GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Odwieczny problem czyli CO kupić "pod choinkę" ???

11.12.2001
10:49
smile
[1]

massca [ ]

Odwieczny problem czyli CO kupić "pod choinkę" ???

no wlasnie - zaczyna sie swiateczna goraczka zakupow i okres ktorego nie lubie - chaos w sklepach, przepychanie sie z wozkami wyladowanymi prowiantem, wysuplywanie przez dzieciaki ostatnich oszczednosci zeby tylko sprostac staropolskiej tradycji i kupic prezent, nabierajace tempa wraz z uplywem czasu gonitwy po centrach handlowych - jednym slowem SAJGON.

trzeba sie jednak w tym odnalezc,i tez stanac na wysokosci zadania i dokonac zakupow legendarnych prezentow..... :((

moze rzucicie tutaj sensownymi pomyslami jak rozwiac ten problem ?
co kupic i dla kogo w rodzinie - czasami ktos moze miec dobry pomosl zamiast jakis oklepanych
gadzetow . szczegolnie licze na pomoc kobiet , bo mi po dwudziestu paru latach wyczerpaly sie pomysly ......

m.

11.12.2001
10:54
[2]

kastore [ Troll Slayer ]

może parę ORYGINALNYCH GIER , twoich ulubionych zresztą.

11.12.2001
10:57
smile
[3]

Anek [ Generaďż˝ ]

ja nie jestem szczegolnie kreatywna, ale mam pare ulubionych sklepow (w obrebie jednego centrum handlowego), w ktorych zawsze cos znajde. stestuj wiec: 1 - sephora. poza kosmetykami i zapachami takich firm jak kenzo, guerlain etc, sa jeszcze kosmetyki marki sephora. bardzo fajne, kolorowe i pachnace najrozniejszymi rzeczami plyny do kapieli, mydelka, olejki... - a sprzedawczynie zawsze tak to pakuja, ze wyglada jak dzielo sztuki;) sa tez malutkie buteleczki lakierow do paznokci - jesli obdarowywana uwielbia malowac sobie paznokcie pod kolor bluzki, to dobry pomysl. 2 - almi decor. sklep z rzeczami do domu, zazwyczaj ustawione sa tematycznie - tu klasyka, ta awangarda, owdzie japonszczyzna, a jeszcze w innym kacie zebra i panterka na wazonikach. sa swiece zapachowe, kadzidelka, inne takie bibeloty. 3 - stoisko z kawami, herbatami i filizankami - dla smakoszy jednego i drugiego. sprzedawczyni zawsze doradza;) a wszystko to jest w reducie w jerozolimskich. mam nadzieje, ze pomoglam:) aaa, zapomnialam. jest tez fajny sklep z winami z roznych stron swiata. to niekoniecznie na swieta, ale warto wiedziec. tutaj tez doradzaja, nie ograniczajac sie do pytania "biale czy czerwone".

11.12.2001
11:08
smile
[4]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Ja po paru nieporozumieniach, od razu zapowiedziałem, że nie kupuję nikomu nic w ciemno. Jak mi nie powie co chce, to nic nie dostanie. Proste i praktyczne. Zawsze oczywiście dorzucam jakiś drobiazg, coby choć odrobinę niespodzianki było :))

11.12.2001
11:11
[5]

kastore [ Troll Slayer ]

Samochód, Dom, Mieszkanie , wycieczkę na Hawaje, Lot na międzynarodową stację kosmiczną 50% udziałów w Microsofcie

11.12.2001
11:12
[6]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Jak mam sztuczną choinkę to nic nie kupuję, a jak żywą to dobrą ziemię....Just Kidding... Poważnie mówiąc to sposób NicK'a jest w tym wypadku najlepszy...sam go stosuję...Prezent ma cieszyć, a starając się zrobić niespodziankę, można coś zdublować, albo totalnie nie trafić....lepiej zapytać.....

11.12.2001
11:16
smile
[7]

massca [ ]

kastore - pisz sensownie, pliz, albo daruj sobie calkiem. Nick - tez sie sklaniam ku temu rozwiazaniu - w tym roku zamawiam od calej rodziny dobre krzeslo do komputera, bo moje mi sie sypie....

11.12.2001
11:20
[8]

anonimowy [ Legend ]

Ja matce kupilem kieliszki do wodki :))) hehehe ciekawe kyo ich bedzie czesciej uzywal :>> Njalepiej to wejsc w spolke z kims z rodziny zeby problem sie rozlozyl na wiecej osob i ktos zechcial wpasc na pomysl co kupic :)

11.12.2001
11:28
[9]

kastore [ Troll Slayer ]

No jak prosisz to zo można 1. Suszarka do włosów , ale taka z możliwościami albo przystawkami 2. Płyta z ulubioną muzyką 3. coś do komputera , myszka, klawiatura, słuchawki 4. aparat fotograficzny 5. jakaś książka czego nie można czyli raczej kiepskie pomysły 1. kosmetyki 2. bielizna 3. cos do ubrania Zawsze możesz zapytać co by ją zadowoliło, ale nie kupuj tego co zasugeruje bezpośrednio tylko cos w okolicy, będzie dobra niespodizanka

11.12.2001
11:30
[10]

anonimowy [ Legend ]

kastore: czemu uwazasz bielizne za kiepski pomysl to ja nie wiem... To bardzo dobry pomysl pod warunkiem ze kupujesz ja swojej kobiecie, ktora pojdzie, wybierze, przymierzy, a ty zaplacisz i oboje bedziecie szczesliwi :)

11.12.2001
11:35
[11]

Anek [ Generaďż˝ ]

kastore - czemu nie kosmetyki? nie mam na mysli przasnego kremu do golenia czy mydla kuchennego, ale milutkie mydelka w roznych kolorach i zapachach, plyn do kapieli z babelkami o zapachu wanilii, zwierzatka z olejkiem do kapieli... ja takie rzeczy uwielbiam, moje przyjaciolki tez. ciuchy to faktycznie nic dobrego, pomijajac moze jedwabne apaszki, ale to tylko niektorzy nosza. bielizna - no, czy ja wiem... jesli juz, to w wersji, ktora opisal azzie.

11.12.2001
11:38
[12]

kastore [ Troll Slayer ]

Anek zastanów się czy twój facet nie wiedząc jakich perfum używasz kupuje ci jakieś, myślisz że my faceci poza nielicznymi wyjątkami potrafimy wybierać perfumy dla kobiet Jeżeli już kupować kosmetyki to takie o których się wie że kobieta je używa i właśnie się kończy zapas

11.12.2001
11:40
[13]

anonimowy [ Legend ]

No ja jesli kupuje perfumy swojej dziewczynie to kupuje takie ktore mi sie podobaja wychodzac z zalozenia ze to ja je bede wachal przez wieksza czesc czasu a nie ona :) No i zawsze biore jakies drogie bo jestem snobem :)

11.12.2001
11:46
[14]

kastore [ Troll Slayer ]

Azzie128 --> niepoprawny optymista , myślisz że jak tobie będą się perfumy podobać a jej nie do będzie ich używać, NFW Anek --> z bielizną jest to samo, faceci wchodzą do sklepu z bielzną i mówią "Poproszę biustonosz" A jak ekspedienka pyta się o rozmiar to mówią "Chyba taki jaki pani nosi, moja żona/dziewczyna ma podobny rozmiar ":))

11.12.2001
11:48
[15]

Anek [ Generaďż˝ ]

kastore, moj facet wie, jakich perfum uzywam, a w zasadzie - jaki typ preferuje (swieze). poza tym, to o czym mowie, to nie perfumy. to, ze kapie sie w wodzie pachnacej wanilia, nie znaczy, ze pachne caly dizen wanilia;) wanilia tylko uprzyjemnia mi kapiel. azzie - interesujace podejscie. obys nigdy nie trafil na takie perfumy, od ktorych dziewzyne rozboli glowa, np. kenzo jungle tak dziala na wiele osob.

11.12.2001
11:52
[16]

anonimowy [ Legend ]

Anek, kastore: to sa wyjatki od reguly, jest ryzyko jest zabawa :) Najwyzej prezent trafi na polke, albo komus sie go wcisnie przy najblizszej okazji :)

11.12.2001
12:01
[17]

kastore [ Troll Slayer ]

Anek --> pogratulowa faceta, dobrze wytrenowany, ale powiedz mu że chcesz spróbować czegoś innego z perfum, ciekawe czy będzie umiał znaleźć coś innego A tak swoją drogą: Prosze Pani, Panienke, Dziewczyno, Narzeczono, Kobieto, Zono i wszystkie inne kobiety 1. Jezeli sadzisz, ze jestes gruba, to najprawdopodobniej jestes gruba. Nie zadawaj mi takich pytan, odmawiam odpowiedzi 2. Jezeli czegos chcesz, to wystarczy o to poprosic. Postawmy sprawe jasno : jestesmy prosci. Nie rozumiemy zadnych subtelnych, posrednich prosb. Posrednie bezposrednie prosby nie dzialaja. Te posrednie postawione bezposrednio przed naszym nosem tez nie dzialaja. Po prostu powiedz czego chcesz 3. Jezeli zadajesz pytanie, na ktore nie oczekujesz odpowiedzi, nie zdziw sie, ze otrzymasz odpowiedz, ktorej raczej nie chcialas uslyszec 4. My jestesmy PROSCI.Jezeli prosze o podanie mi chleba, to nie mam na mysli nic innego. Nie mam do ciebie pretensji, ze nie ma na stole chleba. Nie ma tu zadnych niedomowien czy zalu.My jestesmy naprawde prosci. 5. My jestesmy PROSCI. NIe ma sensu pytac mnie o czym mysle,bo przez 96.5 % czasu mysle o seksie. I nie, nie jestesmy opetani. To po prostu nam sie najbardziej podoba.Jestesmy PROSCI. 6. Czasem nie mysle o tobie. Nie szkodzi. Prosze przywyknij do tego. Nie pytaj o czym mysle, jezeli nie jestes przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, pilki noznej, picia, piersi, nog czy fajnych samochodow 7. Piatek/ sobota/ niedziela =zarcie =kumple =pilka nozna w telewizji piwo =tragiczne maniery. To cos takiego jak ksiezyc w pelni.Nie do unikniecia 8. Zakupy nam sie nie podobaja, i ja nigdy nie bede ich lubic 9. Gdy gdzies idziemy, cokolwiek zalozysz, bedziesz w tym wygladac doskonale. Przysiegam 10. Masz wystarczajaco duzo ciuchow. Masz wystarczajaco duzo butow. Placz to szantaz. Bankrutowanie mnie nie jest okazywaniem uczucia z twojej strony 11. Wiekszosc mezczyzn posiada 3 pary butow. Powtarzam raz jeszcze, jestesmy prosci. Skad ci przychodzi do glowy pomysl, ze pomoge ci wybrac z twoich 30 par, te ktora najlepiej pasuje 12. Proste odpowiedzi jak TAK i NIE sa doskonale akceptowane, bez znaczenia na jakie pytanie 13. Jezeli masz jakis problem, przychodz do mnie tylko po pomoc w jego rozwiazaniu. Nie przychodz sie uzalac jakbym byl jakas twoja przyjaciolka 14. Bol glowy, ktory trwa 17 miesiecy, to nie bol glowy. Idz do lekarza 15. Jezeli powiem cos, co moze byc zrozumiane w dwojaki sposob i jeden z nich spowoduje, ze bedziesz nieszczesliwa czy zmartwiona, wiedz ze mam na mysli to drugie 16. Wszyscy mezczyzni znaja tylko 16 kolorow. Sliwka to owoc a nie kolor 17. I co to za pieprzony kolor ta fuksja? I poza tym jak sie to pisze? 18. Lubimy piwo tak samo jak wy lubicie torebki. Wy tego nie rozumiecie, my rowniez 19. Jezeli cie pytam co sie stalo a ty odpowiadasz "Nic" , wtedy ci wierze i jestem przekonany ze wszystko jest w porzadku 20. Nie pytaj mnie "Kochasz mnie?"Mozesz byc pewna, ze gdybym cie nie kochal, nie bylbym z toba 21. Regula podstawowa w przypadku najmniejszej watpliwosci dotyczacej czegokolwiek : Wez to co najprostsze MY JESTESMY NAPRAWDE PROSCI. PROSZE ROZESLAC TEN MANIFEST DO JAK NAJWIEKSZEJ ILOSCI KOBIET, ZEBY KONCU ZROZUMIALY MEZCZYZN RAZ NA ZAWSZE PROSZE ROWNIEZ ROZESLAC GO DO JAK NAJWIEKSZEJ ILOSCI MEZCZYZN TAK ZEBY WIEDZIELI ZE NIE SO SAMOTNI W ICH WALCE Kazali rozsyłać to rozsylam

11.12.2001
12:07
[18]

massca [ ]

co do bielizny to nie widze problemu - facet chyba wie dobrze jaka nosi jego kobieta ? co do kosmetykow - wiem z doswiadczenia ze szczegolnie mamy i ciocie lubia dostawac cale takie komplety do kapieli o jakich pisal anek - chyba sie tam wybiore gdzie piszesz, daj cynk, to sie powloczymy razem i cos mi doradzicie......

11.12.2001
12:08
[19]

Anek [ Generaďż˝ ]

kastore - to nie kwestia treningu. ale mysle, ze bylby w stanie mi cos dobrac. w najgorszym przypadku siegnalby po ktores z perfum, ktorych uzywalam jakis czas temu. tekst moze i fajny, ale stary troszke;)) aha, znam paru facetow, z ktorymi sie zajebiscie robi zakupy.

11.12.2001
12:10
[20]

majkel [ Konsul ]

kas: jako "facet" anka mowie ci - nie kupuje jej perfumidel tylko rzeczy tommy hilfiegera (torby, ubrania etc.) - czasami jakas plyte CD - ktorych w polsce sie nie kupi :)

11.12.2001
12:11
[21]

Anek [ Generaďż˝ ]

mass - no wlasnie, chyba nie ma sie problemu z odpowiedzia na pytanie - duzy biust czy maly, duzy tylek czy maly, stringi czy normalne etc. no, chyba ze sie kupuje dla niekochanej zony, ale wtedy wybiera sie raczej komplet garnkow, scierek albo robot kuchenny. spoko, mozemy sie ustawic. szczegoly mailem;)

11.12.2001
12:11
[22]

kastore [ Troll Slayer ]

Oczywiście pod nie wszystkimi punktami z tego manifestu się podpisuję, ale rzeczywiście mam try pary butów i nie wiem co to fuksja

11.12.2001
12:16
smile
[23]

leo987 [ Senator ]

massca--> piernicz sklepy z perfumami i innym firmowym gównem. Wiesz co cieszy każdą kobietę? Nie jakieś prezenciki (choć są ważne), ale sama myśl, że facet cały czas o niej myśli. Proponuję w związku z tym wykonac własnoręcznie laurki z mikołajem, choinką, aniołkami, albo upiec ciasteczka z mikołajem, choinka , laurkami (pierniczyć że nie wyjdą - ale będą zrobione przez Ciebie). Myśl, że zadałeś sobie tyle trudu (zakładam że kucharz z Ciebie cieniutki - moge się mylić) by zrobic cos z myślą o innej osobie jest 1000000 razy lepsza niż Allure Chanell 100ml za 360 zł :)))))))) Jeżeli te ciastka nie będą do żarcia, to można jeszcze ulepić takie co twardnieją (chyba to jest słone ciasto, takie modelinopodobne). Malujesz własy i trombki złotą farbką i jazda (prezent) jak się patrzy. Albo własnoręcznie nabazgrany rysunek w antyramce. Super sprawa.

11.12.2001
12:17
[24]

kastore [ Troll Slayer ]

majkel --> OOPS Good timing

11.12.2001
12:21
smile
[25]

leo987 [ Senator ]

Byle frajer potrafi wejśc do sklepu i kupić byle co za duża kasę :))))) Miłośc wymaga poświęcenia i trudu jaki sobie niewątpliwie zadasz (poparzone paluchy np).

11.12.2001
12:21
[26]

rooda [ Konsul ]

kastore ----> a propos manifestu - rzeczywiscie jestes prosty. Bardziej prosty, niz rowny nawet. Szowinistyczne brednie fu. Co do prezentow ---> massca, idz z Anek za zakupy. Anek to wrozka od kupowania - sprawdzilam ! :) r

11.12.2001
12:23
smile
[27]

leo987 [ Senator ]

cze rooda--> co u Ciebie ? :)

11.12.2001
12:24
[28]

rooda [ Konsul ]

leo987 ---> ja tam mam w nosie laurki, bo wyroslam z tego w przedszkolu. Wole markowe perfumy i bielizne. Byle frajer nie ma kasy, koteczku i nie chodzi po dobrych sklepach, tylko robi wycinanki i piecze gnioty. r

11.12.2001
12:28
[29]

wysiu [ ]

rooda --> No co Ty???? Za grosz romantyzmu...;)))) Najlepiej, jakby gosc dal gotowke (albo lepiej - karte kredytowa), a Ty juz sobie sama kupisz prezent...?:))))) ps. dlugo Cie nie bylo:)

11.12.2001
12:29
smile
[30]

leo987 [ Senator ]

rooda--> jak zawsze kochana :)))) 3m się

11.12.2001
12:32
[31]

massca [ ]

leo : romantyczne podejscie ale z kupowaniem / robieniem prezentow dla wlasnej kobiety nie mam problemu - problem w tym ze akurat takiej kobiety nie mam :)))))))))))) chodzi o prezenty dla rodziny : mama, tata, siostra , ciotka, wujek i kuzyni :((((((( co do sporu markowa bielizna vs. wlasnoreczne twory - jedno i drugie jest istotne....... dobra bielizna - oczywiscie..... w prezent wkalkulowane podziwianie i wlasnoreczne sciaganie - no ale to jasne - przeciez sie nie kupuje takich rzeczy do noszenia :))))) co do wlasnorecznych prezentow - trzeba umiec wyczuc granice dobrego smaku ....... w dobie dzisiejszej technologii najlepszym prezentem jest chyba nagranie skladaneczki na CD z odpowiednia muzyka ......... no chyba ze jest sie fanem thrash-gore-death metalu i nie ma pojecia (albo sie nie chce miec) o tym czego slucha wlasna kobieta - wtedy lepiej nie ryzykowac......... ale pare "romantycznych" kawalkow z klasą nie zaszkodzi .

11.12.2001
12:34
[32]

kastore [ Troll Slayer ]

rooda --> Ja tego nie wymyśliłem tylko skopiowałem, według mnie przynajmniej połowa z tegio to prawda, skoro jesteś taka doskonała i uważasz że ciebie to nie dotyczy to o co się złościsz

11.12.2001
12:40
smile
[33]

NicK [ Smokus Multikillus ]

rooda zawsze zjawia się razem z massca ;))))))

11.12.2001
12:43
[34]

rooda [ Konsul ]

kastore ---> skad tam zloszcze. Wyrazilam opinie. Gulpi tekst i tyle. Obrazliwy glownie dla was - facetow. Ale i dla nas. Co do romatyzmu - co jest romatycznego w kartce ubabranej klejem ? Woel romantyczne 500 zl. massca: mama ---> perfumy tata ---> ksiazka siostra ---> plyta ciotka ---> markowy dezodorant wujek ---> dobre wino kuzyni ---> zaleznie od wieku -- plyty, ksiazki, slodycze r

11.12.2001
12:44
smile
[35]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Hie, hie, i jeszcze lekcja na przyszłość. Jak nie macie kasy na markowe perfiumy i gatki, a zamiast tego robicie ciasktka i laurki, to jesteście zwykłe frajery, a nie faceci z klasą ;))))))) LOL x 100 :)))))

11.12.2001
12:48
[36]

kastore [ Troll Slayer ]

rooda --> oki niech ci będzie :-| "Co do romatyzmu - co jest romatycznego w kartce ubabranej klejem ? Woel romantyczne 500 zl. " Material Girl??

11.12.2001
12:48
[37]

wysiu [ ]

NicK --> kasa czy kLasa - co za roznica...;))

11.12.2001
12:51
[38]

rooda [ Konsul ]

O jezu o jezu ... wy naprawde jestescie z Marsa. Ja pisze O SOBIE. Ja mam 26 lat i oczekiwana wobwec faceta, z ktorym jestem. Nie zadalabym od studenta czy 16-latka gaci od Palmersa i bylabym bardzo happy, gbyby mi cos upiekl/narysowal. Ja mowie ze swojego punktu widzenia tu i teraz. Teraz mnie to juz nie bawi i jezeli wiem, ze jestem z kolesiem X i na co go stac, to bym sie nie cieszyla z placka ze sliwkami. r

11.12.2001
12:53
smile
[39]

leo987 [ Senator ]

rooda--> laurka na gwiazdkę od leo987 i całusek na Święta :)))))

11.12.2001
12:54
smile
[40]

rooda [ Konsul ]

Wow ...... :) Ja mam co prawda wszystkie zeby, ale poza tym nawet podobna :))))) r

11.12.2001
12:54
smile
[41]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

A ja twierdzę, że rooda to zwykła materialistka i jak ktos dobrze stwierdził nie ma za grosz romantyzmu...

11.12.2001
12:56
[42]

NicK [ Smokus Multikillus ]

rooda ----> rozumiem że facet koniecznie musi posiadać odpowiedni poziom, khem wykształcenia portfelowego :))) Taki, którego nie stać na Palmersy jest z góry przegrany?

11.12.2001
12:58
smile
[43]

wysiu [ ]

yazz --> Eee, bez przesady.... Po prostu Roodzik jest ultra-feministka, dla ktorej facet nadaje sie tylko do zarabiania kasy;)) Bardzo mnie ciekawi, coz szowinistycznego jest w tym manifescie...?:))))

11.12.2001
12:59
[44]

rooda [ Konsul ]

Nick ---> to propozycja ?:) _yazz - jak podrosniesz, to przestaniesz wierzyc w bajki. Zapewnienie dobrego samopoczucia kobiecie to ROWNIEZ cash, honey. Z pan, ktore to lekcewaza, wyrozniamy: zakonnice, oazoofki, fanki metalu i resztki punk'ow. r

11.12.2001
13:00
smile
[45]

massca [ ]

KUUUUR*A MAĆ , czy jak JA zrobie watek nawet o swiatecznych prezentach to i tak musi w nim dojsci do zadymy ????????? :)))))))))))))))))))))))))))

11.12.2001
13:02
smile
[46]

wysiu [ ]

massca --> Widocznie tak juz dzialasz na ludzi...:))))) Zle fluidy;) heh...

11.12.2001
13:04
smile
[47]

massca [ ]

ja tam roodą rozumiem. takie gadanie kobiet ze kasa u faceta sie nie liczy to pierdoly takiego samego kalibru jak gadanie faceta ze u kobiet nie liczy sie uroda.

11.12.2001
13:05
[48]

kastore [ Troll Slayer ]

massca --> sorki , cholera nie miałem zamiaru zmieniać tego wątka w walkę płci rooda --> hahaha "Kobiety z Wenus a faceci z Marsa" podstawowa lektura feministek a znalazłaś takiego co ma duży portfel

11.12.2001
13:08
[49]

kastore [ Troll Slayer ]

massca --> wysiu ma racje już tak na ludzi dzialasz. to pewnie przez ten przydomek

11.12.2001
13:08
[50]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

rooda przestań się przypieprzać do mojego wieku (jak to miało już miejsce w wątku hera-alc), skoro nawet nie wiesz ile mam lat,OK? Dla Twojej wiadomości urodziłaś się dwa lata przede mną więc jest znikom,a różnica. Wcale nie twierdzę że do zapewnienia kobiecie dobrego samopoczucia nie potrzebne są pieniądze, widocznie źle mnie zrozumiałaś. Z Twoich wypowiedzi wynika, że przedkładasz kabone nad spontaniczne, romantyczne chwile z facetem, drobne prezenciki, gesty i temu podobne "gierki". Wolisz czek na 5 stów - OK - Twoja sprawa. Ja po prostu wyraziłem swoje zdanie. Ale teraz załóżmy sytuacje, że Twój chłopak traci kasę (nieważne jak po prstu traci) i co wtedy? Zostawiasz go bo nie ma już kasy na koncie by wypisywać kolejne czeki? I co, Ty to nazywasz miłością??? Mam nadzieję, że z deka ironizujesz, ale jeśli mówisz całkowicie poważnie to szczerze współczuje Twojemu facetowi...

11.12.2001
13:08
[51]

rooda [ Konsul ]

wysiu ---> proszszsz: 1. Jezeli sadzisz, ze jestes gruba, to najprawdopodobniej jestes gruba. Uderzenie w czuly punkt. A na ogol jest na odwrot. 2. Jezeli czegos chcesz, to wystarczy o to poprosic. Postawmy sprawe jasno : jestesmy prosci. Nie rozumiemy zadnych subtelnych, posrednich prosb. Falszywa skromnosc i cynizm. 3. Jezeli zadajesz pytanie, na ktore nie oczekujesz odpowiedzi, nie zdziw sie, ze otrzymasz odpowiedz, ktorej raczej nie chcialas uslyszec Cyznim. [...] 5. My jestesmy PROSCI. NIe ma sensu pytac mnie o czym mysle,bo przez 96.5 % czasu mysle o seksie. I nie, nie jestesmy opetani. To po prostu nam sie najbardziej podoba.Jestesmy PROSCI. Jw. Caly czas uderzanie w jeden beben. 6. Czasem nie mysle o tobie. Nie szkodzi. Prosze przywyknij do tego. Nie pytaj o czym mysle, jezeli nie jestes przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, pilki noznej, picia, piersi, nog czy fajnych samochodow Zarzut - Jestes glupia, iwec nie wnikaj". 7. Piatek/ sobota/ niedziela =zarcie =kumple =pilka nozna w telewizji piwo =tragiczne maniery. To cos takiego jak ksiezyc w pelni.Nie do unikniecia Potraktowanie kobiety jak psa, uwieszonego u nogawki. 9. Gdy gdzies idziemy, cokolwiek zalozysz, bedziesz w tym wygladac doskonale. Przysiegam Cos nei pasuje z tym pkt 1. 10. Masz wystarczajaco duzo ciuchow. Masz wystarczajaco duzo butow. Placz to szantaz. Bankrutowanie mnie nie jest okazywaniem uczucia z twojej strony Bzdety - skoro jestescie prosci, jak w ogoel moze cos oceniac ? 11. Wiekszosc mezczyzn posiada 3 pary butow. Powtarzam raz jeszcze, jestesmy prosci. Skad ci przychodzi do glowy pomysl, ze pomoge ci wybrac z twoich 30 par, te ktora najlepiej pasuje Haha .... w mojej garderobei stoi z 6 par butow na codzien mojego mena, a 2 od swieta. I przybedzie. [...] 13. Jezeli masz jakis problem, przychodz do mnie tylko po pomoc w jego rozwiazaniu. Nie przychodz sie uzalac jakbym byl jakas twoja przyjaciolka Aha. Nie mozna sie z niczym zwrocic. Ale w koncu jestescie prosci. 14. Bol glowy, ktory trwa 17 miesiecy, to nie bol glowy. Idz do lekarza Tak. TO ZWYCZAJNIE BRAK ORGAZMU Z TOBA. 15. Jezeli powiem cos, co moze byc zrozumiane w dwojaki sposob i jeden z nich spowoduje, ze bedziesz nieszczesliwa czy zmartwiona, wiedz ze mam na mysli to drugie Cynizm. 16. Wszyscy mezczyzni znaja tylko 16 kolorow. Sliwka to owoc a nie kolor Niekoniecznie. Niekorzy z nich sa grafikami lub malarzami i znaja wiecej. Niedocenianie samych siebie. [..] 19. Jezeli cie pytam co sie stalo a ty odpowiadasz "Nic" , wtedy ci wierze i jestem przekonany ze wszystko jest w porzadku Fakt. Jestescie prosci. 1000 razy slyszalam to "nic" w meskim wykonaniu i zawsze znaczylo "cos". 20. Nie pytaj mnie "Kochasz mnie?"Mozesz byc pewna, ze gdybym cie nie kochal, nie bylbym z toba Hahahahah ....... 21. Regula podstawowa w przypadku najmniejszej watpliwosci dotyczacej czegokolwiek : Wez to co najprostsze Nie mierzcie nas wasza miara. :) r

11.12.2001
13:10
[52]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

massca jasne że kasa jest b. ważna ale chodzi mi o sposób w jaki przekazała to rooda - to tak jakby mówiła: KASA KASA TYLKO KASA!!!!

11.12.2001
13:14
smile
[53]

NicK [ Smokus Multikillus ]

rooda ---> moze innym razem, teraz zwracam tylko uwage na idealistki :)))) Moja małżonka wystarczająco dużo ze mnie "krwi" upuszcza, abym miał ochotę na jeszcze. Teraz marzę o "frajerkach" :))))

11.12.2001
13:15
[54]

massca [ ]

yazz - to juz tylko twoja interpretacja..... ja tego tak nie odebralem ...ja akurat znam roodą i kobiety jej klasy wiec mnie to nie dziwi :))) ... mowimy tutaj o prezentach POD CHOINKĘ czyli wiadomo ze byle czym raczej glupio sie wykpic, a leo przeniosl dyskusje na grunt bardziej uniwersalny - wiadomo ŻE każda panna wymieka na niespodziewanego kwiatka bez okazji albo jakis drobiazg, ale mowimy tutaj o "lepszych" prezentach.....

11.12.2001
13:19
[55]

kastore [ Troll Slayer ]

massca --> ostatnio kiedy bodaj Kyahn założył wątek o Commandosach to przez dyskusję o piractwie skończyło się na wyzwiskach zresztą zobacz sam i zastanów się kto tą dyskusje sprowokował

11.12.2001
13:21
[56]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

No dobra przepraszam, skierowałem dyskusję na niewłaściwy tor, już znikam kontynuujcie rozmowę, a ja się nie mieszam...

11.12.2001
13:23
[57]

anonimowy [ Legend ]

Ehhhh. Niepotrzebnie tutaj zajrzalem... Chcialem poczytac o prezentach a tymczasem znow podskoczyla mi adrenalina i poziom kwasow w zoladku :/// I znow mam ochote zabijac glupie feministki. Jezuuuuuuuuuu jak ja ich nie cierpie... Powinno sie... [wyciety duzy kawalek tekstu] ... i bedzie spokoj :)

11.12.2001
13:24
[58]

massca [ ]

kastore >>> Voytas WRC. i mial racje. i mu to przyznalem. jak hieny kupuja ścierwo a potem zadają durne pytania to co sie dziwisz ? :))

11.12.2001
13:24
[59]

Anek [ Generaďż˝ ]

yazz - rooda napisala, gwoli scislosci, "rowniez cash". i ja ja popieram. bez pieniedzy nie widze zycia. nie sa celem - sa srodkiem do celu - do wygodnego, przyjemnego, szczesliwego zycia. btw, moj ukochany umie piec swietne ciasta (i za to tez go kocham, bo ja nie umiem;))). ale na gwiazdke ja dostane torebke hilfigera, on ode mnie pare gier na konsole, zgodnie z wczesniejszym ustaleniem. prezenty sa takie, bo takie ustalilismy i na takie nas stac. gdybysmy nie mieli tyle kasy ile mamy, on kupilby mi miniperfumy o zapachu dzikiej porzeczki za 7 pln w sephorze, ja jemu skarpetki z dilbertem za 10 pln w kappahlu. i kochalibysmy sie tak samo. rooda - nice one, sister [ale mnie zaraz wszyscy pogonia za to klepanie sie po pleckach:>>>]

11.12.2001
13:24
smile
[60]

leo987 [ Senator ]

massca--> czyli że co? że wszystko przez leo? Oki. Niech będą więc uczucia i prezenty ze sklepów dla kobiet: z klasy podstawowej: buziaczek i głupi usmieszek z klasy średniej: buziaczek i usmieszek + drogie perfumy z klasy wyższej: buziaczek i poważna minka z oczkami świdrującymi w głębię duszy + perfumy ale te z kiosku (bo te z najwyższej półki nie robią juz wrażenia ) :)))))

11.12.2001
13:25
smile
[61]

leo987 [ Senator ]

mass--> A może po prostu kup wszystkim lampki na choinkę? :)))))))

11.12.2001
13:25
smile
[62]

massca [ ]

jak juz zagladasz to chociaz napisz cos z sensem.....

11.12.2001
13:26
[63]

kastore [ Troll Slayer ]

Dobra miało być o prezentach to będzie o prezentach Mamuśka+Siostra - suszarka do włosów z bajerami Ojciec - śrubokręt na baterie z wymiennymi wkładami Mamuśka - rękawice kuchenne na magnes Siostra - kapcie z Garfielda+ kompakt The Corrs

11.12.2001
13:29
smile
[64]

leo987 [ Senator ]

Anek--> ale co z niespodzianką. Co to za frajda powiedziec dziewczynie: kup mi grę. Gra to sam moge sobie kupić. Albo kupie sobie ksiązkę, a ty mi oddaj forse i będę zadowolony. Dla mnie świetny prezent a dla ciebie problem z głowy. - przecież to żałosne.

11.12.2001
13:30
[65]

massca [ ]

moje ostatnie bylo do azziego, leo.

11.12.2001
13:31
[66]

massca [ ]

ide na lanczyk, a wy tu piszcie dalej co kupic :)))))) (albo walcie sie po gebach, tylko kulturalnie !)

11.12.2001
13:34
[67]

rooda [ Konsul ]

O prezentach juz sie wypowiedzialam. Moze was to szokowac, ale ja Swieta BN lubei dostawac rzeczy markowe i niebanalne. Jestem z kims, kogo na to stac. Gdybym byla z kim innym - to bym chciala perfumy z Sephory, jak pisze Anek. Co do reszty ---> yazz - zwroc uwage, ze ja nie klne. Nie dowalam sie do Twego wieku bez sensu. Facet lat 24 to dzieciak. I nei psize tego, by Ci dokopac. Pisze, bowiem wiele rzeczy jeszcze przed Toba. Na razie widzisz swiat poprzez czarno-biale okulary. Sa albo idealistki albo dziewczyny-suki. A swiat jest tez szary. Pozdrawiam :) Aha, nikt sie nie kloci ! I niczyja to wina ! Azzie128 -----> I znow mam ochote zabijac glupie feministki. Jezuuuuuuuuuu jak ja ich nie cierpie... Powinno sie... [wyciety duzy kawalek tekstu] ... i bedzie spokoj :) Jasne. Wiec dowiedz sie o tym, ze dzieki tym wstretnym babom mamy [i wy tez] - prawo glosu, prawo do aborcji i spopularyzowana pigulke oraz minispodniczki. Zrobilo to wszystko tez dobrze wam, hm ? r

11.12.2001
13:43
smile
[68]

wysiu [ ]

sorki massca, nie o prezentach, ale musze bronic naszej plci;))) Roodzik --> CO ZA MANIPULACJE!!!!;)))) 1. Jezeli sadzisz, ze jestes gruba, to najprawdopodobniej jestes gruba. Uderzenie w czuly punkt. A na ogol jest na odwrot. == szczerosc... to zle? 2. Jezeli czegos chcesz, to wystarczy o to poprosic. Postawmy sprawe jasno : jestesmy prosci. Nie rozumiemy zadnych subtelnych, posrednich prosb. Falszywa skromnosc i cynizm. == Alez gdzie tu cynizm? Nie lubimy komplikowac i tyle:) 3. Jezeli zadajesz pytanie, na ktore nie oczekujesz odpowiedzi, nie zdziw sie, ze otrzymasz odpowiedz, ktorej raczej nie chcialas uslyszec Cyznim. == Szczerosc [...] 5. My jestesmy PROSCI. NIe ma sensu pytac mnie o czym mysle,bo przez 96.5 % czasu mysle o seksie. I nie, nie jestesmy opetani. To po prostu nam sie najbardziej podoba.Jestesmy PROSCI. Jw. Caly czas uderzanie w jeden beben. == Ale faceci naprawde mysla o seksie.... tylko niektorzy z nich udaja, ze nie:) 6. Czasem nie mysle o tobie. Nie szkodzi. Prosze przywyknij do tego. Nie pytaj o czym mysle, jezeli nie jestes przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, pilki noznej, picia, piersi, nog czy fajnych samochodow Zarzut - Jestes glupia, iwec nie wnikaj". == "JEZELI" - a jezeli masz ochote pogadac, to prosze bardzo. 7. Piatek/ sobota/ niedziela =zarcie =kumple =pilka nozna w telewizji piwo =tragiczne maniery. To cos takiego jak ksiezyc w pelni.Nie do unikniecia Potraktowanie kobiety jak psa, uwieszonego u nogawki. == A gdzie to dojrzalas???? 9. Gdy gdzies idziemy, cokolwiek zalozysz, bedziesz w tym wygladac doskonale. Przysiegam Cos nei pasuje z tym pkt 1. == Mozna dodac: "Nie pytaj nas czy dane buty pasuja do danej sukienki i kolczykow, bo sie na tym nie znamy." 10. Masz wystarczajaco duzo ciuchow. Masz wystarczajaco duzo butow. Placz to szantaz. Bankrutowanie mnie nie jest okazywaniem uczucia z twojej strony Bzdety - skoro jestescie prosci, jak w ogoel moze cos oceniac ? == ??? nikt nie mowil, ze jestesmy zaslinionymi debilami, tylko ze jestesmy prosci. 11. Wiekszosc mezczyzn posiada 3 pary butow. Powtarzam raz jeszcze, jestesmy prosci. Skad ci przychodzi do glowy pomysl, ze pomoge ci wybrac z twoich 30 par, te ktora najlepiej pasuje Haha .... w mojej garderobei stoi z 6 par butow na codzien mojego mena, a 2 od swieta. I przybedzie. == A w mojej 4 - skorzane na codzien, do garnituru, chinskie tenisowki na lato, adidasy - i mi wystarczy. [...] 13. Jezeli masz jakis problem, przychodz do mnie tylko po pomoc w jego rozwiazaniu. Nie przychodz sie uzalac jakbym byl jakas twoja przyjaciolka Aha. Nie mozna sie z niczym zwrocic. Ale w koncu jestescie prosci. == Pomozemy w rozwiazaniu problemu, ale nie lubimy uzalania sie nad soba. Tak bywa. 14. Bol glowy, ktory trwa 17 miesiecy, to nie bol glowy. Idz do lekarza Tak. TO ZWYCZAJNIE BRAK ORGAZMU Z TOBA. == Wiec nie klamcie, ze to bol glowy. 15. Jezeli powiem cos, co moze byc zrozumiane w dwojaki sposob i jeden z nich spowoduje, ze bedziesz nieszczesliwa czy zmartwiona, wiedz ze mam na mysli to drugie Cynizm. == Tylko, ze zwykle to prawda...:) 16. Wszyscy mezczyzni znaja tylko 16 kolorow. Sliwka to owoc a nie kolor Niekoniecznie. Niekorzy z nich sa grafikami lub malarzami i znaja wiecej. Niedocenianie samych siebie. == Czyli skromnosc? to zarzut? Ale fakt - powinno byc "wiekszosc". [..] 19. Jezeli cie pytam co sie stalo a ty odpowiadasz "Nic" , wtedy ci wierze i jestem przekonany ze wszystko jest w porzadku Fakt. Jestescie prosci. 1000 razy slyszalam to "nic" w meskim wykonaniu i zawsze znaczylo "cos". == Moze to byl gej? 20. Nie pytaj mnie "Kochasz mnie?"Mozesz byc pewna, ze gdybym cie nie kochal, nie bylbym z toba Hahahahah ....... == Hahahaa. Nie to co Ty: kasa rulez? 21. Regula podstawowa w przypadku najmniejszej watpliwosci dotyczacej czegokolwiek : Wez to co najprostsze Nie mierzcie nas wasza miara. == To ogolna zasada. Ale nie musicie sie stosowac - to tylko rada:) :)

11.12.2001
13:44
[69]

Anek [ Generaďż˝ ]

leo -zalosne? nie powiedzialabym. prezenty niespodziewane robimy sobie mnostwo razy w ciagu roku. gdybym akurat nie zajarala sie torebka, michal pewnie poszukalby w pamieci, jaka gre ostatnio chcialam miec, albo jakie plyty... a gry dla niego - w zasadzie michal chce dwie wersja bleemcasta (emu psx na dc) i gre do tego, bo nie ma. powiedzial mi o tym, bo ja wiem, gdzie to kupic. i jest to towar deficytowy... pare miesiecy temu zachcialo mi sie plyty incubusa, limitowanej edycji dwuplytowej. pare tygodni pozniej dostarczono ja do mnie do domu:) ja ostatnio kupilam michalowi kalendarz z postaciami z cartoon network - w sumie wolalabym taki tylko z atomowkami, ale nie bylo:( nie jestem szczegolnie romantyczna, przyznaje. znam dobrze michala i wiem, ze najwieksza przyjemnosc sprawiaja mu takie prezenty jak gry czy jakies tam akcesoria - wibra do dc, na przyklad. oczywiscie, moglabym strzelic sobie zdjecie w koronkowej bieliznie, powiekszyc do a2, oprawic i mu wreczyc - ale to bylaby dla mnie zenada. bo to nie bylabym ja;) a zreszta - majkel, zlotko, wypowiedz no sie, bardzo ci smutno, ze mi powiedziales, co chcesz,a ja podalam ci numer aukcji z torebka?

11.12.2001
13:54
[70]

anonimowy [ Legend ]

rooda: prawo glosu mezczyzni mieli zawsze (fakt ze kiedys nie wszyscy). Jedyne co feministkom mozesz przypisac to to ze kobiety maja prawo glosu, co nie uwazam wcale za takie dobre... (Wogole to ze kazdy ma prawo glosu nie uwazam za dobre - to takie zaszlosci po osatnich wyborach) prawo do aborcji - hmmm wydawalo mi sie ze aborcja jest zabroniona w Polsce i grozi wysokimi karami wiezienia... Czyby cos sie zmienilo jak spalem? pigulka - noc coz... czy popularyzacja pigulki wyjdzie na dobre to sie jeszcze okaze... O papierosach kiedys tez mowili ze sa nieszkodliwe (szczegolnie producenci w tym przodowali) minispodniczka - taaa. tutaj przyznam ci racje... Spodnie tez feministki spopularyzowaly u kobiet. I co? Gdzie sie nie obejrze to widze kobiety w dzinsach... Sory, ale IMHO nie ma nic bardziej odkobiecajacego kobiety jak spodnie, a szczegolnie dzinsy. Spodniczka na ulicy coraz czesciej przegrywa ze spodniami... Ble... Cos jeszcze feministki dobrego zrobily dla kogos oprocz siebie?

11.12.2001
13:56
[71]

rooda [ Konsul ]

wysiu, jakby Ci tu napisac ... piata woda po kisielu nie smakuje najlepiej :) r

11.12.2001
13:57
smile
[72]

leo987 [ Senator ]

Anek--> wszystko w porzo. Ja tylko mówię, że lubię niespodzianki. Bo to fajnie jak nie wiem co dostanę? I nie jest ważne co dostanę, ważne, że ktoś przez chwilę pomyślał: kupie/zrobie prezencik dla leo987.

11.12.2001
14:01
[73]

rooda [ Konsul ]

azzie --> tak. Kobiety nie powinny moc glosowac. Najlepsza jest wszak wersja afganska - czador na leb i do komorki. Mowilam o prawie do aborcji W OGOLE. W Polsce jest zabroniona aborcja ze wzgledow spolecznych, natomiast odpowiedzialnosc [tylko na papierze] ponosi tylko lekarz. KAZDY srodek antykoncepcyjny jest dobrodziejstwem. Kobiety przestaly byc naczynkami na nasienie i przenosnymi inkubatorami tudziez krowami zarodowymi. Oczywsicie, nieszkodliwa pigulka nie jest. Ale nie jest ona lekiem, a srodkiem zapobiegajacym ciazy. A nawet leki nie sa wolne od skutkow ubocznych. Minispodniczke wymyslila kobieta. I nie chodzi tutaj o sam pomysl w sensie spodnica, bo ta jest duuuuzo strasza, niz spodnie u kobiet, a o zerwanie tabu i pokazanie kolan. Poczytaj troche o historii kobiet. Wesolych Swiat itp. :› r

11.12.2001
14:05
smile
[74]

wysiu [ ]

rooda --> Taaa, prawa wyborcze kobiet... Przez was biedny Kwasniewski musial sie przed wyborami odchudzac i do solarium chodzic! Biedaczek tak cierpial, zeby zdobyc wasze glosy:)))

11.12.2001
14:09
smile
[75]

massca [ ]

" Sory, ale IMHO nie ma nic bardziej odkobiecajacego kobiety jak spodnie, a szczegolnie dzinsy" ha ha ha ha :)))))))))))))) no to ktos tu chyba nie widzial - przepraszam za wyrażenie - zagrabnej dupy w dżinsach....... :)))))))))))

11.12.2001
14:11
[76]

massca [ ]

phhheeeeuaa ha ha ha mialo byc oczywiscie "zgrabnej" :))

11.12.2001
14:12
smile
[77]

leo987 [ Senator ]

massca--> dowaliłes do pieca. zamiast dupy miało byc oczywiście kobiety (to apropos rozmowy rooda-wysiu)

11.12.2001
14:23
[78]

kastore [ Troll Slayer ]

rooda a masz zamiar kiedyś być matką, bo coś mi się wydaje że nie, przy takim podejściu samo bycie w ciąży musi być dla ciebie odrażające, łącząc ten fakt z twoim poglądem na temat pieniędzy to jesteś typowa CAREER GIRL, prawdziwa Bridget Jones

11.12.2001
14:24
smile
[79]

massca [ ]

leo - heh ? ja mowilem wyraznie o ZGRABNEJ DUPIE W DŻINSACH......... no ale azzie uznaje chyba kobiety ktore caly czas chodza w mini - niezaleznie od pory roku i pogody, sa gotowe na kazdy rodzaj seksu, ale nie biora tych wstretnych pigulek antyk., nie zabieraja glosu, tudziez nie glosuja, a spryskuja sie tylko takimi perfumami ktore podobaja sie jej samcowi (czyli najlepiej woda po goleniu .......) :`)))))

11.12.2001
14:25
[80]

massca [ ]

kastore - powiedz, boisz sie takich kobiet ??? :))

11.12.2001
14:31
[81]

rooda [ Konsul ]

wysiu, ja wiem, ze to prowokacja. Ale nigdy - dopoki nie zamkne oczu - nie zrozumiem, dlaczego jedna plec ma rzadzic druga - w kazdym wydaniu. Nie akceptuje hegemonii ani Seksmisji. Nikt z nas nie jest wyzej od drugiego. I dlatego i mezczyzni i kobiety powinni miec prawo wyboru [glosu]. Tak samo nieuczciwe jest wywyzszanie ras tudziez kast czy urodzenia. I wracajac do watku - BN to swieta handlowe. Zrobmy dobrze sklepikarzom i kupmy cos naszym bliskim ! Aha, a propos wyrobow wlasnych. Kupilam sliczne kartki swiateczne - czysty handmade. 10 zeta, a nikt mi znany lepiej by nie zrobil. r

11.12.2001
14:33
smile
[82]

leo987 [ Senator ]

kastore--> fachowo to sie nazywa chyba BIMBO. Tak podobno anglosasi określają kobietę, która będzie z Tobą dopóty, dopóki nie pozna faceta bogatszego (materialnie) od Ciebie. :))))) i przestań sie wyrzywać samcu wstrętny na kobiecie. Na Twoim miejscu cieszyłbym się , że rooda jeszcze sie do Ciebie odzywa :))))))

11.12.2001
14:34
[83]

kastore [ Troll Slayer ]

massca --> takie zawsze mają zbyt duże wymagania, wole oazowiczki

11.12.2001
14:39
[84]

massca [ ]

kastore - ....... "you get what you give" ....... a ja nie lubie "oazowiczek"...sorry...

11.12.2001
14:39
[85]

rooda [ Konsul ]

kastrore ---> rooda a masz zamiar kiedyś być matką Macierzynstwo jest bardzo feministyczne. Hyhy. Zamierzam. Mylisz lesbijki z feministkami. A te pierwsze czesto tez chca byc matkami. > ostatnie , bo coś mi się wydaje że nie, przy takim podejściu samo bycie w ciąży musi być dla ciebie odrażające Nie wiem czemu takie wnioski .... ciaza jest normalnym stanem. >, łącząc ten fakt z twoim poglądem na temat pieniędzy to jesteś typowa CAREER GIRL, prawdziwa Bridget Jones Teraz dales ........ Pani BJ baaardzo chciala byc mama i zona i w ogole miala swa prace w dupie, bowiem zajmowala sie glownie mysleniem o facetach. Nie zrozumiales ksiazki [filmu]. Ona byla OFIARA cudzych pogladow. Natomiast moje poglady poznales w bardzo waskim zakresie. Z pieniedzy interesuja mnie najbardziej MOJE, nie facetow. A te facetow lubie od czasu do czasu - w ramach uprzyjemniania mi zycia. Wybacz, ze nie naleze do dlugowlosych, nieumalowanych laseczek z owlosionymi lydkami, ktore chodza w spodncach do ziemi, sluchaja Starego Dobrego Malzenstwa i jezdza na wakacje w Bieszczady. Ja tam wole, jak moj facet zamiast wiersza, przepisanego od Tuwima, kupi mi porzadna ksiazke lub plyte. Stereotypy was zreraja, ot co. I boicie sie takich kobiet. Lepsze sa glupie kozy. r

11.12.2001
14:39
[86]

majkel [ Konsul ]

anek: tak bardzo mi smutno ze jestes wredna materialistka i ze tylko chcesz zebym ci kupowal, kupowal i kupowal, a na dodatek nawet miejsca w garazu dla mojego autka nie masz i twoj pies sika na tego biednego peugeocika i nawet przepraszam nie szczeknie :) rooda: czytaj tez inne gazety niz wyborcza i sluchaj czegos innego niz to co w panstwowym radio mowia. o ile za rzadow talibow - ktory przedstawiany jest jako terror i wogole horror i niemalze epoke kamienia lupanego - ktos zgwalcil tam kobiete - to go od razu wieszano. teraz radosnie zaczynaja sie rzady sojuszu i co sie okazalo ? ze kobiety beda mialy TAKIE SAME przywileje jak jeszcze pol roku temu (a wiec w naszym europejskim rozumieniu zadne), ale "zwyciezcy" dopuszczaja sie bezecenstw o jakich kobietom sie nie snilo... i chwilowo nastapilo zmieszanie w "feministycznych" szeregach i okazalo sie, ze wcale tak zle nie bylo. musisz wziac po uwage to, ze w calej azji i pewnie czesciowo w afryce - kobieta traktowana jest jako dodatek do zycia, jest i bedzie poniewierana - bo tak tam sie historia i tradycja ulozyla. nawet w cywilizowanej japonii jak tylko mlode niewiasty widza bialych mezczyzn, porozumiewajacych sie w jezyku angielskim, to od razu chca brac slub i wyjezdzac z wysp.

11.12.2001
14:40
[87]

massca [ ]

leo >>> nawet jesli BIMBO jest tak dlugo z facetem dopoki nie pozna bogatszego, to pamietaj ze bogaty facet tak dlugo jest z laska dopoki nie pozna mlodszej i ladniejszej :))))))))))

11.12.2001
14:45
[88]

massca [ ]

ja bym chcial tylko zauwazyc na marginesie ze w przypadku wiekszosci prezentow dla kobiet o ktorych jest mowa, dochodzi tak naprawde do INWESTYCJI w kobiete a nie do bezsensownego wyrzucania pieniedzy w bloto - przeciez kupujac bielizne, perfumy, kosmetyki, wspolne wakacje itd - i tak w koncu, my SAMCE na tym zyskujemy :)))))))))))))))))))))))))

11.12.2001
14:49
[89]

kastore [ Troll Slayer ]

rooda --> dobra , może źle zapytałem czy chcesz mieć kiedyś rodzinę, czyli być żoną i matką stwierdzenie : <<Kobiety przestaly byc naczynkami na nasienie i przenosnymi inkubatorami tudziez krowami zarodowymi. >> jakoś mi to nie pasuje do tego obrazu, możliwe że wyrwałaś je z kontekstu z Briget Jones to może faktycznie coś pomyliłem ale ani nie widziałem filmu ani nie czytałem książki, widać źle odebrałem opisy i trailery z tymi długowłosymi owłsoionymi wielbicielkami Starego Dobrego Małżeństwa to też uległaś stereotypom, nie wszystkie oazowiczki są takie A w ogóle to było miło mi z tobą polemizować , ale muszę już zmykać do domciu na obiad:))

11.12.2001
14:52
smile
[90]

leo987 [ Senator ]

mass-> no nie wiem, no nie wiem. Mozna władować w taką INWESTYCJĘ masę forsy, a potem sie mocno zdziwić, że poszła się "jechać" za przysłowiowego ogórka ze słoika :)))) To nie do końca jest tak jak mówisz, ale też wesoło :)))))

11.12.2001
14:57
[91]

massca [ ]

leo >>> no jak chcesz, mozesz inwestowac w NIERUCHOMOŚCI :))))))))) wiadomo ze nasza w inwestycja w kazdej chwili moze isc w sina dal, ale takie zycie..... inwestycje w kobiete sa wazne , ale jesli na tym opiera sie zwiazek to do widzenia :))) lepiej od razu isc do dobrego burdelu a reszte kase przeznaczyc na gry :)))))))))))))))))

11.12.2001
14:59
smile
[92]

massca [ ]

" z tymi długowłosymi owłsoionymi wielbicielkami Starego Dobrego Małżeństwa to też uległaś stereotypom, nie wszystkie oazowiczki są takie " fakt, ze nie. ksiadz tez sobie lubi rzucic czasami okiem na zgrabny udziec :)))))))))))

11.12.2001
14:59
smile
[93]

leo987 [ Senator ]

mass--> przypomniał mi sie kawał, jak idzie jaś do szkoły i nagle widzi jak jego tata wychodzi z burdelu. "tato jak mogłeś?" woła malec A ojciec mówi" Wiesz synku, dla tych paru stówek nie opłacało mi sie mamusi budzić" :)))))))

11.12.2001
15:15
[94]

rooda [ Konsul ]

majkel ----> czytaj tez inne gazety niz wyborcza i sluchaj czegos innego niz to co w panstwowym radio mowia. o ile za rzadow talibow - ktory przedstawiany jest jako terror i wogole horror i niemalze epoke kamienia lupanego - ktos zgwalcil tam kobiete - to go od razu wieszano. Slucham. Czytam. Np. NIE :) Choc w tej sytuacji to chyba gazeta rzadowa .... :) Poczytalam o zyciu w Iranie, kiedy Ty jeszcze chodziles do podstawowki. I jakos tak mi sie nie wydaje, ze w Azji/Afryce kobiety sa chronione przed gwaltem. Owszem - tam KARA jest ostra i natychmiastowa. Ale samej ochrony nie ma. Pomijajac fakt, ze cale ich zycie to gwalt na nich. kastore ---> dobra , może źle zapytałem czy chcesz mieć kiedyś rodzinę, czyli być żoną i matką Tak. A co mi szkodzi ? Ja chce byc SZANOWANA zona i maka i miec partnera, a nie pana. I bede miala. > z Briget Jones to może faktycznie coś pomyliłem ale ani nie widziałem filmu ani nie czytałem książki, widać źle odebrałem opisy i trailery Hm .... tak myslalam. Nie oceniam czegos na podstawie reklamy. > z tymi długowłosymi owłsoionymi wielbicielkami Starego Dobrego Małżeństwa to też uległaś stereotypom, nie wszystkie oazowiczki są takie Znasz jakies wampy wsrod nich ? Ja nie, a srodowisko zfiltrowalam, bo mialam taka siostre. Ludzie, chocmy wszyscy gremialnie na zakupy !!!! Kupimy sobie perfumy i gacie, a na oslode krepine i kredki, zeby slowom leo stalo sie zadosc :) r

11.12.2001
15:25
[95]

majkel [ Konsul ]

rooda: nie chodzilo mi o gwalt jako taki ale o pozycje spoleczna kobiet jakie maja w azji / afryce / ameryce poludniowej. beda chodzily z przykrytymi twarzami, beda nosily tradycyjne ubrania, beda sobie malowaly kropki na czole - bo sie do tego przyklada uwage i postepuje zgodnie z tradycja. to, ze w socjalistycznej francji, europejskiej kolebce nowoczesnosci, chciano "ulzyc" w szkolach przesladowanym arabkom noszacym tradycyjne okrycia od razu spotkalo sie z ostrym sprzeciwem tychze. btw: nie jestes znowu taka starsza ode mnie zeby mi uszcyzpliwosci dotyczacych wieku sadzic. poza tym sam moglbym ci odnosnie wieku uwagi zaczac robic, ale to nie w moim stylu. (dla twojej wiadomosci jestem o cale 10 dni mlodszy od twojego "aktualnego" ukochanego).

11.12.2001
15:25
smile
[96]

leo987 [ Senator ]

rooda--> . Co do jednego się zgadzamy. czytanie gazet to strata czasu. Z tego co wiem od ludzi którzy zyli w i żyja w Iranie to nie jest tak źle jeżeli chodzi o kobiety. Co prawda nosza czadory, ale same z siebie chcą to robić. Co im będzie jakis obcy facet w twarz zaglądał. Kiedy natomiast wrócą do domu, chodzą normalnie, bez zasłanianiatwarzy. I co najlepsze to tak rzadzą chłopami, że u nas nawet tak nie ma. Możesz mi wierzyc lub nie ale tak własnie jest. Co innego polityka. Ale to wszędzie tak jest na świecie. Który facet przyzna się, że kobieta nim pomiata i nie ma nic do gadania w domu? Ucieka do kumpli i wyżala sie im przy piwku. To samo z kobietami. Na forum opowiadaja jakie to sa niezależne, a jak mąz wróci do domku, to mu obiadek przygotuja i sie przytulą, bo potrzebują akceptacji i ciepła bardziej niz mężczyźni. Tak to juz jest w życiu. Dlatego myslę że Twoja rozmawa rooda prowadzona jest chyba tylko dla zabawy i tak ja odbieram :))))) 3m sie bo znikam

11.12.2001
15:28
[97]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Wiele kobiet popada ostatnio w konsumpcyjny i luksusowy tryb życia. Coraz więcej malowanych lalek ugania się u boku nadzianych faciów. Oni kochają ich zgrabne dupki, a one kochają ich portfele. To swoistego rodzaju kontrakt: ja Ci kupie, a Ty mi dasz... Nie da się ukryć, utrzymanie porządnej dupy kosztuje kupę szmalu, zważywszy że takowa może znaleźć sobie szybko lepszego sponsora. Takie kobiety nie posiadają za grosz ambicji, a jedyne o czym marzą to codzienna kosmetyczka, fura ciuchów i świadomość że jej faciowi diabeł nasrał na konto bankowe. Bo jak wiadomo, diabeł zawsze sra na największą kupę (kasy). Na przykładzie znajomych zauważyłem też, że wiele kobiet traci nagle ambicje zawodowe w momencie gdy ich partner zdobywa coraz wyższą pozycję. Przestawiają się nagle na konsumpcyjny tryb życia, zakładając że on na mnie i tak zarobi więc po co mam się wysilać. To tylko takie małe spostrzeżenie. Przedstawiam to jako kontrast do totalnego romantyzmu i frajerskiego pieczenia ciastek, podawanych potem na laurce. A złoty środek niech każdy znajdzie sam.

11.12.2001
15:31
[98]

rooda [ Konsul ]

majkel --- uderzyc w stol, a nozyce sie odezwa. Masz kompleksy a propos wieku ?:) Ja nie walcze z tradycja. Mnie nie przeszkadza to, ze Koran nakazuje zaslaniania wlosow. Mnie boli to, ze Talibowie zmienili sens zapisu i rozciagneli to na cos, co nie istnialo. leo ----> nie rozumiem. Ja nie mam meza. I nikt mnia nie pomiata. Nic dla zabawy, wszystko dla pogladow ! W Iranie nie tak czesto znowu zaslaniania sie twarze. Glownie wlosy. Aha, poniewaz Iranczycy to Persowie, chcialam powiedziec, ze wsrod starozytnych tradycji tamtego ludu nie istnieje tradycja zaslaniania twarzy [wlosow moze, ona jest i zydowska, i starochrzescijanska - patrz obrazy sredniowieczne]. To wymysl koraniczny. r

11.12.2001
15:33
smile
[99]

leo987 [ Senator ]

Nick--> w takim razie zgodzisz się ze mna , że kobieta, która spotkała Ciebie uznała Cię za najlepszego reproduktora dla swych dzieci. Gdyby jednak spotkała silniejszego samca poszła by z nim nie z Tobą. Bo to jest prawo natury chłopcze.

11.12.2001
15:35
[100]

rooda [ Konsul ]

Dla Twojej wiadomosci Nick ---> nie jestem blondynka spod solarium, obwieszona zlotem od Versacego. Nie nosze sie w blekitach/rozach i nie mam 5 cm. tipsow i silikonowych cyckow. Wali mnie to, czy moj facet ma kase czy nie - ale jak ja ma, to sie bardzo ciesze. Dla Twojej wiadomosci ---> nie mamy samochodu i wozi mnie moj men autobusem. Nie cieknie mi slina za BMW. I nie mam super figury ani urody Pameli, aby uchodzic za dupeczke. Szkoda, ze takiemu typowi poswieciles 7/8 swej wypowiedzi, a innym zero. r

11.12.2001
15:36
smile
[101]

leo987 [ Senator ]

rooda--> widzę że nie rozumiesz :)))) A zrobienie komus obiadu czy wyniesienie smieci nie koniecznie oznacza pomiatanie :)))))

11.12.2001
15:36
[102]

majkel [ Konsul ]

Nick: powiem ci lepiej. pewna moja znajoma, wiek ok. 30 lat, pracowniczka wyzszego szczebla w pewnym holenderskim banku, przez kilka lat wzdrygala sie na mysl, o ktorej w kolko mowil jej maz - a mianowicie o dziecku. taka tip top business woman. gdy mniej niz pol roku temu urodzila dziecko - jej swiat ulegl gwaltownemu przewartosciowaniu, a na pytanie: kiedy zamierza wrocic do pracy odrzekla..(cytat z pamieci) "no chyba zwariowales. praca jest nudna. przy dziecku dopiero czuje, ze zyje". i takie to sa wlasnie te wyzwolone

11.12.2001
15:37
smile
[103]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ja kupuję mojemu Tacie na gwiazdkę, karabinek Steyr Aug. W pełni automatyczny z lunetką :-)

11.12.2001
15:38
smile
[104]

NicK [ Smokus Multikillus ]

leo ---> jesli dobry reproduktor to bogaty reproduktor, to natura nie ma z tym zbyt wiele wspolnego :)) Chłopcze?? No fakt stary jeszcze nie jestem, ale z wieku chłopięcego już chyba wyrosłem, bobasku ;))))

11.12.2001
15:42
smile
[105]

massca [ ]

rooda - wlasnie - zacznijmy świateczne zakupy na GO !!!!! na poczatek - sztuka lepszej bielizny bielizny >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Nick - walisz kontrastami po oczach ale masz racje - zloty srodek kazdy musi znalezc sam...... i niestety - moim zdaniem w zyciu nie jest tak rozowo i kazdy czlowiek znajduje sie na jakims tam szczeblu drabiny materializmu i postrzegania swiata przez pryzmat przedmiotow.... ale to juz temat na inna dyskusje......... my skupmy sie na zakupach :))))))))))

11.12.2001
15:42
smile
[106]

wysiu [ ]

NicK --> Oczywiscie, ze chodzi o nature:)) Samice szukaja samca, ktory zapewni przezycie ich potomstwu - kiedys chodzilo o najwiekszego i najsilniejszego, dzisiaj o najbogatszego:)

11.12.2001
15:45
[107]

massca [ ]

nie ma kobiet "wyzwolonych" sa tylko madre i glupie. tak samo jak faceci.

11.12.2001
15:46
smile
[108]

massca [ ]

roooda, anek - za aktywnosc w moim watku swiatecznym macie polecenie sluzbowe - znalezc gatki dla mojego znajomego (delikwent na zdjeciu) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

11.12.2001
15:48
smile
[109]

NicK [ Smokus Multikillus ]

rooda ---> bardzo się cieszę, że opisałaś mi Siebie i Twoje gusta, mimo iż o to nie prosiłem :)))))) Akurat tak jak napisałem, to była "opozycja" do "totalnego romantyzmu" i "frajerstwa" i nic więcej. Jeśli rozmowa potoczy się dalej pewnie pogadam z chęcią i o innych typach kobiet, o ile takie istnieją ;)))) (bez urazy, to tylko żart). W ogóle nieźle się bawię w tym wątku :))

11.12.2001
15:51
[110]

massca [ ]

Nick - ty mi sie tu z rooda nie baw , tylko bierz sie za szukanie prezentow !!!!!!!!! a tak w ogole - we wprost jest ściągawka - czyli co by chcialy dostac gwiazdy pod choinke ...he he he ... z paru patykow trzeba by dla kazdego wyskoczyc

11.12.2001
16:05
smile
[111]

NicK [ Smokus Multikillus ]

massca ---> już pisałem, że ja kłopotów z prezentami nie mam. Przyjmuję zgłoszenia do 14 grudnia i potem je realizuję :)) Ciężko mi się myśli nad własnymi prezentami, a co dopiero nad cudzymi.... Ale niech będzie: wersja dla frajerów: - Nagranie taśmy z własnymi wypocinami solo lub w gronie znajomych. Tematyka dowolna, ważne aby było dużo i śmiesznie + inne drobiazgi. wersja dla lwów salonowych: - roczny karnet do fitness z solarium, sauną i osobistym trenerem + drobiazgi w stylu zestaw brylantowych świecidełek, ciuszki bieliźniuszki, obowiązkowo seta top perfum. Wszystkie propozycje działają w obie strony, z tym że w drugiej fitness można zamienić na pakernie, ciuszki bieliźniuszki na nowy model komóry, a brylantowe świecidełka na nowy sygnet ;)))

11.12.2001
16:08
[112]

rooda [ Konsul ]

leo --> nie wiem czemu pojawily sie u Ciebie obiady i smiecie, choc o tym nie rozmawialam. Pomiatanie moze byc uslugiwaniem, o ile bez jednostronne. Lecz nie musi. majkel ---> Hm ... Twoj argument przypiomina mi argumenty wszystkich palaczy - "Wujek Ziutek palil i pil i zyl 96 lat". Tak. A 20.000 innych umarlo na raka pluc. I tu to samo - jedna kobita skads tam powiedziala, ze jak urodzila, to jej sie przewartosciowalo. Ja czytam czasami o takich, co urodza i zostawia pod smietnikiem. Tez im sie przewartosciowalo. Jednak - aby i Twym slowom zadosc sie stalo - jak urodze bejbi, tez przestane pracowac. I przejde na utrzymanie do Ciebie, Majkel :) Jako "ta wyzwolona". I jak mnie bedziesz denerwowal, to na nasze wspolne granie zrobie kasze manne, a nie pyszna rybke wrrrr :) r

11.12.2001
16:08
[113]

massca [ ]

Nick - pudło :))) karnet na fitness/pakernie, nowy model komory i sygnety juz mam :)))))) czuje ze jak sam nic nie zamowie do dostane niesmiertelny zestaw piżama+skarpetki+czekolada :)))))))

11.12.2001
16:09
[114]

The Dragon [ Eternal ]

Rooda - jak masz bogatego faceta, to powinnas dotawac takie rzeczy jak perfumy, czy bizuteria bez zadnej okazji ... na swieta powinno byc cos specjalnego, nie uwazasz? Ja osobiscie rodzinie kupie: mama - cos do ubrania, nie wiem jeszcze konkretnie co tata - jakis fajowy swetr, bo same takie szaro-bure nosi ;) siostra - jakies kosmetyki Ksiazki nie polecam, chyba, ze jakas wyjatkowa. Bo ksiazke sie przeczyta przez jeden wieczor, a pozniej sie ja odlozy na polke... to juz lepiej plyte. A ogolnie, to dla kazdego trzeba dobierac prezent indywidualnie... jak ktos ma jakies hobby, czy cos w tym stylu, to moze sie bardziej ucieszyc z jakiegos tanszego, ale przemyslanego prezentu, niz z jakiegos super-drogiego, ktory mu sie nie przyda...

11.12.2001
16:12
[115]

rooda [ Konsul ]

wersja dla myslacych ------> fajna kznizka, plyta. Super slodycze ze Szwajcarii. Dobre wino. Perfumy - moze byc i 50 i 30. Bielizna. wersja dla myslacych i zamoznych -----> bizuteria. Obraz/dzielo sztuki. wersja dla ubogich ----> czekolada. Kosmetyki od Sephory. wersja dla prostaczkow ----> kawa z supermarketu, para skarpet lub komplet szklanek. r

11.12.2001
16:19
[116]

anonimowy [ Legend ]

The Dragon: Ciekawe rzeczy piszesz. A jak ma biednego faceta, to rozumiem ze nie powinna nic dostawac i niczego oczekiwac? Dziwne... Wydaje mi sie, tak czy inaczej, ze pieniadze nie maja tu nic do rzeczy. Sa ludzie, ktorzy nie maja pieniedzy a dziela sie wszystkim tym czym moga i na odwrot. Na Swieta cos specjalnego... co? Weza Boa?

11.12.2001
16:19
[117]

massca [ ]

rooda, zapomnialas o wersji dla oazowcow :))))))))))))

11.12.2001
16:19
[118]

NicK [ Smokus Multikillus ]

massca ---> widze że Ciebie trudniej zaspokoić niż nie jedną kobietę ;))) Ja wiem co sobie kupię - to będzie na pewno coś do kompa, ale jeszcze nie wiem co.

11.12.2001
16:20
smile
[119]

Anek [ Generaďż˝ ]

mass, a masz koszulke wersacze?:))))))))))))) majkel, rooda, pax! do granina i tak powinna byc zimna pizza, z tluszczem wsiaknietym w karton, oraz ciepla cola;)

11.12.2001
16:21
[120]

anonimowy [ Legend ]

Massca: Dorzuce ci puste pudelko po herbatnikach, przewiazane czerwona kokardka :)

11.12.2001
16:21
[121]

rooda [ Konsul ]

wersja dla oazowcow -----> nowy katechmizm. Hyhy. PiG - tak. Boa prawdziwe ze strusich pior :) r

11.12.2001
16:25
[122]

massca [ ]

Nick - he he he pozory myla - karnet mam do gimnasiona ale nie place bo mi sie zima nie chce chodzic :)))))) - nowy model komory mam bo juz dwie sluzbowe zgubilem po pijaku i kupilem sam, a w Nokii mamy specjalne ceny bo to nasz klient - sygnety mam ale ze srebra i to takie od paru lat na reku :)) a co do komputera - no to ja wlasnie "zamowie sobie" porzadne krzeslo

11.12.2001
16:27
smile
[123]

Pijus [ Legend ]

PiG - chyba nadinterpretujesz. Twoje wnioski nie sa logiczne. massca - moze do tematu... Jezeli chodzi o rodzine - ta kwestie rozwiazalismy w ubieglym roku i bardzo sie udala, ba nawet przy obiadku bylo vbardzo zabawnie. poprostu umawiacie sie, ze kazdy kupuje po 2 prezenty (np. do 50zl) i cala pule wrzucacie do wora. Nastepnie losowanie. Jakze sie usmialem, kiedy wylosowalem komplet reczniczkow i rajstopki:))) Kto powiedzial, ze swieta to zawsze musi byc to samo? Bawmy sie!!! :))

11.12.2001
16:27
[124]

The Dragon [ Eternal ]

PiG - pierwsza czesc byla skierowana do Roodej, jak przeczytasz jej posty, to bedziesz wiedzial o co chodzi. Nie wiem jak twoim zdaniem ktos, kto nie ma kasy ma kupowac dziewczynie (czesto) bizuterie, czy drogie prefumy... Nie wyklucza to oczywiscie innych prezentow, itd. Cos specjalnego... postaw sie w sytuacji takiej dziewczyny - dostajesz co tydzien rzeczy za 1000 zl. To na gwiazdke chcialbys dostac znow to samo... tylko powiedzmy za 5000? Jesli uwazasz, ze taki prezent bylby dobry, to gratuluje pomyslowosci! NicK - jak jeszcze nie masz Gf3, to kup radeona 8500 :)

11.12.2001
16:28
smile
[125]

Pijus [ Legend ]

Aha, zapomnialem - oczywiscie sie wymienilem :)))

11.12.2001
16:29
smile
[126]

NicK [ Smokus Multikillus ]

rooda ---> a który z powyższych zestawów chciałabyś dostać? Podejrzewam że 2 górne :)) Bo ja żadnego: nie lubię słodyczy, obrazów już nie mam gdzie wieszać, ani gdzie układać innych ozdobników, perfum mam pod dostatkiem, biżuterii nie noszę, szklanek też dosyć, kawy w domu nie piję... :))) Pozostaje tylko pakiet mieszany (jak dla mnie): dobre winko, książka, bielizna i skarpteki :)))) Auuu, jakie to mało męskie ;)))

11.12.2001
16:31
[127]

rooda [ Konsul ]

Dragon --> gdybys czytal mnie uwazniej wiedzialbys, ze nie wymagalabym od osoby niezamoznej slonia ze zlota. Ale to kwestia poswiecenia uwagi czemus, a nie lecenia po lebkach. Bywa. Naturalnie, ze BN wymaga specjalnych prezentow. Poniewaz na co dzien nie dostaje czegos tam, to moj ukochany [mam nadzieje] da mi na te swieta rzecz niebalana. Nie musi byc droga. Ma byc ORYGINALNA. A o to chodzi chyba. r

11.12.2001
16:32
smile
[128]

Pijus [ Legend ]

Nick - to taki pakiet na stare lata:)) Zakladasz bielizne i cieple, welniane skarpety, otwierasz winko i cale wieczory spedzasz na czytaniu ksiazki. Trzeba myslec przyszlosciowo:)))

11.12.2001
16:33
smile
[129]

NicK [ Smokus Multikillus ]

A może tak sekend edyszyn???

11.12.2001
16:34
[130]

anonimowy [ Legend ]

Dragon: A kto powiedzial ze wartosc prezentu swiatecznego musi byc wielokrotnoscia wartosci zwyklego upominku?

11.12.2001
16:35
[131]

The Dragon [ Eternal ]

Jakby ktos mial mi kupic prezent (co w tym roku sie pewnie nie zdazy ;) ) to chcialbym: - 2 kolumny, bo 2 ktore mam nie wystarczaja - mata dzwiekoszczelna lub - nowa decha snowb. - wiazania lub - nowy komp :) Coz... nie jestem wymagajacym czlowiekiem :))

11.12.2001
16:36
smile
[132]

Pijus [ Legend ]

Nick - bardzo chetnie, ale jeszcze przed Gwiazdka, czy moze zaraz po?

11.12.2001
16:36
smile
[133]

wysiu [ ]

rooda --> "Nie musi byc droga. Ma byc ORYGINALNA." - czyli moze byc laurka?:)))) Kobieta zmienna jest? Ech, wietrzna istoto, na poczatku mowilas calkiem co innego;))))))

11.12.2001
16:37
smile
[134]

Pijus [ Legend ]

Niby kto stad mialby Ci kupic prezent?

11.12.2001
16:37
[135]

majkel [ Konsul ]

rooda: ani mnie ani tobie rozmawiac o koranie, bo sie na tym nie znamy. skoro przyjmuja, ze prawo wyznacza koran i to przestrzegaja to ich sprawa. a nie jakis nawiedzonych kolesiow z zachodu, ktorzy "wiedza wszystko najlepiej, bo sa swiatowymi yntelektualystami".. co do waszego bejbi - to moge sie nim zajac jak juz bedzie, ale nie bedziecie mieli nic do gadania w temacie na jakich warunkach JA je bede wychowywal. ciebie - nie chce - nie jestes w moim typie ;) jesli o mnie chodzi to ja lubie kasze manna - najlpiej taka gesta, ze lyzka przysycha. tak wiec z mojej strony manna moze byc :)

11.12.2001
16:40
[136]

massca [ ]

anek - koszulka wersacze zdecydowanie !!!!!!!!!!!! najlepiej taka czarna, z dekoltem w serek i biala lamówka na rekawach...... tylko znajdz taka zeby sie nitka od logo firmowego tak szybko nie odpruwala buuuuuuuuuua ha ha ha haha !!!!!!!!!!!!!!!!1

11.12.2001
16:40
[137]

majkel [ Konsul ]

anek: a takze kobieta z broda w przepoconym podkoszulku, lekko smierdzaca, ale o zlotym sercu :)))

11.12.2001
16:44
[138]

majkel [ Konsul ]

mass: nie wersacze tylko wersejz jak w "show girls" bylo. i koniecznie kolacja z labsterem :)))))))))

11.12.2001
16:48
smile
[139]

massca [ ]

majk - i grubego golda do tego. mlask! co z ta bielizna dla mojego znajomego ?????? moze panie powiedza jaka bielizne lubia u facetow bo ostatnio przeprowadzam badania na ten temat ?

11.12.2001
16:51
[140]

rooda [ Konsul ]

dragon ----> - 2 kolumny, bo 2 ktore mam nie wystarczaja - mata dzwiekoszczelna - nowa decha snowb. - wiazania - nowy komp :) To moje perfumy to maly pikus. Nie wiem czemu wobec tego wyszlam na obrzydliwa materialistke. majkel ---> ani mnie ani tobie rozmawiac o koranie, bo sie na tym nie znamy. Ty moze nie. Ja tam mam wersety po angielski zzipowane. Wpadnij, to CI przegram. > co do waszego bejbi - to moge sie nim zajac jak juz bedzie, ale nie bedziecie mieli nic do gadania w temacie na jakich warunkach JA je bede wychowywal. Nie zroumiales zartu. Typowe. > ciebie - nie chce - nie jestes w moim typie ;) Jaka szkoda ... trudno by mi bylo byc w Twoim typie. Musialbys nosic heh ..... dziwne buty :> > jesli o mnie chodzi to ja lubie kasze manna - najlpiej taka gesta, ze lyzka przysycha. tak wiec z mojej strony manna moze byc :) To umnie dostaniesz paluszki. Mannej nienawidze [zarcie dla bezzebnych], a na rybe nie zasluzyles :) r

11.12.2001
16:53
[141]

The Dragon [ Eternal ]

Rooda - no bez przesady :) Nie musi byc wszystko na raz ;)))

11.12.2001
16:53
[142]

rooda [ Konsul ]

wysiu ----> laurka nie nalezy w mojej hierarchii wartosci do prezentow oryginalnych. r

11.12.2001
16:56
[143]

majkel [ Konsul ]

mass: pewnie lubia zolta z przodu i brazowa z tylu :))))))))))

11.12.2001
17:00
[144]

majkel [ Konsul ]

rooda: skoro znasz koran z tlumaczen, a go nie studiowalas pod okiem kogos kto sie na tym zna, to wybacz, ale dla mnie to nic sie nie znasz. nie chce paluszkow - chce manna kaszke :))))))))))))))

11.12.2001
17:00
[145]

massca [ ]

majkel - hmmmm....... wez pod uwage ze zapytalem sie Anka i Roodej :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

11.12.2001
17:03
[146]

rooda [ Konsul ]

massca ---> wez pod uwage, ze Majkel nie ma zwyczaju sluchac, ani uwaznie czytac. Ja tam polecam jedwabne i szyte na miare :) Mniam. majkel ---> grunt, ze Ty sie znasz na wszystkim. Zawsze to jakas pociecha w tym wylaicyzowanym swiecie. r

11.12.2001
17:05
[147]

Anek [ Generaďż˝ ]

fuck, to mial byc watek "napisac i zapomniec", ja mam prace do zrobienia;)))) majkel - taaa, wiem;)) mass - spoko slonko, smigne na jarmark europa w sobote, wyszukam ci najpiekniejsza, wytrzyma ze trzy prania;)))))) bielizna u facetow - zdecydowanie bokserki. tylko niekoniecznie jedwabne.. wole takie sporty style, w krateczke, czy cos. w marksie i spencerze byly jakis czas temu. rooda - lepiej, zeby majkel nie byl w twoim typie, zdecydowanie;)) ok, bo sie offtopicznie robi, ja ide. papa. anek uskrzydlona info o dodatkowej kasie na prezenty

11.12.2001
17:09
[148]

massca [ ]

dziekuje paniom za odpowiedz. potwierdzaja sie moje teorie :)))))))

11.12.2001
17:11
[149]

massca [ ]

a propos bielizny : "Tej nocy nieznani sprawcy zabili niemieckiego dyplomatę" - przeczytała 19-letnia piękność zdejmując stanik, by zademonstrować kształtne piersi. "Naga Prawda" to nazwa nowego, nocnego serwisu informacyjnego TV, który wystartował w Bułgarii. Nowy dziennik nie jest demaskatorski, a prostu rozbierany - w trakcie czytania wiadomości prezenterka stopniowo zdejmuje z siebie odzież. Wiadomości "Naga Prawda" bułgarskiej telewizji kablowej M-SAT są emitowane o godzinie 23:00 w dni powszednie i trwają 10 minut. Początkowo, w trakcie programu, spikerka ma się rozbierać dochodząc najwyżej do topless, lecz - jak zapowiedziano - po Nowym Roku panie pójdą na całość występując w końcowym momencie dziennika w stroju Ewy. Do prowadzenia gołych wiadomości wybrano 4 prezenterki w wieku od 18 do 23 lat. Kierownictwo telewizji M-Sat nie wyklucza w przyszłości dzienników z nagimi spikerami.

11.12.2001
17:12
[150]

rooda [ Konsul ]

anek ---> zarazilas sie. Tez nie czytasz uwaznie :) To ja jestem zdecywowanie nie w jego typie i ja tego zaluje .. o sobie i o moich typach nie napisalam ani ani tyci :) r

11.12.2001
17:18
[151]

majkel [ Konsul ]

rooda: zapomnialem, ze najlepiej byc taka alfa i omega jak ty. wiemy juz z forum, ze znasz sie na koranie, na psychologii, na podatkach, prowadzeniu firm, polityce, historiach prawdziwych - uzupelnij liste prosze - bede ci podsylal problemy do rozwiazywania. :)

11.12.2001
17:21
[152]

Anek [ Generaďż˝ ]

majkel, widzisz? jestes rozrywany! mass - ej, to prawda jest? aha, jeszcze jeden pomysl na prezent. stojak na komorke, taki nabiurkowy. duzy wybor widzialam w galerii centrum, w nowootwartej czesci na poziomie -1. o, albo kubek na napoj, w ksztalcie krowy, z czterema nozkami-wymionkami. ja to bym taki komplet do kawy mogla miec;)

11.12.2001
17:22
[153]

rooda [ Konsul ]

majkel -----> ok. A ja Tobie, bedziesz rzucal swiezym i niezepsutym okiem ma kilka zagadnien. Np. piramida potrzeb Maslow'a. Czy jedna potrzebna moze wypierac druga ? Zakladam, ze znasz sie swietnie na tym, skoro mi zarzucasz megalomanie. r

11.12.2001
17:23
[154]

Dagger [ Legend ]

Ja już wiem co chce kupić - zrobić prezent sobie :) Więc może mi ktoś poleci dobre ,tanie głośniki pod SB live 5.1

11.12.2001
17:34
[155]

massca [ ]

jedna potrzeba nie wypiera drugiej tylko jest jej nastepstwem :)) po co sie klocicie ja male dzieci na zasadzie "a bo ja wiem lepiej" nigdy nie mieszalem sei do sporow o wiedze bo to jest ciezko mierzalne, a juz na pewno jesli chodzi o historie ..... lubie pogadac o rzeczach subiektywnych, gustach, przekonaniach, kontrowersjach a nie o toym kto zna lepiej koran i dlaczego. dajcie sobie spokoj , plizzzzzz.

11.12.2001
17:35
[156]

majkel [ Konsul ]

rooda: ja nie pisze na tym na czym sie nie znam, ale jak skoro jestes takim omnibusem to czemu nie idziesz do Wielkiej Gry blysnac swoimi wiadomosciami ?

11.12.2001
17:36
smile
[157]

Dagger [ Legend ]

Rodzina słowem silna :)

11.12.2001
17:43
[158]

rooda [ Konsul ]

majkel ---> zadalam Ci pytanie. Odpowiedzial massca. Choc nie w pelni :) To tak a propos moje niewiedzy psychologicznej. Ja rowniez nie pisze o tym, o czym nie wiem. Wiedze o tym, o czym do tej pory pisalam: psychologii, historii, Koranie, polityce itp., czerpalam z: - ksiazek; - periodykow; - doswiadczenia; - od innych. Dokladnie w tej kolejnosci. Jak zdazyles zapenie zauwazyc, nie pisalam ani slowa o fizyce nuklearnej, grze na skrzypcach, cenach podzespolow do kompa, przechodzeniu lokacji w Maxie P. i o 100 innych watkow. Wlasnie dlatego, ze nie mialam o tym pojecia. Nie wiem tylko czemu zarzucasz mi niewiedze w poszczegolnych sprawach, skoro akurat tam WIEDZIALAM, co pisalam. Czesto tez dyskusje na GOL sa oparte na wyrazaniu POGLADOW, a nie wiedzy encyklopedycznej. Z tego powodu jest mi przykro, bo Cie znam i w zyciu nie przypuszczalam, ze dla samej przyjemnosci upuszczenia jadu tak zrobisz. End od This, papa. Do zobaczenia dla reszty. r

11.12.2001
17:59
[159]

majkel [ Konsul ]

rooda: skoro chcesz rzeczowo rozmawiac z kims o jakims problemie np. o graniu na skrzypach to powiesz: czytalam, ze granie na skrzypcach jest trudne, bo palce dretwieja... ??? otoz, IMHO, jak o czyms chcesz dyskutowac to sie musisz na tym znac, a nie wyrazac poglad ze sie na tym znasz. czujesz roznice ? btw: ja ani kropelki jadu nie puscilem w twoim kierunku, takie przyjemnosci zostawiam sobie dla moich wrogow.... ba, nawet cie lubie :))

11.12.2001
18:25
[160]

CHoRCHe [ Legionista ]

sniegu! sniegu ! jakies 5 kilo spoko prezent eja

11.12.2001
20:30
smile
[161]

kiowas [ Legend ]

Wersja dla ultrakatolikow (jak ja :)))) : Mamo, tato, Pismo mowi 'Badz ubogi, dziel sie z bliznim'. Nie badzmy wiec materialistami, zamiast kupowac prezenty rozdajmy sasiadom meble i spiwajmy spolem Alleluja. Jakze oszczedne...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.