GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Niewyjaśnione zjawiska cz.7

08.08.2003
11:17
smile
[1]

Kompoholik [ Designed by AI ]

Niewyjaśnione zjawiska cz.7

Pełzające śledziony czy latające mózgi w horrorach to nie to samo co rzeczy których się naprawdę boimy (eMi aka M-Hunter)

o czym tu rozmawiamy? może przytoczę jeden cytat:

Pierwszy raz widzę, żeby ludzie przyznawali sobie tyle racji, współpracowali. To widać nawet zbytnio się nie wysilając. A o czym to może świadczyć? Że zgadzamy się ze sobą w sprawach, których boimy się najbardziej? Kiedy lęk i strach przeszywa nas do szpiku kości? A może kiedy jesteśmy sami i potrzebujemy kontaktu z innymi ludźmi żeby nie oszaleć ;-). Historie bardzo ciekawe, a niektóre mogą być prawdziwe, niektóre nierealne, ale każdy jakąś zna ;-). Brrr ... Przebój lata 2003. Rozmowy o duchach, niewyjaśnionych zjawiskach, anomaliach i o tym wszystkim czego ludzie boją sie panicznie ;-)).... (Soll)

otwarte przeważnie po zachodzie słońca do późnych godzin nocnych. dzisiejsze wydarzenie dnia - historie opowiedziane przez Anima Vilis i Tatę Goozysa:

Panowie !!! Ogłaszam wszem i wobec (czy jak to tam się pisało), że jutro w godzinach nocnych będziecie mieli okazję poznać historię Anima Vilis. I jeśli mój tatko dokończy swoją, to także i jego :D Zbierzcie się po 20 w pokojach (im więcej tym raźniej :D), bo to co przeczytacie odmieni wasze życie na zawsze... Takich historii pisanych przez "mistyczne" życie w życiu nie znajdziecie nigdzie. Tylko tu i jutro :P

Wasze dni są policzone...
(Goozys)

straszymy się po raz siódmy !

Link do części poprzedniej:

08.08.2003
11:18
smile
[2]

Kompoholik [ Designed by AI ]

bardzo proszę o nie dopisywanie się w ciągu dnia - tak ja napisałem: otwarte po zachodzie słońca

08.08.2003
13:41
smile
[3]

]![KB]ReJeRt]![ [ Chor��y ]

Niestety po zachodzie slonca mnie moze nie byc:D pisalem to juz w czesci 6 lecz zobaczylem ze jest juz 7 wiec kopiuje tekst tu !!



LOL a zescie sie rozpisali:D Bylem na stronie AstralDynamics.pl tam dopiero mozna przeczytac niezle histore:D Ten serwis mnie zaciekawil zaczelem medytowac!!Narazie umie tylko postrzymac mysli i o niczym nie myslec lecz jest to cos dziwnego poniewaz wczoraj po przeczytaniu tematu "jak odnalezc Cisze?" na forum tego serwisu. Wyciszylem sie byla gdzies godzina 23 z minutami i gdzy juz osiagnelem dany efekt stalo sie cos bardzo dziwnego cos jak by mnie wogole nie bylo jak bym nie istnial!!Po prostu mnie nie bylo o 4 rano wpadla mam do pokoju i mnie hymm obudzila a wcale nie spalem!! Niedawno o tym myslalem i jestm przerazony poniewazn nie wiem co sie dzialo ze mna przez ten czas a napewno nie spalem bo zawsze mam sny jak spie!!Nic z tych paru godzin nie pamietam po prostu nic!! Pisza ze trzeba ciwczyc powoli ze poczatkujacym udaje sie wyciszyc na pare SEKUND a ja!!Mnie nie bylo przez ok.5 godzin jestem zarazem zafascynowany jak i przerazony!! Co wy otym sadzicie??

Sorki za ortografie ale jestem niewyspany po ym fakcie:D

08.08.2003
19:03
[4]

iKzIvaeEr [ l33t ]

Sorry ze pisze juz o tej godzinie, ale ta mysl mi nie daje spokoju :] Robiac sobie cos do zjedzenia cos mi strzelilo do glowy. Czy idzie polaczyc oob z telekineza? Jezeli ktos by to potrafil to byloby ciekawie...

08.08.2003
19:25
[5]

Soll [ Senator ]

Owszem ikzivaer śmieszne wydawać się może ale pewności nie mamy dopóki się nie dowiemy .. Zaryzykujesz?

08.08.2003
19:28
smile
[6]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Soll --> tak z ciekawosci ile ty masz lal ??

08.08.2003
19:38
smile
[7]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Już nie mogę się doczekać tych zapowiedzianych historii:-) hehe

Znowu gacie prać będe musiał!

08.08.2003
20:18
smile
[8]

Kompoholik [ Designed by AI ]

hmm, gdzie się podziewa Goozys ? :)

08.08.2003
20:18
smile
[9]

Kompoholik [ Designed by AI ]

Surfer --- > pytasz Solla o gumowe lale ? ;-)))))

08.08.2003
20:27
[10]

ehhh [ Angel of Death ]

to chyba duzo musi ich miec...;)))

]![KB]ReJeRt]![ - to ja odpowiem jescze raz - na 99.99999999% zasnales, mi sie tez keidys wydawalo ze zawsze mam sny;) a jezeli nie zasnales to Twoj mozg wyparowywal dlatego nic nie pamietasz

08.08.2003
20:30
[11]

]![KB]ReJeRt]![ [ Chor��y ]

Nie no wyparowac nie wyparowa; bo jakos tu jestem i pisze:Dmozliwe ze zasnelem ale.......nie jestem tego taki pewien!!Zaczynamy juz ???

08.08.2003
20:40
smile
[12]

buba [ Cuckoo For Caca ]

wich3r ---> Jak tam Necronomicom? Masz go już? :)

08.08.2003
21:00
smile
[13]

Minas Morgul [ Senator ]

Dla przypomnienia: caly czas jestem, ale bede mogl zaczac sie wpisywac pozniej.

Wlasnie... jak Necronomicon? :)

08.08.2003
21:01
smile
[14]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Wczoraj zamówilem powinien przyjść w poniedziałek lub wtorek :-)

08.08.2003
21:06
smile
[15]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Achha tak dla info

DEFINICJA SNU:
"Sen fizjologiczny, stan czynnościowy układu nerwowego charakteryzujący się obniżeniem wrażliwości na bodźce, zanikiem aktywności ruchowej, zwolnieniem czynności serca, oddychania i in. funkcji fizjologicznych oraz czasową utratą świadomości (przytomność) w wyniku fizjologicznego rozprzestrzeniania się procesu hamowania w ośrodkowym układzie nerwowym(układ siatkowaty). Sen fizjologiczny jest niezbędny do życia i prawidłowego przebiegu procesów psychicznych.

Sen fizjologiczny występuje u człowieka i zwierząt w rytmie dobowym, na przemian z czuwaniem. Wyróżnia się dwie fazy snu: wolnofalową (NREM) i paradoksalną (REM), w której występują marzenia senne. NREM charakteryzuje się występowaniem w EEG fal o wysokiej amplitudzie i niskiej częstotliwości, co objawia się obniżeniem aktywności ruchowej (w tym ruchów gałek ocznych - stąd nazwa - non rapid eyes movement) i wszystkich czynności fizjologicznych.

Natomiast faza REM charakteryzuje się w badaniu EEG występowaniem fal szybkich o niskiej amplitudzie, typowych dla stanu czuwania. W fazie tej występuje obniżenie napięcia mięśniowego oraz szybkie ruchy gałek ocznych (stąd skrót pochodzi od: rapid eyes movement). Głębokość senu w tej fazie jest najmniejsza, wtedy też dochodzi do zapamiętywania informacji z okresu czuwania. Ilość REM zmniejsza się z wiekiem, dlatego jest największa u dzieci. Brak paradoksalnej fazy snu fizjologicznego powoduje poważne zaburzenia czynności mózgu."

Kompoholik --> nie no tak z czystej ciekawosci pytam ;)

08.08.2003
21:13
[16]

meo [ Centurion ]

Tak na początek: https://www.liquidgeneration.com/sabotage/vision_sabotage.asp i to jest związane z wątkiem, po prostu piszcie co widzicie.

08.08.2003
21:20
smile
[17]

Minas Morgul [ Senator ]

meo -> nie bede tam klikal, bo jak liquidgeneration + sabotage... to dziekuje :)

08.08.2003
21:22
smile
[18]

Geko [ Junior ]

Minas - > po pewnym czasie wyskakuje pewna miła ;) pani hehe

08.08.2003
21:22
smile
[19]

iKzIvaeEr [ l33t ]

stare...

08.08.2003
21:23
smile
[20]

Kompoholik [ Designed by AI ]

Minas ---- > nie, stronka jest bezpieczna :))

08.08.2003
21:24
[21]

Kompoholik [ Designed by AI ]

eh, dopiero teraz zorientowałem się co to :). stare i niezbyt jare :P.

08.08.2003
21:24
smile
[22]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

meo>>>> A idz w cholere! :-) prawie zwieracze mi puściły!

08.08.2003
21:28
smile
[23]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Minas --> hehehe ... ale cool a ta pani mogl by byc miss Creepy :)

08.08.2003
21:28
[24]

Minas Morgul [ Senator ]

hehe
wiem, ze bezpieczna, ale pewnego razu, o godzinie 2.00 w nocy, kolega wyslal mi ten link, a ja nawet nie wiedzialem, ze mam glosniki dosc mocno podkrecone...wiec jak mi te creative'y zionely tym rykiem, to myslalem, ze posiwieje :D

Juz nawet nie wspominam, ze wszystkich pobudzilem :).

Kurde.. chcialbym zobaczyc ten necronomicon po polsku :/

Gdyby gdzies ktos to zeskanowal..bo teraz brak pieniazkow na oryginal :|

08.08.2003
21:34
smile
[25]

bone_man [ Powered by ATI ]

...Soul Surfer... --> Dzisiaj nie dam, zadnych linkow do flashowych gier. O ile w ogole cos napisze....
Wiec przepraszam Cie za wczoraj.

08.08.2003
21:38
smile
[26]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Qrw...................................................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie meila odebrałem:

"Niestety zamówionej książki już nie ma.
Przepraszamy.

Do Antykwariatu Literackiego nadeszło zamówienie na:
-Necronomicon czyli Księga umarłego prawa-Hazzared El za 23,80 zł (1 szt.)
Na łączną kwotę 23,80 zł (+ koszty wysyłki 10 zł).

dziękujemy za odwiedzenie naszej księgarni i przesyłamy pozdrowienia"


Bujajcie się ze swoimi pozdrowieniami!!!
Ale się wqrwiłem! Ehh
Czy w tym kraju nie ma już tej książki???????

08.08.2003
21:48
smile
[27]

...Soul Surfer... [ Legend ]

bone ---> :| hmm wez bo Cie zaraz postrzele z mego shotguna... i nie piernicz glupot !! :)))

wichr ---> buahahha nie moge jak ludzi umieja ladnie opisywac swoje emocje :))... a nie ma jakiegos antykwariatu netowego albo na allegro lookneles ?

08.08.2003
21:51
smile
[28]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r -->szczeze wspolczuje.

Minas Morgul--> dzisiaj podejmowalem, tylko jedna probe ooby. Probowalem metody z dzrwiamy, ale mialem jeden problem. Z transu wywalila mnie mysl ze mam miec oczy skierowane w gore, a tu dup opadly i sobie o tym pomyslem i zapomnialem myslec o tych drzwiach. Tylko sie wqrwilem. Ale bylem szczescliwy po chyba prawie mi sie udalo (czulem swoje "drugie cialo". ALe z racji tego iz dzisiaj mialem mase roboty nie moglme tego powtozyc., Sprobuje jutro. :)

Kiedys musi sie udac :)

08.08.2003
21:56
smile
[29]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Znalazłem na aukcji allego ale aż 63 złote i m3 godz do końca!
o_O

Chyba się skusze :-)

08.08.2003
22:01
smile
[30]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Troche przeplacisz ale widze ze naprawde napalony jestes :).

08.08.2003
22:03
[31]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Przepłace nie mam wyjścia. Nigdzie nie ma tej książki więc będe miał na kilka piw mniej ;-)

08.08.2003
22:05
smile
[32]

Kompoholik [ Designed by AI ]

wichrzak -- > daj linka ;)

08.08.2003
22:05
[33]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Chciałbym spróbować z tym oobe, może mi ktoś opisać co muszę robić?

08.08.2003
22:06
smile
[34]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r --> kup se kup-zycze CI z calego serca :) . Ale jak cholera zobacze obok mojego domu demona, kosciotrupa czy chocby zmarlego Stalina to bedziesz mial ze mna doczynienia :)

08.08.2003
22:08
smile
[35]

SEW [ Generaďż˝ ]

...Soul Surfer... [ Pretorianin ] Gadu-Gadu: 2816220

Minas --> hehehe ... ale cool a ta pani mogl by byc miss Creepy :)

=========
Chyba mis naszego watku :) lub mis krypty. :)

08.08.2003
22:09
[36]

meo [ Centurion ]

Necro --> wejdz na google i wpisz oobe i po kłopocie:)

08.08.2003
22:12
smile
[37]

Kompoholik [ Designed by AI ]

Necro:

08.08.2003
22:12
smile
[38]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Kompoholik --> Jak mi ją przelicytujesz to nie gaś w nocy światła :-) Jeszcze nie zaczołem licytować wole nie podbijać.



08.08.2003
22:12
smile
[39]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Sew --> tak taka pelnokrwista wrecz :)

08.08.2003
22:15
smile
[40]

Minas Morgul [ Senator ]

Wich3r --> Jak juz bedziesz mial, to zdaj relacje..Ja na razie czytam wersje angielska :/
SEW -> Ciesze sie, ze podchodzisz do tego z radoscia i ze BARDZO SZYBKO zaczelo Ci cos wychodzic!
NecroCannibal -> Na poczatek przeczytaj sobie traktat o projckeji astralnej, Roberta Bruce'a.
Sorry, ze odsylam Cie do linkow, ale przeczytaj sobie, bo naprawde warto!.. Ta wersja traktatu jest najlepsza i ma najwiecej poprawek...taka dopieszczona na maxa ! :D

Jest na stronie:

08.08.2003
22:15
smile
[41]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Czy widzicie kiedy oryginalnie ten Ta Necro Ksiega zosytala wydana? tam jest 1571 ?? czy mi sie tylko wydaje?. Pozatym w 2000 tysiecznym wydali ja we Wratislawi u mnie :)

08.08.2003
22:19
smile
[42]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

SEW>> nie masz się czegoś obawiać jeśli coś wywołam to będzie to demonica (domina?:-) włosy czarne, biust conajmniej okrągła 4 i pejczyk :-)

08.08.2003
22:21
[43]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Dzięki za linki, biorę sie do czytania:)

08.08.2003
22:24
[44]

Hadriel [ Screener's ]

ja nie wiem jak wy ale chcialbym porozmawiac moze o lękach o tym kto sie czego najbardziej boi. niewielu wie czego sie naprawde boi ale ja wiem ze nic mnie tak nie przeraza jak ostre rzeczy z czubkiem (noze miecze). niektorzy tak jak mojaa siostra boja sie ciemnosci i ja troche tez ale czego wy sie boicie nie wiem wiec opowiedzcie cos. nie wiem takze a zarazem zastanawiam sie czemu boimy sie wlasnie tej rzeczy a nie innej. jesli ktos zna odpowiedzi na pytania to zapraszam do dyskusji .....uff

08.08.2003
22:24
smile
[45]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r --> to ty se moze kup film "Szalone niemki" :)

Minas Morgul --> niewiem czy bardzo szybko mi idzie. Poczulem swoje drugie cialo(takie mialem wrazenie) ale nie mialem "zdolnosci" patrzenia przez powieki. Acha i mam taka obawe- dosc latwo umiem wyjsc z transu, niemam takiego problemu jak niektozy, ale na pewno niejest to lekki trans bo na poczatku raz tylko wszedlem w lekki trans i odczucia byly inne niz teraz w ciewzkim. To mnie dziwi .

Moze ja jakims medium jestem :)

08.08.2003
22:26
[46]

meo [ Centurion ]

Kurde mam nadzieje że dzisiaj Goozys wpadnie napewno i opowie te historie, bo jutro zaczynam intensywnie ćwiczyć świadome śnienie a trzeba być do tego wyspanym!!!

08.08.2003
22:28
smile
[47]

SEW [ Generaďż˝ ]

Hadriel --> ja nieumiem sprecyzowac dokladnie czego sie boje. A co akurat sprawia ze boimy sie tego a nie czegos innego. Ja sadze ze jest to spowodowane jakims zdazeniem z wczesnej mlodosci ktore odbilo sie na naszej psychice. Ja bylem potracony przez samochod(jechalem rowerem) i przez pewwien czas (jakis rok, dwa) mialem obawe ze cos sie stanie jak jechalem z ojcem(lub kims innym,) w samochodzie i ta osoba wyprzedzala rowezyste. Taka moja teoria i moje potwierdzenie teori(pewnie i tak bledne :) .

08.08.2003
22:34
[48]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

SEW > Też mi się tak wydaje. W dzieciństwie mogło coś wywrzeć na nas silne emocje i pozostać w podświadomości teraz tego zdarzenia tego już niepamiętamy ale nadal drzemie to w nas w postaci lęku. Tak mi się tylkko wydaje :-)

08.08.2003
22:38
smile
[49]

Minas Morgul [ Senator ]

aaaa
wlasnie :]

wejdzcie sobie na strone kumpla mojego kolegi:
https://www.zambari.art.pl/movies.html

Sciagnijcie sobie filmik Muza czyni cuda #2 :-)

.....naprawde swietne :] ...robi klimat :)
W kazdym razie koles ma talent!







---------------------------------------------------------
btw... sciagnijcie sobie jeszcze "zwala" i "czaple". ... ale to kto chce, zeby klimatu nie zepsuc ;)

08.08.2003
22:43
smile
[50]

bone_man [ Powered by ATI ]

Hadriel --> Ja mam chyba arachnofobie, bo jak widze pajake to czuje, ze umieram ://///////
Ale, boje sie tez innych owadow :/ Moze nie tyle boje co brzydze... Jak widze pajaka to, to...

08.08.2003
22:44
smile
[51]

SEW [ Generaďż˝ ]

Minas Morgul --> jedno pytanie:
Czy Ci kolesie są z Opola??? Niestety mam modem i filmiku raczej nie sciagne, ale mam prozbe zamiescilby ktos zdjecie zrobione z tego filmiku ale zrobione Wesolowi. Dzieki-to dla mnie wazne.

08.08.2003
22:45
[52]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Jęsli komus z was udało się wejść w trans to niech napisze jak on to zrobił i jakie ćwiczenia stosował żeby do tego dojść.

08.08.2003
22:47
smile
[53]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

hmmmm



"Panowie !!! Ogłaszam wszem i wobec (czy jak to tam się pisało), że jutro w godzinach nocnych będziecie mieli okazję poznać historię Anima Vilis. I jeśli mój tatko dokończy swoją, to także i jego :D Zbierzcie się po 20 w pokojach (im więcej tym raźniej :D), bo to co przeczytacie odmieni wasze życie na zawsze... Takich historii pisanych przez "mistyczne" życie w życiu nie znajdziecie nigdzie. Tylko tu i jutro :P

Wasze dni są policzone... (Goozys) "


Zaczynam się niecierpliwić!!!

08.08.2003
22:49
smile
[54]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r -->

To buduje klimat :)

PS: Pewnie nie przyjda :)

08.08.2003
22:51
smile
[55]

Kompoholik [ Designed by AI ]

widziałem o tej porze gdzieś posty Goozysa...

ale do tego dochodzi jeszcze jedna kwestia - Gooz pisał to o 00.57 czy jakoś tak :) i pytanie czy miał na myśli "jutro dzisiejsze" czy "jutro jutrzejsze" :D

08.08.2003
22:51
smile
[56]

Minas Morgul [ Senator ]

SEW - oni sa z Gdyni :)
NecroCannibal -> Rozluznij sie, poloz sie wygodnie z rekami przy ciele i skup sie na oddychaniu...nie mysl o niczym innym ..kompletnie... oprocz jednego: przy wydechu wyobrazaj sobie, ze spadasz (ale poczuj to.. nie wyobrazaj sobie siebie spadajacego. Mabyc uczucie spadania), a przy wdechu wyobraz sobie, ze sie zatrzymales :]. To tak w skrocie.

08.08.2003
22:54
[57]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Minas Morgul ----> od jutro zaczynam ćwiczyć:]

08.08.2003
22:58
smile
[58]

SEW [ Generaďż˝ ]

Minas Morgul --> ateraz Cie zaskocze :) Ja wszystkie moje "doznania" odbylem na fotelu z CocaCOli(jeah uzbieralem te zasrane 60 nakretek) :) Co ty na to???

PS:Moze dlatego niewychodzilo :)

08.08.2003
22:59
[59]

bone_man [ Powered by ATI ]

Goozys[DEA]!!!!! Where are You??????

08.08.2003
22:59
smile
[60]

SEW [ Generaďż˝ ]

NecroCannibal --> dlaczego od jutra. Zacznij juz dzisiaj. Sprobuj dzisiaj tylko medytacji. Ja zaczolem proby od razu i jestem o krok do przodu. :)

08.08.2003
23:06
[61]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

SEW ----> i nie musiałeś przed tym tronować koncentracji? Tak po prostu usiadłeś, pooddychałeś, wyobraziłeś sobie że spadasz i wpadłeś w trans?

08.08.2003
23:06
smile
[62]

SEW [ Generaďż˝ ]

W ktoryms z poprzednich watkow (2 czy 3) dalem moja teoria na temat Jezusa. Co o tym sadzicie?? Ach prosze nie bluzgac :)


Papapapapapa
Trzeba byc wypaczetym przed nastepnym treningiem :)

08.08.2003
23:10
smile
[63]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

"The Outer Limits" sobota 09.08.2003 02:15 TVP 1
Policjantka Terry Russo prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa. W trakcie dochodzenia stwierdza, że doszło do zabójstwa nie jednej osoby, ale setek ludzi i że ma do czynienia z metafizycznym zjawiskiem przemieszczania się energii. Przerażona, uświadamia sobie, że musi jak najszybciej rozwiązać zagadkę i uratować kolejne, potencjalne ofiary...


Kiedyś namiętnie to oglądałem :-)

P.S
Jejku cały czas myślałem że dziś jest piątek :/ A mamy sobotę hmm cały dzień w plecy.

08.08.2003
23:11
smile
[64]

SEW [ Generaďż˝ ]

NecroCannibal --> z koncetracja nigdy nie mialem problemu. W podstawowce juz sobie wyuczylem takie cos ze gapilem sie na jakis punkt przez nawet 30 minut(potem mi sie nudzilo). Potem byla z tego dobra zabawa bo nauczyciele nie mogli wytrzymac mojej ciaglej obserwacji(potem czesto bylem przy tablicy0zzrezygnowalem z tegoi iz zaczelo robic sie to denerwujace)Acha przez te 30 minut czasem nie musialem nawet mrugnac-taki trening skupienia i koncntracji. Niemam pojecia dlaczego sam sobie taki trening nazucilem.Nawrt w domu to robilem, tak pio prostu aby umiec bardziej sie skupic.
Qrwa asle zagmatwalem. :)

08.08.2003
23:13
smile
[65]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r ---> albo cos jest nietak ,ale dzisiaj przeciez piatek jest stary. Wiem bo na sniadanie musialem jajecznice jesc :)

08.08.2003
23:13
smile
[66]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Cholera a jednak dziś jest piątek. Jejku jestem zamotany spać się chce ale musze siedzieć do końca aukcji:-) Muszę mieć ten "Necronomicon"

08.08.2003
23:14
[67]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

SEW ---> ja niestety mam troszkę większe problemy z koncentracją, szczególnie przy nauce, nie mogę wytrzymać dłużej niż 5 minut:P Więc ja chyba będę musiał troszkę potrenować.

08.08.2003
23:17
smile
[68]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Coś dzisaj nieurodzaj strasznych historii :/ No co się dzieje??

08.08.2003
23:21
smile
[69]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r --> zycze wytrwania.

NecroCannibal --> z nauka to ja tez mam problem-mam mozliwosci ale niechce mi sie :) Po prostu jestem leniwy :)

08.08.2003
23:24
smile
[70]

...Soul Surfer... [ Legend ]

ooo wpadam i co to za smuty ???... eee... watek chyba sie wypala... nic wroce pozniej :/

08.08.2003
23:26
smile
[71]

SEW [ Generaďż˝ ]

...Soul Surfer... --> nic sie nie wypala, po prostu wszyscy musieli zarwac nocke dla tego watku. Kiedys przeciez musza odespac :)

08.08.2003
23:28
smile
[72]

Minas Morgul [ Senator ]

Ok
juz jestem... kapiel...

Co do koncentracji, to polecam to skupianie sie na oddechu... Ktos, kto nie robil sobie takich treningow, jak SEW, musi troche wiecej pocwiczyc (chociaz u mnie, do koncentracji wystarcza odpowiednia pora i cisza).
NecroCannibal -> Podczas medytacji, musisz bagatelizowac wszelkie dzwieki ...trzaskanie..skrzypienie. Na poczatku mozg bedzie sie na nich koncentrowal, ale Ty masz miec nad nim wladze i przerywac mu ta koncentracje jak najszybciej.. to wyglada tak:

medytujesz:
trzask drzwi, a Ty wtedy myslisz:
O, trzasniecie drzwiami, ktos wszedl

..jak bedziesz dluzej cwicyl, to wtedy bedzie to brzmialo tak:
O, trzasniecie drzwiami,.....
pozniej
O trzasniecie drzw....
jeszcze pozniej
O .....
i na koncu
.....
:)

08.08.2003
23:29
smile
[73]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Sew --> w nocy sie pisze w dzien sie spi proste :)

08.08.2003
23:32
smile
[74]

buba [ Cuckoo For Caca ]

wich3r --> Ale to będzie taki Necronomicon jak na filmie Evil Dead? Oprawiony w ludzką skórę, napisany ludzką krwią i te sprawy? :)

08.08.2003
23:35
smile
[75]

buba [ Cuckoo For Caca ]

wich3e --> tu masz po polsku.

08.08.2003
23:35
smile
[76]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

buba >>> ależ oczywiście, oraz zakładka pleciona z włosów łonowych dziewicy :-)

08.08.2003
23:35
[77]

Shilka [ Pretorianin ]

Zaczęłam czytać poprzednie części i widzę, że trochę przegapiłam.

Też coś dopiszę z serii zjawisk niewyjaśnionych - może trochę nie bardzo w dzisiejszym temacie który jest zdominowany przez metody koncentracji i medytacji, ale wcześniej nie zdążyłam.

Moja babcia mówi, że jak umarła jej matka (moja prababcia) to wkrótce pojawiła się w mieszkaniu wielka mucha. Od tego momentu co jakiś czas ją odwiedza. Jak czasami jest smutna i pomyśli sobie o matce to często pojawia się właśnie taka wielka mucha. Co ciekawe mucha polata trochę i głośno pobzyka i znika nawet gdy są zamknięte okna. Pojawia się także w zimie (kiedy to raczej trudno o muchę). Gdy babcia była ciężko chora też przyleciała. Pojawiła się też na imieninach babci (babcia się tylko uśmiechnęła i powidziała "Mamusia nas odwiedziła!". Ja też widziałam tą muchę kilka razy - pojawia się i znika równie niespodziewanie...

08.08.2003
23:44
[78]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Buahahaha.. nie no jak takie cos jest w Necro Booku to ja wymiekam zobaczcie na obrazek ---->>>>>>

09.08.2003
00:10
[79]

Minas Morgul [ Senator ]

Shilka -> Reinkarnacja?
hmm...
Soul -> Klimatyczny znak. Pokaz jakiemus sterydziarzowi ten znak na ulicy, to poczujesz "power" w kosciach... ;)

09.08.2003
00:17
[80]

meo [ Centurion ]

Coś mi tu nudą jedzieeee......dlatego podam jeszcze jednego linka i związanego z tematem aaaaa jeszcze musicie włączyć głośniki.

09.08.2003
00:18
smile
[81]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Minas --> no wlasnie zamias mowic "Fuck U" to trzeba "sign of power" ;)

09.08.2003
00:21
[82]

meo [ Centurion ]

Dobra ide spać dobranoc

09.08.2003
00:25
smile
[83]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Ale Wam fajnie idziecie apać a ja siedzieć muszę zaraz chyba głowa na klawiaturę mi poleci. Ledwo siedze

09.08.2003
00:29
[84]

Minas Morgul [ Senator ]

Soul -> hehe :)


Ja dzisiaj tez nie bede siedzial przed kompem za dlugo, bo o 5.00 rano chcialbym sie zbudzic i potrenowac medytacje.

Mam nadzieje, ze sie uda..

I gdzie ten Goozys?
Ja tez mam pare historii w zanadrzu... chcialbym opowiedziec jedna z nich:
Kiedys lezalem sobie w lozku (mialem moze z 8 lat) i nagle przed oczami przebiegl mi ludek w bialym makijazu i dziwnym stroju i wbiegl do lazienki... mozliwe, ze to jakies halucynacje, ale to trwalo jakas sekunde. Narobilem krzyku i zawolalem rodzicow, ale tam nic nie bylo.

Pewnym tego wyjasnieniem, moglo byc to, ze mialem lekki stan podgoraczkowy :)

09.08.2003
00:32
smile
[85]

Anima Vilis [ Konsul ]

lol... panowie. Nie bierzcie sobie słów Gooz'a na poważnie. trochę przesadza z tym, że moja historia amieni wasze życie, ale nie można powiedzieć, że jest banalna. Ale sami to ocenicie. Nadmienię tylko, że ciężko było mi i mojej rodzince się po tym pozbierać. Ale od początku...

Historia ta wydarzyła się niecałe trzy lata temu...

---------------------------------------------------------------------------------
19 grudnia 2000...
Impreza u koleżanki trwa. Jest wręcz zajebiście. Pełno ludzi, świetnamuzyka, przepyszne jedzonko. Ja kto już bywa na takich młodzieżowych imprezkach, nie brakowało także trawki... :) Była jedna lufka, potem druga i trzecia... Nawet znalazło się coś na czwartą. Nabombieni byli wszyscy... Nad ranem jednak wszystkich wzięło na spanie i imprezka dobiegła końca...

20 grudnia 2000, 6.00 nad ranem...
Obudził mnie przeraźliwy dźwięk budzika... Głowa ciężka, ciało ciężkie, ale jakoś jeszcze zebrałam siły na to by go wyłączyć. Jednak nie byłam jeszcze na tyle trzeźwa aby pozbierać się z łóżka. Zasnęłm ponownie...

20 grudnia 2000, 6.00 nad ranem...
Ponownie obudził mnie przeraźliwy dźwięk budzika... No teraz yto już trzeba się pozbierać i w końcu iść do domu. Jednak już na samym początku dnia doznałam szoku... na zegarku ponownie widniała godzina 6.00. Hmmm... No dobra, może kumpela ma zepsuty budzik, ale ważne że budzi...Jednak nie zapomnę jej zdziwienia gdy stanęła naga w drzwiach do pokoju.

- Co ty tu robisz ?? - zapytała.
- No jak to co... Właśnie wstaję 0 odparłam dosyć głośno, bo i jej ton wypowiedzi nie nastrajał optymistycznie do wymiany słów...
- No ja widzę, że wstajesz, ale z tego co wiem to wyszłaś ode mnie godzine temu.
- Godzine temu ?? - zapytałam mocno zszokowana...
- No godzinę temu !! Nie wiem jak weszłaś popnownie i nie wiem co ci jest, ale rób wypad, bo za chwilę wparują tutaj moi starzy i skończy się dla nas dzień dziecka...

No to już widziałam, że coś jest nie tak... Nie chciałam też przeciągać niemiłej rozmowy, szybko się ubrałam i wyszła. Przez całą droge zastanawiałąm się o co chodziło mojej koleżance. Jak mogłam od niej wyjść godzine temu, skoro zrobilam to raptem przed chwilą. Nie ważne... Całe to zajście rzuciłam w niepamięć jadnak nie na długo.

20 grudnia 2000, godzina ok. 7.30...
W drodze do domu przypomniałam sobie aby kupić karton mleka. Nigdy nic nie wiadomo jak będę się czuć za jakieś 2-3 godziny, a kaca przez cały dzień nie miałam ochoty ze sobą tarmosić. Weszłam do Biedronki... Wsadziłam do koszyka, to co potrzebowałam i skierowałam się w stronę kasy. A przy niej czekała na mnie kolejna dziwna przygoda. Gdy kasierka mnie zobaczyła, od razy się ucieszyła, mówiąc...

- Jak to dobrze, że pani się wróciła. Zapomniała pani swojego portfela...
- Że co proszę ?? - zapytałam...
- Tutaj jest pani portfel, no i prosze dać mleko... skasuję je...
- To nie może być mój portfel, bo ja mam swój w...

... w plecaku. Niestety w plecaku go nie było, a ten który dostałam od kasjerki faktycznie okazał się moją własnością. Wpakowałam go razemz mlekiem do plecaka i wybiegłam ze sklepu. Chciałam jak najszybciej znaleźć się domu... Całe to poranne zamieszanie u koleżanki i ta historia z portfelem troszeczkę mnie przybiła. Już nie wiedziałam co mam myśleć. A najbardziej bałam się spotkać kogoś znajomego, aby nie dowiedziećsię, że już dziś miało miejsce nasze spotkanie. Całe szczęście aż do samego bloku nikogo nie spotkałam... Niewiedziałam jednak, że najgorsze jest jeszcze przde mną.

20 grudnia 2000, ok 9.00...
Zanim wsiadłam do windy, zerknęłam do szkynki i odziwo nic w niej nie było. Mam bardzo dobrą pamięć i wiem, że jak wychodziłam na imprezkę, to coś w niej było. Nikt z rodziców nie mógł tego wyciągnąć, bo to właśnie ja miałam właściwy kluczyk. Zalałam się łzami... W głowie miałam potforny mętlik... Miałam uczucie, jakby ktoś lub coś chciało się wydrzeć ze srodka na zewnątrz. Ciężko to opisać słowami, ale było to coś okropnego... W windzie miałam problemu wcisnąć guzik, moje ręce odmawiały psłuszeństwa. Gdyby ktoś mnie wtedy widział, pomyślał by, że jestem na głodzie od tygodnia. W końcu dojechałam na siódme piętro. Czułam, że to jeszcze nie koniec...

20 grydnia 2000, ok. 10.15...
Weszłam do domu. Pierwsze co zwróciło moją uwagę, to mój pokóju. Zazwyczaj gdy mnie nie ma, jest pusty, a drzwi otwarte... Tym razem było inaczej. Drzwi były zamknięte, a w środku koś był. Z początku myślałam, że ktoś do mnie przyszedł i na mnie czeka, ale gdy zobaczyłam swoją matkę, nie wiedziałam co mam myśleć. Kobiecina stała i patrzyła na mnie tak, jakby zobaczyła ducha... próbowała coś powiedzieć, ale nie była w stanie nic z siebie wydusić. Podeszłam do niej i spytalam...

- Co ci jest mamo... ??"
- A ona ciuchutko szepnęła.. - "to z kim ojciec jest w pokoju ??

W tym momencie ugięły sie pode mną kolana. Ogarnął mnie potforny wewnętrzny strach... Zaczęło mi się zbierać na wymioty. Moja matka rozpłakała się... Z pokoju dochodziły nas dziewczęce śmiechy i głos mojego ojca. Złapalam matkę za rękę i powolutko podąrzałyśmy w stronę mojego pokoju. Im bliżej byłyśmy tym ciszej śmiała się owa dziewczyna, a ojcieć zupełnie zamilkł. Stanęłyśmy przed drzwiamy... Przez szybę było widać, że kobiecą sylwetkę poruszającą się po pokoju. BVałyśmy siez matką tak bardzo, że naszych rąk nic na świecie wtedy nie byłoby w stanie rozlączyć. Nawet "uścisk smierci" przy tym, to chwyt noworodka... Złapalam klakę i po woli zaczęła uchylac drzwi... Naszym oczom zaczęła ukazywac się owa tajemnicza dziewczyna. Stała tyłem do mas, miała ręce uniesione do góry w geście jakiejś modlitwy czy czegoś podobnego i ubrana była tak samo jak ja... Ojciec leżał na łóżku w pozycji, w jaką układa się zmarłych w trumnach... Było widać, że śpi. Matka nie wytzrymała, chwyciła za klakę i zamknęłą drzwi... Pobiegła do łazienki i zamknęła się od środka. Ja nadal stałam przed drzwiam... Jednak nikt już po pokoju nie chodził. Ponownie otworzyłam drzwi... Ojciec już nie spał. Spojrzał na mnie, uśmiechnął się i powiediałm...

- Mialem bardzo dzinwy sen. Chesz... opowiem ci...

Rozpłakalam się i rzuciłam na jego szyję. Ojciec nie miał pojęcia, co przed chwilą przeżyłam z matką. Dopiero gdy zobaczył w jakim stanie ona jest nalegał byśmy mu opowiedziały co się stało. Zaczęłam opowiadać od momentu gdy poraz pierwszy obudziłam się u koleżanki... Cały czas gdy opowiadałam, mój ojciec przytakiwał i mówił - "zupełnie tak samo jak w moim śnie...".
---------------------------------------------------------------------------------

To by było na tyle...

09.08.2003
00:34
[86]

Anima Vilis [ Konsul ]

Wybaczice mi ewentualne przejęzyczenia...

09.08.2003
00:36
[87]

K@mil [ Wirnik ]

Anima Vilis ==> Jeśli to prawda to jest bardzo tajemnicze...

09.08.2003
00:39
[88]

Anima Vilis [ Konsul ]

K@mil --> Niestety, to jest prawda... Po tym wydarzeniu spędziłam prawie rok na spotkaniach u psychiatry, ai nawet u psychologa. To był dla mnie i rodziców bardzo trudny okres...

09.08.2003
00:39
[89]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

K@mil ---> bardzo tajemnicze to jest znikanie pieniędzy z mojego portfela, to jest masakrycznie tajemnicze i dziwne.

09.08.2003
00:41
smile
[90]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Dziewczyno a ty masz jaies pojecie co to moglo byc . Ktos to wam probowal jakos wytlumaczyc ??

09.08.2003
00:43
[91]

meo [ Centurion ]

Miałem iśc spać ale chyba poczekam do świtu......bo strasznie się cykam po tej historii

09.08.2003
00:44
[92]

Anima Vilis [ Konsul ]

...Soul Surfer... --> Gdybym wiedziała co i jak i dlaczego, to bym nie chodziła z rodzinką po lekarzach. A niestety nawet i te spotkania do niczego nie doprowadziły... Najwyraźniej nie jest nam dane wiedzieć co to było.

09.08.2003
00:47
smile
[93]

bone_man [ Powered by ATI ]

Anima Vilis --> Aaaa..........

09.08.2003
00:47
smile
[94]

Buczo_cm [ Mikado ]

O kurde.... To było jeszcze od wszystkich odcinków "Nie do wiary" razem wziętych.

09.08.2003
00:48
smile
[95]

Buczo_cm [ Mikado ]

ERRATA: Nie jeszcze ale lepsze. Jak widac jeszcze jestem w szoku.

09.08.2003
00:51
smile
[96]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Ale to interesujace... tylko ciekawe czemu akurat Tobie ? Mozna wiec przypuszczac ze mialas swego sobowtora ktory jednak hmm jak to okreslic "obudzil sie" na dobra godzine przed Toba :|. I na dodatek zwinąl Ci portfel. Przynajmniej ja tak zrozumialem brrrr.... ciarki przechoda.

Anima--> hmm mam pytanie dotyczny opowisci Gozysa jak nie chesz mowic to ok.. ale ten chlopak w windzie czy on mial blond wlosy pamietasz moze?

09.08.2003
00:52
smile
[97]

Minas Morgul [ Senator ]

O kurde... rozdwojenie..."siebie"?. Wplyw podswiadomosci na konnstruowanie rzeczywistosci?... To, co napisalas przekracza wszystkie moje wyobrazenia :|

09.08.2003
00:54
smile
[98]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Anima --> Twoja mama powiedziala ( cyt.) "to z kim ojciec jest w pokoju ??" hmmm... miala dopowiedziec do konca.. "jest Toba?".... przepraszam Gozys wie o mojej ciekawosci dziennikarskiej ale tak sie pytam :|

09.08.2003
01:00
smile
[99]

bone_man [ Powered by ATI ]

Anima Villis --> Wydaje mi sie, ze jaja sobie robisz! To jest no jezeli to naprawde byla prawda to ja wysiadam...
I ogolnie jakbys sie przeniosla w czasie w tym domu kolezanki i z tym portfelem :/ Moj mozg jest na to za maly o_O .

09.08.2003
01:01
[100]

Anima Vilis [ Konsul ]

...Soul Surfer... --> Co do wydarzenia z windy, to chłopczyk mial czarne włosy... W ogóle biło do niego czernią... Natomiast co do słów mojej matki, to trochę nie rozumiem, o co ci chodzi... Mógłbyś to jeszcze raz napisać ?? Sorrki, ale dziś jestem trochę skołowana...

09.08.2003
01:02
[101]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Anima Vilis>>>> a może to był dopelganger?

09.08.2003
01:03
[102]

Anima Vilis [ Konsul ]

bone_man --> Nie chcesz, nie wierz... Do niczego nie zmuszam.

09.08.2003
01:04
[103]

Anima Vilis [ Konsul ]

wich3r --> Możesz jaśniej ??

09.08.2003
01:08
[104]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Anima Vilis>>> za takie rzeczy odpowiedzialne są dopelgangery. Co to jest dokładnie Ci nie powiem, niepotrafie tego w słowa ubrać (chyba nie jestem zbyt inteligętny). Kiedyś o tym czytałem ale bardzo dawno temu i mało pamiętam ale po Twoim opisie odrazu to przyszło mi do gowy.

09.08.2003
01:08
smile
[105]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Anima --> no to mnie uspokoilas z tym chlopcem:)

Co do mader... powiedziala "to z kim ojciec jest w pokoju ??". To tak jakby nie dokonczyla mowiac TO czyli tamtą drugą Ciebie... czyli ona widziala CIE ?Ta druga cie?... Wiem ze troche zamotalem teraz jescze bardziej... Ale chodzi o to ze jakby nie dokonczyla swojej mysli... lub tak jakby naprawde nie wiedziala co sie stalo :|. TO cos w drugim pokoju i ty ktora wlasnie wraca... To TO (ta druga ty) tez musiala wczesniej przyjsc ?.

09.08.2003
01:10
[106]

bone_man [ Powered by ATI ]

Anima Vilis --> Nie napisalem, ze Ci nie wierze, tylko ze tego za Chiny nie moge pojac.

PS. Sorry za przekrecenie nicka w poprzednim poscie.

09.08.2003
01:11
smile
[107]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Soul Surfer>>> idz spać chłopie bo zupełnie Ciebie nie rozumiem :-)

09.08.2003
01:12
smile
[108]

bone_man [ Powered by ATI ]

...Soul Surfer... --> No teraz faktycznie zamotales :))))
Ale ja wiem o co Ci chodzi.

09.08.2003
01:13
smile
[109]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Wichr --> mieszasz pojecia dopelganger to jest zmiennokształtny... przynajmniej z tego co ja pamietam.. choc mozna to podpiac pod "sobowtorniaka" ale to cos co sie podszywa pod Ciebie... zmieniajac swoj ksztalt. Idealna kopia Ciebie...

09.08.2003
01:15
[110]

Anima Vilis [ Konsul ]

...Soul Surfer... --> Zamotlałeś jeszcze bardziej, ale tym razem cię zrozumiałam... :) Owszem. Zarówno moja matka jak i ojciec widzieli "mnie". Podobno sama zawołałam ojca do pokoju... Wszystko było w oprządku do czasu gdy ponownie weszłam do domu. Ale tym razem jako "ja". Pozostaje jeszcze kasjerka i moja koleżanka, która do dziś twierdzi, że była jeszcze skopcona po imprezie, i że miała omamy...

09.08.2003
01:17
[111]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

...Soul Surfer... >>> a niby dlaczego mieszam pojęcia, z czym???? Przynajmniej wiemy jak to nazwać :-)

09.08.2003
01:19
smile
[112]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Anima --> to tamta druga Ty poporstu zniknela ??

Dziekuje ze mnie zrozumieliscie (sam juz jestem zmeczony) nieraz jednak rzeczy zakrecone sa prostrze :).

09.08.2003
01:22
smile
[113]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Anima --> BTW mowilas ze jestes skolowana... wiec moze idz spac... no moze sie zle czujesz albo cos?

09.08.2003
01:22
[114]

Anima Vilis [ Konsul ]

...Soul Surfer... --> No najwyraźniej zniknęła... Była formą zmaterializowaną do czasu gdy drugi raz otworzyłam drzwi do swojego pokoju. Wtedy był w nim już tylko mój ojciec... Ona po prostu rozpłynęła się w powietrzu.

09.08.2003
01:28
smile
[115]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Minas --> btw hmm... i co o tym sadzisz? To chyba lepsze niz wychodzenie z wlasnej swiadomosci?... Masz jakis pomysl co to bylo? :|

09.08.2003
01:31
smile
[116]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Post troszkę nie w temacie aktualnie toczonej dyskusji ale KUPIŁEM NECRONOMICON!!!! :-)

09.08.2003
01:31
[117]

bone_man [ Powered by ATI ]

Anima Villis --> Straszna jest ta Twoja historia :/
A co psycholog i psychiatra na to ? Co mowili na ten temat? Jakiekolwiek sugestie co to moglo byc.

09.08.2003
01:34
smile
[118]

Minas Morgul [ Senator ]

Ja dalej stoje i gapie sie na ekran ze szczeka na podlodze...

Zastanawia mnie tu rola taty. ..Mozliwe, ze jego sen byl tak rzeczywisty, ze podswiadomie wplynal on na rzeczywistosc. Skoro ludzie potrafia wyginac lyzki i lewitowac, to moze ...no wlasnie ...co(?)... Skopiowal Twoja materialna forme?... to przekracza granice mojego rozumowania, jednak zdaje mi sie, ze sen taty jest tu rozwiazaniem.. nie widze raczej innego wyjscia :/

09.08.2003
01:35
smile
[119]

Kompoholik [ Designed by AI ]

wich3r -- > kaka11 ? :D

09.08.2003
01:37
[120]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Minas --> a moze TA istota zawladnela tatą ?? W jakis sposob... przeciez to Sie zaczelo na dlugo przed snem a z tego co Anima mowila i tata i mama widzieli druga JA jak wchodzi do domu. Wiec raczej odpada Twoja teoria. :|

09.08.2003
01:38
[121]

Anima Vilis [ Konsul ]

bone_man --> No właśnie... Ci nieszczęśni psycholog i psychiatra. Ich bełkot sprowadzał się do złej sytuacji rodzinnej i nadurzywania tzw. środków psychotropowych. Za każdy razem gdy przychodziło do rozmowy na temat wydarzeń z dnia 20 grudnia, to rozmowa się kończyła. Jak u jednego, tak i u drugiego... Prawie rok i nic... W końcu sami sobie z tym poradziliśmy. Wzajemnie nie wiemy kto do jakiego stopnia sobie z tym poradził, ale może to i lepiej. Było minęło... I oby się nie powtórzyło...

09.08.2003
01:38
smile
[122]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Kompoholik>>> i co się śmiejesz to siostry konto :-)

09.08.2003
01:42
[123]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Minas Morgul>>> ale mama powiedział że ta druga Anima Vilis :) porosiła tatę do swojego pokoju więc on wtedy nie spał :/

09.08.2003
01:43
[124]

Minas Morgul [ Senator ]

Mi chodzilo o to, ze mozliwe, iz to tato spowodowal to wszystko. A wlasciwie jego sen. Mozliwe, ze wplynal na wydarzenia, jakie sie wtedy rozegraly.

Ale skoro mama weszla do pokoju, a on juz z kims wtedy rozmawial... to rzeczywiscie moje teoria moze sie zamknac, bo tego szczegolu nie zauwazylem :).

Ta Twoja teoria jest juz bardziej prawdopodobna...ale czym mogla byc ta istota? Bo czlowiekiem to to to nie bylo...

09.08.2003
01:46
smile
[125]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Anima --> Nie powiem dziwna historia jakakolwiek logika wysiada... zreszta od tego jest ten watek :)... Dobra ja ide spac i Anima Vilis dziekuje ze przedstaiwnie swojej historii... samo wspomnienie musialo Cie sporo kosztowac...
Zycze milej nocy i bardzo pogodnych snow i slodkiego poranka...

PS. Fajnego masz nicka :)

Pozdrawiam.

09.08.2003
01:47
[126]

Minas Morgul [ Senator ]

A moze Anima miala projekcje astralna, ktora oddzialywala na swiat rzeczywisty?

Wyszla sama ze swojego ciala (jakims cudem..widzialna)..robila to, co robi zawsze ..a pozniej sie obudzila, lecz ta czesc jej swiadomosci wciaz sobie krazyla po miescie i trafila do taty... ale ja bredze.. z kolei znowu, jak to wplynelo na jego sen? ..hmm.
Dla mnie to juz nawet nie zagadka... tylko tajemnica.

09.08.2003
01:48
smile
[127]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Minas --> o tym czym to moglo byc wole juz nie myslec...

09.08.2003
01:48
[128]

flikt [ Centurion ]

Matko, pociesz. To jedna z najbardziej przerażających historii, jakie poznałem w mym życiu...

09.08.2003
01:51
[129]

bone_man [ Powered by ATI ]

Anima Vilis --> Oni, jak nie znaja odpowiedzi to zawsze tak mowia :/

Ale, wyszla ze swojego ciala? I chodzila po miescie? A co z tym portwelem? Byla widzialna, ale watpie zeby byla zmaterializowana w ten sposob, zeby nie wiem przesuwac przedmioty...

09.08.2003
01:53
[130]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Ja uważam że był to dopelganger, jakiś byt (jaki nie wiem) który miał w tym cel. Miałaś więcej dziwnych przypadków więc może jesteś szczególnie wrażliwa na to czego inni nie dostrzegają? A to coś chciało to wykorzystać w jedynie dla siebie sposób.


hmm...

09.08.2003
01:54
smile
[131]

Kompoholik [ Designed by AI ]

Anima Vilis --- > dziękujemy Ci za przedstawienie tej historii, bo jak powiedział Allan - "samo wspomnienie musialo Cie sporo kosztowac"

jutro po zachodzie słońca będzie część ósma (zawiesiłem zakładanie wątków po dobiciu do setki, a to za sprawą Surfera ;)).

09.08.2003
01:55
[132]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

ahh

jedynie dla siebie sposób

jedynie dla siebie pojęty sposób


ide spać bo ledwo na oczy widze:-)

09.08.2003
01:57
smile
[133]

...Soul Surfer... [ Legend ]

wichr --> nie strasz dziewczyny.... bo to nic wyjatkowego miec takie przygody.

A ja sie juz zegam i mowie dobranoc wszystkim.

09.08.2003
01:58
smile
[134]

...Soul Surfer... [ Legend ]

<-----Kompoholik :)

09.08.2003
01:59
[135]

bone_man [ Powered by ATI ]

Przepraszam Was bardzo, ale ja dzisiaj wysiadam. Ide spac, poniewaz zasympiam na klawiaturze :)
Anima Vilis --> Dokladnie samo wspomnienie musi byc dla Ciebie sporym bolem :/ A pewnie zaczelas zapominac.
Wspolczuje Ci przezycia tej histori...
Dobranoc
Pozdrawiam

09.08.2003
02:00
[136]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Nie strasze tylko staram się to jakoś choć troszkę rozjaśnić.



P.S
Jak weszłaś do pokoju trzeba było złapać za jakiś taboret i strzelić "Ją" w łeb i po sprawie.
To dresiarskie rozwiązanie problemu :-)






DOBRANOC

09.08.2003
02:02
[137]

Minas Morgul [ Senator ]

Ja tez juz lece, bo o 5.00 probuje wejsc w Astral.

Anima - > Ja tez dziekuje za ta historie. Mam nadzieje, ze nigdy Cie to juz nie spotka :|


Posdrawiam

09.08.2003
02:03
[138]

Teziel [ Junior ]

Anima Vilis ---> naprawde ciekawa historia i bardzo odmienna od wszystkich . Nigdy nie wiadomo jakie niespodzianki moga czyhac w zyciu kazdego z nas :))

09.08.2003
02:04
smile
[139]

Anima Vilis [ Konsul ]

Spoko chłopaki... :) Jakoś się trzymam, w końcu jak to się mówi "na kłopoty... Bed... ech... Goozys"... :P Wspomnienie troszkę bolesne, ale nauczyłam się radzić sobie w takich sytuacjach. Dzień, dwa i znów powolutku zacznę o tym zapominać. No i cieszę się, że chcieliście mnie wysłuchać. W końcu nie ma lepszej ulgi jak wygadać się...

Dobranoc :*

09.08.2003
02:40
[140]

ehhh [ Angel of Death ]

co? mwoilem ze tyskie rzadzi?

09.08.2003
08:03
smile
[141]

Paul12 [ Buja ]

Jestem back, kilka części mnie nie było :| Ale za godzinkę jadę w mazowieckie na kilka tygodni, tam nie będę miał neta :(

1.Wow, fajna historia Animiki :o

2. "Spadająca kartka"

A więc tak. Miałem kiedyś zajebistą nauczycielkę (w klasach 1-3). Wszyscy byli do niej bardzo przywiązani, ale mnie i moją matkę wyjątkowo polubiła. Niestety 2 lata po zakończeniu nauczania nas zmarła. Miała trochę ponad 40 lat. Jakiś czas po śmierci jej mieszkanie było przygotowywane do sprzedaży, czyli wiadomo, trzeba było wyszukać rzeczy dla niej ważne i je zachować. Moja matka znalazła w jej domu kartkę zaadresowaną do mnie. Napisała m.in. o mojej wizycie w dzień nauczyciela, pytała o szkołę itp. Od kiedy matka kartkę przyniosła do domu, cały czas stoi w jednym miejscu. Nic dziwnego, prawda? Gdyby nie to, że kartka bardzo często spada mi na biurko! Czasami jest tak, że siedzę przy kompie i nawet 3 razy w ciągu sesji kilkugodzinnej spada, czasmi w ogóle, a czasami jak przychodzę do domu to kartka leży na biurku. Za każdym razem czytam tą kartkę, żeby jej się miło zrobiło. Myślę, że to jakiś znak. Acha. Oprócz tego co nauczycielka napisała w środku, jest jeszcze napis oryginalny na kartce "Myślę o Tobie". WOW.

3. Fota ufo, wczoraj zrobiłem :P



Tak serio, to wczoraj, podczas robienia fotki księżyca celowo ruszyłem ręką.

09.08.2003
11:25
[142]

SEW [ Generaďż˝ ]

wich3r [ Konsul ] Gadu-Gadu: 5215756 https://nima

Nie strasze tylko staram się to jakoś choć troszkę rozjaśnić.



P.S
Jak weszłaś do pokoju trzeba było złapać za jakiś taboret i strzelić "Ją" w łeb i po sprawie.
To dresiarskie rozwiązanie problemu :-)
=======

Dobre rozwiazanie, duzo by wyjasnilo, ale jakby te kszeslo sie od niej odbilo albo sprobowalo oddac-bylby malutki problem :)


Napisz jak dostaniesz w swoje lapki NECRONOMICON PL . Opisz wrazenia :) Moze pokusisz sie o recenzje :)

09.08.2003
11:27
smile
[143]

SEW [ Generaďż˝ ]

Minas Morgul --> i jak udalo sie wejsc w astral czy znowu skonczylo sie na ooby ? :) Opisz wrazenia :)

Ja zaraz probuje ooby :) (pewnie i tak niewydjdzie-ale trzeba wiezyc, moj umysl jest niezbadany :)

09.08.2003
20:07
[144]

ehhh [ Angel of Death ]

jaq to skonczylo sie na ooby! jaq to skonczylo sie na ooby! na tej stronce wyraznie napisane ze miedzy ooby a astralem jest niewielka roznica i jest tesz napisane(chyba ze mi sie przewidzialo) a\ze aby wejsc w ooby trzeba miec wiecej doswiadczenia i na poczatku bedzie tylko astral;P wiec jaq to skoncyzlo sie na ooby;P
Soul serfer;P musze Ci powiedziec ze zazdroszcze Ci postow na 24 h;)

09.08.2003
21:03
[145]

Minas Morgul [ Senator ]

Oj...ale szkoda.. wczoraj..dzisiaj znowu za pozno poszedlem spac..a dokladnie o 5.00 i juz nie mialem sily na oobe.. jedynie probowalem niedawno medytacji i przyznam, ze fajnie sie po niej czuje :-)


a co do necronomiconu:
"Najsłynniejsze dzieło o wywoływaniu przedwiecznych. NIGDY go nie wyśmiewaj - pamiętaj, że śmianie się z istot równych sile bogom źle się dla Ciebie skończy, zresztą obrażanie ich też. Strzeż się tego dzieła i nigdy nie korzystaj z niego dla zabawy. Nie bez powodu zostało one zakazane. Mimo to zamieszczam je tutaj.".

Jakie ostrzezenie.. :>

09.08.2003
21:05
[146]

Minas Morgul [ Senator ]

Hehe... jak nastepnym razem bede w oobe, to sprobuje sobie polatac troche :-)...albo pobawic sie w Matrixa. Ostatnio czytalem post jednego goscia, ktory wlasnie sie tak na poczatku bawil. Szkoda, ze ja na to nie wpadlem za pierwszym razem :D

09.08.2003
21:15
smile
[147]

Kompoholik [ Designed by AI ]

potrzebna jest ta kolejna część czy raczej nie ?
:D

09.08.2003
21:26
smile
[148]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Kompoholik>>> pytanie :-)

09.08.2003
22:10
smile
[149]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Hmm no co dzisaj nic nie będzie??

09.08.2003
22:24
[150]

bone_man [ Powered by ATI ]

wich3r --> Na to wyglada :(

09.08.2003
22:32
[151]

Minas Morgul [ Senator ]

Na mnie mozecie liczyc najwyzej do 1.00 :-)

Pozniej lece spac, bo o 5.00 trzeba wstawac i astrala cwiczyc...tym razem juz na powaznie... oby sie udalo.

09.08.2003
22:47
smile
[152]

...Soul Surfer... [ Legend ]

ehh --> masz na mysloi moja srednia?... dorabia sie w karczmach to sie ma.. ;)... to i tak nic to moj drugi nick tutaj... hehe...

09.08.2003
22:50
smile
[153]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Minas --> z tego co wiem Necro Book to poprostu zlepek wszelkich mitow, wierzen, bostw i czego tam jeszcze chcesz wiec watpie aby czytanie prowadzilo do trwalego zaburzenia mozgu :) hehe...

09.08.2003
22:51
[154]

MiC266 [ Pretorianin ]

jakby ktoś potrzebował tego "Necronomicona" w wersji ANG to mam go w *pdf'ie i mogę przesłać :) ok. 3MB!?
ciekawe historie!

pozdr

09.08.2003
22:53
smile
[155]

Kompoholik [ Designed by AI ]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.