--> Archiwum Forum
nsrex [ Chor��y ]
Opowiedzcie jakieś STRASZNE historie ze swojego życia...
...coś o piwnicach, strychach, domach... coś strasznego co sie wydażyło u Was, jak duchy, wampiry, trupy, toksyczne mutanty... historie muszą być prawdziwe!
Ja kiedyś natknąłem się w mojej piwnicy na martwego szczura i bardzo się przeraziłem aż upadłem i zobaczyłem kogos genitalia - poruszały się aż znikły w otworze w ścianie... To była najstraszniejsza rzecz jakiej doświadczyłem. Pamietam ją do dzisiaj.
Raynor [ Big Man ]
jak duchy, wampiry, trupy, toksyczne mutanty... historie muszą być prawdziwe!
HEHEHEHE
Macu [ Santiago Bernabeu ]
Kiedyś szedłem przez las i napadło na mnie stado wilkołaków, naszczęście miałem super spray zakupiony dzień w cześniej w tv shopie i udało mi się odstraszyć je. Miałem wiele szczęścia...
Ps. Już po pierwszym zdaniu widać, że topic ma małe szanse
Ps2. Mówi się czyjeś a nie kogoś...
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
lustroNo to ja opowiem straszną hisotrie z swojego życia :
Pewnego razu w dzień jak codzień, wstałem, zjadłem śniadanie i poszedłem umyć zęby, zwykle ide bez okólarów na nosie ale tym razem było inaczej...
Stanołem przed umywalką i zobaczyłem najstraszniejszą rzecz w moim życiu!
Tak! To było lustro! :))))
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
Cholera, jakoś mi się dziwnie wkleja że koniec tekstu jest na początku :|
wysiu [ ]
Minute temu...
Wchodze sobie na normalnie wygladajacy watek..
A tam...
Takie bzdety...
To bylo straszne. I prawdziwe..:)
bone_man [ Powered by ATI ]
nsrex --> ,,Ja kiedyś natknąłem się w mojej piwnicy na martwego szczura i bardzo się przeraziłem aż upadłem i zobaczyłem kogos genitalia - poruszały się aż znikły w otworze w ścianie... To była najstraszniejsza rzecz jakiej doświadczyłem. Pamietam ją do dzisiaj.,, <---- ROTFL!!!!!!!! :))))))))))))))))))
Ile wtedy wypiles ;))) LOL :)
Hadriel [ Screener's ]
spotkalem nsrex-a ktory zaklada niepotrzebne watki
baziiii [ '87 ]
historia jest naprawde bardzo straszna
tancze sobie z piwem w rece na dyskotece Universe w Lloret De Mar w Hiszpanii / straszny tłok / ktoś mnie łapie za biodra / <mysle ze to jakas paniena i tancze dalej> / po jakims czasie odwracam sie i widze 2 metrowego umiesnionego kolesia w obcislej czarnej koszulce / oczywiscie pierwszy ruch to bylo odepchniecie kolesia od siebie / zaczynam zwiewac / koles mnie k... goni / goni / goni / w koncu wszedlem szybko do kibla do jakiejs kabiny / zamknalem sie i siedzialem tak jakies 40 minut / wyszedlem nikogo juz nie bylo ale opcja byla straszna :o
Kompoholik [ Designed by AI ]
Ja kiedyś natknąłem się w mojej piwnicy na martwego szczura i bardzo się przeraziłem aż upadłem i zobaczyłem kogos genitalia - poruszały się aż znikły w otworze w ścianie... To była najstraszniejsza rzecz jakiej doświadczyłem. Pamietam ją do dzisiaj
"nie wiem co bierzesz, ale ja tego nie chcę" :))
Pszczoła [ Wybrzeże Gdańsk 4ever ]
Z tym szczurem to zajebiste jest :D i te genitalia czyjes
DarkStar [ PowerUser ]
Hadriel --->
a jakie watki sa potrzebne?
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
Baziiii----> Może kość chciał być "koleżeński"? Aż za bardzo... :))
baziiii [ '87 ]
hamil -- buhahahahah niedosc ze bylem troche przyciety to tak zajebiscie wystraszony ze uuuuuu
bone_man [ Powered by ATI ]
Wiem, ze to nie ten watek, ale mam pytanie: u nas jest ROTFL, a slyszalem tez wersje ROFL bez ,,T,,
co o tym sadzicie?
PS. wiem, ze to dziwne pytanie, ale troche mnie meczy ://
Kompoholik [ Designed by AI ]
bone_man --- > rolling on the floor laughing (ang. tarzając (tarzam) się po ziemi ze śmiechu)
bone_man [ Powered by ATI ]
Kompoholik --> :))))) sorki, zle sie zapytalem wiem co to znaczy LOL, ROTFL, LMAO itp. ale ciekawi, ktora jest bardziej poprawna ROTFL, czy ROFL :)))
nsrex [ Chor��y ]
O matko przenajświętrza! Przerażające te wasze opowieści o ROTFL :›
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Buhahahahahhahaaa fajnie że można pośmiać sie przed snem :)
heh..a przez chwilke mialam nadzieje ze może nie bede mogła zasnąc ;);PPPP
..........
Policjanci_z_Majami [ Legionista ]
Kiedyś Tubbs poszedł do fryzjera, a ten ściął mu hodowane od lat 70-tych afro. To było straszne.
K@mil [ Wirnik ]
Właczam kompa i inter nie działa :-) To było straszne :-P
nsrex [ Chor��y ]
Nikt nie powiedzial niczego na poważnie, a ja chciałem posłuchać strasznych opowieści o duchach w piwnicach czy na strychach tudzież cmentarzach :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
Chupacabra [ Senator ]
ja kiedys po pijaku postanowilem pojezdzic rowerem, o 3 w nocy, w trakcie mojej podrozy spadlem 2 razy z nasypu kolejowego, ktorego krawedzia jechalem, wpadlem na plot, wyrznelem sie ,nie wiem ile razy, zgubilem droge, wpadlem do glebokiego rowu z woda, w jechalem w krazki i wychamowalem w jeziorze na koncu. Najgprsze bylo ,ze zgubilem pompke:(
rotfl [ Konsul ]
bone_man --> rotfl jest tylko jeden... :)
sid86 [ Konsul ]
jak mialem 11 lat mama powiedziala mi ze nie ma sw Mikolaja:(
tc_ [ Centurion ]
Moim zdaniem, jak narazie wygrywa historia Chupacabry :)))))))
A szczegolnie ostatnie zdanie: Najgprsze bylo ,ze zgubilem pompke:( ROTFL
Chupacabra <--- Respect dla Ciebie :D
ps. sie usmialem :)
ps. watek mial straszyc, a tutaj same jajka jak narazie :D
pawkaz [ Konsul ]
Chciałbym serdecznie podziękować autorowi za ten wątek! Dzięki niemu odzyskałem wiarę w siebie. Mogę iść spokojnie spać z nadzieją na lepsze jutro! Pa!
Septi [ Starszy Generał ]
Kiedyś w nocy,bodajże było wtedy chłodno i wilgotno w piwnicy napotkałem na "zassyasacza męskich cykensów".Oczywiscie byłem bardzo przerażony i bez zbędnych konwersacji i konkluzji dołapałem na swoje biodra 2 kg worek ziemniaków i zaczołem go okładać tak że aż w rezultacie pomogłem mamie ubic ziemniaki w dosłownym tego słowa znaczeniu.Moment w którym sie najbardziej przeraziłem to ten kiedy musiałem ubic ziemniaki a wcale tego nie chiałem,do czego zmusiła mnie zaistniała sytuacja :-).
qLa [ oLd GaMeS FaN ]
Najstraszniejszy dzien w moim zyciu...bylo to jak mialem okolo 5lat...matka...tak trudno o tym mowic...zmusila mnie...DO TEGO ZEBYM PRZESTAL PIC MLEKO Z BUTELKI!!!;(((, a ja tak to uwielbialem-that was verry sad;(
P.S
Ja naprawde lubilem pic mleko z butelki;)
P.S2
Zawsze uwazalem, ze mam jakies dziwne jazdy;p
qLa [ oLd GaMeS FaN ]
Straszne tez bylo to, jak kiedys po malej imprezce w okolicznej wiosce wracalem z kolega na takim chamskim rusie (rower:))ja kierowalem, kumpel stal na bagazniku, nagle czarny kot przebiegl nam droge, no i kumpel do mnie "Stary to nam przyniesie nieszczescie", ja do niego "Co ty pierd****" i nagle jakos tak sie stalo, ze wyladowalismy w przybocznym rowie;p ok wracamy, okolo 0,5km do domu, nagle kumpel zas cos gada o tym kocie, ja mu "Stary to byl czysty przypadek"-dup gleba kolo jablonki znajomego;p no i jedziemy dalej, moje osiedle-jak to na osiedlu, na srodku chodznikow sa takie "pale" betonowe co chyba za zadanie maja niewpuszczanie ludzi autkami, no i of course kumpel do mnie "Stary uwazaj na ten "pal"" ja do niego "Jasne no przeciez widze" no i oczywiscie co sie stalo:)? Najpierw zobaczylem piekny lot kumpla a'la malysz, a potem przygniotlem go wlasnym cialem, ktore polecialo a'la bachleda;p
P.S
Najlepsze jest to, ze ta historia jest prawdziwa:)
zawodowieckuba [ Pretorianin ]
A ja szedłem sobie spokojnie o 23.00 do domu nikogo nie mawchodze do klatki i........ zobaczyłem moja babcie jak pija browaka. Jezu pić to mogła ale nie poczęstowała nawet tylko powiedziała :
"Idż stąd babcia chce się na**bać
Następnego dnia poszliśmy z kumplami do szkoły miałem 7 lekcji i dostałem.....
7 razy 1
W tym samym dniu była dyska
Bawiliśmy się i naładniejsza dziewczyna w szkole zaczęła mnie obściskiwać, całowaliśmy się, i tego tam..
Wtedy się obudziłem i mialem pokro pomiędzy nogami, cała pościej uwalona i mama sie pyta:
Synku czy Ty masz polucje?????
To było straszne !!!!!
nsrex [ Chor��y ]
:(
Fergli [ Konsul ]
ale ciekawi, ktora jest bardziej poprawna ROTFL, czy ROFL :)))
rotfl znaczy rolling on the flor laughing a rofl rolling on flor laughing.
dzidol [ Konsul ]
zalało pola pszenicy ......... I takkkk powstal Chocapicccc :D
no comment :)
NaJlePsZy [ Konsul ]
qla---->twoja historia wymiata po prostu:)))
griz636 [ Jimmi ]
Gonił mnie niedźwiedź. Serio.
Giftzwerg [ Konsul ]
Ni emoja historia jeno kumpla: jeg kobieta okazała sie wampirem, więc z kolesiami trochę wypil i razem ją osikowym kołkiem spacyfkowali. Ale to byl fałszywy alarm !
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
jak duchy, wampiry, trupy, toksyczne mutanty...
Ja Ci dam toskyczne mutanty, masz coś do moich kumpli? :D
Mnie i mich kumpli goniła kiedyś pewna staruszka (jak na staruszkę to miała dobre przyspieszenie i całkiem celnie rzucała) z sierpem w ręku, bo przeszliśmy po jej polu z pszenicą. Gdy zaczynaliśmy się od niej oddalać, rzuciła tym sierpem tak nie fartownie, że kumpel dostał w karczycho. Na szczęście nic mu się nie stało, bo sierp jakoś tak dziwnie się zawinął w kaptur, że trudno go było później wyciągnąć. Z kaptura zostały strzępy, ale kumpel wyszedł z tego bez szwanku. Cuda się zdarzają:)
dj_lenin [ Pretorianin ]
zawodowieckuba - > skoro już jesteśmy przy historiach ze szkoly to powiem tak, ja kiedyś dostałem na 1-ej lekcji polskiego 9 jedynek [za jeden zeszyt(brak prac domowych, błedy, itp), w dodatku nauczycielka wyrzyciła go do kosza i kazala mi pojść do wychówy] ale nic nie przejolem się tym i udało mi się podciągnąć na 3 na koniec roku
A teraz inna historia [nie straszna]:
Koleżanka przekonała nas kiedyś byśmy razem z kumplem poszli z nią na Wspolnote parafialną do Kościoła, poszliśmy zebraliśmy się w pomiesczeniu ludzie zaczeli śpiewać i nucić [zaczeliśmy się śmiać z qumplem]. Miąło to trwać 2 godz, i co kupa ludzi a my się nudzimy 3 osoby zwrócily nam uwage byśmy poprawili zachowanie. i co ja jako boss mówie "tary spadamy z tąd" a qumpel "Ok", ruszyliśmy się z miejsca przyśpieszamy kroku drwi były coraz bliżej, czuliśmy na sobie wzrok ludzi, wszyscy sie patrzyli, podchodzimy do drzwi kolega pociąga klamkę i ... zamknięte !!! Ale wstyd był z 50 [taka kameralna impreza] osób się patrzylo a nie mieliśmy jak wyjść ło kurde to bylo straszne. Musieliśmy podejśc do drugich drzwi przez całą sale.
A teraz jescze inna [nie straszna wogóle]:
Na wycieczce szkolnej postanowiliśmy z kumplem odlać się przez okno, stanelliśmy na parapecie i lejemy, na drugi dzień wchodzi wychówa i mówi że z jej balkonu wszystko widać, i patrzy na nas . Alke isę qyrwa dziwnie czułem.
Kiedyś znowu siedzieliśmy sę z kumplami na pustakach przy ulicy, kolega wzioł pustaka i postawił go na chodniku [właściwie zbudował sciąnke na chodniku] i co kurwa wyskakuje gość lapie nas za chwile zbiegowisko ludzi i krzyczą : Sataniści widziałam jak kota ze skóry obdzierali [to nieprawda] i dalej już kilka nocy tu przychodzą "moze coś ćpają" mordercy. Mówie wam tlum chcial nas zlinczować. Wezwali policje ale nie przyjechali :P, miałem fuksa że poznał ktoś kumpla i poręczyl za niego bo by nas tłum zajeb*ł.
Lukasz_C747 [ Centurion ]
Qmpel oglada Resident Evil 2 na kompie. Domek jednorodzinny, sam w domu na kilka dni, 2 w nocy i...... odcieli prąd w środku filmu :D Bał sie zejść po świeczke albo coś i musial w ciemności czekać kilka h na prąd. Nie ma nic lepszego od wyobraźni :D
Ar'Saghar [ spamer ]
Urodzilem sie ....
Tharin [ Konsul ]
To moze i ja cos skrobne....
Historia moze nie jest straszna ale pozostawila trwaly slad w mojej pamieci:o)
Wszystko dzialo sie kiedy bylem u dziadka w wakacje, jego pies (wilczur) jakims cudem wyswobodzil sie z obrozy, wiec ja wraz z siostra postanowilismy mu ja zalozyc, podczas tej czynnosci, zauwazylem ze zwierzatko dziwnie sie na mnie patrzy, jakby chcialo sie na mnie rzucic, wiec postanowilem sie wycofac. Kiedy wstalem pies odwrocil sie w moja strone i obnazyl kly, wtedy juz niemialem watpliwosci co do wykonania zwycieskiego odwrotu, lecz niestety pies byl szybszy i skoczyl na mnie powalajac mnie na ziemie, przez chwile (dla mnie bardzo dluga) podczas ktorej lezalem na ziemi zwierze gryzlo mnie i drapalo pazurami. Dalej nie wiem zbytnio co sie wydazylo, wiem ze pies mnie zostawil a ja nietracac czasu dokonalem odwrotu. Rezultatem tego starcia sa 3 blizny i toszke pocharatane ucho :o)