
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1113
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Od jakiegoś czasu przy barze pojawia się Osiołek zwany: KaPuhY. W pyszczku ma balonik a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod Ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru próbuje przysiąść TrzyKawki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianę tajemnicą...
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:

Holgan [ amazonka bez głowy ]
oki... kto znajdzie wszystkie zmiany ten ma piwo na koszt barmanki :-)))))

pasterka [ Paranoid Android ]
hmmmm.... wypatrzylam TrzyKawki.... chyba musze sobie sama kupic piwo;))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> Znalazłem trójkę nowych...Jeżeli to wszyscy, to piwo stawiasz mi w Gdańsku...jeśli nie, to i tak mi stawiasz piwo w Gdańsku...a ja Tobie i Rogue...BTW mam pewien pomysł, który chcę z Tobą skonsultować...

Holgan [ amazonka bez głowy ]
pasterka ---> ano niestety :-)
Gambiciasty ---> jesli dobre trzy osoby to masz u mnie piwo :-) co do pomyslu... oki - jestem za godzinke na gg

KaPuhY [ Bury Osioł ]
Holgi--> ja wiem , znalazlem :-P
Tez chce piwo... Debowe... MOMENTALNIE :-))
Ide z z powrotem do NWN :-)

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Kapuszek----> dlaczego dziwnym trafem Ash ma ten sam odruch...NWN- a ja teraz musze sama siedziec ;P i mowic jak do sciany ;)))

pasterka [ Paranoid Android ]
Ecia --> cheche, to sie chyba komputerowa wdowa nazywa:))

Etka [ Imprinterka Dusz ]
Pasterka---> no skoro tak sadzisz :D ale mam pare asów w rękawie ;)) ;P

tymczasowy196340 [ Junior ]
A czemu nikt ze mnoł nie rozmawia? Rozmawiaja tu ze wszystkimi a ze mnoł nikt nie rozmawia :(

tymczasowy196340 [ Junior ]
Czyli nie lubicie tutaj nowych trudno będę pisał sam do siebie :-(

K@mil [ Wirnik ]
Nie martw sie Eternit, początki są trudne.
Tiamath [ Konsul ]
Cześć wszystkim
Holgi, Gambit.... i cała reszta która wie że do niej się zwracam --> musimy obgadać kwestie weekendowe. Proszę o pilny kontakt i z góry dziękuję

Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór :) - rzucił gnom i podreptał ciągnąc za sobą wózeczek pełen artefaktyznych artefaktów itd...
Holgan - proponuję dołozyc lizarda , ma kilka dni mniejszy staz ode mnie (a że pisze sporadycznie to wynik jego ciężkiej pracy :) i Kanona, ten to sie Karczm nazakładał :) a tak poza tym to temu panu już piwa nie podawac :)))
ZeTkA [ ]
bry wieczor
czy dostane moja ukochana mineralke ??

Deser [ neurodeser ]
Zecia - mineralka wyszła :) Teraz serwujemy tylko piwo ;)))

K@mil [ Wirnik ]
Zetka, ja Cię poratuje :-)

Deser [ neurodeser ]
K@mil - jak mogłeś :))))
Zmykam spać i do rana wyjść na ludzi ;))))
Dobranoc :)

K@mil [ Wirnik ]
Deser, co ja takiego zrobiłęm ? ;-)
tygrysek [ behemot ]
nastawimy jakąś miła muzyczkę ... hmmm, może Pink
dobry wybór
trzeba jeszcze zetrzeć ze stolików i Karczmę można zamknąć

tygrysek [ behemot ]
dobranoc wszystkim
i kolorowych snów
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]
Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry.
Goronit [ Chor��y ]
Piwa i Szmatę!! - zawołał Liczmistrz
Wypił Wytarł i wyszedł - zostałem Ja czyli Goronit
Świt jest blady no bo dopiero 8, ale nie ma się co martwić - Bywalcy karcz dzielą się na takich co jeszcze się nie położyli, albo za wcześnie wstają..
Co do przeżycia spotkania z LICZMISTRZEM też bym na nich nie strawiał - znam tego typka wiem, że jako pierwsza skasuje pewną upierdliwą druidkę Ot tak dla zabawy

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Goronit --> ja Cie bardzo prosze ty sie od upierdliwych, wynioslych i zarozumialych Druidek odpczep tak?? :-)) Kto jak kto ale ona napewno przezyje - bo juz ma taki dziwny zwyczaj pakowania sie w klopoty i wychodzenia z nich obronna reka :-p :-))
KaPuhY wczoraj nie mogl sie opanowac zeby nie gadac jak bardzo chce w niedziele u Ciebie grac - wiec kombinujcie podczas sobotniego picia tak - zebys byl w stanie poprowadzic :-))) A ja chce MAGA w najblizszym czasie :-p
I jeszcze cosik ---> jak chcesz z innymi MG sobie pogadac jakie to wstretne, uparte i klopotliwe postacie mam - pogadaj z Gambitem :-D
Goronit [ Chor��y ]
Ale mnie tak korci - od paru chyba juz lat (dwóch) żadnej postaci nie zabiłem - tęskno mi za tym zrozpatrzonym wzrokiem gracza,
A tak na marginesie dla wszystkich tych którzy pamietają zamierzchłe czasy RPG - kilka kwiatków dotyczących zabijania postaci.
1 Dzielny rycerz Skalagrim toczy walke z ostatnimi 2 goblinami kiedy reszta drużyny zdołała już pokonacswoich przeciwników w swojej części atakowanego kasztelu. Gobliny po raz kolejny trafiają Skalagrima - zbroja płyrowa oczywiście zatrzymuje część obrażeń, ale ze statystyk wynika, że postać powinna paść w tzw Agonii - czyli stracić przytomność - ale do smierci jeszcze daleko. Jednak nasz Skalagrim Walczyć chce dalej na podtrzymaniu życia - unikatowej zdolności rycerskiej - która sprawia - że rycerz walczy nawet po obcięciu obu rąk i obu nóg. NIestety nie wyrzucił na odporność i serce nie wytrzymało
MG - NIe żyjesz
Skalagrim - NIekoniecznie - jeszcze przez 5 minut można mnie reanimować...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Dzieńdobry
KAwę poproszę bo ja dziś jestem na stand-by'u

Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> Hejka...Ty przecież nie masz wrednych postaci...tylko wrednych MG :P
Goronit --> Witam...
Dibbler --> *Tfu!* Cześć...Jak tam arcydzieło amerykańskiej kinematografii ?? Czy były głębokie rozterki moralne bohaterów, czy ukazano ich wnętrze ?? Jaka była jakość dialogów ??
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> opowiem ci później bo to temat na filozoficzną dysputę w autobusie.

Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Zaczynam się obawiać o swoje zdrowie psychiczne po tej rozmowie...
Ingham [ Konsul ]
Dobry <tfu!> Dzień!
GAmbit--> czas wspólnej kawy zbliża się nieubłaganie już tylko tydzień i .....
Dibbler--> Pewnie się ucieszysz, znalazłem Ci zajęcie na przyszły czwartek- będziesz pomagał w konferencji.

Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Chciałbym Cię uświadomić, że w przyszłą środę jest 13 sierpnia 2003...Mówi Ci to coś ??
Gambit [ le Diable Blanc ]
Ingham --> *Tfu!* Dzień dobry Panie Prezesie :P
Ingham [ Konsul ]
Gambit--> ee od wczoraj to do mnie przez telefon ludzie Dyrektorem nazywają. Tak więc żadny Prezes, ale Dibblera to pracowniczo wykorzystam w przyszły czwartek. I wiesz co myślę że nie będzie się wcale uśmiechał.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Witam o swicie :-)
Gambit--> cholera , nie pluj po butach tak?? :-)
Goronit--> Hehehe ja chce ubic Kemmlera!!! :-)))) To ja jestem liczmistrzem :-)))
Ps. Druidki upierdliwe??? nieeeeeeeeeee to znowu ta dluga tyczka co sie Holgan nazywa?? :-PPP
Teraz czas chyba na mnie - sprzatac trza isc :-(
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gambit==> Cholera to wypada przed sesją ale przynajmniej będziesz miał dłóższy weekend
Ingham==> A załatwiłeś to z kimś ważniejszym od ciebię?

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Goronit --> :-p juz raz probowales zabic postc z tej druzyny <na AnankE wtedy padlo> pamietasz moze ten szal i obled w oczach Szamana i moich?? napewno chcesz jeszcze raz przez to przechodzic?? :-p :-))))
Gambitku --> no :-) wreszcie to zrozumiales :-p :-) I tylko mi jeszcze wytlumacz dlaczego tak bardzo uwielbiam grac - im wredniejszy <w ten specyficzny sposób> MG tym bardziej :-p
aaaa... i mam dla Ciebie pocieszajaca wiadomosc - nie stresuj sie rozmowa z Dibblerkiem - przeciez juz dawno temu ustalono ze Twojej psychice nie ma juz jak zaszkodzic :-p
Ingham --> to jak juz wymeczysz Dibblera w czwartek to sie zastanow kiedy idziemy na piwko - czy w piatek jakos <przed sesja, ktora mam grc u Dibblerka> czy bedziesz mial ochote sie do nas <gdanska mafia plus poznanska plus ja> przylaczyc w sobote wieczorkiem??

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Kłapouchy --> Ty... bo Ci ta tyczka na glowe napluje :-p
Ingham [ Konsul ]
Holgan--> Jak Dibbler da mi znać co, kiedy i jak to bardzo chętnie.
Dibbler--> Z samym szefem nr 1 i nr 2 to uzgodniłem, a jeszcze mMarcina poproszę co by Cie oddelegował
TFU!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Dibbler --> Czy mówiłem Ci już, że zgodnie z obecnymi planami prowadzisz w piątek L5K ?? Jeżeli jeszcze Ci tego nie mówiłem, to właśnie ogłaszam...Be prepared...

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit --> chyba sie z tym oswiadczeniem odrobinke pospieszyles :(((((( sa male problemy i chyba beda musialy byc male zmiany :(((((( jak bedziesz mogl to sie ze mna skontaktuj <wlasnie z Luksim rozmawialam>

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Ingham ---> obawiam sie ze Dibbler moze chciec tu jakis zamet wprowadzic... :-) gdybysmy sie nie odzywali - dzwon do Dibblera na komore. Chyba ze moge w jakis mniej publiczny sposob przekazac Ci namiary telefoniczne na mnie :-)
moj e-mail: [email protected]

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie gadacie z Eternitem, nie gadacie z obcymi, ja tez raz na 10 podejsc jestem slyszalny, czy te erpegi nie za bardzo zaczely otumaniac? :-))))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Holgan==> Zamęt ja??? <patrzy w sufit>
Gambit==> JAk ustalicie co gdzie i kiedy to proszę o info
Ingham==> Cholera no trudno pomogę ci....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nooo, dobrze mowilem :-)
Mag wracaj! Szaman wracaj!

pasterka [ Paranoid Android ]
rothonku --> mowiles cos??:))
witam z rańca:))
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> To Ty żyjesz ?!?!?!? Wieki Cię tu nie widziałem *płacze ze śmiechu*
Dibbler --> Upiekło Ci się prowadzenie...według najnowszych sondaży OBOP'u będę *znowu* ja prowadził... Wrrrrrrrrrrrrrr
rothon [ Malleus Maleficarum ]
pasterka--> Do ciebie nic.
Gambit--> Jestem codziennie (uparci moga poszukac postow). Tylko, ze ostatnio cos sie tu dziwnego dzieje. Nic co nie tyczy erpegow i sesji nie przechodzi. Nie to, zebym mial cos przeciw, bron boze. Tak tylko zauwazam i glosno sie zastanawiam co z tego wyniknie :-))
Ps.
7 level w NWN, ale jestem mocarz *smieje sie*
Goronit [ Chor��y ]
Gambit - Witam, wyglada na to, że By Holgan zaimponować trzeba byc STRAAAAAAAAAAAASZNYM MG, cóż wprowadzę ja w kraine spadającycyh fortepianów - gdzie jak gracz zrobi coś nie tak - to fortepian na niego sprada.
Holgan ------> Najexdxców cio kiedys pokaże - mój autorski system - w którym większośc graczy nie ma dość gotówki by kupić miecz, a buty ściąga się z trupów... To jest piekny swiat - łatwo wytłumaczyc obecnośc graczy w Labiryncie - po prostu przyszli ograbić zwłoki a nie szukac jakiś głupich skarbów. Nie masz pojęcia jak dumnym można być z kolczugi...
A propos mojej kolczugi dalej nie ma....

rothon [ Malleus Maleficarum ]
*smieje sie*

Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> Jak tak dalej pójdzie, to do każdego posta, będzie trzeba dodać wynik rzuty K100. Odpowiedzi będą udzielane tylko na posty z wynikiem powyżej 60 (oczywiście będzie doliczany bonus zależny od stażu i ilości postów na Forum) *śmieje się*
tygrysek [ behemot ]
witam o poranku :)
o czym tak wcześnie gawędzicie ?? :)

tygrysek [ behemot ]
<-- Gambit :)
hahaha :)
a faith pointy będą ??

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Gambit--> Swietny pomysl! *turl, turl...* 43! Szit! Plus 13 za staz (1 za kazdy pelny tysiac postow) to daje 56. Hmmmmm... plus 10 za bycie od poczatku karczmy, to daje 66! Musisz odpowiedzic! :-DDDD
tygrysek [ behemot ]
mi się coś do komunikacji nie kulnęło widzę :(
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> No widzisz...dobrze poszło...chociaż staż powinien być liczony inaczej...na przykład 1 punkt za każdy miesiąc bytności na Forum...
Goronit --> Nie wiem, czy Holgan już Ci to przekazała, czy dopiero przekaże, ale musimy porozmawiać w pewnej RPG'owej sprawie...
*Turl, turl*
27...Fak..+6 za posty, +27 za staż = 60 Aaaaaarrrrgh....zabrakło 1 punktu...damn...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrysie --> No coś Ty myślał...Że to bezkostkowy system...Rzucać trzeba...nie ma lekko

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> a mnie nie wzywasz ? Smutno mi...
:D
tygrysek [ behemot ]
trul turl
81 + 22 za staż + 14 za posty ... chyba teraz przerzuciłem za bardzo :)
Gambit --> wolę narracyjne rozwiązanie, bo rzuty to ja przerzucam :)

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Goronit ---> tiaaaa... :-) nie chodzi o takie stresowanie gracza i o taka straaaaaaaszzzznosssccc :-) ale musze Ci przyznac ze w MAGU bywasz straszny w ten pozdany sposob :-p :-)
aaaa... zadzwonie pewnie do Ciebie, bo taki jeden strrrraaaaaszzzznnnnyyy chcialby abys sie z nim skontaktowal ale chyba sie wsytdzi sam o tym powiedziec :-P
Gambit --> wiesz co?? moge pogadac z Goronitem tak jak chciales, ale zastanawiam sie czy Ty sam nie mozesz w Karczmie mu powiedziec zeby byl laskaw sie z Toba na gg skontaktowac :-)))))
Dibblerqu --> tak Ty :D *smieje sie*
rothoniasty ---> witam Cie :-) w sumie ostatnio to TY na moje pytnka do Ciebie nie odpowiedziales. Jako szefostwo Karczmy byles pytany o zdanie co z tymi plujacymi mafiozami gdanskimi zrobic. Jakos sobie poradzilam ale nadal nie wiem co Ty o tym sadzisz :-) no i juz dawno nie bylo od Ciebie wierszyka rankiem....
tigre --> czesc

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Racja, powinienem i Ciebie wzywac! W koncu mamy podobnie klotliwe charaktery! :-DDD

Nemeda [ Konsul ]
HOLGAN :> co sie dzieje ze stara gwardia ? urlopy , brak netu , znudzenie ? Same nowe twarze , jedynie ty , gambit twardo i uparcie siedzicie w karczmie ...
Answer pliz
Nemeda the Necro

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Moja opinia o pluciu byla (przypominam: ewolucja). A wierszydel nie chce mi sie wyszukiwac, bo szkoda mojego czasu. Jak wyczuje, ze nie tylko turlanie i karty postaci rzadza, to moze wrocimy do dawnych przyzyczajen :-)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrys --> No ładnie...prawie krytyk :D A jak wolisz narracyjne, to powinieneś opisywać w jaki sposób nakłaniasz Karczmowiczów do odpowiedzi...Wiesz o co chodzi...
BTW Fate Pointów nie ma i nie planujemy wprowadzenia (no ewentualnie dla kierownictwa)

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
O! No prosze: w tym zalewie gdanskim nawet tygryska nie zauwazylem :)
tygrysek ----> witaj :))
tygrysek [ behemot ]
cześć Holgi
rothonie --> niektórzy czytają, czekają i nic nie mówią
Gambit --> to musisz uważać, bo z moją wymową zawsze będą krytyki lecieć po uszach, jaz zresztą prawie zawsze

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nemedea--> To moze ja sie przedstawie: roth nieobliczalny jestem! Obronca ucisnionych, ciemiezyciel powolnych na umysle i dreczyciel spokojnych czytelnikow. Skazany kilka razy na banicje za grzechy popelnione i wymyslone, morderca kobiet i dzieci, czlowiek o charakterze tak niodgadnionym, ze tylko Tygrysiasty gorszy! Klaniam sie! ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
I przepraszam Nemeda za popierdzielenie nicka. Przez nieuwage tak mi wyszlo.
tygrysek [ behemot ]
hejka Piotrasq :)
i witam serdecznie też Nemendę, o której tylko opowieści słyszałem

K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry :-)
I znów zaspałem...

Gambit [ le Diable Blanc ]
Nemeda --> No przecież jeszcze rothon nas tu pilnuje...ÓSmy też gdzieś biega (co jakiś czas nowy gość znika pod stołem i wrzeszcząc jest wciągany do piwnicy)
rothon --> O ja sobie wypraszam...pomimo iz nie powiedziałem tego głośno, to brak porannych wierszy jest dla mnie przygnębiający...Poza tym nie uważam, żeby z tym turlaniem i kartami postaci aż tak źle było *szybko chowa kostki i plik kartek za plecy*
Holgan --> Jakbyś nie zauważyła, to nadmieniłem Goronitowi, że musimy pogadać. Jeśli prowadzi tak fantastycznie, jak mówisz, to znak to niechybny, iż jest ode mnie inteligentniejszy i zrozumie, że będziemy się na GG lub w inny sposób kontaktować...Just a little bit more faith in people...

Holgan [ amazonka bez głowy ]
Nemeda ---> ano ... "co sie stalo z nasz klasa??"... Sama nie wiem. Jest rothon, jest Gambit, jestem ja...
z tego co wiem to:
Magini - przytloczona obowiazkami - zaglada od czasu do czasu;
Astrejka i Nick podobnie - chodz zdarzylo sie ze zajrzala <jakos 2 tygonie temu>;
Kastorka juz od dawna nie ma - wiem ze poczatkowo bylo to przez klopoty z prca i netem;
mixerek ---> kłopoty z netem plus przygotowania do slubu,
Attyla duze zmiany zyciowe - brak czasu,
podobnie Adamus i MarCamper - tyle ze z nim mam kontakt poza Karczma.
grzech czasem wpadnie jak szlony na chwilke po cos i znika dalej,
AnankE i Szaman -- trochu sie na GOLa obrazili za wywalenie nas i odchaczenie, dodatkowo wciagnelo ich NWN;
Shadow pewnie na wakacjach szaleje...
erosa, Dymiona, Alvera, Wedrownego Barda, JKR, Mr.JackSmitha, Mac'a --> nie widzialam cale wieki i nie wiem co u nich slychac.
Viti wzial glosny rozwod z Karczma i przynajmnie ja wcale za nim nie tesknie....
Czy kogos jeszcze pominelam z najstarszej ekipy??
wyklad z histori - automatycznie <bez kulania> wymag odpowiedzi i uzupelnienia przez obecnych w Karczmie bywalcow

rothon [ Malleus Maleficarum ]
K@mil, syniu! Boj sie boga! Jak ty bedziesz wstawal do szkoly od 1 wrzesnia? A w ogole czy ty wiesz, ile zycia marnujesz spiac do poludnia? Popatrz na mnie - jestem na urlopie ale od 6:00 czynie pozyteczne rzeczy :-DDD

tygrysek [ behemot ]
rothonie --> a jakie to pożyteczne rzeczy można robić o 6:00 w czasie urlopu ?? :)
Holgi --> chyba niczego ani nikogo w historii nie brakuje
witaj Kamilu
PS: kto chce kupić rower ?? bo mi na rolki brakuje :( taki dobry rower

Gambit [ le Diable Blanc ]
Trochę uzupełnię...
Mac jest aktywny, ale w innym wątku. W tym o HoMM i innych strategiach turowych w klimacie fantasy. Wiem, bo sam tam piszę sporo.
Dymion jakiś czas temu tu był, a potem poszedła za namowami Szamana, rothona i moimi i wpadł w otchłanie NWN
Astrea i Nick też wpadli w NWN i dość często siedzą na GOL'owym serwerze...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Odnosnie wierszy: nie znosze ich i nigdy nie czytam, ale tez mi ich brakuje. To byl taki drogowskaz, ze zaczyna sie nowy dzien w Karczmie :))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
tygrysie --> Na przykład w NWN można grać, albo w Monster and Me...Dużo takich fajnych rzeczy jest...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
A Shadowman przesiaduje w watkach o filmach i ksiazkach SF.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Mozna np. wyczyscic akwarium. Albo dac kotom jesc. Wzglednie zrobic reinstalacje systemu w kompie. A jak juz komus calkiem nic do glowy nie przychodzi, to moze podskoczyc o level w NWN. A co?
Ps.
Chcesz rady finansisty, w dodatku malo zaprzyjaznionego?

K@mil [ Wirnik ]
Rothon, nie przypominaj mi o szkole bo mam skłonności samobujcze :-) Będe musiał się przestawić :-/ Na swoje usprawiedliwienie podam że ja zasypiam koło 2.00 :-P
Witaj Tygrysku, niestety ja rowerem zainteresowany nie jestem :-) Ale dla ewentłalnych kupców podaj więcej informacji - jaka marka, model, przerzutki, hamulce, amortyzatory (jeśli są)....
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambitku --> w chwili kiedy zaczelam pisc do Goronita nie bylo jeszcze Twojego posta. I blagam nie wymagaj dzis ode mnie wiary w ludzi - slyszales jak mnie w pracy Pawelek doluje... <w dodatku sie usmiecha brdzo podobnie do Ciebie jak mnie n sesjach meczysz,... brrryyyy> Mysle ze Goronit jest nieglupi facet i sie od Ciebie odezwie... albo i nie :-p
rothonku ---> no i widzisz?? znowu ignorujesz to co do Ciebie napisalam :-p
a w dodtku poczulam sie dziwnie - bo sama kilka dni temu mowilam K@milowi, zeby nie spal tyle :-p

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Przepraszam: Shadowmage !!
Dzisiaj kupilem CD Action z Shadowmanem i mi sie pomylilo :))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
K@mil--> Aaaaaa, skoro zasypiasz o 2:00 to spoko! Ja juz nie pamietam kiedy tak pozno (wczesnie?) sie polozylem. Robota od switu niestety wymusza ukladanie sie do spania w okolicach polnocy :-(((
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Ty nie widzisz moich postow?

K@mil [ Wirnik ]
Hehe, to się rozumiemy Rothon :-) Inna sprawa że ja się w wakacje po prostu lenie. Nawet w roku szkolnym nie pamiętam bym poszedł spać wcześniehj niż o 00.00 :-) U mnie norma to 1.00 - 2.00. Wstaje o 6.45, i jak ja to wytrzymuje na dłuższą mete sam nie wiem :-P Czyli jestem nocnym markiem, a Rothon to raczej ranny ptaszek - co prawda z przymusu, ale jednak...

rothon [ Malleus Maleficarum ]
No niestety, kaza mi w biurze urzedowac w srodku nocy, to i wstawac musze noca. Aleeeee, mozna sie przyzwyczaic. A ty sie K@mil ucz, bo inaczej bedziesz worki nosil cale zycie, a nie siedzial na forum dyskusyjnym w godzinach pracy :-)))))

tygrysek [ behemot ]
Gambit --> ale w NWN trzeba być kochanym i wogóle ... heroic mnie nie podnieca a działa wręcz przeciwnie :)
rothonie --> zawsze możesz wstawać wcześniej i wpaść do Poznania, bo troszkę pracy by się znalazło dla fanatycznych niezaprzyjaźnionych finansistów :)
PS: a co do słuchania Ciebie, w końcu długo musiałbym się zastanawiać, bo niewyobrażam sobie na bazie czego stwierdziłeś, ze jestem "gorszy" od Ciebie :)
Kamil --> Scott Apache, hamulce V-Break'i, bez amortyzatorów, rama chromo-molibden a wyposażenie to Shimano Altus
rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrys--> A gdzie ja tak stwierdzilem? /niewyobrażam sobie na bazie czego stwierdziłeś, ze jestem "gorszy" od Ciebie :)
Ps.
Nie, to nie. Ile za tego Scotta? (dolicz przesylke kurierska)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrysie --> W multi wcale nie trzeba być ulubieńcem tłumów. Jak to dobrze rozegrasz, to możesz wyłudzać pieniądze i być niemiłym dla staruszek...

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Gambit ma racje, zaden klopot byc postrachem goscincow. Sam sie zastanawiam nad zmiana profesji, ale to pewnie po osiagnieciu minimum 15 poziomu *smieje sie*

K@mil [ Wirnik ]
Rothon, ja sie ucze, ciągle ucze, tylko nauczyciele tego nie doceniają :-P
No Tygrysek, to jest dobra informacja o towarze :-P Dla potencjalnego klienta mógłbyś podać ile byś sobie za niego życzył ;-) I niby szczegół ale duże wrażenia estetyczne - koler. Może masz zdjęcie ?
tygrysek [ behemot ]
rothonie --> "gorszy" ... tutaj:
Nemedea--> To moze ja sie przedstawie: roth nieobliczalny jestem! Obronca ucisnionych, ciemiezyciel powolnych na umysle i dreczyciel spokojnych czytelnikow. Skazany kilka razy na banicje za grzechy popelnione i wymyslone, morderca kobiet i dzieci, czlowiek o charakterze tak niodgadnionym, ze tylko Tygrysiasty gorszy! Klaniam sie! ;-)
hehe :) duża buźka :)
co do rowerku, to nie zastanawiałem się nad ceną, bo to jest rozmowa już z zainteresowanym konkretnie klientem. w scott'cie są 3 rzeczy do zrobienia, choć są to drobiazgi to muszę przez nie jednak cenę opuścić
Gambit --> wszędzie są poradniki jak być dobrym, a może pojawi się jakiś GM który zajmie się "skurwielem" ??
Kamil --> nie mam aparatu dziś, więc zdjęcia będą dopiero po weekendzie (kolor: czarno-brązowo-biały)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrysie --> To zależy jak miałby się "zająć". Ale myślę, że gdybyś ładnie ogrywał bandziora (czyli zgodnie z regulaminem, który mocno to ogranicza) to znaeźliby się MG, którzy by Ci pomogli. Ja sam kiedyś dostawiałem dwóm Duergarom krzesła na mostku, bo zbierali tam myto i nie chciało im się stać :P
Ingham [ Konsul ]
Holgan--> Właśnie dogadałem się z Dibblerem odnośnie spotkanka. :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrys--> Aaaaaaa, o tym mowisz! No gorszy masz charakter fdo odszyfrowania nizli ja bez dwoch zdan! Nie mialem racji?
Ps.
Ile? I co do zrobienia?
Goronit [ Chor��y ]
Ja też myslę - że Goronit to nie głupi facet
Gambit -----> Jak to powiedział Jasio - kiedy tata chciał z nim porozmawiac o SEKSIE
"Dobra tata toi co chcesz wiedziec"
Nemeda [ Konsul ]
Ladne rzeczy ladne rzeczy a koziolek tylko beczy :(
Dziex Holgi i Gambi za odrobine historii , do ktorej mam pytanka :
O co chodzi z wywaleniem i odchaczeniem przez GOL ?
Co z pijusqiem?
Niezla jazda ,
P.S. Szukam osoby ktora pozyczy mi na 30 minut NWN :)
tygrysek [ behemot ]
Gambit --> a czy można prosić o wykład na temat praw serwerowych, bo tylko takie mnie interesują. Oczywiście prawa wewnątrz gry mam zupełnie gdzieś, bo po to są aby je łamać. Możesz mi ewentualnie powiedzieć jak jest ścigane PK, czy otrzymuje się punkty doświadczenia za PK i czy jest jakaś zła gildia, lub czy można założyć.
Co do MG, to nie potrzeba pomocy, jedynie wystarczy świadomość istnienia złych osób i nie podkładanie im niebotycznych i nie do przeskoczenia problemów.
Chciałbym taką postać wykreować, która napewno przyda się w kilku sesjach a do tego będzie miała własną świadomość.
rothonie --> to fakt, sam siebie nie rozumiem :). Ale, że rothonie uważasz mnie za trudny przypadek, to się zdziwiłem, byłem przekonany, że jestem prosty jak świński ogonek.
W rowerku trzeba wycentrować koło tylnie bo delikatnie czuć to w czasie hamowania, choć koło wygląda na proste i klocki są wymienione. (30 - 50 PLN) Trzeba wymienić fajeczki od hamulców, bo są brązowe, jako, że nie wykonane ze stali szlachetnej. (40 PLN) Trzeba wyczyścić kierownicę dobrym środkiem (WD-40 - 20 PLN).
tygrysek [ behemot ]
Nemenda --> potrzebujesz NWN ?? Do jakich celów ?? :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
No widze, ze tygrysiasty handlowac ze mna nie chce :-(

tygrysek [ behemot ]
między 600 a 800 PLN :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrysie --> Czy to może poczekać do wieczora i do rozmowy na GG. Nie mam za bardzo czasu na wykłady niestety w tym momencie. Mam kupę roboty..

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Oooo, juz lepiej. I to jest informacja. Popytam loodzioof :-)

K@mil [ Wirnik ]
Hehe, i pomyśleć że niektórzy dalej myślą że internet jest złym miejscem do handlowania :-P

tygrysek [ behemot ]
Gambicie --> może poczekać, jak najbardziej
rothonie --> oki :) co do ceny to można pertraktować
tygrysek [ behemot ]
zmykam pograć :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrysie--> Jak zaczniesz klepac w NWN na serwerze GO to znajdz mnie. Mysle, ze moglibysmy namieszac :-))
Nemeda [ Konsul ]
Tygrysq - dziwne pytanie zadales :) Po co moze mi byc NWN :) Domysl sie :)
Dalej podtrzymuje prosbe o pozyczenie NWN na 30 minut :)
Pozdr.
seba

K@mil [ Wirnik ]
Ja zmykam na pare minut na drugą część pierogów z grzybami :-) Zaraz wracam.

tygrysek [ behemot ]
rothonie --> CV i wszystkie złe uczynki w podpunktach proszę wymienić :)
Nemeda --> w Poznaniu masz NWN jak tylko chcesz :)
a teraz czas na obiadkowe kluchy ze śliwkami :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrys--> Upssss. Poki co to mam same dobre uczynki. W dodatku jestem paladynem *smieje sie* Ale zamierzam byc Upadlym Paladynem :-DDD

K@mil [ Wirnik ]
Hehe, Rothon, same dobre uczynki ? ;-) Rotfl :-)
Ide po pieczarki :-P

rothon [ Malleus Maleficarum ]
A pewnie, ze same dobre :-DDD

tygrysek [ behemot ]
daj znać rothonie jak tylko upadniesz :)

K@mil [ Wirnik ]
Rothon, nie rozśmieszaj mnie ;-)

AnankE [ PZ ]
Witam starych, nowych, srednio starych i takiz nowych. ;-)
Widze, ze Tygrys come back o ile dobrze kojarze, widze ze Gornit! do karcmy zaglada, widze ze mafia gdanska wciaz na karczmie swe pietno wywiera. :-))))
Rothon---> no zjada mnie, bo zzera na surowo ciekawosc. KIMZE Ty grasz na NWNnie???? Powiedz plissss.... <niewinne oczka mode on> ;P

rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrys--> OK! I daj znac, jak cie nie beda chlopaki szlachtowac pod oberza co 10 minut ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> Jak kim? Imie mam podac, rase, zawod, orientacje religijna? Ja wiem, ze najsluszniejsi sa ci co maja 2 lata stazu na serwerze i zyja pod ziemia, ale czasem zdarzaja sie i nowi. Niestety.

AnankE [ PZ ]
Rothon a co Ty sie na mnie tak czupurzysz, a??? I Cus tam mi piszesz o stazu kiedy ja chcialam sie dowiedziec jak Twa postac ma na imie? :-0

tygrysek [ behemot ]
AnankE --> wielkopolska stara się wspierać resztę polski :)
serdeczne pozdrowienia dla PZ :)
rothonie --> potem jak już mnie tysięczny raz zatrzaskają, to może wreszcie zacznę ja ich bić i w karczmie będzie sie cicho robić jak będę wchodzł :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> To dlatego, ze chyba mam uraz jakis do newerłinerowców z sharda GO. W massive multiplayery gram od paru lat (glownie UO i AO, zaluje tylko ze w EQ nie gralem, ale nadrobie), ale takiego zebrania ludzi wyjezdzajacych z szarza jak na serwerze GO do NWN nigdy nie widzialm. W ogole nie korzystam z forum, bo musialbym miesem zarzucic polowe mundrolkow. Ledwie jeden z drugim liznal gre i byle levela sie dorobil a juz poucza na prawo i lewo w trybie rozkazujacym. Bleeeeeeeeeeeeeeeee
Mam na imie tak jak zawsze, w kazdej grze i na kazdym serwerze: Roth O'deert ;-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrysie--> Boze zdarz! :-)))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Dowidzenia wszystkim do poniedziałku.
GAmbit ===> Czekam przy wyjściu.

AnankE [ PZ ]
Echhh Rothon jakis urazowy i nerwowy rocznik z Ciebie. ;-)
Zapytalam sie o imie, bo ja przeciez nie wiem jakimi postaciami grales wczesniej.
A jesli chodzi o atmosfere na forum to roznie to bywa. Mnie akurat zirytowala tylko jedna sytuacja ostatnimi czasy, kiedy rozwinela sie dyskusja o tym jak powinno sie grac drowami i znalezli sie tacy gracze, ktorzy nie mieli jakos ochoty na wysluchanie opinii tych, ktorzy nie jedno juz ma serwerze przeszli. Ale to inna bajka i nie warto w karczmie o to kruszyc kopii. :-)
btw z tego co wiem to serwer GO dziala dopiero od grudnia, czyli niewiele ponad pol roku.
Tygrysq---> ciesze sie, ze Wielkopolska wspiera reszte. Wlasnie nie na niwie wielkopolskiej plawie. :-)))))
AnankE [ PZ ]
wrrrrrrrr przeklete literowki...
errata:
"wlasnie na niwie"
zmykam, trzymajcie sie Karczmiarze

rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> A po co mi mowiesz, ze serwer dziala pol roku? O ile dobrze kojarze to pisalem o massive multiplayerach, w grupie ktorych NWN nie jest pierwszy ani nie ostatni (zreszta ja go nawet nie zaliczam do mmocrpg).
btw: wyjezdzanie z szarza (stazem) w dowolnym konflikcie uwazam za smieszne i dowodzaca najwyzej tego, ze zabraklo komus argumentow.
tygrysek [ behemot ]
AnankE --> zawsze sobie siedzę cichutko na kominku i obserwuję
miłego wypoczynku :)
ZeTkA [ ]
deser heh skoro ni ema wody to golne male pifko sobie ;))
kamilui bardzoo dziekuej z aporatowani e;))
ananke jejq kope lat wielka buzka dle ciebie i szmaanniatego rowniez ;))
tygrys ;((((
reszcie niewymienionym osobka przesylam gorace usciski cmoki i usmiechy
papa
do nastepnego

Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Wpadłem się pochwalić, że wrócilem z roboty :/ Niestety długo nie zabawię bo muszę znów iść się upijać. To już nudne się robi :) Może znaleźć sobie nowe hobby ?
na jedno piwo zostanę :)
Zecia - piwko już serwuję ;)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Dobry Wieczór !
Ogromnie dziękuję za docenienie moich starań i Umieszczenie Kawek we wstępniaku !!!
Sprawiło mi to olbrzymią przyjemność i ogromną satysfakcję!!!
Deser ---> A gdzie to pan się dziś upija?
Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - na Biskupinie :) Tylko ten dojazd :/ Niestety muszę, obiecałem kumplowi już tak dawno, że przez rok dojechac nie mogę :)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser --->
Przyjemnej zabawy, w razie gdyby co jestem pod komórkiem - ostatnim posiadanym, szarym :-)
W "Rejsie" ostatnio całkiem przyjemnie, a i plenery czasem kuszą...

K@mil [ Wirnik ]
Dobry wieczór :-)
Deser, TrzyKawki ===> A moze by tak dzień bez picia ? Auć, żartowałem, prosze nie rzucać we mnie ;-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Ależ
K@milu! ---> Na trzeźwo ten świat jest całkiem nie do przyjęcia! ;-) A ponadto jestem od 24h trzeźwy jak niemowlę!

rothon [ Malleus Maleficarum ]
K@mil--> Dzien bez piciaaaaa? Przeciez swiat na trzewo jest nie do przyjecia! :-)))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
*smieje sie*
TrzyKawki [ smok trojański ]
A głowa mnie boli jak, nie przymierzając, Piotraska :-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
rothon ---> dobłe, dobłe :-)))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
TrzyKawki--> Jak Piotrasqua! hehehehehe
A co piles, ze sie tak zapytam? :-))))

K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki, Rothon ===> Ale żeście się zgrali :-P Ja nie pije i jakoś żyje :-P Aha, pytanko które dawno chciałem zadać - TrzyKawki, skąd wykombinowałeś tego nicka ? ;-) Z miłości do ptaszków czy może Kawy ? :-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Tak jak on ostatnio, drinki - składu wszystkich , a zwłaszca ostatnich mieszanin - nie pamiątam !

rothon [ Malleus Maleficarum ]
K@mil--> Pewnie z milosci do Sapkowskiego, ale poczekajmy na odpowiedz :-)))

TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil ---> Z miłości do smoków :-)))

K@mil [ Wirnik ]
Rothon ===> :-)
TrzyKawki ==> A co mają Smoki do Kawek ? ;-) Ja myślałem że ta ksywka to wynik głębokich przemyśleń (tak jak moja sygnaturka ;)

Deser [ neurodeser ]
K@mil - jestem jak najbardziej za dniem bez picia... tylko jakoś ciągle nie wychodzi :) To juz ostatni raz [śmieje się]

K@mil [ Wirnik ]
Deser ===> :-D
Lechiander [ Wardancer ]
En Taro Adun, Executors!
Fajnie jest w górach, mówię Wam. ;-) Jak złodzieje poszli w piątek kraśc drzewo do lasu, to skasznili robote i drzewo poleciało nie w ta stronę, co trzeba, ino na druty. Także przez 5 dni nie było netu i prądu w połowie wiochy. Czad! :-))) :-P
I powtórzę pytanko poprzednie.
Czy ktoś przeszedł Starcaft: Broodwar uczciwie? Chodzi mi o ostatnią misję w ogóle.
Drugie pytanko:
Czy ktoś gra lub grał w HoMM 4? Koleś ma problemy i może się je wyjasni jakoś.

TrzyKawki [ smok trojański ]
Smoki z Kawkami (a zwłaszcza miłość do smoków) w przypadku Sapkowskiego mają związek bezpośredni oraz bardzo istotny!!!
K@mil ---> Jak bardzo głębokich? ;-) Innymi słowy - zrewanżuj sie szczerością!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
All--> Picie do dna! Ja jestem za! (Nawet czlowiek nie czuje, jak mu sie rymuje! :-))) A smoki... smoki bronic trzeba!!!!! Jedyne one madre na tym poganskim swiecie!

TrzyKawki [ smok trojański ]
rothon ---> howgh!
Chyba jednak gdzieś wyskoczę :-)

K@mil [ Wirnik ]
Witaj Lechiander.
Otóż, TrzyKawki, pewnego dnia postanowiłęm wymyślić sobie jakąś sygnaturke. Miała być ona żartobliwa, ale by nikogo nie obrażała. Po długich rozmyślaniach doprowadziłęm ją do stanu w jakim jest do dzisiaj. Nie chcą zostać zabanowany napisąłem maila do "władz wyższych". Przyznaje, sprytnie wybrałem łaskawego modernatora - Dokse (pozdrawiam !). Po pewnym czasie (z 1 h) od wysłania maila zauwązyłęm wwątku moderków że osoby tam przebywające mają dobry humor. Ponieważ jestem z natury bardzo niecierpliwy, zapytałęm tam rodzine mordek czy mnie nie zabanują. Pozwolenia udzielił mi .... Belgarath (też pozdrawiam) :-) Koniec.
A swoja drogą trza będzie Sapkowkiego poczytać...

TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil ---> Czy jedna z form przejściowych nie brzmiała H@mil? :-) albo Ch@mil :-)))

K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ===> W sygnaturce ani myślałem o wepchnięciu swojej ksywki :-P Bo to moja pierwsza i jedyna jak dotąd wizytówka tutaj :-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
K@mil--> Poczytaj, poczytaj! Ja po prawdzie Sapokwskiego nie lubie (moze dlatego, ze tez jestem ekonomem *smiech*) ale znac wypada. Autorow lepszych mamy kope (Ziemkiewicz, Dukaj itd...) ale tego kolege trza znac. Spodoba Ci sie (haaaa, zaczalem K@mila (Ci, Ty...) z duzej pisac... its emejzing :-))))

TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil --->
Czasami (z trudnych do wyjaśnienia powodów) wydaje mi się, że jest was więcej :-)))

K@mil [ Wirnik ]
Rothon ===> Będe musiał pójść do jakiejś biblioteki i wyporzyczyć :-P Ale nie wiem czy mi się spodoba, bo np. "Władcy Pierścieni" nie znosze :-)

K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ===> Przysięgam, że mam tylko jedną ksywke :-) Co prawda jest też druga, ale ona ma jednego posta i zapomniałem loginu i hasła do niej :-P

TrzyKawki [ smok trojański ]
rothon --->
to trochę tak jak stwierdzić, że podstawowy wyrób Starachowic jest lepszy od VW Polo. Lepszy do czego :-)))
K@mil --->
Niezupełnie to miałem na myśli... ;-)

K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ===> Raczej o to że moje imie jest tu dość popularne ? ;-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil --->
Hehehe, nie całkiem, ale kombinuj waść, kombinuj ;-)

K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ===> Weź powiedz, w wakacje myśleś nie umiem :-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Moze sie wydawc, ze pieniadze daja szczescie,
Tak beztrosko sobie plyna dni kolorowe jak sny...
przepraszam, slucham tego w kolo, jakos mi sie spodobalo.. :-)

szpak_ [ Legionista ]
A moja ma dwa :-) I nie zapomniałem !!! ;-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
A jak płyną sobie przy tym owe pieniądze!
Ech popłynąć by sobie beztrosko...
Np. tam gdzie Kanon.
rothon ---> A tak w ogóle to co to jest?Hę?

rothon [ Malleus Maleficarum ]
I nie zamknalem ... buuuu
Moze sie wydawac, moze czesto sobie myslisz ze,
za pieniadze mozesz wszystko miec,
byc kim chcesz! Lecz to tylko pusty dzwiek!

lizard [ Generaďż˝ ]
dziendobry wieczor :) ladny zachod slonca mamy :)
tia a tu trzeba zapierdzielac buuu

TrzyKawki [ smok trojański ]
lizard ---> witam gadziku! ;-)))

TrzyKawki [ smok trojański ]
Chwilowo muszę się pożegnać... Muszę też jednak zasmucić zebranych i nieobecnych, że jeszcze wrócę :-)

lizard [ Generaďż˝ ]
trzykafki jestes u desera ?
vitaj lobuzie :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Intymnieeeee, intymnieee, ja tobie i ty mnie...
intymnie, intymnie... ja sam i ty przy mnie...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Gambit--> Zostalem wypierdolony z forum NWN GO i Multimedi. Powiedz mi, czy walenie prawdy to jest naruszenie regulaminu? Pytam Ciebie, bo jestes uczciwy facet i nie patrzysz na boki. Zostalem zabanowany za watki i posty agresywnie wskazujace naruszanie niezaleznosci graczy. Popatrz i powiedz, ja... ja... glowe schyle jezeli powiesz, ze nie mam racji. I odejde z tego serwera, bo pewnie nie uda mi sie zmienic podejscia malolatow do RPG. Pozdro!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Bo kurwa nie moze byc tak, ze GMy mowia co jest sluszne, a co nie. Nie napisalem pol brzydkiego slowa, pol obelgi na kogokolwiek. Zawuwazylem tylko, ze sa jajca...
I zalozylem o tym topic. Pozdrawiam was Gambit!

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Zreszta, na co ja licze... posmiejmy sie wspolnie, posmiejmy sie...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> czym Ty się przejmujesz ? I tak Cię podziwiam: Ja wytrzymałem tylko jeden dzień z tymi napuszonymi cymbałami. I dlatego przestałem grać w multi NWN.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nikt sie nie odzwya! Taaaaa... komu kawki, komu sranie w banie, ble, ble, ble, ble ... rolplej jest de best - Holgan, Gambit, pozdrowcie swoje kolezanki z Krakowa - sieczkobrzeki rolplejowe (ja jestem dupa, ale te adminki to janiei wiem z jakiego gimanzjum). Ech...... to ztego powodu Polska jest wysmiewana na calym swiecie. Bo sie jakies Adminki zdarzaja.
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon -->
1. Szczękę to z podłogi zbierałem, jak zobaczyłem, że masz bana na Forum
2. Usiłuję złapać Wishmastera i dowiedzieć się co im odbiło...
3. Masz świętą rację...krucjata przeciw matołkom się rozpoczęła już jakiś czas temu, a skrzydła miały być rozwinięte na nowym modzie...
4. Część ekipy to ludzie drażliwi :(

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nikt się nie odzywa ? A ja, to pies ? Z drugiego końca Warszawy zapieprzałem, żeby mu odpisać, a ten się ciska...
:D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
O, i jeszcze Gambit :)))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dobra, koncze zarty 'ortograficzne' i stylistyczne :-DDD
Gambit--> Zly jestem jak sto diablow! Ale pal licho, pogram w singla z dodatku ;0(

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Uffff, Ty jeden pamietasz o biednym... piwka???? :-))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ------> nie, dzięki. Jutro idę na wesele, zbieram siły :))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Wesele??? O cholera, to masz niedziele poprawinowa i w zasadzie najlepiej brac urlop na poniedzialek! Czego sobie i wam zycze :-)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> To na serwer też masz bana ??? Czy tylko z powodu wqfienia odpuszczasz sobie Multi?

Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Rothon ---> co do Twojej dyskusji na forum NWN, to jakby to ująć: "władowałeś kij w mrowisko" :))))))) Chociaż jak dla mnie miałeś całkowitą rację, chciałem nawt coś dosypać ale zamknęli Twój wątek (teraz chyba nawet skasowali). Zgadzam się również ze stwierdzeniem Piotrasq'a że jest tam kilku "napuszonych cymbałów" (piszę kilku bo do tej pory z kilkoma się tylko spotkałem) i z tego względu zaprzestałem gry na LoNie, jednak w odpowiedzi na moje modlitwy pojawił się Mod: "Birthright" i tam kontynuuję swoją przygodę z NWN. Jeśli kiedyś zajrzysz to Cię oprowadzę :))))

Deser [ neurodeser ]
rothon - ja też o Tobie pamiętam :) Zdrowie !!! :))) Z drugiego końca wrocka to piszę.
lizard - trzyma się Panie kolego niebawem się zobaczymy :) Viva la revolution :D
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> No i zacząłem się kłócić z Adminami serwera...ciekawe ile tam wytrzymam...

Deser [ neurodeser ]
Aleście zamarli ;) A ja zdążyłem wrócić przez pół wrocka (do tego z objazdami). Komu piwo, komu ??? :)))

lizard [ Generaďż˝ ]
mi piwo miiiiiiiiiii
VIVA LA CHMIEL

Deser [ neurodeser ]
lizard - a Tobie to ja specjały szykuję ;))))

K@mil [ Wirnik ]
A znajdzie siędla mnie coś bez alkocholowego ? ;-)

Deser [ neurodeser ]
K@mil - tylko się nie obrażaj, mam tu coś co niekoniecznie jest tylko dla pań... Jak tygrys może redsa to karmi tez się nadaje :)

Deser [ neurodeser ]
wiem, że jeszcze piszę :) ale i tak nie wiem co :P
Dobrej nocy :)

Winetou [ Konsul ]
Dzien dobry karczmo !!!!
Slonce juz prawie wstalo, zapowiada sie piekny dzien a wy jeszcze spicie ?? Jak mozecie ?? :P
Btw. Jakby ktos dzisiaj byl w okolicach Bagicza kolo Kolobrzegu to zapraszam na creamfields - ja za godzinke mam pociag, wiec uciekam - Milego Dnia !!
I zyczcie mi udanej zabawy ;)

lizard [ Generaďż˝ ]
dziendoberek
kto spi ten spi :)
hej ho hej ho do domu by sie shlo ....

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Gambit--> Zaraz zerkne czy z serwera tez mnie wywalili. W koncu gra to gra, ale jezeli obrazilem macice jakiejs Adminki nagminnie blokujacej watki to nie wyklaczam, ze z gry tez mnie wywalili.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dymion--> Oooo, "Bitrhright"? A jak to to sie odpala? Gdzie to jest? Mow mi tu jak chlopu na miedzy :-)))
Istotna informacja: Zostales wyrzucony z tego forum! [taaaaaaa] Ciekawe jak mam sie skontaktowac :-)

Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Rothon ----> "jak chłopu na miedzy" hehehe... :)))))))
Mod ten znajduje się na tym samym serverze co LoN - i to jest jego jedyną wadą :))) no może jeszcze to, że odpocząć można jedynie w wyznaczonych do tego miejscach - wchodzisz przez port: 5123, cała reszta to zalety, nie spotkałem się tam z pewnego rodzaju "pyszałkowatością" grających co często obserwowałem na LoN'ie, jest mniejsza pogoń za exp. natomiast duży nacisk położony jest na własnoręczną produkcję towarów czym też zajmuje się większość postaci z "Bitrhright" sam wytwarzam strzały a przymierzam się do produkcji łuków :) A ludzie są tam naprawde bardziej życzliwi, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.

Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Gdzieś tam lecą
Dwa łabędzie
Szyjami machają
Już im się niedobrze robi jak w nich ciągle chlebem rzucają.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
|Dobry.
Znowu trzeba Karczmy zakładać po 200 postach ?

K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry :-)

tygrysek [ behemot ]
dzień dobry chłopcy :)
założę wam nową Karczmę :)
tygrysek [ behemot ]
nowa Karczma :)