GoKu [ Konsul ]
Kiedy nastepna czesc gry staje sie gorsza - czyli czy mozna grac ciagle w "to samo"
Jak zapewno widzicie, jest bardzo duzy naplyw gier na rynku. Jedne z nich sa nowosciami a drugie dalszymi czesciami poprzednikow. I tu rodzi sie pytanie: Czy dalsze czesci nie sa gorsze od swoich poprzednikow? Takim przykladem jest np. legendarny Tomb Raider ktorego wyszlo (teraz to bedzie 6) czesci plus dodatki wiec naprawde SPORO. Ale wciaz to ta sama gra. Tak samo jest z innymi grami, moze zastosowano w nich jakies nowsze rozwiazania, ale misie sa dalej podobne. Oczywiscie sa wyjatki, gdzie nastepne czescie bardziej przyciagaja graczy niz ta pierwsza. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
neXus [ Fallen Angel ]
Hmmm... Masz racje... To samo mozna powiedziec o RTS'ach. W wiekszosci jest to samo - jedyna roznica jast taka, ze w jednym akcja sie dzieje w swiecie gwiezdnych wojen, w innym we wspolczesnosci... Zasada jest taka sama...
Annihilator [ ]
niestety macie racje :'(
Zmara [ Generaďż˝ ]
Wlasnie. Jest mnostwo kontynuacji, gdzie dostajemy praktycznie to samo tylko nowe misje i z lepszą grafiką. Tworcy widząc powodzenie pierwszej częsci prawie nic nie zmieniają, myśląc ze skoro pierwsza czesc sie podobala to druga moze byc taka sama plus lepsza grafa i bedzie miala takie samo pwodzenie. Wielki błąd. Dobrym przykladem jest własnie Tomb Raider, gdzie jedyną zmianą poza nowymi misjami powiekszał sie tylko biust Lary :)) Na szczęscie są tytuły, gdzie nowe misje w bardzo podobnej reszcie się sprawdzają. Ale to wyjątki, jak Thief2 (mi sie podobał). Za to niezłym przykładem sytuacji odwrotnej jest Unreal, gdyż tu sie postarali i Unreal2 będzie zupełnie inną historią niż jedynka. Na szczęscie :) Bardzo żadko kiedy liczenie na sequel, ktory będzie lepszy pod względem grywalności z tylko niewielkimi zmianami od poprzednika się sprawdza. Wszystkim rządzi kasa niestety. Kolejne klony zalewają rynek. Na szczęscie mamy wybor. I kiedy twórcy wkoncu zrozumieją, ze ludzie nie będą kupować w dużych ilościach kolejnego gniota z serii zaczną tworzyc cos innego od poprzednika.
Annihilator [ ]
ciagle macie racje : ( gry ktore sie moim zdaniem wybily to Serious Sam und AvP2 (z tych ktore ostatnio gram) :) Serious za fajna rozgrywke (i bez skomplikowania na sile) a AvP2 za poprawione bledy czesci 1 (i za ql klimacik) a pozatym jest tez sporo innych gierek naprawde dobrych... zliczamy? :P
GoKu [ Konsul ]
Annihilator------> Masz racje, zdecydowanie AvsP 2 jest lepsze od pierwowzoru (achhh ten klimacik :)) Ale już niektóre gry mogą się znudzić, bo są tylko nowe plansze i nic pozatym, tylko kase w błoto wyrzucić...
zarith [ ]
Europa Universalis 2 też jest lepsza od jedynki... ale niewątpliwie większość sequeli można o kant d..y potłuc :-((
GoKu [ Konsul ]
Niestety to sie juz nie zmieni. Producentowi zalezy na tym zeby dodac "cos nowego" do gry ktora przyniosla sukces i najczesciej nie przykladaja sie do tego. Zalezy im tylko na wydaniu gry. Niestety podobnie jest z filmami. Przyklad? Rocky 3 :) albo Mortal Kombat 2.