Kosmitka_1_ [ Legionista ]
Czym jest przyjażn???
Ja nie wiem czym jest pzryjan. NO BO NIGDY NIE MIAŁAM PRAWDZIWYCH PRZYJACIUŁ I CHYBA NIE CHCĘ MIEĆ PRZYJACIÓŁ PO CO ONI SĄ ???TYLKO SIE ZNASZ Z NIMI I NIEMA ZADNEJ RÓZNICY MIEDZY KOLEGOWANIEM A PRZYJAZNIĄ...........
eJay [ Gladiator ]
A wiesz jaka jest różnica między wodą a wódką????
Soll [ Senator ]
I tu się mylisz , ale co do tego pierwszego to faktycznie skoro ty nie wiesz co to jest pzryjan to ja tym bardziej ;-)) Thats all ;-)
PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]
owszem jest rooznica. przyjaciel cie nigdy nie zdradzi, zawsze pomoze w potrzebie, a kolega moze cie wykolegowac, poza tym przyjaciel to osoba ktoora znasz dlugo, rozumiecie sie dobrze itd. a kolega to taki koles ktoorego nie znasz na maxa dobrze tylko na tyle by sie z nim znac i pogadac (wg mnie)
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
Przyjazn to podstawa w zyciu :) Clzowiek nie zajdzie daleko bez przyjaciol... Dobrych przyjaciol. Przyjazn to cos ponad milosc i inne wartosci. Trwa wiecznie i jest wszystkim.
Kosmitka_1_ [ Legionista ]
Ja sie więcej razy na przyjaciołach zawiodłam niż na kolegach i koleżankach,.......
arthe[16] [ breakdance ]
Angelika nie miałaś chyba prawdziwego przyajceila bo nie zaznałas szcześcia to bardzo fajne uczcie mieć komu się wyżalić komu pomóc to jeest COOOL !!!
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
Czyli to nie byli przyjaciele :) Np. osobiscie trzymam sie z grupa przyjaciol od czasow "poznej" szkoly czyli od jakis 33 lat :) Zawdzieczam im naprawde duzo, w wielu sytuacjach mi pomogi.
arthe[16] [ breakdance ]
Takie osoby to są przyjaciele sam mam takich i wator dla nich choćbyżyć.:)...
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
23 a nie 33 lat :) Zly przycisk :)
Banita_bb [ bo był za miły ]
łatwiej znalezc przyjaciol w internecie, niz w realu.i to bardzo dobrych przyjaciol .
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
Sam nie wiem Banita... Wystarczy trafic na dobrych ludzi i tyle... Tych, ktorzy wyznaja podobne zasady w zyciu...
Banita_bb [ bo był za miły ]
PP------->nie ma tak latwo, od siebie tez cos trzeba dac , a nie ze samo przyjdzie.
Kosmitka_1_ [ Legionista ]
Hmmmmm????
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
Owszem. Ale juz mialem wielokrotnie mzoliwosc sprawdzenia przyjaciol i oni mogli sprawdzic mnie. I to jest to. Kazdy daje cos od siebie i nie oczekuje nic w zamian ale wiemy, ze mzoemy liczyc na siebie. I to jest piekne w przyjazni!
Atreus [ Senator ]
Banita --> "przyjaźń sieciowa" ? Wiesz co ? Odpocznij od kompa, dobrze Ci radzę :). A spotykasz w realu z przyjaciółmi "sieciowymi" ?
Banita_bb [ bo był za miły ]
Atreus------> a owszem.
Banita_bb [ bo był za miły ]
Atreus------> mi chodzilo tylko o to ze jak w realu tak trudno znalezc prawdziwych przyjaciol, to jesli nie ma wyjscia, nie umie sie, ma sie jakies problemy ze sobą, lepiej i latwiej jest znalezc kogos na necie,niz nie miec nikogo.a czy to jest normalne czy nie to juz calkiem inna bajka.
Cradle of Filth [ Konsul ]
bandita----> a skąd ty z sieci tych przyjaciol poznajesz...tylko nie mow mi ze na czatach ??
zabujczy_kartofel [ Centurion ]
Tak, tzw. "przyjaciele" są zazwyczaj interesowni i póki masz kasę wszystko jest ok. Gdy kasy nie masz - papa :(
Ps. - to tylko moje przemyślenia !!!
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
zabujczy_kartofel -> mzoe tylko na takich przyjaciol trafiles? :) Ja chodizlem do szkoly z jednymi ludzmi. Kazdy poszedl inna droga. Ale zdziwilbys sie widzac jak w restauracji jeden ze znanych prawnikow w Warszawie, jeden czlowiek siedzacy w nieruchomosciach, muzyk, nauczyciel, wieczny student i biznesmen siedza razem jedzac obiad i cieszac sie soba :) To moze nie cala nasza grupa ale staramy sie trzymac razem i jak ktos ma problemy z gotowka zawsze moze liczyc na ktoregos z nas. To jest chyba idea przyjazni...
zabujczy_kartofel [ Centurion ]
potrzebna_pomoc -> może masz racje ?? Chociaż kawałek z gotówką mnie zastanowił ;)
potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]
To byla kontra do Twojego tekstu :) Chcialem pokazac ze gotowka nie ejst zadna przeszkoda :) Jedna z wielu rzeczy w tym swiecie. Po prostu mozna we wszystkim na siebie liczyc :)
Banita_bb [ bo był za miły ]
Craddle--------> z czata, z gg, z gola - wystarczy?
J0lo [ Legendarny Culé ]
przyjazn jest piekna.
mozna zyc bez niej ale jest to utrudnienie zycia. lepiej miec ich malo ale dobrych niz duzo i mniej dobrych
Swietka [ Pretorianin ]
Przyjaźń jest moim zdaniem czyms najwazniejszym na swiecie. Mam przyjaciolke od urodzenia, znamy sie juz 19 lat i znamy sie jak przysłowiowe łyse konie. kiedy mamy jakis problem to mamy siebie, cieszymi sie swoimi radościami, martwimi sie o siebie, Ja teraz nie wyobrazam sobie życia bez niej i bardzo współczuje ludziom którzy nie maja przyjacioł. I naprawde powiedzenie ze przyjaciol poznaje sie w biedzie jest prawdziwe, bo niektorzy tylko udaja przyjazn. Ale ja trafiłam bardzo dobrze:))
dziki cool [ Pretorianin ]
to skoro ty nie miałaś prawdziwych przyjaciół to szczerze ci współczuję dziewczyno,a tak apropo
przyjaciół się pisze przez "ó".A na temat watku przyjaciele sa podstawą w zyciu i skoro ty
ich nie posiadasz to ja ci szczerze współczuję,ale z tego co piszesz chociaż masz kolegów,
chociarz to ci pozostało :-)
slodzutka [ Chor��y ]
dziki masz 100% racji!!oj mala jak Ty nie wiesz po co jest przyjazn to na jakim swiecie zyjesz?po co sa przyjaciele??zebys zawsze ale to w kazdym momencie mogla na nich liczyc zeby cie pomogli i wspierali a jesli nie od rozniasz przyjaciol od kolegow to coz.....masz ogromniasty problem
wysiu [ ]
Tak szczerze mowiac, to imho znalezienie przyjaźni może byc przynajmniej rownie trudne, jak znalezienie prawdziwej miłości. Łatwo znaleźć kumpli, dobrych kumpli, ba, nawet "sprawdzonych super kumpli, ktorym mozna zawsze ufać itp, itd". Ale przyjaźń to jeszcze coś wiecej... Moze to tylko moja definicja jest błędna, ale wydaje mi się, że np Swietka to zrozumie.
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Ja mam wielu przyjaciół, ale tylko kilku najbliższych. Wiem, że mogę na nich liczyć. Ogólnie - trzeba być ostrożnym w zawieraniu nowych przyjaźni, bo to, niestety zwiastuje pewne ryzyko.
Kosmitka_1_ -> dobrze w ogóle nie mieć przyjaciół, niż mieć złych przyjaciół ;) A kolegów traktować jak kolegów, nie szukać przyjaźni na siłę. Najlepszych poznaje się w biedzie, albo takich, którzy przypadną ci do gustu (gł. na studiach). Powodzenia.