GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy chcielibyś/chciałabyś mieć dwa metry wzrostu? Zaufaj, na pewno nie...

29.08.2003
11:36
smile
[1]

gofer [ ]

Czy chcielibyś/chciałabyś mieć dwa metry wzrostu? Zaufaj, na pewno nie...

do stworzenia tego wątku natchnęło mnie wczesnoporanne zdarzenie...zaspany, udałem się tam gdzie król chodzi piechotą i...walnąłem głową w futrynę...zaczynamy

Czy chcielibyś/chciałabyś mieć dwa metry wzrostu? Zaufaj, na pewno nie...

Sam owych dwóch metrów wzrostu nie mam, mogę się pochwalić jedynie nędznym 197 cm, ale wierzcie mi, nie chcielibyście byc wysocy...

- nie mogę kupić butów (ostatnio mi się udało kupić)
- ubrań szukam po parę godzin
- posiadam niezliczoną liczbę guzów na głowie od uderzeń w różne, śmieszne przedmioty zawieszone imho zbyt nisko
- w wielu środkach komunikacji miejskiej muszę trzymać głowę pochyloną
- o wsiąściu do Malucha mogę sobie pomarzyć, w innych autach mieszczę się tylko z przodu
- "oo, Michałku, jak ty urosłeś, pamiętam jak srałeś w pieluchy, mogę się przytulić, kocham dużych facetów" - koleżanki mojej mamy
- liste można by jeszcze o kilkanaście punktów przedłużyć...


teraz pytanie - jest ktoś podobnego wymiaru jak ja? :)

29.08.2003
11:41
[2]

kill him all !!! [ Legionista ]

a tak szczerze - to watek jest do żalenia się czy do chwalenia się?

29.08.2003
11:42
[3]

J0lo [ Legendarny Culé ]

heh mam 185cm i tez czasami mnie to denerwuje :)

29.08.2003
11:42
smile
[4]

Verminus [ Prefekt ]

Wspolczucie - ja nie lubie sie niczym wyrozniac ale niestety mam duzy nos - to jest jedynie negatywne ze wzgledow estetycznych :))))))))

29.08.2003
11:45
smile
[5]

Kompoholik [ Designed by AI ]

ja narazie mam coś około 188cm, a przede mną jeszcze przynajmniej rok rośnięcia - a że rosnę z nieprawdopodobną prędkością (1-1,5cm na miesiąc) to chyba będę wyższy od Ciebie :).

mój rekord to 7cm w trzy (!) miesiące. tak to jest mieć wysoką rodzinę (mama 180, tata 202, brat 198).

ja jeszcze nie mam tyle co Ty, ale też zaczynam mieć podobne kłopoty...

29.08.2003
11:45
smile
[6]

Banita_bb [ bo był za miły ]

Verminus------->tez mam cos duzego , ale to nie jest nos :))))

29.08.2003
11:50
[7]

kill him all !!! [ Legionista ]

Bainta_bb - ego

29.08.2003
11:51
smile
[8]

Banita_bb [ bo był za miły ]

kill-----> taak, duze ego .mnie juz tez bedziesz przesladowal? :)

29.08.2003
11:53
smile
[9]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

J0lo ---> 185 cm Cię denerwuje ?? lol. Chciałym tyle mieć...

29.08.2003
11:53
smile
[10]

gofer [ ]

Verminus - > Chopin też miał duży nos :)
Kompoholik - > wyobraź sobie, że przez 2 lata (2 lata temu zacząłem palić) urosłem ponad 10 centymetrów...
Banita - > ego? :)))))

29.08.2003
11:54
smile
[11]

K@mil [ Wirnik ]

o kurde, to ja jestem jeden z niźszych :-P Mam jakieś 177 cm, ale czasami mi to przeszkadza, np w niskich piwnicach :-P 200 cm wzrotu raczej nie chciał bym mieć, ale chyba urosne, bo mam dosć duże stopy :-)

29.08.2003
11:55
[12]

Raynor [ Big Man ]

Ja miałem 189 cm wzrostu jak się mierzyłem 3 miechy temu. Teraz to nie wiem.

29.08.2003
11:57
[13]

Pocałunek Glisty [ Legionista ]

oj tak duza to ja bym nie chciala byc...z drougiej strony mam tylko 160(nie narzekam) a i tak co chwilke uderzam glowa w rozne dziwne przedmioty tylko te wiszace troche nizej ale do malucha jeszcze wsiadam wiec na razie nie narzekam male jest piekne ale duze...tez niczego sobie z reszta kolezanki mamy zawsze mowia"ale urosles" nawet jesli stalo sie cos odwrotnego

29.08.2003
11:58
[14]

40i4 [ Pretorianin ]

2 metry zadużo, ja mam 181 i tyle mi wystarczy całkowicie, jestem ze wzrostu zadowolony

29.08.2003
11:58
smile
[15]

kill him all !!! [ Legionista ]

ja mam 182 cm wzrostu i myśle że to w sam raz chociaż w kosza grając trochę brakuje

29.08.2003
12:00
smile
[16]

FPP MAN [ Pretorianin ]

Ja też mam 2 metry i wcale mi się to nie uśmiecha. Mam dokładnie te same problemy co Ty.

29.08.2003
12:01
smile
[17]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

gofer, FPP MAN --->Jak jest z dziewczynami ?? Ona podobno wolą wysokich.

29.08.2003
12:02
[18]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

tzn One.

29.08.2003
12:02
[19]

Bzyk [ Offensive ]

Ja mam 184 cm i jest super. Nie chcę mieć już więcej.


NIe chciałbym mieć 2 m! Każda skrajność jest zła. Przy takim wzroście często
jest się... flegmatykiem... są też problemy ze zdrowiem (krążenie krwi itp.).

29.08.2003
12:02
[20]

Kyahn [ Kibic ]

Ja mam 172cm i więcej na pewno nie będę miał.
W ogóle jednak się tym nie martwię

29.08.2003
12:02
smile
[21]

Buczo_cm [ Mikado ]

Ja mam 179 cm i jeszcze kilka mógłbym mieć :D
Kiedys urosłem w niecały miesiąc 8 cm. Najdziwniejsze było to że był to okres ferii zimowych, kiedy to z kumplami piłem wódkę co drugi dzień. Obecnie piję i dużo palę i wciąż rosnę około 1 cm na 2 miesiące.

29.08.2003
12:10
[22]

Kruk [ In Flames ]

Nie chciałbym mieć tyle wzrostu co Gofer. W ogóle nie chciałbym mieć powyżyej 190.
Jestem w granicach normy, mam 178cm wzrostu i to mi w zupełności wystarcza aczkolwiek jestem jeszcze w stosunkowo młodym wieku więc mogę jeszcze trochę urosnąć.

A co do tych wad "dużego wzrostu (lol:D)" to znam jeszcze jeden negatyw. Niestety osoby, które szybko rosną i mają słabą skórę mogą mieć pewne problemy na tylnych partiach ciała. Otóż skóra nie wytrzymuje tak szybkiego wzrostu, nie jest elastyczna i zaczyna zwyczajnie pękać po czym pojawiają się tzw. rozstępy (coś na zwór śladów na ciele kobiety po urodzeniu dziecka). Oczywiście jest to uleczalne tylko należy się za to jak najszybciej zabrać.

I właściwie podobnie jak Verminus nie lubię wyróżniać, ale mam z tym problem gdyż przeszkadza mi moja długość włosów.

29.08.2003
12:13
[23]

Tomuslaw [ Konsul ]

Kyahn:

mam tyle, co Ty. Dokładnie 172cm. Tyle, że mam 16 lat, a przez rok nie urosnłem ani centrymert! Czy w takim razie przestałem rosnąć?

29.08.2003
12:16
[24]

Kyahn [ Kibic ]

Tomuslaw ------> różnie to bywa, czasami człowiek rośnie nawet w wieku 20 lat.
Ja mam prawie 21 i gdzieś tak od 5 lat nic a nic nie urosłem :)
Jak będzie w Twoim przypadku nie wiem.
Pozdr.

29.08.2003
12:17
[25]

Tomuslaw [ Konsul ]

Kyahn:

urosnąć bym jeszcze chciał. Kolesie rok, czasem dwa lata, młodszi są wyżsi ode mnie, nie wspominając o tych z klasy :/.

29.08.2003
12:18
[26]

gofer [ ]

Cainoor - > no cóż, może i wolą, ale...mam koleżankę, która nawet jak stoi a ja siedzę jest niższa ode mnie :)
nie sądzisz, że idąc z kobietą która ma 160 cm wygląda się trochę śmiesznie? no, ale zawsze może lekko się zgarbić i kupić kobiecie wysokie obcasy :)

Kruk - > ja tam rozstępów nie mam, moja skóra jest piękna i delikatna jak pupcia niemowlaczka :)))))

29.08.2003
12:21
[27]

Kruk [ In Flames ]

Gofer
Nie pisałem, że wszyscy cierpią na tą dolegliwość

29.08.2003
12:23
smile
[28]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

gofer ---> 160 cm u dziewczyny dla takiego dryblasa jak Ty to z pewnością za mało. Jednak wiele jest kobiet wysokich i pięknych, które z racji swojego wzrostu nie mogą znaleźć faceta. Wystarczy, że Ty znajdziesz je pierwszy ! :D

29.08.2003
12:23
[29]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Cainoor ---> no tak czasami ( szczegolnie jak gdzies wyjezdzam za granice ) to drzwi sa zrobione tak ze 175 to idealny wymiar :/

29.08.2003
12:23
[30]

massca [ ]

na długość i na wysokość mam dokładnie tyle ile bym chciał mieć gdybym nie miał ...

29.08.2003
12:24
[31]

FPP MAN [ Pretorianin ]

Cainoor---->Ciężko jest mi znaleźć dziewczynę która miałaby ok 185cm. A śmiesznie jest chodzić (tak jak mówi gofer) z dziewczyną która ma 160cm. Ale zawsze te 160cm lecą na tych 200cm (czyli m.in. mnie)

29.08.2003
12:28
smile
[32]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Moje 185 tez mnie denerwuje wolalbym byc o te 5 cm nizszy... nieraz jak stoje w wiekszej grupie to jestem albo najwyzszy albo drugi z wyzszych. Juz nie wspminam jak w autobusie czy innym srodku lokomocji musze nieraz sie tluc i doskonale widze przez glowy innych co sie z przodu dzieje...
Mam paru kumpli jeden 197 cm, inny 210 cm, inny 200 cm.. przy nich jakos lepiej sie czuje bo to oni patrza na mnie z gory...

Pozatym male jest piekne ! ;D

29.08.2003
12:38
smile
[33]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

...Soul Surfer... ---> Przypomniałeś mi śmieszną sytuację z pewnego filmu tym "Małe jest piękne"

Chłopak pyta się dwóch dziewczyn:
- Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie ?
Jedna odpowiada za obie:
- Nie, skądże. Moja koleżanka lubi duże, a ja... lubie ogromne! :P

29.08.2003
12:39
smile
[34]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Gofer

Nie łam sie chłopie... pomyśl sobie że większości ludzi możesz napluć na głowę bez podskakiwania :-)D

Ja tam lubię nie wysokie dziewczyny i mam w głębokim poważaniu co o tym sądzą jakieś karaluchy...



29.08.2003
12:42
smile
[35]

Tomuslaw [ Konsul ]

el f:

zgadzam się! Najlepiej niech każdy szuka takiej/takiego, która/który odpowiada jego/jej wymiarom :)

29.08.2003
12:45
smile
[36]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Cainoor --> hehe male jest istotnie piekne ale DUZY moze wiecej ... ;D. O czym swiadczy Twoj przyklad tekstu :-).

29.08.2003
12:59
smile
[37]

BooBu [ Konsul ]

a co powiecie na 14 lat i 181cm? :)

29.08.2003
13:06
[38]

Fett [ Avatar ]

Mam 172 cm wzrostu - 15 lat i nie nazekam. Ale taki wysoki jak Ci powyżej nie chciałbym byc :(

29.08.2003
13:15
[39]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Uważam, że mam najwyższą dopuszczalną w życiu wysokość 188 , dalej:
- ciężko jest kupić ciuchy wyżej (czasami są na 192)
- nogi na styk mieszczą się pewnych sytuacjach (autobus, kino)...

29.08.2003
13:15
smile
[40]

Big Money [ Senator ]

Ja mam 20 lat - 196 cm..... i ... przyznam szczerze, że żadnych z powyższych problemow opisanych w pierwszym poscie nie mam... Buty - mam 45 i nie ma najmniejszego kłopotu z ich zakupem, co do ubran równierz, nie ma problemu. Głowa uderzyć zdarza mi sie tylko w mojej kuchni w lampe, cholera za nisko wisi :/ W maluchu mieszcze sie , coprawda z lekko pochylona głowa ale nie narzekam :) W srodkach komunikacji jest zupełnie ok, autobusy sa projektowane chyba na 3 metrowych ludzi, nowe tramwaje równiez, wiec jest luzik.
Podsumowujac - sa plusy i minusy. Plusy to takie ze nie zdarzyło mi sie jeszcze nigdy zeby ktos podszedł i wyskoczył z tekstem dawaj telefon czy kase, poprostu chyba wola nie ryzykowac. Kolejny plus to oczywiscie przewaga we wszystkich grach typu kosz siatka itd :]
Minusy - wiadomo, fajniej było by miec tak max 189 cm, jakos bardziej standardowo :) Ale ja nie narzekam, moze na starosc sie skurcze :-D

29.08.2003
13:22
[41]

Big Money [ Senator ]

Aha, zapomniałem dodac, ktoś wspominał ze wzrost powoduje kłopoty ze zdrowiem - bzdura !! Uprawiam wyczynowo kolarstwo górskie i kłopotow z sercem, kregosłupem, mięsniami czy czymkolwiek innym jak narazie nie mam, wszystko działa optymalnie ze sporym zapasem jeszcze. Pomyślcie, kolesie np w NBA maja po 220 cm a kłopotow zdrowotnych raczej nie maja, wiec nie zgodze sie ze stwioerdzeniem ze duzy wzrost = kłopoty zdrowotne.

29.08.2003
14:07
smile
[42]

fifalk [ fifalkowiec ]

mam dokladnie tyle co Ty (przynajmniej wg mojej szkolnej pielegniarki :-) ) i wcale mi nie jest z tym zle :-)
niby problemy te same (z wyjatkeim 1,2 i 4 pkt), ale zdazylem sie przez te lata przyzwyczaic :-)

uwierz mi - lepiej byc wyskoim niz niskim. widze po mnie i moich kolegach :-)

29.08.2003
14:12
smile
[43]

Jaelle [ Konsul ]

ale Wam fajnie - ja mam tylko 168 cm ...............
://///////////////////
ale jak już mówiłam Life is brutal.........

29.08.2003
14:14
[44]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Jaelle ---> ale dziewczyna wysoka nie musi byc :/

29.08.2003
14:16
smile
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jaelle

Co się przejmujesz ... przeczytaj co napisałem o 12:39 :-)D

29.08.2003
14:18
[46]

fifalk [ fifalkowiec ]

dopieor teraz czytalem posty :-) mysle, ze Big Money ma racje oi zgadzam sie, z wyjatkiem tego, ze fajniej byloby byc nizszym. mi sie podoba ta wysokosc :-)
a autobusy i tramwaje - ja mam pecha i w wiekszosci przypadkow jezdz tymi starociami ;(

29.08.2003
14:22
smile
[47]

Satoru [ Child of the Damned ]

Gofer - prawie Ci dorownuję, mam całe 164:)))

poza tym - żeby wyjąć coś z górnej szafki nie musisz podskakiwać jak idiota albo targać krzesła z drugiego pokoju, nie przejmujesz sie, gdy Ci koledzy położą okulary lub telefon na najwyższej półce, nie musisz zadzierać głowy, gdy rozmawiasz z większością znajomych:)

29.08.2003
14:24
smile
[48]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

ha ha , ja mam 182 cm wzrostu i nie narzekam jakos :-) (no moze czasami) problemow nie mam jesli chodzi o futryny itp ,no moze tylko czasami w tramwaju jak mam 5cm obcas:-) nie zdaza sie to na szczescie czesto:-)
a jesli chodzi o garderobe, to fakt, kupno spodni to duze osiagniecie;-) ale kobietka ma w tym przypadku lepiej, poprostu chodzi w spodnicach:-))

29.08.2003
14:29
[49]

massca [ ]

ja tylko czekam kiedy producenci jeansow przejrza na oczy i dotrze do nich fakt ze ludzie z pokolenia na pokolenie sa coraz wyzsi - kupic spodnie o dlugosci 36 (a takie nosze tylko i wylacznie) to czesto problem...

sasanka - no ale przy tym wzroscie jako kobieta facetow nizszych raczej nie bierzesz pod uwage, co ?

29.08.2003
14:39
[50]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

massca - jesli facet wydaje mi sie ciekawy itp itd to jego wzrost nie ma zadnego wplywu :-) oczywiscie nei mowie o jakis nizutkich , co maja po 160:-) ale jesli jest nizszy o gora 5 cm to jest to do wytrzymania;-)

29.08.2003
14:53
smile
[51]

Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]

ja mam ponad 185
Sasanka - hehe, to bardzo fajnie, facet musi sie starać mieć te 177 zeby sie z Toba umowić :))) ja bym mial szanse :P

29.08.2003
14:55
[52]

massca [ ]

no ja mam odwrotnie - biore pod uwage kobiety niższe ode mnie przynajmniej o 10 cm.

29.08.2003
14:56
[53]

Vein [ Sannin ]

taaa sam mam 195 cm wzrostu, nie jest tak źle :P ubranie kupie, buty też (trampek nie kupie, 46 albo 47 dla trampek rozmiar = nieosiagalne), ostatnio mialem tlyko klopoty z dziewczyna ktora poznalem (nie moglem z nia tanczyc wolnych, hmm)

29.08.2003
15:02
[54]

massca [ ]

Vein - odpusc sobie tance, przejdz od razu do konkretow. z moich obserwacji wynika ze te niższe dziewczyny maja z reguly wiekszy temperament. no i pare pozycji lepiej wychodzi przy roznicy wzrostu

29.08.2003
15:06
smile
[55]

Misiak [ Pluszak ]

el f--> chyba nie wysokie razem sie pisze :PPP

sasanka--> ...i przyslaniasz caly swiat dla faceta :P :)))) A takprzy okazji jak jestes dziefczyna i myslisz jak dziefczyna i znasz troche dziefczyny to powiedz co one sadza o wzroscie


Ja osobiscie mam 183, troche zaluje ze nie mam 185 ale moze byc :)
+niziutkich--> moga wszedzie wejsc tam gdzie nie moze duzy wejsc
+duzych--> wysokie polki nie maja dla nich tajemnic :))))

Pozdrawiam

29.08.2003
15:07
[56]

kiowas [ Legend ]

massca ---> gdzies wyczytalem ze idealnie dobrana partnerka to taka ok. 15cm nizsza od partnera

Z moich obserwacji wynika ze to szczera prawda:)

29.08.2003
15:08
smile
[57]

Misiak [ Pluszak ]

Vein--> Spokojnie kupisz 46,47... trzeba szukac, a jak nie ma zawsze sa wariory :PPP a jak nic to idzesz na bazarek pierwszy lepszy i szukasz :PPP

Pozdrawiam

29.08.2003
15:14
smile
[58]

massca [ ]

kobiety zwracaja uwage na wzrost mniej wiecej tak samo jak faceci na kolor wlosow. facet musi byc wysoki a laska blond :))

kiowas - mowisz o seksie czy o partnerze na cale zycie ? :)

29.08.2003
15:14
[59]

Gigabyte [ MK z Gliwic ]

No ja mam 191 i tez juz jest nieciekawie w niektorych sklepach - naszczescie buty znajduje ale ostatnio nie bylo takiego modelu na moja noge jaki mi sie podobal , ale to wyjatki . Jednak tych 2 metrow na pewno nie chcialbym miec

29.08.2003
15:22
[60]

Praetor [ Generaďż˝ ]

ja mam 22 cm i wystarczy ;))
pozdrawiam

29.08.2003
15:23
smile
[61]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Wzrost idealnego mężczyzny:186 cm.

gfr-->mam kumpla starszego troche,co przestał rosnąć mając 15 lat.A stanął na 198cm;)))
Poćwiczył troche nad sobą i sądze że ma więcej plusów z powodu wzrostu niż minusów.

A na wzrost jestem ok,tylko troche za chudy jestem.
Ale się dopiero zaczyna rosnąć wszerz;))

A mam koleżankę i ona ma 152.Gdyby była mniejsza o te 3 cm. to musiałaby siedzieć w tych fotelikach dla dzieci:))

29.08.2003
15:27
smile
[62]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

Misiak - kazda dziweczyna ma inny ideal faceta:-) jedne lubia wysokich , inne niskich ;-) to tak jak faceci lubia blondynki albo brunetki albo rude :-) cala filozofia polega na tym ze nie nalezy generalizowac:-)

29.08.2003
15:37
[63]

kiowas [ Legend ]

massca ---> jak jest spelniony pierwszy warunek to juz i krotsza droga do drugiego :)

29.08.2003
15:40
smile
[64]

massca [ ]

Sasanka - racja, tylko ze tych co wola niskich to ze świecą szukać :)))

29.08.2003
15:42
[65]

gofer [ ]

hm, wygodnych tenisówek (rozmiar 47) nie miałem na nogach od ponad roku...chyba takich nie robią :)
ale wiecie co? po paru godzinach szukania znalazłem welury, które są na mnie o numer za duże :D kupiłem...

a jeśli chodzi o ubrania, to żyję marzeniami...marzą mi się ciemne, granatowe jeansy, w miare obcisłe i żeby były o 5 cm za długie...nie ma bata, jak spodnie są na mnie za duże, to mogę do jednej nogawki włożyć 2 nogi... :-|

29.08.2003
15:43
smile
[66]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

massca - milosc nie wybiera:-) jak jakas ma pokochac to pokocha niskiego, nawet jesli szukala wysokiego:-) gorzej jesli nie chodzi o milosc;-))

29.08.2003
15:49
smile
[67]

Jaelle [ Konsul ]

el f - dziękuję :)))))))))))))))))))))))))))))

29.08.2003
15:49
smile
[68]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

Gofer - uszyj na zamowienie takie spodnie:-) albo przytyj troszke:-)

29.08.2003
15:52
smile
[69]

massca [ ]

o tu sie zgodze z gofrem. jak juz sa spodnie na moj wzrost (192) to z reguly w pasie maja dwa razy tyle co ja... czy im nie przychodzi do glowy ze ktos moze byc wysoki i stosunkowo szczuply... porazka. co do butow, zatrzymalem sie na 45 wiec ostatni dzwonek zeby nie miec problemow ze znalezieniem tego co sie chcce.

29.08.2003
15:54
smile
[70]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sasanka ---> Ciekawe jaki wzrost miał Twój ostani chłopak...

:P

29.08.2003
15:55
smile
[71]

Ficket [ BMX ]

Ja mam 16 lat i 177 cm. wzrostu i jest ok... Na wyższe pólki dosięgne ("wnuczku chodź tutaj i podaj mi ten słoik" :D), zmieszczę się w wiele miejsc... Jestem zadowolony ze swojego wzrostu... A co do gofra to nie ma co się użalać, znajdź plusy swojego wzrostu i będzie spoko... Mówię ci...

29.08.2003
15:56
[72]

Vein [ Sannin ]

taaak, mowisz przejsc od razu do rzeczy, tylko mi powiedz jakie pozycje sa ajleprze dla wysokich ? :P ale raczej male byly szanse, poniewaz zostalem bardzo szybko i zgrabnie odzdielony od tej dziewczyny przez zazdrosnego kumpla ( mi sie udalo, jemu nie...)

29.08.2003
16:01
smile
[73]

Sir klesk [ Sazillon ]

A ja jestem maly! mam zaledwie 172 cm :((((( Ale stope mam duza... teraz mam numer buta 45 i rodzice mowia, ze kiedys dorosne do tej stopy :)
Mam 14 lat ...

:(((

29.08.2003
16:02
smile
[74]

Sir klesk [ Sazillon ]

Sorry nie 172 tylko 171 :((((((((((((((

29.08.2003
16:04
smile
[75]

Głowa do wycierania [ Pretorianin ]

wzrost mam w normie . jedyna moja wada to lewa noga krotsza o 3cm od prawej . wszystko zalezy od tego na ktorej stoje .

jesli chodzi o dlugosc to tutaj "troche" przekraczam norme . podstawa to dzinsy z szerokim kroczem i wyjmowanie siedzen z malucha .

29.08.2003
16:05
[76]

kiowas [ Legend ]

massca ---> ja mam podobnie przy kupowaniu garniturow - jak juz dobiore odpowiednia marynarke to spodnie sa z reguly za krotkie i za male. Wniosek - standard meskiej mody to niewyski pan z brzuszkiem.

29.08.2003
16:08
[77]

Policjanci_z_Majami [ Legionista ]

My mamy łącznie 11.9 stopy ( prawie 4 metry ) i też nam sie to nie usmiecha! Gdyby nie to ze mamy kabrioleta , tez bysmy nie wsiedli do radiowozu.

29.08.2003
16:08
smile
[78]

massca [ ]

Vein - przy duzej roznicy wzrostu miło wychodzi pozycja "na łyżeczke" - moja ulubiona rano na przebudzenie :). im niższa kobieta , tym latwiej i przyjemniej. poza tym nizsze kobietki sa z reguly lzejsze, a przez to bardziej poręczne co ulatwia rozne manewry w terenie - sciana, kabina prysznicowa, winda itd :)

Głowa - czekalem na twoj komentarz i jak zwykle sie nie zawiodlem co do tresi merytorycznej. rozumiem ze piszac "norma" masz juz na mysli standardy afrykańskie ?

29.08.2003
16:10
smile
[79]

Adamss [ -betting addiction- ]

heh, jednak wole mieć 14 lat i zyć ze swoim skromnym wzrostem 162 cm :D. I nie przeszkadza mi to :].

29.08.2003
16:17
[80]

kami [ malutkie maleństwo ]

A ja mam 162 cm i ogolnie nie narzekam. Moj facet ma ok. 185 cm i nie wydaje mi sie by to smiesznie wygladalo. Od czasu do czasu pojawia mi sie problem z ubraniami. Wy twierdzicie ze nie ma ubran na duzych ludzi, ja wrecz przeciwnie: zalamac sie idzie gdy chodze po sklepach i widze rozmiary damskie 46! a na mnie pasuje 34-36.

29.08.2003
16:20
[81]

Numitor [ Konsul ]

No, a ja mam 14 lat i 186 cm :) Chce do 190 cm dorosnac i wiecej nie :).

29.08.2003
16:22
smile
[82]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Była mowa o tolerancji :) Do niedawna miałem regułe, że dziewczyna dla mnie musi mieć wzrost od 165 do 175 cm. Sam mam 181. Jednak teraz mam dziewczynę 177 cm i mimo, że nadal uważam, iż jestem ciut za niski, wcale mi to tak bardzo nie przeszkadza :)

29.08.2003
17:06
smile
[83]

Satoru [ Child of the Damned ]

Ubrania jak ubrania, że nie moge nic na siebie znalezc to akurat moja wina bo za gruba jestem:P ALE BUTY!
Wszystkie moje buty sa przynajmniej o rozmiar za duże i lataja mi na nogach. Nie produkują fajnych butów (albo inaczej - takich, które by mi odpowiadały) na numer 37...
Ostatnio chciałam kupić jakieś klapki do chodzenia po domu, oddelegowali mnie do działu dziecięcego o_O

29.08.2003
17:10
[84]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

171 cm.

jeja, ale dyskusja na temat wzrostu :)


Aneta

29.08.2003
17:15
[85]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

mierze 191 cm i nie narzekam, a jakbym mial te 197 jak gofer tez byloby dobrze. jak narazie glowa zawadzam tylko o porecze w tramwajach, chociaz jak bylem z zakopanem to nie bylo dnia zebym nie przypieprzyl w futrune albo lampe. jakies mniejsze domy tam maja.

29.08.2003
17:15
[86]

Michmax [ ------ ]

Mam ok. 183, tyle miałem w każdym razie ze 4 miesiące temu. Jest idealnie, nie muszę mieć wiecej, a napewno nie chciałbym mniej.

29.08.2003
17:17
smile
[87]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

184, 5 cm, nieszczęsna połówka mnie prześladuje ;) Mogłoby być koło 188 :P

29.08.2003
17:27
[88]

van [ ignoruj mnie ]

hehe ja mam 13 lat i 1,7x hehe to ciekawe ile bede mial jak bede mial 18 lat:P

29.08.2003
17:33
[89]

Miniu [ Generaďż˝ ]

A ja mam 198 i jakos zyje. Najwiekszy mam problem z butami i pietrowymi busami (jezdza takie z 2 czy 3 w Tychach ) .

29.08.2003
17:36
[90]

Sandro [ Wymiatacz ]

Lepiej być małym, bo:

a) Nauczyciel Cię gorzej widzi, a więc i to co robisz
b) Można się wszędzie zmieścić
c) Jesteś mały, wyglądasz na młodszego = masz zniszkę w minibusie :)
d) Jeżeli ktoś Cię ściga, można się schowaćw supermarkecie - nikt Cię nie znajdzie, bo nie wystajesz ponad regały :D

29.08.2003
17:37
[91]

MastaX [ Konsul ]

A ja mam dres i NEW ROCKI i mam 1.75 ;-)

29.08.2003
18:13
smile
[92]

Głowa do wycierania [ Pretorianin ]

massca - zgadza sie . standard afrykanski chociaz wole okreslenie podwojny europejski .

29.08.2003
18:17
[93]

Rezor [ Defibrylator ]

Rocznik 84' i 184cm , nic dodac nic ująć :)

29.08.2003
18:21
[94]

sepuku [ Junior ]

Ja mam 25 cm.

29.08.2003
18:22
[95]

sepuku [ Junior ]

A, to watek o wzroscie. sorry. nie wazne.

29.08.2003
18:29
[96]

erton Fink [ Junior ]

Ech, sepuku, naucz sie czytac watki. Tu nie chodzi o to ile masz, ale czy chcialbys miec 2m? Ja bym nie chcial, zupelnie sobie tego nie wyobrazam.

29.08.2003
18:38
[97]

massca [ ]

no wiec w odpowiedz na samo pytanie z tematu: od 2.00 metrow dzieli mnie 8 cm i mysle ze tak wlasnie jest optymalnie i NIE chcialbym miec 2.00 m wzrostu, ale jakbym mial to bym sie specjalnie tym nie martwil

29.08.2003
18:40
[98]

Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]

A ja mam 183 cm wzrostu i od jakies pol roku uroslem 0.5 cm, czyli wynika z tego ze juz wiele nie urosne :)

29.08.2003
18:41
[99]

gacek [ Litzmannstadt ]

Ja mam 192cm i to dla mnie jest idealny wzrost. Kobitki lubia wysokich:)

29.08.2003
19:49
[100]

Skibi [ Konsul ]

gofer w wieku 16 lat masz 197 cm ?? myślałes nad karierą koszykarską lub siatkarską ? ja jestem w twoim wieku i mam około 180 cm a 2 metrów niechciałbym mieć

29.08.2003
20:06
smile
[101]

Big Money [ Senator ]

Tak czytam i czytam... i same jakieś wielkoludy na tym forum :P Ale to dobrze, nie czuje sie wyzszy :)
Ogolnie, tendencja jest chyba taka ze ludziska coraz wieksi rosna, dawniej (tak ze 30 lat temu ) jak ktoś miał 190 cm to był uwazany za odmienca i jakiegos wyrosnietego, a ja czasem teraz ide ulica, i widze kolesi co maja po 210 cm albo i wiecej <wow>... Więc nie jest tak zle.
A odpowiadajac na pytanie wątku, to nie chciałbym miec 2m, to juz troche za duzo, wystarczy mi moje 196 :-D
Chociaz jak ktoś juz zauważył, trudno jest np. w sklepie czy na imprezie pozostac niezauwazonym... hmm to chyba jednak jest plus takiego wzrostu... ;)

29.08.2003
20:09
[102]

ICE7 [ Konsul ]

ja mam ok. 179 cm. wzrostu... nie jestem niski ale i nie czuje sie na wysokiego.... jednak w sumie nie narzekam. Kiedyś chciałem być wyższy... ale teraz ciesze sie takim wzrostem jaki mam i nie chciał bym go zmieniać :)

29.08.2003
20:13
smile
[103]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

od razu widac kto pił dużo mleka jak byl mlodszy:-))

29.08.2003
20:16
smile
[104]

massca [ ]

mleko to jedno, ale moja mama sadzi ze to od sprowadzany z zachodu odzywek milupa czy jakos tak :)
moj ojciec ma jakies 175 na oko, przeroslem go o 20 cm..

29.08.2003
20:20
smile
[105]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

massca -Ty tez jadles milupe?:-D haha, moze Twoja mama ma racje , chociaz moj ojciec mial ok 195:-)

29.08.2003
20:32
smile
[106]

owoc_pomarańczy [ Konsul ]

ja mam równiutkie 180 i bardzo sobie chwale:)

we wszystkim fajnie sie wygląda:) jedyny problem jest z koszulami- najczęsciej jak dobrze lezą mają za krótkie rękawy:))
popieram Cię, Massca- producenci nie rozumieją ze ktoś moze być wysoki i szczupły jednocześnie:))

29.08.2003
20:33
smile
[107]

owoc_pomarańczy [ Konsul ]

MastaX---> nie wiedziałam ze ktoś jeszcze chodzi w new-rockach:)

29.08.2003
20:58
[108]

gacek [ Litzmannstadt ]

owoc_pomarańczy >>> dlatego ja przytyłem:)

29.08.2003
21:05
smile
[109]

massca [ ]

sas - tak, jadlem milupe i banany (tata marynarz...). od tego podobno tak mnie w gore wystrzelilo
owoc - no coz, jak juz wejde do sklepu i trafie na fajne spodnie w rozmiarze 33x36 to kupuje od razu , bo zaraz moze nie byc :)

29.08.2003
21:09
smile
[110]

owoc_pomarańczy [ Konsul ]

Massca-->tak, to właśnie uroki mieszkania w Polsce:)))

29.08.2003
21:11
smile
[111]

Toldi_GOL [ Konsul ]

Beret miec taki wzrost, malo ze masz berety z wymienionych przyczyn, to pewnie dziwczyny adekwatnej do twego rozmiaru tez ciezko znalezc, szczerze to Ci wspolczuje ... ;)

29.08.2003
21:11
[112]

Axl2000 [ ignoruj mnie ]

Hmmm, ja mam 18lat, przestalem rosnac jak mialem 16lat, mam 179cm i jakos zyje choc chcialbym miec te 185-188 :|

29.08.2003
21:17
[113]

kakoon [ Generaďż˝ ]

ja osobiscie licze sobie dobre 195, lat mam niecale 18 ale chyba juz raczej nie rosne...

faktycznie zdarza sie walnac w glowe w tramwaju czy czyms, z butami jakos sobie radze 46/47 - jeszcze sa

gorzej ze spodniami bo w sumie to jestem dosc wybredny i znalezc takie co by byly "fajne" i jeszcze wystarczajaco dlugie nie jest latwo, ale jakos daje rade.

jest jeszcze inny aspekt sprawy otoz jestem zdania iz wzrost czlowieka moze (sadze ze w moim przypadku ma) wplyw na rozwoj charakteru - w koncu gorujesz nad innymi :)))

a poza tym to laski chyba to w miare lubia, jakbym byl jescze troche bardziej "nabity" to bym bym sie nadawal na ochroniarza - przy tym wzroscie waze jedynie 75kg wiec w oczywsity sposob troche za malo ale jakos sie tym za bardzo nie przejmuje :))) w koncu nie jestem chudy, tylko szczuply :)))

podsumowywujac gdybym mogl cos w moim wzroscie zmienic to bym chyba nic nie zmienil, no moze dwa centymetry wiecej zeby mierzyc tyle co MJ ;)))

pozdro dla dluuugich :)

29.08.2003
21:20
smile
[114]

Toldi_GOL [ Konsul ]

kakoon --> waze jedynie 75kg wiec w oczywsity sposob troche za malo ale jakos sie tym za bardzo nie przejmuje :))) w koncu nie jestem chudy, tylko szczuply :)))

Na to sie mowi jeszcze lepiej :)) nie jestem chudy, ani szczuply, tylko oszczednie zbudowany :)))

29.08.2003
21:24
[115]

kakoon [ Generaďż˝ ]

taa dosc oszczednie chociaz mysle sobie na pocieszenie ze moze dzieki temu nie bede mial problemow z sercem czy koscmi(bo chyba "za cienkie" to nie sa) chociaz gdybym jednak mogl wybierac do dodalbym sobie te 10kg

29.08.2003
21:27
[116]

kakoon [ Generaďż˝ ]

zauwazylem teraz ze ktos tam nawijal o mleku - ja osobiscie "od zawsze" na sniadanie jadam platki (wszelakie) plus mleko i sadze ze moze miec to wplyw na moj wzrost szczegolnie boirac pod uwage to ze moja mama jest raczej niska okolo 160 a tata niezbyt wysoki kolo 180.

PIJ MLEKO BEDZIESZ WIELKI !!!

29.08.2003
21:38
smile
[117]

Sudzione [ The Legacy ]

ja mam 183 i pół : P i już raczej nie urosnę (no chyba że będę rosnąć do 20 / 21 lat heh ) , rozmiar buta mam 44 2/3 (zazwyczaj , czasami pełne 45 a nawet 45 z hakiem :) ... a w pasie mam 88 > i z doborem ubrań nie mam najmniejszego problemu , no i ogólnie nie mam problemów ze swoim wzrostem ...

... btw czasem gdy przechodzę koło okolicznego gimnazjum i widzę bandę wyższych i sporo wyższych gimbusów (gimnazjaliści nie obrażać się : P) nawet takich po 190 i więcej ... i w dodatku chudych (jeszcze) ... to naprawdę nie wiem gdzie się oni ubierają ( i czym ich rodzice za młodu karmili )

29.08.2003
21:43
smile
[118]

Victor Sopot [ Konsul ]

Mam 187 wzrostu,numer buta 44,i dobrze mi z tym.

29.08.2003
21:45
[119]

Sudzione [ The Legacy ]

kakoon -> pij mleko karateko : ) , ale ja też pije okropne, a wręcz przerażające ilość mleka ... zostało mi z dzieciństwa
... a co do wagi to ważę 79kg i jest to idealna waga do mojego wzrostu , a biorąc pod uwagę że często latam na siłownie to jeszcze za mało >|

29.08.2003
22:47
[120]

Krondar [ Death Avatar ]

Kurde, nie myslalem ze jest tu tak wiele wyzszych odemnie ;) Mam 189cm, lub 190 - zalezy kto mierzyl - ja wole to 189 :)) I juz zdecydowanie nie rosne (i ciesze sie z tego - za stary jestem aby dalej rosnac :)). Z ubraniami nie ma problemu, z butami mialem tylko raz ;) Noga 45, nie jest zle. Ktos tu pisal o rozstepach - tak tez to mam ;)
Wzrost ma czasami zalety jesli idzie o babki, nie powiem tu musze przyznac racje :)) Takie 160-170cm, to zaczepiaja dosc regularnie ;D A roznica wzrostu? Nie narzekam. Moja dziewczyna ma 165 cm (z dobrym obcasem 175 ;)) i nie narzekamy jakos, a momentami bywa to tez wygodne (poza wszelkimi odmianami pozycji "stojacych" ;)) - takze ja ogolnie naprawde nie narzekam :))

29.08.2003
22:49
[121]

kakoon [ Generaďż˝ ]

-----> Sudzione

co masz na mysli mowiac "okropne a wrecz przerazajace ilosci mleka" ? tak powiedzmy srednia ilosc litrow na dzien?

bo u mnie tak z 0,5 ale zielonego Łaciatego :) badz innego odpowiednika zawierajacego 0,5 % tluszczu

29.08.2003
22:56
smile
[122]

pasterka [ Paranoid Android ]

coz, ja mam co prawda, zaledwie 172cm, ale i tak mam problem ze znalezieniem ubran na siebie, bo projektanci widocznie nie wpadaja na to, ze przecietna polska kobieta ma z przodu troszke wiecej niz oni...:(( wiec mam do wyboru: chodzic w ubraniu wygladajacym jak po mlodszej siostrze, albo w wiszacym jak worek...:((

29.08.2003
23:03
[123]

QrKo [ Enslaved One ]

coz ja przy wieku 15lat wadze 48kg mam wzrost 167cm
niektórzy mówią, że jestem mały
ale mi to nie przeszkadza urosnę to urosnę, nie to nie

29.08.2003
23:07
smile
[124]

Ficket [ BMX ]

Widzę że rozmawiacie o mleku też się przyłączę... :)
kakoon --> Mleko najzdrowsze jest z duża (nie aż tak bardzo oczywiście) ilościa tłuszczu... Np. takie Łaciate 3.2% jest zdrowsze niż Łaciate 0.5, a to dlatego, że to 0.5 posiada o wiele mniej składników odżywczych, mineralnych czy jeszcze tam innych wpływających pozytywnie na nasze zdrowie...
Taki mały wykładzik... :D

29.08.2003
23:43
[125]

kakoon [ Generaďż˝ ]

co do tego mleka to mimo iz jestem swiadom faktu ze to o wiekszej zawartosci tluszczu jest zdrowsze to zdecydowanie bardziej smakuje mi to o niskiej.

moje niechec do tlustych potraw jest w sumie dosc ogolna i nie sprowadza sie tylko do mleka a takiego od krowy to juz w ogole nie znosze.

swoja droga trafilem kiedys na mleko Laciate niebieskie o zawartosci tluszczu 0,0 % (nie wiem czy je jeszcze produkuja) i nawet je pilem(z platakmi) przez jakis czas, potem jednak stwierdziwszy ze to faktycznie biala woda z dodakiem mlecznego aromatu powrocilem do tego 0,5.

jednak jestem chodzacym przykladem na to ze zawartosc tluszczu nie jest w mleko sprawa kluczowa jesil chodzi o wzrost (zdaje sie ze tu chodzi o wapn) chociaz z drugiej strony moze gdybym od malego pil takie very fat to mialbym 2,20?

30.08.2003
01:37
[126]

rg [ Zbok Leśny ]

Heh... Zazdroszcze wam troche problemow ze wzrostem... :/
Ja mam 16 latek, jakies 185cm wzrostu i numerek 45-46 (zalezy od buta).
Ale ja mam inny problem. Ciezko mi spodnie kupic bo mam sylwetke niezbyt... ;(
Jak wezme jakies z polki to albo zacasne w biodrach albo zaluzne w pasie (dokladniej w pasie na plecach masa miejsca zostaje...)
Ale powiecie ze to tylko moja wina > i pewnie macie racje... ;>

A jesli chodzi o dziewczyny... Coz... Wolalbym kogos o wzroscie pomarańczki, ale w moim wieku to raczej rzadkosc u dziewczyn... ;> Ale poczekam...

30.08.2003
10:49
[127]

Krondar [ Death Avatar ]

kakoon --> Nie, nie mialbys 2.20 ;) Ja jak bylem bardzo maly to nie chcialem wogole pic mleka, ale jak mi sie przestawilo (jak mialem z 6-7 lat) to wrecz na odwrot - do teraz potrafie siasc przy kompie, robic cos i oproznic caly karton mleka - i to nie 0,5, a tylko 3,2 wszystkie ponizej mi nie smakuja bo sa za malo tluste w smaku. A wzrost 189 i juz od dawna nie rosne :)

30.08.2003
12:49
[128]

javorek [ Centurion ]

ja mam Na razie 173 cm wzrostu i mi to nie przeszkadza:P oczywiscie troche wiecej by sie przydalo no ale mam jeszcze troche czasu wiec... Dwóch metrów na pewno bym nie chciał

30.08.2003
12:55
smile
[129]

Ficket [ BMX ]

kakoon --> Tak zgadza się te z mała ilością tłuszczu to zwykła woda zabarwiona na biało...
A co do tłuszczu to też go nie lubie (nie jem ziemniaków z tłuszczem, nie lubię miesa tłustego :)) i chyba jak będę starszy (czytaj pełnoletni) przerzucę się na wegetarianizm... :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.