Misiak [ Pluszak ]
Internetowy Klan Samurajów "X" cz.VII
Witam
Jako jeden z szaleńców otwieram kolejną część naszych rozważań samurajskich.
Zapraszam I Prosze się nie kierować kategoria karczmy.
Link do poprzendiej części
Misiak [ Pluszak ]
No El f Obiecales opowieść :PPPP
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
el f, Misiak --> za 1 wypłatę cos lepszego???? chyba za 10 wypłat. dziś na starcie 1000-1500 zł góra do ręki, zwłaszcza że 2-3 tygodnie przyuczenie do pracy.
a i tak nie zadzwonili więc pracy nie dostałem. troszkę szkoda, ale jak pomyślę że miałbym maluchem jeździć to się cieszę....BTW przyzwyczaiłem się do tego że nie odpowiadają na aplikacje bądź "dziękują za zainteresowanie" czyli nic...jako nowość traktuję zaproszenie na interview.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Ostatnio trochę ... hmmmm.... sarmacę ale w najbliższych dniach wrzucę rozdzialik :-)D
Kane ------> może coś na własny rachunek ?
Teraz znaleźć jakiąś znośną pracę to prawie cud a jak już pracujesz to ciągle Ci grozi że zwolnią...
Misiak [ Pluszak ]
hehe widze ze mamy tu jakis maly zastoj....
Wiec wakacje w toki :P
Kane--> za 1000 mozna przezyc :PPP
el f--> No kcie ta twoje opowiadnie ???
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Tempo mi spadło... pogoda... słoneczko... bla, bla, bla...
W każdym razie dziś nie napisałem ani słowa... a nie chcę wklejać jakis niedopracowanych bazgrołów tak że proszę o cierpliwość i wyrozumiałość.
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
w trójmieście i nma półwyspie helskim pogoda coraz gorsza (dla turystów).... to znaczy coraz lepsza dla mnie:-))
Misiak --> owszem można wyżyc ale autka za to ja niekupię.
TEDDY BEAR IS BAD [ Pretorianin ]
cze dawno mnie tu nie było ale przybywam w potzrebie chciałem sobie kubić jakąś Katane no albo kilka ale szukałem w necie sajtów no i shit nima moglibyście pomóc i dać jakieś sajty
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
teddy --> najlepiekj jakbyś pojechał do Japoni i zamówił prawdzią poczekałbys troszkę ale miałbyś PRAWDZIWĄ katane zrobioną wg. pradawnego przepisu, żadnej ściemy, ale niestety nie wiem ile to kosztuje (może na szczęście??)
ja w życiu miałem w ręku tylko nędzną imitację katany, i podejrzewam że innej niż "czegoś co przypomina katane do powieszenia na ścianie" nie dostaniesz.
PS jest jakiś sklep chyba w poznaniu gdzie dają średniowieczną bron ale europejscką nie mam pojęcia czy orientalną dają.
TEDDY BEAR IS BAD [ Pretorianin ]
ta dobrtze by było jak bym tam pojechał ale serio pomóżcie ja tam se kupie jakieś ścierwa na stadionie za 100 3-y sztuki + stojak
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
teddy --> LOL, BIG LOL, zależy do czego chcesz tę katanę, jeśli do ozdoby to polecałbym cokolwiek co wygląda z zewnątrz jak katana.
PS nie mam pojęcia gdzie można takie cos kupić.
PS2 poczekaj na el f-a i innych moga coś wiedzieć
el f [ RONIN-SARMATA ]
TEDDY BEAR IS BAD
We wtorek powinienem mieć już katane - kutą, hartowaną i ostrzoną. W weekend, jak pogoda dopisze próba cięcia łóz... zobaczymy jak będzie...
Misiak [ Pluszak ]
No El f kiedy twa opowiesc... :P
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Lada dzień, lada dzień... :-)D
Mam małe kłopoty z siecią...
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
el f ->cieakwe co to za opowiesc tez czekam z niecierpliwoscia :)
btw w niedizele na bokeny no i oczywisice badmingtona tylko mam nadzieje ze te warszawskie czytanie cie nie zmiekczylo :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
Niedziela - oczywiście aktualna , w Wa-wie ćwiczyliśmy wprawdzie z Paudynem 1/2 stylu pijanego mistrza miecza ale rano było już ok :-)D
Opowieść - hmmm, żeby poznać początek musiałbyś cofnąć się do pierwszej lub drugiej części Klanu ... lub jak chcesz wrzucę Ci na GG :-)D
Misato [ tajemnicza gejsza ]
OHAYO GOZAIMASU!
I'm back! :)
Na 7 nadmorskich dni odpoczynku tylko dwa miałam słoneczne, reszta pod chmurką i troszkę opadów (ale wystarczyło żeby się poopalać ;)) Ogółem - może być, bo w sumie to nie lubię leżeć bezczynnie "plackiem" na piasku..
el f -> bokena, niestety, NIE wzięłam :)
Misiak -> :) nowy wątek BARDZO mi się podoba! (ładne obrazki!)
Kane -> oj, marzenia o samochodzie, o pracy.. :) samo życie, jak mawiają. Sama mam prawko, ale samochodu brak..
TEDDY BEAR IS BAD -> sprawdź to :
el f [ RONIN-SARMATA ]
O ! Misato - witaj.
Skoro już moja Muza wróciła to faktycznie musze skończyć odcinek ... :-)D
Moja zbrojownia rozrasta się ... katana już jest. Z wyglądu, wyważenia i ogólnie "leżenia" w dłoni jest całkiem, całkiem.
W weekend zobaczę jak się tnie...
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f -> witaj! :) Gratuluję Ci odnalezienia broni godnej tak wielkiego wojownika, jakim jesteś! (tylko bądź ostrożny podczas treningu!) :) Życzę miłego wojowania, czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy powieści!
Vein [ Sannin ]
witam !!! po wielodniowej wedrowce znowu zawitalem ta to forum..... hmmm mam nadzieje ze zawiele sie nie zminilo ...
Misiak [ Pluszak ]
Hej Witam
O witaj MIsato-san, mam nadzieje sie jests czekoladka po pobycie nad morzem :)))) A tak przy okazji bys sie troche popordukowala i napisala cos :) :P
Widze ze powoli watek sie regeneruje z wakacyjnej choroby :)))
Ja ostatnio caly czas podnosze swa sile i poprawiam kondycje fizyczna w czestych wypadach do lasu :) i po zniwach :))) Hehe
Pozdrawiam
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Misiak -> :) witaj! Obiecuję że coś stworzę, zwłaszcza że gdy tylko tu zaglądam na nasz wątek - czuję prawdziwą wenę do pisania. Moja skóra posiada raczej odcień BARDZO jasnobrązowy (biała czekoladka? ;)) gdyż zbytnio nie poświęcałam uwagi opalaniu, gdyż pogoda była w kratkę :)
Treningu nigdy zbyt wiele - zwłaszcza gdy wokół rozciągają się piękne leśne pejzaże - tym lepiej! Można poczuć prawdziwą moc.. choćby chińskiej tajemnicy shaolin.. i energii płyncej z wnętrza planety Ziemi :)
Vein -> :) Ja też jestem po długiej nieobecności, i mogę stwierdzić że: absolutnie nic się nie zmieniło - ludzie wciąż wspaniali! :))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misato
Mieszkam tylko 100 km od morza i u mnie, w Szczecinie, były cały czas upały...
Rozumiem że zamiast bokena mialaś ten sprzęcik za zdjęcia, ładny, ładny :-)D
Vein
Faktycznie długo Cie nie było... długa wędrówka = obóz wędrowny ?
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f -> :) Niestety - to nie mój sprzęcik. Ale swoją drogą - jest śliczny.. Znalazłam po prostu kilka uroczych zdjęć katan w Internecie. Nie można się im oprzeć! ;))))
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f -> :) zapomniałam dodać, że ja byłam niedaleko Gdańska, gdzie pogoda była strasznie kapryśna.
Vein [ Sannin ]
na cale szczescie nie oboz wedrowny (moze na nieszczescie). poprostu bylem u ojca i jeszcze w kilku innych miejscach.... Zastanawiam sie czy moze ktos z was mieszka w wawie....
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Vein -> ja mieszkam blisko (w Piasecznie) - a w Warszawie studiuję.
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Misato --> miałaś pecha bo akuteat w zeszłym tygodniu na półwyspie i w 3-mieście było dla turystów dość kiepsko, ale za to cały lipiec był wymarzony terraz też już pogoda wróciła:-)) (w sunmie to :-(( bo ja muszę w ten upał pracować)
PS a gdzie dokładnie byłaś???
ja jeszcze tydzień pracy i na tydzien do stolicy (czemu tam mi siore musiało wynieść, a nie do jakiejś ciekawszej okolicy????) na wczasy, ech porażka jakie wczasy??? w W-wie???? ale zawsze jakaś odmiana
Misiak [ Pluszak ]
Witam
Misato--> Ty na tym watku szalencow masz wene...acha... :PP :P Fajna masz owiczke w herbie miasta :)))
Hej Vein I Kain, a wasze prace kcie ? ;p
Watek naprawde zaczyna odzywywac :))
Pozdrawiam
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Pozdrowienia od modemowego daimyo Paudyna, przebywającego aktualnie na Podlasiu, w leśniczówce koło Białej :) Aż do piątku będę musiał korzystać z usług telekompromitacji polskiej, więc zapewne sam nic tu nie wkleję, choć kto wie, może jak spadnie deszcz i mnie przypili... ;) W przyszły piątek na całe szczęście wrócę do Wawy :)
Kane :::::> Mieszkam w stolicy od początku swojego istnienia i nigdzie nie czuję się dobrze jak tam, tu naprawdę można wypocząć, zwłaszcza jak się mieszka na peryferiach i widzi z okna Kampinos ;)
3majcie się :)
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Kane -> heh, nie ma to jak szczęście z tą pogodą ;) Dokładnie byłam niedaleko Krynicy Morskiej - w Kątach Rybackich. Żadnych tłumów na plaży, ot taka mieścinka (jeżdżę tam już od 10 lat!..)
A gdzie pracujesz??
Misiak -> na herbie jest baranek, nie owieczka ;) W zasadzie mieszkam na tyłach Auchan, a to jeszcze Warszawa :P
To jest jedyny wątek, na którym mam wenę (!), gdyż tutaj są praktycznie sami "japońscy" pisarze, wojownicy i poeci ;PPP, więc jest autentycznie magiczne miejsce dla sztuki we wszelkich jej przejawach.
A to link, tak dla formalności z tym herbem :) --
Misiak [ Pluszak ]
Paudyn, a dokladnie gdzie jestes ? Moze wpadne do ciebie :))) Daleko od bialej ?
Pozdrowienia
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Paudyn --> POZDROWIENIA!! Miłego odpoczynku, będziemy czekać.
Misiak [ Pluszak ]
Misato--> mam taki sam urzad gminny :) (byly wojewodzki), no po prostu kocham socjalizm :)))
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Misiak -> ja też, ja też :)) (nadal nie wiem - ale to chyba baranek..) ?
Misiak [ Pluszak ]
Misato-- dobra nie klucmy sie o cos z rogami, ciekawe kto jeszcze ma taki budynek, postkomunistyczny :) My tu gg a kcie twoj teks, a lepiej gdzie tekst el fa :)
Pozdrawiam
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Paudyn --> no to masz dobrze, bo jakbyś mieszkał w blokowisku gdzie jest las nie drzew ale bloków to chyba byś zmienił zdanie
Misato --> hmmmm, moja praca to nie ma się czym chwalić bo to tylko wakacyjna (co nie trudno było wywnioskować
z moich opowieści) a dokładnie w Coca-coli w Gdyni. A praca moja polega na tym że jeżdze z kierowcą wielgachnym Volvo (prawie TIR, naprawdę) po jastarni i troszkę po okolicach kościerzyny,kartuz z Coca-Colą i roznosimy ją do sklepów, ośrodków etc wszedzie piją cole.
a w jastarni jak co roku normalnie 5tyś ludzi a w sezonie 25-30 tyś ludności tłok że cholera
ja w Rumi nie mam takiego urzedu miejskiego, mój jest bardziej biedny, mniejszy, obdrapany etc. więc można powiedziec że sie wyłamuję (tylko czemu na gorsze?)
Misiak [ Pluszak ]
Kane--> Nie mart sie nie ma czego zalowac :P U mnie zeszlej jesieni bylo w nim spotkanie z wielkim, super, gigantem, politycznym, no wlasnie z kim ? Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi...(fanfary) Andrew Lepper !!!! (fanfary) :)
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Kane -> w Coca Coli??? Sporo wiem o tym zajęciu :D Tak się świetnie składa, że mój chłopak pracował kiedyś jako pomocnik kierowcy (jeździł Volvo, Marcedesem) w Warszawie. Praca była super, nie narzekał, w końcu tylko wakacyjna. Gratuluję, wiem że masz sporo zajęć, bo i ludzi sporo, chętnych na napoje. Oby tak dalej - powodzenia!
Misiak -> :) tylko mi czasu brak na tworzenie!... k ł ó t n i a = Ó :PPP
Misiak [ Pluszak ]
Misato--> Wiem wiem, ale tk to jest gdzy a)uczy sie pisac bezwzrokowo oraz sie jest na nogach troche czasu :))))
Kane--> Hmmm Coca-cola powiadasz... Kane wiesz jak my ciebie lubimy.... :PPP
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Misiak _> wiem wiem :D Nie musisz się tłumaczyć! :P (żart)
Kane _> a pewnie że lubimy (a Misiak lubi też zapewne i Colę :D)
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Misato --> super praca???? cóż jakby troszkę więcej płacili topmoże byłoby dobrze ale niestety układ jest taki ze Coca-Cola zatrudnia inną firmę (Technoservis) który zartrudnia studentów którzy pracują w Coca-Coli, więc nie jestem pracownikiem Coli więc nawet nie przysługuje mi picie (tzn woda mineralna) bo nie jestem ich pracownikiem.....coprawda kierowcy i tak to olewają i przynoszą swoim pomocnikom picie (ostatnia na cole z automatu się załapuje:-)))) gdyby nie to że jest to kierowca z zeszłego roku i do tego jest b.wporządku to jest OK ale czaem jeździłem z innymi to tak dobrze nie było.
Misiak --> co do coli która wypijam to patrz text do Misato
CIESZĘ SIĘ BARDZO ŻE MNIE LUBICIE :-P
Misiak [ Pluszak ]
Kane--> wiec to olewasz...wiesz jak my ciebie lubimy :PPP
No kurde gdzie ten Paudyn, gdybym sie dowiedzail, gfdzie on jest i czy kolo mojej miejscowosci, to by mozna cos wykombinowac... :)
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Kane -> WSPÓŁCZUJĘ, PRZYZNAM ŻE o niebo lepiej było np. w zeszłym roku w Wawie. Wtedy zamiast wody mineralnej przysługiwała butelka małej Coli, i lepiej płacili - a cała ta tegoroczna sytuacja jest spowodowana tym, że na zapłatę pomocnikowi zabierają dziennie 70 zł z wypłaty kierowcy właśnie.. i nie wszyscy kierowcy chcą korzystać z pomocników za taką sumę. A jak było u Ciebie w zeszłym roku??? (dobrze, że są jeszcze mądrzy ludzie i dzięki temu masz piciu - bo praca jest wyczerpująca, i na nic się nie zda nawet taka mała buteleczka wody mineralnej.. :///)
Misiak -> co chciałbyś pokombinować? :) Znowu chodzi o sarmacenie??????? :PP
Misiak [ Pluszak ]
Misato--> moze, moze... :)
A tak przy okazji, tak sie zastanawialem i podczas walki, mieczem badz bokenem, sa dwa rodzaje atakow, sztychy i ciecia, sztychy to wiadmowo, ale ciecia, jakie sa rodzaje chyba z goy i z bokow... co jeszcze moze byc ?
Pozdrawiam
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Misiak -> cięcia mogą być (bokenem) - z góry (w głowę), z góry od boku (w bark), z boku poziomo (w ramię), z dołu (podcięcie lub cel w kostkę), z boku od dołu (cięcie przez nogę), oraz wszystkie te cięcia z kombinacjami (wyskok, obroty). Tyle zapamiętałam ze swojego treningu :)
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Misato --. coz tu wiele mówić rok temu było lepiej.... w tym roku niezaleznie od ilości towaru i ilości punktów kierowcy potrącają tyle samo czyli ok 50zł. rok temu helper był za darmo jak punkty>30 jednostki >500 teraz jak irok temu picie mi nie przyslugiwało, ale od czego inwencja kierowcy czyli robienie strat (jednego dnia pół skrzynki coli wyrąbaliśmy:-))) i co najgorsze to stawka za godzinę jest taka sama jak rok temu (czyli 4,5 do ręki za h, +zwrot podatku po następnego roku)
buteleczka picia????to jest nic, minimum 2 l wody dziennie jak jest słońce bo to nie praca ale upał wykańcza... rok temu jednego dnia na Helu z powodu awarii samochodu (kapeć na tylnim kole) wypiłem 5l napojów...jak nie ma słońca to ok 1-1,5 l coli obalam.
Oszywiście też zdarzają się wycieczki krajobrazowe, typu na Jeziora kaszubskie ale to raz na jaki czas....
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Kane -> w zeszłym roku było faktycznie o wiele lepiej.. :) u mojego chłopaka odchodziły te same akcje, m.in. ta z "uszkdzonym" piciem oraz wycieczkami nad dowolne jezioro. Raz nawet przyjechał z towarem do Piaseczna, i przejechałam się Mercedesem Coli.. a teraz - on sam pracuje zupełnie gdzie indziej (w biurze), i brakuje mu tej swobody, podróży.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Ufff. To naprawdę strasznie wkurzające... móc czytać i nie móc sie dopisać... ale już wszystko (odpukać) w porządku...
Tak więc kolejna, któraśtam już część historii Sarmaty w dalekiej Japonii :
"Po krótkim marszu między drzewami dotarli do polanki na której zostawili konie. El F wyciągnął z juków luzaka małą siekierkę i rozejrzał się wokół. Zagłębił się w las uważnie przyglądając się drzewom. Wreszcie zatrzymał się przy jednym i ściął gałąź. Wprawnymi ruchami ostrugał ją z gałązek i z gładkim już, lekko wygiętym kijem ruszył dalej. Po chwili znów zatrzymał się i kolejny ostrugany kij znalazł się w jego dłoni. Porównał oba kije, uśmiechnął się do siebie i ruszył z powrotem na polankę. Zobaczył że Yoshiki kończy szczotkować konie, a w cieniu drzew, na rozłożonej chuście stoi bukłaczek z ryżowym piwem i placki.
- Pomyślałem że zechcesz się posilić panie – powiedział chłopak.
Rycerz usiadł , oparł się plecami o drzewo i pociągnął z bukłaka spory łyk. Kątem oka zauważył nieskrywany podziw z jakim młody wieśniak obserwuje regularnie poruszającą się grdykę znamionującą ubytek zawartości bukłaczka. Wreszcie odstawił bukłaczek od ust i wyciągnął rękę do Yoshiki.
- Coś tam i dla Ciebie zostało ... – uśmiechnął się do chłopaka – a i zjedz też , choć radzę nie za dużo...
uśmiech mężczyzny stał się bardzo szeroki. Wziął placek i z apetytem , wciąż uśmiechając się tajemniczo , zaczął chrupać. Yoshiki kucnął obok , zjadł placek i popił piwem z bukłaczka.
Po posiłku Yoshiki spakował pozostałe placki i opróżniony bukłaczek po piwie.
- A teraz odłóż miecze Yoshiki – powiedział el F . Sam też odpiął od pasa pochwę i odłożył na ziemie szablę i
krócicę. Podwinął rękawy kimona i założył swoje skórzane, przeszywane stalowymi płytkami , rękawice.
- Ty też nałóż rękawice – polecił chłopakowi
- Pouczymy się trochę ... – dodał rzucając Yoshiki jeden z kijów.
Sam stanął wyprostowany z prawą nogą lekko ugiętą , lewą cofniętą i opierającą się o podłoże jedynie palcami i śródstopiem. Kij trzymał ugiętymi w łokciach rękoma i końcem imitującym sztych wycelowanym w twarz Yoshiki. Chłopak stanął naprzeciw w podobnej postawie.
- Taka postawa nazywa się chudan-no-kamae – powiedział el F – nauczę Cię tego co sam wiem o waszej sztuce walki mieczem i to co umiem od naszych mistrzów dwuręcznego miecza. Potem pokażę Ci jak operować bronią jedną ręką i jak walczyć dwoma broniami.
- Na razie zobaczymy jak sobie radzisz – zakończył i od razu przeszedł do szybkiego ataku. Odbicie z lewej
nogi, skok do przodu, zamach i końcówka kija niezbyt mocno pacnęła w głowę zaskoczonego chłopaka. Rycerz uśmiechnął się i cofnął dwa kroki.
- Czujność i refleks to podstawa przeżycia – powiedział
- Zawsze musisz być czujny, zawsze patrz w oczy bo tam wyczytasz prawdę - dodał .
Zaczęli ćwiczyć . El F znów zaatakował i z zadowoleniem zauważył że tym razem Yoshiki odskoczył do tyłu i zasłonił się swoim kijem. Potem zaatakował el F’a . Zasypywał go szybkimi ciosami to z góry to z lewej to z prawej . Wszystkie cięcia rycerz blokował nieznacznymi ruchami swojego kija . Po chwili zobaczył na twarzy chłopaka spływające krople potu. Ataki zaczęły być coraz wolniejsze i el F po kolejnej zasłonie wyprowadził szybkie cięcie na szyję chłopaka. Yoshiki wypuścił kij i złapał się za bolące miejsce.
- Szermierka to nie młócenie zboża cepem – powiedział el F opuszczając swój kij.
- Ważny jest spokój, skupienie. Musisz szukać błędu przeciwnika i wtedy atakować kiedy masz szansę trafienia. Spójrz , cały spływasz potem a ja jestem rześki.
- No, na dzisiaj wystarczy – dodał. Przypasał szablę i zatknął za pas krócicę. Spojrzał na chłopaka. Zobaczył że oczy zaczynają mu zachodzić łzami. Podszedł .
- Nie przejmuj się, jak na pierwszy raz poszło Ci nadspodziewanie dobrze – powiedział i poklepał chłopaka po ramieniu - no a teraz oporządź konie, będziemy się zbierać .
Podeszli do koni. El F zauważył że Strzałka strzyże uszami i cicho parska. Pogłaskał konia po grzywie – taaak, też czuję że nie jesteśmy tu sami – pomyślał. Od kilku chwil czuł mrowienie w krzyżu co było niezawodną oznaką kłopotów. Przez lata służby nauczył się ufać swoim przeczuciom , nie raz zawdzięczał im życie. Teraz też walcząc z Yoshiki poczuł że coś jest nie tak, cos się w lesie zmieniło. Jakaś nieuchwytna dla zmysłów zmiana aury a Strzałka tylko potwierdził jego obawy. Obcy zwiadowca, jeżeli był to oczywiście człowiek a nie jakiś leśny drapieżnik , musiał być mistrzem w swoim fachu. Mimo rzucanych ukradkiem spojrzeń el F’owi nie udało się dostrzec ani śladu tajemniczego obserwatora.
Wzięli konie za uzdy i poszli w kierunku skraju lasu. Całą drogę el F trzymał Strzałkę lewą ręką a prawą opierał na kolbie krócicy której kurek odwiódł wkładając za pas. Yoshiki , zamyślony nad swoją pierwszą lekcją szermierki, nic nie zauważył. Wreszcie dotarli w miejsce gdzie las się rozrzedził na tyle by mogli dosiąść wierzchowców i ruszyli stępa wzdłuż lasu, w kierunku drogi.
- Nie wracamy do wioski el F-san ? – zapytał Yoshiki
- Nie.
- Ależ panie, przecież żołnierze tam pojechali !
- No właśnie... żołnierze ... samuraje a nie taka hałastra jak ci którzy przyjechali z poborcą – powiedział el F.
Wcześniej myślał nad tym by zostawić Yoshiki i zakraść się do wioski. Sprawdzić co zrobią ludzie Misiaka, może dowiedzieć się co planują i kto wie... może nawet interweniować w razie potrzeby. Ale odkąd zaczął podejrzewać że są obserwowani, wiedział że odpadł konieczny przy takiej przewadze ewentualnego przeciwnika element zaskoczenia. Powrót nie miał sensu ... mógłby tylko pogorszyć sytuację wieśniaków. Spojrzał na Yoshiki, zobaczył że chłopak posmutniał.
- Posłuchaj, czy myślisz że gdyby doszło do walki nas dwóch mogłoby zmienić jej wynik ? – zapytał
- Sam mówiłeś że ten Misiak to Mistrz Miecza, jego ludzie to zawodowcy ... to nie byłaby walka tylko rzeź. Trzeba ufać w mądrość i spryt Starszego waszej wioski. To... mądry i doświadczony człowiek. Da sobie radę.
- Tak el F-san , masz rację ... ale ja się martwię ... boję się o nich...
- Ja też, ale nic nie możemy zrobić. To zbyt duże ryzyko a ja mam zadanie które muszę wykonać... wrócimy... kiedyś i jestem pewien że wszyscy będą cali i zdrowi. Jeszcze będziesz się śmiał ze swoich obaw.
- A jak nie... a jak ich zabiją ?
- Cóż , wtedy zostanie nam zemsta... ale nie myśl o tym teraz. Zaufaj mi, ci żołnierze to zawodowcy a zawodowcy nie mordują bez potrzeby. Pewnie to tylko rutynowy patrol.- pocieszał chłopaka el F , choć sam
czuł niepokój o Noriko.
Dojechali do drogi i już szybciej , bitym traktem, ruszyli naprzód... "
Misiak [ Pluszak ]
:)
Misato [ tajemnicza gejsza ]
:)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Małe ale coś tam widać -------------->
el f [ RONIN-SARMATA ]
i jeszcze jeden------------------>
el f [ RONIN-SARMATA ]
A tak wygląda moja katana ---------->
wiem, wiem że nie ładnie się tak chwalić ... :-)D
el f [ RONIN-SARMATA ]
jeszcze jedno--------------------------------->
el f [ RONIN-SARMATA ]
i takie...
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f -> C-U-D-O! cudeńka! :)
Misiak [ Pluszak ]
A tak wyglada moja katana (w przyszlosci) :P
Misiak [ Pluszak ]
Cu cu cudenka :PPP
Misiak [ Pluszak ]
A tu cosik zebysmie mnie nie zlinczowali :)
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
misiak --> chyba AKatana, pozatym ta instrukcja wygląda jak z podręcznika małego terrorysty :-D
BTW całkiem niezłe
Misiak [ Pluszak ]
I jeszcze cos...
Misiak [ Pluszak ]
Kane--> wiesz... How to... :))), a pozatym fajna nazwa :)
Misiak [ Pluszak ]
a i sory za kolejnego posta ale:
1)fajnego linka zobaczylem, moze kogos zainteresuje
2)czleka znalazlem z fajna katana :)
3)chyba cos nie wyszlo z poprzednego zdjecia :(
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
misiak --> już za późno z tym linczem (niech cie tylko dorwiemy)
może byś przetłumaczył jeszcze bo ze znajomością japońskich znaków u mnie kiepsko, o co chodzi na obrazku oszywiście sie domyslanm
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Takiego AK-47 a potem AMS-a to miałem w MON-ie :-)D
Teraz mam w domu M-16 - mogę jutro wrzucić fotki ...
el f [ RONIN-SARMATA ]
A póki co mogę wkleić łuk el F'a :-)D --------------->
el f [ RONIN-SARMATA ]
I proszę M16A1 ----------------------->
el f [ RONIN-SARMATA ]
I takie ujęcie ------------------>
el f [ RONIN-SARMATA ]
I firmowe tłoczenie Colta
el f [ RONIN-SARMATA ]
a żebyście nie myśleli że to jakieś maleństwo ...
Misiak [ Pluszak ]
el f--> a ja ci jakos nie wierze, wez go rozbierz, i pokarz licencje :))))
Chyba w zadnych kraju procz USA nie mozna sprzedawac broni automatycznej... :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
"Chyba w zadnych kraju procz USA nie mozna sprzedawac broni automatycznej... " - he, he, powiedz to Ruskim na rynku ... :-)D
Misiak [ Pluszak ]
...legalnie :))))) :P
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
kurna straszny problem z ompem: restartuje sie cojakis czas, raz na 10 min albo raz na 1 h.... :-( nic mi RPC nie wykrywa ale to chyba to...:-( próbowałem to jakoś zablokować i to samo czyli restart....dotego wiatrak na procku już nie chce się wogóle ruszyć..... jej same problemy
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
A czy prawdziwy samuraj przejmuje sie takimi drobiazgami :-)D
Kane
Wiatrak - wyjmij, odkurz i wpuść odrobine WD-40
RPC - był cały wielki wątek jak sie tego pozbyć , chyba ten link jest ok
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f -> muszę przyznać, że mnie dosłownie powala ;) każda broń! M16A1 również, nie mówiąc już o Twoim łuku. Widzę, że jesteś znawcą rzezowym. Tak trzymać!
Nota bene - zakupiłam sobie na wyprzedaży książkę (dość starą z 1990) DAI SHO-MIECZ SAMURAJA. To dobra powieść o niesamowitym ostrzu katany, wykutej przez legendarnego Muramasę. Ostrze to było głodne ludzkiego żywota.. zacznę czytać, jak tylko skończę literaturę rosyjską.
Misiak -> przepisy, zakazy, ostrzeżenia.. handel nielegalną bronią to bardzo popularne zajęcie wśród.. hm.. ziomków z Rosji ;) (żart oczywiście). Ważne, by osoba kupująca broń była czysta..
Kane -> nigdy czegoś takiego nie miałam. El f na pewno dobrze radzi! :)
garrett [ realny nie realny ]
elf --> M16A1 to airsoft czy replika ? sam mam MP5, Walthera P99, Glocka a przymierzam się do Shotguna :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misato
Ta książka to Marc'a Oldena ?
Jeśli tak, to też ją mam choc jeszcze nie czytałem :-)D
Broń - trochę tego mam... poza użytkowymi replikami jeszcze kilka bagnetów, hełmów ... w tym mój z MON-u który jak się to pięknie w wojsku określa "xxxxx" (cenzura - użycie słowa grozi banem) , powiedzmy więc "zorganizowałem" podobnie jak pas :-)D
" zacznę czytać, jak tylko skończę literaturę rosyjską" - CAŁĄ ??? :-)D
W niedzielę, na sali, muszę się pochwalić, wytrzymałem bez padania na deski ... 4 kilo tłuszczyku już mi sie wytopiło, kondycja jakby lepsiejsza a i w kometkę przegrałem 21 do 12 i do 15 a nie do 5 ... :-)D
Podejrzewam że w tym roku nasz Klan raczej już się nie spotka... więc w przyszłym jak dojdzie do spotkania (oby) to pewnie będę wyglądał jak Terminator :-))))
el f [ RONIN-SARMATA ]
garrett
No co Ty !!!???!!! - toż to oryginał !!! :-)D
A serio, to model ASG z Academy... instrukcja była koreańskimi "krzaczkami" tak że budowa kosztowała mnie trochę czasu i wysiłku aby wszystko działało jak należy. Malowanie to już zdjęcia + filmy ale też muszę przyznać że osiągnięcie czarnego półmatu na kolbę i okładziny dostarczyło mi niezapomnianych doznań psychicznych a rodzinie wrażeń "słuchowych" :-)D
Oryginalny półmat Revella niestety był zbyt błyszczący...
ASG mam jeszcze Berettę i SW 5903 :-)D
garrett [ realny nie realny ]
elf --> wow, wyszedł świetnie...jeśli cierpisz na chwilowy nadmiar gotówki polecam linka :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane -----> pod tym linkiem też coś znajdziesz o żółwilku restartującym XP
garrett ----> niestety moja przypadłość to chroniczny niedomiar gotówki... :-)D
Link fajny, żeby jeszcze tak w środę w Lotto padło sześć moich cyferek...
garrett [ realny nie realny ]
elf --> znam tą przypadłość z autopsji :)))
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
all --> to chyba nie RPC bo msblasta nie ma ani w msconfigu ani w Windows/system32 ani nigdzie indziej, to chyba jednak coś innego ale już lepij, jak kompa mam rozłożonego na cęści pierwsze (czyli cooler od procka) na wierzchu, co wymaga wyłożenia zasilacza na zewnątrz. MOże to jednak procek sie wiochał...??? nieważne to i tak nie jest mój komp, tylko "stacja sieciowa'" na której korzystamn z netu. (zaraz pewnie oberwe za to)
Oglądałem wczoraj film HERO, rany, normalnie padłem z wrażenia po obejrzeniu...:-)))
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f _> dokładnie ta sama książka :) Poza tym widzę, że bitwy idą Ci coraz lepiej! Gratuluję!!!
Kane _> :D ja już dawno oglądałam Hero. Maksymalnie chiński, cudowny obraz z cudowną muzyką, walkami, wątkami, kolorami, malownizością!!!!!!!!!!... brak mi słów!
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
elf---> a tego m-16 to nie widzialem ;-(O.
btw ostatnio cos bylem w kiepskiej formie i elf prawie mnie pokonal w badmingtona. a bokenami to jak zwykle na wzajem sie kroimy ;-D
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
"ostatnio cos bylem w kiepskiej formie i elf prawie mnie pokonal w badmingtona" - weź mnie nie załamuj... myslałem że to mi forma rosnie a nie że Tobie spada... :-(((
M-16 - naprawdę nie widziałeś ? Zrobiłem go dobre pół roku temu...
Misato
"Poza tym widzę, że bitwy idą Ci coraz lepiej! Gratuluję!!! " - patrz post Zgredka i moja dla Niego odpowiedź...
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misato
Książka - daj znać jak zaczniesz czytać, też wtedy przeczytam ... porównamy wrażenia :-)
Misiak [ Pluszak ]
Misato--> A hero ogladalem zapowiedz to bedzie fajne i niedlugo bedzie rpemiera w polsce :)))) Tez bedzie fajne Last Samurai :P
El f--> Hmm hehe terminator :PPP dobre :) Ja niedlugo bede sobie laweczke kupywal to se bede pakowal, i to wtedy bedzie walka...w kometke... :PPPP
Pozdrawiam
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Ławeczka to jest żeby sobie na niej wygodnie usiąść i sączyć browarek - od tego to Ty Terminatora przypominać nie będziesz ... urośnie Ci jedynie beerceps który w kometce raczej zawadą jest niż pomocą :-)D
A do pakowania dobre są walizki na ten przykład albo worki marynarskie czy insze plecaki... a wyjeżdżasz gdzieś że chcesz się pakować ?
Misato [ tajemnicza gejsza ]
:)
el f, Misiak i ZgReDeK -> Wy się znacie?? :)
---------------------------------------------------
el f -> dobrze, ale to na pewno będzie po 9 września ;) Badmongton powiadasz? :) Forma rośnie i Tobie, i ZgReDkOwI ! Nadal uważam i myślę w duchu, że dobrze obaj walczycie.
Misiak -> tak, Hero będzie w kinach, Last Samurai też (widziałam trailer), ale Tom Cruise... to nie jest Japończyk :P Coś czuję, że będzie ubaw... ja tam wolę już Jeta Lee!(ma skośne oczy) :)
ZgReDeK -> :) Oby tak dalej, zawsze trzeba trenować swoje umiejętności i nie osiąść na laurach ;)))
Misiak [ Pluszak ]
Misato--> Nie a co ?? ;p
El f-->:) hmmm mi chodzi o taka laweczke kulturystyczna, do pakowania...ale wiesz co chyba zmienie ja na twoj model :P bardziej mi sie podoba, jedynym mankamentem moze byc moj brak ochoty do picia. A no wlasnie tak pakuje a raczej wczoraj pakowalem, bele :)
Misato--> ktos ci juz mowil ze nie jestes typowa dziefczyna ??? ;p bokeny, rosyjski, igly, sztuki walki, igly itp :PPP
:P
el f jako terminator ---> :PPPPPPP :D
Eh... skad sobie wykombinowac luk, probowalem robic ale z marnym skutkiem, peka drewno...ehhh
Pozdrowienia
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misato
Owszem, ze Zgredkiem się znamy, mieszkamy w tym samym mieście, tłuczemy się bokenami, tniemy w kometkę, gramy w podobne gry, słuchamy podobnej muzyki (nie zawsze ale często), czytamy mniej więcej te same książki, gramy w szachy ... w sumie sporo mamy wspólnego ... :-)D
Książka - ok, wcześniej chyba też bym nie dał rady...
Misiak ----> "jako terminator ---> :PPPPPPP :D " - poczekaj aż zobaczysz ... :-)D
"Eh... skad sobie wykombinowac luk..." - najprościej drogą kupna ... :-)D
Brak ochoty do picia - można to zwalczyć ... uwierz na słowo, odrobina samozaparcia i dasz radę :-)D
A serio to lepiej pozostań przy tej Twojej a trening beercepsa sobie odpuść ...
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Misiak ->
:) przecież nie odbiegam aż tak bardzo od zwykłych dziefczyn, pospolitego schematu :D (jeszcze dodałabym mangę i anime oraz gry komputerowe i ambitne kino!) Igieł naprawdę się nie boję (mroczna, kłująca przeszłość) - i oczywiście - mówię całkiem serio - chodzę na akupunkturę.(bardzo pomaga na zatoki i płuca)
Oj, niestety - sporo osób uważa, że raczej przeważa u mnie "męska" osobowość (i pewna porywczość), ale i ja czasem lubię być roztrzepana i słodka przy tym, tak po dziewczęcemu :PP (moim znakiem zodiaku jest Skorpion, a Twój i elf'a??)
Łuku tak łatwo się nie wykona - jeśli już to polecam nie drewno, a raczej giętką gałąź :)
el f ->
to świetnie mieszkać blisko siebie, móc razem powalczyć i pograć :) Beerceps łatwo i szybko jest wytrenować ;), ale trudniej się go pozbyć!
A propo "ławeczki" treningowej - ona nie służy do siedzenia, jak stwierdził Misiak ;) Na niej się wygodnie leży na boku i sączy ową "złocistą beer ambrozję" :)))
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przyznam, że ja też lubię czasem posarmacić, ale nie palę (nie pykam fajeczek ;)) ani się nie kłuję - piszę to na wszelki wypadek :)
A jakich nałogów można się po Was spodziewać, Panowie? :D (i jaki macie znak zodiaku?-żeby było ciekawiej :))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misato
Skorpion... hmmmm... mam duże doświadczenie z kobietą-skorpionem* :-)D
Wychodzi na to że ja drugi sie przedstawię... typowa Ryba jestem :-)D
Nałogi ?
Cóż ... mam, niestety...
Palę nałogowo i dużo papierosy choć od czasu do czasu fajeczkę albo cygaro też lubię
Trunki - nie nalogowo ale lubię , kiedyś w/g zasady "nieważne co - ważne żeby sponiewierało" , teraz raczej preferuję "najważniejsze co " a za byciem "sponiewieranym" raczej już nie przepadam ...
Narkotyki - nie. kiedys tam zdarzyło mi sie trawkę popalić z ciekawości ale na szczęście nie wciągnęło mnie to...
Na "zabawy" strzykawką, grzybkami czy klejem to już się nie dałem namówić.
No i może to nie nałóg ... ale nie wyobrażam sobie dnia bez trzech, czterech kaw...
Lavazza z ekspresu ciśnieniowego z mleczkiem i bez cukru... niebo w gębie :-)D
* moja Mama to Skorpion :-)D
Misiak [ Pluszak ]
Witam
Misato--> Mi to nie przeszakdza, tylko mam nadzieje ze ta twoja "meska" strona to nie nadwyzka testosteronu w twoim organizmie ?? :PP Dobrze ze jestes roztrzepania i slodka, trzeba zyc bez smutku i bez zalu, a odrobina roztrzepania nikomu jeszcze nie zaszkodzila :) (sprawdzone ;p). A w sprawie tej laweczki, to lezaca raczej pozycja odpada, jeszcze mozna sie zadlawic :) najlepsza by byla horyzontalna :)
el f--> a te walki i sarmacenie ze zgredkiem to nie jest przapadkiem rywalizacja o wplywa w Szczecinie ??? ;p cos tam mowili cos ostanio o jakis wojnach gangow :PPP Biedaczek same skorpiony wokolo :PPP
Hmmm, ja jestem waga ale wiem czy typowa... po prostu waga :)
Hmmm nalogi ?
Nie wiem, nie pije zadnego uszlachetnionego trunku, poczekam na swoje 18 urodziny.
Czy ale ?... cos ostatnio mnie kusilo zobaczyc jak to jest "pykac fajeczke" lub "wypalicz szluga", ale wytrzymalem i przeszlami ochota. wiec nadal nie pale...
Hmm cosik mocniejszego, raczej nie w tym zyciu, moze kiedys ralanium przed operacja :) ale tak to nie...
moze to nie nalog, bo mge bez tego wytrzymac, ale z przyjemnoscia siedze na kompie :PPP
Misiak [ Pluszak ]
No i zapomnailem dodadac:
Pozdrawiam :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Horyzontalna czyli pozioma czyli właśnie leżąca... :-)D
Wertykalna to pionowa czyli stojaca.
Jak jesteś "po prostu waga " toś szczęśliwy... mam nadzieję że za parę lat, przedstawiając się nowym Klanowiczom nie napiszesz "po prostu nadwaga"... :-))))
"ale z przyjemnoscia siedze na kompie " - hmmm, jako sybaryta wolę wygodny fotel... :-)))
Misiak [ Pluszak ]
el f--> a jaka to lezaco-siedzaca ? ty siedz cicho i cwic swoj i tek pefnie duzy beerceps :P waga to moj znaczek zodiaku :) a jak ty jestes ryba wiec co ty robisz na powiezchni jeszcze sie udusisz... idz i se poplywaj w stawku..:PP lub do morza, masz blizej :PP Moze ciebie kiedys znajde w puszcze sledzikow :P a ty mam nadzieje za pare lat nowych klanowiczon nie przestawisz sie: Czesc jestem elfo-ryba jak mnie wypuszcisz spelnie twoje 3 zyczenia :PPPPP hehe
sybaryta ???
Pozdrawiam
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Życzenia spełniam tylko pięknych Klanowiczek ... Ty chyba pod tą kategorię nie podlegasz...
w jednym masz natomiast rację (nie, nie beerceps mam w miarę w normie) - rybka lubi pływać ... i ja też , dosłownie i w przenośni...
sybaryta - a nie ? :-)D
Misiak [ Pluszak ]
el f--> ja nie pytam sie tak czy nie, tylko co to znaczy :PPP
No chyba kazdy czlek lubi plywac, chyba procz tych ktorzy nie umieja... lub nie chca :)
Pozdr
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Czego Was uczą w tym LO ???
Sybaryta - słowo pochodzi od starożytnego greckiego miasta Sybaris , ze względu na korzystne położenie było to w pewnym okresie najbogatsze miasto Grecji a jego mieszkańcy lubowali się w przepychu, wygodzie i dogadzaniu sobie na wszelkie możliwe sposoby...
I stąd osoby lubiące sobie dogadzać i ceniące wygodę nazywa się sybarytami.
Ufff , rachunek za wykład prześlę pocztą ... :-)D
Misato [ tajemnicza gejsza ]
el f -> Rybka to bardzo przyjemny znak zodiaku :) Skoro kawa jest nałogiem, to jest również moim jedynym ;) Trunki - od czasu do czasu. Ogółem - jestem osobą jako tako zrównoważoną, ale nie lubię podejmować żadnych decyzji!!!!
Marzyłabym o takowyh trzeh życzeniach, a nwet nie trzech, bo jest ich stosunkowo więcej, ale lubię wyzwania (oby tylko zdrowie dopisywało, to już jest nienajgorzej). I w 50% nie chodzi mi o rzeczy materialne.. najważniejsze jest szczęście i radość z życia.
A kto to taki Filistyn? :)
Misiak -> he he, przyznam się, że posiadam typowe dziewczęce cechy (lubię się pożalić, poczytać horoskop ;))
A kiedy kończysz 18 lat??? W tym roku? (to już by było niedługo!)
Ja też lubię siedzieć przy kompie, ciekawe jak to by było, gdybym miała Play2 plus zestaw kilku mangowych gier.. :D Tak tak - wertykalna jest najlepsza!
Misiak [ Pluszak ]
Misato--> niestety nie, dopiero za rok, gdybym mial niedlugo 18 to pewnie bym a)powoli sie uczyl do matury :PPP b) robil prawko :)))
Noi dobrze ze sie lubisz pozalic, przecierz nie jestes jakims tam facetem :PPP
Ps. pamietaj zeby spelniac marzenia i zyc bez zalu i smutku ! :)
Brrr ale mial dzis wieczoram ciezki spacer, paru podchmielonych kumpli, przyszlo po mnie zeby sie przejsc, i ciagle a to mi proponowali trunki albo zebym kazda dziefczyne po drosze wyrywal... brrr :))))
Pozdrowienia
;-)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
No, wreszcie kompa mam ok i mogę do Was powrócić :))
Misato :::> No i doczekaliście się :)) Oto przybyłem :))P
Kane :::::> Mieszkam własnie w blokowisku, tyle że jestem otoczony również lasami (puszczą) a nie tylko ulicami ;))
Misiak ::::::> Mieszkałem w leśniczówce przy końcu ulicy Grzybowej, za nią jest droga w las, prowadząca w lewo, tam w głębi jest właśnie ten przybytek :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misato
"Rybka to bardzo przyjemny znak zodiaku " - wiem, wiem... jestem bardzo przyjemny i lubię swoje towarzystwo :-)D
" A kto to taki Filistyn? :)" - hmmm i co ja mam teraz mysleć...
Pytasz serio czy to literówka a miał być Filister ? :-)D
Wydaje mi sie że jestem całkowitym zaprzeczeniem filistera, choć może inni odbierają mnie inaczej...
Życzenia - chcieć to móc , jak naprawdę się czegoś chce to często się to osiąga... marzenia lubią się spelniać .
Paudyn
Welcome home boy ! :-)D
Misiak [ Pluszak ]
el f--> narcyz ??? ;p
paudyn--> Hmm czyli od poczatku byles w Bialej Podlaskiej tak ? Na koncu grzybowaj kcies tam w lesniczowce ? Wychodziles czasami z niej ? Byles w miescie ? Jak ci sie podoba ? Byles na warce ? ;p Hehe szkoda ze sie nie moglismy skontaktowac... :(
Pozdrawiam :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Narcyz ? Tak, myślę że pasuje... do Ciebie :-))))))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
el f :::::> No ba, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ;)
Misiak :::::> Mieszkałem przez cały tydzień w leśniczówce. Wychodziłem rzecz jasna na zewnątrz, w końcu nie ma to jak poobiedni spacer :)) Do Białej jeździłem po zakupy, bywałem w okolicach dworca, oraz nieco w centrum, przy takim placu :P Hmmm, a co to jest ta Wasza warka? :P Co do spotkania, to pewnie jeszcze tam się zjawię, więc no problem :)
Misiak [ Pluszak ]
el f--> ohoho jakie zabawne a kto powiedzial: jestem bardzo przyjemny i lubię swoje towarzystwo ???? :P
Paudyn--> nie to byla taka impreza u nas byla. zmagania miast czy cos w tym stulu :P, a jak ci sie podobalo miasto ? nie kieruj sie okolicami dworca... :) loozik, wiec moze sie kiedys zobaczymy :PP a tak przy okazji to skad jestes ?
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Misiak ::::::> Czyżby to było to co transmitują w telewizji??:))) Miasto ok, poza tym, że wszystko wcześnie zamykają i nie można zwykłego kabla do połączenia kompa z wieżą znaleźć, z 4 sklepach szukałem, aż w końcu dostałem w jakimś serwisie :PP Jestem z Wawy, co wyjaśniałem parę postów wcześniej Kane`owi :))
Misiak [ Pluszak ]
Paudyn--> trzeba umiec szukac :))), a sklepy to normalnie, a nie jak tam u was nadprodukcja... :) No jak masz kompa to pisz kolejna czesc swego opowiadnia :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak - noe dobra cos tam może i napisałem... ale to sama prawda :-)D
Wczoraj sobie trochę posarmaciłem... nie za dużo, ale tak trochę...
Natomiast dzisiaj na sali to "trochę" wyszło ze mnie jak szydło z worka... Zgredek mnie zmasakrował...
Kometka - cztery mecze zakończone 21 do 12, 9, 2 (!), 13....
Bokeny - Zgredkowi wyszło bardzo zgrabne cięcie na głowę a mi nie wyszła zasłona... śliczne "łup" znamionowało zatrzymanie się ostrza na kości skroniowej nad prawym okiem... że nie wspomnę o kilkukrotnych trafieniach w bark czy w łapki... :-)D
Totalna porażka... musiałem prosic o przerwy na piciu... ręcznik... regulację oddechu...
Jedyny plus to nauczka na przyszłość - nie pić w przedzień walki :-)D
Misiak [ Pluszak ]
Zgredek--> tak trzymaj :PPP
Pozdrawiam :)))
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
misiak->oto sie nie amrt juz trenuje do nastepnych potyczek
elf-> ;-)
coz nie dualo m isie ostatniego seta wygrac do zera ;( bledy serwisowe i koniec marzen ;-D jednak za tydzien szykuje cos specjalnego ;DDD, Jednego zaluje ze nie ma stolu do pingla ;|
Tym razem bokenami troche ostrzej bylo ;d no i to ciecie-dobrze ze nie przez watrobe ;D
A moze tak koszykowke ;) przewaga wzrostu po stronie elfa ;(
ps:kiedys z kumplami krecilismy krotkie filmiki w lasku gdzie naparzalismy sie z bokenow mielismy nawet luk ;D hehe
potem mnie jednak wyrzucili z ekipy-zbyt brutalnie wlaczylem <buahah><demoniczny smiech>
el f [ RONIN-SARMATA ]
Zgredek
"jednak za tydzien szykuje cos specjalnego " - to ja już się boję :-)D
"potem mnie jednak wyrzucili z ekipy-zbyt brutalnie wlaczylem <buahah><demoniczny smiech>" - no, to mogę potwierdzić... widziałem połamany boken Zgredka na własne oczy... poważnie !
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
witajcie:-)
koniec po parudniowej przerwy bo już wróciłem z zagrawanicznych wojaży do stolicy Polski.
jak widzieliście w warszawie wariata jadącego srebrną skodą 150 kmph po mieście to byłem to ja:-))
HAHAHAHA, niedługo będe miał na chacie stałkę w domu i wtedy dopiero będzie źle z forum, :->
Misiak [ Pluszak ]
Co tak cicho smutasy ? Zaraz koniec wakacji :PPP
Misiak [ Pluszak ]
Dobra dobranoc, ide sluchac poezji speiwanej a potem spac, jak nie zobacze jakiegos posta fajnego to zaykamy watek :PPPPPP
Pozdrawiam
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Kurde, coś mi się pisać nie chce, ale chyba zaraz się zmobilizuje, bo jek nie teraz to kiedy? :P
el f [ RONIN-SARMATA ]
Paudyn
Strzel se sete i do klawiatury ! :-)D
U mnie też mały zastój... sarmata sobie gdzieś tam jedzie a ja piszę co innego. Ale krótkiego i mam nadzieję do niedzieli skończyć i wrócić do Nipponu.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kolejne sprawozdanie z bokenokometkowych zmagań...
Kometka - hmmm... pięć setów... hmmm... i wszystkie wygrał Zgredek...
21 do : 13, 10, 3 (Zgredek miał duże chęci by było do jaja... ale skusił serwa...), 15, 7.
Bokeny - tu już mniej-więcej remis... tym razem zasłony były bardziej na czas i żaden z nas nie poniusł uszczerbku na zdrowiu :-)D
Forma - nadal bez zmian... po Zgredku nie widać że był na sali a ze mnie hektolitry potu... :-)D
el f [ RONIN-SARMATA ]
errata
poniusł - poniósł
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
el f ---> taaaaa sport to zdrowie, podobno. a trening czyni mistrza, czyli trenuj dalej:-))
ech co tu wiele mówić, chyba to już upadek....nikt i nic się tu już prawie nie odzywa..:-(
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
Nie upadek a wakacje... mam nadzieję :-)
Misiak [ Pluszak ]
nie wakacje a koniec wakacji
Wszyscy studenci...zamknac sie... :)
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Misiak ==>
ja już studentem prtawie nie jestem:-P
widze że na koniec wakacji niemoc ogarnęła wszystkich... a może rączki pourywało???
mam nadzieję że się jeszcze rozkręci:-))
zauważyłem że pierwszy post w tej części Klanu był napisany 29.07 !!! czyli ponad miesiąc temu!
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
ELF--->wbrew pozorom w ta niedziele ylem wyjatkowo wyczerpany-vide przy bokenach juz sil nie mialem a ostatnie dwa sety ledwo co zipialem ;D
A btw nie wiem czy elf wspominal ale też 'rywalizujemy' w sferze militarno-taktycznej czyli w combat mission. Ostatnia bitwa zakonczyla sie zniszczeciem calej panzerwaffe elfa przy stracie Hellcata dwoch Shermanow i kilku lekkich wozow :-D :-D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
128 postów na miesiąc z małym haczykiem to nie taki zły wynik...
Misiak
A mnie we wrześniu czeka mały wypadzik w Tatry... wędrówki po górach, piwo, pstrągi pod różnymi postaciami, kwaśnica... że o pięknej kobiecie nie wspomnę... :-)D
Uczcie się robaczki, uczcie... :-)D
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
Chwalipięta !!!
To może jeszcze podaj wyniki w szachach... :-)D
Chyba załatwię stół do ping ponga... też będę się mógł chwalić wynikami :-)D
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
stół do ping-ponga???? ja się pisze!!! już niegrałem z 5 lat ale co mi tam:-)) gdzie ten stół będzie????
a może jeszcze wyniki grania w koszykówke???? czekam.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
Zapraszamy na niedzielę do Szczecina - kosze są a i piłka się znajdzie :-)D
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
el f ==> Szczecin niby blisko Gdyni ale chyba nie aż tak blisko..... kiedyś wpadne:-))
Misiak [ Pluszak ]
eh
zabijcie mnie
mam po 8 lecji kazdego dnia... zabijcie mniej... nie nie mnie ale lybacka i handke... ehhhh
El f--> odkrylem tajemnice kim jestes... luz to wiem... znam prawde. Otoz jestes....
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Hmmm... to żadna tajemnica... ja też wiem kim jestem :-)D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Nie nażekaj na ministrow... jak ja bym był ministrem oświaty to bym zrobił obowiązkowe szkoły z internatami... żeby rodzice mieli święty spokój :-)D
el f [ RONIN-SARMATA ]
errata
nażekaj - narzekaj oczywiście... buuu...
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
el f --> co zrobiłes Misiakowi??? napisał Otoz jestes.... i nie dokończył, widze że jednak to jest tajemnica!
i nie przejmuj się ortografią wielu na forum lepsze byki wali....moż enawet specjalnie...
PS ja też bym zrobił szkoły z internatami ale dla świętego spokoju dzieci a nie rodziców.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
"co zrobiłes Misiakowi???" - hmmmm...... :-)D
Byki - wiem, ale nie jest dla mnie wytłumaczeniem przed samym sobą. Język świadczy o mnie i o moim szacunku dla rozmówcy. Oczywiście to tylko moje zdanie na ten temat.
Internaty - to się zgadzamy choc motywy mamy różne... może wspólna petycja do min. Łybackiej ?
Misiak [ Pluszak ]
"Pamietnik Misiaka --> 01.09.2003 okolo godziny 21...
Siedze sobie spokojnie i ogladam film, nagle reklamy... "o kurde znow reklamy"...siedze i ogladam dalej...nagle cos sie dziwnego dzieje. Patrze i nie moge uwierzyc...mysle "o kurde el f...oooooooo" x* . Reklamy sie skonczyly znow film zostal emitowany, sytuacja wrocila do normalnosci..."
x* --> a ekranie... El f--> OLEJE SILNIKOWE
:PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
Misiak [ Pluszak ]
Hmmm internaty, wiem ze niektorzy maja niezle zycie z powodu internatow. Ostatnio z internatem zetknelem sie w lutym i wtedy spalem na jednym z lozek w takiej pozycji poziomej (jak prosto jest --) to ja spalem / :))
Hmmm a bledy orotgraficzne, to osobiscie olewam ogonki(sorki), a inne bledy sa u mnie spowodowane a)szybkim pisaniem b)cwiczeniem pisania bezwzrokowego c)godziny. Staram sie by moje wypowiedzi byly zrozumiale, a za inne --> komesai
El f, Paudyn, Kane --> Dobra to jak zawiazujemy spisek ? wiecie o co mi chodzi (el f, Paudyn) :)))))
Pozdrawiam :)
Ps. Ciekawe kcie jest nasza kobita klanowa :))))
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
elf->szachy to juz inna bajka
a zalawiaj stol do pingla ja sie nie boje ciebie gorzej tylko ze co druga pilka to moj blad-albo poza stol albo w siatke ;D
w koszykowke to cienki jestem no i jeszcze przewage wzrotu masz
misiak--->ja mam 6niemcow w tygodniu do ktorych 8godzin codziiennienawet sie nie umywa ;D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Uffff !!!
A już myslałem że Ci sie udało... el f a nie elf... choć chciałbym być tym od olei silnikowych :-)D
Zgredek -------> na Niemców dobre są Hellcaty, dobitnie mi to ostatnio uświadomiłeś :-)D
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
elf--->ta 55mp/h i moze okrazyc tygrysa pare razy zanim ten namierzy hellcata ;-D w tym wypadku tylko pumy moga pomoc albo lynxy-->posiadaja one odpowiednia szybkosc wiezy a same tez wolne nie sa
el f [ RONIN-SARMATA ]
Zgredek
No widzisz - zastosuj je na tych 6 Niemców w tygodniu i będzie spokój :-)D
Misiak [ Pluszak ]
Nie chce nic mowiec ale to jest moj tysieczny post :))) 1000 !
Specjalnie czekalem zeby byl w tym watku :PPPP
Pozdrawiam
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
To gratulacje !
I spełnienia marzeń u boku tej ślicznotki ze skanu :-)
Misiak [ Pluszak ]
el f--> dzieki ale chyba takie jak one to chyba nie istnieja...a moze ja dotychczas nie spotkalem takiej... hmmm oj raczej nie wystepuja...
:)
Pozdr
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Szukaj a znajdziesz... proś a będzie Ci dane...
Są, istnieją choć czasem trudno jest dostrzec...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
el f ::::::> Nie trudno takie dostrzec, bo same rzucają się w oczy :) Trudno trafić na niezajętą ;))P
Dziś koniec obijania, po śniadaniu zasiądę do pisania :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Sagi ciąg dalszy, czyli akcja nabiera tempa ;)P
Dotarłszy z powrotem do zamku sunąłem korytarzami nie zastanawiając się głębiej nad tym co robię i gdzie się kieruję. Opanowało mnie swego rodzaju otępienie, wszelkie czynności takie jak ukłony, czy pokonywanie wszelakich zakrętów wykonywałem machinalnie, jak w transie. Przekroczywszy ostatni punkt kontrolny między korytarzami dostałem się do hallu prowadzącego w kierunku moich prywatnych komnat. Tu nikt praktycznie nie miał wstępu. Wyjątek stanowił mój osobisty doradca Shimizu-san oraz konkubina Achiko-san. Hall był dość długi, po jego obu stronach znajdowały się pomniejsze komnaty służące rozmaitym celom. Można tu było znaleźć między innymi moją osobistą zbrojownię, czyli pomieszczenie, w którym trzymałem wszelakiej maści bojowy rynsztunek, pokój do medytacji, w którym paliły się nieustannie kadzidła, pokój narad, gdzie wraz z Shimizu-sanem i co bardziej zaufanymi strażnikami omawialiśmy plany, pomieszczenie dla rozrywek ;-)))), gdzie wraz z zaproszonymi gośćmi mogłem spożyć posiłek, posłuchać muzyki i śpiewu oraz wypić sake. Na samym końcu hallu znajdowało się średniej wielkości shoji prowadzące do mojej sypialni połączonej z tarasem. W tym pomieszczeniu przybywanie osób trzecich, za wyjątkiem konkubiny, należało do wyjątków. Jako, że pora była dość późna, korytarz rozświetlały kaganki umieszczone na ścianach. Dwa umieszczone przy wejściu do sypialni na końcu korytarza błyskały szczególnie raźnie, zapatrzyłem się więc w roztańczone jęzory i próbowałem przyporządkować im jakiś określony kształt. Zadanie było dość karkołomne, gdyż przepływ świeżego powietrza powodował ich szybki ruch we wszystkich możliwych kierunkach.
Otępienie połączone z wymyśloną naprędce rozrywką uratowało mi życie. Idąc przed siebie i nie zwracając uwagi kompletnie na nic, nie zauważyłem, że jedna z podłogowych desek postanowiła zmienić nieco położenie i obecnie wystawała odrobinę ponad pozostałe. Ta niewielka odmiana wystarczyła jednak, abym zaczepił kantem mojego klapka o powstałą wyrwę w podłodze i potknął się. W tym momencie shoji prowadzące do zbrojowni przebił malutki zdradliwy shuriken. Usłyszawszy hałas, nawet nie próbowałem złapać równowagi, poleciałem przed siebie tak jak się potknąłem i przewrotem przez ramię wylądowałem kawałek dalej. Śmiercionośna gwiazdka gwizdnąwszy mi nad głową, wbiła się w ścianę, nieco poniżej kaganka po drugiej stronie korytarza. Pierwsze co zrobiłem, gdy znalazłem się z powrotem na nogach, to przefrunąłem niemalże przez otwór między skrzydłami drzwi do pokoju medytacji i kocimi ruchami, starając się poczynić jak najmniej hałasu, pokonałem odległość dzielącą mnie od sporej wielkości posągu, w którym tkwiły wszelkiego rodzaju kadzidełka wydzielające opary zapachowe wszelakiej maści. Nie namyślając się długo dałem nura za kadzielnicę, kucnąłem i wysunąwszy nieco z pochwy swoją katanę czekałem na rozwój wydarzeń nasłuchując pilnie. Co prawda plusem było w tym momencie to, że napastnik musiałby przecisnąć się przez drzwi, a więc stanowiłby dla mnie łatwy cel, jednakże kto mógł zagwarantować, że przeciwników nie ma w nieco większej ilości, zatem zaatakowawszy pierwszego, sam stałbym się celem dla pozostałych. Otępienie umysłowe ustępowało na szczęście szybo i w pewnym momencie przypomniałem sobie, iż w rękawie sam mam ukrytych parę shurikenów. Dzięki temu mogłem zaatakować przeciwnika na odległość, a sam pozostał w ukryciu, gorzej, jeśli zdecydują się przystąpić do szturmu wszyscy na raz. Nina (a po broni użytej przez oponenta nie miałem do tego wątpliwości) nie liczą się z własnym życiem, cóż więc znaczy strata paru ludzi, wobec dobrze opłaconej sprawy, którą sami zainteresowani będą za wszelką cenę starali się doprowadzić do końca. Po chwili spostrzegłem na podłodze poruszający się powoli po podłodze cień. Czyżby napastnik był aż tak głupi? Na swoje nieszczęście moja radość była przedwczesna, po chwili najbliższy wejściu kaganek zgasł, i choć reszta paliła się w najlepsze, to znaczne oddalene pomiędzy nimi powodowało, że widoczność na to ci się dzieje była wydatnie ograniczona. Uspokoiwszy zbyt przyspieszone bicie serca dobyłem z rękawa śmiercionośną gwiazdkę…gdy nagle do głowy wpadł mi pewien pomysł. W pokoju również znajdował się kaganek, tyle że ten mogący pomóc mi w sytuacji umieszczony był przy wejściu. Postanowiłem jednak zaryzykować, wziąłem jedno z pudełeczek z zapałkami z półeczki na posągu i przylgnąwszy do ściany zacząłem pełznąć powoli w kierunku celu, w każdej chwili będąc przygotowany na odparcie niespodziewanego ataku zza drzwi. Dotarłszy po cichu na miejsce potarłem zapałkę, zdając sobie sprawę, ile czynię przy tym hałasu, i zbliżyłem szybko rękę do lampy. Już po sekundzie buchnął jasny płomień, a ja znów dałem nura za posąg. W tej chwili miałem dość jasny pogląd na to, co działo się przed wejściem do pomieszczenia, a przeciwnik w żadne sposób nie mógł nic na to poradzić, ja zaś w duchu zacierałem ręce. Teraz, aby dostać się do mojej kryjówki napastnik musiał się objawić, czy tego chciał, czy nie. Po chwili okazało się, że miałem rację, słaby cień zaczął pełznąć powoli w kierunku wejścia, a ja spokojnie oczekiwałem na rozwój wydarzeń świadom swojej przewagi… przynajmniej na początku…
el f [ RONIN-SARMATA ]
Paudyn
He, he... a wiesz kiedy i gdzie wynaleziono zapałki ?
W 1805 roku o ile pamiętam, we Francji chemik Chancel (za pisownię nie ręczę) wynalazł pierwsze zapałki tzw "maczane" a kilkanaście lat później angielski aptekarz Valker czy Walker , można sprawdzić, wynalazł takie mniej więcej jakie są w użyciu do dzisiaj.
A kiedy dotarły z Europy do Japonii... :-)D
Mój biedny sarmata musi się męczyć z krzesiwem... jak pisałem jeden z pierwszych fragmentów to sprawdzałem czy mógł używać zapałek... :-)D
Poza tym... robi się gorąco... czekamy, czekamy
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
el f :::::> Zapałki w wersji dzisiejszej owszem, ale kto wie, co takiego wynaleziono na dalekim wschodzie? Czymś chyba musieli zapalać te kadzidełka i raczej nie było to ani krzesiwo, ani pochodnia :)))P Umownie nazwijmy to zapałką ;) Może też być patyczek zanurzony w łatwopalnym oleju, czy czymś w rodzaju nafty przypalony od żarzącego się kadzidełka ;)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Paudyn
Kocham czepiać się szczegółów :-)D
A swoją drogą to ciekawe w jaki sposób robili to na Dalekim Wschodzie, w wolnej chwili poszukam... albo zapytam "moją" Japonkę, niech się wykaże dziewczątko :-)D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
el f :::::> Zauważyłem :P
No cóż, takowego motywu nie zabraknie chyba w żadnym z naszych opowiadań, trzeba odpowiednio wcześniej powiadomić resztę i założy się wątek w kategorii +18 :))) Ja tam posłużę się wyobraźnią i nie będę sprawdzał jak robili to ówcześni skośnoocy feudałowie i nie tylko, liczę na to, że tez mieli bogatą wyobraźnię i łeb na karku :))P
el f [ RONIN-SARMATA ]
Paudyn
Ty stary (młody) ZBEREŹNIKU !!! :-)D
Pisząc "robili to" miałem na myśli zapalanie tych Twoich kaganków i nic więcej !!! :-)D
A jeśli chodzi o "to" - to mam trochę literatury i mój sarmata będzie "to" robił zgodnie z historycznymi realiami ... tylko problem jest właśnie w kategorii wątku... i wieku co poniektórych klanowiczów... chyba zacznę pisac dwutorowo - wersję soft i wersję XXX-rated :-)D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Aaaaa, no to wybacz, młodość ma swoje prawa, zresztą fraza "robić to" kojarzy się zazwyczaj własnie z miłosnymi igraszkami :)))P
Więc wracając do TEGO, wystarczy chyba skupić się na tzw grze wstępnej, a czynnośc wieńczącą opisać za pomocą poetycznych i wzniosłych fraz, których ani w naszym, ani ludów Dalekiego Wschodu językach nie brakuje, choćby zwroty malajskie, poezja dla uszu :)))P
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
kurcze miałem miec we wtorek stałkę na chacie i nic .... nie mam jeszcze, przeciąga się ta cała instalacja :-(( <wkurzenie mode on> jak sie wkurze to wogóle zrezygnuje z tego gówna....grrrrrr <wkurzenie mode off>
PS powodzenia w szukaniu:-))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Błeee, chyba dam sobie spokój z tymi sprawozdaniami z sali... nihil novi sub sole...
Kometka - 5 setów , Zgredek wszystkie pięć wygrał ... z czego w trzech nawet nie wyszedłem z dychy...
Na szczeście nie udało mu sie jeszcze dowalić mi do zera - a ma to ogromną ochotę :-)D
Bokeny - mniej więcej remis.
I tradycyjnie - ja wyglądam jakby ktoś na mnie wiadro wody wylał a po Zgredku nie widać że godzinę grał i tłukł się...
Misiak [ Pluszak ]
el f--> taka jest rola mlodych, taka jest natura by wygrywac, taki sie swiat ze dojrzalsze jest wrogiem młodego, tak jest zapisane ze slonce w pore zachodzi.... :) Wiec sie nie mart :)
Ciekawe co tu tak cicho ?
Nikogo nie ma tutaj oprucz "starych" wyg :) Ciekawe kCie nasza kobita watkawa, bez urazy of cours :)))
Pozdrowienia
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
elf-.;-D Eeee szczerze mowiac w zadnym secie bys nie wyszedl pozadyche gdyby nie moje bledy serwisowe ;(
No teraz sie szykuje dluzsza przerwa i moje amrzenia o wygraniu do jaja musze odlozyc na anstepne spotakanie ;-D
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
Ha, ha, ha - nie wygrałbyś żadnego seta gdyby nie moje błędy :-)D
Jak wrócę z gór z kondycją jak kozica górska to może wreszcie Ci urwę jakiegoś secika :-)
Misiak
- nie przesadzaj... zauważ że większość dowódców to ludzie w sile wieku... mądrość i doświadczenie mają tez swoje zalety w stosunku do młodzińczej brawury... :-)D
Jeśli chodzi o mnie to w kometkę nigdy nie byłem dobry i ze Zgredkiem przegrywalem i kilka lat temu ale w tenisa stołowego szło mi całkiem nieźle, raczej wygrywałem....teraz cholera wie bo długo nie grałem. Zobaczymy w październiku - może mi się uda załatwić stół. W szachy na GOL-zagraj mam wynik jak dotąd 30:2 . Tak ze znam smak zwycięstw i jeszcze długo będę go znał :-)D
Misiak [ Pluszak ]
el f--> na pocieszenie przypomne ci ustawienie legionow zymskich
1.najsilniejsi najmlodsi, nooby
2.sredni treoche podstarzali
3.najslabsi ale najwiecej doswiadczeni:))))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Trochę nie tak...
Legion manipularny składał się z 30 manipułów a żołnierze podzieleni byli na 3 kategorie po 10 manipułów i istniał od końca IV w pne do reformy Mariusza który podział zlikwidował tworząc legion kohortalny.
Podział w legionie manipularnym to
hastati - najmłodsi, tworzyli I rzut szyku czyli mówiąc wspólczesnym językiem "mięso armatnie", najmniej wartościowi z racji braku doświadczenia i przeznaczeni na straty...
principes - starsi , II rzut. Coś już sobą prezentowali...
triarii - weterani, elita legionu, świetnie wyszkoleni i doświadczeni...
Wbrew pozorom wiek nie był tu najważniejszy... zdarzali się bardzo młodzi triarii i całkiem w latach posunięci hastati. Zależy ile bitew kto przezył, jakie zdobył doświadczenie... a nie sam wiek.
Oczywiście to duży skrót. Bardzo dobra jest pozycja Johna Warry'ego Armie świata antycznego. Dobrze napisana , masa informacji , ilustracji i zdjęć... a świetnym uzupełnieniem jest Ernesta i Trevora Dupuy Historia wojskowości. Starożytność - średniowiecze
Misiak [ Pluszak ]
el f--> to to samo co napisalem :) hehe
ale ty lubisz poprawiac wszystkich :) (komplement) :)
Pozdr
A tak przy okazji juz nie moge sie doczekac kiedy to studenci beda znow sie uczyc :))))))
Pozdrawiam :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
No to poprawię :-)D
Czasem takie drobne szczególiki zmieniają wiele - chodziło mi o to że w rzymskim legionie manipularnym w podziale na kategorie, nie były to kategorie stricte wiekowe a kategorie doświadczenia.
I jeszcze jeden błąd - uczą się uczniowie a studenci ... studiują :-))))
A jak tam szkółka - dają już w kość ?
Misiak [ Pluszak ]
el f--> powoli zaczyan zglebiac twoj charakter :PPP
Chyba mam cos wspolnego z toba :PPPP
Hehe
Ps. A te bledy celowe byly :)
...chyba :)
Misiak [ Pluszak ]
a tak przy okazji to by sie nowy watek zrobilo :)))
pozdr :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Za bardzo nie zgłębiaj... mój charakter to mroczne lochy pełne fałszywych korytarzy i pułapek :-)D
Misiak [ Pluszak ]
el f--> ...tak jak twoj wyglad :PPPP
a pry okazji zauwazylem ze ten watek zrobil sie jakis taki ciut dziwny, bo sa tylko nasze monologi :)))
Pozdrawiam
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
Coś w tym jest... z Klanu zamieniemy się w ... "czaterię" :-((
A mój wygląd jest z lekka sarmacki a nie "korytarzowo-pułapkowy" :-)D
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
taaa, rzeczywiście to wygląda na monolog, dobrym pomysłem byłaby zmaina nazwy wątku na "internetowy monolog pomiedzy dwoma..."
łeee nie mam w co grać...ratunku! w co można grać na nie na zbyt nowym kompie (2,5 roku)??
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
Grałeś w Shogun Total War ?
Akurat odpowiada tematycznie naszemu wątkowi - walka o szogunat XVI-XVII w. Dzieje się na dwóch płaszczyznach - strategicznej (tury) - nakładasz podatki, budujesz infrastrukturę, szkolisz armię, nasyłasz ninja i gejsze na wrogów, zaierasz sojusze, atakujesz sąsiadów lub oni ciebie etc i taktycznej czyli bitwy toczone w czasie rzeczywistym.
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
hmmmm, nie nie grałem. duże to to ma wymagania??? mam D800 256SDRAM GF2MX, czyli nowsze giery juz mi chodzą dość koszmarnie....aha no i czy trudna jest? może jakoś se ja wtedy załatwie:-))
a, prawie bym zapomniał, podobno dostałem pracę, (hehehe a jeszcze muszę sie obronić:-))) najgorsze to jest to że to jest na jakiejś wsi zwanej Wiele.... latem tam ładnie bo już nawet tam byłem kiedyś, ale potem??? strach sie bać. a no i przeprowadzka z domu bo do tego Wiela to 100 km mam, więc odpada codzienny dojazd samochodem.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
Ha, ha, ha... mam celeronka 766 , 256 sdramu i też Gforca IIMX i Shogun śmiga aż miło. Medieval (jak lubisz klimaty średniowiecza)też spokojnie chodzi - jedynie przy naprawdę wielkich bitwach potrafi sie przyciąć.
Z II wojny - Combat Mission - bardzo fajna gra taktyczna... ale raczej sieciowa, gra z kompem szybko się nudzi.
Może i jakieś nowe super strzelanki czy symulatory by nie poszły na moim sprzęcie ale w nie na szczęście nie gram.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
Wieś też ma zalety - tańsze życie i zdrowsze...
A co to za praca /
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
el f
hehehe, ja chwilowo ff7 ponownie przechodze ale jakoś czasu nie mam bo musze tym pokreconym dyplomem sie zajmować....
a praca to w tartaku, uruchamiają tam jakąś nową linię do robienia brykietu z drwena i bede odpowiedzialny za jej montaż, osługe, serwis etc, tak przynajmniej zrozumiałem.
niezabardzo lubie gry w stylu panzer generala i CM, wole stratefie i rpgi, co do strzelanek to też ich nielubie i dobrze bo komp już słaby..:-)
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Wieś też ma zalety - tańsze życie i zdrowsze... LOL ,
no nie wiem, browar tyle samo kosztuje, więc pewnie zbankrutuje na zupki chmielowe:-)))
najlepsze to że praca w zawodzie a nie jako np przedstawiciel handlowy czyli akwizytor:-)))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Kane
Shogun może Ci się spodobać - ściągnij sobie demko z netu i spróbuj :-)
Wieś - będziesz sobie chodował kurki, świnki... miodzio :-)D
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Kaneniezabardzo lubie gry w stylu panzer generala i CM, wole stratefie i
rotfl przeciez CM obok CC to najlpesze strategie na rynku a noi i jeszcze seria total war
to moze wolisz age 2 a moze empire earth(bardziej rozbudowane)
z cRPG moze summonera male wymagania i nawet niezly kliamt :) aczkolwiek tej gry do konca nie zczailem-jak sie wlaczy i wogle :(
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
CC i CM to na dobrą sprawę gry taktyczne a nie strategiczne... nie ta skala.
To już bardziej straregiczny był PG gdzie operowałeś na mapach krajów dużymy związkami.
TW jest moim zdaniem o tyle fajne że jest połączeniem strategi i taktyki ... i klimacik ... :-)D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Znikam w góry do przyszłej niedzieli.
Uczniom życzę miłej i owocnej nauki.
Studentom z "kampanią wrześniową" - samych zwycięstw w indeksach.
A studentom pozostałym - miłego dalszego ciągu wakacji.
Do zobaczenia.
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
zgerdek --> no własnie el f ci to wyjaśnił dobrze różnicę pomiędzy stretegią a CM, pozatym moja winw że nie dopisałem że strategie ale też tylko jakieś tam "wybrane" , nie ma schematu która gra mi sie spodoba, bo jak tu połączyć HoMM z Master o Orion2 i civilizację (b. podobają mi się) a już Age of Wonders to bleeee
pozatym musze w końcu Summonera spróbować, już wcześniej miałem ochotę na ta grę. a tak wogóle to czekam na fallouta 3 ale takiego jak 1 i 2 a nie tactics.
el f --> zwycięstwo będzie jak komisja na obronie powie mi 'congratz, zdał pan' i to najlepiej na 4,5 :-))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Co jest panowie, gdzie Wasze wypociny? Tu od mojego wypracowanka powinno się pojawić multum Waszych, a co mamy? Bidę z nędzą :))
el f ::::> Miłego wypoczynku, tylko uważaj na różnorakie atrakcje, łatwo wpaść w szał bojowy i napytać sobie biedy :))
Misiak [ Pluszak ]
Kane--> ty staty wygo, co ty nie mowiesz ze dzis masz urodzinki ? Sto lat sto lat... itp :PPPP lub setka, setka i kolejna :PPP
Pozdrowienia :)
Paudyn-->1. w sprawie lefa to pewnie wszyscy przed nim beda uciekac :PP losie, jelenie salamandry,itp :PPP 2. W sprawie opowiesci to ja przezywam kryzys noworocznoszkolny i mi sie nie chce, elf ma duzo zajec, misato nie ma, i jeszcze kane ktory penwie bedzie dzis, a raczej nie bedzie mogl chodzic :) i to cala nasza zgrajka, jezeli kogos przegapilem to nie umyslnie przepraszam :)
Pozdrowienia :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Kane, stawiach flachę :PP
Misiak ::::> Leff, to pewnie wszystkich przestraszy, ale el f to już sam nie wiem ;)
Misiak [ Pluszak ]
I znow cicho....
Misato gdzies wcielo juz jej ponad msc nie ma :(((
el f w gorach i nie mam sie z kim droczyc :) (to komplement :) )
I watek powoli umiera..
No paudyn co powiesz ?
A moze ty Kane cos ?
Ehhhh
Pozdrowienia
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Misiak nie przejmuj sie, śmierć wątku zacznie się dopiero od 1.IX bo wtedu chyba zacznę pracę i będe całkowicie odcięty od netu (przynajmniej narazie się na to zanosi), narazie nieregularnie ale jestem na GOLu.
Paudyn --> chciałbym flache ale jestem na antybiotykach...:-((
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Spoko, nie nie umiera, wyjechałem po prostu na weekend :)
Misiak ::::> Mówię coś ;)
Kane ::::> No to jak wyzdrowiejesz, walisz karniaka :PP
A wątek nie umrze, bez obaw, będziemy go ciągnąć, choćby sami ;)
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Paudyn --> walne ale chyba tylko sobie, no chyba ze przyjedziesz na "małe co nieco" ale narazie jakoś narazie tego nie widzę, ze zdrowiem niby lepiej ale wciąż nie jest to ideał.
Misiak --> no teraz ty może byś się odezwał??
PS. cos wam powiem: we wtorek 23.09.2003 o 9.10 mam obrone mojej magisterki....
Misiak [ Pluszak ]
Kane--> odzywam sie :P
Brrr chory jestem, Kane pamietaj zeby wziasc katane :PPP
Hie hie jutro staruszek wraca :P
el f [ RONIN-SARMATA ]
Dzień dobry, widzę że kiedy ja zdobywałem tatrzańskie wierchy, wypijałem zapasy piwa zakopiańskich karczm i wyżerałem pstrągi, żury, oscypki i pierogi to Wy tylko narzekacie i narzekacie.
Gdzie Wasz duch Bushi ?
Przeczytałem "Dai Sho" Marca Oldena - bardzo sympatyczna książka sensacyjna, japońskie klimaty, trochę nawiązań do czasów sprzed Edo, szermierka kendo, ninja, mistyka... za dużo nie napiszę bo Misato pewnie jeszcze nie przeczytała...
W każdym razie przeczytałem z przyjemnością.
Kane - obrona to pryszcz... możesz nawet nie brać katany tylko od razu skrzyneczke sake :-)D
Misiak
"Hie hie jutro staruszek wraca :P" + "Brrr chory jestem" = była wolna chata ostał się kac :-)))
Tak to należy rozumieć ?
Paudyn
Dojdę trochę do siebie po górsko-piwno-innych harcach i zabieram się za dalszy ciąg przygód el F'a - trochę się już za moim bohaterem stęskniłem :-)
Misiak [ Pluszak ]
elf --> ten staruszek to ty :PPPP pamietam ze pisales ze wrocisz w ta niedziele, ta choroba to przezieobienio-grypo-angino chorobka :PPP kche kche(kaszl), nie pamietasz ze nie pije ? :)))
Ale bede mial niedlugo frajde, jakde z klasa na biwak do obozu przetrwania, jak dobrze pojdzie to bedzie paintball i strzelanie z luku, moze kendo bedzie lub sermierka...nie wiem ale wiem ze bedzie fajnie :PPPP
a i el f
spoiluj spokojnie, pewnie ten rudzielec (misato:)) sie tak predko nie pojawi, czuje to :)))
Pozdrowienia
a no wlasnie kche kche jak bylo na wyjezdzie "staruszku" :PPPPP
jejku ale mam frajde :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Misiak
He, he ten "staruszek to jeszcze na Świnice wlazł (łańcuchy i klamry), ze Świnicy zlazł w Doline Pięciu Stawów Polskich (łańcuchy i klamry) i Doliną Roztoki do Wodogrzmotów a stamtąd jeszcze do busów...
A było świetnie - pogoda piękna, piwo zimne, pstrągi świeże, oscypki słone...
Tatry jesienią są piękne, zaczynają się złocić, nie ma już takich upałów a i ludzi troche mniej mniej bo szkoły...
Obóz przetrwania - tylko wyzdrowiej do tego czasu bo obejdziesz sie smakiem...
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Elf--->sprzet do badmingtona sie juz za toba stesknil. A iprydaloby sie zagrac w koncu w CM:Barbarossa to Berlin ;D-moze w piatek ;D
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
elf---->sprzęt do badmingtona już sie za tobą stęsknił :)
btw kiedy zagramy w CM:BB :) oczywisice musisz byc zarejestrowany w lidze ;-D
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
Też się za badmingtonem stęskniłem jak i za bokenami... :-)D
Prędzej w BO - będę miał jakieś szanse - w BB nawet vs komp jeszcze nie grałem.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Witam :)
Kane :::::> Karniak będzie na zlocie samurajów ;)) Nie uda Ci się wykręcić :)
Misiak ::::> Ach te imprezki :PP
el f ::::> No bo faktycznie , jak Cię staruszku nie było, to reszta zaimprezowała, a mi głupio wklejać jeden tekst pod drugim :PP Napisz coś, a potem dokleję się ja ;)) Ale po tym co robiłeś w górach otrząsniesz sie zapewne raczej nie prędko :P
Misiak [ Pluszak ]
Hehe imperzy :) to rzadko uzywane przemnie slowo, raz bylem na prywatcke u kumpla, i dwa razy na sylwku i to wszystko moje imprezy :))) ja za zbyt spokojny chlopak jestem :))) hehe chyba jestem za duzym marzycielem, moze to dlatego :))))
Pozdrawiam :)))
Eh zycie jest piekne mimio choroby :)
wlasnie sobie obejrzalem Oh my goodnes - movie :))))
Misiak [ Pluszak ]
errata, ja wogule jestem marzycielem :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Faktycznie, ja też rzadko używam słowo "impreza".. już prędzej bibka :))))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Paudyn
Słowo, nazwa, najmniej ważne - ważne efekty :-)D
Kiedyś mówiłem że ide sie "uczyć" ... każdy przynosił jakis "podręcznik" i była tzw "burza mózgów" he, he, he :-)D
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Hehe a ja dziś w szkole nauczyłem sie państw afryki do konturówki hehe no i poco tracic czas w domu :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
el f ::::> Zaskakujące, ale jakbyś jej nie nazwał, efekt zawsze ten sam :PP No i bibka pasuje do nieco cięższych imprez ;))
BTW. el f, czy el F ???
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
I w ten sposób osiągnąłeś wyższy stopień wtajemniczenia - co masz zrobic w domu - zrób w szkole... :-)D
Paudyn
Właściwie to el F ale jak sie logowałem na GOLa to jakoś mi nie chciał system przyjąć dużego "F".
W swoim czasie krążyło takie powiedzenie - "nie ważne co - ważne żeby sponiewierało" :-)D
Misiak [ Pluszak ]
hmmm ciezka sprawa :)
prywatka lekki
impreza sredni
biba ciezki
libacja srednio ciezki
melina bardzo ciezki
:))))
a ja mam sprawdzian z fizy jutro ihmmm dzis, i po twisterze ide sie uczyc :)
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Misiak-> nie masz co oglondac tylko Twistera po 22 na vivie leca teledyski rock/metal ;D
elF->tak a teraz poszukuje sensu życia :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
el f [ RONIN-SARMATA ]
ZgReDeK
Sensem życia samuraja jest bezgraniczne służenie swojemu daymio :-)D
Dlatego wolę mieszankę sarmacko-samurajską... jakoś "bezwzględne służenie" nie za bardzo mi odpowiada...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
E tam F nie chciało Ci się przyjąć... posarmaciłeś i shifta nie mogłeś znaleźć :PPP
el f [ RONIN-SARMATA ]
Paudyn
Nie wykluczone... że było to po jakiejś walce... :-)D
I tak dobiliśmy do ponad 200 postów... może by tak jakaś nowa odsłona ?
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
el F ::::> Walka z góry przegrana.... bo Ty gorzałę w mordę, a ona Cię na ziemię :PPPP