--> Archiwum Forum
vien [ łowca pip ]
Koty miałczące pod oknem :(
No właśnie mam problem bo pod moim oknem zebrało sie chyba jakieś stado kotów i jakby zajęć im było mało nic nie robią tylko jęczą, bo to właściwie nie jest miałczenie, a mało rzeczy mnie tak irytuje jak jeb... ekhym głupi kot wyjący nieopodal.
Jak Wy reagujecie na takie sytuacje, może ewentualnie ktoś ma jakiś pomysł na "wyrwanie chwasta" ??
POOMOOCY !!
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
Pies :-)
Kompoholik [ Designed by AI ]
u mnie zeszłej nocy jeden okrutnie miauczał, ale on akurat miał ruję, więc mu wybaczam :).
Michmax [ ------ ]
Zamknij sobie okno, puść muzykę, a najlepiej to daj im coś do żarcia. Tylko rzuć daleko, żeby nie przyszły nastepnym razem.
bone_man [ Powered by ATI ]
Coz ja mieszkam w bloku na 3 pietrze, ale pod blokiem mam z chyba 15 kotow :) Lecz mnie nie przeszkadzaja bo ich nie slysze :) Gorzej, jak sie zaczynaja tluc :/
Nie powinienes ich bic...
K@mil [ Wirnik ]
Kup karabin i zastrzel :-P
Lub puść muzyke.
tomirek [ ]
Kalasznikow :)
Michmax [ ------ ]
hehe jakie zgranie czasowe pierwszych 4 odpowiedzi.
Vader [ Senator ]
Eh juz ja Ci dam brutalu jeden biedne kicki meczyc. Maja pewnie okres godowy czy cos. Jakby przyszla do Ciebie jakas odstrzelona blondyna i skoczyla na Ciebie ( wiadomo w jakim celu)to tez bys mialaczal i to jaaaak. Wiec wykarz zrozumienie dla braci nalezacych do jednej rodziny zwierzat - kotow.
bone_man [ Powered by ATI ]
Vader --> Kićki LOOOOOL :))))
vien [ łowca pip ]
pies i zarcie tu raczej w gre nie wchodzą bo mieszkam w bloku a skubańce wlazły na drzeaw prawie dokładnie na wysokości mojego okna - nawet muzyka nie pomaga
elfik [ mesmerized by the sirens ]
Butem go, butem.
vien [ łowca pip ]
A jak Wy reagujecie na coś takiego??? moze pójde śladem innych :P ale od razu mówie że rzucanie to też raczej kiepski pomysł bo jest ciemno i cholerstwa nie widze a nadaje ze hoho... :D
Kompoholik [ Designed by AI ]
stopery w uszy i spać ;)
Lrypz [ Generaďż˝ ]
Sprawdz jak beda reagowali w zetknieciu z kamieniem wystrzelonym z procy. Tylko ja nie wiem skad proce wziazc ,ale jak sie postarasz, to mysle ze gdzies ja znajdziesz.
Shilka [ Pretorianin ]
Ja mam ten sam problem - pełno kotów pod oknem. Co gorsza mieszkam na parterze i już nie wiem czym to cholerstwo gonić (leję wodą) bo wylegują się w ogródku niczym w zoo: pod paprociami, różami (ogórdek jest ogrodzony, więc czują się bardzo bezpiecznie). Mój pies flaki sobie wypruwa przy szczekaniu i mało przez kraty nie wyskoczy, a te zwierza nic sobie z tego nie robią.
bartek [ ]
Ziemniakem, butow szkoda.
Ja od jakichs szesciu lat nie musze, mam specjaliste od tych spraw ;)
bone_man [ Powered by ATI ]
Ach! Nasze kochane kiciusie sa takie rozkoszne :DDD
vien [ łowca pip ]
hmmm WODA - myśl całkiem niezła ale do tych drzew mam jakieś 10 - 15 m i raczej ich nie poleje :( a pistoletu na wode nie mam - teraz widze jak wielki błąd zrobiłem wywalając stare rupiecie :C
K@mil [ Wirnik ]
To jutro musisz iść do sklepu i kupić pistola na wode - tylko takiego dużego, nie małe gówienko :-)
miluch [ Pretorianin ]
Koty - kochane zwierzęta. Będą miauczeć parę dni i przestaną. Tyle chyba wytrzymasz. Musisz po prostu je polubić.
Ja mam większy problem. Wraz z wakacjami pod moim oknem zaczęła zbierać się grupka dzieciaków z mojego bloku. I tak od rana do późnego wieczora "bawią się". A ta zabawa polega na graniu w badmintona, w piłkę itp. Wszystko spoko. Jednego tylko nie mogę znieść. Cały dzień drą te swoje mordy z całych sił. Oni nie potrafią rozmawiać. Każdy do każdego krzyczy !!! To jest dopiero nie do wytrzymania !
bartek [ ]
Ehhh miluch, kochane dzieci...
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
miluch - daj dzieciakom po 5 złotych, żeby bawiły sie jak najgłośniej. Potem daj im za to samo 4, 3, 2 i 1 złotówkę. Na końcu nie daj nic, dzieciaki dojdą do wniosku, że za darmo nie będą wrzeszczeć...
vien [ łowca pip ]
miluch ---> kochane zwierzątka powiadasz? miałem jednego co wszystkich nie nawidził chyba że był głodny raz mnie skur...... ekhym ulubieniec tak podrapał że mi prawie żyły podcioł w prawej ręce to z 4 lata temu było - do dziś mam ślad - a chciałem go tylko delikatnie z fotela wyprosić - może to mnie tak do tych głupich zwierząt zraziło
bone_man [ Powered by ATI ]
miluch --> Mam to samo :/ Dzieciaki bawiace sie na podworku sa gorsze od kotow :/
A kotki sa takie kochane :) Moglbym na nie patrzec godzinami :)
Misiak [ Pluszak ]
mordercy...
Kotki chwile pojecza i bedzie spokoj, gdy tez zdobywasz jakas niewiaste to tez jeczysz, i nie zaprzeczaj...
A co komu przeszkadza jakis koek ktory sie wyleguje ???
"Poziom ludzi poznaje sie po ich stosunku do zwierzat"- to prawda bo....
bone_man [ Powered by ATI ]
Chociaz ja tez mialem klopot ze swoim kotem (mieszkal u dziadkow) na poczatku byl kochany, jak to koty. A potem zaczal byc strasznie agresywny :/ Prychal, gryzl, drapal :/ Moze przez to, ze jadl surowe mieso?
tomirek [ ]
bartek -------->>>> ale barek to masz niezle zaopatrony :D
Torn [ Merces Letifer ]
U mnie też czasami za blokiem koty zawodzą, ale niezbyt intensywnie więc nie ma problemu.
Za to dzieciuchy doprowadzają mnie do szewskiej pasji! Normalnie wezmę kiedyś łopatę i im rozkopię tak teren, że sobie w du_pe zagrają a nie w piłkę nożna :/ grrrrr.... albo posadzę jakieś krzaki z kolcami or smthg ]:->
PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]
ty to masz naprawde problem vieniu :D
co ci milutkie kotki przeszkadzaja ,co ?? :P
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
Miaaaaaaaau....
Co jest stary? Dawaj haracz i rybke to się zmyjemy.
miluch [ Pretorianin ]
Mój kotek też mnie podrapał (do dziś mam "sznyty"), ale mimo tego jest to KOCHANE stworzenie, które wprowadza dużo spokoju i radości do mojego domu.
Gladius - - > Nie będę tym bachorom żadnych pieniędzy dawał, bo wtedy kupią sobie czipsy i wyrzucą opakowania (z pewnością) pod moje okno. Moją jedyną reakcją jest "okresowy opierdal za całokształt".
bartek [ ]
Tomirek, te kilka butelek?
Jak kiedys zrobie zdjecie to Ci pokaze barek ;)
sergi__ [ Underworld ]
No to jak bylo stado kotów do daj stado psów :)
A jak nie AK :)
Vein [ Sannin ]
K@mil - weź i sam sie zastrzel
tomirek - j.w.
elfik - butem to ja ciebie moge po zebach przejechać
Lrypz - chyba z procy to ciebie rodzice w dzieciństwie karmili
bartek - lepiej ziemniaki zjeść, wiekrzy bedzie pożytek, a zwierzęta nie beda meczone
WODA - a gdyby was ktoś napalmem oblewał to jakbyście sie czuli ?
vien - koty to są zwierzęta które mają charakter, mają własne zdanie, chodzą własnymi drogami i są inteligentne , poprostu to był taki kot, a nie wszystkie przecieżtakie są (to zależy od wychowania sierściucha...).
bone_man - a ja nie tylko patrzeć, ale też czochrać :P . a co do kota to nie dlatego że jadł surowe mieso, poprostu coś mu nie pasowało.. mógł nawet to być poprostu zapach....
Adamss [ -betting addiction- ]
Mleczko mu daj i jakieś żarło, powinien przestać jęczęć :D. A jak nie pomoże to zagłusz to jęczenie muzyką...
Vein [ Sannin ]
Adamss- a ty za troche mleka i jedzenia przestałbyśuprawiaać seks ? wątpie
bartek [ ]
Koty to bardzo interesujace zwierzatka:
- dra mordy po nocach pod oknami, zupelnie jakby robily na zlosc - nie dosc, ze maja na to cala dobe to sa jeszcze miliony innych miejsc
- mnoza sie szybciej niz bakterie
- sraja i szczaja gdzie popadnie, nawet te domowe skurczybyki, gdy sie na Ciebie wkurza zasikaja Ci mieszkanie, zauwazylem, ze najczesciej jakies deliktane szkice czy wazne podreczniki, o zasranych piwnicach nie wspomne, zamiast szczury powinni koty truc
- ich inteligencja jest porazajaca, chadzaja wlasnymi sciezkami, polowa konczy pod samochodami, maja w dupie swoich wlascicieli, generalnie drapia, szarpia i klada lache na to, ze czlowieka to boli
- sa milusie, szczegolnie wtedy, gdy w zaraz po tym jak je wyglaskalismy ostrza pazurki na naszej skorze
- ich male kupki smierdza na rowni z odchodami duzego psa czy czlowieka
- siki smierdza znacznie gorzej
- swietnie wygladaja w butelkach ;)
Takie zdanie wyrobilem sobie o tych zwierzakach po wielokrotnych przygodach z nimi zarowno tymi domowymi jak i podworkowymi bestiami.
Nie mowie, ze koty nie sa pozytczne - ale odkad pamietam jest ich na peczki, jak ze stonkami kilkanascie lat temu ;)
tygrysek [ behemot ]
zabiję wszystkich !!
Vein [ Sannin ]
tygrysku - jestem po twojej stronie (tzn sierściuchów )
bartek - wyobraź sobie że koty nie sikają gdzie popadnie, gdy są na podwórkui, to potrafią nawet wykopać dołek, nasikać i zakopać (nic nie widać...), a co do reszty to poprostu no comment....
bone_man [ Powered by ATI ]
tygrysek --> Ja tez jestem po Twojej stronie. Tak jak napisalem uwielbiam koty, moglbym na nie patrzec i bawic sie z nimi godzinami :)
tygrysek [ behemot ]
a już chciałem tatę wołać
flikt [ Centurion ]
--> bartek
Śmieszny jesteś...
- dra mordy po nocach pod oknami, zupelnie jakby robily na zlosc - nie dosc, ze maja na to cala dobe to sa jeszcze miliony innych miejsc
I co z tego? Nie masz innych problemów na głowie, tylko wnerwianie się na zwierzęta? Zauważyłem, że masz psa - to samo można powiedzieć o psach, nie ma nic bardzie wku*wiającego niż wyjący pies, podczas gdy ty chcesz akurat się zreklasować.
- mnoza sie szybciej niz bakterie
Mają do tego takie same prawo jak ty czy ja.
- sraja i szczaja gdzie popadnie, nawet te domowe skurczybyki, gdy sie na Ciebie wkurza zasikaja Ci mieszkanie, zauwazylem, ze najczesciej jakies deliktane szkice czy wazne podreczniki, o zasranych piwnicach nie wspomne, zamiast szczury powinni koty truc
Tutaj zgadzam się z Veinem - miałem do czynienia z wieloma kotami i większość potrafiła sobie jakoś poradzić, a nie "szczać" czy "srać" gdzie popadnie.
- ich inteligencja jest porazajaca, chadzaja wlasnymi sciezkami, polowa konczy pod samochodami, maja w dupie swoich wlascicieli, generalnie drapia, szarpia i klada lache na to, ze czlowieka to boli
Inteligencja kotów zdecydowanie jest większa od niektórych ludzi na tym świecie... A co do drapania - one traktują to jako rodzaj zabawy i nic na to nie poradzisz.
- sa milusie, szczegolnie wtedy, gdy w zaraz po tym jak je wyglaskalismy ostrza pazurki na naszej skorze
Skóra człowieka jest za miękka, by można sobie na niej cokolwiek ostrzyć. Poza tym po głaskaniu, właśnie chcą się jakoś pobawić i jak mówiłem - one tak właśnie się bawią. Za pewnością lepsze jest to, niż widok tarzającego się bydlęcia (mówię o psach) i podnieconego szczekania..
- ich male kupki smierdza na rowni z odchodami duzego psa czy czlowieka
- siki smierdza znacznie gorzej
Taką mają naturę, na to też nic nie poradzisz. Czy ktoś ci zwrócił kiedyś uwagę, że twoje odchody śmierdzą?
- swietnie wygladaja w butelkach ;)
No comments :).
tygrysek [ behemot ]
jak tak możecie
bartek [ ]
Czy tylko tygrysek zalapal o co chodzi?
P.S.
Mialem trzy kotki.
Kompoholik [ Designed by AI ]
Bartek - > ja też załapałem ;)
tymczasowy197122 [ Junior ]
nie rozumiem komu moze przeszkadzac takie niewinne stworzonko:-)
Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]
ja bym zamowiel uslugio Duda Postala, on te nie przepadal za kotami
van [ ignoruj mnie ]
nie pij woodki nie pij wina kup karabin zabij - kota????
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
ołowiem go!
Remekk1 [ Centurion ]
one sie w dupe rąbia! dlatego miałczą!
Misiak [ Pluszak ]
Tygrysek, Vein, i inni kocio maniaki!
Jestem z wami
Remekk1--> moze by cenbie zamknac w butelce ? I innych ? Ktos wogule widzial jak to wyglada ? Ktos slyszal o Banzai Kittis ? OKRUCIENSTWO.
Jak ktos nie wie, to koty poza myslictwiem sa bardzo pozyteczne, spia zawsze tam gdzie jest zyla wodna, i klada sie na chore misjsca na ciele czlowieka... Moje koty kiedy chca "cos" zalatwic to czekaja pod drzwiami i tylko raz miaucza... wiec prosze mi nie gadac bez sensu ze sa niechigieniczne...