The Dragon [ Eternal ]
Metody szybkiej nauki, bla bla ;-)
Dostalem przed chwila reklamowego maila od firmu ktora sprzedaje kurs szybkiej nauki (mnemotechniki i takie tam pierdoly). Co Wy o takich rzeczach sadzicie? Ogolnie wiadomo, ze to dziala (mozna w minute zapamietac 100cyfrowa liczbe, itd) ale czy mozna wycwiczyc mozg w domu? :) chodzi o to, czy jest to porownywalne ze specjalnym kursem? koszt jest niewielki (ksiazki kosztuja 25-50 zl, ten kurs 40) ale czy w ogole warto probowac?
Venotom [ Pretorianin ]
Same trenowanie mózgu nic nie da. Konieczna jest restrykcyjna dieta, odpowiedie natlenowania mózgu (ćwiczenia aerobowe), jak również charakter emocjonalny uczącego się. Duuużo łatwiej mają z nauką zapamiętywania wszyscy artyści- udowodnione naukowo.
pacou [ Centurion ]
ogolnie wszystkie takie kursy sa dobre ale na krotka mete. zeby caly czas zachowac kondycje trzeba caly czas trenowac. przerwanie treningu konczy sie niestety szybkim zapominaniem
The Dragon [ Eternal ]
pacou - a czy nie jest tak, ze poznajesz pewne mechanizmy uczenia sie (dajmy jako przyklad czytanie od konca do poczatku) i pozniej stosujac je automatycznie latwiej przyswajasz sobie material? bo ja nie chce zapamietywac numerow telefonicznych (od tego mam notes) ani imion znajomych (przyzwyczaili sie, ze sie czesto zastanawiam ;) ). ja chce np po jednym przeczytaniu zapamietac co bylo w tekscie.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Kiedyś chodziłem na "Studium doskonalenia zdolności poznawczych" i wyniosłem z tego naprawdę wiele (poprawa w nauce i pamięci). Wątpie by książka była w stanie zastąpić zajęcia, chyba , że ma się bardzo dobrą samodyscyplinę.
motherphucker [ Konsul ]
drag--> aha.... to dlatego tak dlugo myslisz zanim cos powiesz :)))) ps. jak rozmawiasz z siostra to tez sie zastanawiasz ("qwa, kto to wlasciwie jest i co ona ode mnie chce??" :)))))) ?
Cavior [ Pretorianin ]
może ktoś wie jak się można łatwo/dobrze skupić przy nauce, bo ja zawsze jak już trzymam naukę w garści to nie mogę jej wchłonąć i siedzę tak nawet godzinę bez efektów:o)
The Dragon [ Eternal ]
motherphucker - hehe, zebys wiedzial :)) PS: czy metaxe pije sie tak poprostu, czy sie ja z czyms miesza? ew popija sie tak jak "klasyczne trunki"?
kiowas [ Legend ]
DH ---> ja metaxe pije jak wodke, ale moze sie nie znam...:)
kiowas [ Legend ]
Aha, ale bez zapojki.
Pijus [ Legend ]
A co tam dh z metaxa robisz:)) Kota nie ma, to myszy rajcuja:)) kiowas - to niezly z ciebie zawodnik. Metaxe jak vodke - bleeeeeeee........
kiowas [ Legend ]
Pijus ---> przeciez napisalem, ze sie nie znam:) Mnie tez nie smakuje, ale co robic:))
The Dragon [ Eternal ]
niewiadomo skad.... :))) ukazal sie Pijus... 1. ..."myszy harcuja" 2. przedstawilbyc swoj sposob, a nie tylko wybrzydzasz... 3. mam do wybory metaxe albo smirnof lemon :)
kiowas [ Legend ]
DH ---> mieszaj stary, mieszaj !!! :)))
Pijus [ Legend ]
rajcuja, harcuja - kto tam ich wie:)))
Pijus [ Legend ]
Jezeli chodzi o te cale kursy... Mam znajomego, ktory zapisal sie na kurs szybkiego czytania. Chodzil przez wiecej niz miesiac, zajelo mu to duzo czasu, ale pewne efekty sa... Tak wiec: 1. Sam twierdzi, ze potrafi teraz duzo szybciej(i przy tym ze zrozumieniem) przeczytac ksiazke. 2. Poznal fajna dziewczyne:)) Co do nauki w domu, to jednak nic nie wiem...
pacou [ Centurion ]
The Dragon----> oczywiscie ze tak jest. jest tylko jeden maly szkopul: otoz wiele z tych kursow wlasciwie nic nowego nie wnosi (nabijaja sobie kase). zanim zdecydujesz sie na taki kurs, dowiedz sie (jesli to mozliwe) czy ktos juz wczesniej bral w nim udzial i jakie sa wyniki. mam kolesia ktory zaplacil i po takim kursie jest jesczze glupszy :)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Pijus ----> tez chcialym umiec czytac kobiety :)))))))
The Dragon [ Eternal ]
No fajnie :) A takie ksiazki i tego typu publikacje? cos daja?