--> Archiwum Forum
snoopi [ Generaďż˝ ]
Atlas do cwiczen
w niedziele jade z ojcem kupic atlas do cwiczen. I w zwiazku z tym mam pytanko jak na tym cwiczyc? w jakiej kolejnosci? jak dlugo? itp. Dodam ze mam 175 cm wzrostu i waze 61 kg....
Banita_bb [ bo był za miły ]
pierwsze pytanie jaki atlas- jak mozesz zapodaj jakies zdjecie nie musi byc takie samo jak masz kupic, ale zebym wiedzial mniej wiecej o co biega, a pozniej dalej bedziemy gadac, a jak nie mas zzdjecia zdanego to napisz ile ma fuckcji albo jak wyglada i jakiej firmy.
Banita_bb [ bo był za miły ]
jeszcze raz bo za szybko pisaLem i z bledami bylo :)
pierwsze pytanie jaki atlas- jak mozesz zapodaj jakies zdjecie nie musi byc takie samo jak masz kupic, ale zebym wiedzial mniej wiecej o co biega, a pozniej dalej bedziemy gadac, a jak nie masz zdjecia zadnego to napisz ile ma funkcji albo jak wyglada i jakiej firmy.
snoopi [ Generaďż˝ ]
Banita_bb --> oj, jakiej firmy to nie wiem. w kazdym razie prawdopodobnie kupujemy go w Giaconelli Sport (chyba tak to sie pisze). Co do funkcji to ma to na nogi, takie smieszne cos co sie ciagnie w dol, i takie cos po bokach co sie ciagnie do srodka....
snoopi [ Generaďż˝ ]
ekhem, fachowo to opisalem, nie ma co:)
Banita_bb [ bo był za miły ]
hehe to widze ze naprawde znasz sie na tym :)
powiedz chociaz ile bedzie kosztowal bo to tez duzo mowi czy kolo tam 700 - 800 zl , czy powyzej tysiaca.
nastepna sprawa jest taka- spytaj jak bedzie z zapasowymi linkami - bo taki komplet starczy moze na 2- 3 miesiace cwiczen, a pozniej linki sie urywaja, i jak ktos nie ma mozliwosci dorobienia sobie linek/innych kolek prowadzacych to bedzie duuzy problem pozniej.
next. najlepiej by bylo jakbys poszedl do jakiegos sklepu kulturystycznego i poszukal ksiazki z cwiczeniami na atlas- powinno cos takiego byc, bo chyba mija sie z celem zebym Ci pisal jak trzeba cwiczyc, co i ile , nawet jak nie wiem jakiego typu dokladnie to atlas.
moze poszukaj tez na stronie kulturystyka.pl moze cos bedzie, a jak nie to wpisz w wyszukiwarce kulturystyka i tez duzo znajdziesz.
mozemy sie tez umowic ze jak bedziesz mial ten atlas w domu to wtedy odezwij sie i napiszesz jakie mozna tam cwiczenia robic, i wtedy cos wiecej na[pisze, bo na razie to jest wrozenie z fusow.
jak masz do wyboru atlas niemarkowy i tanszy o 100 czy 200 zl, a markowy, zawsze wybierz markowy, bo to placisz za jakosc i za to jak dlugo Ci bedzie atlas sluzyl. tyle na poczatek jak masz jakies pytania to dawaj .
snoopi [ Generaďż˝ ]
Banita_bb ---> atlas kosztuje 1007 zloty. Dzieki, jak bede mial jeszcze jakies pytanie to sie zglosze. Poszukam na kulturystyka itd. Jak znajde gdzies zdjecie podobnego atlasu to wkleje...
Banita_bb [ bo był za miły ]
to juz powinien byc z tych lepszych.aha jakbysmy sie nie widzieli juz przed kupnem to na poczatku zaczynaj od dwoch -trzech ciezarkow , a nie 7 , bo sie polamiesz , albo powaznie uszkodzisz - a i tak po jednym dniu cwiczen bedziesz mial tydzien przerwy bo beda wszystkie miesnie bolaly :)
aha i zamow sobie kogos ze znajomych/rodziny kto sie zna na skladaniu takiego czegos , bo to wcale nie jest takie hop siup .i moze zajac kilka ladnych godzin.
snoopi [ Generaďż˝ ]
Banita_bb ---> jeszcze jedno pytanko, czy na poczatek atlas jest dobry?? pozniej chce jeszcze dokupic sztange....
Banita_bb [ bo był za miły ]
atlas ma ta przewage nad sztanga ze na atlasie bardzo trzeba sie starac zeby sobie cos urwac, uszkodzic , nadwyrezyc, bo zawsze jest ten punkt bezpieczny, ze nawet jak puscisz ciezar, to sie w jakims miejscu zatrzyma, ale nic nie spadnie na nogi, na klate, nic rak nie urwie, dlatego atlasy sa bardzo bezpieczne.
sztanga to sztanga.bardzo duzy ciezar, jak cwiczysz sam zawsze jest mozliwosc ze nie bedziesz mial sily , i o kontuzje ze sztanga jest bardzo bardzo latwo.
pocwicz przez rok na atlasie, jak juz bedziesz mial po tym roku jakiekolwiek pojecie jak sie cwiczy kupuj sztange.a moze tez byc tak ze po 3 tygodniach powiesz- pieprze to i mam dosc- i tak sie skonczy- bo najwiekszym wrogiem cwiczenia jest nuda.i to ze nie bedzie sie chcialo.
snoopi [ Generaďż˝ ]
No to spoko, o zlozenie bym sie bal. znajac mnie z tych czesci co mi zostanie bede mogl zlozyc drugi atlas;))....
Dlugo trzeba czekac na jakies efekty?? (to ostanie moje pytanie bo ide juz spac, jutro ciezki dzien, trzeba hopke wybudowac, ehh)
DarkStar [ PowerUser ]
dlatego trzeba chodzic na silownie:) mozna pogadac z kumplami, popatrzec na laseczki...:))
snoopi --->
ile masz lat?
snoopi [ Generaďż˝ ]
DarkStar --> 17, a czemu pytasz?
Banita_bb [ bo był za miły ]
DarkStar-----------> nawet nie wiesz jak sie przyjemnie cwiczy w domu, kiedy chcesdz , jak chcesz itd...
Snoopi----------> wszystko zalezy od tego czy powaznie do tego podejdziesz, czy bedziesz cwiczyl 5 razy w tygodniu zawsze, a nie jak mi sie chce, pierwsze efekty moga byc widoczne po jakich 3 - 4 miesiacach.
zalezy tez jakie teraz masz miesnie , itd. najlepiej jakbys zaczal pic litr mleka dziennie- najlepiej z kartonu.
DarkStar [ PowerUser ]
bo to wazne. w takim wieku mozesz spokojnie zapisac sie na silownie. 900zl na atlas to strata pieniedzy bo
po pierwsze primo: i tak nie umiesz na tym cwiczyc, a wiedze zdobywa sie empirycznie
po drugie primo: za 900zl masz prawie poltora roku silowni z trenerem i w pelni profesjonalnym sprzetem
po trzecie primo: zagraca miejsce
Banita_bb [ bo był za miły ]
dark Star - bede sie klocil - zaraz napisze czemu :)
snoopi [ Generaďż˝ ]
DarkStar --> zapisalbym sie na siłkę, ale problem jest z dojazdem. Mieszkam jakies 20 km od Wrocka, wiec do najblizszej silowni troche mam. A ciagle dojazdy itp. szybko by mi sie to znudzilo. A tak bede mial to w domu, cwiczyc bede zawsze wieczorkiem, zrobie tak ja mowil Banita, czyli kupie sobie jakas ksiazeczkem, popytam znajomych itp.
DarkStar [ PowerUser ]
jeden znajomy mojego znajomego doradzal mu karme dla swin dwa razy dziennie...
Banita_bb [ bo był za miły ]
po pierwsze primo: i tak nie umiesz na tym cwiczyc, a wiedze zdobywa sie empirycznie
na atlasie jest wazne zeby byl atlas dopasowany do sylwetki, jak nie ejst za duzy albo za maly, to ryzyko zlego cwiczenia jest bardzo male, bo przeciez kazde cwiczenie jest izolowane bardzo dobrze- takze nie ma takiej mozliwosci zeby zle cwiczyc- a nawet jakby to po ilus tam tygodniach sie nauczy tak czy siak jak sie ma cwiczyc dobrze- to sie po prostu czuje prawda?
po drugie primo: za 900zl masz prawie poltora roku silowni z trenerem i w pelni profesjonalnym sprzetem
hmm jakby ten trener naprawde byl profesjonalista, to moze by cos pomogl, ale roznie z tym bywa.profesjonalny sprzet- tu sie zgodze- na pewno jest to niebo a ziemia sprzet do domu, a sprzet profesjonalny w silowniach.
po trzecie primo: zagraca miejsce
wiesz, napisze tak- mam pokoj jakies 11 czy 12 metrow 2 i u mnie bez problemu atlas sie zmiescil- w sumie trzeba liczyc ze zajmie tyle miejsca co lozko.
a jak niew pokoju- to zawsze jak ktos mieszka nie w bloku zostaje piwnica,strych itd itp.
a plusy- tak jak pisalem- nigdzie nie musisz sie spieszyc, cwiczysz kiedy chcesz i jak chcesz to jest chyba najwazniejsze.
czesterek [ Konsul ]
Tylko atlasy mają to do siebie że jak dochodzisz do pewnej formy to może zabraknac cięzarków ;)
Jak bym mieszkał w domu a nie mieszkaniu to też bym sobie takie coś sprawił ćwiczysz kiedy chcesz nie musisz z domu wychodzić, żadna kasta na ciebie nie patrzy że wyciskasz tylko 60 kg a nie 120
A poza tym zamątuj sobie w tym pomieszczeniu gdzie będziesz trzymał atlasik lustra, takie jak w lunaparku. Ja właśnie opracowywuje plan jak wynieś takie z siłowni na której ćwicze;)). Jak sie w nim przejżysz od razu poczujesz sie lepiej
DarkStar [ PowerUser ]
na atlasie jest wazne zeby byl atlas dopasowany do sylwetki, jak nie ejst za duzy albo za maly, to ryzyko zlego cwiczenia jest bardzo male
dopasowanie do sylewtki wszedzie bardzo wazne - na atlasie, laweczce czy modlitewniku. od tego sa takie specjalne pokretelka:)
bo przeciez kazde cwiczenie jest izolowane bardzo dobrze
zalezy jakie. na nogi owszem, z reszta bywa "troche" gorzej. z doswiadczenia wiem, ze bardzo trudno jest wykonywac poprawnie cwiczenia bez wczesniejszego empiryznego z nimi kontaktu.
a nawet jakby to po ilus tam tygodniach sie nauczy tak czy siak jak sie ma cwiczyc dobrze- to sie po prostu czuje prawda?
tak mowia amatorzy. to, ze czuje sie zmeczony i bola mnie miesnie wcale nie oznacza, ze cwicze dobrze! mozna sie katowac codziennie, a efektow niestety nie bedzie.
hmm jakby ten trener naprawde byl profesjonalista, to moze by cos pomogl, ale roznie z tym bywa
kiedys silownie miescily sie w obskurnych, smierdzacych ruderach czesto z wlasnorecznie przez wlasciciela robionym sprzetem. teraz w kazdym wiekszym miescie masz ich po kilkanascie wiec jest w czym wybierac.
a plusy- tak jak pisalem- nigdzie nie musisz sie spieszyc, cwiczysz kiedy chcesz i jak chcesz to jest chyba najwazniejsze.
hehe:) pamietasz co pisalem ci ostatnio o twoich brzuszkach?:) oczywiscie, ze nie musisz sie spieszyc ale efekty w takim przypadku rowniez nie beda. kazdy trening ma szczegolowo rozpisany plan. odpowiedznie cwiczenia, przerwy miedzy seriami (wiedziales, ze max 2min?) i cwiczeniam (do 4-5min). systematycznosc to PODSTAWA jezeli chce sie cos osiagnac. takie machanie dwa razy rano i trzy wieczorem jest smieszne. skad taki snoopi moze wiedziec czy jednego dnia laczyc klatke z bicepsem, a barki z tricepsem? czy ciezar dokladac co serie czy zmniejszac? co jesc przed treningiem, a co po? jakie cwiczenia wykonywac? ile serii i ile powtorzen? serie rosnace czy malejace? z wymuszonymi potorzeniami czy bez? ile razy w tygodniu?
pytan jest jeszcze wiecej, a odpowiedzec na nie moze jedynie osoba doswiadczona albo trener.
Banita_bb [ bo był za miły ]
Tylko atlasy mają to do siebie że jak dochodzisz do pewnej formy to może zabraknac cięzarków ;)
ha ha - mina lata zanim zabraknie ciezarkow, a pozatym zawsze mozna sobie dolozyc swoich, ale jak mowie- niepredko bedzie taka sytuajca.
Banita_bb [ bo był za miły ]
dopasowanie do sylewtki wszedzie bardzo wazne - na atlasie, laweczce czy modlitewniku. od tego sa takie specjalne pokretelka:)
no i tu sie zgadzamy- to jest przewaga sprzetu prof w silowniach nad sprzetem domowym- mozliwosc regulacji .
kazdy trening ma szczegolowo rozpisany plan. odpowiedznie cwiczenia, przerwy miedzy seriami (wiedziales, ze max 2min?) i cwiczeniam (do 4-5min).
dokladnie ja z zegarkiem w reku cwiczylem i tez miescilo sie to w tych granicach - cos ok 1,5 min.4-5 min cwiczento tez normalka bo tyle mniej wiecej trwa jedna seria.
systematycznosc to PODSTAWA jezeli chce sie cos osiagnac. takie machanie dwa razy rano i trzy wieczorem jest smieszne.
to bylo pisane o brzuszkach, a nie o calym cwiczeniu- cwiczylem raz dziennie 5 razy w tygodniu- to chyba jest systematyczne.
kad taki snoopi moze wiedziec czy jednego dnia laczyc klatke z bicepsem, a barki z tricepsem? czy ciezar dokladac co serie czy zmniejszac? co jesc przed treningiem, a co po? jakie cwiczenia wykonywac? ile serii i ile powtorzen? serie rosnace czy malejace? z wymuszonymi potorzeniami czy bez? ile razy w tygodniu?
snoopi tego oczywiscie nie bedzie wiedzial, tak jak ja nie wiedzialem na poczatku, ale kupilem kilka madrych ksiazek, kupowalem gazety ,i z czasem sie dochodzilo pomalutku do wszystkiego- i satysfakcja byla tym wieksza ze sie samemu do tego doszlo- pewnie ze iles tam mies cwiczylo sie z bledami- ale bylo okej- i powtorze to co juz pisalem- podstawowa sprawa czy sie mialo cel- zeby miesnie urosly- czy cwiczylo sie dla zdrowia/przyjem,nosci . ja cwiczylem dla zdrowia/przyjemnosci, i to ze mi to czy tamto uroslo to tylko sie z tego trzeba cieszyc.
DarkStar [ PowerUser ]
po jednym bledzie wybilem sobie bark (zajebisty bol, pol roku przerwy w cwiczeniach). moj brat cioteczny kupil sobie lawke ze sztanga. teraz nie moze skrecac glowa... machal dla zdrowia/przyjemnosci. na prawde odradzam smodzielne cwiczenia silowe w domu
co do brzuszkow - nie chodzilo mi o systematycznosc ale poprawnosc ich wykonania. satysfakcje mialem jak zdalem MCSA - sorry ale cwiczeia silowe to nie jest sport, w ktorym do doskonalosci dochodzimy poprzez nauke na wlasnych bledach
ide spac. adieu:)
Banita_bb [ bo był za miły ]
po jednym bledzie wybilem sobie bark (zajebisty bol, pol roku przerwy w cwiczeniach).moj brat cioteczny kupil sobie lawke ze sztanga. teraz nie moze skrecac glowa... machal dla zdrowia/przyjemnosci
ja nie mialem takich problemow bo nigdy nie mialem ciezaru wiekszego niz te powiedzmy 30 kilo na atlasie- takze przy takim ciezarze nie ma i nie bylo duzej szansy na kontuzje - ale jak juz pisalem- Ty miales czy masz inne zalozenia , ja mialem inne- i jest okej.
sorry ale cwiczeia silowe to nie jest sport, w ktorym do doskonalosci dochodzimy poprzez nauke na wlasnych bledach
ale cwiczenia silowe to jest sport w ktorym poznajemy wlasnie cialo, jego mozliwosci,uczymy sie co mozna a co nie.
ciao :)