GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy u was radiówki działają po burzy ??

30.07.2003
14:29
smile
[1]

Buczo_cm [ Mikado ]

Czy u was radiówki działają po burzy ??

Dwa dni temu nad Krakowem była burza i jak zwykle sygnał internetowy zanikł :(
Dopiero przed chwilą mi przyłączyli a gdy im mówię że to już 3 raz w ciągu miesiąca to oni mi mówią że nie mają wpływu na warunki atmosferyczne i że tak musi być. A czy u was tez tak jest ?? A może ktoś się orientuje dlaczego dla jednych burza to tylko burza a dla drugich kilkudniowy braku internetu ???

30.07.2003
14:34
smile
[2]

Swidrygajłow [ ]

pewnei odłaczyli kable od sprzetu żeby im nei rozwaliło i zapomnieli podłączyć z powrotem

30.07.2003
14:36
smile
[3]

Regis [ ]

Mi net dziala w czasie burzy, ale sam raczej nie korzystam wtedy z kompa z racji anteny na dachu :)

30.07.2003
14:45
[4]

hola' [ koniczynka ]

to bzdura ze podczas burzy moze sie cos zdarzyc z antena a raczej nie powinno-----ona nie sciaga na siebie fal i nic nie powinno sie zdarzyc.. jezeli nie masz neta przez 2 dni to wylącznie wina admina i on wam laski nie robi ze ma serwer w dupie----- wejdz na dach i obróc antene na inna baze( zartuje ale powinniscie go o tym zawiadamiac co jakis czas) papa

31.07.2003
22:44
[5]

Buczo_cm [ Mikado ]

Może ktoś jeszcze podzieli się swoimi doświadczeniami ??

Rozmawiałem z moim adminem i w mało przyjaznym tonie oświadczył mi że oni muszą przed burzą odpiąć cały sprzęt żeby im piorun nie walnął i jeszcze niemal wisiało w powietrzu żeby powiedział że on ryzykuje życie abym ja nie był odłączony od sieci przez kilka tygodni jak piorun wszystko spali. A jak mu powiedziałem że jakoś u innych problem nie wystepuje to mi powiedział że oni pewnie nie korzystają z radiomodemów. Czy mam racje gdy mi ręce opadają czy ja się nie znam i chisteryzuje ??

31.07.2003
22:58
[6]

Soulcatcher [ Prefekt ]

jak pada deszcz, albo sniec radiowe łącza nie działają, albo działają bardzo słabo

31.07.2003
23:00
[7]

Hadriel [ Screener's ]

soul ====> nie prawda ja przy buzy sciagam pliki z predkoscia nie mniejsza od 60kb i wogole wszystko dobrze mi chodzi wiec nie mow jak nie wiesz i nie masz radiowego lacza

31.07.2003
23:24
[8]

The LasT Child [ GoorkA ]

Rozmawiałem z moim adminem i w mało przyjaznym tonie oświadczył mi że oni muszą przed burzą odpiąć cały sprzęt żeby im piorun nie walnął i jeszcze niemal wisiało w powietrzu żeby powiedział że on ryzykuje życie abym ja nie był odłączony od sieci przez kilka tygodni jak piorun wszystko spali. A jak mu powiedziałem że jakoś u innych problem nie wystepuje to mi powiedział że oni pewnie nie korzystają z radiomodemów. Czy mam racje gdy mi ręce opadają czy ja się nie znam i chisteryzuje ??

to niech sobie upsa kupia i to powinno zalatwic (chyba) cala sprawe!

31.07.2003
23:27
smile
[9]

Buczo_cm [ Mikado ]

The Last Child --> A tak dla laika. Co to jest upsa ??

31.07.2003
23:27
[10]

tc_ [ Centurion ]

Tiia, ja moge powiedziec tyle: w poniedzialek byla konkretna burza i co robie: standardowa procedurka czyli......wyl. listefke :), i inne wtyczki itd. itp, ale zapomnialem o jednej (najwazniejszej chyba) - kabelek sieciowy :( (ups) Ok. po burzy wlaczam komp. tiiaa no i sieciufka poszla sie j....... :( Dopiero dzisiaj mam neta znowu :D Pozyczylem od kumpla sieciufke. Admin mowil ze bylo jakies przebicie i kupa, popalilo zlacza czy cos. No i juz teraz wiem co powinienem robic gdy 'idzie' burza:
1. wyl. kabelek sieciowy :)
2. wyl. listefke (czy wtyczki jak ktos nie ma listefki)

Jak ktos chce sobie cosik spalic, prosze bardzo niech ma wszystko wlaczone w czasie burzy, jego sprawa :P

31.07.2003
23:31
[11]

Buczo_cm [ Mikado ]

tc --> Chyba nie zrozumiałeś problemu. Ja w czasie burzy wszystko elegancko wyłączam, ale po burzy włączam sobie kompa chciałbym sprawdzić co na forum i... nie ma sygnału. Zwyczajowo pojawia się na drugi dzień albo 2 dni później i to mnie wkurza.

31.07.2003
23:38
[12]

Hadriel [ Screener's ]

buczo ja bym zareklamowal bo to cos dlugo jest. na pewno cos jest nie tak bo u mnie nie ma takiego problemu

31.07.2003
23:44
smile
[13]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

tc --> Może nie pisz po "polskawemu" a przynajmniej bez błedów, co to jest "siecUfka"???
To zaczyna być wkurzające i uciążliwe...

01.08.2003
00:58
[14]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Hadriel --> mam radiowe łącze od 3 lat, i wiem doskonale jak działa, oczywiście to ma znaczenie na jaką odległość musisz nadaać i odbierać jak masz blizko to jest ok, ale u mnie chodzi bardzo źle jak jest deszcz

01.08.2003
01:05
[15]

SULIK [ olewam zasady ]

u mnie radiowka podczas deszczu chodzi spoko - pod warunkiem ze koles przy servie sie nie wystraszy i po prostu nie wylaczy na czas deszczu - jednak czasem nie oplaca sie ryzykowac utraty sprzetu za kilka ladnych baniek

01.08.2003
01:09
smile
[16]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

u mnie tez nie dziala niestety :(

01.08.2003
01:15
[17]

The LasT Child [ GoorkA ]

Buczo_cm --> UPS, cos jak piorun walnie w cos i energia z pioruna przejdzie do elektrycznosci to UPS spowoduje ze napiecie sie nie zmieni - powstrzyma fale dodatkowej energi z pioruna przez co nie spali sie komp ;), nie wiem czy mi sie udalo wytlumaczyc, mam nadizej ze tak, wogole nie wiem czy bym to jakos inaczej wytlumaczyl bo sam jestem laik ;/

01.08.2003
01:17
[18]

The LasT Child [ GoorkA ]

zaraz glupoty gadam, bo ups by nic nie dal jak by piorun walnal w "antene do nadawania" sieci :)

01.08.2003
01:21
smile
[19]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

A o piorunochrnoach nie słyszeliscie???

Przepis dowmowej roboty - postawić na dachu wieeelki i wysoki sułup z jakiegoś przewodzącego dobrze elektrycznąść metalu, można okręcić grubym miedzianym drutem i pociągnąć przewód (moze być wielki kawą blachy bez izolacji nawet bo to powinno iść po ścianie budynku) i albo doprowadzidź do ziemi albo do nielubianego sąsiada :D

01.08.2003
01:31
[20]

LooKAS [ Konsul ]

po pierwsze, na czas burzy warto wszystko rozlaczyc z gniazdek - mozna miec 100x szczescie a raz pecha i caly sprzet pojdzie z dymem,
po drugie, po burzy, net chodzi mi jak przed burza... bez zaklocen, deszcz rowniez nie przeszkadza zupelnie - wszystko smiga jak nalezy. Jezeli cos nie dziala to radze sprawdzic sieciowke - mi w ciagu pol roku juz jedna padla (2dni dzialala, 3 dni nie dzialala...)

01.08.2003
02:38
[21]

jopin [ Generaďż˝ ]

panowie jak tak przy okazji - ktozna adres do strony gdzie mozna bylo sprawdzic szybkosc łącza inetowego ??

02.08.2003
14:45
[22]

tc_ [ Centurion ]

Hamil_Hamster -->

1. Nie napisalem nigdzie fswoim :P poscie "siecUfka", tez nie wiem co to znaczy. Jesli juz to sieciufka :)
2. W Twojej ostatniej wypowiedzi mozna znalezc takie oto dziwne slowa:
- piorunochrnoach
- dowmowej
- sułup
- elektrycznąść
- doprowadzidź
???.....lol

Wiec prosze, przestan sie czepiac, jak widzisz ja rowniez moge to robic.

ps. chyba ze napisales to specjalnie, zeby byc takim super-turbo. Jesli tak to sory gregory. Aha sory ze napisalem sory :D mialo byc przepraszam. Wiem o co Ci chodzi :D. Poprostu lubie czasem zabawy j. polskim :)

02.08.2003
15:55
[23]

Evolver [ Centurion ]

Z radiówkami mam troszkę doświadczenia i mniej więcej się w tych kwestiach orientuję. Kilka moich spostrzeżeń:

1. W czasie burzy BEZWZGLĘDNIE należy odłączać kabel sieciowy. Jeśli tego nie zrobicie - najlepszy z najgorszych przypadków jest taki, że pójdzie wam sieciówka. A jeśli macie sieciówkę zintegrowaną z płytą główną...
2. Teoretycznie deszcze czy burze nie mają wielkiego wpływu na jakość sygnału. Jeśli sygnał W TRAKCIE burzy zupełnie znika niemal pewne jest, że admin odłączył sprzęt.
3. Jeśli po burzy przez kilka dni nie ma sygnału to żadne tłumaczenie warunkami atmosferycznymi nie wchodzi w grę. Najpewniej zamakają im nadajniki i potem albo sobie chłopaki suszą:), albo sprowadzają nowe. Oczywiście nie powiedzą wam o tym - w końcu ich sprzęt jest bezawaryjny :). Trzeba pójść, zrobić awanturę i domagać się zwrotu kasy za dni bez Internetu. Tylko nie dajcie się sprowadzić do roli kozła ofiarnego. Jakiś czas temu kiedy występowały u mnie (teraz już nie występują, bo dałem im się we znaki) takie problemy, przychodziłem do nich do firmy a oni - widząc, że to ja - do rozmowy ze mną wysyłali nieobytą w temacie kobitkę. Trzeba żadać rozmowy z adminem, pomoże :).

4. Problemy mogą występować również w czasie wielkich upałów. Wówczas urządzenia nadawcze (o ile są na zewnątrz) mogą się po prostu zaczynać topić - dosłownie!

02.08.2003
17:16
[24]

Q.bak [ Pretorianin ]

U mnie działa zarówno podczas burzy jak i po niej, jedyne przerwy miałem jak goście coś tam wymieniali bo ich zalało, ale teraz już mają pouszczelniane i przerw nie ma.

02.08.2003
18:14
smile
[25]

Kichote [ Pretorianin ]

U mnie działa cały czas (byrza/ bez burzy) jedynie są przerwy jak są wahnięcia napięcia (nawet nie czuje jak sie rymuje :)

02.08.2003
18:37
[26]

Chejron [ Rammstein and Tool ]

Sam przymierzam się do zakupienia łącza radiowego. Miesięczny koszt przybliża (50 zł), ale założenie odstrasza (350 zł). Z kolei transfer ponownie przybliża...ale jednak warto zakupić takie łącze. Po zakupie mało sie na nie wydaje, a jaki transfer, o la la....

02.08.2003
19:07
smile
[27]

Regis [ ]

Chejron --> Ciebie 350 zl instalki odstrasza ? :) To co powiesz na to, ze ja zabulilem 1300 :))))))) Ale na szczescie karte i kabel mam na wlasnosc, wiec jak uda mi sie jedno i drugie sprzedac, to instalka wyjdzie za jakies 500 zl. Przy abonamencie 30 zl/mies ta suma zwroci mi sie (w porownaniu do tepsy i jej pakietu 30h, ktory zwykle i tak mi nie starczal) w niecaly rok :)

02.08.2003
21:41
smile
[28]

Buczo_cm [ Mikado ]

Szkoda tylko że mój admin nawyrzucał mi że się nie znam że tak musi być ale jak mi się nie podoba to może sam zajmę się administracją :/
I to Polska właśnie. Ręce opadają.

02.08.2003
22:32
smile
[29]

Raasp [ Pretorianin ]

mi necik dziala podczas burzy, deszczu, sniegu itd mam po prostu bardzo blisko nadajnik, kolo 100m

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.