z nowej religii cos wiecej jak to, ze ma chody u wladcy. Wojciech pojechal
jednak dalej na pólnocny wschód. Poniósl smierc meczenska (jak okreslaly
to elegancko dawne zapiski - "narodzil sie dla nieba"). Nieladnie tak
mówic, niemniej wlasnie ten troche niekorzystny obrót wydarzen stanowil
dla naszego Boleslawa Chrobrego szczesliwy dar Opatrznosci. Wojciech
zostal swietym i patronem nowego panstwa, cesarz Otton III przyjechal na
pielgrzymke do grobu meczennika, ucalowal Chrobrego. Polska (?) stala sie
wazna. Wielu moznowladców niemieckich skrecilo z zazdrosci.
Mnozenie przez dzielenie
Raz uruchomionej kuli snieznej nie dalo sie juz powstrzymac. Bywaly
momenty lepsze i gorsze, korona królewska pojawiala sie na glowach naszych
wladców, by zaraz potem spadac. Granice pulsowaly, wiara chrystusowa
walczyla z wiara poprzednich pokolen - byly to czasy, kiedy Kosciól
zwalczal "tradycyjne wartosci"! - raz Piastowie byli grozni dla sasiadów,
raz na odwrót, slowem dzialo sie to, co ze wszystkimi eksperymentami
wczesnego sredniowiecza. Eksperyment piastowski powiódl sie.
Rozbicie dzielnicowe to akurat byly te lepsze momenty. Nasze kompleksy
powoduja, ze kazde zachwianie panstwowosci chetnie postrzegamy jako
przygrywke do wlasciwych rozbiorów Polski. Spokojnie, to tylko awaria.
Rozbicie kraju na dzielnice przynioslo cale mnóstwo pozytywów. Po pierwsze
gospodarka. Wiek XIII to okres bezprzykladnego rozkwitu. Powstaja miasta,
przedtem nie wyrastajace ponad poziom osady, ozywia sie handel, puszczy
robi sie mniej, ludzi wiecej. Takze ksiezy, administracji w rekach
lokalnych Piastów (ich tez zrobi sie wiecej, to niestety tzw. koszta
transformacji), rycerzy. Udoskonalano metody upraw. Szalenie istotne, ze
rozwija sie polskie moznowladztwo oraz duchowienstwo, dwie warstwy, które
z czasem zaczna niesc w lud idee jednosci duchowej i politycznej. Nauczeni
przez "Potop", do czego doprowadzic moze rozambicjonowany magnat, widzimy
i w ówczesnych bogaczach zajadlych wrogów panstwa. Szkolny blad, to
wlasnie oni panstwo beda chcieli odbudowac, co sie na koniec uda. W kazdym
razie przedsiebiorstwo Piastów bardzo dobrze rozwijalo sie po podziale - i
po dzis dzien z tego wzorca korzystaja nawet takie potegi jak Daewoo.
A propos. Tatarzy spadali na Europe z sila i bezwzglednoscia Hitlera.
Znany ich wyczyn to bitwa pod Legnica i rozgromienie wojsk Piastów
slaskich. Historycy do dzis tocza spory, czy Piastowie slascy naprawde
byli bliscy zjednoczenia kraju. Z jednej strony granice ich panowania byly
imponujace, zebrali wiekszosc polskich dzielnic. Z drugiej - ich wladza
bywala iluzoryczna poza ich podstawowym matecznikiem. Zólta rasa dala
jednak slaskim pieronom w kosc i marzenia o Krakowie we Wroclawiu
pierzchly.
Jak to sie stalo, ze ziemie Piastów zaludnily sie wówczas, mimo krwawych
najazdów pustoszacych cale polacie kraju? Dzialo sie tak m.in. dlatego,
ze z Zachodu przybywali osadnicy. Biedni lub zubozali ludzie bez ziemi
szukali ziemi bez ludzi, a tej wciaz bylo u nas pod dostatkiem. Osadnicy
wygladaja dosc podobnie w XIII wieku jak ci, którzy w XIX wieku
rozszerzyli granice Stanów Zjednoczonych Ameryki Pólnocnej. I tu, i tu
woly, konie, wozy, dzieci, garnki; nie bylo tylko broni palnej. Gdyby
Hollywood wyrósl w Polsce, bohaterami niezliczonych easternów byliby
twardzi jak diament przewodnicy takich grup. Niestety, polska szkola
filmowa przegrala bój z amerykanska i dzis tylko hobbysci pamietaja, ze
tych dzielnych ludzi przeprowadzajacych farmerów z Niemiec i Holandii do
ziemi polskiej nazywano zasadzcami.
Caly swiety
No tak, ale wszystko co dobre ma swój koniec. Skonczylo sie tez i
rozbicie dzielnicowe. Jednosci pragnal Kosciól, moznowladztwo i wielu
szeregowych rycerzy. Posród najsolidniejszych argumentów na rzecz
zjednoczenia wymieniano cud sw. Stanislawa.
"Mord w katedrze" to tytul sztuki napisanej przez Anglika o Anglikach. A
szkoda, bo warto by bylo pod tym tytulem nakrecic film o zabójstwie
biskupa krakowskiego Stanislawa (rok 1079). Na smierc skazal go król, to
jedno pewne w tej historii. Dlaczego skazal? Gdyby przyjac wersje
koscielna - za poskramianie okrucienstw wladcy. Za to wedlug
najslawniejszego polskiego mediewisty sprzed stu lat, Tadeusza
Wojciechowskiego, biskup stanowil ogniwo w wielkim spisku, dyrygowanym
przez cesarza, z intencja obalenia króla sprzyjajacego papiezowi
Grzegorzowi VII (to do jego zamku w Canossie wybral sie cesarz). Dosc, ze
po otwarciu przez zakonników krypty z cialem sw. Stanislawa okazalo sie,
ze kosci sa cale. A mialy byc, wedle kronikarza Kadlubka, pocwiartowane!
Jasnym stalo sie, ze swiety cos chce nam powiedziec tym cudownym znakiem.
Tylko co? Odpowiedz nasuwala sie sama: jak czlonki biskupa zrosly sie w
jedno, tak podzielone królestwo Piastów w jedno ma sie z powrotem zrosnac.
Nie bylo rady. Trzeba bylo interes dzielnicowy znowu laczyc. Jak to zwykle
bywa, dyrektorem zostal w koncu nie najlepszy, ale najbardziej wytrwaly,
Wladyslaw Lokietek. Ale to juz inna historia. ?
Jan Wróbel
Chupacabra [ Senator ]
fajne, ciekawe:) Co to za facet i z kad to jest?
KraVeN [ Konsul ]
ciekawe jak interesuje mnie hiostoria to sredniowiecze slabo a to bardzo dobrze sie czyta i bardzo interesujace
czy ten gosc napisal jeszcze cos?
niszczycielka13 [ Chor��y ]
spoko :) skad to wytrzasnąłeś??
BoyLer [ tribunus plebis ]
Swietny tekst. Od dawna historia mnie pasjonuje, a te ujęcie jej jest conajmniej ciekawe. Napisane jest to w bardzo przystępnej postaci. Autorzy podręczników powinni czerpać ze stylu autora, może wtedy wiecej ludzi zainteresowało by sie ta dziedziną i prysł by mit, że historia jest nudna i nieciekawa.
Homek [ Pretorianin ]
Chupacabra, niszczycielka13 -> Znalazlem to przez przypadek szukajac danych o wikingach .. nie mam pojecia co to za gosc .
KraVeN -> nie mam pojecia , ale chetnie bym cos jeszcze jego przeczytal.
Jesli macie rownie ciekawe teksty podzielcie sie z nami.
moussad [ la kretino maximale ]
no, nie głupie tra przyznać
tymczasowy204416 [ Junior ]
wątek: PYTANIE DO ADMINA - DLACZEGO STARMASTER ZOSTAŁ ZBANOWANY!!!
[30.08.2003] 19:49
X123 [ Legionista ]
Za co?
[30.08.2003] 19:54
oksza [ ] Gadu-Gadu: 3324550 https://petrus.topcities.com
Jak dobrze pamiętam to za to:
Na Forum Dyskusyjnym zabrania się prowadzenia jakiejkolwiek formy reklamy.
Łatwiej zamknąć cudze usta niż otworzyć swoje.
[30.08.2003] 19:55
X123 [ Legionista ]
HA JUŻ WIEM!
ZOBACZCIE JAKA CENZURA TU PANUJE!!!!
The Star Master [ - - - - - ]
Po jaką cholerę mam płacić (nawet skromnie ale jednak) jeśli WSZYSTKO i jescze wcześniej niż na gry-online jest na
WWW.GAMERSHELL.COM
???
» https://WWW.GAMERSHELL.COM
A ON MI NA TO:
Soulcatcher [ Prefekt ] https://swg.gry-online.pl
The Star Master --> ok The Star Master to spadaj na Gameshella, żebym cię tu więcej nie widział
SŁABY KOLEŚ JEST?!
» https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1628316&N=1
[30.08.2003] 19:58
X123 [ Legionista ]
ch mu w smak
już ja mu zrobie reklame
NA KAŻDYM INNYM FORUM NIECH SIE OD DZISIAJ SPODZIEWA "REKLAMY" GRY-ONLINE
[30.08.2003] 19:59
Bullzeye_NEO [Aihonen Le'dweth] Gadu-Gadu: 2240682
Nie ważne jak gadają - byleby gadali...
My soul and your soul - from the same made. My hand will twist your fate into my blade...
[30.08.2003] 20:01
X123 [ Legionista ]
PANIE ADMIN -----> TEGO OPRYCHA TEZ TRZA ZBANOWAC
1. REKLAMA GAMERSHELL
2. KLNIE
stanson [ Konsul ]
KURWA MAC (wytnijcie jak chcecie, ale to jedyne, co moge teraz powiedziec).
Sciagnalem demo z gamers hell po raz DRUGI i znowu jest to samo:
xtracting to "D:\Gry\c3\"
Use Path: yes Overlay Files: no
creating: D:/Gry/c3/c3/
Extracting BDA.cab
Extracting BDANT.cab
Extracting BDAXP.cab
Extracting data1.cab
Extracting data2.cab
bad CRC 1b274210 (should be 6c15f184) <-------------------------------------------- E R R O R
Extracting DirectX.cab
Extracting dxnt.cab
Extracting ManagedDX.CAB
Extracting Commandos3.exe
Extracting data1.hdr
Extracting DSETUP.dll
Extracting dsetup32.dll
Extracting dxsetup.exe
Extracting ikernel.ex_
Extracting layout.bin
Extracting mdxredist.msi
Extracting Setup.exe
Extracting Setup.ini
Extracting setup.inx
Extracting GamersHell.url
Extracting TAFN Commandos Comunity.url
Extracting GH.TXT
K U R W A M A C !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szlag mnie trafi,bo sie slinie od jakiejs doby a tu gowno z tego jest. CH** tam, sciagam trzeci raz, jak nie pojdzie to skocze z 7 pietra. A pewnie nie pojdzie, wiec zegnam Was.
» https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1625332&N=1
[30.08.2003] 20:02
X123 [ Legionista ]
NO I CO????
GDZIE JEST KONSEKWENCJA DZIAŁANIA
PANIE SOULCATHER - KAWAŁ PROSTAKA Z PANA JEST
MÓWIŁ KTOŚ TO JUŻ PANU? OJ TAK MÓWIŁ PRAWDA.......I TO NIE JEDEN
DO "ZOBACZENIA"
[30.08.2003] 20:02
Soulcatcher [ Prefekt ] https://swg.gry-online.pl
masz rację a Ch z tobą Starmaster, nie życzę sobie tu takich ludzi jak ty, złamałeś FAQ z 50 razy i wkońcu mi się znudziło. Spadaj i nie zapomnij nas opluć na innych forach.
tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie: https://www.gry-online.pl/zestawienie_uslug.asp
[30.08.2003] 20:02
SULIK [ Służby Ni Szpeczjalne ] Gadu-Gadu: 1118477 http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1607927
powiem tylko jedno: WYPAD MI Z TAD
i na dowidzenia toporkiem prze plecy
<-- Soul, banuj, banuj - rozgrzej sie prze wielkim dniem banowania :>
Counter-Strike ?? wtf ?? :P
Banowanie jest ekstremalna forma... cenzury
Jak kolwiek postąpisz i tak będziesz żałował - Seneka
Insonomia to choroba... ale dobrze mi z nia :)
CRUSADER
[30.08.2003] 20:05
X123 [ Legionista ]
JEZUS MARIA JACY WY JESTEŚCIE POJEBANI????
[30.08.2003] 20:05
X123 [ Legionista ]
LOL
ROTFL
Co ja teraz zrobie?
[30.08.2003] 20:06
Soulcatcher [ Prefekt ] https://swg.gry-online.pl
Jeszcze tu jestes ? Miej honor i wynieś się.
tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie: https://www.gry-online.pl/zestawienie_uslug.asp
[30.08.2003] 20:06
moussad [ Konsul ] Gadu-Gadu: 1342960 https://www.clancsfa.prv.pl/
SULIK----> nie rozpędzaj sie tak :-P
a nawiasem mówiąc: skąd się takie barany biorą?
:: Członek federacji Counter-Strike'a serwisu GRY-OnLine ::
[30.08.2003] 20:07
hetman [ Generał ] Gadu-Gadu: 613036 https://www.nettel.info
hehe coraz ciekawiej :)
Sulki "stąd" - pamietaj :)
Primus inter pares ...
Kontakt [email protected] lub [email protected]
[30.08.2003] 20:07
X123 [ Legionista ]
HONOR PALANCIE?
JAKI HONOR!
JA MAM TU UBAW PO PACHY!
KOMUCHU!
[30.08.2003] 20:07
hetman [ Generał ] Gadu-Gadu: 613036 https://www.nettel.info
oj Sulik pardon :)
Primus inter pares ...
Kontakt [email protected] lub [email protected]
[30.08.2003] 20:07
X123 [ Legionista ]
NO BANUJ MNIE, BANUJ FRAJERZE
ZBANUJ MI IP JAK JESTEŚ TAKI KOZAK
Raziel [ Action Boy ]
X123 --> niewiem co to ma do tematu wątku, ale jak widze niezly z ciebie pajac:D
dawidowe [ Generaďż˝ ]
jesteś chorzy