GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

To tylko sen????

07.12.2001
21:54
[1]

czar_na [ Legionista ]

To tylko sen????

Na poczatku chcialabym wam wszystkim podziekowac za slowa otuchy.
Wczoraj nie moglam spac. Usnelam o 3 nad ranem, w snie przyszedl do mnie on. Byl usmiechniety i szczesliwy. Kiedy go zobaczylam, zaczelam plakac, on zaczal mnie pocieszac i powiedzial, ze mnie kocha, nigdy o mnie nie zapomni i kiedys spotkamy sie gdzies daleko, gdzie bedziemy razem na wieki... On jest taki szczesliwy, a ja jestem tu, na ziemie sama, placze i naprawde nie chce mi sie zyc. Bo przeciez co to za zycie kiedy juz go nie ma???
Zastanawiam sie czy on przyszedl do mnie naprawde, ten sen byl bardzo realistyczny czy moze to tylko moja wyobraznia. Co o tym myslicie?? Ja mam juz naprawde metlik w glowie...

07.12.2001
22:09
smile
[2]

Pijus [ Legend ]

katolik - zarty sa u chyba nie na miejscu. Czytales watek pt: Moja historia... czar_na - po pierwsze na pewno nie jestes sama. Zawsze jest ktos komu na Tobie zalezy. Nie mysl nawet o zadnym samobojstwie - chcoby przez wzglad na tego kogos. Byc moze to co Ci sie przysnilo nie bylo fantazja - w takim razie wiesz, ze jest szczesliwy, co Tobie powinno dodac otuchy...

07.12.2001
22:20
[3]

NicK [ Smokus Multikillus ]

czar_na ---> on jest teraz szczęśliwy w innym świecie. Ty też kiedyś do niego trafisz, a on na Ciebie będzie czekał. Nie wybieraj się do niego zbyt szybko, bo to na pewno mu się nie spodoba. Masz tutaj na ziemi jeszcze wiele do zrobienia. Żyj więc dobrze, pomagaj innym, aby gdy przyjdzie naturalny czas na Ciebie mogła przywitać go z czystym sumieniem. Bardziej w tej chwili jesteś potrzebna mu tutaj niż tam. Nie martw się i tak się kiedyś spotkacie. Z tym większą radością się powitacie im dłużej przyjdzie Wam na siebie czekać. Przecież powiedział Ci, że Cię kocha i myślę że był u Ciebie naprawdę.

07.12.2001
23:42
[4]

m6a6t6i [ hate me! ]

a jak mial na imie?

07.12.2001
23:58
[5]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Czar_na -> Wszystko się kiedyś kończy, lecz prawdziwa miłość trwa wiecznie i nawet śmierć nie jest dla niej przeszkodą. A to specjalnie dla Ciebie: Słuchaj, dzieweczko! - Ona nie słucha - To dzień biały! to miasteczko! Przy tobie nie ma żywego ducha. Co tam wkoło siebie chwytasz? Kogo wołasz, z kim się witasz? - Ona nie słucha. - To jak martwa opoka Nie zwróci w stronę oka, To strzela wkoło oczyma, To się łzami zaleje; Coś niby chwyta, coś niby trzyma; Rozpłacze się i zaśmieje. "Tyżeś to w nocy? - To ty, Jasieńku! Ach! i po śmierci kocha! Tutaj, tutaj, pomaleńku, Czasem usłyszy macocha! "Niech sobie słyszy, już nie ma ciebie! Już po twoim pogrzebie! Ty już umarłeś? Ach! ja się boję! Czego się boję mego Jasieńka? Ach, to on! lica twoje, oczki twoje! Twoja biała sukienka! "I sam ty biały jak chusta, Zimny, jakie zimne dłonie! Tutaj połóż, tu na łonie, Przyciśnij mnie, do ust usta! "Ach, jak tam zimno musi być; w grobie! Umarłeś! tak, dwa lata! Weź mię, ja umrę przy tobie, Nie lubię świata. "Źle mnie w złych ludzi tłumie, Płaczę, a oni szydzą; Mówię, nikt nie rozumie; Widzę, oni nie widzą! "Śród dnia przyjdź kiedy... To może we śnie? Nie, nie... trzymam ciebie w ręku. Gdzie znikasz, gdzie mój Jasieńku? Jeszcze wcześnie, jeszcze wcześnie! "Mój Boże! kur się odzywa, Zorza błyska w okienku. Gdzie znikłeś? Ach! stój, Jasieńku! Ja nieszczęśliwa". Tak się dziewczyna z kochankiem pieści, Bieży za nim, krzyczy, pada; Na ten upadek, na głos boleści, Skupia się ludzi gromada. "Mówcie pacierze! - krzyczy prostota - Tu jego dusza być; musi. Jasio być; musi przy swej Karusi, On ją kochał za żywota!" I ja to słyszę, i ja tak wierzę, Płaczę i mówię pacierze. "Słuchaj, dzieweczko!" - krzyknie śród zgiełku Starzec i na lud zawoła: "Ufajcie memu oku i szkiełku, Nic tu nie widzę dokoła. "Duchy karczemnej tworem gawiedzi, W głupstwa wywarzone kuźni. Dziewczyna duby smalone bredzi, A gmin rozumowi bluźni". "Dziewczyna czuje - odpowiadam skromnie - A gawiedź wierzy głęboko; Czucie i wiara silniej mówi do mnie Niż mędrca szkiełko i oko. "Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu, Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce. Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu! Miej serce i patrzaj w serce!"

08.12.2001
00:02
[6]

RaV Uplink [ Pretorianin ]

wyrazy wspóczucia, mi w ostatni piątek zmarł dziadek :(( życie czasem ssie!

08.12.2001
10:09
[7]

Myszka_a [ Junior ]

Czar_na trzymaj sie... Wpadne dzisiaj do ciebie ok. 12, to pogadamy...

08.12.2001
21:37
[8]

Lethal [ Pretorianin ]

czar_na ---> trafiłem tu przypadkiem ale strasznie mnie poruszyłaś chciałem Ci tylko powiedzieć że nie możesz się poddawać wiem bo sam coś takiego przeżyłem ...

09.12.2001
11:15
smile
[9]

Lesio [ Pretorianin ]

Czar_na ---> Asterea ma racje. W zadnym wypadku nie mozesz zamknac sie w sobie, to tylko pogarsza sprawe. Nie boj sie o tym rozmawiac. Jesli tylko czujesz taka potrzebe WAL. Jezeli w danej chwili nie ma przy tobie nikogo zaufanego wal na forum, albo na chata. Zawsze cie wysluchamy, postaramy pocieszyc. Ale najwazniejsze to o tym mowic. Wtedy jest latwiej. Pozdrawiam i trzymaj sie ciepło.

09.12.2001
12:40
[10]

katolik [ Chor��y ]

Czy mi sie wydaje, czy ktos zajebiście inteligientny, lub będący zarozumiałą szowinistyczną śwnią wyciał moje kobiece wstawki :) wstydź sie ty który mozesz tylko myśleć o kobietach (:

09.12.2001
12:59
[11]

KaManZo [ Chor��y ]

katolik >>> w takiej dla kogos przykrej sytuacji zachowaj nieco umiaru. Twoje komentarze mogly byc nieprzyjemne dla osoby pograzonej w smutku. To ja pozwolilem sobie wyciac Twoje 2 posty.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.