GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

czy to ma sens ( bezpieczeństwo ) ??

27.07.2003
23:34
[1]

zulu [ Konsul ]

czy to ma sens ( bezpieczeństwo ) ??

Zaniepokoiłem się, że ktoś może skraść mi wypociny, jakie od nie dawna tworzę przy pomocy klawiaturki. Dlatego też skasowałem odpowiedni plik, niezapomniałem nawt oczyścić kosza :)). Plik, o którym mowa w każdej chwili może być w użyciu, gdyż mam go na płytce, której zawartość można modyfikować. Skąd taki niepokój o ingerencję jakiegoś nieznanego mi osobnika w zasoby mojego komputera ?? Nie mam stałego IP, jak na razie łączę sie z internetem przez modem ( wkrótce to sie zmieni - cdi ). Korzystam jednak z programów P2P ( kaaza, imesh ). Co prawda można w nich ustawić foldery, do których inni użytkownicy uzyskają dostęp, co jednoczesnie oznacza niemożność korzystania przez nich z innych folderów, ale nie mam zaufania do tych ustawień. Czy zachowuję sie jak hipohondryk, czy też może jest to całkiem słuszne postępowanie, jeśli nie ma się fire wire ??

27.07.2003
23:38
[2]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

myślę, że powinieneś poznać różnicę znaczeń następujących par słów:

hipohondryk - schizofrenik
fire wire - firewall

:)


- Panie przewodniczący Lepper, fama głosi, że używa pan słów, których znaczenia pan nie zna...
- Proszę powiedzieć tej famie, żeby mnie pocałowała w dupę. I vice versa!


:D

27.07.2003
23:44
smile
[3]

wysiu [ ]

Co ja tu mam gadac?:) Na razie turlam sie po podłodze ze smiechu:)

27.07.2003
23:48
smile
[4]

wysiu [ ]

Btw - chyba chodzi o "hipochondrię":)

Ok, poważnie.
zulu, nie martw się, nikt Ci Twoich drogocennych danych nie ukradnie:)

27.07.2003
23:50
smile
[5]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Jak tylko uda mi się wyleźć spod biurka, to Ci odpowiem. Na razie posiadam organizm całkowicie bezwładny :)))))))

27.07.2003
23:53
smile
[6]

Allan2002 [ Konsul ]

Eee a nie Fire-wall .. i schizofremik ?? Hipochondryk to osoba ktora wymysla sobie rozne choroby... :))) Ejjj Ci ludzie... smieszni sa... uzywac slow ktorych sie nie zna...

27.07.2003
23:55
smile
[7]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Allan - śmieszy to teraz Ty jesteś - bez obrazy :/

27.07.2003
23:56
[8]

Allan2002 [ Konsul ]

Hellmaker... nie tylko ty jeden szukasz szczeki pod biurkiem :))).

Achh odpowiadajac temu zapewne mlodemu czlowiekowi.. to nie martw sie twoje pliki sa bezpieczne... ja sam uzywam swoich ustawien i udostepniam to co ja wyznacze.

27.07.2003
23:58
smile
[9]

Allan2002 [ Konsul ]

a.i.n... moge wiedziec w ktorym momecie Cie tak rozbawilem.. bez obrazy ??

28.07.2003
00:06
smile
[10]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

OK - udało mi się wyleźć spod biurka ... chociaż nie do końca .. :D piszę używając tylko trzech palców u stóp oraz końca nosa :)

Odpowiadając na pytanie zadane przez zulu.
Zamiast instalować rózne badziewia, to po prostu wyjmuj płytkę jak się łączysz z netem :))))))))))))))))
Skoro masz to wszystko na płytce RW, to możesz liczyć się z tym że pewnego dnia zastaniesz na niej zamiast swoich wypocin kupę linków do stron z pornolami i tak na oko ze 60 dialerów.....

o, bogowie .... ale mi się pieprzy :)))))

"teraz widziałem już wszystko - powiedział zając obserwując jeża gwałcącego szczotkę ryżową"

28.07.2003
00:14
smile
[11]

Allan2002 [ Konsul ]

Zreszta mala uwaga NIGDY nie udostepniaj w programach P2P jak Kaza wszystkich swoich napedow. Chociaz ciekawe ale ty musisz miech jak juz plytw RW to chyba w formacie Mount Rainer bo tylko te pracuja jako dodatkowy dysk.

Achh AIN ? wice dowiem sie co takiego smiesznego powiedzialem czy moze wlasnie dowiedziales sie kto to jest hipoCHondryk ???

28.07.2003
00:17
[12]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Allan - jeśli się nie domyślasz, to ja nie mam zamiaru Ci wyjaśniać.

28.07.2003
00:21
[13]

Allan2002 [ Konsul ]

Ojj no chyba nie chodzi Ci o moje M w schizofreniku... odleglosc na klawaiturze miedzy nimi jest o wiele mniejsza niz miedzy h a c...

28.07.2003
00:25
smile
[14]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Chodzi mi o to, że Twój post z [27.07.2003] 23:53 to już tylko kopanie leżącego. NIC więcej.

Dobranoc.

28.07.2003
00:28
smile
[15]

Allan2002 [ Konsul ]

AIN a twoj cytat ??... jest mniej wiecej w tym samym guscie tylko ja to okrasilem swoimi slowami... to wszytko. A pozatym wytlumaczylem chlopakowi co i jak jak...

28.07.2003
00:30
smile
[16]

wysiu [ ]

Blah.. Dajcie juz sobie spokoj. I może siana.

28.07.2003
00:32
[17]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Czyli kopnąłeś leżącego. Bo po co piszesz takie oczywistości. Napewno chłopak już się nieswojo poczuł, chciałeś mu o tym przypomnieć? Zastatsowac? Nic nie wniosłeś. Żenada.

Nie wiem czy wyjaśnianie tego uwłacza bardziej Tobie czy mnie.
Teraz żegnam.

28.07.2003
01:20
smile
[18]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

A może po prostu dajcie sobie po buziaku i będzie ok ? :) (nie mam na myśli cmoka z języczkiem - co to to nie :>)
straszliwe niesnaski wywołał jeden jedyny wąteczek :)

28.07.2003
01:40
[19]

Allan2002 [ Konsul ]

TO nie ja zaczelem ale pokaze Ci moja kulture... <graba> skoro... ty tylko ujeles to w cytacie innych... to nich Ci bedzie. Ale w moich oczach jestem nie mniej winny niz ja...

28.07.2003
01:41
[20]

Allan2002 [ Konsul ]

Buahahah jestes mialo byc.. ale dobra...

28.07.2003
02:52
[21]

.Jacek 99. [ Senator ]

Musze przyznac, swietnie wyszlo "Ale w moich oczach jestem nie mniej winny niz ja..."

A tak powaznie to nie masz sie co martwic, nic sie nie stanie twoim pliczkom, nie udostepniaj tylko tego cd-romu w kazie bo ktos wykradnie twoje wypociny.

28.07.2003
23:51
[22]

zulu [ Konsul ]

Ojej, ale się zrobiło wesoło z powodu mojego wątka i jak szybko ta wesołóść przerodziła się w typowo polskie lokalne awantury :PP Czyli ciekawie, mówiąc pokrótce. Ale cieszę się, że rozbawiłem kilka osób, mam taką naturę, że rozbawiam ludzi, pozatym to moje hobby :PP.

Ktoś tutaj naśmiewał się ze mnie, ze nie znam znaczenia słów, jakich używam. WIęc chcę temu komuś powiedzieć : niezrozumiałeś mnie, panie. Nie chwyciłeś kontekstu, skoncentrowałeś się na treści mojego wątka traktując chyba oddzielnie każde zdanie, jakby wogóle nie towarzyszyły mu inne powiązane takie tam. Używając słowa "hipochondryk" ( wysiu, ale ty jesteś ortograficzny master :D ), miałem na myśli przewrażliwienie. I tyle.

Wracając do zasadniczego tematu. Problem w tym ze nie mam dysku RW pracującego w standardzie górskim ( górzystym ?? :PP ). Dlatego mógłbym zrobić dwie rzeczy : kupić sobie taką płytkę i nagrać na nią potrzebne mi dane albo sprowadzić tego ważnego plika na dysk twardy. Właściwie trochę mnie uspokoiliście, moze więc nie muszę się niczego obawiać i wrócić do tradycyjnego przechowywania tego pliku ??

29.07.2003
00:15
smile
[23]

Allan2002 [ Konsul ]

zulu --> jakie niesmaki... ?? my z ainem sobie tlumaczylismy pewne zagadnienia w calkiem meskim stylu... :).

A tak w ogole to nastepnym razem uzywaj normalnej terminologii bo naprawde moza sie pomylic.. zreszta sam widzisz... nie zawsze drugi czlowiek mysli jak bysmy tego chcieli zeby myslal.

A standard plyt Mount Rainer to jest taki ze poprostu RW widziany jest jako dodatkowy dysk twardy ale nie spotkalem sie z takim RW jeszcze.. no nie szukalem moze tak lepiej.

Opd. na Twoje ostatni pytanie to naprawde nie masz sie co obawiac nikt Ci nie ukradnie danych ani nie skasuje...

PS. dobra wytlumaczyles sie z hipochondryka.. ale co mialo znaczyc Fire wire ??... przeciez to tylko nowy port cos jak USB tylko szybsze...

29.07.2003
00:27
[24]

zulu [ Konsul ]

Allan 2002 - Wiesz, ja decyduję, jakią terminologię zastosuję :)). Myślę, ze nie popełniłem większego grzechu z tym hipochondrykiem, gdyż odrzuciłem swoją nieśmiałość i pozwoliłem sobie zamieścić wątek na forum :PP. A między zamieszczeniem wątka, opublikowaniem pracy magisterskiej czy wygłoszeniem jakiegoś odczytu naukowego, gdzie ważną rzeczą jest stosowanie precyjnego i "sztywnego" słownictwa, istnieje zasadnicza róznica, nieprawdaż ?? :). A ten, z tym fire wire czy jak mu tam... Chodziło mi o urządzenie, które zabezpiecza dane twojego komputera udaremniając wszelkie próbu podłączenia się do niego ( chyba ze jest to podłączeie autoryzowane ). Wiesz, nie wiem jak to się pisze, stąd taki efekt :)).

29.07.2003
00:39
smile
[25]

Allan2002 [ Konsul ]

Zulu --> to urzadzenie ktore tak dobinie opisales :P to tez jest Firewall istnieja zarowno programowe jak i sprzetowe choc te drugie to dla serwerow w firmach raczej przeznaczone. Hmm a tak w ogole to ja zawsze wolalem teksy wyglaszene przez impuls :). Bo i tak zawsze szlak trafia to co sie wczesniej przygotuje zreszto mowi CI to przyszly dziennikarz.
Achh jeszcze cos jak nie wiesz czegos to poprostu sie zapytaj jak to mowilo stare japonskie przyslowie.... :"Jeśli się pytasz wstydzisz się jeden raz, jeśli nie wiesz, wstyd na całe życie".
Pozdr. All

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.