GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Polska, kraj obyczajow przeroznych...

08.08.2003
23:59
[1]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Polska, kraj obyczajow przeroznych...

Dzis spotkalem sie z dosc ciekawa sytuacja na drodze-jechalem z mojego miasteczka do Rybnika, za moim miastem lezy las, przez ktory przejezdzalem. Jade przez ten las, przedmna jakis "Transit" no wiec chce go wyprzedzic,a koles zajezdza mi droge, wiec mrugam swiatlami, znow staram sie go wyprzedzic i to sama wiec zatrabilem, znow probuje i znow to samo wiec trabie jak oszalaly,koles nic. W pewnym momencie wyprzedzil go w koncu jakis Passat, ja od razu za tym Passatem smignalem, wystawilem lape przez okno i pokazalem chyba wszystkim znany gest (srodkowy palec). Koles zaczal nagle popierdalac tym transportowcem, wyprzedzil mnie, zagrodzil droge i wyskakuje z auta, oczywiscie wycofalem troszke auto, on wrocil do swojego i pojechal dalej.

Otoz o co mi chodzi: czy dobrze zrobilem? Czlowiek z tego auta bylo miedzy 38-45, ja mam 19 lat, wiec nie mam zamiaru sie bic z czlowiekiem o wiele starszym o mnie, co dopiero, ze czlek ten maly nie byl.

Mam taki pewien komples tego, ze nie ciagnie mnie do bicia, jakos obawiam sie tego... no i troszke mi glupio, byla ze mna dziewczyna, zmartwilem sie o nia, wiec nie wyszedlem z auta (jak bym byl z kolega to sprawy by nie bylo), ale zastanawiam sie czy to troszke nie glupie...po prostu czuje sie jakby jej wogule bezpieczenstwa nie dawal;/ ona mowie, ze sie dobrze zachowalem, naprawde po mesku, nie jak idiota, ktory od razu ma jakies "bunty"...ja mam watpliwosci...

Pozdrawiam.

09.08.2003
00:02
[2]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kawał sukinsyna z tego typa był. Jeśli czułeś, że niedałbyś mu rady - dobrze zrobiłeś.
Jeżeli jednak miałeś szansę mu skopać tyłek - trzeba było. Gnojek nauczyłby się normalnie jeździć.

Do takich akcji wożę kij golfowy w samochodzie (policja zarekwirowała mi bejsbola;).

09.08.2003
00:02
[3]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

"po prostu czuje sie jakby jej wogule bezpieczenstwa nie dawal;/ "
- włąsnie najbezpieczniej było zostać w samochodzie a jkby do ciebie podszedł do wycofać...

09.08.2003
00:05
[4]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Nie powiem, ze mala ze mnie osoba, mam 184cm waze 80kg w tym raczej malo tluszczu jest, ale naprawde watpie, zebym dal rade czlowiekowi okolo 40letniemu, ktory jednak na chudzinke nie wygladac, swoja droga dziewczyna mi potem mowila, ze pasazer tez z nim jechal czyli 2 na 1 przy czym jedna osoba to 40 latek...

09.08.2003
00:05
smile
[5]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Trzeba było rozpędzić autko i jechać na kolesia :-) Trafileś na jakiegoś debila i tyle. Ja pewnie bym wyskoczył z samochodu wziął lewarek i... strasznie nerwowy jestem :-)

09.08.2003
00:05
[6]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hamil
No wlasnie tak mi powiedziala dziewczyna- "A co gdybys dosta, a ja bym zostala w samachodzie i zaczal do mnie isc?" przeraza mnie ta mysl...

09.08.2003
00:06
smile
[7]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> W takim razie wg mnie postąpiłeś najlepiej jak tylko można było. I wcale nie oznacza to, że jesteś tchórzem. Jesteś po prostu rozsądny chłopak :)

09.08.2003
00:07
smile
[8]

K@mil [ Wirnik ]

Zrobiłeś bardzo dobrze że nie wysiadłeś z autka. Nie należy opuszczać swej osłony. A jakby za bardzo atakował można by ruszyć ostro w jego kierunku - zwiewałby aż miło :-)

09.08.2003
00:07
[9]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

wich3r
Wlasnie najlepsze jest to, ze mam taka cudowna noge od stolu w domu i wielokrotnie juz myslalem, zeby ja do auta wziasc...jutro ja tam zanosze, pod fotel i wsio... chociaz "mieczem wojujesz, od miecza giniesz".
O tym rozpedzeniu auta tez myslalem, tylko wiesz...zarty zartami, ale az taki psycho ze mnie nie jest;p

09.08.2003
00:10
[10]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Jak dla mnie to-
po 1:osoba w wieku 40 lat jest raczej silniejsza niz 19latek
po 2:nie potrafie uderzyc takiego czlowieka z uwagi na szacunek jakim darze starszych ludzi

Oczywiscie, jezeli by sie do mojej Madzi doczepil to chocbym mial umrzec rzucilbym sie na niego, ale po co sie narazac skoro ani ja, ani ona nie bylismy bezposrednio wystawieni na jakiekolwiek niebezpieczenstwo

09.08.2003
00:10
[11]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Poza tym jakbyś go trącił na bank coś by Ci się w autku popsuło...

Noga od stołu nie za ciężkawa ? :) Polecam tak jak pisałem na początku: kij golfowy. Cieńki, lekki, bardzo twardy. Jedno udeżenie pod kolana zwala gościa z nóg.

09.08.2003
00:13
[12]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Szacunek do starszych to ja mam... ale tak od 60tki ;) Jakoś 40sto letni tirowiec nie wzbudza mojego szacunku.
Pewnie zachowałbym się tak jak Ty, gdybym był z kobietą. W końcu jakbym dostał ostry wpierdziel, to kto by się nią zajął ?

09.08.2003
00:15
[13]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Nie, ta noga od stolu jest dosc lekka, ale wystarczajaco twarda zeby walnac w nogi i powalic przeciwnika.
Nie mialem go zamiaru rabnac, znaczy sie przeszla mi taka mysl przez glowe, ale to byla tylko mysl, nic konkretnego:)
Tak zeby nie bylo jaka ze mnie slabinka, ja jestem wyjatkowo spokojna osoba, ale jak mi puszcza nerwy...przedstawie dwie sytuacja-
Pierwsza-kolega, ktorego notabene srednio lubie oplul mnie dla zabawy i zaczal uciekac, gdy go dorwalem prawie przezucilem go przez poltek:)
Druga-kolega sie ze mna o cos klocil (ten sam, ktorego nie lubie), nie wiem czemu, ale tak sie wkurzyl, ze podlecialem do niego i "delikatnie" go pchnalem co poskutkowalem w jego locie na 5m:) (pozniej nazywali go bocianem)

09.08.2003
00:15
smile
[14]

K@mil [ Wirnik ]

QLa, a jaki masz samochód ?

A noga od stołu niepraktyczna. Wałek zbyt krótki i niewygotny. Nóź zbyt ostry. Łańcuch bardzo dobry, ale wymaga wprawy by sobie w łeb nie trafić. Siekiera - zbyt niebezpieczna. Bejsbol - kojarzy mi się z dresiarzami. Najlepszy jest chyba kij golgowy, ale trzeba uważać by nie chwycił za drugi koniec. I czy nie jest znyt delikatny ?

09.08.2003
00:16
[15]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Ja, odkad zaczalem byc z moja dziewczyna, stalem sie troszke "przewidujacy", staram sie uprzedzac rozne zdazenia, strasznie sie o nia boje, moze to glupie, ale wlasnie z tego bieze sie ten strach...

09.08.2003
00:16
smile
[16]

Adamss [ -betting addiction- ]

qLa --> Jeżeli sądziłeś, że nie dasz rady temu "Panu" to dobrze zrobiłeś. Nie ma co narażać na szwank siebie i [co byłoby możliwe] swojego samochodu. Zresztą, kto by sie nie bał o dziewczynę? Nie powinieneś mieć wątpliwości - postąpiłeś słusznie...

09.08.2003
00:17
smile
[17]

K@mil [ Wirnik ]

Ile ta noga ma cm ? 40 - 50 to optimum. Nie za cienka ?

09.08.2003
00:18
[18]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

K@mil ---> Tytanowy kij golfowy na pewno nie jest zbyt delikatny :)

09.08.2003
00:19
[19]

Buczo_cm [ Mikado ]

K@mil --> Jak mu z całej siły zasuniesz kijem golfowym to nawet jakby próbował złapać to raczej sobie łapy połamie. Zresztą najlepiej celować w kolano (od boku), ciężko mu się odsunąć a jak dostanie to już raczej nie będzie podskakiwał :]

09.08.2003
00:21
[20]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Samochod-Fiat Seicento:)
Zaraz wrzuce pare zdjec

09.08.2003
00:22
smile
[21]

K@mil [ Wirnik ]

Tak, kijek golfowy jest chyba OK... walnie się raz, koleś się nie ruszy :-P

09.08.2003
00:23
smile
[22]

K@mil [ Wirnik ]

QLa ===> Seicento bardzo źle znosi zderzenia, więc może dobrze że nia zaatakowałeś - autko by się uszkodziło :-)

09.08.2003
00:24
[23]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Masz szczęście, że nie trafiłeś na takiego dużego pojeba. Mogło się zdarzyć, by koleś (tak jak na filmach) próbował Cię zepchnąć. Tym kierowcom chyba od zbyt długiej jazdy czasami odbija :/

Jednak czasem trafią się i bardzo mili goście.

Ot! Ludzie...

09.08.2003
00:26
[24]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Wiec tak, najpierw zdjecia palki----------->

09.08.2003
00:27
[25]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Drugie---->

09.08.2003
00:27
smile
[26]

K@mil [ Wirnik ]

Wygląda na bardzo poręczną...

09.08.2003
00:29
[27]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Pałka jest w miarę OK, a moje uwagi:

1. Brak uchwytu na ręce - łatwo się wyślizgnie (zostanie wyrwana).
2. Jest w miarę gruba - trudniej się zamachnąć. Dla chcącego nic trudnego :P

3. Jak przypierdzielisz to... Nie podszedłbym do kolesia z taką pałą ;)

09.08.2003
00:29
[28]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Co do kierowcow TIR'ow ja nie mam zastrzezen, moim zdaniem sa OK, to byl "Transitowiec", wiecie, taki, ktory jezdzi samachodami transportowymi, nie Tirami.

Teraz zdjecie mnie, a raczej mojej reki, prosze sie nie smiac;/

09.08.2003
00:30
smile
[29]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

qLa -------> A ja jestem z Ciebie dumny. Byłeś opanowany i to sie chwali, dziewuszyna powinna być dumna :)

09.08.2003
00:31
[30]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Dwa--->

Sorx za foto, to nie zart, po prostu nie wiem czy ja jestem takim knypkiem, czy moze z glowa cos mam, ze sie teraz przez to doluje;/ naprawde

09.08.2003
00:32
[31]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Jeszcze raz sorx za fotki, nie chce ani niczym sie chwalic ani nic w tym stylu, po prostu...sam nie wiem...boje sie, ze kiedys ktos, cos zrobi mojej dziewczyne, a wtedy sobie tego nie przebacze

09.08.2003
00:34
smile
[32]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Wg mnie to z Tobą wszystko OK. Parę takich doświadczeń w życiu i nie będziesz już się tym tak przejmował.

Mam pytanie: Czy biłeś się już z kimś tak na poważnie ? (tzn.. na pięści, po twarzy itp. ...)

09.08.2003
00:34
smile
[33]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

qLa :::::> Mam nieco dłuższą, szerszą na górze i nabijaną gwoździami, zawsze robi kolosalne wrażenie, nawet gdy w aucie jest dwóch, czy trzech gości :>

09.08.2003
00:34
[34]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Wlasciwie sam zauwazylem te wady w tej palce, ale lepszy rydz niz nic prawda?
Kiedys wlasciwie chcialem jakims pilniczkiem zrobic sobie jakis pozadny uchwyt i moze gore obic jakims metalem.
Powoli zaczyna sie zastanawiac nad kupnem palki teleskopowej

09.08.2003
00:35
[35]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Wlasnie bol w tym, ze nie...
Wlasciwie mozna powiedziec, ze nie zaluje, ale zawsze troszke doswiadczenia by sie przydalo, choc rodzicie zawsze mowili-"To nie jest wyjscie"

09.08.2003
00:37
[36]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Przepraszam, pomylka, raz z kolega, bo przegial, a jak juz napisalem, jak sie zdenerwuje to...
Sytuacja wygladala tak-gralem u kumpla w cos na kompie, a ten drugi mnie non stop draznil, wiec rzucilem nim na lozke, dalem mu pare strzalow w glowe z piesci i na pare miesiecy byl milutki jak aniolek

09.08.2003
00:38
[37]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

Bo sie w kompleksy wpedzisz jak bedziesz ciagle myslal ze cos stanie sie Twojej dziewczynie.
W temacie o dziewczynach cos opowiem:
Kiedys bylem na oazie i moj animator opowiadal o swoim bracie. Gdy jego brat ze swoja dziewczyna szedl przez dworzec w radomiu zaczepili ich jakies kolesie. Zaczeli rzucac jakies slabe txt i ze chca zobaczyc piersi dziewczyny. Chlopak tej dziewczyny w zlosci rzucil sie na jednego i wydlubal mu oko.

09.08.2003
00:40
[38]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Moze powiesz, ze jestem glupcem, ale we mnie tkwi takie przekonanie, ze w kazdym czlowieku jest "dobro", ktore mozna jakos wyciagnac na swiatlo dnia...wielokrotnie mialem sytuacje "podbramkowe", ale mam jakis taki czar osobisty, ze nikt mnie nie rusza, a jak rusza to sie konczy tak jak z kolega, o ktorym wyzej napisalem.

Taki Jezus dwa ze mnie...zbyt ufnym czlowiekiem jestem

09.08.2003
00:40
[39]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Domyślam się o co chodzi. Mam kolegę - kawał z niego chłopa. Jednak jeszcze nigdy nie brał udziału w bójce i tak naprawdę nie wie jak się zachowa, w sytuacji kryzysowej. Po prostu nie chce nikogo bić, nigdy nie musiał. Cieszę się, że miał takiego farta w życiu. Jednak, z kolegami poradziliśmy mu, by zapisał się na boks. Już nie jest taki nieśmiały jak kiedyś. Tobie też proponuje zapisać się np. na kickboxing. Pochodzisz z pół roku, może rok i zobaczysz - nabierzesz może nie samej tewchniki, ale czegoś ważniejszego - pewności siebie. Nie wiem, czy łapiesz o co mi chodzi, ale mam nadzieje, że tak :)

09.08.2003
00:42
[40]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

zbanowany_dol
zartujesz?!Wlasnie nie chce zeby doszlo ze mna do takiej sytuacji, jak mi adrenalina do glowy strzeli ja nad soba nie panuje
Cainoor
Druga sytuacja byla w takim Raciborski pubie zwanym Dybcowka, jakis kolo co z nami siedzial w pewnej chwili dal mi lekko w glowie co spowodowalo wylanie piwa, ktore pilem na mnie.Wpadlem w furie i chcialem mu szklanke na twarzy rozbic...chlopak sie uspokoil i gral mojego kolega do konca mojego pobytu w tamtym miejscu

09.08.2003
00:44
[41]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

nie żartuje

09.08.2003
00:44
[42]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Ja ciebie rozumie, to samo dzis dziewczynie powiedzialem-"Ja ide na trening kickboxingu", ale ona powiedziala, ze za to, ze tak postapilem mnie kocha i szanuje, tak wlasnie powinien sie zachowac prawdziwy facet i nie chce zebym chodzil, powiedziala, ze wie, ze jakby byla naprawde niebezpieczna sytuacja, w ktore bylaby zagrozona to na pewno bym dal rade jej pomoc

09.08.2003
00:48
smile
[43]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Trening kickboxingu wg mnie przyczyni się do polepszenia Twojego mniemania o sobie. Może i jest niepotrzebny, ale zaszkodzić też nie powinien, prawda ? :)

i powiedz dziewczynie, że mądrze prawi ;)

09.08.2003
00:51
[44]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Watpliwosci i tak zawsze pozostana, a po takim treningu moge naprawde stac sie "bardziej odwazny", ale czy to wyjdzie na dobre?Hipotetyczne-wyszedlbym dzis z tego auta, podbiegl do kolesia, zaczal sie z nim bic, wyskakuje jego kolega, mam zonka, leze, oni krocza ku mojemu auto...

Moze tu nie chodzi o to, ze mam zal do siebie...w sytuacji podbramkowej zawsze sie jakos da rade, a jak bede musial, bede walczyl i na pewno przeciwnikiem latwym nie bede.
Zal mam chyba do ludzi, ktorym nie wiem co mozg wyrazlo...zal za glupote tego swiata i niektorych ludzi na nim zyjacych...

09.08.2003
00:54
smile
[45]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

qLa --> Nie ma co się wdawac w prymitywne bójki.
Kup sobie pistolet gazowy i jakiś dobrze dający po łbie gaz paraliżujacy...
A jak myślisz że to zbyt łagodny środek to kup paralizator, tylko z paralizatorem jest taka sprawa że trzeba umieć trafić tak by ci go ktoś nie zabrał i nie użył przeciwko tobie, z pistoletem gazowym takiej sytuacji nie ma..

09.08.2003
00:55
smile
[46]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Przecież trening chyba Cię nie odmóżdży :)

Sytuacja hipotetyczna: nie wysiadasz dzisiaj z auta -> nie masz żadnych rozterek wewnętrznych, bo wiesz, że na solo skopałbyś tyłek temu frajerowi.

Trenować powinieneś dla samoobrony. I nie myl odwagi z głupotą :) Dzisiaj wg mnie naprawdę zachowałeś się tak jak powinieneś. Zresztą jak sam napisałeś: gdybyś był z kumplem, sytuacja mogła wyglądać zupełnie inaczej...

09.08.2003
00:55
smile
[47]

K@mil [ Wirnik ]

Tak mi wpadło do głowy.. Nie wiem jak jako miłośmnik broni zapomniałem o tym... Kup sobie pistolet gazowy :-)

09.08.2003
00:56
[48]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hamil tutaj napisal to co jest moja domena, dla mnie bujka nie jest wyjsciem z sytuacji, wole jakichs czubow ominac szerokim lukiem niz pchac sie w ich srodek.Taka mam mentalnosc...

09.08.2003
00:56
smile
[49]

K@mil [ Wirnik ]

Hamil ===> Haha, pomyśleliśmy o tym samym równocześnie :-P

09.08.2003
00:57
[50]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

No, po co mu pistolet gazowy? NIech zamieni Fiata na czołg :)

09.08.2003
00:58
[51]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

K@mil
Zgadnij, co mi dziewczyna radzila:)

Cainoor
Jezeli bylbym sam i mial pewnosc, ze on tez jest sam-wyszedl bym, ale nie bic sie, tylko powiedziec mu to co zjebal, a gdyby trzeba bylo...no cuz, przyparty do muru, kazdy sie broni

09.08.2003
00:58
smile
[52]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Czy na pistolet gazowy trzeba mieć pozwolenie ?

09.08.2003
00:59
smile
[53]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

K@mil --> Nie, masz 1 minutowe opóźnienie a i tak nie chciałem się dopisywać od razu bo anjpeirw przeczytałem wszystkie posty czy ktoś juz nie wpadł na ten pomyśł...

Ale praiw, prawie :)))

09.08.2003
01:00
[54]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainnor
Niet, nie trzeba

Tak jak bylem w tym autku wpadl mi taki pomysl do glowe-"Teraz by sie przydaly takie wysywajace sie kolce a'la Carmaggedon":)

09.08.2003
01:00
[55]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainor --> nie trzeba...

09.08.2003
01:00
smile
[56]

K@mil [ Wirnik ]

Qla, jak 3 osoby twierdzą to samo to znaczy że mają racje :-)

09.08.2003
01:02
[57]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hamil, K@mil, jak juz mowilem, macie tok myslenia podobny do mojej dziewczyny

Dziekuje panowie za poprawienie humoru, wiem juz, ze dobrze postapilem i postapil bym tak ponownie gdyby to sie powtorzylo.

Marzeniem mojej dziewczyny jest wlasnie pistolet na gaz lub normalny:)

09.08.2003
01:03
smile
[58]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Powinno wystarczyć że ja tak twierdze :)))

PS. trzeba uważać bo włąsciwie co chwila pisze się to samo w tym samym czasie (wide pistolet gazowy)

09.08.2003
01:03
smile
[59]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kurcze... na pistolet gazowy to nie ma pozwolenia, ale jak chciałem sobie kupić kuszę...ech :/

09.08.2003
01:04
smile
[60]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Tak pozatym, widze, ze na tym forum nadal sa inteligentni ludzie, ktorzy potrafia troszke wiecej napisac niz "Uh, ah, urrrk, chcesz wpierdol?"

Jeszcze raz dziekuje, pomysl z kickboxingiem jeszcze przemysle, ale chyba nie skorzystam, jezeli kobieta mowie:nie, to to cos musi oznaczac.

Moze wy panowie mieliscie jakies "niezreczne" sytuacje, ktorymi chcecie sie podzielic?

09.08.2003
01:06
[61]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
To ja widze, ze ty z ciezka artyleria sie poruszasz po miescie:)
Moim zdaniem jednak kusza moze wyrzadzic wieksze szkody niz pistolet gazowy

09.08.2003
01:06
[62]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

No to znowu wam cos opowiem. Kolesia złapała policja jak jechał samochodem z kolesiami i bawił sie pistoletem na kulkim ( takie małe żółte). 6 sierpnia miał sprawe, kolegium 250 zł.

09.08.2003
01:07
[63]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Przypomniala mi sie pewna sytuacja, ktora przytrafila sie znajomemu mojego ojca-kiedys wracajac z gabinetu (w nim rowniez pracowal moj tato) zaczepilo go jakichs dwoch typkow i wyskakuja do niego z haslem "Masz fajke?", a on do nich-"Nie, ale mam ognia" po czym wyciagnal z kurtki prawdziwy, autentyczny pistolet:)

09.08.2003
01:09
[64]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

zbanowany
Jakie mial zarzuty?"Zabawa pistoletem na kulki"??!!
To jest wlasnie Polska.

Zapomnialem dodac, w tym lesie juz, przed zajechaniem mi drogi spisalem numer tego "pana", lecz byl to numer PO, ja jestem z Gornego Slaska czyli S**

09.08.2003
01:11
[65]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Oj, było takich parę. Więcej niż bym chciał :/ Pisać o nich nie mam po co... no może o jednej, która się dobrze skończyła ;)


Historia sprzed tygodnia:
Jadę sobie z kolegą autem dwupasmówką w mieście prawym pasem. Światłą: pomarańczowe... czerwone... zjeżdzam na lewy pas (by Ci co chcą skręcać w prawo nie musieli czekać na zmianę sygnału), ale nagle kolega mi przypomniał, że to chyba tu ja powinienem skręcić w prawo. No to wracam na prawy pas... ale ze mnie baran! - pomyślałem. Przecież to następny skręt, więc stanąłem na prawym pasie. Pech chciał, że za nami jechał tylko i wyłącznie jeden samochód i akurat chciał skręcić w prawo. Pewnie sobie pomyślał, że mu specjalnie drogę zajechałem. Wkurzył się ostro, bo wysiadł i ruszył w naszą stronę. Na szczęście, gdy wysiadłem z kolegą z auto - zrezygnował. Krzyknął: Ku*wa! i powrócił do swojego samochodu...

09.08.2003
01:11
[66]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

P olicja
O bywatelska


dobrze ze nie wysiadałes :)

09.08.2003
01:12
[67]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

qLa --> Ale pistoletu gazowego nikt ci nie odbierze ponieważ to nie zabwaka a normalny sprzet do obrony własnej...

I jeszcze jedno -
Nie warto oszczędzadź, wydaj jednorazowo więcej ale musi miec dobry zasięg i wyglądać jak prawdziwy pistolet...

09.08.2003
01:12
[68]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Ja mam chyba cos podobnego - strach przed konfrontacja (brak wiary w siebie). Prawie zawsze wyjde z opresji calo, ale rowniez prawie zawsze wydaje mi sie ze jednak bez twarzy ("moglem jednak zajebac..." itd.) Tego typu przemyslenia przychodza jednak zawsze po czasie:( A jak jestem z dziewczyna to oczywiscie wszystko x2 i jak ognia unikam klopotow:( Nie wiem czy sie nadaje do sportow walki - we mnie nie ma rywalizacji:(

09.08.2003
01:13
smile
[69]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Ja właśnie nie mam kuszy, bo nie chciało mi się wyrabiać pozwolenia. Jednak jeszcze kiedyś sobie kupię... :)

09.08.2003
01:14
[70]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Zbanowany
Hehehe:) smie watpic, ze panowie niebiescy tak jechali:)

Cainoor
No wlasnie-napisalem, gdybym byl z kolega, a nie z dziewczyna...

09.08.2003
01:15
smile
[71]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

DKAY ---> Kurcze... ile bym dał by czasem wyjść "bez twarzy", ale z wszystkimi zębami ? ;)

09.08.2003
01:17
smile
[72]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

DKAY
No czyli mamy cos wspolnego, ale ja mam ta swiadomosc, ze gdybym nie byl tam z dziewczyna, a chociazby z jednym kolega, to by byly dymy...
Ogolnie, masz dla mnie plusa, bo nie jestes tempakiem, ktory wszedzie szuka zwady, takich ludzi szanuje

09.08.2003
01:17
smile
[73]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Cainoor-> zebow to ja bym wlasnie nie przezyl:)))

09.08.2003
01:17
smile
[74]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainoor--> Na łuk nie musisz mieć pozwolenia :P
Na improwizowaną kusze zresztą też...

09.08.2003
01:18
[75]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
To spytam ciebie-co ty bys zrobil w takiej sytuacji?
Trenowales cos?

09.08.2003
01:19
[76]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

O zeby to ja sie nie boje-rodzicie dentysci:)
Boje sie o to, ze przegram;/

09.08.2003
01:19
smile
[77]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Hamil_Hamster ---> Łuk mnie tak bardzo nie kręci ;) Na improwizowaną kusze ? Zaciekawiłeś mnie... Jakieś zdjęcia na kompie ? Jak nie masz, nie szukaj ! :D

09.08.2003
01:22
[78]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Ja wyznaje takie rzeczy-peace + ------------->

09.08.2003
01:22
smile
[79]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Postąpiłbym tak jak Ty.

a czy coś trenowałem ? To i owszem... parę lat aikido... parę kickbozing... nic specjalnego ;)

I nie ma co się bać, że przegrasz. Czasem chodzi o honor, czasem o odwagę, a czasem [tak jak w tym przypadku] o rozsądek.

Niby się mówi: morda nie szklanka... Jednak trzeba się zastanowić, czy z pokiereszowaną gębą dziewczyna by się Ciebie nie bała :)

Jestem nikim, ale mówię co myslę (więc przynajmniej jestem;).

09.08.2003
01:23
[80]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Nie odp. mi, jak bys sie zachowal w mojej sytuacji i czy cos trenowales?

09.08.2003
01:24
[81]

zbanowany_dół [ Chor��y ]

Cainoor ------> jak byłem troche mniejszy to robilismy kusze ze spinaczy do bielizny i gumek receprurek, strzelało sie z zapałek- to dopiero prowizora :)

09.08.2003
01:24
[82]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainoor ---> Nie za bardzo mi sie chcaiło szykać wiec nic nie pokaże :)
Kiedys myślałem by zrrobić takie coś co można było zobaczyć w Deus Ex ale okazało sie za skomplikowane :)

09.08.2003
01:25
[83]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Jedyne sytuacje ktore pamietam i gdzie wychodzilem z twarza i o dziwo zawsze zwyciesko zaistnialy pod wplywem alkoholu! Wiec wydaje mi sie ze chodzi glownie wlasnie o brak wiary w siebie. Nie przeszkadza mi to specjalnie dopoki ktos nie chce podbudowac sobie morale na mojej osobie.

09.08.2003
01:25
[84]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hohoho, ladnie:) jeszcze tylko brakuje BBJ i by byl komplet:)

Kiedys wlasciwie widzialem na jakies stronie taki maly pseudo poradnik bodajze marines jak sie bic, czy takie cos nadal jest dostepne-troche teorii nigdy nie zaszkodzi

09.08.2003
01:26
smile
[85]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

zbanowany_dół ---> Haha! Jak ja byłem w wieku przedszkolny, to robiłem to samo. Tylko, że strzelałem chyba z wygiętych spinaczy! Pamietam, że mama musiała do przedszkola latać, bo kogoś tam w coś trafiłem... ;)

09.08.2003
01:28
smile
[86]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

qLa - no ja miałem podobnie.
Jade sobie wczoraj normalny kurs moim 12 kołowcem a tu ptrze a jakiś fiacina mi się próbuje wbić.
rechotamy z kumplem oczywiście i nie dajemy facecikowi.
jeszcze tak chyba z 3 razy próbował, aż mu się udało pojechać za jakimś passatem, i patrzymy - gostek na oko 20 lat, z jakąś laską I MI FAKASA POKAZUJE!!!
wnerwilem sie, wyprzedzam go, zastawiam mu drogie i jeb z auta wysiadam.
gosciu chyba spekal bo se odjechal.


hyhyyh, oczywiscie powyzsza sytuacja to pelna fikcja ;]

09.08.2003
01:28
[87]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

O bogowie:) zapomnialem o alkocholu
Cainoor
3 sytuacje podczas zeszlorocznego sylwestra:
1)kolege denerwowal jakis kole, zostal troszke poszturchany
2)do kolegi startowal jakis koles, chwycilem za fraki, troszke potrzaslem i sie uspokoil
3)wystartowalem do okolo 40letniego kolesia, jego znajomi musieli go przedemna chronic

Fakt, faktem, ze po alkocholu straszny bohater mi sie wlacza, ale po pijaku jezdzic nie mozna;/ ;p

09.08.2003
01:29
[88]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Co wy tam wicie, ja strzelałem z długopisów z kuszy zrobionej z teczki na kartki A 5, autentycznie mocne było :))))
Pozatym zrobiłem mini łuk z cyrkla - to dopiero zabawa! :)

A co do kuszy, dowiedz się troche jak zrobić łuk krótki (jakie materiały) i zamontuj to jakos na kawałki drewna, tylko konstrukcje odpowiednio skróć do kuszy...

09.08.2003
01:30
smile
[89]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> To ja powiem Ci jedno: po alkoholu mimo, że mam może nawet czasem agresora - boję się z kimś bić. Po prostu parę razy zdarzała mi się awantura, gdy ja byłem trzeźwy - z pijanymi. Tacy goście są bez szans. Spóźniony refleks, mniejsza siła... tylko bólu nie czują :)

09.08.2003
01:31
[90]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

BIGos
Jezeli odbierasz to jako prowokacje to sie mylisz, nie bawie sie w takie bzdury.
Chcesz podam ci nr. tablicy rejestracyjnej tego pana

09.08.2003
01:32
smile
[91]

DKAY [ Generaďż˝ ]

qLa ->To zamiast kija woz spirytus. Zawsze jakos te 10min uda ci sie wykombinowac:)

09.08.2003
01:32
smile
[92]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

qLa - wyluzuj, takie sytuacje sie zdarzaja, po prostu chcuilem troche rozladowac atmosfere!

09.08.2003
01:33
[93]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Wiem, wiem, ale wiesz, jak mi to ktos kiedys powiedzial "Jak przezyjesz pierwszy raz, potem juz sie nie bedziesz bal bic", to chyba tak jak z sexem:), a ja osobiscie wolalbym ten pierwszy raz po pijaku...

Zreszta tak jak pisalem-boje sie, ze po pysku dostane i bede wysmiewany...

09.08.2003
01:34
smile
[94]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Jakaś mało masywna ta kusza --->

Mi podobają się takie jak z wczesnego średniowiecza ;) Proste i toporne.

09.08.2003
01:34
[95]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

BIGos
Sorx, zapomnialem o usmieszku:)
Po prostu mam juz jakis tik na tym forum ,ze jak ktos cos pisze to ja to od razu za jakas sugestie biore:)

09.08.2003
01:36
smile
[96]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainoor--> No co ty?
Od rau zamontuj sobie Rzymską baliste na dachu! :))))

09.08.2003
01:36
smile
[97]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Praktykę powinieneś odbyć jak byłeś trochę młodszy. Dostałbyś parę razy po gębie, sam przyłożył... a wtedy człowiek nie miał tyle siły by sobie (tzn komuś;) krzywdę zrobić. Teraz jesteś dorosły chłpak, więc z bójkami pewnie będziesz miał coraz mniej doczynienia. a to, że się boisz dostać po pysku - normalna sprawa. Chyba tylko czubki lubią dostawać po mordzie ;)

09.08.2003
01:37
[98]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Ja sie nie boje bolu, nigdy sie nie balem bolu, osmiele sie nawet stwierdzic, ze w jakis chory sposob lubie bol:)
Boje sie, jak juz pisalem, przegranej, tego, ze strace w oczach innych

09.08.2003
01:38
smile
[99]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Hamil_Hamster ---> Myślę, że sąsiedzi mieli by coś przeciwko ;) a poza tym, ja myślałem o kuszy naciąganej ręcznie! Inna sprawa, że prawdopodobnie nie miałbym siły jej naciągnąc ani razu :)

09.08.2003
01:40
[100]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Nie boje sie dostac, boje sie przegrac...

09.08.2003
01:41
smile
[101]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> W takim razie trening Ci się naprawdę przyda :)

co powiecie o tym ? ---->

Może już nie tak piękna, ale... naciąg łuku 350kg! cena: jedyne 3000 pln :)

09.08.2003
01:43
[102]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Tzn. w sensie tego, ze sprawi, ze juz sie przegranej nie bede bal:)?Dlaczego?

09.08.2003
01:45
smile
[103]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainoor---> Troche zbytni offtopic :)
Ale co tam... tylko problem z taką kuszą jest taki ze zanim naciągniesz dostaniesz wpier....
A cały czas naciągniejtj mieć nie możesz bo się cienciwa rozciągnie albo gorzej - puści w bagażniku :)))

09.08.2003
01:45
[104]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Sprawi, że nie bedzie przegranej ;) Poza tym, na treningu w czasie sparingu na bank przegrasz parę razy, więc z czasem przestaniesz się tak przejmować porażkami. Czlowiek to nie pół-bóg, by mógł zawsze wygrywać. Niestety zdarzy się i przegrana. Trzeba się przyzwyczaić i... dążyć, by tych przegranych było jak najmniej. Właśnie tutaj wkracza nauka sztuki walki - ona w tym pomoże :)

09.08.2003
01:47
smile
[105]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Hamil_Hamster ---> Hehe! :) Ta kusza to takie moja marzenie z dzieciństwa... i wcale nie miałem zamiaru wozić tego w samochodzie, ani nawet używać w ramach samoobrony. Poza tym, aby dobrze wycelować z takiej kuszy, potrzeba by parę lat treningu :)

09.08.2003
01:50
smile
[106]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Tylko tak, jak sam napisales, jestem juz w takim wieku, ze takie cos powoli zaczyna byc bezsensu-malo czasu (studia) no i powoli wchodze w wiek, w ktorym takie sytuacje juz sie nie zdazaja...
Druga przeszkoda jest to, ze mieszkam w malej miescinie i z tego co wiem, w moich okolicach nie ma zadnych treningow boxu ani kickboxiungi, a na 40km dojazdy czasu nie mam;/

09.08.2003
01:50
smile
[107]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainoor -->Włascie to zaleta kuszy, każdy nie przeszkolony żołnierz mógł jej uzywać bez treningu, w przeciwieństwie do łuku....

Qla --> Nie idx za radami Cainoora bo ojdzie do tego że staniesz się takim gosciem jak tamten tiraż, zainwestój lepiej w porządną obrone...

09.08.2003
01:51
[108]

SULIK [ olewam zasady ]

qLa - mordobicie zadko daje jakis skutek - najwyzej trafisz do sali przesluchan za pobicie na autostradzie - co moze byc mie mile - z drugiej strony ten kolo moze wozic ze soba bleche - co by ze zetknieciem z twarza by bylo na pewno bolesne - dobrze zrobiles

twoja kobieta miala racje :)

a co do wieku - ja tez mam 19 latek (doklanie bede mial we wrzesniu), ale z 30 latkiem juz sie bilem - w autobusie w tloku, a jestem miejszy od Ciebie, a koles sam zaczol - ale powiem Ci jedno - to byl jego blad - nie ma gostek poczucia rownowagi w zatloczonym jadacym po zakretach autobusie - ja mam :D

a co do proni w aucie - to najlepsza chyba jest lyzka do opon, albo lewarek - przeciez mozesz miec to w aucie - nikt Ci nie zabrobni - a walka czyms takim jest bardzo niebezpieczna - dla przeciwnika

a co do tego ze 40 latek silniejszy od 19nasto latka - to zalezy - 40 lat to juz wiek pod emerytalny :P
a pozatym - jak by Cie udezyl to od razu stracil bys do niego szacunek

a co do przezornosci - mialem tak samo jak chodzilem ze swoja byla - mialem oczy do okola glowy jak szedlem gdzies w ciemne miejsce, a teraz... echhhh... teraz to juz mi wszytko wsio jak wadniej i nie boje sie o siebie bo wiem ze nikt procz mnie nie ucierpi

uuu - ogolibys to cos co ci wyrasta spod pach :P

Cainoor - kil golfowy to fajna sprawa, ale droga troche :(
lepsza precha, lyżka do opon lub lewarek

K@mil - dorwij sobie kiedys pileczke golfowa i zobacz ile wazy - a bedziesz wiedziael ze kij mogacy ja dobrze udezyc musi byc solidny

09.08.2003
01:52
smile
[109]

LooZ^ [ be free like a bird ]

BIGos : Ty gowniarzu, jak smiesz draznic powaznych i doroslych ludzi?! SPAC!

09.08.2003
01:52
[110]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hamil
Sklaniam sie bardziej ku twoim poradom, lecz chce wysluchac tez drugiej strony
Btw.
Jak serwer T2?Zrezygnowales?

09.08.2003
01:53
[111]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> W takim razie nici z trenignu. Poza tym, wiem jak mało czasu na studiach zostaje "dla siebie". a masz jeszcze dziewczynę! :) Odpuśc sobie, kup pistolet gazowy i módł się, byś nigdy nie musiał go użyć (niektórzy jakoś nie lubią, gdy ich się straszy czymś takim;).

09.08.2003
01:55
[112]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Od pomysłu na serwer skutecznie mnie odpędziła koniecznośc robienia ręcznie listy map i fakt że nikt nie wróżył temu serwerowi bezlagowej gry...

09.08.2003
01:56
[113]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Sulik
Hehe, a co bede jak babsko wygladal:)
Ja mam odziedziczony po ojcu szybki przyrost miesci...
Czytaj dokladnie-z jednym 40latkiem tez sie szarpalem i wyszedlem zwyciesko, ale ten "pan" malutki nie byl, jednak szerszy odemnie;/
No i znow Suliku mamy cos wspolnego-ja tez jak nie mam dziewczyny ide na "maxa"

09.08.2003
01:57
smile
[114]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

LooZ^ - staruchu, jak śmiesz przeszkadzac nam młodym w niepoważnych sprawach?!
idź się pobujaj ;]]]

09.08.2003
01:58
smile
[115]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Cainoor-- > Tak jak z kuszą :)
Pistolet gazowy wystarczy skierować W KIERUNKU twarzy napastnika i nacisnąć na spust, sprężony gaz wydostaje się na dosyć spry dystans (do kilkunastu m) i ni w cale jak niektórzy sobie wyobrażają że wolna smóżką którą pręzej zwieje niż dotrze na "miejsce przeznaczenia" to raczej jak spryskiwacz czy też miotach ognia (tak mi sie wydaje).
I na prawde nie trzeba nic umieś obsłógiwac bo to oczywiście odrzutu nie ma...

09.08.2003
01:58
[116]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Tzn. sugerujesz, ze taki pistolet tylko moze jeszcze bardziej rozdraznic napastnika:)?
Wiesz, studia, studiami, ale medycyna to dopiero cos...;/
Tak jak pisalem-wszystko zaczelo mnie tak martwic od kiedy mam mojego aniolka, ja jestem bardzo przezorna osoba jezeli chodzi o takie sprawy i dlatego np. staram sie omijac knajpki w nieciekawych okolicach.

09.08.2003
02:01
[117]

SULIK [ olewam zasady ]

qLa - czy ja wygladam na babsko ?? - tlko ze wlosy pod pachami sa malo praktyczne - ale jak uwazasz :P
jak krwawiocy nos okolo 40 latka nazywasz szarpaniem - to masz racje w tamtyma autobusie sie tylko szarpalem :>
a co do wwielkosci tatego - to nawet nie pamietam - bylem w tedy w szale i malo co z tego pamietam :)

09.08.2003
02:03
[118]

SULIK [ olewam zasady ]

jest jeszcze jedna fajna rzecz odstraszajaca - maczeta, ale jej latwo sie pozbyc przy kontroli pojazdu przez policje :(

09.08.2003
02:03
smile
[119]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Wiesz co Ci powiem ? Mnie czasem denerwuje moja kobieta. Idziemy sobie wieczorkiem ulicami miasta, a ona jakby nigdy nic przechodzi obok jakichś podejrzanych typków, czy też czasem zachowa się lekko prowokacyjnie. Ech... Ona zupełnie nie ma pojecią, że ja w tym momencie mam oczy naokoło głowy i tylko wypatruje zagrożenia. Jednak takie są te baby ;) Myślą, że jak mają chlopa, to już im nic nie grozi...

Mi np. czasem się zdarzy przejść na drugą stronę ulicy, by nie musieć przechodzić obok elementu... :P

Dam Ci jeszcze jedną radę (taką lekko komiczną;): skoro nie możesz ćwiczyć żadnej sztuki walki - poćwicz biegi ze swoim Aniołkiem na plecach :D

09.08.2003
02:04
[120]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Sulik
Mowie, ze ja sie szarpalem z 40 latkiem,ale ten dzisiejszy byl wiekszy, a pozatym bylem z dziewczyna.
Znow wspolna cecha-wpadniemy w szal, nic nie pamietamy i nasza sila zwieksza sie 4-krotnie:)

09.08.2003
02:05
smile
[121]

bialy kot [ Konsul ]

BIGos --> Kurde blacha facet, tyle sie znamy, no normalnie zadnemu nie przepusciles no ja bym gosciowi nie darowal! Trzeba mu bylo z lewarka jak temu pod Konstancinem albo chociaz kurde bracie na kopy ze Stachem jak ta staruszke pod Starogardem Szczecinskim!

Fajny topic, podba mi sie.

bialy

09.08.2003
02:06
[122]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoor - biegi z "Aniolkiem" na plecach - he he dobre - a i pomocne :)
ale wiele dziewczyn z doswiadczenia wiem ze nie lubi jak sie je nosi :/ przynajmniej tak jest w Krakowie :(

a co do zagrozen i bycia z dziewczyna - to zawsze mi sie wyostrzaja zmysly- dresiazy i innych typow spod ciemnej gwiazdy to widze w ciemnosciach na okolo pol kiloetra - praktycznie ich wyczowam

a teraz ... ehhh... mogl by stac za mna a mnie by to walilo :)

09.08.2003
02:06
smile
[123]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

<--------- rada xtra:))

Bede liczyl na to, na co moja sila mi pozwoli:)

09.08.2003
02:08
smile
[124]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

biały - stary, sorawa, jechałem ze zbysiem, a wiesz, zbysiu jak to zbysiu - " nieee, nie bijeeemy sie, nie trzeba, nie mamy szans, lepiej sie wycofać..." - "ej zbyszek, ty to tchórz jesteś jednak..." - "Ja tchórz ?! mówie ci jakbym miał na przykład kijek golfoy, albo noge id stolu,ooo albo kusze TO BYM POKAZAŁ!!!!"

no i tak z nim rozmowa wyglądą.
zbysiek już zapalał to się musiałem wracać bo by jeszcze ze strachu odjechał.

09.08.2003
02:09
smile
[125]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

SULIK ---> "mogl by stac za mna a mnie by to walilo " Ważne, że "to", a nie "on" Ciebie... :D

Poza tym, masz rację, że dziewczyny nie lubią być noszone. Jednak mam na to sposób! Zakładam się z taką o piwko, że ją doniosę tam i tam... no i nie dość, że sobie kobitkę ponoszę (dobra zabawa;) to i piweczko mi kupi :)

09.08.2003
02:09
smile
[126]

SULIK [ olewam zasady ]

qLa - jeszcze po nocach nie spimy - te kurde - a moze ty jestes moim rozdwojeniem jazni ?? :P

09.08.2003
02:09
[127]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

No czyli wlasciwie mozna powiedziec, ze normalnie sie zachowuje omijajac klopoty jak jestem z dziewczyna?
Jak jestem alone, ale alone permanently, nie w kwesti-nie ma jej przy mnie, to wali mi wszystko

09.08.2003
02:10
[128]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

qLa - no jak permamently alone to sie nie bój, al jak jakiśdresik podejdzie to zwiewaj lepiej ;]

09.08.2003
02:11
[129]

xywex [ mlask mlask! ]

Jedna sprawa odnośnie pistoletów gazowych... jeśli mowa o takich w których gaz jest w pojemniku to owszem, są bez zezwolenia, ale osiągów z tego co słyszałem nie mają zachwycających, w przeciwieństwie do normalnej broni na amunicję gazową, ale na 99 % te są za zezwoleniem, o ile nic się nie zmieniło....

09.08.2003
02:13
[130]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

o! Ja się właśnie pytałem o to, czy trzeba mieć pozwolenie na broń na amunicję gazową... bo też obiło mi się o uszy, że trzeba.

09.08.2003
02:13
[131]

SULIK [ olewam zasady ]

qLa - nie chodzi mi o to czy fizycznie jest przy mnie... ale o to ze jestem z dana kobieta - to czy jest w danym momecie przy mnie czy nie to mam wlaczony wczesny system reagowania, ale po zaerwani sie wylaczyl.. zreszta tak samo jak czynnik strach :)
jak chodze z dziewczyna to nie w glowie mi bylo po pijaku wspinac sie po pionowej scianie bez zabezpieczen - czy siedzien na chwiejacym sie maszcie prawie 10 godzin bez zadnego zabezpieczenia (zsze3dlem kolo polnocy - wczoraj :D)
ale jak jakas poznaje to sytuacja sie zmienia i zaczynam dbac o sowoje zdrowie :)

Cainoor - doskonaly pomysl - musze go kiedys wykozystac :)

09.08.2003
02:15
[132]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

BIGos
Jezeli bede "alone" i dresik podejdzie sam i bede pewien, ze jest sam-nie uciekne.

Wlasciwie to-jak sie zdobywa pozwolenie na bron palna?

09.08.2003
02:16
smile
[133]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Piszesz podanie. Przechodzisz badania. Płacisz kupe forsy. Nie dostajesz pozwolenia... :/

09.08.2003
02:18
[134]

xywex [ mlask mlask! ]

Cainoor --> Poczekaj, poszukam i jak znajde to Ci nawet ustawą o tym sypne... :)

09.08.2003
02:18
[135]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoor - jak to ladnie i prawdziwie opisales :(

09.08.2003
02:18
smile
[136]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Cainoor - poprawka - płacisz jeszcze więcej forsy i dostajesz ;]
a potem na policaje że lapówki biorą, LOL ;]

qLa - nie chcesz - nie uciekaj, twoje zdrowie! ;]

09.08.2003
02:18
smile
[137]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Dokumenty wymagane od osób ubiegających się o posiadanie pozwolenia na broń
Podanie/wniosek z uzasadnieniem potrzeby posiadania danego rodzaju broni, zawierający również pełne dane osobowe, nr ewidencyjny PESEL, serię i nr dowodu osobistego, przez kogo i kiedy został wydany
Orzeczenie lekarskie i psychologiczne wydane przez upoważnionego lekarza i psychologa, potwierdzające zdolność wnioskodawcy do dysponowania bronią.
Dwie fotografie o wymiarach 3x4 cm.
Znaki opłaty skarbowej w wysokości5,00 zł na podanie i po 50 gr na każdy z załączników
W zależności od celu w jakim osoba ubiega się o uzyskanie pozwolenia, należy dostarczyć dodatkowe dokumenty uzasadniające wydanie pozwolenia na broń, i tak:
w przypadku broni palnej myśliwskiej:

zaświadczenie z Polskiego Związku Łowieckiego o zdaniu egzaminu z zakresu posługiwania się tą bronią,
zaświadczenie o przynależności do Polskiego Związku Łowieckiego (może być również kserokopia legitymacji członkowskiej PZŁ - strona z datą wstąpienia, danymi osobowymi, posiadanymi uprawnieniami, przynależnością do koła łowieckiego bądź zawierająca zapis, iż osoba jest członkiem niestowarzyszonym z kołem łowieckim, aktualność opłacanych składek członkowskich);
w przypadku broni palnej sportowej:

dokumenty świadczące o przynależności do klubu, stowarzyszenia sportowego, w tym: informacje z klubu (stowarzyszenia) o stopniu zaangażowania w uprawianie strzelectwa sportowego (częstotliwość udziału w strzelaniach i zawodach sportowych - zajmowane w nich lokaty, uzyskane dyplomy
dokumenty potwierdzające posiadane uprawnienia - patent strzelecki, licencja PZSS, uprawnienia instruktora strzelectwa sportowego,
osoba chcąca uprawiać strzelectwo sportowe z broni indywidualnej w formie rekreacji ruchowej powinna podać w podaniu strzelnicę, gdzie zamierza realizować swoje zamiłowania strzeleckie (do kogo strzelnica należy, jej adres) i ewentualnie, gdzie dotychczas je realizowała;
w przypadku broni palnej do ochrony osobistej:

wskazanie w podaniu/wniosku okoliczności faktycznych, popartych konkretnymi przykładami, świadczących o stałym, szczególnym, realnym zagrożeniu życia lub zdrowia wnioskodawcy
wskazanie jednostki Policji lub Prokuratury, do których zgłaszano zdarzenia dotyczące zagrożenia życia bądź zdrowia (data zgłoszenia, numer prowadzonych spraw - RSD, Ds., sposób ich zakończenia przez organy ścigania - wyrok, postanowienie - kopie dołączyć do podania jako załączniki),
określenie powodów nie zgłoszenia organom ścigania zdarzeń zagrozenia zycia lub zdrowia wskazanych w podaniu.
Subiektywne, nie poparte żadnymi przekonywującymi dowodami, poczucie zagrożenia - w tym zdarzenia nie zgłoszone organom ścigania - nie będą uwzględniane w postępowaniu administracyjnym jako dowód przemawiający za wydaniem pozwolenia.

Pozwolenie na broń palną (w tym: broń palną bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową) wydaje komendant wojewódzki policji właściwy ze względu na miejsce zamieszkania zainteresowanej osoby.

09.08.2003
02:19
[138]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Sulik
Wiem o czyms prawisz-jak sie ma panne to na pierwsze pietro po pierunochronie, ktory nagle sie zrywa nie wchodzi:)

Dwie sytuacja:
-co do kija golfowego, pamietam, jak kiedys, bedac na wakacjach z kolega gralismy w Minigolfa:) Przy ktoryms z dolkow tak sie niefortunnie ustawilem, ze bylem na lini zamachu kija kolegi:) reszty sie chyba domyslacie:)-twarz bolala
-kiedys byl wywiad z jakims amerykaninem-broniac swojej posesji uzyl broni przeciz napastnikowi (zlodziejowi?nie pamietam) zostal zaskarzony i trafil do sadu-powiedzial, ze za taki czyn (postrzelenie zloczyncy) w Ameryce by jeszcze medal jakis dostal...niestety panowie to jest ta nasza Polska, ze jak policjant goni przestepce z bronia to musi ryczec "Stoj bo strzelam"...n/c

09.08.2003
02:22
[139]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Teraz przepisy się już trochę zmieniły i taki policjant może strzelić od razu. W paru konkretnych przypadkach oczywiście. Jednak prawdą jest, że ludzie w Polsce nie mają pojęcia w dużej mierze o samoobronie i dlatego bandyci są tacy bezczelni.

09.08.2003
02:22
[140]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainor - i dlatego trzeba sobie zalatwic żółte papiery na wypadek obrony maczeta :>

09.08.2003
02:23
[141]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

2 linki dla zainteresowanych roznego typu bronia:

https://budo.net.pl/forum/viewforum.php?f=12

https://budo.net.pl/forum/viewtopic.php?t=5861 (ustawy o wszystkich broniach)

09.08.2003
02:24
[142]

xywex [ mlask mlask! ]

ha, pospieszyłem się z tym postem, znalazłem od razu :)

09.08.2003
02:25
[143]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Dokladnie.
Kiedys lazilem z takim nozem po miejsce, ale w koncu wpadla mi w leb mysl-"A jezeli wpadne na innego czubka z nozem?Co wtedy?Jeden z nas bedzie musial wykonac ruch"

09.08.2003
02:25
[144]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

SULIK ---> Ja takie papiery z chęcią bym sobie załatwił, ale myślę, że w robocie nie byliby ze mnie dumni ;)

Link do ustawy o broni:

09.08.2003
02:26
smile
[145]

Caine [ Konsul ]

Chole..nder, nie każdy kierowca ma tyle cierpliwości,co Wy
kika dni temu jakiś alfons pokazał mi "faka", bo jechałem za wolno lewym pasem (90km)... Na prawym były doły i uznałem, że moje dwie pasażerki nie zasługują coby nimi tłuc o ściany, robiąc miejsce jakiemuś macho. (bo i obowiązkową Barbie wystawił na fotelu). Nie zajechałem mu drogi, chociaż paluch chętnie bym mu odstrzelił z samopału:/
Ostrożnie z tymi amerykanizmami. My, kierowcy busów, też mamy swój honor.

09.08.2003
02:26
smile
[146]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

xywex ---> Ty znalazłeś ustawę, a ja rozporządzenie do niej :)

09.08.2003
02:27
[147]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoor -
plusy:
wojo odpada
mozesz zabijac :P i tak Cie wsada najwyzej do psychiatryka
mozesz nago paradowac po iescie
itp.

minusy:
brak prawka
brak pzawolenia na bron (ale po co Ci ono :P )
roboty chyba tez brak
kilka innych :(

09.08.2003
02:29
[148]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Caine
Tak, tylko tu nie byla kwestia jazdy na autostradzie, tylko w lesie, na poczciwej, jedmopasmowej drodze, a koles sobie zygzaczek robil...

09.08.2003
02:31
smile
[149]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

SULIK ---> Podoba mi się to: "mozesz nago paradowac po mieście" :D

Nasuneła mi się właśnie taka myśl. Powinien być przepis: "Ładnę kobiety muszą nago paradować po mieście" :P

09.08.2003
02:31
[150]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

i nie pisze się "ładnę" ... :P

09.08.2003
02:33
[151]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoosr - znudzilo by Ci sie to - tym bardziej ze kazda kobieta uwaza sie w zaleznosci od dnia za bostwo lub za paskude

09.08.2003
02:34
[152]

xywex [ mlask mlask! ]

Cainoor --> Współpraca to podstawa przecież, w walce przedewszystkim... ale jak widać na forum też się przydaje ;)
qLa --> Wielkie dzięki za linka do temtego forum, czuje się tam jak w raju... :)

09.08.2003
02:35
smile
[153]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

SULIK ---> To może wprowadzić ograniczenie, że "raz w tygodniu" ? :)

Poza tym, nie chciałbym widzieć tak (tzn na mieście;) swojej dziewczyny...

09.08.2003
02:36
[154]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainor - jak widzisz sam, pomysl wcale nie byl az tak dobry :(

09.08.2003
02:38
[155]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Pomysl z jednej strony-OK, ale jak sie pomysli tak o swojej dzieczynie;/

09.08.2003
02:40
[156]

xywex [ mlask mlask! ]

Po przeczytaniu tego rozporządzenia... załamka. Wynika z tego że mniej więcej na nic pozwolenia nie wydadzą :)

09.08.2003
02:41
smile
[157]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

dobra, dobra... to jest wersja przepisów dla facetów aktualnie bez "połówki"... Ile już tych połówek było ? ;)

Oki, nie ględzę dalej, bo akurat moja pani wyjeżdża dzisiaj rano na 3 tygodnie do Francji beze mnie ! Buu...

09.08.2003
02:48
[158]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hm pytanko do Cainoora-czy trenowanie na worku treningowy choc w malym procencie zastapi mi treningi sztuk walki?Czy bardziej polecasz trenowanie miesni?

09.08.2003
02:51
[159]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Jezeli uzyje sie broni w obronie wlasnej i przestrzeli sie kolano, to prawdopodobnie nie pojdzie sie do pierdla:


Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 3. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.

09.08.2003
02:54
[160]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Moja opinia jest taka: Trenuj raczej siłę. Jednak trochę techniki nie zaszkodzi. Nawet jeśli będziesz nawalał w worek, to czegoś sam się pewnie nauczysz.

09.08.2003
03:01
[161]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Cainoor
Kolejne pytanie z cyklu glupota-czy sa moze jakies ksiazki, netbooki, ktore choc troche rozjasniaja tajniki walki?Gdzie walic?Jak cwiczyc z workiem etc.
Pokazalem foto lapy, az taka mala chyba nie jest?;/

09.08.2003
03:05
[162]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> aż taka mała nie jest... a teraz pokaż z napiętymi mięśniami ;) Żartuje hehe. Książki tak naprawdę nic nie dadzą. Mam nawet jakąś od Aikido. Jednak to nie to. Wystarczy zdrowy rozsądek. Gdzie udeżać ? Jak masz siłe, to w brzuch. Nic tak nie odbiera chęci do walki jak brak oddechu. Albo traf kolesia tak z sierpa, by mu złamać noc. Możesz także (w sposób mało bohaterski) strzelić typka z kopa w jaja... są różne sposoby. Może znajdz w internecie jakiś kurs ? Poszukaj też na Forum wątków. Pamiętam, że było o tym pare.

09.08.2003
03:08
[163]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Slawetny cios-jaja lub lamaniec nosa znam:)
Czyli pozostaje kwestia kupienia worka.
Bardziej worek czy hantle zwiekszaja sile ciosu?

09.08.2003
03:11
smile
[164]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Wiem, że problemem zawsze jest kasa, ale ja bym kupił... hmm... chyba jednak worek. Za hantle mogą posłużyć inne przedmioty, a worka treningowego tak łatwo się nie zastąpi.

Anything else ? :)

09.08.2003
03:16
[165]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Hm no wlasciwie nie, jezeli nie masz jakichs porad dotyczacych samego trenowania na worku tzn. jak, co wykonywac zeby nabrac wprawy to pojde spac...

No to bedzie jakas rada dot. worka czy nie:)?

Jako profesional fighterowi polecam:

09.08.2003
03:22
smile
[166]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Haha... jakiemu tam pro. fighterowi. Powiem Ci, że żaden trening nie zastąpi tzw. street fight. a jak wiadomo, osiedla w Wawie do bezpiecznych nie należą :/

Co do worka: jedna rada tylko - jak uderzasz uważaj na nadgarstek (ma być w lini prostej z przedramieniem), byś go sobie nie złamał.

Inna rada: nie dawaj linków do innych Forum, bo dostaniesz bana (a za ten link thx;)

Dobranoc.

09.08.2003
03:24
[167]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Rowiezniez tobie dobranoc:)

P.S
Juz wszystko jasne-w Wawie to trza sie bic:) ja z 10tys. miesciny wiec wiesz...

P.S2
Oj to byl przypadek!Zly link podalem ;p

09.08.2003
04:33
[168]

Requiem [ has aides ]

Heh qLa na wojne sie wybiera czy jak? Ma w samochodzie wozic kije, kije golfowe... kusze? :D Moze niech najlepiej wezmie jakis miecz :) Walk trzeba unikac, a nie zbroic sie po zęby... To brzmi zdeka dziecinnie :P

09.08.2003
13:10
smile
[169]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

<------ Requiem, that's the point my man

Cainoor
Jakbys tu przypadkie zagladnal to jakie treningi bys polecal?Slyszalem, ze kickboxing/box +Bjj to dobra kombinacja na ulice, czytalem tez troszke o kravmadze i osoby to polecaly

09.08.2003
16:50
smile
[170]

K@mil [ Wirnik ]

Sulik ===> Fakt, przypominam sobie że dość dawno trzymałem w ręce piłke golfową. Myślałem że jest lżejsza :-) Krótko mówią - Kije golfowe RULEZ :-D

09.08.2003
16:53
[171]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

qLa ---> Boks. Jak jesteś rozciągnięty to kickboxing. Aby opanować podstawy nie potrzeba tyle czasu co w innych sztukach walki.

09.08.2003
17:13
[172]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

To spytam tak-ile potrzeba czasu?
Jutro jade do sklepu sportowego po worek i kij golfowy:)

09.08.2003
18:04
[173]

Michmax [ ------ ]

qLa--> miałem kiedyś podobną sytuację. Wracałem akurat z egazaminu, w garniturku, z dziewczyną obok. Musiałem skręcić w prawo, a pas był zajęty przez ciężarówkę ścinającą gałęzie z drzew. Popatrzyłem co się dzieje na lewym pasie, obok stał Golf, a za nim stało jakieś punto. Golf ruszył, więc dałem migacza i wjechałem przed to punto które zaczęło na mnie trąbić. Lewy pas był tylko do skrętu w lewo, więc zdziwiłem się że punto jedzie za mną w prawo. Gość jechał dosłownie metr za mną, więc wiedziałem że będą problemy. Wyprzedził mnie i po chwili zatrzymaliśmy się za autobusem stojącym na przystanku. Facet wyskoczył z samochodu i biegiem do mnie. Tak samo jak Ty dałem wsteczny i gość zrezygnował, za chwilę sytuacja się powtórzyła, ale wsiadł w końcu do auta i odjechał. Nie miałem zamiaru do niego wysiadać, bo po pierwsze był o wiele starszy, więc nie miałbym szans, miałem garnitur na sobie, a na dodatek jechałem z dziewczyną. No i nie chciałbym wracać zakrwawiony do domu po egazminie.

Później jak sobie o tym myślałem, to żałowałem że zamiast wstecznego nie wrzuciłem jedynki. A moja śliczna dziewczyna chyba tak naprawdę była zdziwiona że się z nim nie lałem, choć to do niej nie podobne, ale oczywiście twierdziła że dobrze że do tego nie doszło, więc nie wiem co naprawdę sobie myslała. Powiedziała w każdym razie że jej tata by miał pretensje że się z nim nie biłem.

09.08.2003
19:37
[174]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Michmax
No czyli sutyacja bardzo podobno do mojej.
Moim zdaniem, twoja dziewczyna sie dojsc dziwacznie zachowala-moja byla rozstrzesiona i gdy powiedzialem "Moglem wyjsc mu po mordzie dac" powiedziala "Chyba jestes idiota, a co by bylo gdybys dostal?"...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.