kinol [ Legionista ]
Zakaz sprzedaży alkoholu ludziom poniżej 18 lat
Ostatnio w telewizja bombarduje nas reklamami w stylu "nie masz 18 lat - nie dostaniesz alkoholu w sklepie". Wkurza mnie to, bo dla mnie jest to bezsensu. Dlaczego niby ktoś kto ma 15 lat i chciałby sobie wypić browara dla odprężenia nie może kupić go sobie legalnie w sklepie? Przecież i tak znajdzie się sposób, żeby piwo kupić - możńa np. poprosić starszego kumpla. A przez to dużo ludzi kupuje jakieś świństwo od ruskich na bazarze albo podkradają rodzicom mocniejsze trunki. I wtedy to się na pewno upiją, bo broar nie jest do chlanai tylko do relaksowania się. Nie mówiąc o tym, że część z nich szukając taniej rozrywki sięga po takie atrakcje jak wąchanie kleju. Inna rzecz, że większość sklepów nie przestrzega tego przepisu i sprzedaje piwo i wódkę wszystkim, np. u mnie na osiedlu jak małolat chce kupić browara musi dać dla sprzedawcy z 2 zł i droga wolna. Ale kto wie, czy nie zaczną robić jakichś kontroli i wtedy będzie zupełny klops.
Tak w ogóle to nie wierzę, że wypicie 1 czy dwóch browarów może w ogóle zaszkodzić. A jak ktoś jest debilem i nie wie co to umiar, to i tak znajdzie sposób żeby wsadzić swój durny łeb tam gdzie nie trzeba.
Może napisać jakąś petycje o zniesienie tego przepisu? Nie mam tu na myśli wódki i wina, ale browar powinien byc dozwolony.
FPP MAN [ Pretorianin ]
Kinol-----. Zdecydowanie zgadzam się z Tobą. Przecież jeden browarek nie jest w stanie nikomu zaszkodzić, wręcz przeciwnie, browary pomagają zapobieganiu chorób kamienia na nerkach. To bardzo dobry napój przeczyszczający nasze drogi moczowe. Browar napewno jest lepszy niż jakiś bimber z bazaru od ruskich.
wysiu [ ]
Skoro browar tak, to dlaczego nie tanie wina? Przeciez kazdy nastolatek jest taki madry, ze nie bedzie sie od razu spijal do nieprzytomnosci, winka popija sie tylko dla smaku i odprezenia. Niestety - czasami strach jest wyjsc na miasto wieczorami, kiedy nasza kochana, 'odprezona piwkami' mlodziez wraca np. z jakiegos meczu.
kinol [ Legionista ]
wysiu - wiadomo, że wino służy tylko do tego, żeby sie narabać. A co do uwalenia się piwem - przeciez jest zakaz sprzedazy alkoholu osobom nietrzeźwym.
dół [ Konsul ]
Rozwaliłes mnie. jeszcze leże na podłodze z bezwładnym organizmem. Twoim zdaniem bariera wiekowa jest nie potrzebna. Ja uwazam ze jest to raczej przykry widok jak np. 11 latek siedzi nawalony w jakims parku albo przed klatka i blucha. Jak chcesz sie odprezyc to pij wode z kranu :). Alkoholicy też sie pewnie chca odpreżac.
A gorzałe ze wschodu kupuje sie bo jest duzo tansza a nie dlatego ze nie sprzedaje sie alkoholu młodszym od 18.
Pozdrawiam.
massca [ ]
kinol - sam fakt ze o to pytasz swiadczy o tym ze na picie nawet piwa musisz jeszcze poczekac.
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
hehe, no i własnie, kiedys piwo bylo nazywane napojem alkoholowym, a teraz jest to "napój odpręzający"
ja jestem za zakazem sprzedaży do lat 18, i to conajmniej do 18.
nawali sie taki kozak i pozniej same tylko kłopoty...
kinol [ Legionista ]
dół - no własnie, skąd ten 11-latek wziąłl piwo/wino - przecież jest zakaz sprzedaży. A może własnie to, że to ejst zakazany owoc powoduje takie sytuacje?
kinol [ Legionista ]
Dlaczego by nie obniżyc granicy sprzedaży do 15 lat?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
kinol ---> siedmiolatek tez sie lubi odprezyc po stresujacej szkole. Co sie bedzie katowal Kubusiem, niech se strzeli piwko, albo dwa i bedzie git. Co mu stare pierdziele beda zabraniac.
dół [ Konsul ]
kinol---> tego akurat nie wykrzyczał skad wział alkohol. Wykluczam jednak ze pedzi bimber wiec pewnie kupił co napawa mnie niestety smutkiem.
TrzyKawki [ smok trojański ]
kinol ---> Zaparz sobie ziółka !!!
kinol [ Legionista ]
Gdyby wprowadzić takie ograniczenie:
- nie sprzedawać poniżej 15 roku życia
- nie sprzedawać, gdy klient jest wyraźnei podchmielony
- nie sprzedawać więcej niż 2 piwa jednej osobie w ciągu doby
to myślę, że byłoby OK.
baziiii [ '87 ]
niestety to polska - wszedzie zagranica mi sprzedawali alkochol bez jakichkolwiek problemow, tak samo kumplom sprzedawali szlugi..... mam 16 i w Polsce też raczej nie mam problemow z kupnem alkocholu w sklepie jednak tylko w wybranych sklepach :/
Jake [ R.I.P. ]
Człowieku mam 14 lat i wiem że zniesienie tego przepisu to byłaby katastrofa.
Nie moge zdusić w sobie nerwów że przed moją klatką siedzą codziennie blokersi i palą.
Pomyślcie co by sie stało gdyby mogi sie legalnie napić.Myślicie że kupiliby po 1 broowar na łeb????
Jeśli tak to macie nierówno pod sufitem.Kupiliby odrazu po 3 na łeb i sprawdzali kogo szybciej zwali.
Nie wiem jak wy ale ja nie mam ochoty oglądania upitych blokersów którzy mają od 13-stu do 20-stu lat.
Jestem za tym przepisem i nie widze powodu do zdjęcia go.Kazdy wie że jeśli ktoś chce sie napić to i tak to zrobi czy prawo mu na to pozwala czy też nie.
Annihilator [ ]
Kinol -> a dlaczego 15 lat? pozatym - chyba Cię troche przygrzało - kto będzie się trzymać tych zasad???
dół [ Konsul ]
" nie sprzedawać więcej niż 2 piwa jednej osobie w ciągu doby " - idz stary lepiej sie przespij ze swoja mysla.
massca [ ]
- nie sprzedawać więcej niż 2 piwa jednej osobie w ciągu doby
super. w pierwszy sklepie przystawią ci na czole pieczątke z napisem
"1 piwo kupione"
i data.
i w drugim sklepie druga pieczątka na czache i szlus, wiecej
browaru nie kupisz.
jeszcze jakies pomysly mlodej polskiej intelygencji ?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Moim zdaniem zakaz taki powinien nie tylko obwiazywac, ale byc bezwzglednie egzekwowany. Gowniarze nie powinny miec dostepu do alkoholu. Pepsi sie napic i starczy!
wysiu [ ]
<-- Brakuje mi tu emotki, ale z braku laku taka sie nada...:)
kinol [ Legionista ]
Jake - i tak ci sami blokersi biorą skąś alkohol, z tym, że najczęściej własnie wóskę albo spirytus od ruskich, to dopiero zwala z nóg.
Annihilator - a dlaczego 18? a kto będzie przestrzegał aktualnych przepisów?
kinol [ Legionista ]
Wystarczyłoby, że gość wygląda na podchmielonego i wtedy nie można byłoby mu sprzedać.
Praetor [ Generaďż˝ ]
bez sensu !
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
Pierwsze dwa posty to chyba nieporozumienie. Jeden browarek dla dobrego samopoczucia. hmm... Wiesz, z jeden strony to popieram, bo staram się nie dać uwięzić w podłym systemie :-) oraz sam lubie rock'n'rollowe życie :) ale za przeproszeniem ,gówniarzu tobie się w dupie po przewracało. Ja pierwszy raz piwa spróbowałem (bez rodziców) w 6 klasie podstawówki i wiecie co? Nawet nie wiem po co. Dla szpanu? Dla lepszego samopoczucia? Hyh...
Dziś mam lat 17 i pije wina, pije piwa, a czasami nawet wódkę (nie jestem alkoholikiem :DD) Piję z przyjaciółmi, na imprezach, na koncertach, czy też gdy mam ochotę się napić browara idę z qmplem czy dziewczyną, siadamy i pijemy. ba, pijemy, to głupie słowo bo dla mnie picie to chlanie wódki czy wina.
Czemu piszę tak chaotycznie? Do czego zmierzam? Hyh... Prawo mówi ci 18 lat! ALE TO TY SAM WYBIERASZ KIEDY MASZ SIĘGNĄĆ PO ALKOHOL! WYBIERASZ WTEDY, KIEDY CZUJESZ SIĘ GOTOWY. I tak było ze mną. Potrafię się kontrolować, wielokrotnie odmawiam trunku. Jeżeli więc się pomylisz, na przykład zaczniesz pić w tak młodym wieku, wierz mi, możesz źle skończyć... bardzo źle.
Ja bym poczekał jeszcze troche, zobaczył jak reagujesz na alkohol i zastanów się, czy tobie do dobrej zabawy potrzebna jest używka...
dół [ Konsul ]
Przecież jest rowniez zakaż sprzedawania alkoholu osobie pod wpływem.
Praetor---> co bez sensu?
kinol [ Legionista ]
reksio - no własnie, sam powinienem decydować o tym, kiedy chcę spróbować piwa, tak włąsnie jak ty to zrobiłęś, tylko moze nie w 6 klasie a powiedzmy w wieku 15 lat. W sumie to twoja wypowiedź kupy się nei trzyma.
Annihilator [ ]
Kinol -> no właśnie! Zakaz sprzedaży alkoholu przed 40! tyczy się sprzedawców i kupujących :)
dół [ Konsul ]
Ty za to chyba za długo trzymałes sie kupy i Ci sie w bani troche zle rowki zmatowały
A jak chcesz złamac zakaz to znajdz cracka i walnij sobie flache z rodzicami :)
Michmax [ ------ ]
Jake--> tak trzymaj chłopie!
zawodowieckuba [ Pretorianin ]
Policja była jest i będzie wiadomo co (text wilka)
Tak samo z alkoholem był jest i będzie kupywany (przez młodzierz)
kinol [ Legionista ]
Wszyscy na mnie naskoczyli, ale jestem ciekaw, kiedy wy zaczęliście pić?
zawodowieckuba [ Pretorianin ]
oczywiście zamiast wiadomo co jest ...... je***a
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
kinol- najwyraźniej za mało masz lat, by zrozumieć wypowiedź. Piwa spróbowałem w 6 klasie podstawówki, "pić" zacząłem w 4 lata później. Powiem szczerze, że dopiero teraz czerpię przyjemność z picia, bo kiedyś to był szpan, i tak jest u ciebie kinol. Picie, palenie to wszystko szpan jeśli się tego nie rozumie i używa dla własnych korzyści, dobrego samopoczucia. Mówię o tym, sam wybierasz, twoje życie, ale potem będziesz żałował, kiedy pierwszy raz sie zarzygasz, trafisz do szpitala na detox, a rodzice powiedzą: "To dobry chłopak był i mało pił"...
griz636 [ Jimmi ]
Moim zdaniem powinni przesunąć te granice do 21 lat.
dół [ Konsul ]
kinol---> dziwnie to brzmi " kiedy wy zaczęliście pić? ". Chcesz teraz otworzyć kacik AA?
Annihilator [ ]
>Wszyscy na mnie naskoczyli, ale jestem ciekaw, kiedy wy zaczęliście pić?
16 lat, wciąż nie zacząłem
kinol [ Legionista ]
dół- nie, po prostu zastanawiam się, czy nie wpisują się tu hipokryci
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
Annihilator-> I za to cię cenię :-)
dół [ Konsul ]
kinol-----> mam 22, alkohol spożywam sporadycznie.
dół [ Konsul ]
Pierwszy raz napiłem sie piwa jakos w szkole sredniej.
zawodowieckuba [ Pretorianin ]
Mam 16 lat piłem dużo rok temu (ostatnia gim żegnałem się z kumplami)
teraz mniej ale przeciez jade na obóz...............
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
W Niemczech zakaz bodajze jest od 16. Wszystko zalezy wlasnie od kultury oijacego. Ile razy idac na przystanek widze grupe kilkunastu dziadow chlejacyh bosmany i co chwile jeden z nich idzie po nowe butleki z tym wspanialym trunkiem :) To chyba takim poiwinni zakazac sprzedarzy gdyz potem wsiada taki do autobusy nachlany to nie dosc ze smierdzi to jezze zaczepia niektore kobiety az zle sie robi .;|
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Dzieciaki w ogródkach piwnych :>
Fajnie by to wyglądało hahha :)
Jestem przeciw :D
Garak [ Szpieg ]
O rany - ale sie obsmialem ...
kinol --> "wiadomo, że wino służy tylko do tego, żeby sie narabać"
niestety ale mylisz sie. Wiem ze jeszcze do tego nie dorosles ale naprawde uwiez mi na slowo, ze wino nie sluzy tylko do tego "zeby sie narabac"
Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]
Ale o co cała dyskusja?! Nakaz jest na papierze ale jak chcesz kupić to i kupisz bez względu na zakazy. Zresztą chlanie dla szpanu powinno być zabronione bo w tym wieku ( nie wszyscy) większość ludzi wypija jedno piwo żeby się przed kumplami popisać.
bartek [ ]
Pisesz:
A przez to dużo ludzi kupuje jakieś świństwo od ruskich na bazarze albo podkradają rodzicom mocniejsze trunki. I wtedy to się na pewno upiją, bo broar nie jest do chlanai tylko do relaksowania się. Nie mówiąc o tym, że część z nich szukając taniej rozrywki sięga po takie atrakcje jak wąchanie kleju.
Pozniej:
Inna rzecz, że większość sklepów nie przestrzega tego przepisu i sprzedaje piwo i wódkę wszystkim, np. u mnie na osiedlu jak małolat chce kupić browara musi dać dla sprzedawcy z 2 zł i droga wolna.
Sam sobie przeczysz, nie uwazasz?
A tekst:
bo broar nie jest do chlanai tylko do relaksowania się
rozwalil mnie doszczetnie. Brakuje mi tylko w Twoim poscie 'klej jest do klejenia, a wodka do dezynfekcji'.
Osobiscie jestem calkowitym abstynentem mam prawie 16 lat, wszyscy moi znajomi o tym wiedza, a tych, ktorym sie to nie podoba mam GLEBOKO W DUPIE, alkohol smierdzi i do niczego dobrego nie prowadzi - a podstawa jest to, ze NIE CZUJE I NIE CZULEM POTRZEBY ZAZYWANIA GO, zycie mam piekne i bez niego.
Przy sprzedazy powinno sie uwzgledniac dojrzalosc psychiczna nie wiek, ale do tego jeszcze baaardzo daleko...
Kyahn [ Kibic ]
Ja mam 20 lat i czasami lubię sobie wypić :)))
Browarki natomiast jak już kolega zauważył służą do relaksowania się,jak chcesz się narąbać
to pijesz coś mocniejszego.
SER-JONES [ Generaďż˝ ]
Ja tam lubie narabać się browarkami, koszt nieco wysoki ale po browarkach nie mam kaca. Przeważnie to piję browarka dla relaksu - 1 czasem 2.
Fergli [ Konsul ]
kinol [ Legionista ]
Dlaczego by nie obniżyc granicy sprzedaży do 15 lat?
Bo to bardzo szkodzi zdrowiu jesli nie jest sie jeszcze w pelni rozwinietym (nie ma sie 21 lat).
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
kinol --> granicy sprzedazy nie da sie przesunac do 15 lat, bo w takim wieku jest sie smarkiem i dorosli musza podejmowac za takiego niektore decyzje o czym swiadcza twoje wypowiedzi.
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Jestem zdecydowanie przeciwko zniesieniu tego zakazu. Może nawet granica powinna byc podniesiona do 21 roku życia.
Inna sprawa, że w Polsce mało kto wie, czym jest kultura picia, bez względu na to, czy ma lat 16, 26 czy 46 - przyjęło się, że dobra zabawa jest wtedy, gdy człowiek spije się do nieprzytomności, obrazi wszystkich wokoło, zarzyga łazienkę gospodarza, klatkę schodową i buty własnej dziewczyny. Smutne.
A potem się przechwalają, kto więcej wypił...
szagrad [ XIII. STOLETÍ ]
Kinol - bariera wieka jest jak najbardziej wskazana mlodzi i tak za szybko aczynaja 12 latki naj... do nieprzytomnosci tez mi widok
do pozazdroszczenia jak cholera:(
Wiec Kinol nie wiem czy twoje pytanie ma sens jesli sie je przemysli logicznie
pozdrawiam
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
"Osobiscie jestem calkowitym abstynentem mam prawie 16 lat, wszyscy moi znajomi o tym wiedza, a tych, ktorym sie to nie podoba mam GLEBOKO W DUPIE, alkohol smierdzi i do niczego dobrego nie prowadzi - a podstawa jest to, ze NIE CZUJE I NIE CZULEM POTRZEBY ZAZYWANIA GO, zycie mam piekne i bez niego. "
Właśnie. Alkohol nie jest do niczego potrzebny. Kto chce, ten pije, dla smaku, "dla fazy", czy z nałogu, ale bawić się można i bez niego. (warning: dyskusja staje się wypowiedzią psychologa z TV)
Ale kinolku, czemu nie odpowiadasz? Brak ci argumentów już?
MiniWm [ Yoshinkan ]
Wlasnise ludzie nie wiedza co o kultura picia ( nauczajcie moje dzieci :) rozejdcie sie w siwiat i gloscie slowo Browara (tu jakas puszka z 12 regulami )
Vilya ---- > Powodzenia (nie wiem na jakim swiecie zyjesz ) wchodzi sie do sklepu i mowi chce pani zarobic (bieda dziewcyzno bieda )
ps ja mam 15 lat :)
MiniWm [ Yoshinkan ]
reksio --- > zazywania :) jak to ladnie ujeles
alkochol szkodzi zdrowi !
Ps Pije sie z kultura (nigdy sie jescze nie upilem ) a ze wiekszosc ludzi to ograniczeni idioci coz wybaczcie
MiniWm [ Yoshinkan ]
16 lat :P ops
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
MiniWm ::: doskonale zdaję sobie sprawę, jak rzeczywistość ma się do moich 'marzeń', a Ty z całą pewnością udowodniłeś swój wiek.
MiniWm [ Yoshinkan ]
Polska biedna kraj :P wszyscy lapac pieniadza kazda droga ,
MiniWm [ Yoshinkan ]
Nieche nic mowic ale znam 13 latke ktora 6 lat pali MAIHUANE a wy o alkocholah
Satoru [ Child of the Damned ]
Powiem Wam tyle, że cieszę się że mam już 18 i że zawsze wyglądałam na sporo więcej niż mam:)
Sandro [ Wymiatacz ]
Zawsze przecież można wpaść do monopolowego z giwerą w ręce i zarządać browca :)
lizard [ Generaďż˝ ]
po to zebys mogl w doroslosc na trzezwo oni probuja /panstwo/ a ty chcesh byc madrzejshy no i tak to ominiesh widzish za atlantykiem za sprzedanie browara malolatowi koncesje zabieraja i a w wiekshosci stanow do dyskoteki wejdziesh jak skonczysh 21 lat tam to sie nazywa wolnosc pod niebiesko czerwonym sztandarem :)
Novus [ Generaďż˝ ]
lizard - co Ty mozesz o tym wiedziec jak jeszcze piszesz w wyrazach typu "też" "chcesz" koncowke jakze glupia i bezsensowna"sh". Co to za nmowa moda? tak jest bardziej "cool" czy co? a moze zawodzi ortografia i po prostu takie osoby chca ukryc ze nie wiedza jak napisac "ominiesz" przez ż ź czy ch...
Deser [ neurodeser ]
Novus - nie zaczepiaj emerytów :)
Deser [ neurodeser ]
A tak do tematu to zakaz powinni wprowadzić do trzydziestki :))))
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Co najmniej, Deser, co najmniej.
lizard ::: jestem pod wrażeniem Twojej znajomości 'młodzieżowej' składni i stopnia opanowania języka polskiego ;))
minius [ Generaďż˝ ]
baziiii ---> Po pierwsze brachu nie pisze się "alkochol" lecz alkohol. Już z tego powodu można wysnuć wniosek żeś niedorost i alkoholu Ci sprzedawać nie powinni ("alkocholu" też :o) ).
Piszesz, że "we wszystkich krajach" gdzie byłeś byłeś traktowany jak "dorosły" i sprzedawali Ci alkohol. Widać niewiele tych krajów widziałeś. Pojedź choćby do tak liberalnego kraju jak USA, w niektórych stanach granica wieku od której można kupować alkohol (również piwo) to 21 lat, a jak Cię złapią z flaszką, to nie tylko Ci ją zabiorą, ale lądujesz za kratkami, zza których dopiero mamusia lub papcio Cię odbierze. No i masz sprawę w sądzie. A jaki wstyd w rodzinie?!
Druga sprawa to odpowiedzialność. Jeśli inaczej młodociani chcieliby być traktowani przed prawem, np. za kradzież, napaść czynną, czy nawet zabójstwo, to czemu niby w kwestii alkoholu mieliby być traktowani na równi z dorosłymi?
Z jednej strony chciałoby się być zaliczanym do młodzieży, a z drugiej mieć prawa jak dorosły.
Piwo czy rozum, wybór należy do Ciebie. Chodzi mi o granicę wieku, a nie abstynencję.
Od niemożności napicia się browarku jeszcze parę latek dotąd nikt na świecie nie umarł.
Dwalin [ Reggae ]
kinol się pewnie napił "jednego piwa dla relaksu" i tworzy takie wątki :D
Hadriel [ Screener's ]
nie pijesz nie zyjesz hehehe
J0lo [ Legendarny Culé ]
Hadriel ---> nie pijesz - nie tyjesz :P
Meeyka [ The Hunter ]
zalosne jest to, ze niektorzy do "relaksu" potrzebuja alkoholu... jesli komus od najmlodszych lat tak sie kojarzy relaks, to wspolczuje... rosnie kolejne pokolenie alkoholikow :> zreszta, zakaz wprowadzono, by chronic mlode organizmy, ktore jeszcze rosna i sa szczegolnie wrazliwe na alkohol. (jak ktos "tankuje" od 15 roku zycia, to juz przy 30-ce jego watrobka i nereczki nie nadaja sie do niczego)
jesli o mnie chodzi, do 16 roku zycia nie pilam niczego, potem tylko szampana na nowy rok. teraz mam juz o wiele wiecej, ale nadal pije tylko sporadycznie, i to tylko po lampce wina, bo ani piwa ani wodki nie lubie.
Dagger [ Legend ]
==>minius
Druga sprawa to odpowiedzialność. Jeśli inaczej młodociani chcieliby być traktowani przed prawem, np. za kradzież, napaść czynną, czy nawet zabójstwo, to czemu niby w kwestii alkoholu mieliby być traktowani na równi z dorosłymi?
Piwo mozesz kupić jesli masz skonczone 18-cie lat - opowiadac jako dorosły mozesz nawet mając 15-scie - zasadniczo 17-cie .
Jak widać jest odwrotnie niz myslisz - moga odpowiadac jak dorosli wczesniej niz moga kupic alkohol
Wszyscy ktorzy mowia o podniesieniu granicy do 21 lat żyją chyba w innym swiecie - jak moj brat nie miał jeszcze 18-lat a chciał zebym mu kupił piwo to nawet nie chciało mi sie chodzic, wiec wystarczało ze dawałem mu swoj dowód.
Zreszta kupowanie alkoholu nieletnim to przestepstwo to tak na marginesie ale powszechne az do bolu.
Za obnizeniem wieku tez nie jestem ale ten zakaz poprostu jeszcze długo a moze nawet zawsze bedzie w Polsce fikcją.
Zreszta teraz dzieciaki maja wiekszy wybór - nie sprzedadza u sklepie to kupel poczestuje go blantem - tez mu bedzie wesoło.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Moze nie do końca na temat ... ale :) -------------------------->
Dagger [ Legend ]
==>Hellmaker
Narkotyki poszerzają nie tylko świadomość ? ;))))))
Jake [ R.I.P. ]
Ja jeszcze raz powiem Jestem Za tym przepisem!!!!!
merkav [ Aguś ]
I ja tyz :)))))
A osatnio nawet zauwazylem ze co nie ktore bary go przestrzegaja.... wchodze do ulubionego ,zamawiam kufel ,a koles do mnie wyskakuje .... dowodzik prosze :| musialem pol spodni przesrzasnac zeby go wyciagnac :)))
Beaverus [ Bounty Hunter ]
Ja tam nie pije , sporadycznie bardzo , ale jestem za tym aby alkohol byl od 18 lat ale bylo to bardziej respektowane, poniewaz mieszkam na osiedlu gdzie codziennie widze osoby w wieku 15-18 lat ktore ledwo stoja, nie maja problemow kupic sobie browarka, albo naleweczki , jednak ta mlodzierz, nie robi nic dobrego gdy jest w stanie upojenia alkoholowego, lubie sie drzec pod oknami , bic dla smiechu, jednak gdy sa trzezwi sa normalni
Satoru [ Child of the Damned ]
Ciekawa jestem, czy ci, ktorzy opowiadaja sie za surowym przestrzeganiem tego przepisu z czystym sumieniem będa mogli powiedzieć, że nigdy nie kupowali piwa, winka czy czegokolwiek przed otrzymaniem dowodziku.
banan [ Leniwiec Pospolity ]
Ostatnimi czasy chyba ten przepis zaczyna byc przestrzegany...
Przed skonczeniem 18. nigdy nie bylem , sprawdzany, a pierwszy raz dopiero w dniu 18. urodzin:)
i od tego czasu non-stop -za kazdym razem:)
Satoru [ Child of the Damned ]
NIGDY mnie nie sprawdzili.
:)
a ja jestem z tych raczej alkoholowo aktywnych:)
Blendon [ Generaďż˝ ]
Mnie szczerze mowiac przestaje picie krecic im blizej mam do 18. Kiedys to byl wlasnie taki klimacik, ze wszystko musialo byc robione w konspiracji przed rodzicami (gdy cos wyczuli to tygodniowe kary, itp.) a teraz pozwalaja mi na picie (z umiarem). Kiedys rowniez jedna z czesci "picia" bylo jak zdobyc alkohol, a teraz to juz nie te czasy, prawie zawsze sprzedaja... Kiedys bylo fajniej...
A co do sprzedawania to ja nie wiem, ale niektorzy z tych sprzedawcow to sa naprawde glupi. Ostatnio podchodze i mowie, ze chce 3 Królewskie w butelkach, a baba do mnie: a jakis dokument pan ma? Ja wyskakuje ze sciema, ze juz tyle sie mnie nie pytaja, ze nie nosze;-) a ona: no to cos musi pan miec, cokolwiek. a mowie: o! mam bilet miesieczny (gdzie nie ma oczywiscie zadnej daty urodzenia;-) a ona: o tak, ale tu nic nie ma... ja mowie: no tak, ale... to bilet studencki, to musze miec 18 lat ( a to byla Warszawska Karta Miejska na ktorej nie pisze nic takiego, bo ja sie laduje i to jaki bilet aktualnie sie ma jest zapisane w jej pamieci;) a ona: acha, no dobrze, to prosze... 6,30;-))
Danio99 [ Dedektyw Inwektyw ]
Ja mam taki zaufany sklep (szanujacy sie spory sklep) ze moge kupic nawet 2 litry wodki, jakby dobrze poszlo to nawet duzo wiecej. A co najwazniejsze ja mam tylko 15 lat.
Danio99 [ Dedektyw Inwektyw ]
Oczywiscie ja nie pije tak duzo wodki (ogolnie prawie wogole), ale pamietam jak robilismy impreze to spokojnie kupilsmy z kolega tam 2 litry wodki
Chupacabra [ Senator ]
ja sadze, ze na rzie podwyzrzanie limitu wieku ponad 18 lat w Polsce nie ma sensu, bo wszyscy zaczna wtedy ignorawac przepisy, jak zwyklem. Raczej dobrze, ze staraja sie egzekwowac wiek 18 lat. Ja moge sie przyznac, ze przed 18 nigdy nie kupywalem alkoholu:) Jak juz to kumple przynosili;) Z doswiadczenia wiem ,ze czlowiek im mlodszy, tym uwaza ze im wiecej wypije to sie bedzie lepiej bawil. Pamietam ze najwieksze libacje to w liceum przezylem. Dzis mam 20 lat i nie czuje nawet potrzeby picia, za czesto;) Ot, raz na tydzien z kolegami robimy ognisko i wypijamy jakies winko lub 2. I starcza. Wiedze tez ile wypijaja imprezujace obok 16-17 letnie dzieciaki, dopoki sie nie schclaja prawie do nieprzytmonosci do sie nie bawia. Ostatnio jeden moj 16 letni kolega sie malo co nie utopil po pijaku. I dlatego jestem przeciwny sprzedazy alkoholu nieletnim. Po za tym na mlody organizm alkohol dziala inaczej niz na dojrzalego czlowieka
Batory [ Pretorianin ]
26lat pierwszy kielonek na osiemnastke
w sumie 1,5litra wodki na czterech
2 duze piwa (niesmakuje mi)
i od osiemnastki co roku lampka szampana na sylwka
wiecej mi nie trzeba
a jak mam ochote na alkohol to kupuje sobie kilo marchewki i juz nie mam ochoty
moze wstret do alkoholu po tym jak bedac bajtlem (moze cale 7lat) machnalem flaszke spirytusu salicylowego zamiast takiego smacznego syropu
butelki byly identyczne a jeszcze za dobrze nie umialo sie czytac, amoze dlatego ze zawsze ten syrop musialem podkradac
nie wiem chyba dlatego
granica wieku dla alkoholu minimu do 21 lat powinna byc podniesiona
Michmax [ ------ ]
Ja mam 18 lat, pierwszy raz alkohol piłem w 6 klasie. Obecnie koło mnie w szafeczce leży od miesiąca z 10 browarków i wino, a wypiłem tylko 1 piwko, bo wcale mnie do tego nie ciągnie.
Lookash [ Generaďż˝ ]
Ehh... Beznadziejny temat... Kinol - oj czlowieku, wlasnie zaprezentowales swoja glupote i calkowita niedojrzalosc, a wydaje ci sie, ze jestes taki madry i wszystko wiesz - spox, rozumiem, dojrzewanie, te sprawy...
Ja korzystac z alkoholu zaczalem moze jakis rok temu... Dzisiaj mam 18 lat i juz moge go kupic legalnie, wiec jak mam ochote, to kupuje. Jeden, jedyny raz sie upilem tak, ze musieli mnie do domu odprowadzac koledzy, i wiem, ze juz nigdy to sie nie powtorzy. Trzeba do picia miec glowe i rozum, a nawet niektorym 18-latkom tego brakuje. Mozna nawet pokusic sie o twierdzenie, ze wiekszosci... To zbyt niebezpieczna zabawka, zeby nawet 15-latek mogl sobie jedno kupic od czasu do czasu...
Nic nie warte sa argumenty, ze i tak mozna kupic przed wkroczeniem w doroslosc... Jasne, ze mozna, i co z tego? Zakaz jest i ze swojej praktyki wiem, ze jest respektowany przez sklepikarzy, u ktorych ja sie zaopatrzam. Na kilkadziesiat zakupowl, na palcach jedej reki moglbym wyliczyc przypadki nie proszenia o dowod. Na drogach w Polsce jest wiele miejsc nazwanych Czarnymi Punktami. Niby stoi sobie taki znaczek, ostrzega i co? I dziala! Bo zawsze sie czlowiek przestraszy, zawsze zwolni i juz jest te kilka osob w ziemi mniej. Podobnie jest z alkoholem. Ten zakaz to zawsze te kilka upic mniej. Nie ma nic gorszego niz upity nastolatek, z typu blokersa. Dlatego im mniej ich, tym niej nieszczesc na ulicach. Wiem, ze cierpia moze przez ten zakaz nastolatki, ktorym wydaje sie, ze oni sa madrzy i piliby sobie tylko po 1 "tak dla rozluznienia". Nieprawda! Kiedys i tak sie uchlacie tym orzezwiajacym piwkiem, a jesli nie, to tylko pogratulowac! Podatki tez wszyscy placa i cierpia na tym ludzie biedni, ale nie mozna przez to zaniechac placenia podatkow!
Jak to spiewa Kazimierz "Rozne sa odcienie szarosci, od czerni do bialosci" - nie ma tak, zeby wszyscy mieli dobrze. Za to warto popierac dzialania profilaktyczne, takie jak ten zakaz. Tutaj sukces takich akcji polega na pojedynczych jednostkach, ktore sie nie nawala i nie zrobia komus (w tym sobie) krzywdy. Uwierz Kinol, uwierz...
lizard [ Generaďż˝ ]
haha deser jestem za wprowadzeniem zakazu do lat 35 :)))))
Misiak [ Pluszak ]
Witam
Mam 17 lat-> Nie mialem w ustach alkocholu jeszcze (nie liczac kieliszka szampna w sylwka) i pewnie jeszcze niepradko bede bral cokolwiek do ust...
A pzoatym wnerwia mnie ze np siedzi sobie 5 "drsiarzy" po 15 i jak sie napija to wszystkichzaczepija...
Pozdr
Misiak
Kanon [ Mag Dyżurny ]
lizard co najmniej od 35 roku zycia co najmniej :o))))))))))))))))
Satoru [ Child of the Damned ]
"pewnie jeszcze niepradko bede bral cokolwiek do ust... " - mam nadzieje, że w tym 'cokolwiek' zawarłeś także alkohol:))
Misiak [ Pluszak ]
poczekam do 18 z alkocholem, a z tym cokolwiek to wylanczam jedzenie i wode :PPP
Darvin [ Pretorianin ]
Moim skromnym zdaniem sprawa prawa do kupowania alkoholu powinna byc sterowana urzedowo, to znaczy kazdy chetny powiniem uzyskac koncesje na zakup alkoholu do spozycia. procedura nadawania koncesji powinna zawierac badania psychologiczne i chyba wazniejsze badania stanu zdrowia. po pozytywnym zozpatrzeniu wniosku urzednik odpowiedzialny powiniem na podstawie zebranych danych i wywiadu srodowiskoego ustalac limit dziennego spozycia przez petenta, a nastepnie przez specjalnie wydelegowany oddzial opieki spolecznej i komisje lakarska powinna byc przeprowadzana okresowa kontrola przestrzegania nadanej koncesji na spozycie i stanu zdrowia pijacego. w przypadku zmiany stanu z przed przyznania koncesji powinny byc podjete wszelkie konieczne dzialania aby uchronic pijacego przed soba samym. oczywiscie w zwiazku z cala akcjia powinna zostac wprowadzona ogolnokrajowa dobrowolna skladka, ktorej nie wplacenie w ustawowym teminie karane powinno byc wiezieniem!
Aha i petent starajacy sie o koncesje na spozywanie alkoholu powiniem miec pisemna zgode obojga rodzicow poswiadczona notarialnie!
Azzie [ Senator ]
lat mam 27 i alkoholu nigdy w ustach nie mialem. Uwazam ze alkohol powinien zostac zdelegalizowany jak narkotyki. To bardzo zla rzecz...
Male gnojki, pomioty szatana chca pic nie wiadomo co, na szczescie prawo im zabrania. Mam nadzieje ze ta akcja reklamowa pomoze smarkaterie opanowac.
J0lo [ Legendarny Culé ]
Darvin ---> ale wtedy czarny rynek bylby w stanie rozkwitu ekonomicznego :/
dla mnie to jest troche nienormalne ze czlowiek majac 15 lat zaczyna pic i to nie piwko jedno ty7lko od razu jabol czy woda. ( sam swiety nie jestem :/ bylem mlody i glupi ). takze nie rozumiem czemu jak widze kolesia 150cm kupujacego jakiegos cin cina to mnie cos trafia ( zapewne dlatego ze jak ja podchodze to "dowod prosze" ) ale moge smialo powiedziec ze lubie sie napic ale to jest sytuacja dosyc rzadka...
Buczo_cm [ Mikado ]
Co wy myslicie że jeśli zaczną przestrzegać zakazu sprzedarzy alkoholu to się coś odmieni ???
Jak się będą chcieli napić to i tak znajdą sposób, a jak nie znajdą to pójdą do "znajomego" i kupią sobie ziele.
To ja już wolę żeby się napili :/
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Azzie---->przestan juz tu pisac i chodz...bo sie na zbiorke kolka parafialnego spoznimy...:)))))))))))
Buczo_cm [ Mikado ]
Azzie --> Napij się to ci może przejdzie :/
Vegeta0000000000001 [ Pretorianin ]
Jezeli ktos moze odpowiadac przed sadem jak ma 16 lat, to czemu browca sie nie napic. Z drugiej strony moj 13 letni kumpel na wycieczce 3 dniowej schlal sie 4 lykamy wina, i musielismy go pilnowac zeby babka nas nie przylapala.
kinol [ Legionista ]
Coś tu jest nie tak - przed sądem możńa odpowiadać, ale nie ma się pełnej wolności wyboru i już piwa kupić nie mozna.
To, czy chcę się napiję piwa, to jest wybór natury moralnej i państwo nie powinno tego regulować. Picie piwa samo w sobie nie szkodzi trzecim osobom, a jeśli ktoś pod wpływem alkoholu się awanturuje itd to niech się tym zajmie policja. W końcu od czego są te grubasy? Tylko śpią w radiowozach.
Rodzice są odpowiedzialni za swoje dzieci i to oni powinni decydować, czy mogę pić alkohol czy nie, a nie jacyś posłowie, którzy są dość daleko od rzeczywistości.
paściak [ z domu Do'Urden ]
Mam 14 i zawsze gdy jade z qmplami nad jezioro kupujemy sobie po piwie lub po dwa. Prosiby zawsze starszego kolega i juz mamy piwa. Jeszcze nigdy nam ono niezaszkodzilo, a gasi pragnienie i smakuje niesamowicie :P
tymczasowy192648 [ Junior ]
Rozumiem tę młodzieńczą tęsknotę za pełną wolnością, ale zaufajcie mi, że wszystko to jest z myślą o Was. Kiedyś to zrozumiecie. W gruncie rzeczy, zakaz powinien być rozszerzony na osoby, które nie skjończyły 21 roku życia. Ostanio bardzo często się zdarza, że 18-latkowie nie są w pełni dojrzali i nie do końca czują się odpowiedzialni sa swoje czyny.
Zupełnie inną sprawą jest egzekucja prawa. Prawdą jest, że w więszości przypadków zakaz sprzedaży alkohlou dzieciom nie jest przestrzegany. Niestety jest to tylko jeden z wielu przykładów na to, że w tym kraju jeszcze wiele rzeczy jest daleka od normalności.
zefirrr [ Centurion ]
Garak---->Napisales ze wino nie niest po to zeby sie narabac nie zgadzam sie z toba,wystarczy spojrzec na najwiekszych zurow osiedlowych albo spiacych na peronach i pod mostami.Oni obciagaja tylko winiacze albo "Napoleona bez czapki" potocznie zwany denaturatem zeby nawalic sie najtanszym kosztem.
dół [ Konsul ]
Kap, kap, po kropelce,
Whisky z rurki sączy się.
Kap, kap, będzie więcej,
Byle się nie zaczął dzień.
Dziadek mój powtarzał wciąż,
Że na dobrą whisky
Trzeba mieć klonowy sok
I kociołek czysty.
Tato mój ten przepis znał,
Dobrze go stosował,
Potajemnie z klonu sok
Co noc destylował.
Ja, choć soku z klonu brak,
Zakupiłem cukier,
Siedzę sobie przy maszynce
I mam wszystko w dupie.
Darvin [ Pretorianin ]
--------------------------> J0lo No to powinno sie szkolic psy w wykrywaniu alkoholu i wzmocnic sluzby celne, a zeby uniknac nielegalnego wytwarzania alkoholu tz. bimbru ( ktuzy jest swoja droga straszna trucizna bo zawiera aceton) na kazdej wiosce powinien miec swoja placowke przedstawiciel Urzedu ds Przesiwdzialania Alkoholizmowi wspomagany podlegla mu jednostka nadlesnictwa (patrole po lasach) a na kazdym osiedlu powinna powstac specjalna jednoska ww Urzedu z prawem do przeszukan, podsluchu i montowania sysemow podgladu w mieszkaniach. powinny byc przeprowadzane niespodziewane kontrole. a nielegalne spozycie karane 3 letnim pobytem w obozach odwykowych. a gdyby nie zadzialalo to robilo by sie selektywne lapanki na ulicach zeby pokazac ze panstwu zalezy na jego obywatelach. TO PRZECIEZ DLA ICH DOBRA, MUSZA TO W KONCU ZROZUMIEC.
ps ewentualnie kazdemu po 3 roku zycia wszyc esperal.
J0lo [ Legendarny Culé ]
Darvin ---> madrze prawisz... ale dalej sadze ze to nierealne :P
Darvin [ Pretorianin ]
--------------> J0lo A myslisz ze realne jest zakazanie sprzedazy ludzom ponizej 18 roku zycia?? i skuteczne egzekwowanie tego przepisu??
muhabor [ Konsul ]
hola, panowie, myslalem ze denaturatu sie juz nie pija z uwagi na to ze jest drozszy od wina?
hola' [ koniczynka ]
no ja sie tez zgodze ze alkohol mozna nawet dostac w przedszkolu ale z drugiej strony jak miales 15 lat to mi nie powiesz ze nie chciales sobie kupic fajek w sklepie czy browara i cóz....nic na to nie poradzisz-przynajmiej recesja sie zmniejsza