GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz.XLI

02.08.2003
11:31
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz.XLI

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają sie również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą ksiażkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach.

Aha - prosze sie nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

Poprzedni wątek:

02.08.2003
11:35
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

W tytule grafika Keitha Parkinsona Arcane Summons.

Fabryka zaktualizowała swój plan wydawniczy, niestety intersujące mnie pozycje znowu sie obsunęły. A taka antologia Demony wogóle wyleciała z planów...

02.08.2003
13:30
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jeszcze o Lewandowskim, coś takiego znalazłem na Katedrze:

Katedra Fantasy została patronem internetowym nowej książki Ksina Lewandowskiego pt: "Wyprawa Kotołaka". Jest to druga z czterech pozycji zapowiadanych przez Copernicusa - polskiego wydawcy "Sagi o kotołaku". Książka już niedługo trafi do sprzedaży w cenie 26 złoty.

Jest jeszcze troche tego i straszliwie chaotycnzie napisane, ze nie można sie połąpać, ale wychodzi na to że wydawcą jest Copernicus czyli wydawnictwo od warhammera...

03.08.2003
13:13
[4]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wiele obó narzekało ma Parowskiego z NF. Z tego co pisze oddaje włądze komuś innemu, na razie nie powiedział komu. Jedynie cosw nowoczenstej głowie i młodszych rękach. Zapowiada nową jakość w pełni najesieni. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Sam parowski skupi sie na literaturze polskiej i fillmie.

A oprócz tego z tego co na rzie przeczytałem bardzo spodobal mi się Wiek z lotu ptaka Janiszewskeigo - wyróznienie w konkursie futurologicznym. Jest to jakby zapis historii XXI za pomocą wycinków z gazet.

Jak to jest z tą Superseria fantastyki? Które pozycje juz się ukazały, bo piszę, że trzy, a ja na razie widziałem tylko Czowieka w labiryncie...

04.08.2003
01:14
smile
[5]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jadąc na wspólne czytanie i wracając z owego całkiem udanego obcowania z Literaturą, jak to w pociągu , spędziłem czas na lekturze. Przeczytałem więc drugi tom Garretta, równie dobry jeśli nie lepszy niż pierwszy... ech te kobiety... i zabrałem sie za nabytki warszawskie.
W drodze powrotnej miałem trochę więcej czasu bo ... wagon zaczął się kopcić , przenieśli nas do I klasy ale podróż nieco sie wydłużyła... odczepianie wagony, przetaczanie etc...
Pozwoliło mi to skończyć książeczkę "Rosja 1917-1920" i napocząć "Sługę bożego" Piekary. Wprawdze skończyłem dopiero pierwsze opowiadanie ale mile mnie zaskoczyło. Całkiem sprawnie napisane, duża dawka czarnego humoru, ciekawy pomysł a i sam główny bohater, wesoły inkwizytor, od razu wzbudził moją sympatię... mimo zawodu ma bardzo hmmm .... ciekawe podejście do życia... :-)D

ps

Yans, Shadowmage, Page - dzięki za mile spędzony wieczór, dawno tak przyjemnie mi się nie czytało jak z Wami

04.08.2003
02:05
[6]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Paudyn

Przepraszam za przekręcenie xyfki - skąd się wziął "Page" ???

04.08.2003
02:22
smile
[7]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Nie wiem gdzie pisać i czy w ogóle warto ale że spodobała mi się seria Fundacja Isaca Asimova napsize tutaj...

Zauważyłem że cąłkiem nei dawno została wydana przez Rebis inna seria Asimova, a mianowicie Roboty a skałada sie z 4 powiesci (Pozytronowy Detektyw, Nagie Słońce, Roboty z planety Świtu, Roboty i Imperium), w pewnym sporym empiku widziałem dzisiaj tylko dwie pierwsze ksiazki z tej seri i sadze ze wydane zostały cąłkiem nei dawno (w każdym razie w tym roku :) bo wcześniej ich nie widziałem.

Na razie of course jeszcze nie przeczytałem ale to wg.mnie dobry wstęp do seri Fundacja.

I jedna dziwna rzecz - te ksiazki były sprzedawane....zafoliowane, wiec najprawdoodobniej będzie trzeba kupować na ślepo jak ktoś jest zainteresowny i nie chce wylecieć z empika :)

04.08.2003
09:58
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hamil-->Nagie słońce wyszło w lipcu, a Pozytonowy dedektyw niewiele wczesniej. Nie jest to obowiażkowy wstęp do Fundacji, moze oprócz Fundacji i Ziemi. A ofoliowane sprzedawali, ale tylko na poczatku, bo czytellnicy i tak je wszystkie obrali. Nikt sie nie czepiał.

04.08.2003
10:06
[9]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Obowiązkowy wstęp to na pewno nie jest, ale w Preledium Fundacji i Fundacji i Ziemi pojawiło się troche wątków nawiozujacych (chyba) do tej seri.

04.08.2003
10:14
[10]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hamil-->Owszem, Fundacji i ziemi jeszccze nie czytałem, za radą Bendicta czekam na przeczytanie całych Robotów najpierw. Natomiast Preludium można spokojnie przeczytać bez znajomosci Robotów, nie jest wymagana, a nawet zdradza troche za dużo.

Elf-->Wagon zaczął sie kopcić!?!?!?!

04.08.2003
11:24
[11]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ksiązka którą zaralem na zjazd bo martina nie chciało mi sie tachać:

Królestwo bogów Roberta Sheckley’a. Główny bohater popada w problemy finansowe przez grę na giełdzie i a pomocą antycznej księgi kontaktuje się z królestwem bogów. Nieświadomy godzi się na wszystkie warunki jakie mu podsuną w zamian za pomoc. W ten sposób sprowadza nas Ziemię bandę boskich odrzutów i wykolejeńców co prowadzi do serii różnych wydarzeń mających spory wpływ na losy wszechświata. Czyta się przyjemnie, narracja jest humorystyczna, pełna zabawnych wstawek. Niestety książka ma też dużo niedociągnięć. Autor skacze między wątkami, urywa jedne w samym środku i do nich nie wraca, albo wraca po kilkudziesięciu stronach. Brak konsekwencji w poczynaniach bohaterów doprowadza miejscami do szału. Sprawia to wrażenie powieści rwanej, niedopracowanej, takie odwalenie roboty. Psuje to znacznie dobrą skądinąd ocenę całości i pozostawia spory niedosyt. Można przeczytać dla rozrywki, ale nie należy zbytnio analizować treści.

04.08.2003
15:32
[12]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==> Jeśli chodzi o serię superfantastyki ja widziałem jeszcze "Gwaizdy jak pył" Asimova. Cieszę się że wznowili Ksina,( bo to jest wznowienie czy nowe wydanie?) fajnie się to kiedyś czytało. Mam nadzieję że wznowią jeszcze "Most " lewandowskiego bo to była naprawdę dobra książka.

04.08.2003
15:54
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->z tego co iwem, to wcześniej wyszły dwe pozycje o kotołaku, a teraz ma być ich 4. Nie wiem czy podzielili czy też Lewandowski cos dopisał.

05.08.2003
09:11
[14]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==> Kiedyś to się nazywało: t1:"Ksin" (Czytałem, widzialem, posiadam), t2:"Różanooka" (nie czytałem nie widziałem) i t3:" Szlakiem Kotołaka" (chyba taki był tytuł nie widziałem, nie czytałem).
P.S. Czy ten zaczyna się na odludziu u jakiejś staruszki która wychowóje Ksina?

05.08.2003
09:19
[15]

Szenk [ Master of Blaster ]

Dibbler ---> "Tropem kotołaka" to wydanie, że tak powiem, zbiorcze. Zawiera zarówno dwa pierwsze tomy (Ksin i Różanooka) + chyba coś jeszcze - "Ksin drapieżca"??? Głowy nie dam, bo dawno to czytałem, a nie mogę tego teraz znaleźć.
Sam jestem ciekawy, czy to nowe wydanie Ksina to będą odgrzewane starocie, czy coś nowego.

05.08.2003
09:23
[16]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szenk==> DZięki za info, widzę więc że opłaca się zainwestować bo "Ksin" był niezły.

05.08.2003
17:17
[17]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Parę informacji:

Fabryka słów wreszci sie wypowiedziała na temat antologii demony. Zestwa autorów całkiem niezły.Co prawda Zoye Snihur to czytałem w ostatnim Fantasy i nie powiem by to opowiadanie miało wiele wspólnego z tematyk,ą raczej z umarłyi, ale pewnie jak zwykle wrzucono rózne rzeczy do jednego wora bo nie mogli więcej uzbierać. Poziomem szczrze mówiac też nie powalało na kolana.
„Valca demona” - Eugeniusz Dębski
„Obol dla Lilith” - Jarosław Grzędowicz
„+++” - Jacek Komuda
„Więzy krwi” - Maja Lidia Kossakowska
„Ogrody pamięci” - Jacek Piekara
„Czytając w ziemi” - Andrzej Pilipiuk
„Brzytwą kochanie brzytwą” - Paweł Siedlar
„Zoya” - Eva Snihur
„Skrzynia z Zamku Anioła” - Artur Szrejter
„Akwizytor” - Rafał A. Ziemkiewicz

Na stronie podanej w linku mozna przeczytać sprawozdanie zchata z ML Kossakowską. Co prawda za wiele ciekawego w nim nie ma...

Solaris naytomiast także zaczął oferowac zestawy po promocyjnych cenach tylko dlaczego wszyscy oferują zestawy z których mam juz jakieś pozycje??? Czysta złośliwość.

05.08.2003
17:27
[18]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Mnie się udało, jakiś czas temu, trafić zestaw Solarisu złożony z jego starszych pozycji. Pamiętam, że był tam "Lancelot znad Renu" Grundkowskiego, "Misję grawitacyjną" Hala Clementa i pierwszy tom space opery Colina Kappa "W poszukiwaniu słońca". Na szczęście, nic wcześniej z tego zestawu nie miałem :))
Nie wiem tylko, dlaczego do tej pory Solaris nie wydaje dalszych tomów Kappa. Zrezygnowali, czy co?

06.08.2003
13:25
[19]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Arivald z Wybrzeża Jacka Piekary. Zbiór opowiadań o czarodzieju z prowincji, który w dwóch pierwszych opowiadaniach jest raczej tylko z nazwy i rozwiązuje problemy głównie za pomocą nielichego umysłu, a w następnych jest już magiem pełną gębą rozwiązującym światowe problemy. Nie do końca jestem pewien czy taka transformacja mi się podoba(tym bardziej, że nie ma w zasadzie opisanego przejścia z jednego do drugiego), zawsze miałem słabość do magów, którzy nie potrafią czarować J. Napisane przyjemnym stylem, tematyka też jest lekka wiec doskonale nadaje się do czytania do poduszki i oderwania się od problemów. Nie wiem tylko dlaczego brakuje niektórych fragmentów, są nawiązania do wydarzeń, które nie zostały opisane wcześniej. Czyżby nie wszystkie opowiadania znalazły się w zbiorku?

06.08.2003
13:34
[20]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==> Opowiadań o Alivardzie było sporo w FeniXach tak więc tam poszukaj.

06.08.2003
17:28
smile
[21]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadowmage

Cóż za zbieg okoliczności... akurat zacząłem Arivalda czytac przed snem synowi :-)D

06.08.2003
18:16
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->feniksów to mam w domy dwa, akurat bez Piekary...

Elf-->czyżbyś coś sugerował? ;-))))

06.08.2003
20:03
smile
[23]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadowmage

Broń Boże ! :-)D

Czytałem kiedys Arivalda i dla mnie to była taka "fantastyka familijna" , takie zostało wrażenie... zobaczymy jak odbiorę to teraz ... i jak odbierze to mały Sarmata :-)D

Mamy umowę że jak coś jest za trudne, nie podoba sie , to nie czytamy i bierzemy coś innego.

07.08.2003
00:09
[24]

Azorsky [ Konsul ]

Parę pytań do koneserów. Mam okazję kupić trochę staroci od kogoś (nie z allegro) i stąd te pytania czy warto. Może pamiętacie???
1. Trylogia Harrisona "Ku gwiazdom" Oblicza ziemi, Wygnanie, Gwiezdny dom
2. Chruszczewski Czesław
3. Dominiak Ryszard
4. kilka ksiązek Fiałkowskiego
5. Żuraw w garści Bułyczowa
6. Ta druga planeta Audrey Colette
Z góry dzięki

Dalej jadę kryminały:
"Dotyk zła" niejakiej Kava Alex 2 na 10 (po przeczytaniu skonstatowałem że to Harlequin wydał :))))
"Kiss the girls" Pattersona 7 na 10

I jeszcze 1 pytanie ile tomów Lovecrafta wyszło z wyd. SR ja skończyłem kupować na 4tym

07.08.2003
00:31
smile
[25]

Druss [ Ex-Moderator ]

Co do pozycji nr 1 :) Moim zdaniem to jest jedna z lepszych powieści Harrisona(mam wydanie zbiorcze w jednym tomie).
Opowieśc o człowieku z wyższej kasty społeczeństwa , które odkrywa ,ze życie nie jest takie idealne jak mu się wydaje.

Polecam.

07.08.2003
09:06
[26]

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky --->
Z wymienionych przez Ciebie pozycji polecałbym:
Harrisona - choć nie jest to jego najlepsze dzieło, Bułyczowa i Colette (choć ta akurat książka nie wszystkim się może spodobać, ja ją czytałem będąc młodym pacholęciem jeszcze i do dzisiaj pozostał mi do niej sentyment).
Co do Chruszczewskiego - nie wszystko co napisał jest warte przeczytania, góra jakieś 10-15 procent. Wszystko więc zależy, jaki o jaki tytuł chodzi.
Domiaka - obawiam się, że nie znam.
Fiałkowski - solidny rzemieślnik SF, piszący w latach socjalizmu. Trzeba tylko uważać, bo dużo tych samych opowiadań ukazywało się w zbiorach o różnych tytułach.

07.08.2003
09:17
[27]

Szenk [ Master of Blaster ]

Stephen King i Peter Straub - Talizman / Czarny Dom

Dwuksiąg fantasy? horror? - nie wiadomo zbytnio, jak te książki zaklasyfikować, ale to nie jest takie istotne. "Talizman" opisuje podróż młodego chłopca wzdłuż (a może wszerz? :)) Stanów Zjednoczonych i tajemniczych Terytoriów w celu odnalezienia Talizmanu i uratowaniu życia swojej matki i królowej Terytoriów. Opisuje przygody, jakie dzieciak napotyka na swojej drodze, przyjaciół i wrogów, jakich poznaje, i przeciwności zewnętrzne i wewnętrzne, jakie musi pokonać. Niektóre zdarzenia i opisy, jak na cukierkowatą nieraz powieść, mogą szokować realizmem i okrucieństwem.
"Czarny Dom" z kolei ukazuje nam bohatera "Talizmanu" już jako dorosłego mężczyznę, zaplątanego w sprawę tajemniczych porwań i morderstw małych dzieci, których znalezione ciała noszą na dodatek ślady kanibalistycznej uczty.
Wrażenia i odczucia z lektury mocno mieszane. Porywające momenty przeplatają się z dłużyznami, widocznymi zwłaszcza w "Czarnym Domu". Szczególny rekord pod tym względem bije pierwszych 100 stron drugiej powieści - jak się przez nie przebrnie, później idzie już z górki ;)
Dla fanów "Mrocznej Wieży" ciekawe mogą być liczne odniesienia do tego cyklu: Roland, Mroczna Wieża, Niszczyciele, Karmazynowy Król, wojownicy Gileada, jałowe ziemie, rewolerowcy itp. itd. Wszystkich zależności pewnie nie wyłapałem, bo "Mrocznej wieży" jeszcze nie czytałem.

Irytację budzi fakt niekonsekwencji tłumaczenia "Talizmanu" i "Czarnego Domu": Odpowiednik = Dwójnik, Wolf = Wilk, Księga Dobrej Hodowli = Księga Dobrej Uprawy itd. itp.

07.08.2003
09:31
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->niech zgadnę, było dwóch róznych tłumaczy?

07.08.2003
10:47
[29]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Azorsky==> odnośnie Lovecrafta

1)Dagon
2)Reanimator
3)w poszukiwaniu nieznanego Kadath
4)Kolor w przestworzach (ten zbiór opowiadań jest identyczny jak zbiór pod tytułem "Szepczący w ciemnościach" wydany parę lat wcześniej z kolei ten zbiór jest identyczny z "zewem Cthulhu" wydanym jeszcze wcześniej)
5) Przypadek Charlsa Dextera Warda (nigdy nie widziałem tej książki na oczy ale wydawca twierdzi że wydał)
6)Ukochani zmarli

Ponad to inne wydawnictwo wydało:
1) Rzecz na progu
2)W górach szaleństwa
3)Cień spoza czasu

07.08.2003
11:19
smile
[30]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Skąd wiedziałeś? Prorok jaki czy co? ;)
Nie tylko różni tłumacze, ale i różne wydawnictwa, co tłumaczy liczbę tłumaczy :))

07.08.2003
11:27
[31]

Cuphay [ Mroczna Dusza ]

Shadowmage ==> Z Łozińskim na czele ;-)

07.08.2003
11:37
[32]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->te trzy rzeczy wydał Zysk, ale pod innymi tytulami(albo się pomyliłeś). Są to Cos na progu i Obserwatorzy spoza czasu. Oprócz tego widziałem parę pozycjiw w takim małym formacie, chyba wydane przez SR.

Szenk-->ma sie te umiejetnosci ;-PP

07.08.2003
11:40
[33]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow===> Masz rację, ostatniego nie pamiętałem a "Thing in the Doorstep" kiedyś czytałem w innm tłumaczeniu i tak mi się to wbiło w pamięc że zawsze mówię "Rzecz na progu"

07.08.2003
12:19
[34]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gwiazdy są także ogniem Poula Andersona. Recenzja niepełna, jako że przeczytałem tylko połowę książki i mnie od niej odrzuciło. Pośrednio była przyczyną mojej kilkunastodniowej czytelniczej stagnacji. Liczyłem, ze jak mi przejdzie to ją dokończę, ale jakoś nie mogę się zmobilizować i chyba dam sobie z nią spokój. A sama książka na pierwszy rzut oka nie jest zła. Mało odkrywcza, ale nie zła. Akcja toczy się dwutorowo. Pierwszy wątek to historia założycielki cywilizacji na Księżycu, powstanie nowej zmodyfikowanej genetycznie rasy ludzi i pewnie coś jeszcze (coś co łączy z następnym wątkiem) ale tak daleko nie doszedłem. Drugi wątek dzieje się kilkaset lat później, kiedy to cywilizacja ziemska jest zdominowana przez inteligentne maszyny, które przejęły od ludzi większość obowiązków. Jedynie mieszkańcy Księżyca buntują się przeciw temu i jedna z przywódczyń szuka wyjścia z tego kryzysu. A to zapewne znajduje się w działaniach założycielki cywilizacji. I niby wszystko jest w porządku, ale coś nieuchwytnego sprawiało, że z każdym słowem miałem coraz mniejszą chęć czytania tej książki. Nie wiem od czego to zależało, to chyba robota podświadomości...

07.08.2003
18:00
[35]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Własnie wyczytałem na Esensji że w litopadzie (szkoda, ze tak póxno) ma sie ukazać nowa ksiazka Kresa na razie pod roboczym tytułem Klejnot i wachlarz. Ma to być kontynuacja Piekła i Szpady, ale nie wiem czy to też będą jakieś opowiadania czy też już pełnoprawda powieśc...

07.08.2003
18:11
smile
[36]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Niech on się lepiej za kończenie Księgi Całości weźmie :))
Co on - w Martina się bawi? :)

07.08.2003
19:14
[37]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->w sumie to maja wiele wspólnego... Ale Kres troche szybciej pisze. Z drugiej strony jeśli za poczatek brać pierwsze opowiadania...

07.08.2003
19:43
[38]

Szenk [ Master of Blaster ]

Na stronach Nowej gildii natrafiłem na zestawienie sierpniowych nowości wydawniczych. Nie wiem, czy jest pełne, czy nie - jeśli jest pełne, to wydam bardzo mało pieniędzy (nie pamiętam już od kiedy) na nowe obiekty, utrzymujące półki w moim pokoju w stanie bardzo chwiejnej równowagi :))
1. Gene Wolfe - "Na wodach błękitu" (nie kupię, bo już przestałem czytać cykle tego autora, stały się dla mnie zbyt niezrozumiałe)
2. Emma Bull - "Wojna o dąb" (nad tą pozycję ewentualnie się zastanowię, jak ją wezmę do ręki w księgarni, ale nic o niej nie wiem; kiedyś Shadowmage mówił, że mu się nazwisko tej autorki obiło o uszy, ale nie wiem, czy już sobie przypomniał gdzie i kiedy)
3. Konrad T. Lewandowski - "Ksin drapieżca", tom 1 (no i w końcu okaże się, czy to nowość, czy odgrzewane kotlety)
4. David i Leight Eddings - "Pieśń Reginy" (tym razem thriller, a nie fantasy - ciekawostka, chyba kupię)
5. Terry Pratchett - "Maskarada" (nie interesuje mnie)
6. "Stara baśń" - album około 200 zdjęć z produkcji filmu (dali to do fantastyki? ciekawe :), oczywiście nie kupię)
7. Kir Bułyczow - "Jak zostać pisarzem fantastą" (Bułyczowa tradycyjnie kupię, mimo że to nie beletrystyka)
8. "Zajdel 2003. Antologia" (tylko 4 opowiadania??? kpiny jakieś, czy co? nie kupię).

Najwyżej będę miał więcej pieniędzy na komiksy, ewentualnie zakupię skaner, którego zakup odkładam już od paru miesięcy :)

07.08.2003
20:05
[39]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->nie przypomniałem sobie... A to na pewno nie są wszystke zapowiedzi, nie am chyba żadnej ksiażki Zysku (a troche ich sie szykuje, choćby kolejna ksiazka Hamilton, ale to geo na pewno nie kupię ;-)))

07.08.2003
20:13
[40]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Oooo tak, Hamilton, Hamilton, Hamilton :)))

Przepraszam, że spytam - ale siedzę w pracy i nie chce mi się myśleć ;) Co to znaczy, że to geo na pewno nie kupię :)

07.08.2003
20:30
smile
[41]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> A wyczytałeś tez w Esensji, że MAG zgubił cały siódmy rozdział "Misji błazna"??? :D

Rozdzial dostępny jest m.in. na stronach Esensji, gdyby to kogoś interesowało :)

07.08.2003
20:46
smile
[42]

Szenk [ Master of Blaster ]

Jeszcze jedno (nie ma to jak się ma ciekawą pracę ;)
Złożyliście już życzenia urodzinowe Rayowi Bradbury'emu? :)

07.08.2003
23:09
[43]

Azorsky [ Konsul ]

Szenk nie kupuj skanera. Ja kupiłem i od roku nic nie skanowałem. Gorzej to kasę wydałem tylko na Playstation 2 ale chociaż DVD z tego mam.
Dzieki za porady Chruszczewskiego odpuszczam.
Co sądzicie o Edenie Harrisona. Wart grzechu?

08.08.2003
00:05
smile
[44]

Druss [ Ex-Moderator ]

Eden Harrisona czytałem bardzo dawno temu byłem wtedy jeszcze w podstawówce czy jakoś tak :)
Pierwszy tombył bardzo ciekawy ,ale w 2 i 3 tomie za bardzo przynudzał , a może to było moje odczucie jako młodego miłośnika fantastyki ;)
Wydaje mi się ,ze to dość dobry cykl. Ciekawa koncepcja świata + podłoże naukowe. Polecam

08.08.2003
07:56
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Azorski

Gdy ja czytałem gadzią trylogię Harrisona to byłem juz studentem. Fakt, pierwszy tom jest najlepszy pozostałe może nie nudne bo Harrison ma lekkie pióro a i tłumacz był niezły ale coraz bardziej... naiwne.
Pomysł był ciekawy ale Harrisonowi widac brakowało i gotówki (za długie - zmieściłby to spokojnie w jednym tomie) i koncepcji zakończenia. Jeżeli masz tę trylogię i jedziesz w podróż pociągiem a potem będziesz nudził się na jakiejś plaży to sposób zabicia nudy Edenem może byc udany. Ale jeśli chcesz wydać na to jakieś większe pieniądze z nadzieją na intelektualne wyzwanie to możesz się srodze rozczarować.

08.08.2003
09:04
[46]

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Skaner muszę kupić :)) Poprzedni mi się zepsuł a używałem go może w trochę nietypowym celu. Mianowicie mam małą przestrzeń mieszkalną. Żeby znaleźć miejsce na nowe książki, postanowiłem pozbyć sie starych numerów różnych pism (Problemów, Wiedzy i życia itp. itd.), zajmują dużo miejsca, a nie wszystko w nich mnie interesuje. Zacząłem więc robić komputerowe archiwum co ciekawszych artykułów, traktując tekst OCR-em, a zdjęcia już klasycznie. No i w międzyczasie sprzęt odmówił posłuszeństwa. Może teksty były zbyt ciężkostrawne ;))

Co do Harrisona i "Edenu" - w pełni zgadzam sie z opiniami Drussa i el f'a... el fa (hmmm, el f ----> jak się Ciebie odmienia? ;))

08.08.2003
09:21
smile
[47]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk

Dowolnie, choć sam siebie odmieniam z apostrofem :-)D

08.08.2003
09:46
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->słyszałem, ale o tym czytałem na gildii. Tylko nie wiem czy to rozdział ze srodka czy moze z końca. Tak czy siak obiecali dołaczyć go do następnego tomu. Niezła tatyka by nakłonić czytelnika do kupna następnego tomu. A pocżetek miał znaczyć "tego na pewno..."

Ja mam skaner, ale nie podłączony od przedostatniej wizyty kompa w serwisie - czyli tak od listopada...

08.08.2003
11:21
smile
[49]

Drackula [ Bloody Rider ]

Moglibyscie napisac w jakiej kolejnosci nalezy czytac ksiazku Ericcsona, o ile jest jakas kolejnosc.

08.08.2003
11:25
[50]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Drackula==> proszę

1)Ogrody księżyca
2)bramy domu umarłych
3)Wspomnienie lodu t1 (o ja niewierny zaponiałem tytułu)
4) wspomnienie lodu t2: Jasnowidz
5)Dom Łańcuchów t1: Dawne dni
6)Dom łańcuchów t2: Konwergencja

08.08.2003
11:30
[51]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Z ciekwości zajrzałem do swojego egzemplarza. Książka ma 29 rozdziałów i faktycznie - mimo ciąglości paginacji stron - po rozdziale 6 następuje rozdział 8 :))
Dzisiaj sobie w pracy wydrukuję ten rozdział z Esensji, tak na wszelki wypadek :))

Drackula ----> To proste, kolejność tomów jest pięknie opisana na stronach przedtytułowych:
tom 1 - Ogrody księżyca
tom 2 - Bramy domu umarłych
tom 3/1 - Wspomnienie lodu - Cień przeszłości
tom 3/2 - Wspomnienie lodu - Jasnowidz
tom 4/1 - Dom łańcuchów - Dawne dni
tom 4/2 - Dom łańcuchów - Konwergencja

Więcej na razie u nas nie wyszło.

08.08.2003
11:39
[52]

Drackula [ Bloody Rider ]

Dzieki.

No bo bylem w antykwariacie i trzymalemw reku ktorys tom(nie pamietam byl po angielsku) i nie bylo w nim ani na nim napisane ze to jaks czesc wiekszej calosci.
Aha, jakby mozna bylo to jeszcze bym prosil o Martina(po angielsku jesli mozna) bo nie czytalem tego autora a sprawdzilbym jego styl, ale chce zaczac od pierwszej czesci a nie gdzies od srodka.

08.08.2003
11:43
[53]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Drackula ==> z góry przepraszam za moją angielszczyznę

1)Game of throne
2)Clash of kings
2)storms of swords====> podzielone na dwa tomy których tytułów nie pomnę w tej chwili (coś ze stalą, krwią, lodem i złotem ale nie pamiętam w jakiej konfiguracji)

08.08.2003
11:53
[54]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dracula-->
3a)nawałnica mieczy: Stal i Śnieg
3b)nawalnica mieczy: Krew i złoto

Nazwy angielskie łatwo samemu wymyślić ;-))

08.08.2003
12:01
smile
[55]

Yans [ Więzień Wieczności ]

W temacie Harrisona i "Edenu" także podzielam opinie Drussa i el f'a - 1 tom czyta się całkiem dobrze, następne ze strony na stronę coraz nędzniej. Amen.

A tak wogóle to polecam "PLANETĘ ŚMIERCI" (1 część) Harrisona dla tych co lubią niezłe nawalanki SF.

08.08.2003
14:06
[56]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Na stronie Martina pojawiło sie info, ze nie pojawi sie na jakimś konwencie czy cuś. Jednocześnie dementuje plotki, jakoby został przykuty do biurka przez wydawców do momentu skończenia AFfC. A szkoda, bo to by był niezły pomysł ;-)))

Szenk-->Po dłuższym namyśle iskorzystaniu z nowo powstałej bazy danych o opowiadaniach które mam na składzie w chałupie dowiedziałem się, ze czytałem opowiadanie Emmy Bull "Srebro czy złoto" zamieszczone w antologii "W hołdzie królowi". Nic mi to nie mówiło, co już samo w sobie jest świadectwem, że opowiadanie nie jest zachwycajace (albo też straszliwie złe). Po siegnieciu do źródła okazało sie że jest to cukierkowate i nudnawe opowiadanie. Styl pisarski też nie zachwyca. Co prawda zwykle nie feruję wyroku po jednym dziele, ale mam wrażenie, ze jeszcze gdzieś coś jej czytałem. Ale nie mam tego w domu - co nie jest dziwne bo sporo starych czasopism poleciało do smietnika dwa lata temu kiedy mnie w domu nie było (rodzina myślała, ze tylko miejsce zajmują...) sporo tez kiedyć czytałem z bibliotek.

08.08.2003
20:56
[57]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Ja u siebie nic tej pani nie znalazłem.
Domyślam się, że ta antologia to coś z Warhammera? :))

BTW. Kupiłem sobie na próbę 2 nowe komiksy CrossGenu, wydawane u nas przez Egmont. "Wyprawę" (Sojourn) i "Dziedzic" (Scion). Już wiem, że na pewno tej drugiej serii nie będę kontynuował. Natomiast co do "Wyprawy"... Historyjka na razie taka sobie, nawet niezła choć raczej standardowa, za to bardzo mi się podobały rysunki. To trzeba zobaczyć. Jak ktoś nie chce kupować albo żal mu 10 zł, niech chociaż sobie obejrzy w jakimś empiku :))

08.08.2003
22:18
smile
[58]

Azorsky [ Konsul ]

Panowie
reasumując temat Herberta. W wydaniu które mnie interesuje czyli Phantom Press jest 6 tomów.
1. Diuna
2. Bóg Imperator
3. Dzieci
4.Mesjasz
5. Heretycy
6. Kapitularz
Pytania
a)W tym wydaniu są to jak rozumiem wszystkie częci?
b) Są jakieś inne części Diuny w innym lub tym wydaniu?
c) Pierwszy tom przetłumaczył Mastalerz i to tłumaczenie jest ok
d. Jest książka F. Herberta "Twórcy Bogów" czy to jest dobra pozycja i o czym?
Z góry dzięki

08.08.2003
23:21
smile
[59]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Azorski

a)tak
b)są ale nie Herberta , tzn Herberta ale juniora i kogośtam jeszcze
c)tak
d)niestety nie czytałem

08.08.2003
23:32
[60]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Ależ skad, to opowiadania poswiecone Tolkienowi i mjaace by c w jego stylu, ale z tym załozeniem wyszło róznie. Niektóre niezłe, niektóre tragiczne.

09.08.2003
00:05
[61]

Azorsky [ Konsul ]

A jakie są te książki o Diunie nie Herberta. Ile ich jest i kto napisał?

09.08.2003
02:22
smile
[62]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Hmmm, tak mi się coś skojarzyło ...

Akcja "Bram Domu Umarłych" i "Wspomnienia Lodu" toczy się równolegle... zgadza się ?

Ważna oś "magiczna" Wspomnienia to zatrute groty i trudności z operowaniem magią z tym związane... a w "Bramach" o ile pamiętam groty były w porządku... "zdrowe"...

Czyżby "drobna" nieścisłość ?

Czy też o 1,45 nie myśle zbyt sprawnie...

09.08.2003
08:55
[63]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Acha, tego też nie czytałem, ani nie widziałem na oczy.

PS. Zauważyłem u siebie niepokojącą rzecz. Do tej pory nerwowej wysypki i chęci ucieczki doznawałem na widok słów "król Artur i rycerze okrągłego bla bla bla" w różnych utworach fantasy jak nie osobiście, to pod postacią różnych wątków związanych z tą legendę.
Ostatnio zaś zaczynam nerwowo regować na słowa "Tolkien", "świat podobny do tolkienowskiego", "na wzór Tolkiena", "w hołdzie Tolkienowi" - oby to się nie przerodziło u mnie w jakąś cięższą chorobę :))

09.08.2003
09:07
[64]

Azorsky [ Konsul ]

Już wiem. Pogrzebałem na necie; są 3 prequele autorstwa B. Howarda + X-ów. 2 wyszły w Polsce.
Czy ktoś czytał może "Twórcę Bogów"?

09.08.2003
09:12
[65]

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Wiesz ja chyba kiedyś czytałem, ale za chol.... nie mogę sobie przypomnieć o czym to było. To chyba nienajlepiej świadczy o tej książce, ale nie chcę niczego sugerować (choć chyba już zasugerowałem ;)).

Innych pozycji Herberta, które wyszły u nas, nie związane z cyklem Diuna, to:
Gwiazda chłosty - bardzo masochistyczne mi się wydawało przy czytaniu
Oczy Heisenberga - tego jeszcze nie czytałem
Władcy niebios - nie pamiętam nawet, czy czytałem
Zielony mózg - to czytałem jeszcze w wydaniu "klubowym", pamiętam tylko że było koszmarne tłumaczenie i ono psuło całą ewentualną przyjemność z lektury

W wolnej chwili będę się musiał chyba wziąć na poważnie za Herberta :)

PS. Czy Wam też się zdarza, że w okienku, gdzie wpisuje się post, nie ma obrazków ikonek (uśmieszek, znak zapytania itp. itd.)? Mam tylko widoczne pola, gdzie można daną ikonkę zaznaczyć, ale samego obrazku nie mam. Często więc tego nie stosuję, bo nie pamiętam, gdzie która jest.

09.08.2003
09:45
[66]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->hehehe, jak mam to już przez dosyć długi czas. Artura jescze czasami zaakceptuje ale na sama wzmiankę o Tolkienie dostaję lekkiej k....

elf-->częsciowo toczą się równolegle, tak mniej wiecej przez połowę. Tego z grotami nie zauważyłem, ale może dlatego, że czytałem w sporym odstepie czasu.

Azorski-->młody Herbert - Brian razem z niejakim Kevinem J. Andersonem piszą róznego rodzaju preludia do Diuny. U nas na razie wyszedł Ród Atrydów i Ród Harkonnenów. Z tego co wiem na zachodzie wyszły także House Corrino, The Butlerian Jihad, The Machine Crusade

10.08.2003
09:41
[67]

Szenk [ Master of Blaster ]

David Gemmell - Miecz w burzy
Książka przypominała mi momentami "Lwa Macedonii". Tu też poznajemy dzieciństwo, młodość i dojrzewanie przyszłego władcy grupy plemion, którego zamiarem jest przygotowanie swojego ludu do obrony przyszłej inwazji przybyszy "zza wody" (wzorowanych w znacznej mierze na starożytnych Rzymianach). Co prawda tam był strateg i dowódca, tutaj bardziej wojownik i dowódca - ale podobieństwa są dość znaczne. Nie wiem tylko, czy to pierwszy tom większej całości, czy pojedyncza powieść - zakończenie jest tak skonstruowane, jakby Gemmell przewidywał dalszy ciąg.
Tak w "Lwie", jak i w "Mieczu" główny bohater nie jest postacią kryształowo czystą, popełnia nieraz czyny, powodowany emocjami, których potem gorzko żałuje, i które mają znaczący wpływ na przyszłe losy zarówno jego, jak i jego bliskich. I choć jesteśmy całym sercem za głównym bohaterem, to nieraz nie pochwalamy jego postępków. Na koniec wspomnę jeszcze o jednym - Gemmell również ma manierę uśmiercania wielu bohaterów - tych złych i tych lepszych.
Jedyny minus wg mnie - to zbyt skrótowa narracja. Tam gdzie inni potrzebują setek stron, Gemmellowi wystarcza nieraz jeden akapit lub podrozdział. Jak dla mnie - narracja w tej książce jest często zbyt lakoniczna.
Podsumowując: na pewno nie jest to najlepsza książka Gemmella, ale solidne czytadło na pewno. Oby inni pisarze mogli pisać takie książki, gdy są w gorszej formie.

10.08.2003
10:28
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Smoki upadłego słońca Margaret Weis i Tracy Hickman. Pierwszy tom nowej trylogii(chyba) z Dragonlance'a - Wojna dusz. Styl tych księzek jest znany, więc nie będę sie rozpisywał. Kto czytał ten wie, a kto nie ten pewnie sie domyśla, że fajerwerków literackich czy fabularnych sie tutaj nie znajdzie. Niemniej Kroniki dragonalncea wspominam bardzo miło jako jedne z pierwszych ksiażek fantasy. Ta pozycja jest imo słabsza. Akcja dzieje się ze trzydziści lat po Wojnie Chaosu(smoki letniego płomienia) i Ansalon dostał się pod panowanie wielkich smoków którę trzęsą i masakruja wedle woli cały kontynent. Bohaterowie to w zasadzie albo postacie, które przezyły ostatnie tomy, lbo też ich nowi odpowiednicy. Wyjatkiem jest Tas. Tak, ten sam co go Chaos rozdeptał - a przynajmniej tak mysleliśmy bo za pomocą urzadzenia do pzrenoszenia sie w czasie uciekł w przyszłość. I zdaje się, ze to jest przyczyną tych wszystkich problemów bo przyszłosć powinna wyglądac zupełnie inaczej. A oprócz tego fabuła koncentruje sie wokół elfich królestw oraz tajemniczej Miny - wyznawczyni jedynego prawdziwego boga, która nawraca skutecznie że aż strach bierze. Ogólnie książka jest pełna nieścisłości, naciągnięć i przeklamań (pomijajac najgorszy pomysl sagi czyli przenoszenie sie w czasie - a tgo mamy sporo i zapowiada sie na jeszcze wiecej). No i zdaje sie, ze za wszystkim stoja umarli a za nimi jakis tajemnczy typ - obstawiam naczelnego schwarzcharaktera czyli Raistlina. Dodatkowo deneruje rozpocznanie ażdego rozdzału w stylu " w czasie kiedy X robił coś, to Y robił...". Ogólnie nic zachwycającego ale jest grube, czyta sie szybko i od biedy mozna zmęczyć.

10.08.2003
15:27
[69]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Oj, to mnie nie pocieszyłeś. Myślałem, że te nowe "Smoki..." trzymają przynajmniej poziom pierwszych tomów Sagi Dragonlance :((

10.08.2003
18:27
[70]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->też miałem taka nadzieję, ale niestety niespełniła sie. Co prawda i tak jest lepsze, od tego co w DL stworzyli inni autorzy... Pozytywne jest to, ze szykuje sie masowa eksterminacja tych dobrych - ale pewnie w ostatnim momencie sie uratują...

11.08.2003
00:38
smile
[71]

Azorsky [ Konsul ]

To ja jeszcze raz pozawracam głowę i popytam o starsze cykle. Czy warto i ocena od 1 do 10
1. Benford Centrum Galaktyki
2. Brin Wojna Wspomaganych
3. Hubbard Pole Bitewne Ziemia
4. Harrison Młot i krzyż
5. jw Stalowy Szczur. Tu czytałem kiedyś 1 tom i było ok; ale coś mi się widzi że to lektura nastolatków
Z góry dziękuję za opinie

11.08.2003
09:31
[72]

Zyga [ Urpianin ]

Azorsky --> Z tego wszystkiego czytałem jedynie jednego Stalowego szczura i całkowicie zgadzam się z twoją opinią :)
Co do Brina, to zapamiętał mi się dobrze po przeczytaniu jednej jego pozycji, ale coś mi się wydaje że "Wojna wspomaganych" to jest kolejna (i to w dodatku 3-cia) część cyklu, który zaczyna się od "Gwiezdnego przypływu".
Nie dam głowy, ale chyba 2-gą częścią jest "Słoneczny nurek".

11.08.2003
09:34
[73]

Zyga [ Urpianin ]

LOL. Ale miałem szczęście. Wyjątkowo wczytałem sobie do pamięci poprzednią wypowiedź i mi ją za pierwszym podejściem wcięło.
To się nazywa mieć wyczucie :)))

11.08.2003
09:53
[74]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Azorski-->też cztalem tylkoStalowego szczura - kilka częsci i nie pokolei. Ogólne takie lekkie i zabawne i z każdym tomem coraz słabsze.

Zyga-->Miałeś szczęscie. Mi zawsze si nie ładuje post jak zapomnę go zapisać...

11.08.2003
10:31
[75]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pojawiły sie 3 nowe zapowiedzi w Runie:

Tomasz Pacyński - WROTA ŚWIATÓW
Po zniknięciu Matcha świat wokół puszczy Sherwood pozornie wraca do ładu. W mieście pojawia się nowy szeryf, dla odmiany człek uczciwy i praworządny, który postanawia ukrócić grabieże i zapanować nad chaosem. Także Ramirez i trupa kuglarzy próbują jakoś porządkować sobie życie. Jednak wszyscy mają poczucie klęski. Są przekonani, że Match zginął, a śmierć wiedźmy, uratowanej od stosu, po raz kolejny pokazuje, jak bezsensowny był ich atak na Nottingham. W innym świecie również nie układa się całkiem pomyślnie. Wprawdzie magia przemienia Jasona, potęgując jego zdolności, ale życie pomiędzy Starszymi Ludami nie jest bynajmniej sielanką. Na domiar złego Basile, który za sprawą magii gwałtownie nabrał rozumu, ma dość traktowania go jak głupka i buntuje się przeciwko przyjacielowi. Match, który ponownie powraca do puszczy Sherwood, aby dokonać zemsty i tym razem nie bawić się w żadne szlachetne fanaberie, ale zwyczajnie ukatrupić nieprzyjaciół, oczywiście nie zdaje sobie sprawy, jak wiele się w międzyczasie zmieniło. Nie rozumie również, że nikt już nie oczekuje jego pomocy, bo mroczna legenda ożyła i znów zaczyna zbierać krwawe żniwo.

Wawrzyniec Podrzucki - KOSMICZNE ZIARNA
Science fiction. Druga część trylogii Yggdrasill. Po długiej wędrówce Thomas Farquahart dociera wreszcie do Cytadeli – siedziby Ruchu na Rzecz Odnowy. Okazuje się jednak, że w oczekiwaniu na kataklizm dawni przyjaciele Gerharda podzielili się na frakcje i toczą właśnie bezpardonową walkę o władzę. Wkrótce Thomas staje się jedną z ważniejszych postaci w Ruchu, a także obiektem intryg i rozgrywek politycznych. Tymczasem Noel Kreuff, wiedziony chęcią zemsty, kontynuuje poszukiwania Helen Bjorg – czyli Świętej Helen, matki Drzewa – którą uważa za największe zagrożenie dla ludzkości. Na Drzewie zaś Hannibale Rammuerisch, niegdyś bezlitosny kapłan Kościoła Ostatecznego Rozgrzeszenia, jako manneken powraca do Keshe, rodzinnego miasteczka Thomasa. Jednocześnie staje się jasne, że po wiekach spokoju Drzewo zaczyna wykazywać oznaki niestabilności i stanowi coraz większe niebezpieczeństwo dla mieszkańców. Próbuje to wykorzystać Kościół Ostatecznego Rozgrzeszenia, dążący do całkowitego zniszczenia ludzkości, a także Synod, który odnajduje Klucze Hansena, legendarne kody, dające kontrolę nad Drzewem.

Michał Studniarek - HERBATA Z KWIATEM PAPROCI
Baśń miejska z niedalekiej przyszłości. Adam Chors, ekonomista i dziennikarz jednego z warszawskich tygodników, poznaje w herbaciarni tajemniczą Goplanę, która prosi go o niezwykłą przysługę – aby przyniósł jej kwiat paproci. Adam nie dowierza Goplanie, ale z ciekawości zgadza się spełnić jej prośbę i przez furtkę na jednej ze staromiejskich uliczek trafia na chwilę do innego, magicznego świata. Wkrótce też przekonuje się, że domowiki, kłobuki i inne istoty ze słowiańskich legend nie są jedynie wymysłem. Część z nich razem z Goplaną żyje pośród ludzi, inne zaś pod wodzą Oberona, jej małżonka, odeszły przed wiekami na Tamtą Stronę, do krainy z baśni i podań. Adam zaprzyjaźnia się z domowikiem Rumcajsem i stopniowo dowiaduje się coraz więcej o magicznym ludzie – utopcach, które wynajmują się jako płatni zabójcy lub włamywacze, leszym, którzy w czasach kryzysu handlował choinkami pod Halą Mirowską, skierkach, serfujących w Sieci, i domowiku-włóczędze, który oszalał po tym, jak w czasie Powstania Warszawskiego zwaliła mu się na głowę jego kamienica. Adam podejrzewa, że Oberonowi nie podoba się uczłowieczenie poddanych Goplany, a ambicje władcy elfów mogą zagrozić wszystkim magicznym istotom.

No cóz, Pacyński wydaje się wtórny, Podrzuckiego jeszcze nie czytałem, a rzeczy w stylu Studniarka nie lubię....

11.08.2003
10:33
[76]

garrett [ realny nie realny ]

chyba nic z powyższych nie kupię, Pacyński po drugim tomie mnie srogo rozczarował

11.08.2003
11:42
[77]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Extensa Jacka Dukaja. Chyba najlepsza rzecz tego autora, którą czytałem. No i okazało się, ze potrafi pisać ciekawie i prosto – bo jak do tej pory były to same (pseudo)naukowe wywody i neologizmy. Teraz też się bez tego nie obeszło, ale w rozsądnych proporcjach – głownie dotyczące astrofizyki, ale nie mam pojęcia czy mają jakiś związek z prawdą. Fabuło książki jest moim zdaniem mało istotna, liczy się poruszana problematyka. A mówi o życiu, przemijaniu, śmierci i wyborach przed jakimi staje nie tylko człowiek, ale także cała cywilizacja. Jedyną wadą jest grubość. Marne 150 stron dużym drukiem. Jak dla mnie jest to poważny kandydat i faworyt do zwycięstwo w nagrodzie Zajdla.

11.08.2003
20:20
smile
[78]

Szenk [ Master of Blaster ]

Ja jednak na Pacyńskiego się zdecyduję - co prawda drugiego tomu "Sherwoodu" jeszcze nie czytałem, ale - co tam, raz kozie śmierć ;))

Kupiłem ostatnio "Śmiertelne rtęciowe kłamstwa" no i tak jakoś wyszło, że... zacząłem czytać Garretta od pierwszego tomu :))
Tak więc na razie będzie STOP jeśli chodzi o recenzje :))

11.08.2003
22:46
[79]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->ja też, w końcu ja prawie wszystko czytam. A drugi tom nie był wcale taki zły tylko że teraz szykuje nam sie 3 raz to samo...

12.08.2003
12:39
[80]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jeśli z Faustem ci się nie uda Rogera Zelaznego i Roberta Sheckley’a. Drugi tom opowiadający o rywalizacji Dobra ze Złem w Zawodach Milenijnych o dominacje nad światem. Tym razem demon Azzie występuje tylko epizodycznie – co jest moim zdaniem minusem i po części sprawia, ze chyba jest to najsłabszy tom cyklu. W tym tomie na zawodnika zostaje wybrany Faust, ale za sprawą machinacji z obu stron(bo zarówno Dobro jak i Zło oszukują wspaniale w imię wyższego celu) za Fausta brany jest zwykły rozbójnik, a ten prawdziwy bez ustanku go goni starając się przejąć należne mu miejsce. Mam wrażenie, że w tej części autorzy zamienili się rolami – Sheckley pisał i tworzył fabułę, a Zelazny starał się być zabawny i konstruować nastrój i humor. Wyszło przeciętnie i dobrze, ze w następnym tomie powrócili do właściwych sobie ról.

12.08.2003
12:43
smile
[81]

Drackula [ Bloody Rider ]

No wczoraj udalo mi sie zdobyc w antykwariacie 2 pierwsze ksiazki Martina. Mam nadzieje ze sie nie zawiode co do ich poziomu "wykonania" :)

12.08.2003
13:35
[82]

Azorsky [ Konsul ]

Natknąłem się na allegro na dzieło p. Pasikowskiego "Ja Gelerth" Coż to takiego? To jest SF, kryminał?

12.08.2003
13:41
[83]

garrett [ realny nie realny ]

Azorsky --> "Ja Gelerth" to polska postapokalipsa, bardzo polecam pod warunkiem że nie chcą więcej niż 3 złote :)

12.08.2003
14:31
[84]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->ale 3 zote z kosztami wysyłki czy bez? ;-)))

12.08.2003
15:29
[85]

Azorsky [ Konsul ]

To ten sam Pasikowski od "a to zła kobieta była" i "kobietę moja pierdolisz"? Jak tak to to jest must have :). To ja nie wiedziałem że on literatem jest

12.08.2003
16:12
[86]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Azorski-->ten sam.

Wyjście z cienia Janusza A. Zajdla. Mam dziwne wrażenie, że proza Zajdla pod pewnym względem jest monotematyczna – a mianowicie to już kolejna pozycja w której mamy walkę z systemem. No ale cóż, takie czasy powstawania powieści. Tym razem ludzkość na Ziemi jest pod opieką obcej rasy, która obroniła ich przed najazdem jeszcze innej obcej rasy. Ludzie żyją sobie spokojnie w podzielonych sztucznie kwadratach i nie za bardzo przejmują się czymś innym niż swoimi własnymi sprawami. Oczywiście nie wszystkim się taka sytuacja podoba... Losy bohaterów śledzimy głównie ze strony nastolatka odkrywającego dopiero rzeczywistość. Co tu dużo mówić, polecam!

Za kilka godzin wyjeżdżam, zabieram karton książek(te wszystkie co się je kupiło i nie przeczytało...). Nie wiem czy wszystkie uda mi się zmęczyć, i nie wiem kiedy potem napisze ich recenzje :P Wracam za miesiąc - chyba. Możliwe, ze wpadne kiedyś na forum, ale raczej wątpię. Opiekujcie sie wątkiem i miłego czytania!

12.08.2003
16:48
smile
[87]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Dobrej zabawy i wypocznij :)

I pamiętaj, jak będziesz za długo czytal wieczorami, to na drugi dzień rano, może Cię boleć głowa ;)

12.08.2003
16:57
smile
[88]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> baw się dobrze, zachowaj umiar w "czytaniu" i uważaj na podkolanówki :-))
Ja za to znikam w piątek na 10 dni.

12.08.2003
19:35
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk, Yans-->dzięki. A te inne lektury to beą na miejscu, ze sobą zabieram tylko lekką sagę sześciotomową ;-))) Podkolanówki będą, a jakze.

I ostatnia wiadomość, bo wyłączam kompa i zmywam się.

Na zakończonym w ub. tygodniu EuroConie przyznano nagrody Europejskiego Stowarzyszenia SF. Oto one:

najlepszy autor:
Sergiej Łukjanenko (Rosja)
najlepszy artysta:
Maurizio Manzieri (Włochy)
najlepszy wydawca:
SuperNOWA (Polska)
Kuasar (Bułgaria)
najlepszy promotor:
Ivan Krumov (Bułgaria)
najlepszy tłumacz:
Michal Jakuszewski (Polska)
Rafael Marin (Hiszpania)
najlepszy magazyn:
Galaxia (Hiszpania)
najlepszy fanzin:
Fenternet (Bułgaria)

Mam dziwne wrazenie, ze konwent był zdominowany przez Polaków, Bułgarów i Hiszpanów. I kto głosował na Supernową jako najlpesze wydawnictwo???

12.08.2003
21:54
[90]

Azorsky [ Konsul ]

Udanego wyjazdu Shadow
Ale Jakuszewskiemu nagroda się należała

14.08.2003
15:12
[91]

garrett [ realny nie realny ]

Stephen Lawhead "Bizancjum" porządna powieść historyczna o podróży mnicha Aidana mac Cainnecha wraz z zakonnikami do Bizancjum. Po drodze bohater zostaje niewolnikiem wikingów, saracenów, szpiegiem, dyplomatą, w każdym razie przygód nie brakuje. Całość czyta się bardzo dobrze, pisana jest z punktu widzenia młodego mnicha, czasami cudownie naiwna i humorystyczna, czasami pesymistyczna i ponura. Trochę się kojarzyła z "Rudym Ormem" ale to dobre skojarzenie bo uwielbiam tą książkę z tzw młodości ;), polecam zwłaszcza że Zysk rzucił "Bizancjum" do tanich księgarni za ok. 10 zł.

14.08.2003
20:26
[92]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett

Też mi sie "Bizancjum" podobało a i "Rudemu Ormowi" nic nie brakuje :-)D
Był też jakis krótki cykl (trylogia?) Harrisona z czasów średniowiecza , wikingów ... Młot i Krzyz czy jakoś tak... też niezły :-)

A mnie trafiło sie skończyć "Sługę bożego" Piekary - jedyna wada to zbyt mała (4) ilość opowiadań. Natomiast okrutny, cyniczny klimat i takiż bohater bardzo mi odpowiadały. Całość sprawnie napisana z poczuciem humoru... jak to Piekara :-)D Z niecierpliwością będę czekał na dalsze opowiadania o licencjonowanym inkwizytorze ...

Przeczytałem też I tom "Mrocznej Wieży" Kinga. Przeczytałem i ... nie powaliło mnie... pewnie dalsze części przeczytam bo ciekaw jestem co dalej ale szczerze mówiąc spodziewałem się hmmmm czegos więcej... bardziej mrocznego, szybszego... w sumie troche się zawiodłem i nadal nie jestem co do Kinga przekonany. Widać nie pisana jest mi przyjaźń ze Stefanem :-)D

14.08.2003
22:32
[93]

Azorsky [ Konsul ]

Z historycznych powieści polecam Mikael Miki Waltariego - duża rzecz !!! Lepsza IMHO niż Egipcjanin

14.08.2003
22:58
smile
[94]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Azorsky

A mój numero uno Waltariego to Czarny Anioł :-)D

14.08.2003
23:18
smile
[95]

garrett [ realny nie realny ]

a mój to Egipcjanin Sinuhe

15.08.2003
10:20
smile
[96]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Po Shadowmage'u teraz ja znikam na 10 dni. Udaję się do groty Khura'l Mazura'l. Dam zanć jak tylko wrócę.

15.08.2003
10:28
smile
[97]

garrett [ realny nie realny ]

udanych wakacji Yans...będziemy tu czuwać :) i w duchu wam zazdrościć urlopu :))))

17.08.2003
23:15
smile
[98]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadowmage i Yans wyjechali ... zapadła cisza ... :-)D

Pierwsze dwa opowiadania z tomu "Arivald z Wybrzeża" już za mną - całkiem niezłe, pogodne, z humorem... takie familijne fantasy... Piekara w swoim dobrym, równym stylu.

Równolegle idzie Erikson , pierwszy tom "Domu Łańcuchów", cóż można rzec po 230 stronach ?
Erikson jak Erikson :-)D

18.08.2003
17:11
smile
[99]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ----> Ja akurat "wpadłem w Garretta" - postanowiłem przeczytać na raz wszystkie części, które dotychczas u na wyszły. Więc jeszcze trochę potrwa, zanim będę miał coś do powiedzenia na temat nowych lektur ;)

Na razie podpisuję się wszystkimi rękami i nogami pod peanami pochwalnymi, jakie na temat tego cyklu niektórzy zamieszczali w tym wątku ;)

18.08.2003
18:46
smile
[100]

garrett [ realny nie realny ]

cóż Szenk jesli Glen Cook jest bogiem to ja jestem jego prorokiem :))))

18.08.2003
19:14
smile
[101]

Szenk [ Master of Blaster ]

garrett ----> To ja będę podnóżkiem Cooka-boga ;D

19.08.2003
11:31
[102]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Czy ktoś wie kiedy u nas wyjdzie V Mroczna Wieża ?

19.08.2003
11:36
[103]

Azorsky [ Konsul ]

"Dom przy plaży" 4 na 10 Patterson ale raczej tylko nazwisko po którymś ktoś to coś napisał. 1.5 h czytania. Strasznie kiepski zwrot z inwestycji.
Teraz "Nekroskop 1" na tapecie. Jak na razie duża rzecz

19.08.2003
11:39
[104]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Azorsky==> Nekroskop jest niezły. Nie wiesz co ile będą wychodzić nowe tomy, tego wznowienia?

19.08.2003
11:41
[105]

garrett [ realny nie realny ]

Dibbler --> moge tylko podac za Esencją :

W przyszłym roku mają zostać opublikowane trzy ostatnie książki cyklu, będą to: Wolves of Calla (prolog, w którym pojawia się ojciec Callahan z Miasteczka Salem (!), jest dostępny pod adresem www.stephenking.com/DT5Prologue.html), Song of Susannah oraz tom ostatni zatytułowany po prostu The Dark Tower, najdłuższa powieść Kinga licząca sobie według ostatnich doniesień ponad 1900 stron maszynopisu. Pozostaje trzymać kciuki za wydawnictwo Albatros, aby zgodnie z obietnicami doprowadziło cykl do końca.

19.08.2003
11:43
[106]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Garett=> Dzięki, widziałem na amazzonie juz zamówienie na V Dark Tower i zaczełem się niecierpliwić

Jako że nie ma Shadowa pozwolę sobię założyć nowe

19.08.2003
11:45
[107]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Zapraszam do nowego

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.