Szaman [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 168
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Szaman [ Legend ]
Porzadek, tylko porzadek... ;)
Tofu [ Zrzędołak ]
Hehe, wrocilem akurat na nowy watek... :)
Szaman [ Legend ]
Viti: To czysty regionalizm i o to sie nie bede spieral, ale o co Wy mnie podejrzewacie, o sporzywanie owadow??? : PPPP
Tofu [ Zrzędołak ]
Ooo, i widze ze nie tylko na watek ale jeszcze na chruscik - dostane cos w nagrode za bycie pierwszym gosciem nowej odslony ? :))))))))))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
To ja dam raz jeszcze swoja wypowiedź. Szaman - To nie chruściki, a chrust lub faworki. Przynajmniej u nas się tak mówi. A chruścikami to są takie owady uskrzydlone, przypominające ćmy. Ich larwy żargonowo nazywane są 'kłódkami' i są bardzo dobrą przynętą na ryby. ŁAAAAAAAAAAAA znowu nie jestem pierwszy.
grzech [ Generaďż˝ ]
siema... to jak bedzie z tym chrustem -> Szaman... ja tam wiec co moge stracic wiec chcialbym sie zalapac na troszke
Szaman [ Legend ]
Tofu: No powiedzmy, ale to tylko dlatego, ze byles grzeczny! ; PPP
Szaman [ Legend ]
No co Wy sie tak wszyscu grzecznie pytacie? Czy ja gryze? Skoro powiedzialem, ze mam i nie zaznaczylem, ze macie trzymac lapy z daleka, to znaczy, ze mozecie sie czestowac! :)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Viti --> jako faworyt faworytek i chrustu muszę ci powiedziać, że to nie to samo. Faworki są z grubiej krojonego ciasta, niż chrust i zupełnie inaczej przez to smakują:)) Szaman --> mogę się poczęstować??
Tofu [ Zrzędołak ]
Ooo, jak tak to ja poprosze sliniaczek i zabieram sie do jedzenia - a sa takie dobre, kruchutkie z cukrem pudrem? Chrusciki znaczy sie :)
YackOO. [ Legionista ]
Tofu, moze jaks pioseneczka :)))
Magini [ Legend ]
Szaman - ja wezme tylko jedna sztuke tego chrustu, wiecej nie moge ze wzgledu na kalorie. Ale ... moge chociaz jedna? Przyznaje sie - bylam niegrzeczna ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Magini --- no poptrz jak dobrze sie sklada - ja wlasnie na czacie siedze :))))))
Magini [ Legend ]
Tofu - aaa, to ja w takim razie ... :-)))
Szaman [ Legend ]
Tofu: Oczywiscie, ze sa wrecz nieludzko dobre! I swierze... ; P Mag: Ty bylas niegrzeczna...? Fiu, fiu... a co zmalowalas? Nie oszczedzaj najmniejszych nawet szczegolow!!! :)))
Magini [ Legend ]
Szaman - dlugo by opowiadac ... ;-))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Nieludzko dobre, powiadacie ? To w takim razie ja się też poczęstuję.
Mac [ Sentinel of VARN ]
tak sobie jem ten chrust i mi się tęskno zrobiło do tłustego czwartku i pogody jaka jest wtedy na dworze :_I
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
A jak jest ? Zimno ;-)
Magini [ Legend ]
Tofu, grzech - sorki, ze sie nie pozegnalam, ale wywalilo mnie z czata i nie chcialo wpuscic :-(
Tofu [ Zrzędołak ]
Magini - nic nie szkodzi - pozegnasz sie dwa razy nastepnym razem :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> To i ja poczęstuję się i wracam do kąta i do grubego tomiska. Magini -> Ty coś zmalowałaś???? Czy dobrze słyszałem (czytałem)?
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tofu - Ściągam właśnie z AG: piosenki Faje Wong i Sun Yan Zi. Strasznie spokojne są te piosenki. Nawet fajne, jak się chcesz wyciszyć.
Tofu [ Zrzędołak ]
Viti --- niektore sa tez szybkie :) Ale rzeczywiscie slucham tych dwoch pan z reguly jak mam ochote na cos spokojniejszego... :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
O tak zdecydowanie te piosenki uspokajają. A może znasz jakieś tytuły szybkich piosenek. Ostatnio takie preferuję.
Magini [ Legend ]
rothon - mam pytanko: czy piszac wczesniej o fenomenie samozaglady miales na mysli siebie? czy innych?
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
O holender, to trzeba uważać żeby Nam sie Rothon w Karczmie nie zdetonował, jak jakiś z dżichadu ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Viti --- "Chao Kuai Gan" jest calkiem niezle na przyklad...
Szaman [ Legend ]
Mag: Ja tam mam czas... mozesz opowiadac... ;))) Admirale: A co tam czytamy, jezeli mozna wiedziec? :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Admirał studiuje bestiariusz zewnętrznych rubieży, przeca :-)
Szaman [ Legend ]
Viti: A mnie skad o tym wiedzzec? Ja tam nie podpatruje gosci i tego, co robia! :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tak się składa że Admirał pisał o swojej lekturze rano. Ale jak się nie czyta uważnie ;-P
Szaman [ Legend ]
Rano, rano... rano to mnie tutaj nie bylo! ;)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> Bestiariusz mam już za sobą. Teraz postudiuję "Tajniki szybkiego obliczania skoków w nadświetlną" (co prawda są sprowadzone do wykresów równań II stopnia z dwoma niewiadomymi, ale to szczegół ;-p ) Viti, Kastore -> Pod poniższym linkiem znajdują się recenzjo-streszczenia różnych Star Warsowych książek. Jeżeli chcecie nałykać się spoilerów, to koniecznie przeczytajcie o 9 pozycji cyklu NEJ - "Star by Star". Kopara opada podwójnie, a nawet potrójnie.
grzech [ Generaďż˝ ]
co do wybuchu rothona.. to moze byc ksztalcace ;)
Szaman [ Legend ]
Admirale: No to moze po prostu komputera uzyc, co? ; PPPP
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> To po to że jakby wysiadł, to żeby nie mieć przechlapane :-)
Szaman [ Legend ]
Admirale: A kalkulatory kieszonkowe? :)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Z tymi kalkulatorami to różnie jest. Niektóre mogą zakłócać pracę systemów pokładowych :-)))) a z dokładnością też różnie bywa. A z resztą w przypadku skrajnego zagrożenia (np. gdy przyklejone yuuzhańskie maszkary wyżerają dziury w kadłubie) czekanie na obliczenia z komputera zabiera za dużo czasu :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Admirale - Ale można wtedy wykonać mikro skok ? Nawet bez obliczeń. Chyba w sytuacjach krytycznych było to praktykowane.
grzech [ Generaďż˝ ]
qrna.. mam taki katar, ze mi nos urywa :((( a jak kicham to cala twarz mi odpada :( ide sie upic...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Jednak mikro-skok nie zawsze zagwarantuje bezpieczeństwo. Mogą zwyczajnie skoczyć za Tobą, a jeżeli liczą sprytnie, to mogą w miejscu wyjścia zastawić pułapkę. A już najlepiej będzie jeśli mają Interdictora. Wtedy żadne obliczenia nie pomogą, najwyżej manewry :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hmm, chyba wszyscy dokonali mikro-skoku z Karczmy a ja Ich nie widzę. Muszę obalić moją teorię o braku skuteczności mikro-skoków.
Tofu [ Zrzędołak ]
Ja nie wykonalem zadnego skoku (no, moze poza tymi kilkoma z radosci ;) - caly czas jestem tylko mnie chwilowo potrzeba fizjologiczna zassala (i swintuchy to nie to, o czym myslicie - po prostu kolacje musialem zjesc bo sie glodny zrobilem :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja sobie czasem pisze na takim drugim forum i tam co nie machne, to nikt nic nie kuma. Durnie, mysle sobie. Ale sie okazuje, ze tutaj tez wychodzi nie tak jak bym chcial. Wiec wniosek jest jeden - uwsteczniam sie i nie potrafie pisac tego, co mysle :-( Pozdrawiam
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon --- nie przejmuj sie, czasem sie zdarza... To moze usiadz sobie po prostu przy stoliku a ja Ci podam jakies piwko? Powinno sie obyc bez nieporozumien :)
Szaman [ Legend ]
Rothon: Masz na mysli forum, do ktorego link zapodala Mag? No to musze tam poszukac Twoich poczynan... i wtedy sie sprawdzi, czy to my sie uwsteczniamy, czy Tobie sie rece na klawiaturze placza! :)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Rothon -> Dla pocieszenia poczytaj wypowiedzi tatka Rydzyka. Tego to dopiero trudno zrozumieć :-) Zresztą osobiście nie odnoszę wrażenia żeby Twoje wypowiedzi pozakręcały się jakoś :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Admirale - Szczerze mówiąc prawie wszystkie książki SW są pisane li tylko dla wyciągnięcia kasy of fanów. Kończę Trylogię Thrawna, i nie czytam więcej książek z serii SW. To bez sensu, ta seria się nigdy nie skończy. W dodatku zauważyłem że część pozycji przeczy sama sobie.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tofu, jakie nieporozumienia? Ale piwo daj! Szaman--> Nie, nie to forum, nawet linka zadnego u Mag nie widzialem :-)
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon - no widzisz? Nie tylko Ciebie nie rozumieja :))))) A piwko prosze bardzo - na zdrowie :P
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti - To że wiele książek nie zgadza się ze sobą, a już wogóle niektóre książki nie zgadzają się z filmami, to znana prawda :-) Wiele z książek to p prostu kaszana (patrz: Trylogia Calisty) i nieumiejętna próba wyciągnięcia kasy (patrz: seria NEJ). Ja jednak uwielbiam ten świat i czytam dalej. Nie wiem dokładnie ile książek będzie liczyć seria NEJ, ale zdaje się że około 30. Wiele z nich będzie takim grochem z kapustą. Ale niektóre nie. Star by Star będzie najdłuższą dotychczas napisaną książką (jeszcze grubsza od Nowej Rebelii i Wizji Przyszłości, które liczą około 550 stron). Na stronie księgarni Amazon recenzje czytelników są bardzo przychylne. A u nas będzie dopiero w lutym :-( Ale jeśli masz ochotę na więcej twórczości mistrza Zahna, to chwytaj za duologię Ręki Thrawna - IMHO jest jeszcze lepsza od Trylogii Thrawna.
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Ja tylko na moment ale dzieki Admirale za linka , jutro w pracy chyba za bardzo nie popracuje Pozdrowienia]
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Admirale - Nawet nie książki a film, a książki między sobą się wykluczają. Na dłuższą metę to przestaje być ciekawe.
kastore [ Troll Slayer ]
[SHIT] [Admirale po co mi dawales tego linka, teraz oprócz oczekiwania na Harego Pottera cz.V będę czekał na Star By Star. Jak czytałem podbój to w połowie książki wydał mi się lekko nudny. Wogóle widzę że w tej serii planują pozabijać parę głównych postaci ALE DO CHOLERY DLACZEGO ANAKIN mogli zdjąć Jacena i tak się do niczego nie nadawał No i jesczze Jaina po Ciemnej stronie Ale powiem ci z czego to wynika, wszystkie opowiadania od Nowej Nadziei kończyły się dobrze wszyscy przeżywali, ginęli tylko ciemni bohaterowie albo tacy neutralni , jak zginął Chewie to pomyślałem że to tak dla podkręcenia lekko już oklepanego schematu fabuły. A tu taki wstrząs, najpierw Anakin potem Fey'la, nie lubiłem tego głąba, ale co tam, mógłby jeszcze trochę pożyć. Jak jeszcze kogoś zabiją w następnych częściach nie będzie komu podtrzymywać tradycji w następnych seriach Szkoda że Tahiri i Anakin nie byli starsi. Po śmierci Anakina Tahori mogłaby być w ciąży Kupiłem sobie ostatnio Przewodnik po chronologii, jest rysunek mistrza Ikrita, to jakieś polączenie wiewiórki z bobrem]
Szaman [ Legend ]
Rothon: Na jakimz to wiec forum innym sie wasc pojawiasz, jezeli mozesz mi zdradzic ta tajemnice? ;)
Tofu [ Zrzędołak ]
No, ja sie bede powoli zbieral... Noc jeszcze mloda co prawda ale widmojutrzejszych obowiazkow nie pozwala mi zostac dluzej :( Coz, do zobaczenia jutro w takim razie i slodkich snow wszystkim !
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kastore -> Ja akurat lubię Jacena i cieszę się że z całej trójki on jeszcze się trzyma. Ale Anakin dead i Jaina po Ciemnej Stronie to okropieństwo. Fey'lya ginie jak bohater - Tsavonga nie dopada, ale bierze z sobą 25 tysięcy Vongów. Już nie mogę się doczekać tych opisów walk nad i na Coruscant. Tak jak wyjaśnił autor tej recenzji, w serii NEJ została zlikwidowana "nieśmiertelność" głównych bohaterów. I kto wie czy w następnej książce np. Łukasz Niebochodziarz nie kopsnie w kalendarz? A co do Tahiri - skąd wiesz że nie jest? :-)))))) A Ikrit jest Caamasjaninem, prawda? To oni tak wyglądają????? Ale teraz już ewakuuję się. Pozdrawiam i bywajcie.
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [PELLAEON hehehe to by było niepokalane poczęcie, a nie wiem czy Ikrit był Camasi , tak mi się z opisu skojarzyło , po objerzeniu obrazka byłem daleki od tego stwoerdzenia Papa też jużsię kładę Pozdrowienia ]
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ja już sobie odlatuję. Dobranoc. Pani Koszmarów czeka ;)
grzech [ Generaďż˝ ]
taaa..... :) siema z rana :) pojadlem.. popilem... moge teraz sie wziasc do pracy...
Szaman [ Legend ]
Grzech: A czy Ty wyjzales przypadkiem przez okienko? Bo widzisz... eee... jakby Ci to powiedziec... jest teras prawie srodek nocy... ; PPPP
AnankE [ PZ ]
Reeetyyy...niniejszym oglaszam, ze skonczyla sie moja trzytygoniowa gehenna maksymalnego zapieprzu w pracy!!! Wlasnie zakonczylam przygotowanie materialow na jutrzejsza Wielka Pardubicka. URAAA!!!! :*))) Jeszcze tylko przezyc jutrzejszy dzionek i mam z gorki do samego Sylwka. :-) Musze to jakos uczcic. I choc sa juz pustki w Karczmie to wytocze sobie beczulke soku tomatowego i bede zapijac do lustra. ;-))) No to...siup...pa.
AnankE [ PZ ]
a...jeszcze starym zwyczajem zapukam w szybke! ...puk...puk...
eros [ Konsul ]
taaaak slucham Ananke :)) Czego sobie zyczysz??
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja juz to kiedys dawalem, tyle, ze w kawalkach. A, ze po pierwsze bylo to juz troche czasu temu, po wtore, ze mi sie podoba i po trzecie, ze pasuje do klimatow dam to po raz drugi. Witam wszystkich bardzo serdecznie: Nic nie powróci. Oto czasy już zapomniane; tylko w lustrach zasiada się ciemność w moje własne odbicia - jakże zła i pusta. O znam, na pamięć znam i nie chcę powtórzyć, naprzód znać nie mogę moich postaci. Tak umieram z półobjawionym w ustach Bogiem. I teraz znów siedzimy kołem, i planet dudni deszcz - o mury, i ciężki wzrok jak sznur nad stołem, i stoją ciszy chmury. I jeden z nas - to jestem ja, którym pokochał. Świat mi rozkwitł jak wielki obłok, ogień w snach i tak jak drzewo jestem prosty. A drugi z nas - to jestem ja, którym nienawiść drżącą począł, i nóż mi błyska, to nie łza, z drętwych jak woda oczu. A trzeci z nas - to jestem ja odbity w wypłakanych łzach, i ból mój jest jak wielka ciemność. I czwarty ten, którego znam, który nauczę znów pokory te moje czasy nadaremne i serce moje bardzo chore na śmierć, która się lęgnie we mnie.
Astrea [ Genius Loci ]
Witaj Rothonie.... <zieeeeew> :)))) Pora odweźć małego duszka do szkoły, ale wrócę niebawem, wrócę... :-) Przez ten czas wytłumacz mi o jaką śmierć Ci chodzi i dlaczego akurat o śmierć w poniedziałek o siódmej...? Brrr... jak zimno na dworze
Magini [ Legend ]
Dzien dobry. Jak milo znow byc w pracy ;-) rothon - nie uwsteczniasz sie. A ja na przyklad bardzo chce Cie zrozumiec. Ale wychodzi, ze za bardzo. Nie potrafie ... :-(
Astrea [ Genius Loci ]
Witaj Mag, masz cos cieplego dla ducha na grzbiet? Zima straszna - az nie chce sie wyściubić nosa z karczmy...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Astrea, ta smierc sie dopiero legnie, jest jeszcze malutka, nie wiadomo co z tego wyrosnie, moze nic, moze duzo :-))
Astrea [ Genius Loci ]
rothon--> w takim razie trzeba nam chyba Nemedy - na wypadek, gdyby kostucha sie za bardzo rozpasała. Swoja droga smierc jest okropienstwem - skutecznie uniemozliwia dalsza cielesna egzystencje. A co jest po...? Po nas chocby koniec swiata...? Eeeeeeee.... :-(
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Jeeezu ale mnie tu długo nie było...witam wszystkich i przepraszam za przerwę w opiece nad kominkiem....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień dobry : ) jeeezuuu ale dzisiaj się jeździ po mieście chyba ze dwie godziny jechałem ;(
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Dzisiaj w cyklu "This IS Your Life" przypomnienie postaci drugiego właściciela Karczmy Autor zadał sobie trochę trudów, głownie z nudów i znalazł najprawdopodobnie pierwsze pojawienie się rothona na forum: rothon --> co powiesz ???]
Tofu [ Zrzędołak ]
Witajcie sloneczka ! :) Kurcze, piszac to i w ogole wlaczajac komputer ryzykue spoznienie sie na zajecia, ale co mi tam :) Tylko sobie szybko herbatke wypije i znikam - do zobaczenia po poludniu !
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Hallo Tofu : ) szybki człowieku : )
Tofu [ Zrzędołak ]
Zzzziuuuuuuuu.......
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Tofu chyba: ziuuuuuuu .... siorbbbb siorbbbb i ziuuuuuuu .... ; )
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Kastore, ale to byly czasy smieszne. Zastanawiam sie teraz, czy to byl moj debiut, czy moze cos w Fajny... Darmowy. Tos mi zabil cwieka :-))))))
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [W Fajny Darmowy Sieciowy miałeś debiut dzień później :]
Magini [ Legend ]
A pomyslcie sobie, czy inaczej by wygladalo wasze zycie, jakbyscie nie zajrzeli do krainy GO? Ja sobie usiade w bujanym fotelu i nad tym podumam (wiem juz na pewno, o co byloby ubozsze :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Magini ---> o co o fotel ??? ; )
Magini [ Legend ]
mixer - to taki fotel, ze jak w nim siedze, to bujam ;-)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam Towarzycho :-) Jak tam pogoda ? U mnie jest zimno i biało. Co raczej nie zdarza sie często (szczególnie z tym biało). Widze ze Gambit przyszedł, po dlugiej nieobecnosci. Tofu - To zamów helikopter na uczelnie ;-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Magini ---> no to że tak powiem bujaj się albo złaź to ja się pobujam ; ) (a co ja tez lubię)
Magini [ Legend ]
I tak sie zabujalam, ze nie doczytalam Twojego pytania mixer ;-))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Magini - żeby Cie nie bujnęlo zbytnio w tym fotelu ;) Kastore widze że zachorowal na linkopatie ;)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Witam wszystkich zimnym porankiem. Poproszę krasnoludzkie na dzieńdobry:) AnankE --> Wielka Pardubicka - wyścigi konne?, bo nie jestem pewien.
Magini [ Legend ]
mixer - wlaz na chwile, ja musze opuscic przytulna Karczme na razie. Zostawiam was pod czujnym okiem szefa
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Viti ->>> ?????? ]
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Kastore - a kto ostatnio ciągle linkami sypie ;)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ha ha ha Wreszcie mogę się pobujać do woli : D
Szaman [ Legend ]
AnankE: Jestem z Ciebie dumny! I trzymam kciuki dzisiaj... :))) Aha! I przeczytalem juz wszystkie 4 tomy... i nie mam co na "zab" wrzucic!!! Chyba pojde do ksiegarni... ;)))) Gambit: No masz szczescie, ze ten kominek jest magiczny, bo inaczej by sie spod pajeczyn i kurzu nie wygrzebal... ;))) Astrea: Witaj z rana (rana... no, dla mnie tak, w koncu sie do prawie 3 rano siedzialo... ; P), moze cieplego kakao? :) Tofu: Tylko sie nie zabij po drodze - slisko ma dzisiaj byc, or something... ;) Mag: Jakby wygladalo moje zycie bez GO? Nie wiem dokladnie, ale na 100% rachunki telefoniczne bylyby mniejsze... A jeszcze slabiej moge sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej nie pojawiam sie na Tajfunie (w koncu to z niego tutaj, jako rozbitek, trafilem! :)) Viti:
Szaman [ Legend ]
UPS! Za wczesnie mi sie wyslalo... Viti: U nas zimno i mrozno, ale sniego ani grama... szkoda...
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Heja !!!!!! Troche mnie nie było i mam zaległości :( Niedługo do was wrócę PS: To przez modem. PPS: Coś z nim jest i komp sie zacina mi sie jak jestem w necie PPPS:): "Często" bywam na chacie
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Viti --> a już ta wyszło :)) , a będzie więcej a tak wogóle to POST 499!!! zaraz będzie okrągło]
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Kastore to załuż nowy wątek : )
kastore [ Troll Slayer ]
[Od Autora] [Nowy ulepszony wątek : ]
Szaman [ Legend ]
Dobry wieczor po przerwie... troche zabalowalem w miescie, ale za to dowiedzialem sie wieeeelu ciekawych rzeczy... Kastore: Nie wiem czy powinienes ulegac namowom miksera i robic serial o skromnym barmanie - szkoda na to czasu, ale juz chyba za pozno na protesty, co? ;) AnankE: Wiem, wiem... Ty o pewnych sprawach nigdy nie zapomnisz i bedziesz mi je do samej smierci wypominac!