GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytania do znawców trzech rodzajów muzyki - technicznej, metalowej i hip-hopowej.

06.08.2003
11:15
smile
[1]

gofer [ ]

Pytania do znawców trzech rodzajów muzyki - technicznej, metalowej i hip-hopowej.

1. Może mi ktoś wymienić i po krótce scharakteryzować wszystkie rodzaje muzyki technicznej (trance, techno etc.)?
2. Może mi ktoś wymienić i po krótce scharakteryzować wszystkie rodzaje muzyki metalowej (black, gothic etc.)?
3. Czy hip-hop dzieli się na jakieś gatunki? Jeśli tak to też proszę o wymienienie i charakterystykę...

06.08.2003
12:27
[2]

ramolek [ Pretorianin ]

witaj moge ci scharakteryzowac 2 punkt :

1.heavy metal - cos jak ManowaR i Iron Maiden , najbardziej znany i lubiany gatunek metalu , jest najbardziej melodyjny (oprócz gotyku ale to inna bajka) i latwo wpada w ucho...
2.black metal - ciezkie granie zazwyczaj mające polączenie z ciemnoscią silami nieczystymi i szatanem (i tu mala dygresja: wiekszosc kapel black metalowy jest do DUPY, a to dlatego ze spiewają o szatanie i wielbia go a na Boga bluznią, ale są tesz pożądne jak Cradle Of Filth , mam tu na mysli ze graja muze black metalową i spiewają o tym co wspomnialem wyzej ale jest jedna roznica - nie stają po zadnej stronie ani po stronie boga ani szatana ,dobra-zła tylko poprostu spiewają o tym jak jest i wytykają wszystkie slabosci czlowieka i wszystkie wpadki kosciola i wiary samej w sobie...)
3.death metal - cos jak nasz wspanialy polski Behemoth- chociaz niektorzy mowia ze graja UNHOLY BLACK METAL i to prawda ale zalezy na jaki album patrzec...jest to bardzo ciezkie granie ale nie mylmy death metalu z trashem(o ktorym nie bede pisal bo nie slucham bo jest poprostu bez sensu) . w death jest jakis rytm przynajmniej czasami...a trash to tragedia...
4.gotyk - cos jak Nightwish, gotyk moze miec powiązanie z metalem i black metalem(Cradle of Filth) wystepują tu organy koscielne nawet pianino skrzypce i wiolonczele, jest to gatunek muzyki najbardziej dzialający na dusze i na emocje....

wiecej nie chce mi sie pisac...

06.08.2003
12:43
[3]

tc_ [ Centurion ]

1. Wchodzisz na https://www.epitonic.com/index.html wybierasz jakis gatunek, powiedzmy House i na gorze masz obrazek z napisem 'Music genre walkthrough Play' klikasz go i sluchasz opisu danego gat. (oczywiscie po ang.).
Moge dodac, ze wymienione tam gatunki dziela sie jeszcze na inne i tu proponuje wejscie na stronke podana na dole (dlugi link), wybierasz interesujacy gatunek/podgatunek/rok
i sluchasz co wybrales i juz wiesz jaki gat. jak brzmi.

06.08.2003
12:44
[4]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

a ja opowiem o punkcie 3:

1. HIP-HOP jest kultura, na ktora skladaja sie:
- RAP - czyli muzyka
- BREAKDANCE - czyli taniec
- GRAFFITI - czyli malowanie scian ( nie demolka )
Wg mnie nie ma podzialu na gatunki, kazdy robi cos innego i tyle.

06.08.2003
12:49
smile
[5]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

ramolek ==> Jest sporo błędów w tym co napisałeś, a mianowicie:

1. Bardziej melodyjny od Heavy jest jeszcze Power
2. Cradle Of Filth to nie Black
3. Behemoth to nie Death

Poza tym nie pisz jaki metal jest do dupy, a jaki nie, bo obrażasz w ten sposób innych ludzi!!!

A poza tym niewiele rodzajów wymieniłeś... . Gdzie np. gore, doom, power...

06.08.2003
12:50
smile
[6]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

gofer ---> Techno... :) Mówi się Electronica.

House Ambient
Acid House Newbeat
Techno Club/Dance
Hardcore Techno Jungle/Drum 'N Bass
Trance Trip-Hop
Electro Tribal-House
Acid Techno Ambient Dub
Ambient Techno Dark Ambient
Detroit Techno Electro-Techno
Neo-Electro Electro-Jazz
Ambient Breakbeat Downbeat
Electronica Experimental Electro
Experimental Techno Funky Breaks
Gabba Progressive House
Happy Hardcore Ambient House
2-Step/British Garage Electro-Industrial
Big Beat Experimental Dub
Goa Trance Tech-House
Downtempo Experimental Ambient
Experimental Jungle Industrial Drum'n'Bass
Techno Bass Progressive Trance
Drill'n'bass Jazz-House
Techno-Dub Minimal Techno
Illbient Electronica
Glitch Nu Breaks
IDM

Dla wszystkich:

06.08.2003
12:51
[7]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

ramolek --> "nie mylmy death metalu z trashem(o ktorym nie bede pisal bo nie slucham bo jest poprostu bez sensu) . w death jest jakis rytm przynajmniej czasami...a trash to tragedia..."

slayer to tragedia? bluznisz chlopcze.

06.08.2003
12:52
smile
[8]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

a oto podział muzyki Hip-Hop/Urban:
Rap Hip-Hop
Urban Gangsta Rap
New Jack Swing G-Funk
Go-Go Alternative Rap
Bass Music East Coast Rap
Hardcore Rap Jazz-Rap
Old School Rap Quiet Storm
Southern Rap West Coast Rap
Latin Rap Pop-Rap
British Rap Contemporary R&B
Dirty Rap Foreign Rap
Party Rap Underground Rap
Turntablism Dirty South
Aggressive Confrontational
Political Rap Golden Age

06.08.2003
12:53
[9]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kurde... zapomnialem, że na GOLu jest tylko jedna spacja :/

06.08.2003
12:53
[10]

ramolek [ Pretorianin ]

Cuphay----> po pierwsze COF to jest black metal...
po drugie Behemoth to death...
a za to ze obrazilem kogos niby to przepraszam..

06.08.2003
12:57
[11]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Metal:

thrash - cos pomiedzy blackiem a heavy czyli ciezkosc gitar w polaczeniu z niezla predkoscia. black raczej nie ma az takich temp. warto sluchac jesli jest sie choc troche ciekawym. kapele godne polecenia: Iced Earth, Overkill czy stara Metallica ( pierwsze cztery plyty ).

Heavy - najbardziej znany io popularny. melodyjny i bardzo ladny. najwazniejsza kapela obecnie jest chyba Iron Maiden.

Black - srednie tempa ale za to ciezko i dosyc mroczno. ciekawym jest to ze glowie sie pisze o szatanie badz demonach. istnieje oczywiscie ta odskocznie pokroju chrzescijanskiego blacku.

Death - szybko mocna kopie i growl. muzyka dla wyzywania sie. piekna w swej niekiedy prostocie szybkosci tempie i energii bijacej z kazdego utworu. Behemoth, Vader...

Power - ciezko momentami odroznic od heavy ale pokrotce jest dosyc ciezej moze nie tak jak thrash ( gdzie tam mu do thrashu ) ale ogolnie inaczej. nie potrafie zdefiniowac. po prostu podobnie ale inaczje :). przedstawiciele? Helloween!

Gotyk - cos raczej dla romantykow :/

06.08.2003
13:00
[12]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

na stronce ponizej masz opis gatunkow/rodzajow metalu :) i od razy zespoly grajace w tych klimatach

06.08.2003
13:04
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A ja się nie zgodzę, ze gotyk jest dla romantyków. Zdecydowanie nie jestem takim typem, a posłuchac lubię (Tristania, sirrah, nihtwisha juz nie koniecznie, za "czysty" wokal). Łączy dobry wokal z melodyjną i w miarę szybką i melodyjną muzykę.
A z rodzajów metalu to jest jeszcze doom ;-PP

CoF to black, a przynajmnie sami sie do tego zaliczaja. Inna sprawa, że graja cos zupełnie innego niz slayer czy mayhem. A z resztą blackowy metal to ja rozpoznaję po brzmiweniu a nie tekstach, bo te ciezko rozszyfrować ;-))

06.08.2003
13:05
[14]

ramolek [ Pretorianin ]

wzorzec---> nie lubie slayera co w tym dziwnego ?

06.08.2003
13:13
[15]

Mat3mAn [ Pretorianin ]

offtopic: Zna ktos moze tytul najnowszej piosenki Scootera ??

06.08.2003
13:16
[16]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

ramolek --> jezeli juz o czyms piszesz to nie pisz, ze thrash jest bez sensu a behemoth wspanialy.

06.08.2003
13:20
[17]

ramolek [ Pretorianin ]

wzorzec---> ja nie napisalem ze Behemoth jest wspanialy w sensie ze jest wspanialy tylko w tym sensie ze to jest Polski zespol a trash mi sie nie podoba i wyrazilem tu tylko swoje zdanie...z pewnoscią nie Twoje

06.08.2003
13:25
[18]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

ramolek --> tez wyrazam swoje zdanie.

06.08.2003
13:39
smile
[19]

Swidrygajłow [ ]

gotyk to muza dla ludzi o posranej psychice - wiem bo sam słucham. Oprócz wymienionych wcześniej zespołów polecam jak najbardziej LACRIMOSĘ, THERIONA i THEATRE OF TRAGEDY.
A Nightwish to raczej Symphony, chociaż kto by się wgłębiał w takie szczegóły.

06.08.2003
13:40
[20]

mikhell [ Master of Puppets ]

Ramolek - jak masz tak pisac, to nie pisz wogole...
Jesli nie sluchasz danego rodzaju muzyki, to nie wypowiadaj sie na jego temat... Ja np. nie slucham techno i po prostu nie poruszam tego tematu...
Ale sluchac heavy, black i death metalu i mowic ze thrash jest do dupy, to jest naprawde zakrecone...

06.08.2003
14:48
smile
[21]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

Swidrygajłow ==> Ja Lacrimose klasyfikuje raczej jako symfoniczny rock. Choć przecież Elodia to 100 % gothic, a ta ich pierwsza płyta (Angst zdaje się) to już sama elektronika (powiedziałem ELEKTRONIKA a nie umc-umc techniawa).

ramolek ==> Klasyfikować CoF do blacku to jak mówić o mANSONIE jak o sataniście... jeśli rozumiesz co mam na myśli...

06.08.2003
15:13
smile
[22]

tygrysek [ behemot ]

wszystko zaczęło się od awangardy lat 70'tych (Krawtwerk, Tangeribe Dream, Can Yello)


wyodrębnił się czysty house na przełomie lat 70'tych i 80'tych, który powstał z awangardy oraz disco


z house głownie powstały następujące trendy muzyki technicznej - techno i ur-rave (Primal Scream, DNA)
z tego też house'u powstał deep-house, garage-house, happy-house, progressive (mocna klubowa muzyka)

techno też posiada domieszki new wave i synth-pop (Anne Clark, Laurie Anderson, Depeche Mode)

z house też wyodrębnił się acid-house, który posiada duże domieszki z trance i industrial electronic body music (Juno Reactor)


samo techno podzieliło się w następujące kierunki:
- euro dance (trash floor, mainstream, dreamhouse)
- minimal, detroit, trance, gabba, techno-rock
- break beat, jungle, drum'n'bass

euro dance + techno + ur-rave (który zawiera mnóstwo punk'u) dało nam czysty rave i techno-rave i wszelkiego rodzaju odmiany rave'u (core, happy)

minimal i detroit pomknęły własnymi drogami, trance wybrało też specyficzne brzmienia i tak samo z gabba i techno-rock

pierwszym prawdziwym przedstawicielem techno-rock'u był zespół Prodigy

minimal to głównie wytwórnia Tresor, ale DJ'e z USA bardzo nam zazdrościli i wyodrębnili jeszcze detroit, który nie jest kreowany jak minimal z gotowych sampli, tylko na różnego rodzaju generatorach

gabba to późniejszy hardcore i wszystkie jego odmiany (gabba, terror, speed), czyli mocno i szybko

break beat odłączył się od jungle i d'n'b i wkroczył w hip-hop tworząc trip hop i big beat (Portishead)

gdzieś niedaleko krąży też ambient, w którym można usłyszeć troszkę industriala a głównie brak rytmu
ale jak to bywa w muzyce, ambient też podzielił się bardzo mocno (nature, electric, dark, wave)

d'n'b i jungle w połowie lat 90'tych umarły ... lecz znowu ten rodzaj muzyki odradza się ponownie (Goldie, Adam F.)



kurcze, troszkę zagubiłem się w tym, ale mniej więcej wiesz co ściągnąć sobie i będziesz wiedział co posłuchać aby zrozumieć chociaż troszeczkę muzykę techniczną

06.08.2003
15:14
smile
[23]

Cradle of Filth [ Konsul ]

co tu duzo gadac nie ktorzy z was sie poprostu nie znają a gadają, jesli ktos mi wmawia ze Cradle of Filth to nie jest black metalowa kapela to jest poprostu smieszne. to wedlug was jaka to jest ku... kapela??? death metalowa , heavy metalowa a moze to ku... rock ???
dobijacie mnie ludzie , lepiej sie nie wypowiadajcie...

06.08.2003
15:18
[24]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cuphay, Swudrygałjow--> Lacrimosa to dla mnie nie jest gotyk. Nie wiem o to jest, ale stawiałbym na muzykę symfoniczną ze szwabskim bełkotem ;-)) A theriona lubie wczesnego, jak jeszcze deatha grali ;-))

A tak na marginesie, skoro CoF nie jest blackiem to co to jest> I nie wstaiwac mi kitu o vampiric cośtam metalu....

06.08.2003
15:47
[25]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

Shadowmage ==> Wiesz, ja nie mówie że cała Lacrimosa to ghotic...

A Black to np. Mayhem, Christ Agony, Enslaved, Summoning (poniekąd) czy Samael - to kilka kapel które przychodzą mi do głowy.

06.08.2003
15:59
[26]

Swidrygajłow [ ]

nie będę się kłócił czy Lacrimosa to gotyk czy nie bo to nie ma znaczenia. Słucham tego zespołu i dla mnei jest on genilany. A to że bełkoczą bo niemiecku to dla mnie zaleta, bo czasem lepiej nie słuchac neiktórych tekstów zespołów metawych, bo jak słucham jakichś pierdół o elfach, czarodziejach albo szatanie to mi sie tylko śmiać chce. Chociaż akurat teksty Lacrimosy sa w porządku.

06.08.2003
16:07
[27]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Do ramolka:

i tu mala dygresja: wiekszosc kapel black metalowy jest do DUPY, a to dlatego ze spiewają o szatanie i wielbia go a na Boga bluznią

>> LOL czyli jak jakas kapela spiewa o Szatanie i jedzie po Bogu to jest do dupy? Profanum, Dark Funeral, Bathory, Dark Throne czy legendarny MayheM - wszystkie śpiewają o Szatanie i jadą potroszku Boga a są zajebistymi kapelami.

w death jest jakis rytm przynajmniej czasami...a trash to tragedia...

>> Miałeś pokrótce opisać poszczególne typy metalu a nie pisać co ci sie podoba a co nie. Pozatym trash to NIE jest tragedia.

black metalem(Cradle of Filth)

>> juz lepszego przykładu na Black to podać nie mogłeś....

A co do Behemotha to faktycznie kiedyś grali WSPANIAŁY ( GROM!!!!!!!) Unholy Black a teraz grają co najwyżej średni Death.

Do Shadomaga:

CoF to black, a przynajmnie sami sie do tego zaliczaja.

>> Dani (Deni?) kiedyś nawet sam powiedział że oni nie graja blacku tylko vampiric-gothic-romantic metal. Niektórzy uważają też że vampiric to podgatunek blacku.

Inna sprawa, że graja cos zupełnie innego niz slayer czy mayhem.

>> A co ma slayer do blacku?

A tak na marginesie, skoro CoF nie jest blackiem to co to jest> I nie wstaiwac mi kitu o vampiric cośtam metalu...

>> To nie jest kit.

Do Cuphay:

ramolek ==> Klasyfikować CoF do blacku to jak mówić o mANSONIE jak o sataniście... jeśli rozumiesz co mam na myśli...

>> Nareszcie ktos mądrze godo:)

Do Cradle of Filth:

co tu duzo gadac nie ktorzy z was sie poprostu nie znają a gadają, jesli ktos mi wmawia ze Cradle of Filth to nie jest black metalowa kapela to jest poprostu smieszne. to wedlug was jaka to jest ku... kapela??? death metalowa , heavy metalowa a moze to ku... rock ???
dobijacie mnie ludzie , lepiej sie nie wypowiadajcie...

>> Ja CoF uważam za kapele grającą Vampiric ( w mniejszym stopniu romantic i gothic) metal.

06.08.2003
16:10
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cuphay-->no fakt, to jest całkowicie inny rodzaj muzyki, ale do czego w takim razie zaliczyć własnie takie zespoły jak Cof, dimmu, old mans child czy też późnego Samaela?

06.08.2003
16:25
smile
[29]

Owen [ ]

Panowie experci od Gotyku :-)

Nie wiem kiedy zaczęliście się interesować tym nurtem muzyki, ale wydaje mi się, że raczej niedawno. Obstawiam połowę lat 90tych kiedy gothic metal kwitł.

Krótka historia jak to wszystko się zaczęło z bardzo subiektywnym zacięciem :-)

Za prekursora uznaję się zespół Procol Harum i ich wspaniały utwór pod tytułem Whither Shade of Pale z 1967 roku. Dawno, nieprawdaż? Znacie? Jeżeli nie to polecam. Powoli w nurtach muzyki alternatywnej lat 70/80 wyłaniał się rock gotycki. Rock, nie metal. Najciekawsi przedstawiciele IMO to Bauhaus (z niezapomnianym jak dla Silent Hedges, Bella Luosi is Dead, Moonlight), The Sisters of Mercy, The Mission, The Cure, Fields of the Nephilm, Love Like Blood, Garden of Delight (przeładowane elektronicznymi brzmieniami), wczesna Lacrimosa (do płyty Satura, myślę, że włącznie). Polskich kapel nieistniejące już Fading Colors i co nieco z pierwszej płyty Closterkeller. Nine Inch Nails mimo, że dla mnie czasami bardzo gotyckie, nie jest uznawane z kapelę z tego nurtu. Podobnie Joy Divsion miewało niesamowicie klimatyczne kawałki (jak dla mnie Dead Souls to mistrzostwo świata, notabene przypomniane przez NIN w gotyckim jakby nie patrzeć filmie Kruk). Gotyk stał się ... popularny, chociaż wyłonił się z nurty alternatywnego. Cóż za figiel spłatał los :-). Popularny jako nurt nie tylko w muzyce.

Dopiero potem klimaty gotyckie zostały zaopatrzone w mocniejsze brzmienia i powstał Gothic Metal. Kto zaczął, nie wiem. Wkupiłem się w ten nurt słuchając wczesnego Paradise Lost i posmakował mi klimat ich płyty Gothic (drugiej w dyskografii), ale tak naprawdę Icon (czwarta, po drodze był Shades of God) stał się bardziej gotycki od poprzedniczek. I lżejszy. Podobną kapelką była Anthema (podobna do Paradise Lost z czasów Lost Pardise i Gothic). Bardzo ciężka i raczej dryfowała w kierunku innym niż Paradise Lost. Kropką nad i postawiły zespoły My Dying Bride (od genialnej płyty The Angel and the Dark River), Timath (The Ar z płyty Wild Honey to dla mnie prawie ideał gotyckiego metalu) Type’o’Negative (z niezapomnianym i mega (również mega kontrowersyjnym) gotyckim Bloody Kisses). Nurt się spodobał i pojawiły się koleje zespoły.

Poszufladkowanie zespołów, które czerpią z nurtu gotyckiego jest bardzo trudne. Jedni będą się upierać, że Anathema to doom, inni, że gothic. Lacrimosa to symfoniczny, a może gotycki. Jak dla mnie to przynajmniej dziwne. Pamiętajcie, że liczy się klimat. Mroczny. Mroczny i melodyjny. To są słowa klucze.

To tyle.

06.08.2003
16:38
smile
[30]

Cradle of Filth [ Konsul ]

Necrocannibal-----> jesli uwazasz ze COF to nawet w najmniejszym stopniu ROMANTIC metal to ja nie mam z tobą o czym mowic stary... :/

06.08.2003
17:24
[31]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

Shadowmage ==> Czasami ciężko o klasyfikacje, i to nie tylko wtedy gdy jakaś kapela gra na krawędzi dwóch rodzajów metalu... .
Wiesz, trudności do sklasyfikowania może srawiać nawet Metallica (z pierwszych czterech płyt). Niby to trash, a jednak na tle np. Slayera brzmi raczej jak Heavy... . Albo inny przykład - limp bizkit i linkin park to (podobno) new metal. Soulfly też jest tak klasyfikowany. Wniosek prosty...

Ja się klasyfikacji wymienionych przez Ciebie kapel nie podejmuje.

Owen ==> A ten wstęp twego posta to o kim był konkretnie???

06.08.2003
19:10
smile
[32]

sMOOker [ Konsul ]

eh, a ja dam taka mala dygresje:
'trash' to jest muzyka gdzie gra sie bez uzycia instrumentow muzycznych, a gra sie na bebnach kotlach, garnkach itd...
'thrash' to podgatunek muzyki metalowej np. Testament, Overkill, Exodus, Annihilator itd...

to tyle :)

06.08.2003
20:24
[33]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Cradle of Filth ---> jeśli nie umiesz czytać to faktycznie nie mamy o czym rozmawiać.

Ja napisałem: Ja CoF uważam za kapele grającą Vampiric ( w mniejszym stopniu romantic i gothic) metal.

06.08.2003
20:28
[34]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

O kurde, ale gafa.... Teraz to wyszło jakbym ja nie umiał czytać. Sorry ale jestem troszkę wstawiony. A tobie polecam piosenke "A Gothic Romance (Red Roses For The Devil's Whore)".

06.08.2003
20:41
[35]

Minas Morgul [ Senator ]

Cradle of Filth to jedna z NAJLEPSZYCH ( ! ! !) kapeli, jakiie slucham, ale nie zamierzam sie tu spisywac, "co lubie".

Ja osobiscie sklasyfikowalem Cradle of Filth wedlug wlasnych kryteriow i nadalem temu nazwe black gothic. Wokal p. Daniela Daveya klasyfikuje sie czesciowo pod black metal...(tutaj racja dla Cradle of Filth - usera forum :P ). Wiele piosenek jest takze bardzo ostrych i rowniez klasyfikuja sie pod black, ale za to polecam przesluchanie sobie symfonii Cradle'ow...albo np. piosenek, jak A Ghotic Romance lub Venus in Fear...czy tez Bathory Aria.. moge wymieniac i wymieniac /i tutaj uklon dla NecroCannibala/, bo zgadza sie... w sumie same teksty Kredek sa...romantycznie. Nie sposob z tym sie nie zgodzic, gdy tlumaczy sie niektore z piosenek. Kazdy z Was, przydzielajac muzyke Kredek pod pewne kryteria ma w pewnym sensie racje i z kazdym sie w pewnym sensie zgadzam.

A co do Nightwisha, to mi sie zawsze zdawalo, iz jest to symfoniczny power metal. Mam takie odczucia wlasnie :)


A co do kapelek black metalowych, to polecam jeszcze Dimmu Borgir. Widac, ze jest to black, robiony (jak to sie mowi) z dusza i z sercem. Ta muzyke mozna nazwac symfonicznym black metalem.

Pozdrawiam.

06.08.2003
20:55
[36]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Jak juz Minas Morgul wspomniał o Dimmu Borgir... Samego zespołu nie za bardzo lubie, gatunkowo nie jest to na pewno true black (jak np. MayheM). Ale mogę polecic 2 ZAJEBISTE piosenki, Spellbound (By The Devil) i Stormblast. Zdecydowanie najlepsze piosenki tego zespołu (niech ktos mi tylko z Puritanią wyskoczy....).

06.08.2003
21:20
smile
[37]

Owen [ ]

Cuphay ---> Wstęp był do tych którzy się wypowiadają aturytatywnie na temat gotyku, nie dopuszczając innych opinii. Ale jestem otwarty na dyskusję pod warunkiem, że nie będzie przechodziła na ścieżkę epitetów (w znaczeniu potocznym a nie semantycznym) i wymyślania sobie. Mam nadzieję, że nie jest to jedyny komentarz jaki masz do mojego posta :-)

Pzdr.

06.08.2003
21:52
[38]

Cradle of Filth [ Konsul ]

Necrocannibal---> wstydz sie bo naprawde nie umiesz czytac, znaczy sie nie rozumiesz co sie do ciebie pisze...
Minas Morgul---> przestan mi tu wmawiac ze jest cos romantycznego w tekstach kredek no w "ghotic romance" jest ale w wiekszosci ich teksty są brutalne i zaliczane do black metalu...

P.S . jestem maniakalnym fanem COF i wiem o nich wszystko wiec sie nie kluccie na ten temat ze mną bo to nie ma sensu...COF TO BLACK METAL i koniec...to co ze mają image Vampira i nie wiem jeszcze kogo według was, ale to jest black metal choc bardzo wyjątkowy bo COF JEST WYJATKOWE NIE MA TAKIEJ DRUGIEJ KAPELI NIE BYLO I NIE BEDZIE!!!!!!!!!!!!!!!

06.08.2003
22:11
[39]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Cradle of Filth ---> po napisaniu tych głupot odrazu sie poprawiłem. I skoro przyznałeś że w Gothic Romance jest coś romantycznego to sam sobie zaprzeczasz. A pozatym we wszystkich wymienionych przez Morgula piosenkach jest coś romantycznego (nie koniecznie słowa)

A co do ps.

A ja jestem maniakalnym fanem Black Metalu i mówie ci że CoF nie należy do tego gatunku.

06.08.2003
22:18
[40]

massca [ ]

luuuuudzie z metalu !!!!!!!!!!
czy to takie wazne jaki zespol to jaki gatunek ??? akademicka dyskusja o muzyce metalowej - he he he .

najfajniejsze zespoly z szeroko rozumianej muzyki rockowej to wlasnie IMO te ktore wymykają sie jasnej i oczywistej klasyfikacji: Faith No More, Suicidal Tendencies, RHChP, Brad, Satchel i wiele innych.

06.08.2003
22:30
smile
[41]

Owen [ ]

Witaj massca! człowieku, wydawało mi się niegdyś, piekarni :-) i muzyki house :-))) Ale jak widzę lubisz po prostu dobrą muzykę :-) I o to chodzi :-))

06.08.2003
22:35
[42]

Cradle of Filth [ Konsul ]

necrocannibal---> nie zaprzeczam sam sobie(zmow nie umiesz czytac, nie rozumiesz co sie do ciebie pisze) napisalem ze w gothic romance jest cos z romantic nawet ku... sam tytul na to wskazuje, nie napisalem do cholery ze we wszystkich kawalkach tak jest...tylko ze akurat w tym...i nie kloc sie ze mną ze to nie black metal bo ja mam swoje zdanie a ty swoje i tak juz zostanie...

06.08.2003
22:40
smile
[43]

sMOOker [ Konsul ]

jako, ze slyszalem wiele black metalowych kapel (ale black metalu nie slucham <tylko na mysticach:)>) musze przyznac, ze cradle of filth nie jest zespolem pokroju mayhem, immortal, satyricon, darkthrone czy nawet dimmu borgir lub old man's child (ktore nie sa wg mnie czysto blackowymi kapelami)
cof po prostu ma swoj styl, a opis vampiric pasuje do nich jak najbardziej
zaznaczam, ze nie chce sie z nikim klocic, to jest tylko moja subiektywna opinia i podkreslam, ze black znam (nawet dobrze) ale nie nalogowo :P

pozdrawiam

06.08.2003
22:45
[44]

Cradle of Filth [ Konsul ]

smOOker---> czlowieku zastanow sie co mówisz, jesli twierdzisz ze Dimmu Borgir to czysty black metal a COF to co innego to tragedia poprostu, jak smiesz tak twierdzic skoro nawt nigdy nie byles na koncercie Dimmu Borgira albo kredek , jesli chcesz wiedziec to oni zawsze maja razem trase koncertową i znają sie miedzy sobą i grają bardzo podobną muzyke(powtarzam podobną jezeli wziąsc pod uwage starsze albumy Dimmu Borgira)

06.08.2003
22:50
smile
[45]

sMOOker [ Konsul ]

cytuje siebie:
"nawet dimmu borgir lub old man's child (ktore nie sa wg mnie czysto blackowymi kapelami) "

koniec, prosze cof przeczytaj to jeszcze raz uwaznie

06.08.2003
22:55
[46]

Minas Morgul [ Senator ]

Cradle of Filth -> A jak sie nazywa corka Dani'ego? :>

"przestan mi tu wmawiac, ze jest cos romantycznego w tekstach kredek". O i tu sie bracie mylisz! ...moze i dla Ciebie w tych tekstach naprawde nie ma nic takiego, ale dla mnie, teksty kredek sa romantyczne i zawsze beda. To jest kolejne subiektywne odczucie, jakie moge wymienic.

MOZEMY SIE KLOCIC NAWET I Z 5 GODZIN NA TEMAT TEGO, CZY TO JEST ROMANTYCZNE, CZY NIE, ALE I TAK NIKT Z NAS NIE BEDZIE MIAL RACJI... bo ja traktuje to tak, a ty tak i to sie nie zmieni.
Jak dla mnie teksty typu "and I embraced, where lovers rot...Her Ghost in The Fog" maja cos romantycznego, ale to nie znaczy, ze ty musisz widziec tu to samoi co bys o tekstach nie powiedzial, ..bedziesz mial racje, bo interpretacja tekstu zalezy od czlowieka i kazdy rozumie inaczej...

Pzdr.

06.08.2003
22:56
[47]

sMOOker [ Konsul ]

na koncercie dimmu bylem, nie powiem - bardzo mi sie podobal, ale celem mojej obecnosci na tym gigu byl zdecydowanie ich suport Destruction!!!
ale powtarzam - koncert obu kapel byl swietny (ale Destruction troche za krotko gralo :/)

06.08.2003
23:03
[48]

Cradle of Filth [ Konsul ]

smooker---> moj błąd juz troche przysypiam....
minas morgul---> Dani nie ma córki tylko synka...

06.08.2003
23:05
[49]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Cradle of Filth ---> cytuję:

Necrocannibal-----> jesli uwazasz ze COF to nawet w najmniejszym stopniu ROMANTIC metal to ja nie mam z tobą o czym mowic stary... :/

>> Z tego wynika że uważasz że nawet w najmniejszym stopniu nie ma tu nic romantycznego, a po chwili mówisz że w Gthic Romance jest coś romantycznego, czyli jednak sam sobie zaprezczasz. A piosenka Gothic Romance nie jest ich jedyną romantyczną piosenką.

O gatunek muzyki już mi się nie chce kłócić ale widać że nie znasz dobrze black metalu. Dla mnie EOT.

06.08.2003
23:08
smile
[50]

sMOOker [ Konsul ]

wiesz co CoF, malo jest ludzi na tym forum, ktorzy sie przyznaja do bledu :/

re5pect vel 'restecpa' (originally by AliG) dla ciebie

06.08.2003
23:09
[51]

Cradle of Filth [ Konsul ]

necrocannibal--->mi chodzi o to ze jak w jednej lub w 2 czy nawet 3 piosenkach jest cos romantycznego to nie mozna uwazacz COF za jaką romantyczna kapele, czlowieku wez sobie posluchaj LORD ABORTION to zobaczysz , a tak pozatym ze mna nie wygrasz bo znam wszystkie teksty piosenek COF na pamiec po polsku i po angielsku...

06.08.2003
23:12
[52]

Cradle of Filth [ Konsul ]

smooker---> jest ok moja pomylka :)

06.08.2003
23:18
[53]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Cradle of Filth ---> ok, mój ostatni post na ten temat (przynajmniej mam taka nadzieje). Napisałeś że CoF nie są w najmniejszym nawet stopniu romantyczną kapelą, a jednak jest kilka romantycznych piosenek w ich wykonaniu. Czyli muszą być chociarz w NAJMNIEJSZYM stopniu romantyczna kapelą.

06.08.2003
23:22
[54]

Cradle of Filth [ Konsul ]

necrocannibal---> ale sluchaj to ze mają kilka czy jedna romantyczna troche piosenke to nie znaczy ze są nawet w najmniejszym stopniu romantyczna kapelą, byli by taką gdyby chociaz przynajmniej w jednym albumie byla choc jedna taka piosenka...

06.08.2003
23:23
[55]

Cradle of Filth [ Konsul ]

w kazdym ich albumie...

06.08.2003
23:27
smile
[56]

Minas Morgul [ Senator ]

Dani ma wraz ze swoja zona corke o imieniu Luna. Nie wzial z zona slubu koscielnego (chociaz zastanawia sie nad tym, bo sam, jak mowi, jest tradycjonalista), a matka obecnie namawia go do ochrzczenia corki, aby ta mogla uczyc sie w dobrej szkole anglikanskiej. Dani jednak uwaza, ze jest w stanie zapewnic jej bardzo dobre wyksztalcenie...bez wyslania jej do szkoly anglikanskiej.

Jestem pod wrazeniem, ze znasz wszystkie teksty..chociaz ja przeczytalem wszystkie teksty moze jeden raz.

Mamy rozne poczucie "romantycznosci".
Sluchaj tu -> Dla jednych, szczytem romantycznosci jest piosenka, gdzie co chwile panna mowi rozmarzonym glosem "love me.... kiss me...". Ja akurat nie widze w tym nic romantycznego, podczas gdy wiele osob tak.
Zgadzam sie, ze wiekszosc tekstow Cradle'ow jest brutalnych... jednak ten poetycki jezyk, jakim zostaly stworzone juz jest dla mnie czyms wiecej, niz tylko pustym tekstem piosenki...

Ale jak juz mowilem: o to nie ma sie co klocic ;)

sMOOker -> A kiedy byl koncert Dimmu? Jak wrazenia?:)

06.08.2003
23:34
[57]

Cradle of Filth [ Konsul ]

minas morguk----> nie wiem skad masz te informacje o córce Daniego widocznie mamy inne zrodła ale to jest tragedia jesli sa az tak inne bo ja jestem przekonany na 100% ze ma synka jak znajde ta stronke to ci linka wysle..
masz racje teksty sa poetyckie i to jest wlasnie wspaniale ale jak poetyckie to nie znaczy ze romantyczne...jesli chcesz czegos romantycznego to wloncz sobie TV- kanał Romantica...

06.08.2003
23:39
[58]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Cradle of Filth ---> jeśli dla ciebie na kanale Romantica jest coś romantycznego to mamy tak sprzeczne poczucie "romantycznośc"i że od początku było wiadomo że nie dojdziemy do porozumienia.

06.08.2003
23:45
[59]

Minas Morgul [ Senator ]

O i widze, ze wreszcie doszlismy do porozumienia. Dla mnie jednak wiele tekstow jest romantycznych (choc nie w calosci), ale to juz moje zboczenie i to sie nie zmieni... proponuje zostawic ten temat, bo nie dojdziemy tym sposobem do niczego.

Ja z kolei jestem przekonany, ze Dani na 100% ma corke... Wyczytalem to w dosc obszeeeeeernym arcie na jego temat w Metalhammerze 7/99. Znajomy mi to kiedys podrzucil i tam pisalo, ze dani ma naprawde corke. Gdzies w internecie jest ten art (zeskanowany). O Lunie czytalem tez w pewnym wywiadzie, ale nie wiem, czy jest to pewne zrodlo.

Jesli znajdziesz gdzies tego linka, gdzie pisza o jego synku, to mi wyslij gdzies na priva, albo daj tu na forum (jesli masz go teraz). Wiem za to, ze syna ma na 100% Paul..syn nazywa sie Kian.
Ps. Jaka ich piosenke i album lubisz najbardziej?

------------


ale sie offtopic zrobil :/

06.08.2003
23:45
[60]

Cradle of Filth [ Konsul ]

necrocannibal--->dobra niech tych pare piosenek bedzie romantycznych(wedlug ciebie) ale to nie znaczy ze jak ktos zagral cos innego niz zazwyczaj to juz stal sie romantyczny posluchaj sobie " the principle of evil made flesh" " the black goddess rises" "lord abortion" "cthulu dawn" "all hope in eclipse" "cruelty brought thee orchids" i mogl bym tak jeszcze wymieniac to zobaczysz czy tam jest cos romantycznego....zresztą niedziwie ci sie jesli nie znasz całej dykografii COF i tylko mi tu caly cazs wymieniasdz "ghotic romance" ktory to kawalek wedlug mnie jest porazką

06.08.2003
23:50
[61]

Cradle of Filth [ Konsul ]

minas morgul---> Dani ma synka i synek jest taki sam chory jak on na punkcie krwi , bo synek ma zaledwie pare lat a juz czyta ksązk iSteavena Kinga...nie mam ulubionego albumu bo lubie dosłownie wszystkie poza tym najnowszym "damnation and a day"- mniej mi sie podoba bo zmienili klimat troche, a piosenka to kiedys moja ulubiona byla "born in a burial gown" ale teraz juz nie mam ulubionej...

06.08.2003
23:56
[62]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Znam calutką dyskografię CoF + demo Total Fucking Darkness. A "A Gothic Romance: uważam za ich zdecydowanie najlepsza piosenkę dlatego ją tak często przytaczam, z tym że za resztą ich piosenek raczej nie przepadam a ich najnowszy album uważam za porażkę totalną.

06.08.2003
23:56
[63]

Fritz Haber [ Centurion ]

Dziwi mnie jedno. Dlaczego utwory COF nazywacie piosenkami? Czy to sa piosenki? Czy np. "Haunted Shores" brzmi jak "Gdy strumyk płynie zwolna"? A moze to da sie śpiewac przy ognisku.
Jeszcze lepiej brzmi, jak ktos widzi (słyszy) piosenki w grind-core. Ciekawe jak Nasum brzmi a'capella przy ognisku :))))

06.08.2003
23:59
smile
[64]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Fritz Haber ---> nie zrozumiałem przesłania twojego postu....

07.08.2003
00:01
[65]

Cradle of Filth [ Konsul ]

alez oczywiscie ze COF da sie spiewac przy ognisku, sproboj kiedys szczegolnie "Suicide and other comforts" -polecam
necrocannibal-->gothic romance jest jedna z lzejszych ich kawalkow i bardzo wolnych innymi slowy jest to ballada...

07.08.2003
00:03
[66]

sMOOker [ Konsul ]

heh, koncert byl... w 2000 lub 2001 roku jak Destruction promowali swoj powrot a Dimmu B. "Purnitical..." wiec dosyc dawno :)

07.08.2003
00:03
[67]

Fritz Haber [ Centurion ]

Nazywanie utworów blak, death i szeroko pojmowanego symphonic-black piosenkami brzmi śmiesznie podobnie jak nazywanie wokalu black-death spiewem brzmi smiesznie. Śpiew i piosenki mozna znależć conajwyzej w heavy albo w power

07.08.2003
00:05
[68]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Zawsze miałem słabość do ballad:) Chociarz moja ulubiona piosenka to MayheM - Deathcrush. Troszkę zawaliliśmy ten wątek, chcialem przenieść dalszą rozmowę na gg ale nie odpowiedziałeś.

07.08.2003
00:06
[69]

Fritz Haber [ Centurion ]

Cradle Of Filth---> Próbowalismy z kumplami kiedys "spiewać" utwory mayhem przy ognieku, ale bylismy wtedy wcięci i to było głeboko0 w lesie i mam nadzieje że nikt tego nie słyszał

07.08.2003
00:06
[70]

Cradle of Filth [ Konsul ]

Fritz---> dla kogos to moze byc spiew i piosenki a dla dyskomuła ryk i beznadziejny pisk i hałas...

07.08.2003
00:09
[71]

Minas Morgul [ Senator ]

O kurcze!
Widac, ze faktycznie mamy calkowicie inne zrodla... Swoja droga, jesli Dani naprawde ma syna, to jest to naprawde inteligentny chlopak :)

..w sumie Dani tez zaczal od Kinga, a w King'owski swiat wprowadzil go ojciec.

Co do albumu, to ten nowy jest juz naprawde bardzo agresywny, ale juz nie kojarzy mi sie tak bardzo z tym mrokiem i wampiryzmem, jak np. Cruelty and the Beast, czy Dusk And Her Embrace.

Co do piosenki, to Born in a Burial tez jest dla mnie jedna z przednich pozycji. Prawie cala piosenka az huczy blackiem, a pozniej spada z tonu i pojawiaja sie milutkie klawisze :). Nie mam rowniez ulubionej pozycji, chociaz powaznym kandydatem jest piosenka: Saffron's Curse.

Ps. Sluchal ktos Graveworma?

Ja przesluchalem piosenki "AWAKE" i jak na razie, to jest to chyba jedna z nielicznych piosenek, ktore przypominaja muzyke kredek... (IMHO).

07.08.2003
00:09
[72]

Fritz Haber [ Centurion ]

COF----> Dyskomułem nie jestem i uwielbiam Cradli, co prawda zakonczyłem na "From The Cradle To Enslave" i osobiście wole norweski Black i Vikingmetal (a Enslaved to nie black jak ktoś tam napisał)

07.08.2003
00:13
[73]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Fritz Haber ---> już chciałem po tobie pojechać ale w ostatniej chwili napisałeś że lubisz norweski black i viking:) Doradź coś z viking metalu, ja osobiście znam tylko genialnego Bathory.

07.08.2003
00:18
[74]

Fritz Haber [ Centurion ]

Necro---> co do Bathory to moje osobiste odczucie mówi mi, ze to nie vikingmetal, tylko kult, a rzeczy kultowych nie klasyfikuje, bo Bathory to bathory. Jezeli chodzi o viking - to dla mnie muza typu Enslaved, możesz posłuchac Allegiance, tez niezła sieka :))ale jezeli chodzi o epicką część Bathorego i taki viking, to polecam projekt Satyra i Fenriza - "STORM" grają stare pieśni wikingów z ostrymi gitarami, jest jeszcze projekty Fenriza "ISENGARD" podobny do Storm (oba wyszły w Polsce z Morbid Noizz (r.i.p.)

07.08.2003
00:23
[75]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Mówiąc że Bathory to vikingmetal miałem na myśli takie albumy jak Hammerheart czy Blood on Ice.

A za tymi projektami o których pisałeś muszę się koniecznie rozejrzeć.

07.08.2003
00:26
[76]

Fritz Haber [ Centurion ]

Wejdz na strone wytwórni Moonfog prod. tam sobie zobaczysz jak to wyglada, ale nie pamietam adresu, a Allegiance to chyba szwedzka kapela, ale zawsze skandynawska :)

07.08.2003
00:27
[77]

Minas Morgul [ Senator ]

A wlasnie
Mam pytanie:
Znacie kapele grajace podobnie, jak Cradle of Filth?

Aha. Morbid Angel to death, czy black? Przyznam, ze mialem okazje posluchac go moze z pare razy.

07.08.2003
00:29
[78]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Morbid Angel to death. A kapeli podobnej do kredek nie znam.

07.08.2003
00:30
[79]

Fritz Haber [ Centurion ]

Minas Morgul ---> Morbid Andeg to death, dla kontrastu nie brzmia jak darkthrone
A co do COF to nie wiem, słyszałem kiedys cos podobnego do"The Principle of Evil Made Flesh" ale tak to nie. No chyba, ze Dimmu Borgir i Gehenne i inne takie mozna podciagnąć.

07.08.2003
12:56
smile
[80]

sMOOker [ Konsul ]

a fanow muzyki metalowej zapraszam pod link ponizej... watek troche przymarl, ale moze ozyc :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.