Shilka [ Pretorianin ]
Co ma robić, jak jest bezczynny?
No może nie do końca bezczynny..
Chodzi mi to, czy jak komputer tylko ściąga z sieci a nie jest przez nikogo używany to można to można włączyć wstrzymywanie systemu i wyłączenie dysków twardych. Co to da i jak się będzie zachowywał komp, jeżeli można to zrobić?
Tak myślę, że skoro zapisuje ściągnięte dane to chyba nie można wyłączyć dysków, ale jak mają działać przez 20h na dobę to szybciej się popsują.
Niby proste pytanie, ale wcześniej nigdy z tego nie korzystałam, więc nie wiem jak to działa.
Midgard01 [ Made in China ]
Raczej nie radzę ci wyłączać dysków podczas ściągania...:)
Ale u mnie tak przez prawie cały czas są włączone, i jakoś działają już 3 lata, więc nie martw się tym!
luton [ Konsul ]
heh...jak sciagasz to niestety nie mozesz wylaczyc twardych dyskow...a oto ze sie szybciej 'popsuja' to sie nie martw...dyski maja okolo 10 lat bezawaryjnej pracy wlaczone non-stop...a tyle raczej swojego dysku uzywac nie bedziesz:)
Shilka [ Pretorianin ]
Dzięki.
Mam nadzieję, że się nie przegrzeją... Poprzedni mi się spalił (wielkie okopcenie), ale to już historia z całkiem innej beczki.
luton [ Konsul ]
--> shilka
nie sadze zeby to sie stalo z powodu ciaglej pracy przez dlugi czas...musail byc wadliwy
Shilka [ Pretorianin ]
Dysk nie był wadliwy. Nie wiem, co było - prawdopodobnie zasilacz. Poszło przez to 80% sprzętu.
luton [ Konsul ]
to na pewno byl zasilacz...niech zgadne..pewnie cODEGEN:)?
Atreus [ Senator ]
luton --> to takie złe są zasilacze z firmy Codegen ? O cholercia, mam taki, już od półtora roku...
Shilka [ Pretorianin ]
Nie pamiętam już co to była za firma. Szczerze mówiąc to chyba była trochę moja wina, bo zasilacz miał 3 lata (od kupna komputera niezmieniany) i 250 wat, a do początkowej konfiguracji doszło trochę komponentów (druga kość RAM, modem, karta telewizyjna, nagrywarka a CD-Rom wymieniony na DVD) więc pewnie był za bardzo obciążony.
To było w marcu, już się pogodziłam ze stratami, teraz mam trochę lepszy konfig, ale co straciłam to straciłam :((
luton [ Konsul ]
wiekszosc ma te zasliacze...jak masz szczescie to pare lat pochodzi a jak nie to moze byc scenariusz jak u shilki
osobiscie radze sie wystrzegac zasliaczy marki CODEGEN i MEGABAJT
bone_man [ Powered by ATI ]
Atreus --> luton mial buble zasilacze i to przez to ;)))
A tak na serio to z czystej ciekawosci chcialbym wiedziec, jak z tymi zasilaczami.
pisz [ nihilista ]
No proszę jak się nabrałem...tytuł wątku był bardzo mylący :>
Ale w sumie po kobiecie bym sie nie spodziewał ;)
luton [ Konsul ]
heh, w zadnym wypadku to nie byla twoja wina! po prostu robia takie dziadowstwo..ba, zeby odbciac koszty pakuja tam materialy ktore przy odrobinie szczescia moge ie zapalic...a wtedy nie tylk okomp moze pojsc z dymem ale jeszcze komus stac sie krzywda
luton [ Konsul ]
boneman...mam znajomego ktory pracuje w serwisie duzej firmy komputerowej, oporcz tego mam wlasne zle doswiadczenia z zasilaczami tych firm....odzalowalem kase i kupilem chiefteca 360 W....wiekszosc moich problemow z kompem zniknela jak reka odjal
Shilka [ Pretorianin ]
pisz-----> Czego byś się nie spodziewał?
Tytuł jak w felietonie, musi być intrygujący ;-)