Close Combat i okolice...#56

15.08.2003

16:01

[3]

T_bone [ Generalleutnant ]

Pierwsza bitwa o Bastogne była dla nas bardzo szczęśliwa...
Wrogie siły były imponujące -------->
Przeciwnik nie docenił jednak terenu, aż 2 czołgi utkneły w gruzach, niektóre nie mogły
się wydostać z zablokowanych uliczek.
Moje siły składały się głównie z piechoty która dzięki współpracy i poświęceniu zatrzymała wroga.

15.08.2003

16:03

[4]

T_bone [ Generalleutnant ]

Sherman z działem 105 mm oraz działo piechoty 75mm skutecznie uniemożliwały
wrogiej piechocie atak na dawną kwaterę naczelnego dowództwa położoną na północ--->

15.08.2003

16:06

[5]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wróg przeprowadził pierwszy zdecydowany atak na skrzyżowanie, został on odparty
przy średnich stratach, dwa oddziały szturmowe przeciwika poległy.

15.08.2003

16:08

[6]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wrog wezwał na pomoc czołg który nacierając przodem nie dał szansy na strzał obsłudze
Bazooki, dopiero później drugi oddział AT sprowadzony na pomoc uszkodził Panterę strzalem w bok
kadłuba.

15.08.2003

16:13

[7]

T_bone [ Generalleutnant ]

Po wyeliminowaniu przez wroga mojego Shermana i działa piechoty, przeciwnik rozpoczął
kolejne natarcie, skrzyżowanie atakowała druga Pantera, przyczajony M-10 oraz spadochroniarz
ze zdobycznym PzFaustem nie dali szans ustawionemu bokiem przeciwnikowi...
wystrzelili jednocześnie, dwie ogromne eksplozje wstrząsneły bestią...
Wróg przeprowadził ostatecznie częściowo udany atak na budynek sztabu.

15.08.2003

16:16

[8]

T_bone [ Generalleutnant ]

Sytuacja wygląda obecnie tak ------->
Wszyscy żołnierze spisali się doskonale, nie zostali obsypani medalami
ponieważ zwycięstwo odnieśli współnie.

15.08.2003

16:27

[9]

T_bone [ Generalleutnant ]

I bitwa mojej 10 Dpanc. na południe od Bastogne w Marvie, wszystko stało się
tak szybko że nie było o czym opowiadania pisać :) Bój spotkaniowy, moje czołgi
ustawione daleko przy drodze lub za nią, przeciw Niemieckim Fallschirmjaegerom.

15.08.2003

16:31

[10]

T_bone [ Generalleutnant ]

Moje czołgi dosłownie siały ogniem z dział i km-ów, wróg starcił StuGa i masę
piechoty, ja zająłem VL na północy i kontrolwałem sytuację.
Na uwagę zasługiwał mały M-5 Stuart który starcił działo i gąsienicę ale i tak strzelał
z km-u i się nie poddał do końca. Straciłem kilka czołgów od ognia PzSchrecków a kilka
zostało uszkodzonych.

15.08.2003

16:32

[11]

T_bone [ Generalleutnant ]

I wynik ostateczny bitwy---------->

Sava obecnie ma Zurek ktory obiecał go szybko rozegrać więc wkrótce 20 Grudnia...

15.08.2003

19:01

[12]

T_bone [ Generalleutnant ]

Odprawa 20 Grudnia 1944r Sztab Gen. Bona Clochimont
Oto sytuacja...bronimy kluczowych miejsc Stavelot, Vielsalm, Houffalize, Bastogne.
Jeśli je utrzymamy będziemy mieć szanse na zreorganizowanie
sił i przybycia posiłków pancernych. Szczególną uwagę zwracam na
Vielsalm bronione przez 504 pułk 82 DPD (Mackay-zast.Lipton), wygląda na
to że sytuacja tam wymknęła się spod kontroli, należy się utrzymać za
wszelką cenę to bardzo ważne. 117 Pułk 30 DP. (Koxbox) ma dziś zdobyć miasto,
jeśli przeciwnik się utrzyma i połączy z odsieczą może grozić nam katastrofa.
W Baugnez zreorganizowano 9 Dpanc. (Janko)niestety posiada ona
tylko dwa transportery opancerzone i dwa oddziały piechoty, wrócił jednak także
424 pułk 106 DP.+120 Pułk 30 DP. (również Janko) w dobrym stanie, obecnie kieruje się w
stronę lini frontu. 112 pułk 28 DP.(Juzio) doskonale radzi sobie w Houffalize, przydzieliłem więc wsparcie
ogniowe. 7Dpanc.(Olivier) w Stavelot na północy wie co ma robić...zniszczyć wroga. Jednostki broniące Bastogne
mam zaszczyt poinformować że do walczącego w centrum 502 Pułku 101 DPD.(Stasiu_X) przybyły nowo przysłąne
niszczyciele czołgów M-18. Myślę że każdy wie co ma robić...powodzenia.
Podpisano:
Gen. Theodor Bone

Save poleciał do Oliviera...

T_bone [ Generalleutnant ]

Aha z przykrością informuję Yacę "Master Killera" że jego jednostka nie dostała paliwa i amunicji :>
Dostarczono natomiast nowe pojazdy, niestety jak mówię ich wartość jest niższa z powodu braku paliwa.

15.08.2003

21:16

[14]

T_bone [ Generalleutnant ]

Jeszcze raz powtórze apel do Krwawego Vetmod 1.11 jest na 25000 % do ściągnięcia ze linka poniżej,
powtarzam to poraz trzeci dlatego że chce mieć pewność i święty spokój.

A to screen z moda Stalingrad, jest kilka nowych na forum www.Wargamer.com ---->

Już nic dziś nie pisze bo dobije dziś sam 100 postów ;P

Lipton [ 101st Airborne ]

Bone--> Qrcze czekamy na ten mod i czekamy...ja już nie mogę wytrzymać:(

Mam tylko nadzieję, że warto czekać.

koxbox [ ]

Stalingrad, niestety Manoi powiedzial na forum ze jedzie na wakacje i powroci do tworzenia w dopiero polowie Wrzesnia, a znajac tempo powstawania tego modu, przyjdzie nam poczekac do pazdziernika/listopada:(

Tymczasem z obozu Eryka Younga coraz lepsze informacje. Gra wyglada wizualnie swietnie, ma byc w niej autopauza, ktora ma pomoc w zapanowaniu nad chaosem walki, ponoc, zobaczymy. Dodatkowo ma byc tryb 2d z loty ptaka... zobaczymy. Mam nadzieje ze EYSA bedzie godne bycia synkiem CC, ktore przezywa rozkwit i przekwit w modach. W koncu syn bedzie musial zastapic tatusia Close Combatanta, a wnuczek Close Assault jeszcze w plemnikach i planach tez bedzie mial nie jedna szanse w dalekiej przyszlosci na podtrzymanie CCowej tradycji.

Warto rowniez wspomniec o nowej alternatywnej mocnej pozycji https://www.highwaytothereich.com/main.asp ktora wyjdzie szybciej niz Stalingrad. Wyglada wrecz wysmienicie... idealna skala, real time, zlozonosc, ogromne prawdziwe mapy, schematyczna piekna grafika 2d, male wymagania, najlpesze AI, swietny system, realizm, wprost miodzio. Strategia przez duze S, potencjalny rywal dla serii CM. Bedzie w co grac we wrzesniu.

16.08.2003

09:50

[17]

olivier [ unterfeldwebel ]

Koxbox. Tak, tak autopauza, powinni dać jeszcze możliwosć wezwania eskadry imperialnych niszczycieli która masą swych turbolaserów potnie wroga. Czekamy na kolejne spekulacje, oby w końcu udane,hyhy.

Gen.Bone. Dziekuje panu za jasne i niewymagające rozkazy. W Stavelot nie zostanie nawet jeden Helmut, już ja się o to postaram.

olivier [ unterfeldwebel ]

-...wciągniemy ich do centrum a następnie oskrzydlimy, z naciskiem na południową drogę... – pułkownik uwidaczniał swe myśli zebranym, pokazując na rozłożoną na przedniej masce jeepa, mapę. Kwatera Pułku nad brzegiem rzeki, musiała na skutek ostrzału zostać w nocy opuszczona i przeniesiono ją nieco do centrum miasta. Niestety wciąż nie była gotowa i oficerowie biwakowali na powietrzu lub w rozłożonych tymczasowo namiotach.
-....pluton czołgów na prawym skrzydle obejmie porucznik Ballard.. – podporucznik spojrzał na starego czołgowego wygę który jeszcze dwa dni temu był sierżantem z 20 letnim stażem, został jednak awansowany na pierwszy stopień oficerski częściowo za swe dokonania na południe od Stavelot , kiedy to z plutonem czołgów przedarł się przez niemieckie pozycje do miasta, ważniejsze jednak było to iż brakowało liniowych oficerów. -..wsparcie piechoty zapewni porucznik Grossman, koordynować akcję będę ja, major Abigayle razem z dowódcą kompanii C kapitanem O’Gradym....

olivier [ unterfeldwebel ]

Stavelot. Raport z dnia 20 grudnia 1944.
Dowódca 4.pułku 7.D.Panc. pułkownik Paul Olivier do dowódcy 7. dywizji generała Brucea C.Clarka.
Niemcy zaatakowali około południa. Gwałtowny atak postępował wzdłuż linii: droga do St.Vith – centrum Stavelot. Nasze dobrze ustawione stanowiska strzeleckie czołgów we współdziałaniu z odpowiednio ulokowaną piechotą zebrały wśród Niemców krwawe żniwo. Silny atak na wylotowy odcinek drogi do St. Vith został szybko zatrzymany a grupa nieprzyjaciela ze wsparciem czołgów i dział rozbita. Dalej na północ atak niemieckich grenadierów na umocniony tartak zakończył się, przy skoncentrowaniu ognia czołgowego i transporterów ze skrzydeł, masakrą niemców...

olivier [ unterfeldwebel ]

... Na północy atak piechoty przy wsparciu dział szturmowych na zabudowania przemysłowe został szybko powstrzymany i odparty; prawdopodobnie w dziale zginął dowódca niemieckiej kompanii. W tej sytuacji podjąłem decyzje o kontrataku, lecz dosłownie w tej samej chwili niemieccy kurierzy zaproponowali poddanie resztek kompanii Fuhrer Begleit Brigade. Obecnie mogę zagwarantować dostarczenie dowolnej ilości zaopatrzenia do odciętego w St.Vith pułkownika Yacy byleby ten otworzył wyjazd z miasta w kierunku Stavelot

olivier [ unterfeldwebel ]

W kwaterze pułku zapanowała mimowolnie świąteczna atmosfera. Kolejna niemiecka jednostka wybiła sobie zęby na 4.Pułku w Stavelot. Z przedmieść przyjechał dowodzący dziś czołgami porucznik Ballard, zaraz potem porucznik Grossman, gratulacjom, okrzykom i rozmowom nie było końca. W kącie głównej wielkiej sali sztabowej siedziało na krzesłach pod strażą kilku niemieckich oficerów, ubrani w polowe mundury ze złowrogą symboliką, popalali apatycznie papierosy. Dla nich wojna była już skończona...

olivier [ unterfeldwebel ]

Raport wywiadu przy 7. dywizji i spodziewane walki 20 grudnia.

Krwawy [ Generaďż˝ ]

T_bone----->zgadza sie jest dostepny(teraz) , co sie tak pieklisz skoro nie odpowiadalem znaczy to ze mnie wywialo na krotko, obawiam sie ze w tej chwili bebe mial klopoty ze sciagnieciem tej wielkosci pliku, wiec rzadz i dziel jak uwazasz , jak go zdobede to pierwszy sie dowiesz o tym.

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy---> Ja się nie piekliłem, chciałem mieć pewność dlatego się 3 razy powtarzałem.
Możesz sobie podarować przy ściąganiu pliki: Sounds, Music, to tylko dzwięki nie są koniecznością a są największe.

17.08.2003

20:56

[25]

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy---> Ech zapomniałem że tam jest plug-in a nie odrębne zipy i musisz ściągać całość :(

19.08.2003

11:09

[26]

T_bone [ Generalleutnant ]

Może kogoś to zainteresuje...mnie napewno, robiony jest mod Red Storm Rising.
Akcja będzie umiejscowiona podobnie jak w powieści Tom'a Clancy o tym samym tytule,
w latach 80, ZSRR przeciw NATO ;) Ciekawe czy mod utrzyma niesamowity klimat tej genialnej
książki, powinien się ukazać szybko bo nie będzie w nim żadncyh nowych map, tylko różne mapy
z CC3 :)

19.08.2003

11:46

[27]

Lipton [ 101st Airborne ]

Bone--> Mnie na pewno ten mod zainteresuje:) Ale tylko ze względu na Toma Clancy'ego. Pisarza moim zdaniem wybitnego, nikt nie może się z nim równać. Czerwonego Sztormu nie czytalem akurat, ale Dekret (według mnie najlepsza książka tego autora), Patriotów, Tęczę sześć, Sumę wszystkich strachów, Czerwony Październik, i Stan zagrożenia (jak widać czytam głównie książki których bohaterem jest Ryan, jakoś nie mogę się przekonać i zacząć czytać książek z cyklu chyba Centrum, gdzie bohaterem jest bodajże Hood ? czy jakoś tak - tylko raz to przeglądałem w księgarni, więc nie pamiętam dokładnie) pochłaniałem w kilka dni, zależnie od czasu spędzanego w szkole, czy długości snu:) no i oczywiście długości książki, bo np. Dekret to jest potężna pozycja:)! Ale jakże interesująca.

Ostatnią książką jaką przeczytałem była Suma wszystkich strachów. Od razu po książce obejrzałem film. I załamałem się maksymalnie. Film jako sam film, bardzo dobrze zrobiony, ale ile przekłamań w porównaniu z książką. O ile Czas patriotów na podstawie książki Patrioci, oraz Stan zagrożenia na podstawie książki o tym samym tytule, były tylko minimalnie niezgodne z "prawdą" - czyli tym co można było przeczytać w powieściach Clancy'ego. Tak Suma wszystkich strachów miała ogromną ilość przekłamań. Wymienię tylko kilka: wiek bohatera Jacka Ryana! 40 kilku latek, w tym filmie miał koło 30. Ponadto Cathy w książce pani Ryan, mająca 3 dzieci (możliwe, że 3 było w drodze, już nie pamiętam, a nie chce mi się sprawdzać, bo to i tak nieistotne) w filmie jest "tylko" dziewczyną Ryana i to bardzo młodą. Jedynie jej uroda jest zgodna z opisem Toma Clancy'ego. Ponadto w książce było widać pogardę Ryana do szefa CIA, bodajże Cabota. A w filmnie wyglądają jak wielcy przyjaciele. No i na koniec chyba najlepszy błąd:) Ryan w Sumie wszystkich strachów, poznaje Johna Clarka. Z którym w książce poznali się już dużo dużo wcześniej, można powiedzieć, że byli przyjaciółmi. A w filmie jak przyjaciele to się oni nie zachowują. No i do tego wszystkiego można dodać błędy w fabule, z tym, że one są raczej spowodowane przystosowaniem książki do ekranizacji, gdyż takiej pozycji jak Suma wszystkich strachów nie jest łatwo przedstawić w ciągu 2 godzin filmu. Jednak można było to zrobić o wiele wiele lepiej. Bo o ile można usprawiedliwić tak jak już mówiłem zmiany fabuły, to charakterystyki bohaterów i ich historii, i w ogóle całych bohaterów i ich relacji z innymi nie można i nie powinno się zmieniać!

19.08.2003

12:19

[28]

T_bone [ Generalleutnant ]

Lipton---> Heh u siebie mam "Kardynała z Kremla", "Tęczę Sześć", "Dług Honorowy", "Czerwony Sztorm", "Niedźwiedź i Smok". Odnśnie "Czerwonego Sztormu" to jest naprawdę świetna książka, niesamowity opis współczesnej wojny konwencjonalnej. Co do filmu "Suma wszystkich strachów" to prawie spadłem z fotela kiedy zobaczylem Rosyjskie bombowce T-22 atakujące Amerykański lotniskowiec na odległość widoczności wzrokowej, w rzeczywistości wyglądało to tak jak opisano w "Czerwonym Sztormie" czyli jedyne co Amerykanie mogli zobaczyć, to ponad 100 pocisków na radarze. No i masa przekłamań, żałosny film..."Polowanie na Czerwony Październik" jest niezrównane, mogę to oglądać i oglądać i nigdy mi się nie znudzi :)

19.08.2003

14:20

[29]

Lipton [ 101st Airborne ]

Bone--> Właśnie, w ekranizacjach o których pisałem, zapomniałem o Polowaniu na Czerwony Październik. Najlepszy film oparty na książce Clancy'ego. Doskonałe przeniesienie rzeczywistości stworzonej przez Clancy'ego na duży ekran.

19.08.2003

20:28

[30]

T_bone [ Generalleutnant ]

Nowa mapa strategiczna z nadchodzącej bardzo powoli nowej wersji moda GJS -->

T_bone [ Generalleutnant ]

Janko---> Tak w sumie to dostałeś Sava ??

20.08.2003

09:58

[32]

T_bone [ Generalleutnant ]

Hehe popatrzcie na to, screen z moda "Star Wars" tylko że....bitwa kosmiczna a nie naziemna :D

20.08.2003

10:03

[33]

Juzio [ Generaďż˝ ]

hehehe czegos takiego to jeszcze nie widzialem.
Co by tu nie mowic fani SW swoje mody zrobia wszedzie, widzialem gdzies screeny do Homeworld a nawer mod do Myth2 :)

Long Live the Empire

20.08.2003

19:05

[34]

janko [ Konsul ]

Bone - dostałem, oczywiscie, że dostałem... cztery oddzialiki, i nie żadne transportery ale dwie pięciosobowe druzynki piechoty zmotoryzowanej. Ale ponoć amerykański żołnierz potrafi wiele...
J.

Krwawy [ Generaďż˝ ]

T_bone--->HU HA jak wolali z karnej rosyjskiej kompani, mam stale lacze sciagnelem vet 1,11 i mozesz na mnie liczyc w dalszych walkach , czekam na przydzial!!!

20.08.2003

20:08

[36]

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy----> Otrzymasz swoją starą jednostkę :)

Janko----> Sehr Gut ekhm....tzn. bardzo dobrze Kapitanie ;>

Prosiłbym aby ktoś kto posiada dwie jednostki odstąpił jedną w geście dobrej woli Mańkowi, pomijam w tej
prośbie Ghosta który musi mieć jakąś nagrodę za cierpliwe czekanie ;)

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Mozecie panowie podac nazwe najlepszej wyszukiwarki np."tematow ...moze muzyczno -filmowych" he?

21.08.2003

09:16

[38]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Polecam wszystkim lekturę książki "Blitzkrieg nad Dnieprem : kampania 1941 roku na froncie wschodnim", autorstwa Bryana Fugate'a, Lwa Dworieckiego, wydanej - Warszawa : Bellona, 2001. Jest to dosyć oryginalna koncepcja historyczna, jeśli chodzi o wojnę radziecko-niemiecką, chwilami podobna do niektórych prac Wiktora Suworowa. Pozdrawiam wszystkich!

olivier [ unterfeldwebel ]

Chost. Swego czasu nie tyle czytałem co przeglądałem. Według mnie Operacja Barbarossa Paula Carella jest pozycją dużo bardziej oryginalną.

21.08.2003

12:09

[40]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Nie moglem sobie odmowic przyjemnosci zamieszczenia tego obrazka, jak go zobaczylem to omalo nie spadlem z krzesla :)

olivier [ unterfeldwebel ]

Cóż to Janko trzyma sejwa dłużej niż dzień?! toż to do niego niepodobne!:)
I mały scren z dedykacją dla Bone'a, tutaj nawet Hans nie miałby watpliowści jak pomalować swój czołg.

janko [ Konsul ]

Tak, olivier, śmiej się, śmiej, też kiedyś pójdziesz do roboty, to śmiech ugrzęźnie Ci w gardle....
Generale, dziewąta znów przestała istnieć. Cudów nie ma, wszystkiego dwudziestu piechociarzy nie jest w stanie zatrzymać doświadczonych grenadierów SS. Próbowałem część żołnierzy przeczołgać do drogi do Stavelot ale była zablokowana... walka trwała bardzo krótko... wycofał się jeden żołnierz...

janko [ Konsul ]

obrazek się nie dodał

21.08.2003

22:54

[44]

janko [ Konsul ]

A potem rzuciła się na pozostałych horda Niemców z centralnych budynków. NIe musieli daleko biec - jak tylko dowódca dostał w czapę to ośmiu replejsmentów poddało się bez wahania...

janko [ Konsul ]

Aha, sejw poszedł do Koxa, chyba tak powinno być wg rozpiski na początku (117/30 DP).
J.

22.08.2003

08:48

[46]

Ghost2 [ Panzerjäger ]

Olivier! Bardziej chodziło o dosyć "oryginalną" koncepcję wytłumaczenia wydarzeń i tła historycznego "Operacji Barbarossa" i tego, co po niej nastąpiło.

Juzio [ Generaďż˝ ]

Janko,wiem co czujesz , ja w tej wiosce chyba ze trzy razy sie bronilem, efekt byl taki 2 razy mnie wykosili a raz udalo mi sie przetrwac. Moim zdaniem bardzo trudna mapa, niemcy dysponuja bronia pancerna i sie pojawaja bardzo blisko pozycji aliantow, co konczy sie natychmiastowa masakra. Natomiast z uwagi na dosc duze otwarte tereny szanse na zwyciestwo mialy by tutaj jednostki pancerne.

T_bone [ Generalleutnant ]

Janko----> Dobrze wysłałeś :)

Koxbox---> Pamiętaj od twojej bitwy dużo zależy, masz rozkaz zdobyć miasto do końca dnia, to nie jest jakiś niewykonalny rozkaz, wróg jest osłabiony, nie ma paliwa ani amunicji. Czołgi kryj za budynkami w dużych odległościach a wykoszą piechotę wroga. Musicie zwyciężyć inaczej sytuacja na froncie się skomplikuje kiedy padną spadochroniarze z 504/82 DPD.

22.08.2003

13:51

[49]

olivier [ unterfeldwebel ]

Janko. Ja do pracy?????? Może nie wiesz ale w piwnicy konstruuje maszynę czasu dzięki której już wkrótce przeniosę się w lata II wojny światowej...tylko po której stronie frontu mnie rzuci tego za cholerę nie wiem:)
A powaznie to spójrzcie co też ludzie potrafią w wolnych chwilach wydziergać, nie wiem jak wam ale jak widze takie cudeńka to aż krew mi się w żyłach burzy.

22.08.2003

15:37

[50]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Oli--> piekna dioramla, ehh strasznie mi sie cos takiego podoba, ale jak bym mial cos takiegozrobic to bym sie chyba zalamal.
Aco twojej time machine to przemysl dobrze rok w jaki sie cofniesz, bo po 44 zolnierze jacy zapukaja do dzwi twojego skromnego domku w WeissStadt moga wolac - выход'ить :-D.

22.08.2003

15:39

[51]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Ehh , jakas lipa na podgladzie tak ladnie bylo widac cyrylice a wyszly jakies cybernetyczne znaki .
W kazdym razie wojaki o ktorych byla mowa poslugiwali by sie slangiem z zachodnich ........dzielnic moskwy :)

22.08.2003

17:21

[52]

olivier [ unterfeldwebel ]

Tak Juzio masz racje, heh gdyby ci na screnie wiedzieli jak potoczą się losy frontu wschodniego, to świniaki by zjedli, chatę spalili a kobietę zgwalcili..ale wtedy diorama nie była by taka ładna.

23.08.2003

22:45

[53]

T_bone [ Generalleutnant ]

AAAAA LUDZIE NIE SPAĆ.......uffff dobra tylko spokojnie....właśnie wyszedł mod
BLOODY OMAHA !!!! Ahahahah szybko wszyscy do download, gotować łącza !!!
Clear of the ramp !!! I see you on the beach !!!!

23.08.2003

22:56

[54]

T_bone [ Generalleutnant ]

Bloody Omaha ma odrazu wersje Vetmodowe !!! Chyba następna kampania będzie na plaży :)

23.08.2003

23:27

[55]

koxbox [ ]

Uwaga nie dostalem save'a, ktos zaspamowal mi poczte wirusami i zablokowal ja na kilka dni!!!
Wiec prosze o wyslanie savea na adres: [email protected]

Odnosnie Bloody Omaha to nie chce mi sie sciagac tych 700mb. Pozatym ilez mozna sie bic w tej nudnej Normandii w oprawie CC. A znajac CC5 to najnudniejsze byly te mapy z desantem na plazy.
Zreszta wersja 1.0 jest pewnie maksymalnie zabugowana i wyjdzie do niej z kilkanascie patchow.


taka przyszla kampania na plazy spowodowala by kilka zgodnow z powodu nudy wsrod grajacych:).

BTW własnie sie dowiedzialem na forum EYSA(tego CC w 3d) ze gra mam miec ogromne wymagania. GF2 to nawet nie jest minimum do odpalenia tej gry, wiec nie ma co czekac na EYSA. Wszelkie nadzieje przepadly.
Jedynie pozostaje nam przyszla przesiadka na CM:AK:)

Pozdrawiam

23.08.2003

23:35

[56]

T_bone [ Generalleutnant ]

Koxbox----> brak mi słów, dla mnie udowodniłeś że nie jesteś prawdziwym fanem Close Combat.
Sava dostaniesz jeśli Aredny nie są dla ciebie nudne :P

24.08.2003

00:30

[57]

koxbox [ ]

Fanem nie, graczem tak. To tylko gra, jedna z wielu w ktore gram i nie bede jej wyciagal do statusu bostwa.
Na Stalingrad niecierpliwie czekam, jednak Bloody Omaha to prawie to samo co gole CC5, tylko z poszerzonym motywem "plazowskim" i gloryfikacja Amerykanow. Pewnie Vetmod w tym modzie robi z nich niezwykle szybkich nadludzi, w koncu musza przebic sie jakos przez waly:P

Dla mnie nie sa nudne mody w ktorych strony sa wyrowne, a sprzet ciekawy. Dobra koniec tej gatki, dawajcie mi tego savea!!!

T_bone [ Generalleutnant ]

Koxbox----> Nie ma to jak ocenianie czegoś czego się na oczy nie widziało. To tyle z mojej strony.
Ja wydam prawdziwy werdykt kiedy zagram...

24.08.2003

11:19

[59]

koxbox [ ]

To nie ocenianie tylko prognozowanie. Kiedys wychodzilo mi to gorzej gdyz bylem zbyt optymistycznie nastawiony.
Teraz wiem ze taki EYSA z tak ogromnymi wymaganiami sprzetowymi i systemem z CC bedzie najwiekszym niewypalem, a sytucaja w grach strategicznych obecnie ma sie tak: najpierw sa gry Battlefrontu, chwile potem Panther games, nastepnie ogromna przepasc i cala reszta. Moze sie to kiedys zmieni.

BTW tez sciagam Omaha i po zagraniu wydam ostateczny werdykt.

T_bone [ Generalleutnant ]

Pierwsze wrażenia, niesamowita oprawa graficzna i dziwękowa, świetne ikony, genialna mapa
strategiczna ----->

24.08.2003

16:05

[61]

T_bone [ Generalleutnant ]

W moda napewno gra się świetnie z człowiekiem, komputer poprostu niezbyt mądrze rozstawia
oddziały. W wersji Vetmod nie jest wcale tak jak w BoBie liczniejszy, jest raczej celniejszy :)
Mapy zachwycają ;)

24.08.2003

17:08

[62]

T_bone [ Generalleutnant ]

Historyczna dokładność moda zachwyca :) Długie wyczerpujące opisy map, świetnie odwzorowane
grupy bojowe. Niestety komputer jest głupi jak but, stała przypadłość CC, dlatego czekam na generała
Oliviera aż po długich zmaganiach dociągnie kiedyś moda na wspólne testowanie :)
Oczywiście po dokonczeniu walk o Caen licze na kolejne wspólne zmagania :D

24.08.2003

18:49

[63]

olivier [ unterfeldwebel ]

Co ty Bone za herezje prawisz..moda ciągne od rana z zawrotną szybkością 13kb/s (ostatnia interwencja Rangersów w siedzibie BTK przyniosłą zamierzone skutki) i dziś powinienem skończyć. A po dobiciu twoich niedobitków pod Caen wskakuje do LCVP b z pierwszym rzutem by ptrzetrzepać tą żałosną zbieraninę na północy i wyprowadzic głębokie uderzenie w kierunku Paryża.

24.08.2003

19:28

[64]

T_bone [ Generalleutnant ]

Olivier----> khem jakich niedobitków ?? W Caen jest tylko dzielna
Niemiecka Armia która nie ugnie się pod naporem bestialskiej siły twojej armii degeneratów !!!

Dla grających w Bloody Omaha z AI polecam granie po stronie niemieckiej, jest trudniej :)

Dzielny snajper z Fox Green----->

25.08.2003

00:00

[65]

zurek16 [ Pretorianin ]

Swietna jest Omaha,chyba najlepszy mod do cc5,lepszy niz GJS,swietna i piekna mapa taktyczna,swietne mapki,niezle dzwieki(do tego chyba juz przywyklismy) i mase innych ;) -takie sa moje pierwsze odczucia po grze.Mozna znalezc pare bledow(np.skad amerykanscy FO na plazy maja MP40??)ale chyba szybko to poprawia.

Niemieccy kosiarze z Fox Red------>

25.08.2003

10:20

[66]

T_bone [ Generalleutnant ]

Zurek---> Może to zdobyczne hehe :) Swoją drogą niemcy mają masę ciekawego i różnorodnego sprzętu...niskiej jakości :D Jakieś stare Ckm-y, haubice, działa piechoty ;)

olivier [ unterfeldwebel ]

Heh żurek wyluzuj, po godzinie grania w omahę piszesz że coś jest lepsze od GJS, tak się składa że przy GJS i grze z człowiekiem spędziłem gdzieś z 200 godzin i mam wyrobione zdanie na temat tego genialnego bądź co bądź moda, szczególy jak tylko skończymy z Bonem tą kampanie.

25.08.2003

10:36

[68]

T_bone [ Generalleutnant ]

Heh no właśnie Zurek, Omaha to moim zdaniem inna skala i wszystko, ja bym nie porównywał ;)
Ale mod rzeczywiście jest dopracowany i świetnie zrobiony :D

olivier [ unterfeldwebel ]

Korzystając z wolnego czasu i konieczności wysiadywania przy kompie z racji iż omahę tzreba ściągać zwykłym explorerem i pojedyńczo po pliczku, kilka przemyśleń.
Close Combat to absolutnie nie jest gra do walki z komputerem, a jeżeli już to jest to jakaś tam zwykła ładna strategia na parę chwil. CC to absolutnie genialane odwzorowanie taktycznego pola walki w starciu z żywym człowiekiem. Położenie każdego działa, każdego MG jest starannie rozplanowane, manewry oskrzydlajace i przełamujące, wsparcie atakujacej piechoty przez czołgi, krycie się drużyn, krzyżowe walki czołgów, zasadzki - gdyby komputer mógł robić to wszystko w tak skomplikowanym środowisku i mapach jak w CC to musiałby być chyba pokroju Deep Blue dziesiątej generacji ( tam ma tylko 64 czarno białe pola i kilka pionków a i tak mu to rewelacyjnie nie wychodzi). A człowiek wszystko powyższe zaleznie od doświadczenia, pomysłowości i umiejętności stosuje. Zresztą kto nigdy nie grał z żywym przeciwnikiem i tak nie zrozumie. Co do gry z komputerem to chyba jedynym chlubnym wyjątkiem jest CC4 z modami Vet i BoB, po częsci za sprawą wykonania a po częsci.. małych map na których komputer jako tako może się odnaleźć, a już zupełnie nie nadają się do tego mody normandzkie z wielgachnymi mapami w tym zapewne i omaha.

25.08.2003

11:37

[70]

T_bone [ Generalleutnant ]

Zgadzam się w całości z wrednym angielskim degeneratem Gen. Olivierem,
ale smutnym faktem jest że nie wszyscy mają możliwość grania z człowiekiem :(
Cieszy mnie że niektórzy nie mająć takiej możliwości wciąż grają w CC :)

koxbox [ ]

olivier---> W tym problem ze gra po sieci w CC to ciagle lagi, przerwania, problemy z protokolem TCP/IP.
Gralem kiedys z matchausem w GJS i w 5 ostatnich minutach polaczenie tak sie zrypało, ze nie moglem wydawac rozkazow swoim jednostka. naprawde nie wiem dlaczego nie moge grac komfortowo w CC, moze wyjatek to T_bone, z ktorym gralo mi sie w miare dobrze.

W dziedzinie multiplayera to niedoscignionym wzorem i mistrzem nad mistrzami jest seria CM. Dzieki genialnemu hybrydowemu polaczeniu tur i czasu rzeczywistego, do gry potrzebne jest dowolne bylejakie polaczenie z netem:).
Grajac z ludzmi moglem sobie nawet pozwolic na sciaganie w tle plikow:))

Pozatym ostatnie screeny CM:AK mowią wyraźnie ze zadna inna gra nie zdola nadgonić grywalnosci, grafiki, poziomu merytorycznego i realizmu tejze produkcji. Normalnie gra "bóg" wsrod strategii:)

25.08.2003

11:53

[72]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Wlasnie ja w sprawie grania, z racji straty sparing partnera (czasowo) U-boota ,mam pytanko ,czy znajdzie sie chetny na przedpolodniowe zmagania na fracie, czekam na propozycje.

olivier [ unterfeldwebel ]

Co do problemów technicznych to lagów przerwań i innych bajerów nie ma wcale pod warunkiem że serwer jest postawiony przez kogoś z szybkim łączem.

25.08.2003

14:18

[74]

Juzio [ Generaďż˝ ]

hejka

Mam pytanko odnosnie plikow do Bloody Omaha.
Mianowicie jak je sciagam to u mnie zawsze maja o 1mb mniej niz jest podane na stronce ?, a jaj pozniej otwieram pakerem, to nie wyskakuje zaden blad ze plki jest niekompletny czy uszkodzony. Macie moze cos podobnego u siebie ??

Pozdrawiam

25.08.2003

14:29

[75]

T_bone [ Generalleutnant ]

Juzio----> Hehehe tak myślę że to normalne, u mnie też tak było, a napewno w jednym przypadku :)

25.08.2003

14:55

[76]

zurek16 [ Pretorianin ]

Tak jak mowilem ta opinia to wynik godzinnego grania wiec moze sie zmienic.Obydwoch modow nie moge porownac w walce z czlowiekiem poniewaz nie mam takiej mozliwosc:(.GJS tez swietnym modem i ciekawe co nam pokaza w wersji 4.4.I moze ktos mi wyjasnic czemu np sdkfz 251/10 ma 2 dzial,i np czemu pantery maja miotacze ognia:)???

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Mam klopoty z instalacja Bloody Omaha ciagle dostaje komunikat o braku mapy DogR a w dostepnych ona nie wystepuje?

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Chodzi mi o uruchomienie campanii.Za diabla nie moge jej uruchomic, bitewki chodza bez problemu

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy---> Zupełnie nie rozumiem problemu, mapa DogRed jest do ściągnięcia 10,9 MB.

Zurek----> U mnie wszystko jest normalnie, może pomyliłeś coś przy instalacji plików Base ;D

25.08.2003

17:43

[80]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

T_bone ---->zaprawde powiadam Ci slepcy przejrza jak i ja przejrzalem ,znalazlem wielkie dzieki!!!


Panowie Oficerowie czy cisza ta oznacza ze niema chetnego na sieciowe zmagania?Hę? Gdzie duch walki?

T_bone [ Generalleutnant ]

Koxbox---> Dostałeś sava ?? Chciałbym aby kampania już ruszyła bo ma jakiś postój...

26.08.2003

11:01

[82]

T_bone [ Generalleutnant ]

Olivier---> Masz rację że w skali 1/72 też można zrobić prawdziwe dzieło, Jagdpanther Revella --->

26.08.2003

11:16

[83]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Krwawi serce moje !!! Gdzie duch walki? Doczekalem sie jednej tylko oferty (klopoty na laczach uniemozliwily walke), wszyscy wychwalaja walke z czlowiekiem i... cisza . Czyzby komputery przetrzebily tak mocno szeregi naszej malej spolecznosci z ochotnikow-----U-boot wracaj !!!


T_bone---->zostal mi jeszcze miesiac wolnosci, a widzac ta zabojcza szybkosc w rozgrywaniu kampanii, dochodze do wniosku ze daruj sobie ten przydzial bo za sekunde(uwzgledniajac szybkosc gry) bede sie musial zrzekac jednostki. Poczekam na "szybszy" okres!

Lipton [ 101st Airborne ]

Krwawy--> Zwróć uwagę na to, że po primo są wakacje, a to nie sprzyja siedzeniu przed kompem. Secundo przedpopołudniowa pora na grę też nie jest zbyt kusząca. Przeważnie wszyscy tutaj grają między sobą wieczorami.

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Pora jak pora mozna zawsze ja zmienic, chodzi generalnie o odpowiedz. Godziny poranne bardziej mi odpowiadaja z prostego powodu, a mianowicie w tym momecie jestem sam, wieczorem moja skromna osoba musze sie podzielic z rodzina.

26.08.2003

11:41

[86]

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy---> Duch walki jest, tylko np. u mnie i Olivera cały czas walczy pod Caen, trudno się od tego oderwać kiedy
jest 29 Czerwca i wszystko zbliża się do końca po długich miesiącach walk.

Odnośnie szybkości kampanii to tak nie może być, żądam działań w kierunku jak najszybszego rozegrania sava, jeśli tak się nie stanie i to w najbliższym czasie będę zmuszony podejmować radykalne środki. Każdy kto objął dowództwo nad jednostką ma pewne obowiązki, i jednym z nich jest podjęcie wszelkich działań aby rozegrać sava w rozsądnym czasie. To jest gra drużynowa....myślę że każdy powinnien o tym pamiętać.Sava chcę widzieć rozegranego do jutra. Kampania i jej szybkość tak naprawdę zależy od was, jak nie możecie rozgrać sava to przekażcie go komuś innemu z troską o dobro wspólne. To się w głowie nie mieści ale zaczeliśmy kampanię o ile pamiętam w grudniu zeszłego roku a w czasie gry jest "dopiero" 20 Grudnia. Teraz kończę te szczery wywód, a w zasadach zmieniam liczbę dni w czasie których ma być rozegrany save do dni pięciu.

T_bone [ Generalleutnant ]

Aha skłaniałbym się do powołania "grupy dowódców alarmowych" czyli takich którzy w razie gdyby ktoś nie mógł rozegrać swojego sava, przekazywałby go którejś z tych osób. Czekam na propozycje i uwagi...

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Jestem gotow ale jak wspomialem wczesniej pozostal mi tylko miesiac!

olivier [ unterfeldwebel ]

Krwawy ja tam teoretycznie zawsze jestem gotów do walki a praktycznie to zupełnie nie mam czasu na przyjmowanie nowych zobowiązań, niestety:(

26.08.2003

13:29

[90]

zurek16 [ Pretorianin ]

Moze zmienic czas na rozegranie sava do 3 dni bo 5 dni to za duzo,przeciez walka trwa max godzine wiec 3 dni to duzo,chyba ze ktos np ma np kompa w domu a w pracy net to moze dluzej przetrzymac a tak bez wyraznego powodu trzymanie tak dlugo sava jest bezsensu.Jezeli ktos sie nie wyrobi to wtedy niech go rozegraja alarmowi dowodcy.I tak kampania bedzie jeszcze dlugo trwac bo jak w turze jest srednio 6-7 walka i kazdy trzyma sava po okolo 1,5 dnia to wychodzi ze jeszcze z pol roku mozemy grac.

Krwawy [ Generaďż˝ ]

T_bome---->jeszcze raz potwierdzam swa gotowosc na "alarmowego", w takim przypadku nie przydzielaj mi jednostki zadowole sie "alarmowymi" walkami

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Sorry za tego "bome" to chochlik drukarski, zecer sie rypnal

26.08.2003

14:37

[93]

T_bone [ Generalleutnant ]

Zurek---> Słusznie, 3 dni to dużo myślę że w skrajnych wypadkach na czyjąś prośbę mogę przedłużać do 5 dni. Dowódca alarmowy nie musiałby się starać o żadne opisy walk, wystarczy screen z wynikiem, ale to już jest kwestia tego co kto chce. Tu nie chodzi o to żeby kampanię super szybko skończyć, chodzi o to żeby coś się ciągle działo i działania nie staly w miejscu.

Juzio [ Generaďż˝ ]

Nosz kurna przed chwila mi troche tekstu wcielo, ehh zanowu zapomnialem o ctrl+c :(

W skrocie.

Powoli sciagam bloody omaha, mam juz wszystkie pliki , teraz sciagam mapy. Oczywiscie wszystkie pliki maja mniejsza pojemnosc niz ta podana na stronie. Na dodatek czesto nie moge zaczac sciagania, wyskakuje mi jakis blad :(

Co do naszej kampani jestem za jej przyspieszeniem bo w przeciwnym razie zbior naszych opowiadan bedzie nosil tytul "od zimy do zimy czyli rok w piekle " albo nawet "Frontowe zimy" jesli tempo bedzie takie jak dotychczas.
Termin 3 dni jest ok, kazdy znajdzie z godzinke na rozegranie swojego sava. Ew jesli nie moze sie zmiescic w tym terminie ( tak tez bywa, praca, rodzina i itp) a chce bardzo zagrac to niech okresli sie w jakim terminie da rade a Bone jako dowodca zadecyduje. Pozatym kazdy kto dostanie save niech napisze ze go ma , i termin w ktorym planuje go rozegrac. W ten sposob unikniemy pytan i szukania kto ma save'a , bedzie troche porzadku, kazdy bedzie wiedzial kogo sie pytac .

Pozdrawiam

26.08.2003

14:47

[95]

Juzio [ Generaďż˝ ]

hehe tak dlugo sie meczylem z poprzednim postem , chyba ze 3 errory przy publikacji ,ze Bone mnie uprzedzil , tak ze moj post pokrywa sie z jego :)

26.08.2003

15:41

[96]

T_bone [ Generalleutnant ]

Juzio----> Właśnie o to chodzi :D Sehr gut ;)

Nie pytajcie co kampania może zrobić dla was ale co wy możecie zrobić dla kampanii :)

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Ciekawe panowie czy rozporzadzenia te wejda w zycie, czy tez "pogadali, pogadali" i dobrze? Wydaje mi sie ze jak kazde zajecie tak i to wymaga odrobine uwagi.
Jezeli ktos stwierdzi ze nie ma czasu ,ochoty, moze przeslac sejwa do mnie jako rezerwowego, podajcie tylko wasze zamiary odnosnie przyszlych walk!

olivier [ unterfeldwebel ]

Radio Berlin za swym korespondentem Von Bonem podaje: na pewnym wpływowym forum pewien wpływowy człowiek powiązany z niejakim Ericiem Youngiem pisż eo nas tak:

"The best and the biggest polish game site:
https://www.gry-online.pl/ with large forum of a lot of games. There is a CC series topic. Now It has a 55 number, over 6000 posts."

26.08.2003

17:43

[99]

Lim [ Senator ]

heheh- jak oni policzyli te 200.000 kopii CC4 sprzedanych w Polsce - pewnie wliczyli w to nakład peeewnego czasopisma :)

no i cieszy że doceniono wkład nas spamerów;) w budowę tego wątku
choć dobrze że oni nie znają (jak myślę) polskiego ...pewnie zastanawiają się o co chodzi w co 10 wpisze który brzmi +/- tak:
gdzie jest save ??? hehe x2

26.08.2003

17:49

[100]

Lim [ Senator ]

to mnie powaliło na kolana :
...Everything in Poland is cheap

jak widać punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...dla gostków którzy siedzą sobie w strefie wspólnego dobrobytu do którego i my dążymy - wszystko jest tanie - gry...dziwki...piwo...ziemia
UE przybywaj !!!! heh

Lim [ Senator ]

ale w sumie gostek ma o naszym kraju dobrą opinię...i doooookładną, rzetelną wiedzę :
pisze :

....In Poland you can produce game about 5 to 10 times cheaper than in other countries from west!!!! .

więc ,,tu'' gry są 5 - 10 razy tańsze niż na padole na którym ten optymista mieszka .

...tylko czemu nas nie stać nawet na takie ,,tanie'' produkty ....eeeh - nie ma to jak bujać w obłokach.

26.08.2003

18:21

[102]

Lim [ Senator ]

...już widzę tłumy młodych zdolnych programistów walących do polski by tu wydawać (tak tanio zdaniem autora) - nowe super miodne gry ...ciekawe czy sprzedawać będą też tak tanio jak to wynika z zachłystującego się naszymi realiami autora który jak pisze że:

...jest młodym zdolnym grafikiem 3D i nie może znaleźć pracy w swoim mieście ...i polska wydaje mu się rajem na ziemi - hehe.

kurcze - chcą koxboxowi odjąć od ust nawet i jego skromny , suchy kawałek cheba :)))

26.08.2003

18:50

[103]

koxbox [ ]

Ahahaha
Gosciu mnie zacytowal z forum: https://www.gmxmedia.net/forum/viewtopic.php?t=704
jestem tam pod nowym nickiem Jiggle:)


Gry w Polsce robi sie taniej niz w krajach z zachodu, to fakt. Chocby takie Krakowskie Mirage, ktore swoje najnowsze wypociny sprzedaje po 30 zl.
Osobisci znam wielu grafikow i programistow ktorzy zarabiaja ponizej 3000zl i robia jakies glupoty. A tak np w stanach dobry programista znajacy C++ zarabia z 20 razy tyle. Kiedys oferowali z 500 000$ na rok + premie za dlubanie w C++:)
Graficy maja troche gorzej z zarobkami. Moj kumpel pracuje w Krakowskiej firmie i bierze ok 3000zl, gdy tymczasem w stanach zarabialby z 21tys zl na miecha. Oczywiscie tam co kosztuje u nas 1 zl, tam 1$. Jednak patrzac na bezrobocie to produkowac gry w Polsce rzeczywiscie sie oplaca.

U nas gry sa tanie, gdzies 2 krotnie nowosci i 10 krotnie starocie. W niektorych sklepach cc5 mozna ciagle kupic za skrome 150zl.

Po wejsciu do Unii wszytsko to ruszy, powstana nowe studia i filie wiekszych firm w Polsce.

26.08.2003

20:15

[104]

koxbox [ ]

Niestety mam komplikacje w remoncie i nie moge rozegrac save do konca tygodnia:(
Pozatym gralem go kilka razy i nie moglem wygonic niemcow z mapy. uwazam to za prawie nierealne.
Prosze T_bona o wyznaczenie zastepcy.

do zobaczenie moi jedyni bracia i przyjaciele....

26.08.2003

20:31

[105]

Lim [ Senator ]

och Koxbox znowu masz doła ?
Doła dostaniesz solidnego jak zacznę ci przypominać o serialu który mi obiecałeś :))) ...choć może nie będę taki okropny;)

Przestań się zadręczać - biegnij po browar i chrupki do sklepu i natychmiast włącz 2 kanał Kwiatkowizji (TVP2:) ...gra Wisła Kraków :)
Wielkim fanem piłki może nie jestem , aleee... ;)

koxbox [ ]

Po tym co mi odwalili goscie z FRL to dawno powinienem sie schlac slivovicą i łapać pion na łóżku:D. Ale cóż jestem jak laleczka voodoo. Dostaje tegie ciosy w hurtowych ilościach, ktore zwroce w przyszlosci z podwojoną siła, oczywiście zanim z rozpaczy zadyndam na gałązce w mogilskim lasku :))) hehehe
Doła nie mam a najprawdziwszy remont, wymiana mebli a za tydzien malowanie wiec z kompem bedzie marnie:(

Grałem w bloody Omaha i jest fajne, jednak na paru mapach jankesi nie moga wyjsc na lad(bug gry), dosc groteskowe przezycie, gdy moj snajper sciaga 20 hamerykancow a reszta stoi jak na pikniku. Czekam i czekam, z nudow szarzuje samobojczymi oddzialami i nic. Ogolnie fajnie jednak czekam na Stalingrad.

No cóż moim jedyni bracia i przyjaciele, wasz skromny narrator musi zakończyć tą transmisje.

26.08.2003

21:08

[107]

T_bone [ Generalleutnant ]

Sava rozegra Krwawy, jutro przekaże...

Odnośnie tej bitwy to chodziło mi o zajęcie mapy w ciągu całego dnia (2 tury), w pierwszej turze można wroga spokojnie zepchnąć (hihi przeprowadzilem "symulacje"), w drugiej turze zniszczyć, zmiadżyć i rozdeptać :>

Jutro kampania wreszcie ruszy, i teraz będzie porządek, jak się wszyscy postaramy to wspólnie tą kampanię wygramy hyhy mam dobry humor :)

Krwawy [ Generaďż˝ ]

T_bone----->mapy do vetbob1.11 z orgonalnej gry czy z wczesniejszej edycji vet.

Lipton [ 101st Airborne ]

Faktycznie niech to w końcu rusza, bo ja swoich oddziałów od blisko 2 miesięcy nie widziałem.

27.08.2003

09:11

[110]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Witam z rana Panowie. Co za piekny pochmurny dzien!

27.08.2003

09:24

[111]

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy---> Mapy mają być z VetBoBa, sava już wysłałem :)

Lipton [ 101st Airborne ]

Może w końcu kampania ruszy z miejsca. Miejmy nadzieję, że już więcej nie stanie w miejscu tak jak stawała wielokrotnie w te wakacje.

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Listonosz jeszcze nie dotarl

27.08.2003

12:05

[114]

T_bone [ Generalleutnant ]

Link do nowej części wątku