GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

1 pytanie do tych wszystkich swietych "antypiratow"

13.12.2001
14:46
smile
[1]

correy [ Pretorianin ]

1 pytanie do tych wszystkich swietych "antypiratow"

czy kiedy chodziliscie do szkoly to sciagaliscie?

13.12.2001
14:50
[2]

tygrysek [ behemot ]

jeszcze nie jestem świętym, ani też nie jestem przeciw ani za piractwem, jestem przeciwny mówieniu o piractwie tutaj a co do pytania, to pisałem prawie zawsze ściągi, ale najczęściej nauczałem się w trakcie ich pisania i nie były mi potrzebne AvE

13.12.2001
14:50
[3]

zarith [ ]

moment, zdejmę aureolę...(aureola down) nie. (aureola up)

13.12.2001
14:53
[4]

Anek [ Generaďż˝ ]

nie stary, pisalam trzy wersje jednej klasowki, zeby sobie ten i ow mogl ode mnie przepisac...;)

13.12.2001
14:55
smile
[5]

The Dragon [ Eternal ]

A co ma piractwo do szkoly? To mialo byc takie smieszne? Zastanow sie zanim cos napiszesz.

13.12.2001
14:56
smile
[6]

matchaus [ Legend ]

Tutaj powinno nastapić "Ctrl V" wypowiedzi Tygrysa...

13.12.2001
14:58
smile
[7]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

I teraz się okaże, że na całym forum nikt nigdy ze ściągi nie korzystał :)))... a ja tak... mam już czuć się oszustem, złodziejem i iść z tego powodu kupić pirata?

13.12.2001
14:59
smile
[8]

Holy wood [ Pretorianin ]

Dragon jezeli nie widzisz podobienstwa to twoj problem. Ja twojego poziomu inteligencji nie podwyzsze.

13.12.2001
14:59
[9]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

correy: a co to ma do rzeczy? Kiedy na klasówkę sam piszesz ściągę to jest ona Twoją własnością i możesz z nią zrobić co zechcesz, a kiedy ktoś pozwala Ci ściągać to jest to darowizna ;) Jak widzisz w obu powyższych przypadkach nie ma mowy o kradzieży, którą jest piractwo. Doprawdy, żałosne porównanie.

13.12.2001
15:01
[10]

correy [ Pretorianin ]

dragon--->a to ze przeciez sciaganie jest nieuczciwe i nie powinno byc tolerowane;) jezli sciagasz to jestes zlym czlowiekiem i wogule bleeee tak mozna to odniesc do all swietych "antypiratow" wszyscy sa bleeee tylko nie oni i ci ktorzy maja kase na cholernie drogie oryginaly

13.12.2001
15:02
[11]

Attyla [ Legend ]

Co ma piractwo do szkoly? :-))))))) jezeli skopiujesz czyjes rozwiazanie zadania, albo sciagniesz czesc wypowiedzi na klasowce to naruszaz autorskie prawa tworcy:-)))))))))) Huhuhuhuhuhuhuhuhuhuhu!!! Co do sciagania, to oczywiscie, ze tak. Bez sciagania nigdy bym nie przeszedl ogolniaka. Toz jak ja proboje dodac 2 do 2 to za kazdym razem wychodza mi inne wyniki!:-)))))) Pamietam tylko, ze do kilku takich orlow jak ja nasza matematyczka powiedziala przed matura, zebysmy nie wazyli sie mierzyc na piatke, bo na pewno zakwestionuje wyniki!:-)))))) No i co mialem zrobic? Dostalem 4:-)))))))))) Wlasciwie to matematyka i chemia do dzisiaj powoduja u mnie mysli samobojcze:-))))) Bogom dziekowac, mam to ju za soba:-))))) I dziwna rzecz podczas studiow nie sciagalem ani razu... Ciekawe, nie?

13.12.2001
15:06
[12]

The Dragon [ Eternal ]

sciaganie na klasowkach nie jest sprzeczne z polskim prawem, a okradnie innych jak najbardziej

13.12.2001
15:08
smile
[13]

tygrysek [ behemot ]

ściaganie na klasówce nie jest zabronionym tematem na FORUM a piractwo TAK - Nie wolno w żadnej formie publikować ogłoszeń związanych z piractwem komputerowym, nie wolno publikować również linków do stron i serwerów reklamujących i propagujących pirackie oprogramowanie. AvE

13.12.2001
15:08
[14]

Attyla [ Legend ]

Najgorzej, ze to polskie prawo jest sprzeczne samo ze soba:-((((

13.12.2001
15:16
[15]

NicK [ Smokus Multikillus ]

correy ---> ściąganie jest może moralnie niepoprawne, ale nie jest zabronione prawnie. BTW - Coraz więcej ludzi próbuje przeprowadzać jakieś durne porównania i znajdywać usprawiedliwienie dla piractwa. To już jest chore. Jak kradnę to chowam łeb w piasek i się tym nie chwalę i nie szukam też usprawiedliwienia dla swoich czynów.

13.12.2001
15:18
[16]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

JA tam nie mam nic przeciwko piratom, ale gry mam w zasadzie orginalne. Jak policja nie umie sobie poradzić to ich sprawa.

13.12.2001
15:20
[17]

Annihilator [ ]

jak przeczytalem ten watek to mnie... zgielo... a tak wogole to nie (oka troszke :)) ale z reguly w klasie siedzenie ze mna rownalo sie minumum 4 :))))

13.12.2001
15:25
[18]

correy [ Pretorianin ]

no wiec: czy gdyby ustanowili takie prawo ze: rocznie nie mozesz jesc wiecej niz 3kg miesa bo jest to barbarzynstwo zabijanie zwierzat to czy yw swieci przestraegalibyscie je? poswiecilibyscie swoje pyszne kotlety z piersi kurczaka? aha i argument ze jestescie wegeterianami bedzie gl;upim argumentem

13.12.2001
15:28
smile
[19]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Powinni ustanowić prawo zabraniające zadawania głupich pytań :))))

13.12.2001
15:30
[20]

The Dragon [ Eternal ]

gdybysmy, a nie gdyby ! prawo ustanawia przedstawicielsto narodu, ktore jest wybierane w demokratycznych wyborach... i odpowiedz: tak, staralbym sie przestrzegac tych zasad. wszystkie twoje kontrargumenty beda glupimi kontrargumentami

13.12.2001
15:31
smile
[21]

wysiu [ ]

Ja tam podziwiam, ze komus w ogole chcialo sie odpowiadac na takie bzdury...;)

13.12.2001
15:50
[22]

Annihilator [ ]

correy -> to czemu placisz za wode prad jedzenie... wysiu -> jak sie ludzie nudza :)))))))

13.12.2001
15:55
smile
[23]

correy [ Pretorianin ]

dragon--->przestrzegalbys?! buhahahahahaha

13.12.2001
15:57
smile
[24]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Ja też się nudzę (wyjątkowo) to i odpisuję :)) Swoją drogą to ja bym nie przestrzegał ograniczenia spożycia ilości mięsa, ale wolę o tym nie pisać. Nie chce mi się po raz kolejny tłumaczyć rzeczy oczywistych.

13.12.2001
15:59
[25]

AnankE [ PZ ]

Reeety...piractwo a zakaz jedzenia kurczakow lub pisanie sciag... Juz duzo dziwnych rzeczy widzialam na tym forum, ale to przechodzi najsmielsze wyobrazenia...

13.12.2001
16:01
[26]

Visus Augustus [ Konsul ]

po prostu wodac kto sie nudzi

13.12.2001
16:02
[27]

Szaman [ Legend ]

AnankE: No coz, niektorzy nie widza roznicy miedzu korzystaniem z przygotowanej przez siebie sciagi, lub odpisywaniem od kolegi z lawki (ktory moze, jezeli ma cos przeciwko nas wsypac i w ten sposob bronic swojej wlasnosci intelektualnej : PPP), a piractwem komputerowym...

13.12.2001
16:03
smile
[28]

massca [ ]

ja sciagalem.......... kolezankom to i owo .......

13.12.2001
16:05
smile
[29]

NicK [ Smokus Multikillus ]

massca ---> Ty damski piracie ;)))) Jak mogłeś dopuścić się tak nikczemnych czynów? :))))))

13.12.2001
16:14
smile
[30]

surgeon [ Pretorianin ]

W naszym pieknym kraju SCIAGANIE w szkole jest w duzej mierze tolerowane [sami nauczyciele(ktorzy tez sciagali) podchodza do tego z przymrozeniem oka]- czyli podobnie jak z piractwem i nasza wspaniala POLICJA itd.A czy to jest moralne, uczciwe itd. to chyba juz zalezy od nas samych.

13.12.2001
16:19
[31]

The Dragon [ Eternal ]

Zlodziej pozostanie zlodziejem, a kradziez kradzieza - nie wazne czy bedziemy mowili o tym zjawisku "piractwo", czy jeszcze inaczej.

13.12.2001
16:28
[32]

Attyla [ Legend ]

Szaman - jesli sciaga wbrew woli autora to tez jest piractwo:-))))))))) Ilez to razy slyszalem w szkole o jakichs plagiatach?:-))))) 3 osoby a wypracowania te same!:-))))))

13.12.2001
16:34
smile
[33]

Yuri [ Centurion ]

Ja widze duże podobieństwo tj. nauczyciele kiedyś zciągali a policja kożysta z piratów(znam osobę której kochany tatuś policjant kupił nie raz pirata)

13.12.2001
16:34
smile
[34]

massca [ ]

taaaaaaaaa............ a zaraz ktos zapyta czy ci co kupuja oryginaly codziennie rano przez cale zycie myli zeby i odmawiali paciorek........ co za debilny watek.....

13.12.2001
16:37
[35]

Owen [ ]

Odpowiedż na posta numer jeden w wątku: nie bo sie bałem :-)

13.12.2001
17:16
[36]

eeve [ Patrycjószka ]

A co ma piernik do wiatraka? U nas w szkole to sie nazywalo praca zbiorowa (albo po prostu 'pomaganie slabszym uczniom'). Massca, nie wierze, zeby ktos sie zaraz o paciorek wypytywal, bo spraw religii na forum poruszac nie wolno :)) Ale w jednym sie zgadzam: watek jest debilny!!!

13.12.2001
17:17
smile
[37]

surgeon [ Pretorianin ]

moim zdaniem watek dobry jak kazdy inny:P

13.12.2001
18:05
[38]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Poruszony został tutaj ciekawy temat. W naszym społeczeństwie nieuczciwości uczą nas już w szkole. Nie chodzi tu o to czy ściągamy od kogoś kto chce, czy nie chce nam udostępnić "obiekt ściągania", i nie chodzi o to czy sami piszemy ściągi czy kserujemy z książek. Problem jest w tym, że ściągając oszukujemy! I wszyscy starają się oszukiwać, bo nic im za to nie grozi. W Polsce nie ma zwyczaju wyrzucania za szkoły za ściąganie, a taki zwyczaj jest np. w Stanach. Nie ma się co dziwić, że póżniej nie ma zwyczaju kupowania oryginałów. Ludzie kupują piraty, bo też nic im za to nie grozi. Taka nieuczciwość jest często (w obu przypadkach) powodem do dumy. Smutne to ale prawdziwe. I nie dziwmy się, że na zachodzie panuje taki stereotyp o nas Polakach, jaki panuje. Sami na niego pracujemy, niestety. Ściągamy w szkole, kupujemy piraty - to jedne z naszych "narodowych" wad, bo nieuczciwość jest u nas powszechna. Sam nieraz ściągałem w szkole. Później na studiach niewiele wiedziałem na dany (ściągany wtedy) temat i musiałem się tego i tak nauczyć. Kiedyś kupowałem piraty, teraz tego nie robię. Kupuję tylko oryginały, najczęściej z gazet, ale zawsze to oryginały. Wiele osób zbija się z autora wątku, bo może nie zrozumiała jego intencji. A może to ja go źle zrozumiałem, nie wiem. W każdym bądź razie kupowanie piratów i ściąganie w szkole to według mnie, choć mało mające ze sobą wspólnego, ale podobne sprawy, przynajmniej w kwestii uczciwości.

13.12.2001
18:10
[39]

pacou [ Centurion ]

uwazam ze temat jest bardzo dobry. ja sciagalem w sredniej, na studiach i nie wstydze sie tego, poniewaz to, na czym mi zalezalo to umialem i nie zaprzatalem sobie glowy jakimis bzdurami. jak zmieni sie system nauczania w polskich szkolach to wtedy mozna porozmawiac o tym co uczciwe

13.12.2001
19:28
[40]

anonimowy [ Legend ]

Silva --> Fakt, sam znam goscia ktory po przeprowadzce do stanow omal nie zostal wyrzucony ze szkoly za sciaganie, a wlasciwie za nie przyznawanie sie do tego (zlapali go, a on wszystkiemu zaprzeczal) i szczerze mowiac bylem wtedy moooocno zdziwiony. Dla wielu nauczycieli sciaganie jest elementem nauki, sam ostatnio polapalem sie, ze moja nauczycielka od fizyki zawsze wychodzi na jakies 5s na zaplecze pod koniec sprawdzianu, moja byla historyczka mowila po prostu, ze jak kogos raz zlapie to nic sie nie dzieje, drugi raz ocena nizej, potem juz koniec pisania. I takich przykladow jest wiele. Czy sciaganie jest oszukiwaniem? Wedlug mnie jesli sciagajac oszukuje kogos to byc moze oszukuje samego siebie i kolegow/kolezanki ktorzy piszac korzystaja tylko ze swojej wiedzi dostaja gorsze stopnie. Ale nie mam zamiaru przestawac, wrecz przeciwnie staram sie doskonalic technike i opanowanie...

13.12.2001
20:07
[41]

correy [ Pretorianin ]

sliva--->dobrze mnie zrozumiales all swieci(teraz juz was bede tak nazywal)prawia jakie to jest nieuczciwe kupowanie piratow a czy sciaganie jkest uczciwe mimo ze powszechne to NIE

13.12.2001
20:16
smile
[42]

tygrysek [ behemot ]

przeczytaj jeszcze raz co odpisałem Tobie za pierwszym razem FAQ mówi o piractwie a nie o ściąganiu, dlatego gani się ludzi mówiących o piraceniu. Ja bardziej zastanawiał bym się czy Twoja wypowiedź była płytka jak kałuża i burzliwa jak sztorm w szklance czy może naprawdę zawierała głębszy sens, który wyciągnięty został przez Slive. Jednak w żadnej odpowiedzi na posty, nie ująłeś głębszego sensu swojej wypowiedzi. Myślę, że to zbieg okoliczności. AvE

13.12.2001
21:54
smile
[43]

ronn [ moralizator ]

correy---> i co ?. Jesli tak to pewnie jestesmy obludnymi klamcami ze niby zaslaniamy sie swoja ucziwoscia, a sami nieetycznie sciagamy? A jesli nie to pewnie, bedziesz sie chwalil jaki jestes master odpusc sobie... A oprocz tego to najbardziej bezsensowny watek jaki na GO widzialem, ktory sluzy do rozpetania kolejnej bezcelowej dyskusji

13.12.2001
22:23
[44]

anonimowy [ Legend ]

Kto z was ma oryginalnego offica i windowsa niech pierwszy rzuci kamieniem...

13.12.2001
22:24
smile
[45]

boYek [ Konsul ]

Sciaganie, klamanie, oszukiwanie... to jedyna 'pozyteczna' rzecz ktorej mozna sie nauczyc w polskich szkolach (przynajmniej przed reforma- bo teraz to niby ucza myslenia, odpada dylemat zakuwac/sciagac)... i nie sa to rzeczy zakazane w statusie/kodeksie szkoly czy prawnie... mozesz klamac w zywe oczy i nic ci za to nie grozi... a pozniej sie ludzie dziwia ze kazdy 'kombinuje' jak tylko sie da, czy pojawiaja (i dzialaja) ludzie pokroju leppera.

13.12.2001
23:01
[46]

The Dragon [ Eternal ]

Koks - ja mam, a co?

13.12.2001
23:06
[47]

j_cage [ Legionista ]

Koks: rzucam :) Mam oryginalnego Windowsa (kupilem z komputerem) i Office'a 2000 (zeby Cie zaskoczyc, to powiem, ze kupilem za niecale 400zl. w promocji dla studentow). Problem u nas polega na tym, o czym napisal sliva, ale takze na dziwnej mentalnosci Polakow... Polak musi miec zawsze NAJLEPSZE! Musi cos tam napisac i wydrukowac - bez Worda ani rusz, cos narysowac: Koniecznie Photoshop w najnowszej wersji! Rozgladalem sie dlugo po programach freeware'owych i podobnych i az sam sie zaskoczylem, ile ich jest i jak rozbudowane potrafia byc (vide Star Office). Pozdrawiam. P.S. Watek debilny moze i jest, ale LUDZIE, z tymi przestepcami ("piratami") cos wreszcie trzeba zrobic! Podobnie, niestety, jak z wieloma rzeczami w naszym kraju...

13.12.2001
23:07
[48]

Najmad [ Konsul ]

rozstrzelac??????

13.12.2001
23:17
smile
[49]

eeve [ Patrycjószka ]

Correy ---> czy ty naprawde wierzysz w to co piszesz? I po co to piszesz? W obronie piratow chyba... <tu mial nastapic dlugi wywod ale slow mi brak, wiec nie marnuje czasu i ide spac>

13.12.2001
23:56
[50]

anonimowy [ Legend ]

dragon , j_cage --> rzucajacie:) ale moze excela masz pirata? to byla taka przenosnia chodzilo mi o to ze kazdy ma jakies nielegalne oprogramowanie, ale i tak tylko wy dwaj sie odezwaliscie. Ja od siebie moge powiedziec ze w tym roku koncze informe na gdanskim ETI na PG i przez te 5 lat nie spotkalem sie z ludzmi wsrod moich rowiesnikow informatykow ktorzy nie mieli by piratow, ba! oni nie maja wrecz nic oryginalnego, jak np: na GO cos pojawia sie w zapowiedziach albo ze jakas gra wychodzi juz za granica u nas w akademiku napewno juz ja maja:) kazdy soft mozna sobie zgrac i nikt sie tym zbytnio nie przejmuje, chociaz to moze wydawac sie dziwne bo niby sami beda z pisania programow zyli, ale generalnie wychodzi sie z zalozenia ze jezeli cos jest tylko do uzytku domowego to sie za to nie placi:) W przypadku gier jest to cokolwiek niekorzystna postawa dla producenta ale.../

14.12.2001
00:17
[51]

j_cage [ Legionista ]

koks: wiem o czym mowisz - to samo jest tutaj... nie chodzi nawet o programy - z serwera postawionego NA UCZELNI mozna sciagnac filmy przed ich polskimi premierami! przykre najbardziej jest to, ze (nie dotyczy to tylko piractwa) zawsze usiluje znalezc sie usprawiedliwienie (najczesciej: "u pirata jest taniej") swego postepowania. U siebie na kompie jedynymi piratami jakie mam sa programy niezbedne mi do zaliczenia zajec na uczelni, ktorych zakup nie mialby wiekszego sensu (AutoCAD etc.).. a wlasnie mam takie pytanie: czy uczelnia, posiada jakas specjalna licencje na tego typu oprogramowanie, umozliwiajaca uzytkowanie programow przez studentow? (pomijam fakt, ze polowa programow i tak jest tam kradziona :) Nazwijmy wreszcie pewne rzeczy po imieniu! Proponuje zmiane nomenklatury: zamiast "program piracki" uzywanie zwrotu "program kradziony".

14.12.2001
00:38
[52]

Annihilator [ ]

sliva -> bravo! cala prawda! nic dodac nic ujac! swoja droga to moj tata pracuje na politechnice warszawskiej i raz dostal ulotke z taka promocja: Kup w(98 lub ME) lub worda 2000 za 99 zł i dostaniesz licencje ktora uorginalnia wszystkie piraty (ze sie tak wyraze) tzn wszystkie inne produkty mocrosoftu... hmm przynajmniej tak to zrozumialem :)

14.12.2001
04:01
smile
[53]

massca [ ]

Koks: "Ja od siebie moge powiedziec ze w tym roku koncze informe na gdanskim ETI " BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUA HA HA HA HA HA HA HAHA HAHAH AH HAH AH AHA HHA HAHAHA.......................................................... bedziesz pracowal w informacji kolejowej czy 913 ??????????????? :_)))))))))))))))))))) a tom sie ubawil !!!!!!!!!!!! naprzod polska intelygencjo !!!

14.12.2001
21:19
[54]

dzihad [ Pretorianin ]

" i tak kurwa do zajebania" (sorry za bluzg ale to cytat , wiec moze uszanujecie to drodzy ss-moderatorzy) .... czy skonczy sie kiedys ta nudna jak flaki z olejem na temat piractwa ??? do piratuf --> im wiecej wojen wywolujecie na swoj temat tym bardziej sie pograzacie do anty --> moze ktos z was w koncu zrozumie ze to wojna z wiatrakami ?? chyba lepiej po prostu zignorowac ? massca --> nie wiem czy to wazne ale nawet praca w 913 w dzisiejszej sytuacji na rynku pracy to rarytas :)))

14.12.2001
22:34
[55]

anonimowy [ Legend ]

massca --> o co ci teraz chodzi bo nie kumam, z czego sie smiejesz, a moze ty konczysz lub skonczyles jeden z tych kierunkow psychologia czy cos tam? pochwal sie gdzie studiujesz i ja sie posmieje, buraczku:)

14.12.2001
22:42
[56]

The Dragon [ Eternal ]

Dzichad - doskonaly cytat ;)) reszta - faktycznie te dyskusje staja sie nudne (i coraz glupsze). a prowokatorow ignorujcie

14.12.2001
22:42
[57]

The Dragon [ Eternal ]

dzihad .. coz za blad ;))

14.12.2001
22:55
smile
[58]

pacou [ Centurion ]

za kazdym razem temat sprowadza sie do jednego: jedni probuja przekonac innych kto ma racje nie przebiarajac w srodkach. nuuuuuuuuuda

14.12.2001
23:08
[59]

Iceman 416th EU [ Konsul ]

correy==> "wszyscy sa bleeee tylko nie oni i ci ktorzy maja kase na cholernie drogie oryginaly " czyli co. Nie stac cie na Mercedesa to idziesz, bierzesz sobie dowolnego z parkingu (kradniesz) i uwywasz dopoki ci sie nie znudzi. Potem nastepnego i tak w kolko. Wcale nie musisz grac w cholernie drogie gry i wcale nie musisz uzywac cholernie drogich uzytkow. Przeciez istnieja darmowe dema, gry w niezlej cenie (jezeli stac cie na komputer za kilkanascie(dziesiat) stowek to tymbardziej na te produkty) albo sharewary czy freewary. Albo bawisz sie w kradziez intelektualna albo nie. Sciagasz albo nie. twoj wybor.

14.12.2001
23:30
[60]

anonimowy [ Legend ]

Sorki Iceman ale te porownanie do mecedesa to najwiekszy syf jaki kiedykolwiek wyczytalem w internecie...

14.12.2001
23:37
[61]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Koks ---> to nie jest syf. Może nieco wytarte stwierdzenie, ale prawdziwe......... To co wszyscy "antypiraci" (w tym ja) chcą osiągnąc, to poruszenie serc i umysłów ludzi uprawiających ten niecny proceder. Cieszę się, że niektórzy ludzie do tego odeszli po takich właśnie dyskusjach.

14.12.2001
23:57
[62]

anonimowy [ Legend ]

ok juz nigdy nie pozycze od nikogo ani sobie nie przegram plyty bez placenia w sklepie

15.12.2001
00:26
[63]

dzihad [ Pretorianin ]

koks --> masz na anaboliki a nie masz na oryginalnego winshita ??? wstydz sie :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.