GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

LORD OF THE RINGS najlepsza książka, film, muzyka.:)...

17.08.2003
17:26
[1]

arthe[16] [ breakdance ]

LORD OF THE RINGS najlepsza książka, film, muzyka.:)...

TAK WSPANIAŁEJ OPOWIEŚCI NIGDY NIE SŁYSZAŁEM JEST CUDOWNA KSIĄŻKA NAJLEPSZA FILMY ŚWIETNY A MUZYKA POWALA NA KOLANA, CZYŻ NIE !???

17.08.2003
17:29
smile
[2]

koxbox [ ]

zdecydowanie nie!!

17.08.2003
17:33
smile
[3]

PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]

owszem tak ;]

17.08.2003
17:34
[4]

arthe[16] [ breakdance ]

Dlaczego podaj choć 3 powody dlaego LOTR nie podoba ci się !!!...

17.08.2003
17:39
[5]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

jeśli chodzi o ksiazke to mnie sie troszke nie podoba, do pratcheta jej daleko a kilka przykladow to:
- tylko kompletny kretyn mogl z goblinow zrobic orki
- w 3 tomie w co 3 zdaniu wszyscy wyli ze sa glodni i na tym sie glownie ta ksiazka opierala
- przykro mi niebardzo toleruje pedalow a tolkien niestety mial sklonnosci heh.......
ttak wyglada mniej wiecej moj stosunek do ksiazek

17.08.2003
17:52
[6]

arthe[16] [ breakdance ]

Ne ocenia się ksiązki po autorze, z tego co wiem hitler pisał nie które ksiązki nie złe a jakim bł debilem, ale LOTR dla mnie jest bł i będzie super.:)

17.08.2003
17:54
smile
[7]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Soldamn ---->Chrzanisz jak potłuczony.

Po 1 to Tolkien wymyślił orków, Skibniewska i przede wszystkim Frącowie tłumaczą to zamiennie z goblinami.
Po 2 Tolkien był katolikiem i pochodził z bardzo chrześcijańskiej rodziny. Nie wiem gdzie czytałeś te bzdety o jego homoseksualiźmie, ale powiedz. Podejrzewam, że w radiu Maryja. Jestem po lekturze kilku jego biografii i nigdzie nie spotkałam się z tak debilnym stwierdzeniem.

17.08.2003
18:02
[8]

koxbox [ ]

nie podobam mi sie gdyz:
-nie lubie bajek i fantasy
-nie lubie komercji
-czytalem, ogladalem i slyszalem wiele znacznie lepszych dziel niz LOTR

17.08.2003
18:06
[9]

arthe[16] [ breakdance ]

koxbox => Podaj choć z dwa przykłady

17.08.2003
18:06
[10]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

koxbox----->Książka nie jest komercyjna. To film z niej taką zrobił, co nie umniejsza wspaniałości filmu. I nie nazywaj fantasy bajkami - czytałeś jakieś fantasy poza lotrem?

17.08.2003
18:08
[11]

arthe[16] [ breakdance ]

Wiedźmin i LOTR są cool
a ty zapewne nie wymienisz żadnej innej którą przeczytałeś

17.08.2003
18:14
smile
[12]

Requiem [ has aides ]

ojej, moze sie pogryziecie? Ciekawsze to bedzie niz te majaczenie :P

17.08.2003
18:14
[13]

dudka [ ! szypon ! ]

Film super muza też.
A książkę czytam

17.08.2003
18:15
smile
[14]

pisz [ nihilista ]

Sam bardzo lubię fantasy - szczególnie forgotten realms, ale uważam że są to bajki

Bajki nie w sensie gatunkowym (bo nie spełniaja wszystkich wymagagań :)), ale jednak
W jedym bajkach elfy są malutkie i mają skrzydełka, w innych biegają po lasach z łukami i mieczami

17.08.2003
18:27
[15]

arthe[16] [ breakdance ]

Z łukami i mieczami lepsze oddają klimat i to jest to.:)...

17.08.2003
18:39
[16]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

ogladalem dokument o tolkienie na discovery, w ktorym muwiono, ze wskutek tego co kobiety zrobily mu w dziecinstwie, nie dazyl sympatia kobiet, ale w ksiazkach przemogl sie, i stworzy andariel (nie pamietam czy to sie tak pisze chodzi o krolowa elfow) na podobienstwo matki, wskotek wspomnien z dziecinstwa bardziej go ciagnelo do mezczyzn.

zreszta nie rozumiem tego z powodami komus moze sie nie podobac i basta a zreszta. heh ksiazka mi sie podobala (2 czesc) film tez(1 czesc) muzyka tez a ogolnie podejscie do jego dziel mam neutralne choc srodziemie daze spora sympatia, a dla fanow ksiazek fantasy polecam bardziej ksiazki oparte na swiatach d&d (forgotten realms, greyhawk, dragonlance) lub swiat dysku

17.08.2003
18:44
[17]

Regis [ ]

Soldamn --> Tolkien pedalem ? LOL :) To ty chyba masz jakies Discovery od naszych wschodnich sasiadow normalnie. albo niechcacy przelaczyles na TV Trwam :)

Co do ksiazek w swiatach takich jak FR itp - boze, ja nie wiem jak ktos moze ocenic je wyzej od dziel Tolkiena... Poziom wiekszosci ksiazek z tych serii jest zblizony do jakichs Harlequinow (jezyk, fabula, opisy) czy innych bzdur... Naqwet salvatore, ktory niedawno jeszcze trzymal poziom teraz pisze jakies nedzne historyjki...

8/10 dla Tolkiena, Lovecrafta, Verne-a, Zelaznego, 9/10 dla Pratchetta i 2/10 dla wszystkich ksiezek TSR-u...

17.08.2003
18:47
smile
[18]

r_ADM [ Konsul ]

Zdecydowanie nie !!

17.08.2003
18:52
[19]

Ninja [ Pretorianin ]

J.R.R. Tolkien, Robert E. Howard oraz H.P. Lovecraft to niedoscignieni mistrzowie, i zadne tam wspolczesne ksiazki fantasy/horror im nie moge dorownac. Tolkien jest wspanialy poniewaz jego ksiazki sa niesamowicie glebokie i posiadaja ukryty przekaz, nie wszyscy jednak potrafia to odkryc, trzeba sie interesowac filozofia, mistycyzmem i starymi mitami. Podobnie Howard, swiat ktory opisywal, era Hyborianska to w rzeczywistosci okres znany wszystkim ktorzy interesuja sie choc troche prehistoria i przeczytali na przyklad ksiazki Grahama Hancocka jak "Tajemnice Zatopionych Miast" czy "Zwierciadlo Nieba"

17.08.2003
18:54
[20]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

nie mam niestety tv-trwam :(
nie ocenil bym lovercrafta na ta sama ocene co tolkiena ale to tylko moje zdanie.
co do ksiazek fr to zeczwiscie wiekszosc jest beznadziejna, niektore da sie przezyc ale inne sa lepsze(te oparte na innych swiatach)

17.08.2003
18:55
[21]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Regis---->No nie że LOL? SMutny, żałosny LOL.

Soldamn---->Widziałam film o Tolkienie na discovery - mówili tam, że u niego w książkach występuje niewiele kobiet, gdyż był wychowywany w wierze stricte katolickiej, gdzie kobiety mają ściśle wyznaczone role. Jaka kobieta go niby skrzywdziła? Matka umarła mu, jak był nastolatkiem, w wieku dwudziestuparu lat ożenił się z kobietą, którą kochał ponad życie (mają na grobach wyryte "Beren&Luthien") i miał z nią czwórkę dzieci. Forgotten Realms? To jakby powiedzieć, że książki na podstawie Star Wars są lepsze od Diuny Herberta.

17.08.2003
18:59
[22]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

arthe[16] - > dlaczego kradniesz mi nicka?

17.08.2003
19:01
[23]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

powiem tak
nie bede sie z wami klucil moj stosunek do ksiazki jest obojetny, ksiazek ogolnie nie za duzo przeczytalem, jak narazie wciagneli mnie tylko 3 autorzy (wszystko conan doyle'a, rowling zgadnijcie za co :) tylko teraz z tego sie tasiemiec robi :( i wlasnie tolkien za lorda ale tylko za 2 czesc)

17.08.2003
19:04
smile
[24]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Nie chcę tu negować talentu żadnego z wymienionych twórców, czy to Tolkien, czy Lovecraft, czy Howard, czy Pratchett - nie wszystkich z nich znam na tyle dobrze, by udawać eksperta.

Jednak TROCHĘ mam pojęcie o literaturze (po paru latach filologii) i pozwolę sobie zauważyć, że jesteście bardzo krótkowzroczni - przeczytaliście parę książek, spodobało Wam się i zaraz - Alleluja, chwalić Pana, bo "Władca Pierścieni"/"Wiedźmin"/"Świat Dysku" to arcydzieło wszechczasów!

A przecież poza literaturą fantasy/sf jest jeszcze pozostała część biblioteki. Rozejrzyjcie się - ile to wasze fantasy/sf zajmuje? Regał? Dwa? A te pozostałe książki to co? Skąd pewność, że na tych półkach z "nudną" literaturą nie ma czegoś równie wybitnego - jeśli nie lepszego - niż ten cały Tolkien...

Podobnie z muzyką i filmem.

ps. Ja lubię i książkę, i film, i ścieżkę dźwiękową do "Władcy Pierścieni".

17.08.2003
19:13
[25]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

ja nie powiem, co jest najlepsze z fantasy, gdyz nie za duzo mam jej ukonczone ale o to, ze mi sie nie podoba noge chyba powiedziec, poklucic sie co jest najlepsze mogl bym nsie w kryminalach z detektywem w roli glownej, bo w tych jestem bardziej zapoznany... zreszta heh dla mnie watek jest zamkniety niech dalej sobie w nim pogadaja maniacy tolkiena

17.08.2003
19:18
[26]

J0lo [ Legendarny Culé ]

jesli ktos przeczytal trylogie a nie przeczytal "Ostatni Władca Pierścienia" to niech sie zabierze. rozne sa zdania ale przedstawia to z zupelnie innej strony i myusze powiedziec ze jednak Yeskov ( dla mnie ) prowadzi lepiej akcje i wiecej jest zawirowan.

jak to sie przeczyta to film staje sie tryumfem zla :/

17.08.2003
19:18
[27]

Ninja [ Pretorianin ]

Vilya ---> Zawęzasz książki fantasy, czyż nie należą one do szeroko rozumianej literatury? IMHO Wladca Pierscieni to książka na miare Hamleta czy Iliady. Tak samo bowiem można ją studiować jako dzieło ezoteryczne, co nie można powiedzieć o dzisiejszej literaturze fantasy.

17.08.2003
23:14
[28]

arthe[16] [ breakdance ]

Arthemide = > Ja tego nicu uzywam ponad rok i zapewne to ty jesteś lamerką :P nie serio dziwny zbieg okoliczności.:)...
LOTR GÓRĄ

18.08.2003
00:02
[29]

Madril [ I Want To Believe ]

LotR... powiem tak... dla Regisa i FoXXMagdy moje zdanie jest oczywiste :D

Regis --> Dylogi Liriel na pewno nie dalbym 2/10... ta ksiazka sie wybija...

18.08.2003
00:03
[30]

Smoleń [ Konsul ]

Może jestem dziwny, ale dla mnie film jest lepszy od książki. Oczywiście najpierw czytałem książkę a potem oglądałem film. Pierwszy tom trylogii jest dla mnie napisany strasznie "lekkim" językiem. Czułem się jakbym czytał książkę dla dzieci. W drugim tomie odczułem już trochę dojrzalsze pióro autora. Trzecia cześć przeciętna. Mam nadzieję, że nie będzie tak z trzecią częścią filmu.

18.08.2003
00:03
[31]

Ninja [ Pretorianin ]

arthe[16] ----> nie żebym sie czepiał, ale tego nicku używasz dokładnie od wczoraj :) a arthemide od maja zeszłego roku....... tak off topic

18.08.2003
00:05
[32]

Mayhem [ Henry Chinaski ]

Tolkiena zawsze będę szanował, bo od niego rozpoczęła się moja przygoda z fantasy i jego książki wniosły wiele do tego gatunku. Kiedy czytałem "Władcę Pierścieni" po raz pierwszy (miałem ok. 12 lat) byłem zachwycony, jednak teraz, parę lat później, z trudem dobrnąłbym do końca. Po przeczytaniu wielu innych książek (również fantasy) Tolkien wydaje mi się nudny i schematyczny. Trudno się dziwić ludziom, którzy przedkładają masowe "dzieła" z TSRu nad dzieła Mistrza, gdyż autorzy tych książek w przeciwieństwie do Tolkiena jakoś unikają niepotrzebnych dłużyzn i drętwych, zawsze 100% dobrych lub 100% złych bohaterów. Tolkien jest kimś w rodzaju tych wszystkich pisarzy, którymi się katuje dzieciaki w szkołach... teoretycznie byli to geniusze, ale czytanie ich dzieł powoduje nagłe napady senności... :)

20.08.2003
09:15
[33]

arthe[16] [ breakdance ]

Nie obrażać Tolkien'a szczególnie że człowiek [cisza !!!] a tak wogóle to jest w trakcie czytania 3 częsci i uważam że ta może okazać sie najlepszą.:)...Pozdrawiam

20.08.2003
09:23
[34]

mar-rol [ Konsul ]

Władca pierścienia to jedne wielkie gó..., albo nie bede sie wyrażać... Ale ma jeden plus- najlepsza usypianka jaką wynalazł człowiek. Zasypiasz po kilku zdaniach jak nie wyrazach. Film to jedne wielkie gó..., albo nie to już było. Film jest do du... W kinie nie uśniesz(za głośno), ale już w domu ojjj.
Poszanowanie do Tolkiena, ja bym takiego czegoś nie wymyślił, bo to trzeba mieć wieeelką wyobraźnie...

20.08.2003
09:29
[35]

nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]

Wlasnie skonczylam czytac pierwsza czesc LOTRa i jestem zachwycona :) z pocztaku ksiazka mnie nie wciagala ale teraz jakby cos mnie tknelo... narazie musze zakonczyc czytanie na pierwszym tomie poniewaz dwie wieze gdzies mi zaginely i za choinke nie moge znalezc ksiazki a do biblioteki nie pojde bo nie lubie tej bibliotekarki ;p O dziwo beda ostatnio u mojej kumpeli ktora od wiekow nie czytala ksiazek zobaczylam wladce pierscieni i zakladke wlozona na poczatek 2 tomu :) Film tez jest super chociaz woczraj ogladalam druzyne pierscienia pierwszy raz po przeczytanej ksiazce i musze zauwazyc ze neistety film ma duzo niedociagniec dotyczacych fabuly... duzo rzeczy sie nie zgadza i to mnie martwi ale sam w sobie (pod wzgleem efektow) jest swietny. A muzyka? muaaa :) szczegolnie jak pojawiaja sie Nagzule :) Moze mi ktos powiedziec co to za utwor bo mi sie niesamowicie podoba!

20.08.2003
09:45
[36]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Soldamn -> Można odnieść wrażenie że Tolkien był gejem, ale IMHO jest ono błędne, Tolkien jako osoba mocno wierząca i wychowna w takim duchu nie postrzegał zachowania swoich bohaterów jako coś dwuznacznego, dla niego ich postawa oznaczała wielką przyjaźń i oddanie, dwóch obejmujących się facetów to nie para pedałów tylko przyjaciele wspierający się w trudnych chwilach. IMHO dobrze oddane to zostało w filmie, jednak w niektórych momentach słychać w kinie było rechot jakiejś nastolatki.


20.08.2003
11:57
[37]

Jaelle [ Konsul ]

Władca Pierścieni to wspaniała książka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
może film trochę od niej odbiega , ale też jest niczego sobie...
słuchałam muzyki i też była niezła, ale to nie moje klimaty
pozdrawiam

20.08.2003
12:08
[38]

Swidrygajłow [ ]

dla mnie Trylogia (a właściwie tylko pierwsza częśc, bo kolejnych już nie chciało mi sie czytać) jest strasznie rozwlekła i nudna, ale widocznie mam taki spaczony gust.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.