ciemek [ Senator ]
Świat powieści Roberta Ludluma a rzeczywistość.
Zapewne każdy szanujący się kinomniak słyszał ostatnio o filmie "Tożsamość Boure'a". Nie jestem jednak pewien, czy każdy wie, że film ten powstał na podstawie powieści Roberta Ludluma. Postanowiłem przeczytać powieść na motywch której powstał film. Przeczytałem tą część...potem następną ("Krucjata Bourne'a"), potem inną książkę tego autora ("Mozaika Persifala"), no i jestem już przy następnej ("Testament Matarese'a"). Wszystkie są genialne poprostu a już szczególnie "Parsifal". Zcząłem się zastanawiać czy w realnym świecie istnieją tacy ludzie jak Jason Bourne czy Michail Havlicek (aka Michel Havlock)? Czy istnieją ludzie którzy w swoich rękach mają los całego świata i wszystkich jego mieszkańców? Całkowicie anonimowi i zakonspirowani? Czy istniej szwadrony przeznaczone do brudnej roboty ? Czy wreszcie istnieje cały podziemny świat tajnych agentów, morderców na zlecenie pracujcych dla rządów ? Ciekawe jak te wszystkie rzeczy wyglądają w naszym kraju. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?
ciemek [ Senator ]
no fakt dziwne fazy mam dziś, ale może teraz się ktoś zainteresuje ;-)
-27fps- [ Konsul ]
No stary .... czytałem jedynie Przesyłka z Salonik Ludluma .... zarąbiasta sprawa
muszę dokończyć moje Forgotteny i wiedźminy :P i biorę sie za kolejne ksiązki Ludluma
ciemek [ Senator ]
kawałek recenzji przy "Testamencie Matarese'a" :
"Pisarstwo Ludluma jest tak sygestywne, że w pewnym momencie tracimy orientację co jest fikcją, a co rzeczywistością; wpadamy w hipnotyczny trans. Dlatego za nic w świecie nie wejdziemy do ciemnego pokoju i podejrzliwie przyglądamy się otaczającym nas ludziom, zewsząd oczekując zasadzki."
i to jest właśnie najlepsze w jego książkach.
-27fps- - bierz się bierz, bo naprawdę warto !!
-27fps- [ Konsul ]
co do kawałka recenzji : otóż to :)
wysiu [ ]
ciemek --> A mowisz o nowej "Tozsamosci", czy o oryginale? Bo jesli o tej nowej, to bardzo polecam obejrzenie starszej wersji, duzo bardziej odpowiada ksiazce. Zobacz tez Tożsamość Bourn'e.
A ksiazki sa calkiem przyjemne, tylko strasznie przewidywalne i podobne do siebie, poza paroma wyjatkami...
Lowi [ Generaďż˝ ]
Mnie sie starsza ekranizacja niepodobala.Moze dlatego ze najpierw ksiazke przeczytalem.
Najwiecej mam watpliwoosci do Actora grajacego glowna role.W ksiazce jest to bardzo niebezpieczny czlowiek a w filmie w niektorych momentach robi wrazenie zwyklego czlowieka walczacego rozpaczliwie o przetrwanie
wysiu [ ]
Lowi --> To chyba nieuwaznie czytales:) On stracil pamiec, taki niebezpieczny byl tylko wtedy, gdy zdawal sie na wpojone odruchy - a poza tym byl, i chcial byc, zwyklym czlowiekiem:) Nie mowie, ze nowa wersja mi sie nie podobala, calkiem pozytywnie mnie zaskoczyla szczerze mowiac. Obawialem sie, ze zrobia to tak, jak chocby z Szakalem - stara wersja vs. nowa porażka z Willisem:) A było całkiem fajnie. Ale inaczej.
MateyToB [ Aleksander Newski ]
wysiu: Z tą przewidywalnością to to różnie bywa :)
Po przeczytaniu prawie wszystkich książek Ludluma sądziłem, że nic mnie już nie zaskoczy. I zabrałem się za "Weekend z Ostermanem." Ludlum to Ludlum. Świetna sprawa.
wysiu [ ]
Matey --> "poza paroma wyjatkami":)
LooZ^ [ be free like a bird ]
Hm... No ksiazki niczego sobie, czytalem je w wieku chyba 12 lat i nie powiem ze mnie wciagnely ;) Teraz pewnie byloby tak samo :) W kazdym razie pisze w innym celu. Chcialbym polecic komiksy XIII Jak to pisalo w jednej z recenzji "uczen przerosl mistrza" :)
Bogas [ Senator ]
Witam.
W sumie książek Ludluma przeczytałem już kilka.
Wysiu- ?? Już od samego początku zachwiwywał się inaczej niż przeciętny człowiek np. jak okradł tego faceta co był u prostystutki na samym początku. A w drugiej częsci kiedy już sobie wiekszość przypomniał aniołkiem nie był :)
Druss [ Ex-Moderator ]
Wiadome jest ,że nigdy nie poznamy do końca wszystkich tajemnic wywiadów. Jednakz pewnością istnieją specjalne komanda służące do usuwania , porywania niewygodnych. O ich istnieniu dowiadujemy się tylko dzięki misjom zakończinym niepowodzeniem. Był przypadek kiedy złapano dwóch zabójców z Mossadu o próbach zabicia Tito czy Castro to jużnawet nie trzeba wspominać.
Czy istnieją ludzie sterujący polityka zza kulis. Jak wiadomo dostęp do informacji jest najważniejszy. Jesli ktoś mam mozliwośc manipulacji nimi ten posiada nieograniczoną władzę - przykładem są "podrasowane" raporty wywiadu będące jedną z przyczyn inwazji na Irak.
Co do powiesci ludluma to najbardziej w pamięci zapadły mi "Plan Ikar" i "Droga do Omaha"
ciemek [ Senator ]
jeśli chodzi o porównanie starszej wersji do nowej filmu - nie wiem, nie widziałem starszej, ale z tego co widzę muszę ten brak nadrobić bardzo szybko ;-)
wysiu - jeśli piszesz jednak, że nie podobała Ci się nowa wersja Szakala to wątpię, aby mi spodobała się stara wersj Bourne'a ;-) Widziałem obu Szakali, i nowego ,i starego. Jeśli chodzi o moje zdanie to nowa rządzi (i Brucek Wilisek też ;-D ).
Druss - ciekawe tylko jak ta sprawa wygląda w PL ;-) Na pewno cały proceder nie jest zakrojony na tak ogromn sklę, le wywiad w końcu musi by. Gdzieś słyszałem, że jedynym zajęciem w Polsce przy którym nie trzeba płacić w ogóle podatków jest właśnie praca w wywiadzie... a ciekawe jak się tam można załapać ;-)
zarrwa [ Legionista ]
Jak ktoś chce poznac świat Ludluma to polecam "Strażników Apokalipsy". Pamiętajcie jeszcze, ze Ludlum pisal pod psełdonimem tylko nie pamietam jakim. I moze mi ktos tu pomoże ;-D. Acha i jeszcze jedna prosbe mam, czy moze ktos zna tytuły wszystkich jego książek, bo te które są na pierwszych stronach ksiązek wydawnictwa Amber to nie jest wszystko.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
ciemek-->skoro przeczytales 2 czesci Bourne`a to czas na ostatnia :-) Ultimatum Bourne`a jeszcze jest . Tak jak poprzednia czesc 2 tomy.
Bardzo lubie poczytac sobie ksiazki Ludluma - trzymaja w napieciu do ostatniej chwili . Ostatnia jego ksiazka (chyba ) Klatwa Prometeusza jest taka jak poprzednie. Do konca nic nie wiadomo :-)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Osobiście za najlepsze książki Ludluma uważam "bourna"-całego, "Plan Ikar" oraz "Spisek Akwitanii", jednak uważam że ks\iążki napisane tuż przed śmiewrcią (poczynając od "Programu Hades") są mocno średnie...
tomirek [ ]
Zaden film nie odda ksiazki choc jak juz wysiu napisal to stara wersja (ta z Chamberlainem o glowe bije ten nowy syf)
Ludlum pisal fajne ksiazeczki (pisal bo juz nie zyje) ale polecam innego autora - Toma Clancyego. Pisze rewelacyjne Political Fiction, ktore mimo, ze npisane jeszcze w latach 90tych czasami baaardzo zblizaja sie do prawdziwej rzeczywistosci (np obalenie Saddama w Dekrecie i pozniejsze konsekwencje czy Dlug honorowy i prawie identyczne jak w ksiazce zamachyterrorystyczne w USA)
ciemek [ Senator ]
dotarłem do informacji, że Ludlum napisał około 17 książek, w tym dwie pod pseudonimem Jonathan Ryder :"Halidion" i "Trevayne". Zostały one wydane w 30 krajch w ponad 200 mln. egzemplaży. Co do listy tytułów no to może razem do czegoś dojdziemy:
"Tożsamość Bourne'a"
"Krucjata Bourne'a"
"Ultimatum Bourne'a"
"Mozaika Parsifala"
"Testament Matarese'a"
"Dokument Matlocka"
"Halidion" [jako Jonathan Ryder]
"Trevayne" [jako Jonathan Ryder]
"Weekend z Ostermanem"
"Plan Ikar"
"Droga do Omaha"
"Strażnicy Apokalipsy"
"Klątwa Prometeusza"
"Spisek Akwitanii"
"Program Hades"
dopisujcie dalej, bo cigle brakuje kilku pozycji.
ciemek [ Senator ]
tomirek - a co do Tom Clancy'ego to filmy na podstawie jego książek są genialne. Jack Ryan i jego przygody (najlepiej w wykonaniu Harisona Forda) to jest to właśnie co uwielbim najbardziej. Książek przyznaję, że nie czytałem, ale chyba czas będzie nadrobić te zaległości...choć matura w tym roku szkolnym mnie czeka, ale może znajdę nieco czasu..