GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nowa szkoła...

19.08.2003
11:15
smile
[1]

Jaelle [ Konsul ]

Nowa szkoła...

1 września idę do 1 klasy liceum ogólnokształcącego,
nowa szkoła, nowi ludzie, nowi nauczyciele , nowe środowisko
muszę przyznać, że czuję się nieco nieswojo...
co robić by było lepiej?????

19.08.2003
11:16
[2]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Zakładać wątki w kategorii "szkoła" - biliwmi to pomaga.

19.08.2003
11:22
[3]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

VinEze ==> Jakby założył w "szkoła" to nikt by nie przeczytał :-)))

19.08.2003
11:23
[4]

Anarki [ Demon zła ]

heh....ja tez w nowej szkole ;P tlyko z ej do 1 gim ;]

19.08.2003
11:23
smile
[5]

Jaelle [ Konsul ]

Dziękuję...:)

19.08.2003
11:23
smile
[6]

van [ ignoruj mnie ]

heh u mnie tak samo:/ tylko ze ja ide do 1 gim a nie liceum:?

19.08.2003
11:25
[7]

mar-rol [ Konsul ]

No i u mnie też to samo.... ale ja ide do 1 gim

19.08.2003
11:25
[8]

Jaelle [ Konsul ]

Jakby założyła :) - jestem płci żeńskiej ... Cuphay

19.08.2003
11:27
smile
[9]

vult-q3 [ Konsul ]

przygotuj sie na kocenie :D

19.08.2003
11:31
smile
[10]

ribik [ Konsul ]

Kamizelka kuloodporna, hełm, kałach, bazooka, wsparcie z lądu, powietrza, wody, "Czas apokalipsy" sie zbliża

19.08.2003
11:34
[11]

J0lo [ Legendarny Culé ]

przygotuj sie na ostra jazde bez trzymanki :P

19.08.2003
11:40
[12]

Mat3mAn [ Pretorianin ]

Kici kici kotku hahhahaha MIAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ

19.08.2003
11:42
smile
[13]

Jaelle [ Konsul ]

:) widzę , że nie tylko ja mam ten problem,
pierwszoklasiści łączcie się!
heh...

19.08.2003
11:54
[14]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

Jaelle ==> Sorry za podejrzenia ;-), ale ksywki bywają czasem zwodnicze :-)

19.08.2003
11:56
smile
[15]

Jaelle [ Konsul ]

Cuphay - Nic się nie stało , a moja ksywka rzeczywiście może być zwodnicza...:)

19.08.2003
11:59
[16]

smutaseq [ Pretorianin ]

Ja tez ide do 1klasy.. ale nie gimnazjum :P do technikum i jakos tak zabardzo sie nielekam.. moze troszk ze bedzie ciezko z nauka w pierwszym roku, wiecie - trzeba przezedzic klase... a jak wszystko bedize oka to za 4lata bede technikiem geodeta ;]

19.08.2003
12:02
[17]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Jaelle->odradzam kupowania wiekszosci ksiazek :) prawie wagle sie nie przydaja(u mnie tak bylo z historia i paroma innymi przedmiotami) najwazniejsze jest uwazac na lekcjach i notowac w zeszycie ;-DD

19.08.2003
12:02
[18]

Jaelle [ Konsul ]

:)
ja jak dobrze pójdzie to po moim biol - chemie ( samobójstwo...) postaram się wskoczyć na studia - może medycyna?
:)

19.08.2003
12:06
[19]

Moby7777 [ Konsul ]

A ja bym sie na twoim miejscu nie bal! Nie jest az tak zle jak sie mozna spodziewac! :) TYlko pamietaj o jednym: nie ufaj pierwszemu wrazeniu bo sie mozesz przejechac... :)

19.08.2003
12:16
[20]

Jaelle [ Konsul ]

Moby 7777 - tak wiem już wiele osób mnie przed tym przestrzegało...
ZgReDek - ja nie zamierzam kupować nowych książek tylko częściowo używane , by nie popaść w długi..
ale za bardzo to nikt nie chce sprzedawać swoich starych książek , bo rzekomo są im potrzebne by się przygotowywać do matury...i co ja mam biedna zrobić...
wiedziałam że Life Is Brutal And Full Of Zasadzkas , ale nie myślałam że aż tak...

19.08.2003
12:20
smile
[21]

PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]

ja tez ide do 1 klasy liceum..... ale mi sie tak nie chce :>

19.08.2003
12:35
[22]

Jaelle [ Konsul ]

HEHE
znam ten ból...

19.08.2003
13:04
smile
[23]

bone_man [ Powered by ATI ]

Boj sie kocenia, serio!

19.08.2003
13:06
[24]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

Ja z utęsknieniem wyczekiwałem pierwszego dnia w LO. Bo jakby nie patrzec, wieszkosc ludzi jest na podobym poziomie intelektualnym co ty. Koniec z debilami, koniec z piskiem na przerwach, jest fajnie. =) Fajny tez jest drastyczny spadek stopnii. =) Przez całe gim i szkole podst. nie miałem zadnej tróji na świadectwie. A ty LO i dwója i kilka trój. Faaajnie jest. =)
Nie zmiena to faktu, ze nie chce mi sie isc za 2 tyg. do tej piepszonej budy. =P

19.08.2003
13:13
[25]

MastaX [ Konsul ]

cZOŁEM GÓWNIARZE CAŁE ŻYCIE PRZED WAMI!!!!!!!!!!!!!

19.08.2003
13:48
smile
[26]

Lawrence z Arabii [ Pretorianin ]

Czesc chlopaki, w tym roku skonczylem starszakow i ide do zerowki, nie wiecie moze czy tam kocą ?

19.08.2003
13:55
smile
[27]

Regis [ ]

Lawrence --> Mnie kocili potwornie :) Uwazaj szczegolnie na takich co ostro przeklinaja - mowia co chwile "kurcze", albo - uwazaj, to bardzo przydkie slowo - "cholera" - oni potrafia nawet wrzucic Ci kozuch ze swojej zupy mlecznej to Twojej i kaza Ci go zjesc... Nie ma z nimi zartow...

19.08.2003
14:01
smile
[28]

Ficket [ BMX ]

Ja też idę za dwa tygodnie do 1 LO, na informatyczno-ekonomiczny, ale się nie boję - bo i czego? :D Pozdrawiam.

19.08.2003
14:04
[29]

sepuku [ Junior ]

Ja jak przechodzilem z krasnali do starszakow to tez kocili:( Wpychali trzonek od szczotki w odbyt, trzeba bylo szorowac kible swoja szczoteczka do zebow i mierzyc korytarz zapalka:/

19.08.2003
14:06
[30]

Lawrence z Arabii [ Pretorianin ]

Regis <-- a ma jakies znaczenie fakt, ze bylem wsrod starszakow najsilniejszy i wszyscy oddawali mi swoje galaretki i budynie z podwieczorkow ?

19.08.2003
15:28
smile
[31]

! Mały Byczek Ortograficzny ! [ Chor��y ]

Regis --> przydkie - brzydkie - bierz przykład z kolegi który idzie do Liceum Ogólnokształcącego !!!

19.08.2003
15:50
[32]

Swietka [ Pretorianin ]

Jaelle---> a mozna wiedziec do jakies szkoły idziesz?? Bo sama atmosfera zalezy od szkoły

19.08.2003
15:52
[33]

sepuku [ Junior ]

E tam. W kazdej koca i pierwsze kilka dni to prawdziwe pieklo... PIEKLO...

19.08.2003
15:57
smile
[34]

Swietka [ Pretorianin ]

Mnie nie kocili, a otrzesiny to jedna z lepszych imprez:))

19.08.2003
16:04
smile
[35]

_Robo_ [ Generaďż˝ ]

Albo nieuwaznie czytalem albo nikt nie napisal jeszcze zebys walnal sobie kielicha, wzglednie cos zajaral.

19.08.2003
16:05
[36]

PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]

ta albo najebal sie do tego stopnia ze by ci sie film urwal :>>

19.08.2003
16:11
[37]

sepuku [ Junior ]

_Robo_, to nie on, ale ona... Ale uwazam ze Robo ma racje. Jaelle, walnij sobie kilka kielichow i zajaraj cos dla dodania odwagi.

19.08.2003
16:22
[38]

warszawski wałek [ Legionista ]

bierz codziennie do szkoly po 30 zlotych dla chlopakow na bluntyi bedzie wszystko w porzo

19.08.2003
16:37
smile
[39]

OhmA [ Pretorianin ]

Jaelle --> nie przejmuj się nie będzie tak źle, też jak szłem do Liceum to się "stresowałem" ale to już jakiś czas temu więc może troche się zmieniło.

Po prostu co ma być to będzie ale zapamiętaj jedną rzecz "szkoła średnia" to najlepszy okres życia.

19.08.2003
18:16
[40]

zefirrr [ Centurion ]

Ohma ma racje nie macie sie czym przejmowac zobaczycie ze liceum,technikum czy zawodowa szybko wam zleci.Teraz i tak macie luzy 3-lata liceum,4-lata technikum ,2-lata zawodowki.Ja teraz ide do 5 technikum i sam sie dziwie ze tak szybko mi to zlecialo.Powodzenia w nowej szkole kici kici :)

19.08.2003
18:23
[41]

J0lo [ Legendarny Culé ]

kocenie zalezy od szkoly np u mnie nie bylo. dyr kazdego kto kocil wywalal na zbity pysk i nie ma kocenia...

19.08.2003
18:33
[42]

SULIK [ olewam zasady ]

oje je jej - ale wy biedni bedziecie :(
jak mi was szkoda :(


a tak serio - to w czym dokladnie sprawa stoi ?? ile macie lat 15 - 16 ?? to czym sie przejmujecie, ja idac do technikum bylem od was o rok mlodszy i sie nie balem - bo czego - jakis mi wyskoczy z koceniem - to but w ryj, a zaraz znamomi ze starszych klas pomoga :)
teraz to ja jestem tym znajomym ze starszych klas :D
zreszta nie ma w mojej szkole starszej klasy od mojej :D

teraz zacznyna sie zabawa :)

Jaelle - biol-chem to pestka w porownaniu z technikum chemicznym - zreszta kazdy profil liceum to pestka, bo to tylko liceum i ma tylko 4 lata i duuuzo mniej przedmiotow
wiec co sie boisz - idzesz tylko na 4 lata...
ej.. ej... KUFA na 3 :/ licea teraz sie skrocily i technika tez maja tylko 4 lata - ehhh -ajk wam dobrze :) - nawet nie dojdziecie do 4 klasy - w ktorej to wszytcy maja sie juz na wzajem gleboko w dupe i sie non stop kluca... a ja mam juz tak sklucona klase ze w 5 to chyba bez ofiar sie juz nie obedzie

bone_man - zalezy gdzie, u mnie w szkole tego nie ma i nie bylo i raczej nie bedzie

Necromancer - no pieknie to ujeles :D

MastaX - serio ?... tylko Gówiniarz by cos takiego powiedzial, wiec panu juz podziekujemy
tak juz nie moge sie doczekac na ataki na moje GG :D ciekawie jak tym razem mi "dojedziesz" ? - eh.. eh... heh.. tak czekam- dzialaj juz... albo nie podszkol sie tak z pol roku w "dokuczaniu" i "przeszkadzaniu" ludzia i dopiero potem sie do mnie zglos :)

Lawrence z Arabii - oj uwazaj na pore lezakowania - zawsze wtedy kupe pod kocyk podkladaja nowym
ale sorx ty juz do zerowni - a istnieja jeszcze ??
no dobra tak czy inaczej koca ale nauczyciele po kaza spiewac na muzyce jakies kocie kiosenki :/

sepuku - co ty wiesz ? u mnie nie koca - no ze chyba bali sie rocznika 84 - zreszta kto by sie nie bal :)

19.08.2003
19:43
smile
[43]

Jaelle [ Konsul ]

Swietka LO klasa biol chem...

19.08.2003
19:44
[44]

Jaelle [ Konsul ]

Ohma - dziękuję za pocieszenie mam taką nadzieję...

19.08.2003
20:18
smile
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jaelle

Nie przejmuj się, ani sie obejrzysz jak to już bedzie stara szkoła, znani nauczyciele a ci nowi ludzie zmienią się w koleżanki i kolegów.

19.08.2003
20:25
[46]

Swietka [ Pretorianin ]

Jaelle---> ale jakie LO?

19.08.2003
21:15
smile
[47]

Misiak [ Pluszak ]

Ty el f ty chociarz pamietasz liceum ??? :PP

A tak na powaznie hmmm ja mialem ten sam problem, ale spoko bylo, zalezy od szkoly koceniem sie nie mart u nas w szkole od razu wywalaja(szkoda). Na poczatku jest wszysko nowei nieznane, troche sie dziewnie czujesz, u mnie w poerwszych dniach to bylo mniej wiecej tak, muzyczka grala ja stalem na sroku korytarza w wokolo ludzie witali sie, erozmawiali itp czalkowity szok, potem bylo spoko jak bedziesz mial super nauczycieli to tez spoko, nic sie nie boj, pierwsze zalamania nerwowe wytrzymaj potem bedziesz przyzwyczjony :))) Napewno zmeini ci sie tez sposob nauczania, nauczyciel w liceum nie uczy on tylko pokazuje jak sie uczyc, a uczysz sie sam. Zaczyna sie kucie, kucie i kucie a po kucie :) Wadami tegoz stanu jakim jest liceum to
a)na pocatku ludzie bede mieli maski, tak jak napewno ty, poczekaj do konca roku to mniej wiecej poznasz ludzi co i jak, wiec sie nie mart ale czasami mozesz byc zaskoczony
b)czas szybko plynie i nieublaganie biegnie co zaczniesz szkole a juz bedziesz mial wakacje, a raz dwa matura w liceum czas przyspiesza i to bardzo szybko...
c)jak bym mi sie trafil hadke to bym go zabil golymi rekoma, i wyprob flaki zanim by sie wykrawalil, tat tak otoz kolejna wada jest tylko 3letnie liceum...
Pozdrawiam, zycze ci zebys znalam zajebustych ludzi jak u mnie, zebyscie byli zgrani i to szybko... a i jeszcze cos nie miej duzych nadzieji jak zobaczysz ze twa klasa jest od razu zgrana, u mnie bylo tak a potem porobily sie obozy, ale mam nadzieje ze snikna...kiedys :PPPP

Pozdrawiam

19.08.2003
21:32
[48]

pao13(grecja) [ Generaďż˝ ]

Ale macje fajnie 1 wrzesnia do szkoly haaaa a ja ide 22 wrzesnia

19.08.2003
21:37
[49]

pao13(grecja) [ Generaďż˝ ]

ja chodze do 2 LO ale w 1 klasie nie milaem problemow (wzrost 190 i chodze na boks)wiec kto sie zacznie!!!!

19.08.2003
21:38
smile
[50]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Mam całkiem dobrą pamięć i jestem ... mściwy :-)D

19.08.2003
21:42
[51]

SULIK [ olewam zasady ]

MIsiak - obozy zawsze sie beda robic - bo ludzie dorastaja i jedny zaczynaja wszytko widziec w innych barwach, a inni dalej sie beztrosko bawia

19.08.2003
21:59
smile
[52]

Misiak [ Pluszak ]

el f--> Come, get some.... :PPP

Sulik--> Ja tam zawsze jestem szczery, uprzejmy, zawsze optymista(chociarz nie wiem czy zle na tym nie wychodze :P ) wiem ze obozy bede sie tworzyc ale klasa bedzie sie zzywac, zaraz u mnie sie zaczna 18-stki, i sporo znajomkow mowi mi ze (starszych) ze na tym sie klasa zzzywala i na wyciczkach szkolnych.... A obozy hmmm ja zawsze jestem neutralny :) i mozna by dodac ....jak szwajcaria :PPP

19.08.2003
22:12
[53]

SULIK [ olewam zasady ]

Misiak - wierz mi, ze bedzie lepiej tylko na chwile...
od pierwszej dziewietnastki bedzie sie tylko pogarszac :(

19.08.2003
22:15
smile
[54]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

"Ja tam zawsze jestem szczery,uprzejmy..." - ha, ha, ha :-)D

19.08.2003
22:28
[55]

J0lo [ Legendarny Culé ]

obozy tak czy sieak beda sie tworzyc. u mnie juz po roku tak jest. glownie za sprawa tego ze wiekszosc dziewczn nie wystawia nosa poza ksiazki a my z tego typu bardziej na luzie. tznno wiekszosc bo 15 facetow na 20.

19.08.2003
23:05
smile
[56]

Misiak [ Pluszak ]

El f--> Co a nie ??? ;p Patrz lepiej na siebie, powoli robisz sie starym sknera :PPPPPP ha ha ha :)

jolo--> u mnie jest podobnie, tez faceci sa w mniejszosci i to one glownie sie kloca :)...

Pozdrawiam

19.08.2003
23:05
smile
[57]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ponieważ większośc nabytej przeze mnie wiedzy zdążyło się z biegiem czasu zdezaktualizować, a klimaty licealne sa fantastyczne, postanowiłem powtórzyć szkoły, zaczynajac od liceum ---> Pomóżcie! Jakie wybrać?

19.08.2003
23:17
[58]

Garbizaur [ CLS ]

Nie martw się. Jakoś sobie poradzisz. Ja też się obawiałem w zeszłym roku o to jak przyjmą mnie nowi koledzy. Okazało się, żę są jeszcze bardziej zajebiśći od tych starych. Wszystko będzie OK. Jedyna nieprzyjemność jaka może cię spotkać w nowej szkole to kocenie. Po pewnym czasie to jednak minie.

19.08.2003
23:28
smile
[59]

Xanthus [ Pretorianin ]

Najlepiej nic nie rób i troche wyluzuj :) .
NIe ma sie przeciez czego bac szkola jest dla ludzi poza tym zobaczysz ze ci sie szybko spodoba,nowe znajomosci itp. i wkoncu znajdziesz sie w bardziej czaderskim i dojrzalym srodowisku niz w gimnazjum :D.
OK pozwalam ci zrobic jedno :D- a mianowicie cieszyc sie z tego ze przed toba jest zajebisty okres twojego życia.

19.08.2003
23:37
smile
[60]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Powoli kazdy z nas robi sie starym... ale czemu zaraz sknerą ?

Możesz wyjaśnic czym objawia sie to moje "sknerstwo" ?

20.08.2003
10:54
[61]

arthe[16] [ breakdance ]

Kamilko tzn Jaelle --> Ja też do 15 LO w Krakowie szkoda zę nie do tej samej klasy ale i tak fajnie że w tej samej szkole.:)...

20.08.2003
10:58
smile
[62]

Jaelle [ Konsul ]

tak , tak Damianku :] ale wiesz , ja nigdy do Mat Info...:] możesz się przepisać : Biol Chem zaprasza :]

20.08.2003
11:01
[63]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Misiak ---> zle zrozumiales 15 facetow na 20 jest spoko. dziewczyn mamy 11 :P
ehhh ten Mat-Inf :P

20.08.2003
11:18
[64]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

ja tez ide do I gim :D



pieprzone kocenie...

20.08.2003
11:21
smile
[65]

Jaelle [ Konsul ]

Słyszałam , że chłopcy raczej nie kocą dziewczyn.
Ale jak dziewczyny ze starszych klasy kocą 1 klasistki to już nie ma żartów...
Jak było u Was??

20.08.2003
11:47
[66]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

Kocenie to pojecie dla mnie całkiem obce. =) U nas nie było żadnego kocenia. A "kici, kici" na przerwach to chyba zadna zbrodnia. =)

20.08.2003
12:08
smile
[67]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jaelle

"Kocenie się" - czy to przypadkiem nie jest określeniem na współżycie seksualne zwierząt ?

20.08.2003
12:16
smile
[68]

Jaelle [ Konsul ]

tak :)
ale tak również określamy w slangu dręczenie pierwszoklasistów...

20.08.2003
16:02
[69]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

zaczynalo sie podobnie..

rok temu
1 września poszlam do 1 klasy liceum ogólnokształcącego,
nowa szkoła, nowi ludzie, nowi nauczyciele , nowe środowisko
muszę przyznać, że czułam się nieco nieswojo...

ale tylko przez chwilke, na samym poczatku
nie boj sie, bedzie dobrze.
nie martw sie o strarszych - Oni nie sa zle, wrecz przeciwnie :)
jest wspaniale
liceum ma to do siebie, ze tutaj ludzie są jakby inni
ja poszlam do swietnej szkoly, mam wspaniala klase.
w gimnazjum moja klasa byla 'zlepkiem osob'.
widzielismy sie, czesc, usmiech, po czym rozchodzilismy sie do domow.
i juz
teraz jest zupelnie inaczej.
Ludzie sie rozumieją, spotykają po lekcjach, organizują masę rzeczy wspolnie.
nie zliczę ilosci ognisk i spotkan w te wakacje. tych klasowch wlasnie.

a co zrobic, by bylo dobrze?
byc sobą, usmiechac sie, nastawic sie optymistycznie :)

bedzie dobrze! :)

Aneta

20.08.2003
16:25
smile
[70]

Jaelle [ Konsul ]

Bardzo Ci dziękuję Anetko :)
moja klasa w ginazjum była super , bardzo zżyta i udana
mam nadzieję , że w liceum będzie podobnie
pozdrawiam

20.08.2003
16:58
[71]

verdrin [ Chor��y ]

Od razu zaznaczam ze nie czytalem wszystkich postow... Pamietam swoja droge do LO. Z perspektywy czasu stwierdzam ze u wielu osob to wyglada w miare tak samo. 2 wrzesnia wchodzisz do szkoly i... nie wiesz co zrobic :) W kolo pelno ludzi... Co jakis czas slychac "kici-kici" a po chwili na twojej slicznej buzce laduja piekne wasy i napis "kot" :) (u mnie za markery sie niezle obrywalo). Gdy "napastnicy" odejda nerwowo wycierasz sie chusteczka. Idziesz do klasy ale... wychodzisz za rog i masz kolejne "wasiki" :P Znow sie wycierasz i... lapiesz kolejne ;) Moja rada - gdy cie raz wymaluja to zostaw sobie ten wspanialy makijaz do konca dnia - przynajmniej zaoszczedzisz na chusteczkach :P Pamietaj ze wiele osob jest rownie zagubionych. Najlepiej szybko zapoznaj sie z kims kto wyda ci sie sympatyczny (najlepiej z tej samej klasy) - niby nic takiego ale uwierz ze pomaga - razem razniej!). Po kilku dniach mozesz miec zalamke... (ale wcale nie musisz) bo oceny sa slabe, bo nie dajesz rady w tej szkole... Niestety podstawowke/gimnazjum a liceum dzieli bardzo gleboka przepasc jezeli chodzi o stopnie. Mozesz zjechalec z bdb na dostateczne (czasem nawet dopy na semestr sie zdazaja). Teraz wspominam poczatki z usmiechem ale kiedys mi nie bylo do smiechu :) W koncu sie przyzwyczaisz (i rodzice takze!). Mi zostal ostatni rok LO (4 kl) i musze powiedziec ze zaczynam obawiac sie matury oraz studiow... (moze za jakis czas zaloze nowy temat :P) Jedynym minusem jest to ze trzeba sie uczyc ale coz... :P Za nic nie zamienilbym lat spedzonych w swojej szkole :) A zeby bylo dobrze musisz poprostu byc soba i glupie kawaly, ktore beda na poczatku (kazdy bedzie chcial sie popisac) przyjmowac z usmiechem na twarzy. Zobaczysz ze nie taki wilk straszny...

20.08.2003
18:03
[72]

shubniggurath [ Lost Soul ]

walnij se pol litra przed 1 lekcja pomoze;))... najlepiej spirytusu a nie wodki:P

20.08.2003
18:19
[73]

Moby7777 [ Konsul ]

A ja powiem tak:

Nie kazda klasa w LO jest zzyta. Powiem wiecej: malo ktora zzywa sie naprawde. W rzeczywistosci na tym poziomie ludzie sa juz bardzo rozni... jedni sa rozsadni, inni mniej... jedni widza sens zycia w alkoholu, inni w trzezwej zabawie... Roznic jest wiele. Ale tak naprawde to nie problem. Ja uwazam liceum za najlepszy okres mojego zycia i zaluje ze just ostatni roczek. Po prostu w takiej ilosci ludzi roznice wiekowe sie zacieraja... przerwy staja sie za krotkie i bardzo szybko mozna odnalezc grupe ludzi o podobnych zainteresowaniach z ktorymi dlugo bedziecie sie zadawac.

A pierwsze wrazenie? Sam swojego nie pamietam ale moj kolega (rok mlodszy) opisal 2 najlepsze przyjaciolki z klasy mniej wiecej tak:
1. Zul, metal, ostatnie zero, co dobre to nie ona
2. Rozmarzona, wiecznie z glowa w chmurach, ogolnie niewiele warta.

Oczywiscie pomylil sie i to bardzo. :) Dlatego naprawde nie boj sie! Pierwsze polrocze moze byc troche dziwne ale pozniej bedziesz juz zalowac ze w LO spedzisz tylko 3 latka :).

ps. A co Wy macie do mat-inf?? :/ :P

20.08.2003
18:26
[74]

Moby7777 [ Konsul ]

A co do kocenia... przesada. Chlopcy raczej dziewczyn nie ruszaja a nie zauwazylem za bardzo kocacych dziewczyn. Co najwyzej dostaniesz jajkiem albo bedziesz musiala cos zapalka zmierzyc (moze wypic mleko). Ale to w sumie tyle.

20.08.2003
18:32
[75]

sepuku [ Junior ]

W dzisiejszych czasach, w dobie komputerow, emancypacji i rownouprawnienia i dziewczyny sa kocone i dziewczyny koca.

20.08.2003
18:43
smile
[76]

Misiak [ Pluszak ]

El f--> :))) Jesli ciebie urazil to wybacz :P To byl zart :) a tym sie sknrzysz :) Misiak ...ha, ha, ha
tak sie smiac... eh... :PPPPPP :) Oczywiscie zart :) Ale nie powiesz mi ze nikogo nie kociles ?

Jolo--> hehe, a umnie jest 16 chlopa 20 dziefczyn :) ach ten profil muzyczny :PPPP

Ame --> to ci sie trafila bardzo dobra klasa...

Pozdrowienia

20.08.2003
19:18
[77]

verdrin [ Chor��y ]

Skoro statystyki prowadzicie: u mnie 11 chlopa i 17 dziewczyn.Teraz o "koceniu" - nie wiem czy takie pytanie nie padlo wczesniej ale co wg was kryje sie pod slowem "kocenie"? Ja mowiac kocenie mam namysli pomalowanie kogos szminka, czy kredka do oczu (jakies wasy i napis kot albo taxi) :) a takze glupoty typu mierzenie czegos zapalka, udawanie czegos/kogos lub zrobienie czegos smiesznego. Robiac w ten sposob nie traktuje sie w mojej szkole ulgowo dziewczyn czy chlopakow (rownouprawnienie :]). Wprawdzie po pierwszych 2 tygodniach sa tzw. otrzesiny (lepiej nie ubierac nowych ciuchow) :) ale i wtedy "kocenie" odbywa sie ze zdrowym rozsadkiem, pod nadzorem wychowawcow... Wiec podsumowujac: dziewczyny maja tak samo przerabane jak faceci :) Do skrajnych sytuacji dochodzi tylko wtedy gdy jakis gbur nie umie sie bawic i nie da sie np. pomalowac - pozniej taki sie dziwi ze zostaje na uboczu klasy sam jak palec :/

20.08.2003
19:48
[78]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Ja sie nie obrażam tylko pytam, i dobrze ponieważ wychodzi na to że słowo "sknera" w różnych częściach kraju ma różne znaczenie...
Ja to słowo znam jedynie w znaczeniu sknera = skąpiec i dla tego pytałem ...

"Ale nie powiesz mi ze nikogo nie kociles ?" - może to dziwne ale jak chodziłem do LO to nie było takich zwyczajów, no chyba że za kocenie uznać to że pierwszo- i drugo-klasistom nie pozwalalismy palić w "naszym" kiblu :-)D

20.08.2003
20:01
smile
[79]

Ficket [ BMX ]

Jak już mowa o klasach to moja klasa (z gimnazjum) krłótko mówiąc... nie była zgrana... Dzieliła się na 4 obozy: dwa dziewczyn i dwa chłopaków) i tak było od połowy pierwszej klasy do konca trzeciej... A jak już co do ilości osób to u nas było 28 osób z tego 10... chłopaków i 18 dziewczyn... Ech te klasy chóralne... Tak chodziłem do klasy chóralnej, ale brały w nim udział tylko dziewczyny czyli reszta miała ludzik :D. No, a teraz idę do liceum i jak już pisałem w tym wątku ciekawy jestem jak będzie, ale się nie boję :D...

20.08.2003
21:58
smile
[80]

Misiak [ Pluszak ]

el f--> ja slowo skera znam wdwu znaczeniach a)sknera to jak powiexizales skapiec, lub sknera to osoba ktora zrzedzi :PPP

A ja w gimnazjum mialem spoko klase, zlalismy sie od 9 lat i bylo spoko, ale tez sie zielila na dwa obozy glowne(byly pomniejsze ale nie wnikam), dziefczyn i chlopakow, a jak zawsze posrodku :PPPP

Pozdrawiam

21.08.2003
03:15
[81]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

Jaelle
- ja mam tę samą nadzieję więc :)
i trzymam kciuki, zeby tak wlasnie bylo.
nie martw sie..



Misiak
- racja, trafila mi sie. bardzo dobra...

tez sie zielila na dwa obozy glowne(byly pomniejsze ale nie wnikam), dziefczyn i chlopakow, a jak zawsze posrodku :PPPP

sprytnie.. z dziewczynami tez ;)
tak trzymaj :)


A.

21.08.2003
10:51
smile
[82]

Jaelle [ Konsul ]

:]
dziękuję , za wszystkie słowa pocieszenia :]
podnieśliście mnie na duchu i jak przedtem w ogóle , nie miałam ochoty iść do szkoły to teraz nabieram...
11 dni...
verdrin - dzięki
Ame_ trzymaj się :]
pozdrawiam

21.08.2003
10:57
smile
[83]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jaelle

"jak przedtem w ogóle , nie miałam ochoty iść do szkoły to teraz nabieram... " - hmmm, muszę Cię zmartwić... to nie jest zdrowy objaw... może jakaś wizyta u psychologa ?

Albo spróbuj mojej metody... jak nachodziła mnie (żadko ale czasami się zdarzało) chęć aby się pouczyć to zaszywałem się w jakimś kącie i czekałem aż mi przejdzie... może Tobie też się uda ? :-)D

21.08.2003
11:11
[84]

Jaelle [ Konsul ]

el f - chodziło mi o to , że przedtem końmi by mnie tam nie zaciągnęli ,ponieważ mnie szlag trafiał na samą myśl...
a teraz nawet nie jest tak źle...
:] mi się nie chcę uczyć...chcę poznać nowych ludzi i stawić czoło całej szkole...( w końcu to nie lada wyzwanie)
ale jakby mnie coś napadło to skorzystam ze sposobu ... :P

21.08.2003
11:34
smile
[85]

Misiak [ Pluszak ]

jaelle--> jedno slowo "acha" :PP lub dwa "powodzenia" :PPP. zobaczysz jak slotka jest nauka w lieceum, no chyba ze chodzisz do szkoly dla mniej intelektualnych :P (no dla dresow, bez obrazy dobrych dresow) :)

Pozdrawiam

21.08.2003
11:47
smile
[86]

Jaelle [ Konsul ]

heehe z tego co zauważyłam w mojej szkole , raczej nie będzie dresów ( dzięki Bogu )
Słodka nauka w liceum mniam mniam... ;)

21.08.2003
11:50
smile
[87]

Misiak [ Pluszak ]

jaelle--> prosze nie chwal dnia przed zachodem... w liceum naprawde trzeba sie uczyc i duzo, pamietam ze jedego dnia mialem 3 sprawdzainy i to ze znaczej objetosci materialu, i zdarzylem tylko sie nauczyc na dwa, trzeci srednio...a uczylem sie do poznych godzin, przez pare dni...

21.08.2003
11:58
smile
[88]

MiniWm [ Yoshinkan ]

Misak ----> no to nie chodziles do mojego gimazjum :) cala druga wojna swiatowa w niecale 2 dni ! to bylo jakies 100 stron w podrecziku , a pytania takie byly ze w ecyklopedi trzebabylo szukac !!!

21.08.2003
12:13
smile
[89]

Ficket [ BMX ]

Jak już mowa o historii i Drugiej Wojnie Światowej to zdałem ją na 5 :D... Też koło 100 stron w podręczniku, ale nie zrobiliśmy tego w dwa dni, a bodajże przez miesiąc...

21.08.2003
12:23
smile
[90]

Jaelle [ Konsul ]

TAk 100 stron
w gimnzajum też miałam z tego sprawdzian
ale ten temat mi podpasował i gładko podchodził
więc ja też zdałam na 5
Misiak - ja wiem , że trzeba się bardzo bardzo dużo uczyć bo mam znajomych w liceum ...
pozdrowienia

21.08.2003
12:36
smile
[91]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Nie strasz dziewczyny bo znów się Jej odechce...

Jaelle ----> nie czytaj horrorów Misiaka , chce Cię poprostu zdołować łobuz jeden :-)D
LO - to najfajniejszy okres w życiu. Należy go spożytkować na szalone imprezy, hulanki do białego rana, psikusy i inne takie ... a nie na ślęczenie nad podręcznikami od czego jedynie wzrok się psuje i głowa boli :-)D

Podstawowa maksyma prawdziwego, zdrowego licealisty to "minimum sił - maksimum efektów" ... :-)D

21.08.2003
12:42
smile
[92]

Ficket [ BMX ]

W ogóle temat z historii w 3 klasie gim. mi podpasowały i na semestr i koniec roku miałem 5, a takto w 1 i 2 klasie ledwo co 4 wyciagałem... Coś musi być w tym faszyźmie :D.

21.08.2003
13:07
[93]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

el f - nie zdradzaj sekretow, co?
nie mow tak glosno.. wszyscy sądzą, ze my _się_uczymy_
wow ;)))


Aneta

21.08.2003
13:11
[94]

pao13(grecja) [ Generaďż˝ ]

jak mozna komus pozwolic ,zeby ci po twarzy malowal !!!!

21.08.2003
13:38
smile
[95]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ame_

Ależ mają rację że tak sądzą... przecież się uczycie - prawda ?

Uczycie się tego, czego nie umieliście jako uczniowie podstawówki i gimnazjum... hmmm... tak właściwie to uczymy się całe życie...
Ważne tylko żeby uczyć się tego co trzeba... :-)D



21.08.2003
13:59
[96]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

el f
tak, tak, caly czas sie uczymy, nieustannie.
teraz - mimo, ze są wakacje - też ciagoty w kierunku ksiazek czuje ;)
a tak serio - uczymy sie, inaczej trudno. ale czy duzo czy malo...
sam powiedziales - najpiekniejszy czas w zyciu.. :)

a czy uczymy sie tego, czego nie umielismy w podstawowce czy w gimnazjum..
racja.. chociaz.. w dzisiejszych czasach mlodziez juz wtedy duzo wie ;)

pozdrawiam :) milej pracy :)


A.

21.08.2003
14:05
[97]

Moby7777 [ Konsul ]

Podsumowujac: uczymy sie i to duzo... ale czy tego co wymagaja od nas w szkole? Watpie... :D

Juz w Rzymie mowiono Non Scholae sed Vitae discimus... :D

21.08.2003
14:59
[98]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Moby7777

No właśnie :-)D

Ame_

Dziekuję, jak widzisz pracuję dziś wyjątkowo intensywnie...:-)D
Nauczyć się trudnej sztuki pozoracji też warto...
Hmmm, jeśli myślisz że w nie-dzisiejszych czasach młodzież miala nikłą wiedzę to... rozczaruję Cię; też co nie co wiedzieliśmy ale mimo to "uczyliśmy" się baaardzo intensywnie... :-)D

"teraz - mimo, ze są wakacje - też ciagoty w kierunku ksiazek czuje ;) " - nie strasz mnie, zwalcz to, bądź twarda i nie daj się - woda, las, impreza z przyjaciółmi... używaj póki masz czas i siły a książki... a książki w międzyczasie :-)D

" caly czas sie uczymy, nieustannie " - khem, khem ... jakaś skromna aluzja?

21.08.2003
15:30
[99]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

el f

widze, widze ;)
nie no, ja wiem, ze Wy wiedzieliscie...
ale w takim razie dlaczego starsi tak mowią ciagle, co? zapomnieli 'jak to bylo'?..

bede twarda! bede! juz nie tkne ksiazki dzisiaj! nie tknę!
no przeciez wiesz... :)

aluzji zadnych nie bylo :)

A.

21.08.2003
16:36
smile
[100]

Misiak [ Pluszak ]

Jaelle--> tylko 100 stron ? eeee:P powodzenia :) zycze, przyda ci sie...

El f-->I kto to mowi :) ,a kto w domu ma i czyta od czorta i wiecej ksiazek ?? ;p

Ame--> tak tak sie uczymy :PPP wlasnie se Lalke pochlaniam :), a tak wogole to w LO jest fajnie :)...

pao13--> podrosniesz, zobaczysz... :P

Pozdrowienia

21.08.2003
16:51
[101]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ame_

Wprawdzie sobie tu dworujemy ... ale odpowiem Ci jak najbardziej poważnie.
Starsi pamiętają doskonale i przysłowie "nie pamieta wół jak cielęciem był" jest zupełnie chybione.
A boją się o Was tak dlatego właśnie, że pamiętają... pamiętają i teraz jako dorośli zdają sobie sprawę z popełnionych przez siebie błędów, widzą jak nie wiele czasem brakowało aby zniszczyc sobie czy komuś innemu życie brakiem doświadczenia , wyobraźni... lekkomyślnością która cechuje właśnie Was młodych. To co mówią , mówią na podstawie doświadczeń swoich i swoich przyjaciół, znajomych, kolegów...
Pamiętają też to, jak sami traktowali rady starszych od siebie, rady rodziców... i dlatego boją się tym bardziej... zdają sobie sprawę że prawdopodobnie i tak zrobicie po swojemu, i tak mimo ich próśb i starań będziecie popełniać te same błędy, cierpieć i czasem niszczyć swoje życie i zarazem życie swoich bliskich. Bo oni, Wasi rodzice żyją głównie Waszym życiem, nadzieją że Wam się powiedzie, że będziecie zdrowi, szczęśliwi ... że będziecie Ludźmi...
Czasem warto posłuchać tego co mówią... przemyśleć swoje decyzje , rozważyć jeszcze raz wszystkie za i przeciw...
Najczęściej bowiem bywa tak, że to rodzice maja rację a nie kumple...


21.08.2003
16:58
smile
[102]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Ładnie to tak "wsypać" kolegę z Klanu ??? :-)D

"wlasnie se Lalke pochlaniam :)" - hmmm, bawisz się lalkami ??? A jakimi ??? :-)D

21.08.2003
17:13
[103]

Jaelle [ Konsul ]

BArbie górą ;)
zgadzam się z el f em na temat starszych heh...

21.08.2003
19:10
[104]

Jaelle [ Konsul ]

:]

21.08.2003
20:28
smile
[105]

Misiak [ Pluszak ]

el f--> ja ciebie "wsypuje ? Ja coebie wychwalam :PPPP Nie rozumeim lekkomyślnością która cechuje właśnie Was młodych Jak to nas mlodych ??? :)

ame--> wiesz wtedy byly inne czasy i inni idole np dla jednych papier dla drugich jaruzelski lub gierek :PPPP Hehehe

Pozdrowienia

22.08.2003
07:53
[106]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

el f - no teraz juz troche rozumiem.. wiecej.
i zgadzam sie z tym.
ale to jest tak, ze czasem trudno uwierzyc, bez przekonania sie uprzedniego na wlasnej skorze.
chociaz .. roznie
my tez wiemy, ze powinnismy sluchac, ale zdarzaja sie takie sytuacje, kiedy nie chcemy. nasze zycie.
no ale koniec tego..
Rodzice są wspaniali i juz :)
Aneta idzie znowu spac i juz :)



Misiak - hehe, tak, ucz sie, ucz ;)
a LO, rzeczywiscie, fajne jest ..
no to Yo [El f - ik, widzisz? :)]


A.

22.08.2003
07:57
smile
[107]

Misiak [ Pluszak ]

Ame--> No to mlodzi gora :PPP

22.08.2003
08:16
smile
[108]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ame_

Elo Ziomala,

Kimaj dalej, zgredy to zgredy nie kumają fazy...

no to yo, arbajtuje dalej

ps

widzę, widzę :-)D

22.08.2003
08:28
smile
[109]

Misiak [ Pluszak ]

el f--> nie chce nic mowic ale nie wal tutaj tandetnym slungiem, kumasz ?? ;p

hehe
Pozdrawiam

22.08.2003
08:54
smile
[110]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Spadnij fazować na ławeczkę albo se popakuj trochę bo zgredzisz :-)D

nara i pozdro

22.08.2003
12:04
smile
[111]

Misiak [ Pluszak ]

el f

Nie chce nic mowic, ale ja dopiero zbieram na laweczke :PPP Czaisz faze ?? ;p

Ach ten slung...
Pozdro

22.08.2003
12:44
smile
[112]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Czaje, czaje ... jest git , nie ?

narazka

22.08.2003
16:05
[113]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

el f , Misiak, no Ziomy...
co ja mogę... ful wypas, no, yo.
wow :))))
no to pakuje sie do gabloty i jaaazda z tej hawiry! no!
i wyczesany klimat ma byc!

wiecie co? wlasnie przegladam slowniczek slangu mlodziezowego.
mozna sie dowiedziec ciekawych rzeczy :)



Aneta

p.s a wiecie co znaczy j.s.m.? :)
"j.s.m. - jedyna słuszna muzyka (HH) "
a złamas?
"złamas - koleś, którego nie znosisz "

"obcinać - przyglądać się"

"laska - spoko niunia " [ a niunia to co??? mialo byc tlumaczenie na polski ;)]

"wino marki wino - najtańsze dostępne wino "

a zresztą..
link ponizej ;)p

22.08.2003
16:07
smile
[114]

Jaelle [ Konsul ]

hehe niezłe , niezłe :]

22.08.2003
16:11
smile
[115]

Misiak [ Pluszak ]

hehe znalem to wczesnie, ale teraz to ful wypas co nie brachu ?

od dzis wierze w horokopy, przeczytaem rano ze czeka mnie libacja, wlasnie bylo u mnie 2 kumpli i powiedzieli ze libacja bedzie... dobrze ze ja nie pije i mam wysokie samozaparcie :)

Pozdrawiam
sie macie ziomy

22.08.2003
16:33
smile
[116]

Jaelle [ Konsul ]

zajebiozo.... :]

22.08.2003
17:22
[117]

MastaX [ Konsul ]

nOWE DUPKI NOWE PROBLEMY SAMO ŻYCIE!!!!!!!!!!!

22.08.2003
20:10
smile
[118]

Jaelle [ Konsul ]

hehe to tak jak ten serial na polsacie ... ;]

22.08.2003
20:52
smile
[119]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ame_

Fajny link ... ciekawe że niektore zwroty sie nie zmieniaja a niektore ewoluują... :-)D

spadywam, baj

22.08.2003
21:05
[120]

Geenel [ Centurion ]

Hi! Tez we wrzesniu 1kl lo mnie czeka. Na szczescie mam kuzyna w 4kl (duuzego ;-)) wiec o kocenia, az tak nie musze sie bac (pozatym w tej szkole nie koca). W sumie sie ciesze, ze w klasie bede ludzie o podobnym poziomie (tzn. zarowno widzowym, jak i "duchowym" ). W sumie do szkoly ide juz 29 sierpnia, bo mam testy jezykolwe...

23.08.2003
12:12
smile
[121]

Jaelle [ Konsul ]

heh - byłam dzisiaj w mojej szkole - wnioski wyciągnięte z obserwacji :
1 w klasie mam 7 chłopaków...(na 34 osoby)
2 jednak mam jedną znajomą (za którą nie przepadam)

podsumowanie :
Całkowita LIPA ............

23.08.2003
12:13
[122]

SULIK [ olewam zasady ]

Jaelle - w jaki to miescie i jaki profil ?? chyba sie odmlodze o te 5 lat i pojde jako ten 8 do was do klasy :>

23.08.2003
12:47
smile
[123]

Jaelle [ Konsul ]

Sulik - nie ma sprawy - możesz nawet ze mną siedzieć jeśli chcesz!
to mój piękny Kraków
a klasa biol - chem :]

23.08.2003
13:16
smile
[124]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jaelle

He, he - tych "siedmiu wspaniałych" ma pewnie przeciwne zdanie...

Że ja nigdy do takiej klasy nie trafiłem... buuuuu :-)D

23.08.2003
13:36
[125]

dief1 [ Chor��y ]

zabreanie paru granacikow za soba tez pomaga albo jakas snajperka.........................................................................................ja ide do drugiej liceum teraz i przejdzie po paru tygodniach(ten strach)

23.08.2003
13:53
smile
[126]

Jaelle [ Konsul ]

Toporek wystarczy...

23.08.2003
14:15
smile
[127]

Moby7777 [ Konsul ]

Jaelle --> mialem podobna sytuacje. TYle ze ja jak trafialem do pierwszej klasy LO to na 35 osob bylo 10 dziewczyn. Tez mi sie wydawalo straszne... ale wiesz co? Powtorze jeszcze raz. W LO to nie klasa jest najfajniejsza. Najfajniejsze jest to ze bardzo szybko poznasz mnostwo wartosciowych ludzi z innych klas. Ze wymienie przyklad dziewczyny z pierwszej klasy ktora idac korytarzem szturchnela jakiegos goscia. Ot tak z nudow pchnela go. Zaczeli rozmawiac i teraz panna zna prawie cala klase tego goscia... Nie wspominajac o tym ze znalazla w niej jednego z najlepszych przyjaciol (jedynego w calej szkole a jednego z dwoch w ogole :) ). Dlatego nie boj sie! Bedzie dobrze. :)

23.08.2003
14:18
[128]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

:)
ciesze sie, ze link sie podobal ;)

Jaelle - a jaka klasa?
biol-chem?
u mnie na 32 osoby jest 22 chlopakow.
dziewczyny wspaniale, chlopcy rowniez..
kazdy inny. niepowtarzalni :)


Aneta

23.08.2003
15:08
smile
[129]

Ficket [ BMX ]

Ja też dziś byłem zobaczyć pod szkołą czy nie ma może daty rozpoczęcia roku... Przy okazji policzyłem ilość osób... Na 30 osób w klasie 9 to... dziewczyny, a 21 (jak każdy już pewnie obliczył) to chłopaki... Hehe...

23.08.2003
16:32
smile
[130]

Jaelle [ Konsul ]

U mnie te zgredy jeszcze nie podały kiedy rozpoczęcie...

23.08.2003
16:44
[131]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Ficket ---> poczekaj az te dziewczyny zobaczysz ;p szok gwarantowany ;p

u mnie wszystko jest i bylo dobrze. sprawdzam wykaz ksiazek i rozpoczecie w necie na stronce mojej szkoly :)

23.08.2003
17:26
smile
[132]

Ficket [ BMX ]

J0lo --> Co ma znaczyć: " poczekaj az te dziewczyny zobaczysz ;p szok gwarantowany ;p"? Tzn domyślam się co ma znaczyć, ale w którą stronę, czy w dobrą, czy w złą... Dodam, że idę do klasy informatyczno-ekonomicznej...

23.08.2003
17:30
[133]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Ficket ---> wiesz pewien student powiedzial mi kiedys "dziewczyny dziela sie na ladne, brzydkie i te z mat fizu" moze nie mat fiz ale podobny profil :)

23.08.2003
17:33
smile
[134]

Ficket [ BMX ]

J0lo --> Właśnie o tym myślałem, że o to chodzi i to powiesz...

24.08.2003
11:38
smile
[135]

Misiak [ Pluszak ]

Hmm mala korekta, nie mam fajnej klasy, wczoraj mialo byc ognisko klasowe, ale oprucz tych ktorzy nie mogli bo mieszkaja poza moim miastem, to pojawilo sie gora 4 osoby.. eh... i najnowsze nowiny wszystkie dziefczyny z mojej klasy sa ze soba poklucone, po prostu miodzio :)))) ehhh :(

Pozdrawiam

Ps.ten post mial byc dwa dni temu :PPP,

Pozdrawiam

24.08.2003
12:10
[136]

BRzYDak [ Pretorianin ]

Ech liceum to były czasy... Nawet nie wiecie jak wam zazdroszce tego ze dopiero zaczynacie ten magiczny okres nauki... tak tak LO to niesamowity czas jeden z lepszych... lepsze od LO sa tylko studia :P ale to juz inna bajka...

24.08.2003
12:38
smile
[137]

Jaelle [ Konsul ]

hehe - mam nadzieję , że to będzie magiczny czas.......
:]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]

24.08.2003
13:35
[138]

BRzYDak [ Pretorianin ]

Jaelle ---> wierz mi przyjdzie taki czas ze jeszcze zatesknisz za beztroskim zyciem jakie bedziesz wiodla w szkole sredniej... echh to były czasy... :)))))))

24.08.2003
14:14
smile
[139]

Jaelle [ Konsul ]

dziękuję :]

24.08.2003
14:18
[140]

volve16 [ Konsul ]

a moze ktos by mogl wypowiedziec sie o kierunku: zarzadzanie informacja w liceum profilowanym? Wlasnie na tym kierunku bede sie uczyl i chcialbym poznac Wasze zdanie o nim.

24.08.2003
14:21
smile
[141]

Jaelle [ Konsul ]

volve16 - dużo mioch kolegów wybrało zarządzanie informacją właśnie w liecum profilowanym lub technikum .
Słyszałam , że to dobry kierunek.
3maj się
pozdrowienia

24.08.2003
14:31
smile
[142]

volve16 [ Konsul ]

Dzieki Jaelle:)
Do tej szkoly, co ja sie dostalem to wlasnie na ten kierunek najwiecej osob skladalo podania(ok.120 podan na 30 miejsc)
Ja rowniez Cie pozdrawiam:)
Narka all(trzeba isc na obiad):)

24.08.2003
14:37
smile
[143]

Jaelle [ Konsul ]

volve16 - nie ma sprawy - smacznego :]]]]

24.08.2003
14:41
smile
[144]

Skibi [ Konsul ]

Ja tez ide do liceum, wogóle jestem ostatnim uczniem jakiego przyjeli do mojego LO - jestem w klasie ogólnej wiec z najmniejszymi wymaganiami i po 1 naborze bylem na 6 miejscu dla rezerwowych... no i 6 osób zrezygnowało :)

24.08.2003
14:47
smile
[145]

Jaelle [ Konsul ]

No to miałeś szczęście!

24.08.2003
19:06
smile
[146]

Jaelle [ Konsul ]

Ja byłam 5 na liście w mojej klasie :]

24.08.2003
19:11
[147]

ehhh [ Angel of Death ]

a ja sie na temat mojej szkoly nie wypowiem bo jest denna, ale bede ciagle do niej uczesczal jesli przez pierwszy tydzien nikt mi zebow nie wybije:)

24.08.2003
19:12
[148]

ehhh [ Angel of Death ]

tzn nie powinno byc tam o gory slowa "ciagle" bo jescze tam nie uczeszczalem;)

24.08.2003
19:14
smile
[149]

Jaelle [ Konsul ]

mam nadzieję , że zachowasz swoje ząbki i przy okazji ja moje też!
pozdrawiam

24.08.2003
19:56
smile
[150]

Ficket [ BMX ]

Ja w rekrutacji byłem na 32 miejscu na liście rezerwowej, ale naszczęście się dostałem...

24.08.2003
19:59
smile
[151]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A o moim LO mówiono "Kuźnia Orłów" i... nie był to komplement :-)D

Ale za to było to cztery lata imprez, wyjazdów i wariactw na jakie już nawet na studiach sobie nie pozwalałem...
Ech, a teraz to moje liceum zeszło na psy... jedno z najlepszych liceów na Pomorzu Zachodnim... co oni z tą szkołą zrobili ???? :-)D

24.08.2003
20:00
smile
[152]

Jaelle [ Konsul ]

Biedaczki ...ja się nie musiałam tak denerwować jak Wy :]]]]]]

24.08.2003
20:24
smile
[153]

Misiak [ Pluszak ]

el f --> ty przynajmniej miales fajnie, u mnie to nic nie ma, ludzie do d*** mielismy tylko jedno ognisko, wycieczek zadnych prawie ze, chyba ze 1 dniowe to teatru, teraz u mnie chor wyjedzie do francji (polowa osob) a druga nie... eh... eh i jeszcze raz ehhh,ogarnia mnie melancholnia...

24.08.2003
20:27
smile
[154]

Jaelle [ Konsul ]

Misiak - beznadzieja - mam nadzieję , że i mnie będzie inaczej ...

24.08.2003
20:28
smile
[155]

Ficket [ BMX ]

Misiak -->Nie bój żaby... U nas przez 3 lata gimnazjum wyszliśmy 5 razy ze szkoły i to tylko na jakieś 5 godzin, a takto nic...

24.08.2003
20:43
smile
[156]

volve16 [ Konsul ]

el f--->>> mozesz powiedziec nazwe tego liceum?Jestem ciekaw bo sam mieszkam na Pomorzu Zachodnim(tokladnie Szczecin:) i chcialbym wiedziec ktore to liceum(moze jakis kumpel do niego trafil)

24.08.2003
20:46
smile
[157]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Ludzie - są jacy są, u nas też potworzyły się grupy... klasa nie była zgrana w całości. Ale w ramach tych grup było już świetnie...
Szkoła też nam niewiele organizowała - sami sobie organizowaliśmy wypady pod namioty nad jezioro, rajdy po knajpach i klubach studenckich, imprezki domowe...
jak raz pojechalismy z klasą na wycieczkę do Warszawy to 1/3 klasy zniknęła zaraz po dotarciu do hotelu i odnalazła sie dopiero na śniadaniu dnia następnego... co robilło te 2/3 z wychowawczynią to nie wiem, ale my bawilismy sie świetnie :-)D
Tyle że pani profesor po tej wycieczce nie bardzo już chciała z nami jeździć... nie wiem czemu... przecież skutecznie zeszlismy jej z oczu... :-)D

24.08.2003
20:47
[158]

el f [ RONIN-SARMATA ]

volve16

Kończyłem słynne LO nr IX

24.08.2003
20:48
smile
[159]

volve16 [ Konsul ]

Aha. Dzieki za informacje
pozdrawiam

24.08.2003
21:47
[160]

Pi0tras [ Centurion ]

Ludzie trzymajcie kciuki za tegorocznych pierwszoklasistów (przede wszystkim liceum) !!!

24.08.2003
22:25
smile
[161]

Misiak [ Pluszak ]

fictet--> ja jak wczesniej pisalem ludzmi z mojej exklasy znalem sie od lat 9, choc byly grupy bylo swietnie, zawsze jakies wyjscie, ciekawa rozmowa lub cos w tym stulu, na wyciaczkeach bylismy 2-och ale takich zajebistych, choc robiona przez nasza ex wychowawce, potem jakis dretwy przyszedl... ehhh

el f--> problem jesyt w tym ze ja nie naleze do zadnych grop, nie pije wiec juz troche trace w oczach niektorych, a zwlasza nie chce byc wsrod takich osob, jak sie napija to zawsze sie drocza, to moga chyba to samo na trzezwo, na dyskoteki tez nie chodze bo nie pociaga mnie to, reszta osob trzyma sie albo swopich pociech(chlopak/dziefczyna) lub ma dafnych znajomych oczywiscie pomijam ludzi ktorzy mieszakaja poza mym miejscem zamieszaknia...
Z mej dafnej paczki pozostalo kilku osob, czesc dziefczyn znalazla sobie chlopakow i teraz wogule ich nie widuje, pare osob sie otako wypadlo, czesc chodzi do innego liceum i z nimi wogule kontaktu nie mam, eh.... juz teraz wiem ze bimetry sie zgadzaja, cos mi sie zdaje ze bede mial dola pod sam koniec wakacji...ehhh
mam nadzieje ze 18-nastki to troche zminia,ale szanse sa marne...

Pozdrowienia

24.08.2003
22:36
[162]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

"problem jesyt w tym ze ja nie naleze do zadnych grop" - to faktycznie gorzej... ja należałem do większości... tzn właściwie nie należąc do żadnej , w każdej się dobrze czułem i byłem akceptowany... całkiem fajny był układ :-)D
Wiem że najciężej jest niepijącym - zawsze na imprezkach próbuje sie ich zmusić, namawia... ciekawe że do fajek nie namawiają... wystarczy powiedzieć "dzięki nie palę" i spokój a już "dzięki nie pije" rodzi "jak to ? nawet jednego ? z nami sie nie napijesz ?" itd...

25.08.2003
10:36
smile
[163]

Misiak [ Pluszak ]

el f--> no z tym niepijacym masz rachje w 100% ostatnio kumple z kasy wzieli mnie na spacer i w tym czasie sobie strzelili, a ile sie wymeczyli zeby mnie zmuisc: oj z kolegami sie nie napijesz, wypij polowe a napewno jezyk ci sie rozwiaze, oj wypij hcociarz lyczka, oj chociarz szum spij, to choc na spolke wypijemy, itp itd... :) ale trza byc twardym :) A co do tych grup to ja do zadnej nie naleze, ale wszedzie jestem akceptowany (no poza blaznami lub wariatami oraz histerykami :PPP) Ty miales lepiej, wiesz jak ciezko sie obronic przed hip-hopem i metalem, ile to ja razy batalie stoczylem :) na temat ktora muzyka jest lepsza, a inni chcieli mnie na sile uszczesliwiac...eh... :) :PPP

Ehhh,ale co ja bede sie zalil :PP

Pozdrowienia

25.08.2003
10:54
[164]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

Spoiwem wiekszości grup jest muza. Może mój brak przynależności do jednej tylko grupy i akceptacja przez właściwie wszystkie wynikała z tego że nie byłem gatunkowym ortodoksem. Słuchałem, lubiłem i zostało mi to do dziś bardzo różnej muzyki i prawie w każdym gatunku coś pięknego i wartościowego znalazłem. HH, techno, rap - to juz nie moja "działka" - pewnie i tam coś by się znalazło... gdybym poznał ludzi którzy by mnie tym zainteresowali, kto wie ?
Teraz na przykład mam renesans metalu... odkurzyłem swoje stare płytki i kasety ale i poznaję ciężkie, nordyckie brzmienie którego do tej pory nie posmakowałem... a jest całkiem apetyczne.
Nie warto zamykać się w getcie , jakimkolwiek... nie warto potępiać innych czy nimi gardzić tylko dla tego że słuchają innej muzyki czy czytają inne książki...
Od każdego można się czegoś ciekawego nauczyc, skorzystać na czyjejś pasji... poszerzyć własny horyzont.
A z piciem ? Cóż, po kilku kielichach czy browarkach języka zaczyna się plątać, ruchy jakby mniej pewne... podpity człowiek zdaje sobie z tego sprawę i dla tego nie przepada za towarzystwem trzeźwego... wie że w jego oczach wygląda i brzmi hmmm zabawnie.
Mnie akurat ten problem nie dotyczył, w klasie byłem jednym z prekursorów suto zakrapianych imprez... :-)D

25.08.2003
11:04
smile
[165]

Jaelle [ Konsul ]

el f - masz rację , że od każdego można przejąć coś wartościowego - nowi ludzie nastawieni pozytywnie zawsze wzoszą coś dobrego w nasze życie i osobowość... :)

25.08.2003
15:03
smile
[166]

gofer [ ]

We don't need no education
We don't need no thought control
No dark sarcasm in the classroom
Teachers leave them kids alone
Hey teacher leave them kids alone!!!!
All in all it's just another brick in the wall
All in all you're just another brick in the wall

25.08.2003
15:12
smile
[167]

el f [ RONIN-SARMATA ]

gofer

Szkoda że jeszcze nie dałeś fotki taśmociągu i maszynki do mielenia...byłby "komplet" :-)D

25.08.2003
16:09
[168]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Gofer ---> Floydzi zawsze na fali :)

25.08.2003
16:23
[169]

Misiak [ Pluszak ]

Hehe chyba mnie el f nie zrozumiales, ja jestem otwarty na wszelaka muzyke, tylko ja slucham wszystkiego, np kumpel pokazal mi Metro system of the down i sluchalem tego sporo czasu, tak samo Mezo lub Beat Squad, Kocham np Rammstein i uwielbiam techno, bardzo tez lubie muzyke powazna i instrumentalna, np wczoraj wieczorem w BIS-ie byl parunastu minutowy utwor szopenowy- cos pieknego... . U ciebie byly inne czasy. Dobrze ze jestem asertywny. hmm jakos sie ulozy, jak cos to tylko zostaly dwa lata nauki :PP

Powiedz jak to bylo u ciebie kiedy pierwszy raz poszles do liceum, kiedy zaczely schodzic maski z twarzy ? Kiedy zaczela sie twa klasa zzywac, kiedy nastapil renesans ? itp ?

Pozdrowienia

25.08.2003
20:05
smile
[170]

Jaelle [ Konsul ]

TAK
Floydzi forever!!!!!!!!!!!!! :]]]]

25.08.2003
20:21
[171]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Misiak

No cóż, dla mnie pierwszy dzień to była totalna porażka... nieśmiały, nikogo nie znający chłopiec z nadwagą który na dodatek na pierwszej lekcji wzbudził gromkie salwy śmiechu klasy...
Pierwsze czytanie listy obecności... dochodzi do "mojej" litery... pani zaczyna czytać moje nazwisko więc wstaję i mówię obecny. Wszystko byłoby dobrze ale ... to samo robi jeszcze jedna dziewczyna... moje kończy się na "i" jej na "a"... klasa sie śmieje, ja czerwony jak burak...
Ale szybko, praktycznie jeszcze tego samego dnia miałem już kilku kumpli... a po tygodniu czułem sie wśród nich jak
w domu.
Maski... masek nie pamiętam... natomiast jak pisałem klasa jako klasa nigdy się nie zżyła. Zżyły sie grupy a ja żżyłem się z nimi...
Ale takie rozkręcenie przyszło dopiero w II klasie... wraz z dwiema wspaniałymi osobami...
Od tego czasu dla części klasy, w tym i dla mnie, zaczął się okres niesamowitych imprez, szaleństw, miłosci... najpiękniejszy czas... piękniejszy nawet od studiów, choć i tym niczego nie brakowało...:-)D

25.08.2003
22:22
smile
[172]

Misiak [ Pluszak ]

Heh i wlasnie dlatwgo chce zabic handke... na pochybel mu...

25.08.2003
23:06
smile
[173]

Xanthus [ Pretorianin ]

Jezu jak czytam to co piszecie to nie moge w to uwierzyc ze macie tyle przezyc po pierwszym dniu w szkole. Dla mnie t byl normalny dzien- poszedlem zorientowalem sie jakich mam nauczycieli i kto ze mną chodzi do klasy i poszedlem do domu nawet nie chcialo mi sie bawic w zawieranie znajomosci bo to przyszlo z czasem.
Naprawde nie rozumiem skąd te nerwy :) to tylko pierwszy dzien w szkole to nie moze sie nie udac

25.08.2003
23:24
smile
[174]

Misiak [ Pluszak ]

Xanthus --> ehh a ja wlasnie sie ocknolem ze mam do d*** klase, jestem ponad rok w niej a ona jest w rozsypce, niedawno sie dowiedzailem ze dziefczyny sa ze soba wsciekle sklocone, u nas jest po prostu hamsko, moze to sie zmieni...oby

a no i wyszedlem z dola, moja przyjaciolka juz calkowicie wyzdrowialo jak fizyczne tak i psychocznie :P miala operacja noge , i wszystko jest dobrze, noga sprawna, wszystko oki. Loozik :P znow mi wrocil optymizm :) Ide se posluchac Susumu Hirasawa :P Loozik :)
Pozdrawiam Chelm :PPP

Ale handke nadal chce zabic :P

25.08.2003
23:46
smile
[175]

Xanthus [ Pretorianin ]

Misiak --> to faktycznie przechlapane. Tak mialem w mojej poprzedniej klasie i wiem co to znaczy kiedy panuje atmosfera ogólnej niecheci. Ale musze przyznac ze odkad trafilem do liceum porzadnie sie zdziwilem bo wkoncu trafilem na podobnych ludzi o podobnych pogladach i jest poprostu zajefajnie nikt niekomu nie robi jakiegos wiekszego chamstwa jak ktos ma do kogos problemy to mu to otwarcie mówi. W takiej klasie ktora potrafi sie zbratac i zorganizowac poprostu da sie zyc.

Musze przyznac ze takie schadzki jak spotkania klasowe gdzies w knajpie albo u kogos w domu duzo daja bo czasami osoby ktore w szkole wydaja sie nieciekawe prywatnie okazuja sie zadymiste.

Zycze ci zeby twoja klasa dojrzala do tego

25.08.2003
23:49
smile
[176]

Minas Morgul [ Senator ]

Xanthus -> Teraz bedziemy chodzic do jednej szkoly, wiec mam nadzieje, ze tez nie bede mial rewelacji. W kazdym razie, gimnazjum to byla porazka :)
Pare osob w tej klasie to byly 0 intelektualne..totalne "debile".
Reszta to intelektualisci, ale nie moge o nich powiedziec madrzy, lecz przemadrzali. Mialem moze kilku fajnych kolegow.
Gimnazjum to dno...
Teraz, w liceum, istnieje pewna grozba, ze znowu bede chodzil do klasy z tymi medrkami-mendami i znowu bede mial podobna klase, jak wczesniej (z tym, ze bedzie wiecej ludzi na poziomie - mniej chamstwa niz w gim.). Moge sie tez dostac do klasy, gdzie chodzi wrecz wymarzone towarzystwo...czyli bede znal tam moze z 2-3 osoby, a reszta nieznana :). Rozmawialem dzisiaj chyba z poltorej godziny z Xanthusem o tym liceum i przyznam, ze po takiej reklamie, juz nie moge sie doczekac. Mam nadzieje, ze sprawdza sie jego slowa, ze w licku ludzie sie zmieniaja. Oprocz tego, liceum do ktorego chodzimy trzyma najlepszy poziom w miescie (kiedys bylo 13 w Polsce chyba), jednak nie nosi miana "kuzni".. Ciesze sie bardzo, ze sie tu dostalem bo rzekomo panuje tu bardzo luzna atmosfera...jak w rodzinie. Mam nadzieje, ze to sie sprawdzi. W kazdym razie, teraz chyba nadejda te lepsze czasy, wiec nie podchodze do nowej szkolki ze stresem :>

25.08.2003
23:55
[177]

Minas Morgul [ Senator ]

Wlasnie. Tutaj musze przyznac Xanthusowi racje, bo jak jestes w gimnazjum, to spotykasz ludzi o calkowicie roznych zainteresowaniach i poziomie intelektualnym... i do tego te piski na przerwach.
W liceum to sie konczy i ladujesz w zespole osob do siebie podobnych :)

25.08.2003
23:59
smile
[178]

Xanthus [ Pretorianin ]

heh Minas--> no jasne ze gimnazjum to dno bo to szkola obowiazkowa to zbieranka roznych osób. Najczesciej jest tak ze na jedna klase trafi sie pare osob inteligentnych ktorzy maja jakies plany a reszta to oszolomy dla ktorych szkola to miejsce do pokazywania jakim skurw................ mozna byc i ze nie ma sensu sie uczyc itp. Ale ten rozdzial zycia masz juz naszczescie zasoba.
A co do tych medrków co przyjda do naszej szkoly heheheheh pokaz którzy to :D beda pierwsi Milaczec hymn w szkolnym WC albo do radia wezeł.

Co ja moge powiedziec poprostu juz gorzej nie bedziesz mial niz w gimnazjum wiec mozesz liczyc z pewnoscia na lepsze czasy

26.08.2003
00:13
smile
[179]

Minas Morgul [ Senator ]

Mi specjalnie nie chodzi o medrkow :)
Im wszystkim wydaje sie, ze sa ponad kazda jednostka w spoleczenstwie. Nie maja znowu az tak dobrych wynikow w nauce, ale to im nie przeszkadza w wymadrzaniu sie. Sam nie ucze sie zle i mialem srednia 5.3, ale nie traktowalem innych gorzej z tego powodu. Najbardziej razi mnie wsrod nich cynizm. Jedno potkniecie i kataklizm - dobija cie "lopata w leb". Nie mozesz powiedziec nic powaznego, bo zostaniesz wysmiany, albo "wymruczany" (czyli beda parskac cos pod nosem), wiec przez te 3 lata musialem dostosowac sie poziomem do nich i nie zwierzalem sie im z NICZEGO, bo na drugi dzien opisaliby to w gazetce szkolnej. No nic...bylo - minelo.
Czasem, gdy widzieli, ze masz problemy, to potrafili sie jeszcze przyczepic jak rzep do psiej dupy i przeszkadzac.
Teraz, moge powiedziec, ze traktuje to gim., jak strup na d*, ktory wreszcie odpadl ;)

26.08.2003
00:28
smile
[180]

Xanthus [ Pretorianin ]

Podziwiam cie Minas ze przez tyle lat miales cierpliwosc znosic jakis jelopów ja tak nie potrafilem i jezeli tylko ktos mial z gosci do mnie jakies powazne wąty to sie z nim najczesciej bilem - hehe wiem ze to nie najlepszy sposob na rozwiazywanie problemów ale do niektórych neardeltanczyków inaczej nie docieralo na co moga sobie przy mnie pozwolic.

Ale jezeli znowu sie z czyms takim spotkasz nie bierz ze mnie przykladu bo to przysparza jeszcze wiecej wrogów i probemów ja przestalem tak robic i dobrze na tym wychodze. Poprostu jesli komus nie odpowiada twoj sposób bycia niech sie wali i znajdz sobie towarzych które cie zaakceptuje takim jakim jestes.

A tak w gruncie rzeczy to kretynizm nabijac sie z kogos kto powie cos powaznego i w tym mądrego pierwszy raz sie z czyms takim spotkałem. :D jeju ale debili musiales miec w klasie hehe

26.08.2003
00:49
[181]

Minas Morgul [ Senator ]

Ja sie z takimi nie piore, bo te medrki to slabizna. Raz sterroryzowal ich rok mlodszy gosc, bo sie krzywo na niego patrzyli. Mlody bil ich kolege, a oni sie z niego smiali. Pozniej mlody doczepil sie do jednego z nich, a ci, co stali obok dalej sie nabijali. Tragedia!
Ludki z mojej klasy raczej nie wiedza, co o nich mysle, bo nie zwierzam sie im. Ich towarzystwo kompletnie mi nie pasuje, bo potrafiliby zdradzic swojego przyjaciela chocby za 40 groszy (tyle kosztuje picie w sklepiku).
Za to wali mnie kompletnie, co inni o mnie mysla :)

To jak sie ubieram (hehe...Beuty in Black lol.. :D - czyli koszulki i bluzy zespolow, jak cradle of filth), to czego slucham, to, co mi sie podoba, a co nie, to jest moj problem i jeszcze nigdy nie zmienilem swoch pogladow tylko dlatego, ze kilka pacanow uwaza inaczej i nie jest w stanie zrozumiec mojej osoby.

26.08.2003
00:52
smile
[182]

Xanthus [ Pretorianin ]

i dobrze kur............. Minas tak ma byc :) hehe proponowalbym na tym skonczyc ta debate bo jak sam stwierdziles zaraz z tego forum zrobimy sobie czat.

:D:D: Zobaczymy jak bedzie

26.08.2003
00:57
smile
[183]

Minas Morgul [ Senator ]

Tak...forumowicze juz dawno spia, a my tu sobie zrobilismy mIRC :>
No nic...dzisiaj raniutko na korty, wiec 3a sie wyspac :D

dobranoc wszystkim, ktorzy moze jeszcze nie spia.

26.08.2003
01:06
[184]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Minas Morgul

Jak czat to czat :-)D

Dobranoc

26.08.2003
11:37
smile
[185]

Jaelle [ Konsul ]

a u mnie w gimnazjum była zajefajna klasa!!!!!!!!!!!!!!!!!
bardzi mi jej brakuje...była bardzo zgrana...
mam nadzieję , na taką w LO!!!!!
pozdrawiam

26.08.2003
18:50
[186]

Minas Morgul [ Senator ]

U mnie byly takie "schizy", ze goscie potrafili naskarzyc na kolege, ktory sciagal (a jego sprawa byla wrecz postawiona na ostrzu noza). Oczywiscie dostal 1 i pozniej mial problemy. Innym razem, jeden gosc sie o malo nie wykonczyl w klasie na astme, bo te medrki krzyknely, ze udaje. Poza tym, u nich nie istnieje cos takiego jak dlug wdziecznosci. Wiele dla nich zrobilem, a przewaznie zapominali o wszystkim po paru godzinach... no ale trudno. Klasy sie nie wybiera, chociaz przyznam, ze jak bylem w podstawowce, to marzylem o tej klasie, co w gimnazjum! Po prostu znalem ich wszystkich i jeszcze nie wiedzialem, jakimi ...(wpiszcie tu cos wulgarnego)... moga sie okazac. Dopiero rok temu, po wakacjach poczulem do nich nieslychana awersje i zobaczylem, kim sa naprawde. To dlatego, ze bylem na obozie i ludzie stamtad byli zyczliwi, mozna bylo z nimi rozmawiac o wszystkim..brak cynizmu...hipokryzji. A po powrocie do klasowego grona - kontrast.

26.08.2003
19:02
smile
[187]

Xanthus [ Pretorianin ]

Minas- hehe ja cie rozumiem. Ja na dodatek chodzilem jescze z jakimis odzolomami z rodzin patologicznych do klasy.
Fajnie ludzie tyle ze sie nie myli. ALe naszczescie do wszystkiego starałem sie podchodzic na luzie i raczej sobie olewalem wieksza czesc klasy.

hehe dzienki temu przetrwałem

26.08.2003
19:16
smile
[188]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Minas Morgul-->Pamietaj,ze teraz bedziesz mial odsiew,tak samo na studiach.Szanse się zwiększają na ludzi na luzie.
Ja też się sparzyłem na gimnazjum,liczyłem na coś więcej a tu same przypały,podobnie jak Xantusa,oprócz 2 ludzi.

Wogóle na naszą 5-ke czy 6-ke chłopaków jest stado 25 dziewczyn;)
Będzie groźnie.

tydzień do startu;)

26.08.2003
19:34
smile
[189]

Xanthus [ Pretorianin ]

Hehe tez tak mam to jest wypas 36 osób w klasie z czego 25 to panny hehe i to w wiekszosci fajne laski.

26.08.2003
19:35
[190]

Minas Morgul [ Senator ]

BarD -> gdybym nie byl wyluzowany, to by mnie te sepy tam zjadly :)
Nie wolno pokazywac po sobie, co sie do nich czuje, bo wtedy moze byc zle. Zawsze dostosowuje sie poziomem do rozmowcy, wiec traktowalem ich tak samo, jak oni innych (np. w rozmowach). Bylem wtedy bardziej luzacki, niz AliG In Da House i nie mialem z nimi problemow, ale niestety... o niczym prywatnym z nimi nie pogadasz, bo czujesz sie jak wsrod gestapowcow, a nie kolegow.

26.08.2003
19:51
smile
[191]

Xanthus [ Pretorianin ]

Minas- poprostu niech pies traca twoich bylych pseudo kumpli co sie bedziesz nimi przejmowal

26.08.2003
20:25
smile
[192]

Misiak [ Pluszak ]

Xanthus --> nie chce psoc ci zabawy ale bedziesz mial przerabane u mnie w klasie jest 25 dziefczyn i kazda jest ze soba sklocona, wiec dziefczyny bardziej sie kluca, i sa mniej zgrane, my chlopaki zyjemy na luzie nie mamy zadnych problemow itp...

Pozdrowienia

Pz. dlaczego nazywacie tych debili "medrkami"

26.08.2003
23:01
smile
[193]

Victor Sopot [ Konsul ]

Uuuu za parę dni idę do pierwszej klasy L.O. W tej szkole kocą jak cholera więc na początek to sobie trochę chlusnę na dodanie pewności i zajaram ten jeden raz.Teraz to jestem w strasznej depresi caly sie trzęsę i mam wysypkę w nieporządanych miejscach a to wszystko bo MATEMATYKA mnie czeka.Życzcie mi szczęścia a ja idę poszukać trochę sznurka

26.08.2003
23:49
[194]

Soll [ Senator ]

Ja również idę do 1 liceum i również jestem niespokojny . Powiem szczerze że nie trafiłem do tej klasy co chciałem i na początku byłem wkurzony przez pół dnia dąsałem sie i gniewałem a potem przeszło , mysle sobie albo będzie kompletna klapa albo bedzie zajeb***** ;-)) Ahhh wesołe jest zycie młodzika . Jaka parodia i jakie sprzeczności ;-)

26.08.2003
23:55
smile
[195]

Victor Sopot [ Konsul ]

Soll------> Ta ta ale te nerwyna początku, i pomyśleć że po miesiącu(oby) będziesz się z tego śmiać.

P.S popatrzcie w górę jacy wszyscy są hepi.

27.08.2003
00:11
[196]

Piter!!:) [ Legionista ]

uuuu.... first class jest przeje........ba...a ale ludzie sa zarabisci... tylko jakos przetrwac ... pierwsze miechy taki nawet luz wprowadzaja Cie do budy i zasad etc. choc nie zawsze, a pozniej pokazuja swe prawdziwe oblicze.... Ci belfrowie ktorych uwazalem za super stali sie chu..ami a chu...e stali sie super... dziwne... powodzenia kotki (kici kici skur...syny :P ))

27.08.2003
00:12
[197]

Soll [ Senator ]

.."dont worry . . . be happy ".. ;-)

27.08.2003
00:18
smile
[198]

Piter!!:) [ Legionista ]

Soll-------->to brzmi jak carpe diem, ale wg. mnie carpe diem daje sie stosowac w zyciu tylko podaczas wakacji :P i przerw swiatecznych i to tez nie do konca.... zli nauczyciele niszcza marzenia.... kiedy w koncu zmienia system i bedzie tak jak na zachodzie... mlodziez lubi chodzic do szkoly a nie sie jej boi tak jak ja mimo ze ryje jak nie wiem kto... polityka!!!

27.08.2003
00:49
smile
[199]

Xanthus [ Pretorianin ]

Misiak ----- > ja juz taką klase mam od roku i wcale nie mam prechlapane jest zajefajnie a to ze sie panny kloca miedzy soba to normalka i nikt sie specjalnie tym nie przejmuje jesli do czegos takiego dochodzi.

28.08.2003
11:47
smile
[200]

Jaelle [ Konsul ]

u mnie to dopiero będą kłótnie - 27 dziewczyn w klasie...

28.08.2003
16:34
[201]

Minas Morgul [ Senator ]

Jaelle -> Blagam...blagam...zabierz mnie do swojej klasy ! ! ! :) Proooosze! Ja chce tam chodzic :)

Chociaz dzisiaj, jeszcze troche i chodzilbym do takiej wlasnie klasy. Rozchodzi sie o to, ze nie pisalem testu z angielskiego, dzieki ktoremu zostalbym przydzielony do danej klasy i mialem pisac go dzisiaj. To wpadlem i zaczalem szukac siebie na liscie (zanim jeszcze test napisalem) i znalazlem sie w klasie 1h, gdzie prawie same dziewczyny byly...sweet.... Myslalem, ze jak napisze ten test, to po prostu bede mial wiecej godzin angielskiego, ale zostane w tej samej klasie. Nie ma niestety tak dobrze...test okazal sie latwy i te 50 pytan zajely mi z 10 minut i okazalo sie, ze przeniesli mnie do klasy....gdzie chodzi prawie pol mojej dawnej klasy gimnazjalnej, ale najgorsze jest to, ze najgorszy syf jest wlasnie tam (najwieksi slosliwcy... to tego doszla dziewczyna, ktora twierdzi, ze jest boginia i ze wszyscy powinni oddac jej hold). Ale do tej klasy dostalo sie tez troche luzakow i fajnych ludzi, wiec nie bedzie zle. Jestem mimo wszystko zadowolony z klasy, mimo, ze co jakic czas bede slyszal takie dialogi z nauczycielami:
"Piotrus..bardzo ladnie to rozwiazales...
- Jak zawsze, prosze pani (a raczej...profesorko).

No nic. Nie bede sie uzalal nad soba, bo w koncu na tych tepakach swiat sie nie konczy. To jest najlepsza 1 klasa w szkole (pod wzgledem wynikow), lecz mimo wszystko jest tu troche osob, z ktorymi milo spedze czas.

28.08.2003
18:13
smile
[202]

Xanthus [ Pretorianin ]

Minas-- ja cie moge zabrac do swojej bedzie wiecej czasu zeby pogadac o 3dmaxie :D:D:D

28.08.2003
20:00
smile
[203]

Jaelle [ Konsul ]

Minas Morgul - nie ma sprawy - chodzcie wszyscy - zmieścicie się
będzie fajnie :]]]]]

28.08.2003
20:06
smile
[204]

2003 [ Legionista ]

Nieźle u mnie podobnie 1 klasa tylko do pobliskiego liceum.Starzy wrogowie, nowe kłopoty.Trzeba się przygotować

28.08.2003
20:10
smile
[205]

Jaelle [ Konsul ]

u mnie nie ma znajomych (no może kilku w innych klasach ) więc nie ma i starych wrogów...
ale pewnie nowi zawsze się znajdą....

28.08.2003
20:39
[206]

Kloshart [ Pretorianin ]

Nie ma się czego bać. Liceum to jak gimnazjum tylko wyższy poziom nauczania:) Dużo wyższy:D
A co do kociaków to potępią Cię, ale w końcu im się znudzi i przestaną. Jak Ci będą robić trwałą omdulacje w muszli klozetowej to cały czas myśl że za rok Ty będziesz tępić. Łagodniej to zniesiesz no i już będziesz wiedzieć jak najlepiej zrobić sobie i innym trwałą najtaniej.

28.08.2003
20:58
[207]

Tomuslaw [ Konsul ]

A co będzie, jeśli ktoś nie lubi się znęcać nad mniejszymi, młodszymi, słabszymi i mniej inteligentnymi od siebie? :)

29.08.2003
13:59
smile
[208]

Jaelle [ Konsul ]

Kloshart - właśnie słyszałam , że kąpiele w kiblach są częste :////////////////////////////////////////////////
uhu
(a mi się włosy kręcą bez kibelka........)
RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.