Szaman [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 170
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
No i się przeniosłem do nowej karczmy
Szaman [ Legend ]
Numer jeden!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No to może chociaż 3 będę :-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->raczej nie AQA-->Latarkę, to mi moje zombiaki noszą. Mógłbym najwyżej zamienić je w kupę kości, ale poczekam aż same zgniją ;-PPP
Magini [ Legend ]
Szamanq - dzieki za lody i nowa czesc :-) Shadowmage - pisales wczesniej, ze jestes zainteresowany lodami. Miales na mysli, ze mi chcesz je podac ? ;-)))
AQA [ Pani Jeziora ]
Shadowmage ---> zombiaki ...a fe ! Mam nadzieję, że zgasiły latarkę i stoją POZA Karczmą (jakoś nie czuję "rozkładu"..ale może chwycił mnie katar przez te mrozy i śniegi:))
evs [ Un loup mechant ]
AQA --> "klakson, wiatrak, silniczek od spryskiwacza, itd.:)) " wiesz to Ty chyba moja Lade opisujesz:))). Do tej pory oczywiscie bo dzisiaj to juz przegiela...
AQA [ Pani Jeziora ]
widzisz, evs, one pewnie na jednym podwórku się chowaly :P
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ładnie się zabawiacie : ) może ktoścoś zaśpiewa ??? : )
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AQA--> Do karczmy nie wchodzą. A zresztą teraz i tak nie cuchną bo mróz zastopował rozkład. Może zastąpie je szkieletami. Są bardziej estetyczne. MAg-->Tak w zasadzie to nie, ale odstąpię ci moją porcję.
AQA [ Pani Jeziora ]
Shadowmage --> Taaa, szkielety...i możesz nawet przez nie kolorowe sznurki poprzeplatać, coby w Karczmie smutno i straszno nie wyglądały..no, chyba że je jak zombiaki przed wejściem zostawisz, wtedy będą melodyjnie zębami dzwoniły ... O ! czyż to dzwonki świętego mikołaja ?- ktoś powie .. Nie, to szkielety Shadowmaga przed drzwiami .... I teraz prośba ..niech tej odpowiedzi nie słyszą dzieci :))))))
Magini [ Legend ]
170 ... alez ten czas szybko leci... a czlowiek zamiast madrzec, to glupieje ... ;-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ciężkie jest życie nekromanty.. ludzie cię nie doceniają.. poniżają... zamiast podziwiać wspaniałe dzieła wykrzywiają twarze w obrzydzeniu... chlip...
evs [ Un loup mechant ]
*wyjzal przez okno a tam snieg nadal pada ale chyba troche mniejszy* No nic tak czy siak musze leciec... *uklonil sie bardzo nisko znaczac w powietrzu szeroki luk kapeluszem* Bardzo Wam dziekuje za pocieszenie i napoje, bywajcie!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Mi5 -> Pośpiewać (powyć) to ja mogę (a link poniżej jest do akompaniamentu :-)) I raz, i dwa, i trzy Now You all know The bards and their songs When hours have gone by I'll close my eyes In a world far away We may meet again But now hear my song About the dawn of the night Let's sing the bards' song Tomorrow will take us away Far from home Noone will ever know our names But the bards' songs will remain Tomorrow will take it away The fear of today It will be gone Due to our magic songs There's only one song Left in my mind Tales of a brave man Who lived far from here Now the bard songs are over And it's time to leave Noone should ask You for the name Of the one Who tells the story Tomorrow will take us away Far from home Noone will ever know our names But the bards' songs will remain Tomorrow all will be known And You're not alone So don't be afraid In the dark and cold 'Cause the bards' songs will remain They all will remain In my thoughts and in my dreams They're always in my mind These songs of hobbits, dwarves and men And elves Come close Your eyes You can see them, too
Magini [ Legend ]
Shadowmage - nooo ciezkie ..... i powiedz, gdzie Ty bys chlopie znalazl taka druga przyjazna kraine, taka przystan jak Karczma? :-) Pomyslimy o jakis bombkach i swiatelkach ;-)))) evs - wpadaj do nas czesciej. Przygarniemy, napoimy, nakarmimy, pocieszymy, jak tylko serwerek CL padnie ;-)))
evs [ Un loup mechant ]
Magini --> hehehe, dzieki wpadne, wpadne z pewnoscia.... Bywajcie
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Już mi lepiej.. chlip. To może z moich szkieletów jakąś kapelę zmontuję. Tyle to osób się produkuje, ale z podkładem są problemy. Pomyślcie jak ładnie by wygrywały na zwoich żebrach ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag, a czemu Ty z tym serwerkiem znowu? Wiesz jak to na mnie dziala! :-)
Magini [ Legend ]
rothon - juz nie bede. A teraz to chcialam Cie wywolac z kantorka , wiem , ze to temat - plachta na byka Panie Lwie ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Co by Ci tu za to zrobic? Jak kare wymyslilas? :-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hmmm co za miłe spotkanie szefowa, szef : ) dziś to mam chyba szczęśćie : )
Magini [ Legend ]
rothon - aaaa, widze, ze wiesz, ze juz sie biczuje ;-)))
Magini [ Legend ]
mixer - nie tylko Ty masz szczescie ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Eeee tam, biczowanie to slabizna. Kara musi byc dotkliwa! Musisz czuc, ze umierasz :-)))) Ps. Wiesz co mysle? :-))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no tak rothon ma rację (jak zwykle) biczowanie niektórzy mogli by uznać za wręcz przyjemne ; ) więc chyba nie może się mieścić w kategoriach kary ; )
Magini [ Legend ]
ja... ja jeszcze zrezygnowalam z kolacji i z lodow.... ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Chcesz mnie omamic wymyslonymi karami, ktore nie sa dla Ciebie dotkliwe!!! Aaaaa, gorze!!! mi5aser, trzymaj mnie!!!! :-))
Magini [ Legend ]
i ... jesli tylko chcesz rothon ... jesli chcesz .. to ja poprosze tu Kera... nie, nie tu ... do Sosarii... tak? tylko sie nie denerwuj ... ;-)
kastore [ Troll Slayer ]
PELLAEON --> ten teksk przepisałem z książki Przeowdnik po Chronologii gwiezdnych wojen, jest tam prawie dokładnie opisany wygląś Ikrita, choć na rysunku przpomina mi on bardziej królika. "Pewnego razu - pomimo protestów astromechanicznego robota Artoo - Anakin i Tahiri wyruszyli na niebezpieczna wyprawe.Przeprawili się na drugi brzeg rzeki płynącej obok Akademii i przeszli pieszo przez dżunglę do Pałacu Wełnolamadrów. Zrujnowanej świątyni opuszczonej przed wieloma wiekami. Oboje podążyli tam, pragnąc poznać znaczenie identycznych snów jakie przyśniły im się którejś nocy. Przeszukując posępne ruiny, natrafili na wejście do zapieczętowanej komnaty, gdzie znaleźli jarzącą się złocitym blaskiem kulę. Przed kulą leżało, pogrążone w głębokim śnie , tajemnicze, porośnięte sierścią stworzenie. Stworzenie miało wielkie oczy i obwisłe uszy, wyglądało jak niewielka małpka. Po chwili obudziło się i podążyło za młodymi Jedi. Ponieważ Anakin wyczuł wielkie niebezpieczeństwo , szybko wrócili do wielkiej świątyni. Następnej nocy Anakina obudził hałas dobiegający od strony okna komnaty. Do pomiesczenia wślizgnęło się tajemnicze stworzenie. Korzystając z ciemności i ciszy, oznajmiło że nazywa się Ikrit. Jest mistrzem Jedi, który przyleciał na porośnięty dżunglą księżyc przed czterema wiekami. Natrafił na złotą kulę, ale ponieważ nie był w stanie złamać potężnego zaklęcia (???) pozostawał cały czas w stanie podobnym do hibernacji. Ikrit był pewien że mały chłopiec będzie potrafił zdjąć klątwę. Klątwa została rzucona przez Exara Kuna i więziła duchy młodych Massasów wewnątrz świątyni. Po ich uwolnieniu pojawił się przed świątynią Luke Skywalker w towarzystwie mistrza Ikrita. Ikrit wyjawił Skywalkerowi kim jest i obiecało pomóc w szkoleniu młodych Jedi" PELLAEON --> zajrzyj z łaski swojej do Karczmy 168, zaraz po twoim wyjściu zostawiłem tam dla ciebie wiadomość i chyba jej nie widziałeś, tak cię rozbawiły bzdury z Trybuny
Magini [ Legend ]
Chyba sie jednak zdenerwowal ;-( To ja sobie posiedzie tu cichutko i poczytam "Druzyne Pierscienia"
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Magini ---> a ja mam teraz "Kotołaka" przeczytałem narazie pare stroniczek ale zapowiada się świetnie : )
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag, moge tez posiedziec? Opowiem Ci cokolwiek o krainie Mordor, gdzie zalegly cienie :-))
Magini [ Legend ]
mixer - ale nie czytaj teraz na glos, co? ;-)) rothon - opowiedz, ale nie zdradz za duzo, jestem dopiero w polowie 1 tomu ;-))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
dobra dobra już nic nie mówie ; )
Tofu [ Zrzędołak ]
Witam wieczorowa pora ! Kurcze, alez te watki leca... Jak w starych dobrych czasach, kiedy zeby byc w kazdym trzeba bylo piec razy dziennie sprawdzac :) Ja wlasnie wrocilem z zakupow i chetnie siade sobie i odpoczne przy garncu grzanego miodu z korzeniami... Zaraz postaram sie chocby rzucic okiem na to, co tu naplodziliscie ale najpierw odsapne i zwilze gradlo :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Chcialem opowiadac historei nieznane, ale ... juz nie :-P
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon --- dlaczego nie ? Opowiedz proooooosze :) Jak to dlatego ze przyszedlem to moge wyjsc :) (hehe, i tak jutro przeczytam :P)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Hejka Wszystkim :-) Mam troszkę czasu. Ktoś reflektuje na miodzik ? Mam trochę zapasów na czarną godzinę. Myślę że na dworze jest na tyle ciemno że można to podciągnąć pod czarną godzinę ;-)
Szaman [ Legend ]
Mag: Zawsze do uslug... ;))) A tak poza tym, to odswiez moja pamiec - czy Ty juz kiedys czytalas Tolkiena, czy to dopiero pierwsze podejscie? Bo ja tez moge opowiedziec cos o krainie Mordor... ; PPP Rothon: Jak to dobrze widziec szefa znowu w formie... chlip... <licz sie wzroszyl za barem> Ten klimat pojedynkow na slowa i skojarzenia pomiedzy kierownictwem... Ehhhh... :))) Tofu: Ty nie bluznij! Miod jakimis korzeniami mi tu bedzie zanieczyszczal... Wrrr... :)
Magini [ Legend ]
rothon - opowiadaj znane, nieznane, troche znane i domyslane - jakie tylko chcesz :-)) Dobry wieczor Tofu :-) Dobry wieczor Viti :-)
Magini [ Legend ]
Szaman - pierwsze podejscie. Za soba mam tylko "Hobbita"
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Coz za nagla odmiana :-))) Witaj Tofu, klaniam sie Szamanq, czesc Viti! Ps. Mag, powiedz Kerovi, ze zlapalem pustynnego osta. Sliczny jest :-) Ker wie jak go nazwalem :-)
Szaman [ Legend ]
Mag: No to Ci nie powiem, ze ten caly, to... <mmm!! mfffmmmfmf... - odglosy cenzora przy pracy ; P> Rothon: Opowiadaj! Please...?
Tofu [ Zrzędołak ]
Szaman --- no jakze to - miod grzany bez korzeni? Widac ze z daleka pochodisz bo tam gdziem sie urodzil to nieodzowny dodatek do tego szlachetnego trunku ! Magini --- ano dobry wieczor sloneczko Ty nasze Karczmiane :)))
Szaman [ Legend ]
O cholerka... tak to jest, jak sie szybko pisze... mialo byc: "Ze np ten caly Gandalf, to..."! Wybacz... ;)
Magini [ Legend ]
rothon - powiedzialam Kerowi - i wiesz co? On MUSI podobno do Sosarii ;-)) Ja tu posiedze i poslucham Twoich opowiesci. Jakbym przysnela w tym fotelu bujanym, to przykryj mnie tym pledem, co? Posiedze tak sobie do rana przy kominku Tofu - tak wlasnie do mnie mow :-)) Szaman - wybaczam i pisz szybko, pisz duzo ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Magini --- moge? Jeju, ale mam fajnie :)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tofu - No jak to nie wiesz Szaman pochazi z Burkina Faso ;-) Magini - A dobry, dobry :-) Może nam tu jakiś nastrój wieczorny, przy okazji, wyczarujesz ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
O, jak opustoszalo nagle... No coz, to ja tez sie bede chyba zbieral powolutku... Nie wiem dlaczego, ale dzis jestem jakos wyjatkowo spiacy - cos mi mowi, ze to przez wczorajsza sesyjke Wizardry, ale nie jestem pewien czy to to... :) W kazdym razie dopije tylko moj miodek i ide - do zobaczenia jutro !
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kastore -> No tak, nie zauważyłem :-) Ale po Twoim opisie i tym fragmencie co przytoczyłeś można chyba do kosza wrzucić twierdzenie, że Ikrit to Caamasi. Królik, małpa, bóbr, wiewiórka.... on jest nie z tego świata :-) Co prawda jeżeli już jesteśmy przy niezidentyfikowanych rasach, to Yoda też był jakąś hybrydą. Viti -> Chcesz powiedzieć że Generał jest Burkinofasoczykiem? :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Żegnam się już. Bywajcie!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
fragment: ... Albo ptak zimowy w śniegu na mnie woła,długie pola pod nim, pola smutku, gdzie się cisza zmienia w głud1y łuk kościoła i tak w wieczność wd1odzę po cichutku.Albo jeszcze góry cięte strugą jak wstrzymany pęd obłoków we mnie wstąpiąi jak w rzece zamyślenia długiej smoki białe w mym odbiciu się wykąpią.i powrócę między ludzi w gniew i miłość w kruchym ciele, w nieostrożnym, w szklanej trumnie, tak poczekać w tym, co jest, i w tym, co było, całą wieczność tak przeczekać, nim zrozmniem. Witam! Roma victor!
Magini [ Legend ]
Dzien dobry :-) Biore sie od rana za robote, moze czas w pracy minie szybciej? Milego dnia spiochy !! :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Krasnolud Kastore wchodzi do karczmy, jeszcze nikogo nie ma, choć obsługa już rana się krząta. Miejmy nadzieję, że Gambit dzisiaj wpadnie bo pioruńsko zimno się zrobiło i nie miał kto zapalić w kominku. - Calimshańskie poproszę - zawołał od progu - i wita wszystkich ...... obecnych khmm - powiedział i poszedł na swoje stałe wygrzane miejsce pobrzękując ekwipunkiem
khalan [ Pretorianin ]
Dzień Dobry ! Dawno tu nie zaglądałam, ale myślę ze ciepłą kawusię z rana to dostanę?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień dobry, cześć i czołem... ; )
Mac [ Sentinel of VARN ]
Do karczmy wbiegł wysoki mężczyzna, postwaił kawę obok khalan i wyszedł z karczmy, najwyrażniej gdzieś się śpiesząć.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
"Dziendoberek" Panstwu Wiecie co? Chyba sie za Wami stęskniłam - co slychac?
Magini [ Legend ]
Czesc Holgan :-)) Zastanawialam sie co z Toba, czy nie stracilas czasem dostepu do sieci ;-)) A co slychac? Same dobre rzeczy!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Huuuuuuuraaaaaa zastalam Magini :-) U mnie powoli wszystko zaczyna sie prostowac ale ostatnio nie wiedzialam za co sie zlapac dlatego nawet nie wchodzilam na Forum... acha .... mam tajemnicze pozdrowienia dla pewnego niesmialego podgladacza, ktory ostatnio sie wydal ze Karczme czytuje ale nie udziela sie: POZDRAWIAM .... ;-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
no tak .... przyszlam a tu CISZA ... ech...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
czesc Holgi : ) dawno Cie nie bylo : )
Szaman [ Legend ]
Viti: Jak ja Cie dorwe, to nawet cieczka do Burkina Faso Ci nie pomoze! ;))) Khalan: A moze byc kawusia z prundem? W taka pogode trzeba sie jakos rozgrzewac! :) Holgi: No wreszcie sie pojawilas, po latach calych milczenia... Witaj z rana (i, kurcze, na razie do widzenia, bo musze do szkoly jechac niedlugo).
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Jak jeszcze sie rothon ze mna milo przywita to wogole bedzie pelnia szczescia ... ;-p
khalan [ Pretorianin ]
Mac - dzięki za kawkę? Cześć Holgan - widzę że nie tylko ja jestem zapracowana i zalatana :-)) Szamanq - prądu do kawusi? chętnie! :D
kastore [ Troll Slayer ]
- Witaj droga Holgan - zawołał do wchodzącej do Karczmy czardziejki - dawnom cię tu nie widział, czyżby jakaś niezapowiedziana kontrola w twojej gildii była - uśmiechnął się szelmowsko. - Mam nadzieję że tym razem wpadłaś na dłużej - powiedział i wychylił cały kufel Calimshańskiego
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Cześć. To tak do wszystkich;))))
Magini [ Legend ]
Holgan - tak sie zlozylo, ze bywam tu ostatnio, wiec mozna mnie spotkac ;-)) Powitanie rothonowe, to pelnia szczescia? no no ;-)))) A tak w ogole, to moze wszyscy przed Nowym Rokiem powezmiecie jakies postanowienia, co? Na przyklad, ze zaraz, od razu, na poczatku stycznia gdzies sie spotkamy, co???!!!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Oj mam nadzieje ze na dluzej zagrzeje tu miejsca ... teskno smutno i buro jakos bez Was mi bylo.... Macie jakis pomysl na sniadanko?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Magini --------- bardzo mi sie taki pomysl podoba .... jak byscie chcieli to mozna Torun powtorzyc... ;-)) tyle ze wiecej miejsc materacowych tym razem bedzie ;-)))))))) za to wygodniej - wiecej przestrzeni... a z tym rothonem to chodzi o to ze jak ostatnio bylam to sie dogadac nie moglismy... liczylam trochu ze moze tym raza sie uda... ;-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
i znowu cisza....
Gambit [ le Diable Blanc ]
Gooooood Mooooorniiiing Vietnam.........ekhm....Karczmo :)))) W końcu sieć w firmie działa jako tako i mogę znowu być z Wami :))) Ach jak raduje się me serce :))) Poproszę zieloną herbatkę....
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Heja Gambit ---- sagan zielonej herbaty juz leci w Twoim kieunku.... ;-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> na Ciebie jak zwykle można liczyć :)))
Szaman [ Legend ]
No witajcie, tym razem ze szkoly. Khalan: A... duzo ma dyc tego prundu? Bo w razie czego, to moze w tym wytworze mojej pomyslowosci kawy zabraknac, a pozostanie sam prund... ;)))) Gambit: No to sie zastanawiam co powiesz, jak poleci w Twoim kierunku filizanka i reszta ekwipunku (masz szczescie, ze nie noze! ; PPP)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Ty mnie jeszcze w akcji nie widziałeś...z zamkniętymi oczami wszystko wyłapię i poustawiam na stole.....
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Gambit--> widziałeś wspominki o tobie , co sądzisz]
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> jeszcze nie...ale zaraz cofnę się do porzedniego wątku i obejrzę....BTW dzięki :)
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Nazwijcie mnie lajkonikiem ale mógłby mi ktoś wytłumaczyć skróty BTW, IMHO, AFAIK kilka razy jużje widziałem i jakoś nie moge ich z kontekstu wyczaić]
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> hehehe...tak jak podejrzewałem...Fajny...Darmowy :)))) Ileż osób tam zaczynało swoją karierę na Forum......Jeszcze raz THX VM :))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> BTW = By The Way (przy okazji), IMHO = In My Humble Opinion (moim skromnym zdaniem), AFAIK = As Far As I Know (o ile mi wiadomo), THX VM = THanX Very Much (dzięki bardzo)
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Gambit THX VM , tego ostatniego to się domyśliłem]
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> heheh...zdominowaliśmy Karczmę...ostatnie wypowiedzi są tylko nasze....:)))
grzech [ Generaďż˝ ]
siema... qrna.. "ak te watki leca" cytuje Tofu .. nic wiecej nie powiem... czytajac poprzednie watki az zglodnialem.. tyle czasu to trwalo...
Szaman [ Legend ]
Kastore: Podejrzewam, ze zauwazyles je w watku o padzie SSa? ;) Gambit: Ty mnie nie kus, bo jak zaczne rzucac, to Ci czterech rak zabraknie! :)))) Grzesiu, skoro glodny jestes, to moze cosik na ruszt zarzucisz? ;)
kastore [ Troll Slayer ]
- Jasne że zdominowaliśmy - odezwał się krasnolud i łyknął dużego kufla - Niech żyje przyjaźń krasnoludzko-czarodziejska - zawołał i zwalił się pod stół
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Nic z tego...czego nie złapię (a takich rzeczy będzie znikoma ilość...o ile wogóle będą) tym zajmą się moje karty :))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> no chyba, że zaczniesz rzucać Hamburgerami...to wtedy nie będę wiedział czy łapać, czy co innego robić :))))
Szaman [ Legend ]
Kastore: Tylko niech sie o Ciebie klijenci nie potykaja! ;))) Gambit: Wiesz, dzieki moim mocom, to ja moge nawet lubierznymi elfkami rzucac, ale wtedy bym taki lomot od MAg dostal, ze by mi w piety poszlo! ;)))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Teraz dopiero zauważyłem. Fatalne niedopatrzenie z mojej strony. Nie powiedziałem Dobranoc, nie pożegnałem się. To już się nie będę teraz żegnał. Powitam Was w nowej części Karczmy :-)
Szaman [ Legend ]
Cholera, znowu musze isc na zajecia... jak ja to kocham...
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Zgadnę. Zajęcia z "Szamanistyki stosowanej" ;-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
No co tak wszyscy ucichli ? Wywiało z karczmy, czy co ? Fakt że wiatr dziś, jakiś tam, jest ;-)
AnankE [ PZ ]
Witam brac karczmiana. (...) A we mnie bialo, bialo, cicho, jednostajnie - bo nosze w sobie wszystkich barw skupiona tajnie. - O jakze sie w bialosci mojej bieli mecze - chce barwna byc - a ktoz mnie rozbije na tecze? To takie luzne nawiazanie do kolorow za oknem. :-))) Holgi--> medluje, ze juz trzy razy zrobilam Twoja niebianska jejecznice, w tym raz dla Szamana i Vayacorda. :-) <tak na uszko Ci powiem, ze nasz barmac cos oporny na nowinki kulinarne. ;-)> Szamanq jak mozesz nie lubic swoich zajec! ; PPP I jeszcze jedna refleksja, zanim znikne do wieczora!!! Jak ktos mi powie, ze Karczma nie ma sie lepiej kiedy szefostwo jest na swoich stanowiskach, to pogryze jak babcie kocham. Ejjj...Szefostwo...jak jeszcze raz znikniecie na tak dlugo to urzad skarbowy na Was nasle. ; P No to papapa. :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Viti --> nie wywiało, tylko siedzą, piją i obserwują...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
a rothona ani widu ani slychu...
Szaman [ Legend ]
Poczkajcie! Zaloze nowa czesc i tam Wam odpowiem...
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...czekamy
Gambit [ le Diable Blanc ]
Nowy już jest...oto link:
Szaman [ Legend ]
No ladnie... i co teraz Gambit? Zostajemy przy Twoim?