GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1110

01.08.2003
15:39
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1110

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy „a może to też mam rozpieprzyć?!?” umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlaśnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą...
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe „Dziękuję” ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . „Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są.”

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

01.08.2003
15:40
[2]

Ingham [ Konsul ]

Ok uciekam do domku na week \end miłego wypoczynku

01.08.2003
15:46
[3]

tygrysek [ behemot ]

miłego weekendu Ingham :)

01.08.2003
15:51
smile
[4]

Rogue [ Mysterious Love ]

Ingham -- miłego i do spotkana na tej super sesjii u Dibllera :PPPPPPPPPPPPP

01.08.2003
15:52
smile
[5]

Tofu [ Zrzędołak ]

... z unoszącym się przed mymi oczętami obrazem schaboszczaka z ziemniaczkami i ogóreczkiem konserwowym pokrojonym w równe plasterki wskakuję do nowej Karczmy ;)

01.08.2003
16:11
[6]

tygrysek [ behemot ]

Tofu --> a najgorsze jest to, że w Polsce nie ma Coca-Coli Vaniliowej !!

tragedia normalnie :)

01.08.2003
16:20
[7]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Tygrys ---> nie ma też cherry Pepsi :P

01.08.2003
16:20
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a już najgorsze jest to ze nie ma Kofoli :p

01.08.2003
16:21
smile
[9]

tygrysek [ behemot ]

eeetam pepsi :)

Coca-Cola Vaniliowa bije wszystko na głowę !!

mikserku, a co tam wogóle u Ciebie słychać ??

01.08.2003
16:23
[10]

Tofu [ Zrzędołak ]

tygrysek - Coca-Colę waniliową mam tutaj w Japonii, ale specjalnie za nią nie przepadam... W ogóle nie lubię ani Coli, ani Pepsi :)

01.08.2003
16:23
smile
[11]

Raynor [ Big Man ]

Witam!!

Tygrysek ===> eee... waniloiwa ??? eeee.... nie rozumiem :-))))

01.08.2003
16:27
[12]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Tygrys ---> stara bida ;p nie udzielam się za często bo w pracy nie mamy netu jeszcze ;p jedziemy na modemie ;p ja też nie lubie pepsi ale cherry pepis jest super ;p a najlepsza jest kofola ;p

Tofu ----> ja wiem ty tylko tylko sake i suszi ;p

01.08.2003
16:28
smile
[13]

tygrysek [ behemot ]

Tofu --> a wogóle próbowałeś ?? Polecam z puszki mocno schłodzoną, jeżeli oczywiście ktoś lubi vanilię

Raynor --> o smaku vanilii :)

01.08.2003
16:29
smile
[14]

Tofu [ Zrzędołak ]

mi5aser - nie do końca - za sushi przepadam, ale sake... Wypić mogę, ale moje kubki smakowe nie dostają potem takiego orgazmu jak na przykład w wypadku dobrego czerwonego wina... ;)

01.08.2003
16:29
smile
[15]

tygrysek [ behemot ]

mikser --> ooo, straszna tragedia pracować w firmie bez dostępu do internetu :) To jakaś rolnicza firma ?? :):):):)

01.08.2003
16:33
smile
[16]

Tofu [ Zrzędołak ]

tygrysek - Miałem napisać, że próbowałem wszystkiego, na czego temat się wypowiadam, ale ostatnio na innym forum pisałem o tym, że seks z kozą to nienajlepszy pomysł, więc może po prostu napiszę tak: Próbowałem waniliowej Coca-Coli ;) Wanilię lubię, Coli nie - w tym chyba tkwi problem :P

A swoją drogą przypomniał mi się kawał - "Jaka jest różnica między <tu jakaś grupa etniczna lub cokolwiek innego> i pizzą? Pizzę lubię" ;)

01.08.2003
16:33
smile
[17]

pasterka [ Paranoid Android ]

witam w ten nieznosnie upalny dzien:)))

tygrysek --> a czemu nic nie mowisz o cydrze (cider)?? czyzby Ci nie smakowal??:)) tworcy Reddsa sie najwyzaniej na nim wzorowali...:))

01.08.2003
16:35
[18]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

tygrys ---> nieee tam rolnicza, warsztat samochodowy ;pppp


Tofu -----> najpierw Sake a potem suszi ?? ;p muhahaha a jakieś dobre jasne z pianką tam mają ?? ;p

01.08.2003
16:42
[19]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Tofu ---> a to znasz ??

Grają 3 wampiry w karty i nagle jeden zrobił się głodny i mówi:
-chłopaki wyskoczę coś przekąsić....
wyskoczył, wraca za dwie godziny, cały umazany krwią i mówi:
-pamiętacie tą wioskę na zachodzie ?? już nie ma tam żywej duszy, zjadłem wszystkich ...
wtedy zgłodniał drugi wampir i mówi:
-chłopaki wyskoczę coś przekąsić....
wyskoczył, wraca za dwie godziny, cały umazany krwią i mówi:
-pamiętacie tą wioskę na wschodzie ?? już nie ma tam żywej duszy, zjadłem wszystkich ...
no i oczywiście zgłodniał trzeci i mówi:
-chłopaki wyskoczę coś przekąsić....
wyskoczył, wrócił cały umazany krwią już po 10 minutach. Wampiry się go pytają:
-co tak szybko wróciłeś ??
a on:
-wyjebałem się na schodach ... ;p

01.08.2003
16:42
smile
[20]

tygrysek [ behemot ]

Tofu --> z tymi kozami to uważaj, bo możesz być w błędzie :)

pastereczko --> ścierwo jakich mało :) najlepszy jest jednak redds :)

mikser --> to w warsztatach samochodowych nie ma internetu ?? :) hahaha

01.08.2003
16:43
smile
[21]

tygrysek [ behemot ]

hahahahaha
<-- mikser

01.08.2003
16:50
smile
[22]

K@mil [ Wirnik ]

Wracam z rowerka, patrze, a to nowa część :-) Ale one szybko lecą :-P

01.08.2003
18:12
[23]

tygrysek [ behemot ]

kurde
człowiek wziął prysznic i zanim dotarłem do pokoju, już się spociłem

ufff

01.08.2003
18:17
smile
[24]

Rogue [ Mysterious Love ]

UFFFFFFFFffffffffffffffffffffffffffffff jak goraco :))))))))))))))


Winetu -- słonko wiesz na co czekam jak tylko bedziesz mógł to daj znac prosze :)ewentuanie zadzwon na maila podesle nasz numer domowy :)))))))))))))))))))))

01.08.2003
18:24
smile
[25]

Tofu [ Zrzędołak ]

mikser - jasne z pianką mają, ale niezbyt dobre - te lepsze są tak drogie, że zdecydowałem się oszczędzać i pić za to po powrocie ;) Ech, ależ mi się tęskni za wareczką strong... :)

01.08.2003
18:48
smile
[26]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)
Jeszcze żyję ;))) To chyba jedyna pozytywna wiadomość :)

01.08.2003
18:54
smile
[27]

Deser [ neurodeser ]

To chyba nie była dobra wiadomość :)))) Cos strasznie zamarło... albo mi się zdaje ;) Nie ważne, ide sobie po piwo :)
Tymczasem.

01.08.2003
19:13
smile
[28]

Rogue [ Mysterious Love ]

Deserku -- to dokładnie tak jak ze mna jak sie pojawiam to wszyscy milkna :))))))))))))))))))

01.08.2003
20:36
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Rogue - to co będzie jak bedziemy pojawiać się na zmianę :) [śmieje się]

Dziś zmiana, pijemy Gin + schweppes'a :))) lizard nadleciał ;)

01.08.2003
20:40
smile
[30]

lizard [ Generaďż˝ ]

witam brac karczmana wlasnie deser oznajmil co konsumujemy jest milo taka mala meska imprezka przy dzinie pozegnalna niestety nie mam yush mieshkanka we wrocq ale zaprasham do wsi piaseczno :)))))))

01.08.2003
20:44
[31]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Hej hej - tak jak obiecalam melduje sie w Karczmie.
Tylko nie wiem co zrobic... mam do ogloszenia konkurs ale zeby wszystko mialo sens Winetou musialby zrobic zdjecie i wrzucic je do Karczmy a cosik marudzi :(((((((((((
Nie wiem czy polowicznie to zalatwic - czyli opisac i oglosic konkurs czy czekac az winetou sie humor poprawi??

01.08.2003
21:46
smile
[32]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan -- niech sie Winetu zdecyduje bo ja chce ze zdjatkiem :)))))))))))))))powiedz ze ja slicznie prosze :))))))))

01.08.2003
22:17
smile
[33]

pasterka [ Paranoid Android ]

a mi juz nie piszczy!!:)) przyszlam sie pochwalic:)) , przez ostatni tydzien balam sie robic pare rzeczy naraz na kompie, bo mi niemilosiernie piszczal, przy czym czasami sie sam wylaczal, bezczelny. i przestal:))

01.08.2003
22:19
smile
[34]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
eeee, miało juz tego nie być bo tylko straszę ;)
Flaszke gin'a mam za soba :) teraz piwko :))) Poprosze dwa na dobry początek.

Holgan - i co z tymi zagadkami ? I tak nie zgadnę ale pomarudzić mogę :)

01.08.2003
22:36
smile
[35]

K@mil [ Wirnik ]

Witam ludzie, co robicie ? :-)

01.08.2003
22:41
smile
[36]

Deser [ neurodeser ]

K@mil - słucham Mano Negra i The Poques :) Zapewne popularne bandy ;))) I tak sobie kombinuję gdzie oni kurna podziali teksty :) W skrócie piję piwo :) I jest to "o jedno piwo za daleko" ;)

01.08.2003
22:44
[37]

Rogue [ Mysterious Love ]

Deserku -- polej jakiegos mocniejszego trunku cio :))))))))))))))))))Bo na mase kłopotów to to chyba nalebsze:)

01.08.2003
22:44
[38]

Deser [ neurodeser ]

Santa Maradona (Larchuma Footbal Club)

Tous les mecs se déchainent
Devant la Télé
St Etienne, Bourg La Reine
Tous des enculés!
Dans les gradins c'est l'enfer!
Ecoutez les supporters:
Football, football, football
Allez allez allez!
Courrez! courrez! courrez!
Allez, allez, allez!
Tapez! dans le ballon
Tapez! sur le voisin
Football football football
Football football football
Larchuma football club
Football football football
Football! larchuma football club
Santa Maradona priez pour moi (2x)
Le loto, le Calcio, Détrousseurs du Populo!
La coupe du Monde est terminée
Maradona n'était plus l&agrave;
Pour protéger les Italiens!
Larchuma football club
Santa Maradona priez pour moi
L'aillier gauche va centrer
La Défense est débordée
L'avant centre est apparu
Le guardien est battu!!
Penalty! non! si!
Match nul!
Match pourri!
Santa Maradona priez pour Moi!
Football football football
Football football football
Larchuma football club!
Santa Maradona priez pour Moi!
Football football football
Football! larchuma football club!
Berlusconi, Bez et Tapie ont bien compris
Paolo Rossi! L'heure est aux choux gras...
...et aux bourreaux des Tibias
Santa Maradona, priez pour Moi!

01.08.2003
22:46
smile
[39]

pasterka [ Paranoid Android ]

Pogues jest/bylo super:)) szczegolnie wokalista, ktorego mozna sie przestraszyc jak sie w ciemnej uliczce by zobaczylo:))

co ja robie.... hmmm.. ciesze sie, ze mi nie piszczy:))

01.08.2003
22:48
smile
[40]

Deser [ neurodeser ]

Rogue - na ilość idziemy :DDD

01.08.2003
22:49
smile
[41]

Rogue [ Mysterious Love ]

pasterka -- mówisz ze Ci nie piszczy PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPA co nasmarowałs ??:P

01.08.2003
22:50
smile
[42]

Rogue [ Mysterious Love ]

Deserku -- oj tak dzisaj tak na maxsa :PPPPPPPPPPPPPPPP

01.08.2003
22:51
[43]

Rogue [ Mysterious Love ]

narazie sie pozegnam usiade w kaciku bo Gambit chce grac moze potem mi tu pozwli poszalec :))))))))))))))))

01.08.2003
22:55
[44]

ZeTkA [ ]

tygrys chlipppp Delft tez bardzo z atoba teskni
mas zmoc usciskow od szplina grazyny bartka no i oczywiscie ode mnie

a ta cole vaniliowa spoksik przywioze ci caly szczescioak ;))
<ale bedziesz mnie musial odebrac z dworca ;))>

a i pochwale ci sie tygrysku dzis bylam sliczna pani ogrodnik ;))

a teraz papa i cmokwo 102
cza na rowerek hehe

doei

01.08.2003
22:57
smile
[45]

pasterka [ Paranoid Android ]

Rogue --> przegrzewal sie, leń, wystarczylo jeden dysk odlaczyc i juz wszystko ok:))

01.08.2003
23:04
smile
[46]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

pasterka ---> lenie się nie przegrzewają. Zarzynany był i tyle..

01.08.2003
23:05
[47]

Deser [ neurodeser ]

pasterka- znalezienie tekstów The Poques mija sie z celem :( Same francuskie strony google wyswietla :( Nawet rozumiem co oni do mnie piszą ale z tekstami Shane McGowann'a ma to niewiele wspolnego :( Lipa.

01.08.2003
23:07
smile
[48]

Deser [ neurodeser ]

A teraz ide do sklepu :) Obawiam się sie, że juz nie dam rady nic pisac po tej wizycie :DDD
Dobrej nocy :)

01.08.2003
23:11
[49]

pasterka [ Paranoid Android ]

Piotrasq --> jeszcze lenia bronisz??:))

Deser --> moze ten link:)):

02.08.2003
00:19
smile
[50]

pasterka [ Paranoid Android ]

zmeczona ciezka walka z konikiem polnym, ktory wlecial do pokoju, w poczuciu dobrze spelnionego obowiazku ide spac:))

02.08.2003
00:21
smile
[51]

K@mil [ Wirnik ]

Po zabiciu 2 ciem ide też spać :-)

02.08.2003
00:25
smile
[52]

Hellcat [ Legend ]

Witam Załogę Poetyckiego Smoka :)

Rzadko tu zaglądam, ale i Wam moge coś postawić :)
W końcu 17 ma się tylko raz ;)

02.08.2003
00:27
[53]

ZeTkA [ ]

heh tak siem tu zasiedzialam z ez rwerk anici chlipp
cza sodlozyc to an jutro heh a tak amialam ochote nio

nio nic dobarnoc bylo mi milo

sayonara

02.08.2003
05:57
smile
[54]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Hej ho, hej ho, do pracy by sie szlo....

Dzien doberek :-)

Ja sie przywitac i zyczyc wszystkim milego i mniej parnego dnia niz wczoraj byl...

tygrys wrocil; zostalo to po czesci obimprezowane - za kilka dni czesc dalsza imprez :-))

Milego dzionka !!

02.08.2003
09:03
smile
[55]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Yesssssss! Kurwa zainstalowalem chama! Jednej kosci RAMu nie trawil, 4 dni zmarnowalem na dochodzenie co jest. Ale teraz wszystko z kompem juz OK! :-)))))

02.08.2003
09:36
smile
[56]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Z wylaczeniem oczywiscie tego, ze NWN nie chce sie zainstalowac (nie pirat, nie, nie *smiech*) ale na to trzeba przeciez kolejnych 4 dni :-)))

02.08.2003
10:29
smile
[57]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry :))))))))))))))))))))))))))))

rotonku -- cos taki nerwowy :PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

No kausia wypita to ide dalej malowac szafki :))))))))))))))))))))))))

02.08.2003
10:32
smile
[58]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Rogue--> Wcale nie jestem nerwowy. Przeciwnie, 4 dni walki z Win XP i ja wciaz nikogo nie zabilem ;-) A co?

02.08.2003
10:52
[59]

Adamus [ Gladiator ]

WITAM
Rothon --> A po co Ci ten XP?

02.08.2003
10:52
[60]

Rogue [ Mysterious Love ]

rotonku -- a no nic tylko wiesz tak mi sie jakos zdawało :)))))))))))))))))))))))))))))))

02.08.2003
10:56
smile
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Adamus--> Bo 98SE zaczynal dawc ciala. Za nowe komponenty i byl klopot z obsluga sterow, srednio raz na miesiac musialem robic reinstalacje systemu. Stad decyzja o przejsciu na XP.

Rogue--> No to pomylilka hihihihihi ;-)

02.08.2003
11:03
smile
[62]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ---> jestem dumny z Ciebie :)

02.08.2003
11:08
smile
[63]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> :-PPPPPPPPPPPPPPPPPP *smieje sie*

Serio mowie, w zyciu nie widzialem, zeby idiotyczny instalator podawal, ze wykryl blad nosnika, a tak naprawde mial klopot z RAMem :-)

02.08.2003
11:10
[64]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam!

Własnie odkryłem, ze po sąsiedzku(200 metrów dalej) otwarto agencję towarzyską, o przepraszam, Salon masazu egzotycznego "Dotyk" ;-PP

02.08.2003
11:30
smile
[65]

Winetou [ Konsul ]

Rothon ---> rozumiem ze przez te 4 dni pracownicy mieli ostro przejeb... yyyy.... tzn. otrzymali wiele pouczen majacych na celu wzrost efektywnosci pracy i zwiekszenia poziomu oferowanych uslug :PPP

02.08.2003
11:30
smile
[66]

Winetou [ Konsul ]

a tak wogole to dzien dobry :-)

02.08.2003
11:31
smile
[67]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)

pasterka - dziękuję :) Tego właśnie szukałem.

Shadow - z "Dotyku" chyba nie skorzystam :) Wystarczy, że głowy "dotknę" :)))) Piwa się raczej napiję :)

02.08.2003
11:32
smile
[68]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Shadow ---> to blisko będziesz miał :))

02.08.2003
11:40
smile
[69]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Winetou--> Eeee, nie tak do konca. Bylo calkiem spoko :-)))
A w ogole, to skad wiesz, ze ja nie pracuje np. w zakladzie produkcyjnym? ;-))

02.08.2003
11:57
smile
[70]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

No, ja już zmykam.
Mam dzisiaj wieczór kawalerski kumpla, w klubie Go-Go's. Ciężko będzie.

Na razie :))

02.08.2003
11:57
smile
[71]

Winetou [ Konsul ]

rothon ----> mamy troche wspolnych znajomych :-)

02.08.2003
12:02
smile
[72]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Winetou--> Aaaaaa... no to musze powiedziec, ze racje masz! :-)))

Piotrasq--> To co, spotykamy sie jutro rano na kacu? Bo ja tez pewnie cos tam przyjme *smieje sie*

02.08.2003
12:03
smile
[73]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jeżeli dla Ciebie "rano", to okolice 15:00, to być może...

02.08.2003
12:08
smile
[74]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A jaka tam 15:00? 7:00!!!!! Jak zaczynacie w poludnie, to bedziecie zdedzeni o 19:00, wiec 7:00 to godzina akuratnia! :-)))))

02.08.2003
12:18
smile
[75]

Deser [ neurodeser ]

Ja się jutro dołączę :))) Jak zwykle. Już zacząłem :DDD
Po drugim piwie już tak głowa nie boli ;)

02.08.2003
12:24
[76]

Adamus [ Gladiator ]

Rothon --> A ja sie trzymam recyma i nogyma starej dobrej (brrry) W98SE :-D. Ale jak za dwa miesiace wroce do domu z nowym komputerem, to nie wiem co zrobie, moze tez to co Ty?

02.08.2003
12:30
smile
[77]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Adamus--> W sumie to zadna roznica. Wszystkie gejtsowe systemy pierdziela sie z dokladnia taka sama skutecznoacia ;-))

02.08.2003
12:40
smile
[78]

Adamus [ Gladiator ]

Rothon --> Niby tak, ale tamtego juz niezle poznalem i wiem, gdzie w razie czego musze pogrzebac i nie musze walczyc z nim po kilka dni :-DDD

02.08.2003
12:43
smile
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie mialem wyjscia Adamusie. Zdychal co raz. Teraz przynajmniej swiety spokoj. Poza NWN, ale cos zaradze, spoko :-)

02.08.2003
16:05
smile
[80]

Deser [ neurodeser ]

Moeże jakieś piwko ? :) Właśnie niedawno z lizardem sobie po zimnym dębowym zaliczyliśmy podczas kopania piłki z dziećmi :)
Już nie jestem żółty... jestem łysy :D

02.08.2003
16:11
smile
[81]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Deser--> Jestem po 7 piwach. Pocztkowo mialem wypic 2 na kaca, ale... tak jakos wyszlo :-)))

02.08.2003
16:15
[82]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam

Eh, ten stary sprzęt - moja pięcioletnia karta graficzna zaczyna troche niedomagać. Dobrze że łatanie dziur sterownikami jeszcze jakoś pomogło :-)
Ale głowy do takich robótek to jako elektroniczne beztalencie za bardzo nie mam :-)))

Shadow -> Wyślij tam do pracy jakieś ghoulki albo wampirzyce, to udział w zyskach będziesz miał :-)))

Winetou -> W jakich dniach w tygodniu można Cie zastać w sklepie? Bo jeszcze nic nie postanowiłem, ale chyba się skuszę na tego LiteOn'a :-)))

Adamus -> Witaj :-)
Dawno Cie w Karczmie nie widziałem. Chyba że źle patrzę :-)

02.08.2003
16:18
smile
[83]

Deser [ neurodeser ]

rothon - no to jesteś jedno do przodu :) Zaraz nadrobię :))))

02.08.2003
16:21
smile
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Deser--> Biegne do lodowki! Bedzie osme! :-))))

02.08.2003
17:14
smile
[85]

K@mil [ Wirnik ]

Dzień dobry :-)

02.08.2003
17:37
smile
[86]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...dziendoberek...

no ladnie... wszystko popsuli - tj. Winetou i ta cala niespodziankowa-konkursowa "sprawa"

Mialo byc tak. Wczoraj dostalam psiaka. Smieszna, 3-miesieczna suczke. Jest mieszancem. No i nie miala imienia. Chcialam wkleic jej zdjatko i oglosic konkurs na na jej nazwanie :-) ... a tu ZONK. Wczoraj nie bylo cyfrowki, za to mala dala taki popis ze dostala imie :-))))))))) w takim razie nie zostaje mi nic innego jak przedstawic Wam:

BESTIA, w zdrobnieniu Besti.

Imie <niestety w pelni zasluzone - szczekaniem na znacznie wieksze psy> wymyslil Osieł, a zaakceptowali obecni przy tym: Ecia, Majeczka, Arianka, Ash, Saurus.

02.08.2003
17:39
smile
[87]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

no i jeszcze jedno zdjatko :-):-D

02.08.2003
17:41
smile
[88]

K@mil [ Wirnik ]

Holgan ===> Śliczny piesek, szkoda że nie ogłosiłaś konkursu na jej imie - byłoby ciekawie :-P

02.08.2003
17:42
smile
[89]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

K@mil --> propozycje mozecie rzucac, moze sie jeszcze cosik zmieni :-)

02.08.2003
17:46
smile
[90]

K@mil [ Wirnik ]

Holgan ===> UU, propozycji mam bardzo wiele :-) Niektóre z psiego imiennika, takie jak: Nalewka, Polska (Polska, polska do nogi... :), Elfka, Jaga, Mrówka.... Ale mi się najbardziej podoba imie zaczerpnięte z GOL-a - Doksa (bez obrazy prosze) :-)

02.08.2003
17:49
smile
[91]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Holgan -> Jak spojrzałem na te nastroszone uszy na pierwszym zdjęciu, to przychodzi mi do głowy tylko jedno imię - Mistrz Yoda :-)))

02.08.2003
17:50
smile
[92]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

K@mil ---> mozesz byc pewnien ze nie przechrzcze ja na "Doksa". To by bylo mocno nierozsadne :-)

02.08.2003
17:52
smile
[93]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

czesc Pell :-) Mi sie one strasznie z Batmanem skojarzyly :-D ... a mam dla Ciebie zdjatko - jak tylko je znajde to wkleje :-)

02.08.2003
17:52
smile
[94]

K@mil [ Wirnik ]

Holgan ====> Fakt, jeszcze się ktoś obrazi :-) To może Nalewka ? ;-)

Ide na rowerek :-P

02.08.2003
17:56
smile
[95]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

K@mil --> ten pies i tak ma zadatki na alkoholika - pierwsze do czego sie dorwala byly butelki po DEBOWYM :-D

02.08.2003
18:36
smile
[96]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Holgan -> Hehe, w tym pzypadku to raczej Bat-dog będzie :-)))
Zdjątko? Czekam z niecierpliwością :-)))

02.08.2003
18:46
smile
[97]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan -- piesek super ale to jest wiesz oty pewien problen z przyjazdami naszymi do Ciebie :(

02.08.2003
18:49
smile
[98]

Deser [ neurodeser ]

Holgan - zarypiasta psina :) gratuluję.

02.08.2003
18:59
smile
[99]

Deser [ neurodeser ]

rithon - żyjesz ? ;) jest ósme! Za chwilę lecę do sklepu po kolejne :)))

02.08.2003
19:01
smile
[100]

Deser [ neurodeser ]

rothon - przepraszam za przekręcenie nicka :) Teraz się zastanawiam czy powinienem lecieć po kolejne :D

02.08.2003
19:55
smile
[101]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Holgi---> ucaluj Bestyjke od cioci Eci :) zwierzatko jest slodkie :))))

02.08.2003
20:08
smile
[102]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue ---> dzieki jesli chodzi o pieska. A jesli chodzi o przyjazd - moja droga - kiedy nie bylo problemow?? Tak czy siak bedzie dobrze - chyba ze Ty nie chcesz przyjechac :-p :-D

Deser--> dzieki :-) Jest smieszna i kochana, ale czeka mnie ciezka droga. Ma charakterek ze hoho :D

Eciu ---> alez oczywiscie Cioteczko :D

02.08.2003
21:24
smile
[103]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgi -- chce chce i ne mysl ze sie mnie pozbedziesz bo masz Bestyjke :PPPPPPPPPPPPPPPPPP

02.08.2003
21:53
smile
[104]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue ---> ha! a juz myslalam :-p :-p Ale ubaw dzis byl jak Arianka wziela Bestyjke i poszla z nia na spacer. Wybral sie z nimi Winetou ze swoim psem... uwaga: Łobuzem :-))))))))) uwazam ze to genialnie brzmi: Bestia i Łobuz :-D

Deserzasty ---> jakim txt dzis nas uraczysz?? :-)

02.08.2003
21:58
[105]

ZeTkA [ ]

holgan hahah ale sliczna psina ;))) jejq poglaskaj ja za uszkiem ode mnie ;))

a ja si epochwale wczoraj do mojego ogrodka przyplatal sie 4 kotek ku przerazeniu pozostalych domownikow ;))

a teraz lece podlac ten ogrodek by miecsliczna trawiusie do brykania

papa i cmokow 102

02.08.2003
22:02
smile
[106]

Deser [ neurodeser ]

Jestem :) Chłopaki spią słodko, a ja się za dziewiąte zabrałem :)

Holgan - jeszcze nie wiem :) Tymczasem oczy do światła przyzwyczajam :)

02.08.2003
22:06
[107]

ZeTkA [ ]

deser hehe moj maluch tez smacznie kima
a ja grzecznei przy wodzi emineralnej buszuje po necie ;))

dzis moj maluszek mial kompana do zabaw i niezle sobie rojbrowali przez pol dnia przyprawiajac mnie i palpitacje serca i zeza rozbieznegio ;))))

02.08.2003
22:18
[108]

Deser [ neurodeser ]

ZeTkA - ależ te maluchy są słodkie... jak śpią ;) Moje to już raczej młodzież ale i tak będę mówil maluchy :)

Dziś był dzień piłkarski. Dobralismy sobie lizarda wraz z jego mała królewną i pokopalismy piłkę :) I tak wygladał ostatni dzień mojego przyjaciela w rodzinnym mieście wrocku :/ Od jutra inne miasto bedzie mu za dom robiło. Normalnie zaraz sie rozczulę :(

02.08.2003
22:20
[109]

ZeTkA [ ]

deserku hehe no moj maluch to juz prawdziwy 9 miesiaczny facet ;))

a lizardzik gdzie si enam wybiera ??

02.08.2003
22:49
smile
[110]

Deser [ neurodeser ]

ZeTkA - ano do stolycy, a fizycznie to pod stolicę :) Dali mu ultimatum i tyle. Teoretycznie zawsze mogł zostać bezrobotnym we wrocku :)

No i mam ten tekst :)))

Welcome to Tijuana
Tequila, sexo y marihuana
Welcome to Tijuana
Con el coyote no hay aduana
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida mi amor
De noche a la mańana
Bienvenido a Tijuana...
Bienvenida mi suerte
A mi me gusta el verte
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida mi amor
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida tu pena
Bienvenida la cena
Sopita de camarón...
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida mi suerte
Bienvenida la muerte
Por la Panamericana
Welcome to Tijuana
Tequila, sexo y marihuana
Welcome to Tijuana
Con el coyote no hay aduana...
--------------------------------------------

Jeżeli ktos jeszcze tej płyty nie ma to polecam. Żadna impreza nie minie bez niego :)))

02.08.2003
22:54
[111]

ZeTkA [ ]

deser buhahahahahaha ale zes teraz trafil akurat slucham tej plytki ;)))) nie no o malo z krzesla nie spadlam jak zobaczylam ten tekst ;))

a plytka jest multi simpatikos ;))
dobrze si eprzy niej imprezuje prazuje sprzata i wogole wsyztsko ;)))

02.08.2003
23:00
smile
[112]

Deser [ neurodeser ]

ZeTkA - bo to jest muzyczka :) Kanon widział tego pana na żywo i może coś powiedzieć :))) Wcześniej grał w Mano Negra i to też (mimo, że bardziej punkowe) jest niesamowite.

02.08.2003
23:02
[113]

ZeTkA [ ]

jaaaaaaaaaaaaaa cie to ja zazdroszcze kanownowi ;))

hmm mano negra powiadasz no to trzeba bediz eposzukac i ocenic bo dobrej muzyki nigdy z adsuzo ;))

02.08.2003
23:12
smile
[114]

Deser [ neurodeser ]

ZeTkA - jak Ci Manu pasuje to poszukaj jeszcze Fermina Muguruzy :) Po tamtej stronie Odry powinien sie trafić bo u nas to.... Doskonały baskijski wymiatacz :)))

BRIGADISTAK

ELKARTASUNA DA
HERRIEN ARTEKO XAMURTASUNA
IXILTASUNAREN MEMORIA
OHI GAREN BEGI ZAINDARIA

HAUXE DA JARRERA
TALDEA GAUZATU EGIN DENA
PIZTU EGITEN DUENA SAREA
ERAMATEN GURE IZARRAN

APARATO HERDOILDUNAK
ENGRASATU BEHARRA
MEMORIA HISTORIKOA
EZ GALTZEKO NAHIA

EZIBESTEKOAREKIN
LORTZEKO LOTURA
XAMURTASUNA ETA
ZERREPEL GUNEA

YA ESTÁN AQUÍ LAS COMPAS
YA LLEGAN LOS MUCHACHOS
ARRIBA LOS QUE LUCHAN
BRIGADISTAK BADATOZ

BRIGADISTAK

EZ ZAIGU EZER AHATZU
EZ ZAIGU INOR AHATZU
DENA BEGIRATZEKO BEGIAK BADITUGU
EZ ZAIGU EZER AHATZU
EZ ZAIGU INOR AHATZU
EDONOREN OINAZEA SALATUKO DUGU

02.08.2003
23:16
[115]

ZeTkA [ ]

deserq pewnie ze poszukam ;)) mam nadzieje ze szanowna kaz amnei nei zawiedzie ;))

02.08.2003
23:21
smile
[116]

Deser [ neurodeser ]

ZeTkA - mnie tylko Audiogalaxy nie zawodziło :) Jak jeszcze działało :/ Fajne jest tez brazylijskie Los Fabulous de Cadillacs :))) I to chyba komplet moich imprezowych kawałków :)))) No pieknie a o francusko-marokańskiej Zebdzie bym zapomniał ;) Lista przebojów się zrobiła [smieje się]

02.08.2003
23:27
smile
[117]

Deser [ neurodeser ]

Piotrasq, rothon - jedenaste :) I na tym koniec :/ Nie mam jak iść do nocnego. Czyli swojego zyciowego rekordu nie pobiję :)))

02.08.2003
23:29
[118]

ZeTkA [ ]

deserku hehe oj tak lista przebojow

;)))))

az mi sie bedzie millo snilo

dobranoc

lalalalalalalalalalalalala <ze spiewem na ustach znikam w odchlani sennego mroku > ;))))))))))0

02.08.2003
23:33
smile
[119]

Deser [ neurodeser ]

Zecia - dobrej nocy :)

02.08.2003
23:58
smile
[120]

Deser [ neurodeser ]

Ja tez znikam :)

Dobrej nocy!

03.08.2003
00:26
smile
[121]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobry Wieczór!

Deser ---> Jednak się obciąłeś? Nie czekając na odrosty? Brawo! :-D Swoją drogą - jak jest gdzieś porzadna impreza to zawsze dowiaduję sie po fakcie :-(

Cześć Besti !

Holgan ---> To likaon? :-)

03.08.2003
00:28
smile
[122]

K@mil [ Wirnik ]

TrzyKawki ===> Chyba Dobra Noc, wieczór dawno minął :-P

03.08.2003
00:32
smile
[123]

TrzyKawki [ smok trojański ]

K@mil ---> Jak dla kogo :-DDD

03.08.2003
00:34
smile
[124]

K@mil [ Wirnik ]

TrzyKawki ===> Racja :-)

Dobranoc.

03.08.2003
00:54
smile
[125]

TrzyKawki [ smok trojański ]

:-)

03.08.2003
01:08
[126]

TrzyKawki [ smok trojański ]

moja dusza się porusza
moja dusza toczy gry
defloruje mnie i zmusza
do zagłuszań
moja dusza
drży

moja dusza koliduje
moja dusza kradnie tlen
wypowiada się i snuje
w moim ciele
obcy
cień

moja dusza nie pofrunie
w żaden zaświat ani świat
moja dusza się wysunie
w nieskończoną
chwilę
trwać
złapię ją
duszę mą

03.08.2003
01:30
[127]

TrzyKawki [ smok trojański ]

do widzenia do jutra
już nie musisz się bać
czego nie chcesz zapomnieć
je nie mogę ci dać
nie ma sensu się bać
nic nie musi się stać
złego może się stać
nic dobrego

do widzenia do jutra
pytasz po co mi łzy
nikt nie płacze zapewniam
najpierw ja potem ty
pytasz co mi się śni
nic dobrego bo ty
pytasz po co mi sny
nic nowego

była chwila choć miła
to się zmyła i już
dotykamy i znamy
tylko kolce bez róż
powracamy i cóż
tylko kolec bez róż
albo słowa jak nóż
a po cóż

do widzenia bo jutro
bywa lepsze niż dziś
ty się śmiejesz ja mówię
że to więcej niż nic
zawsze więcej niż nic
trochę więcej niż nic

03.08.2003
05:24
smile
[128]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Deser--> Łoł! Ja wczoraj tez 11, tyle, ze zdrzemnalem sie od mniej wiecej 17 do 19. W sumie mialem jeszcze dwunaste, ale zostalo na teraz :-))) Witojcie, NWN instaluje sie bez oporu! :-D

03.08.2003
05:38
smile
[129]

tygrysek [ behemot ]

rothon !! spać :) !!

więc mówię dzień dobry :)

a raczej dobranoc :)


Pani Snu czeka na mnie :)


astalawista
gute nacht
adijos
sajonara
gut najt

na fyfnątrz

03.08.2003
08:28
smile
[130]

Rogue [ Mysterious Love ]

................Dzien dobry ...............:))))))))))))))))))))))))


Holgan -- no tia to musialo wygladac komicznie jak Bestia Flitował z Łobuzem i wdodatku było to Łobuz Winetu :PPPPPPPPPPP A jak juz uzgodniłysmy wysle Ci wszysko mailem to oc prosiłas :)



03.08.2003
09:50
smile
[131]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)

TrzyKawki - nie było żadnej imprezy, tak sobie przed upałem popijałem :D

rothon - rozłożone na caly dzień były :) Inaczej skończyłoby się szybciej :)))

03.08.2003
11:13
[132]

ZeTkA [ ]

buahahahaha

heloo

wlasnie wrocilam z 3 godzinej jazdy na rowerku heh alem szczesliwa jest ;))

i doatalam hmm nazwijmy to bilety do kina bo moi domownicy chca pogladac filmy w domu hahahahahahahah

bo zycie jest piekne ;)))))))))))))))

03.08.2003
11:43
smile
[133]

K@mil [ Wirnik ]

Witam wszystkich w ten piękny dzień :-)

03.08.2003
14:12
smile
[134]

Winetou [ Konsul ]

zieeeeewwww......

dżem dobry.....

ale mi sie dobrze spalo po przeprowadzce z tygrysowego dywanu a na wlasne lozeczko.....

ehh... czas do wanny i do sklepu po debowe...

pozniej sie odezwe

zieeeeeeew :-)

03.08.2003
14:55
smile
[135]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Boli

03.08.2003
15:15
[136]

Winetou [ Konsul ]

glowa ?

03.08.2003
15:22
[137]

pasterka [ Paranoid Android ]

witam:))

biedny Piotrasq, co sie stalo??:(

03.08.2003
15:30
smile
[138]

Winetou [ Konsul ]

hejka pasterko :-)

Nie wiadomo, bo nic nie mowi, ale mi to smierdzi syndromem dnia poprzedniego...

03.08.2003
15:45
smile
[139]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Miało być: Boli mnie głowa, ale za wcześnie wysłałem.

03.08.2003
15:58
smile
[140]

K@mil [ Wirnik ]

Mnie zaś brzuch boli :-(

03.08.2003
16:16
smile
[141]

Winetou [ Konsul ]

a mi sie nie chce isc do sklepu po piwo a wiem ze musze bo zaraz wyparuje :P

PRZESTANCIE MARUDZIC !! :P

03.08.2003
16:17
smile
[142]

K@mil [ Wirnik ]

Winetou, ja nie narzekam, po prostu mówie o fakcie :-)

Powoli przechodzi :-P

03.08.2003
17:51
smile
[143]

Winetou [ Konsul ]

heh, ja bylem dzielny i poszedlem po piwo :-)
Mam nadzieje ze jutro nie bedzie bolec mnie glowa :P

A to, ze spotkalem znajomego i 2 po dordze wypilem i juz za 3 piwa bede musial isc po nastepne to inna sprawa :P

03.08.2003
20:26
smile
[144]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dotarłszy po przejściach do Desera i wyżąwszy koszulę otwieram "Tatrę" i przesyłam pozdrowienia !!!

03.08.2003
20:30
smile
[145]

Rogue [ Mysterious Love ]

Winetu -- słonko a wypiłes chcocisz łyka za mnie ?????:)))))))))))))Wrrrrrr wrrrrrrr PPPPPPPPPPPI musze Cie jeszcze troszeczke podenerwowac bo byłam dzisaj nad morzem z rodzinka i było supperrrrrrrrr:PPPPPPPPPPP

03.08.2003
21:44
smile
[146]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
Wypiliśmy po browarku i teraz sam już siedzę. Żar z nieba się leje ale... mnie to nawet odpowiada :) Dobra muzyka, ciepłe plaże, piękne jachty... i notoryczny brak kasy :))) Emigruję na Jamajkę ;)

03.08.2003
22:22
smile
[147]

Deser [ neurodeser ]

Nie wiem skąd się to bierze ale, lubię takie chuligaństwo ;)))

Artist: Dandy Warhols
Title: Get Off

Yeah like it or not.
Like a ball and a chain.
All I want to do is get off, I feel it for a minute babe.
Hot diggity dog, I love god all the same.
But all i wanna do is get off, I feel it, I feel it, I feel it babe.
Baby, come on yeah, If you have a hard time gettin' there, maybe you're gone.
If you find, you find yourself forget yourself.
Yeah maybe I fought.
One thought I was saved.
But all I wanna do is get off,
and feel it for a minute like the real thing baby, I guess.
I already forgot, what I thought I would say.
But all i wanna do is get off. I feel it, I feel it, I feel it babe.
Baby, come on yeah. If you have a hard time gettin' there, maybe you're gone.
If you find, you find yourself, forget yourself.
Hey, come on yeah. If you have a hard time gettin' there, maybe you're gone.
If you find, you find yourself forget yourself.
And like it or not, Like a ball and a chain.
All I wanna do is get off.
And feel it for a minute like the real thing baby, oh yes.
I already forgot, what I thought I would say.
But all I wanna do is get off, I feel it, I feel it, I feel it babe.
Baby, come on yeah. If you have a hard time gettin' there, maybe you're gone.
If you find, you find yourself, forget yourself.
Hey, Come on yeah, If you have a hard time gettin' there, maybe your gone.
If you find yourself, forget yourself. Hey!

04.08.2003
00:06
smile
[148]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Pozdrowienia z wrocławskiego rynku! Upał zelżał na tyle, że wyłączyli zraszacze. Pętają sie dokoła goście z gitarami, pogrywając różnej proweniencji przeboje, zbierajac pieniadze i notorycznie myląc akordy. Dobrze, że stale obecna tu cygańska kapela spiła się już i poszła spać! Mimo wszystko lubie to miejsce!

04.08.2003
00:16
smile
[149]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Deser ---> Entuzjastycznie czekam środy !!!

04.08.2003
00:39
[150]

TrzyKawki [ smok trojański ]

pod niebem pełnym cudów
nieruchomieję z nudów
właśnie pod takim niebem
wciąż nie wiem czego nie wiem

światło z kolejnym świtem
ciągle nazywam życiem
które spokojnie toczy
swą nieuchronność nocy

ten błękit snów i pragnień
niejeden z nas odnajdzie
a niechby zaszedł za daleko
pewnie zostanie tam
pewnie zostanie sam

pod cudnym niebem jeszcze
każdy choć jedno miejsce
być może ma i chwilę
gdy godnie ją przeżyje

bo nieba co w marzeniach
spełnia się albo zmienia
skłonni jesteśmy szukać
do bram jego ciężkich pukać

spójrz gwiazdy matowieją
i niczym się nie mienią
zwykliśmy je zaklinać
i szczęście swoje mijać

bo w niebie z którego dotąd
nie wrócił nikt bo po co
wieczna sączy się struga
przyjemnej wiary w cuda

04.08.2003
00:42
[151]

ZeTkA [ ]

tia przyjemnej wiary w cuda i pzryjemnego snu

heh ja mowie jzu dobranoc

doei

ten błękit snów i pragnień ; dopadl mnie juz ;)))))))))))))))

04.08.2003
03:19
[152]

Monaliza [ Pretorianin ]

Helo, wlasnie wrocilam z nocnego i samotnego spacerku ... taka piekna noc...a tu nikogo nie ma :(... zreszta co ja sie dziwie po 3 nad ranem :P ... zazdroszcze tym ktorzy juz spia, chociaz traca urok nocy... ciemnosc, cisza i piffko w reku siedzac sobie...


Zetka --> wracajac do rozmowy na gg - odezwe sie jeszcze i wielkie dzieki, moze nie poprawilo mi to nastroju ale napewno zrobilo sie milej na duszy i wybralam sie na spacerek, ale to juz ina historia...


dobranoc wszystkim

04.08.2003
08:09
smile
[153]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Nastepna Karczma:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.