KaPuhY [ Bury Osioł ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1099
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
K@mil [ Wirnik ]
I obowiązkowy wpis w nowej części "pierwszy" :-D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
To ja sie jeszcze arz przyponę z prośba o pomoc.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Czesc Shadow.
Niestety ja nie jestem w stanie pomoc... ja tylko w trojmiescie pije :-PPPPP
KaPuhY [ Bury Osioł ]
A z zaleglosci to jeszcze raz serdecznie wszystkim dziekuje za gratulacje :-)
Gambit--> tylko nie jak ten spidzasty Menel?? aaaa Malanel :-)
Choc przyznam ze jak muchy do mnie nie chca leciec :-P
TrzyKawki--> a dla pana dziekana to za co?? :-P
Tiamath--> ja juz mgr inz :-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kapuhy-->To też ważne i odpowiedzialne zajęcie ;-)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Witam wszystkich!
Shadow --> Tu masz pełny program zlotu, więcej informacji patrz link.
PROGRAM ZLOTU ŻAGLOWCÓW
19 lipca 2003
sobota
8.00 Podniesienie bandery
10.00 Jarmark Morski
11.00 Parada Świty Neptuna
12.00 Otwarcie wystawy rysunków dzieci "parada wielkich żaglowców"
13.00 Otwarcie prezentacji miast siostrzanych Gdyni
14.00 Festyn morski XVIII Bałtycki Festiwal Piosenki Morskiej
21.00 Koncert gwiazdy na skwerze
22.00 pokaz ogni sztucznych
20 lipca 2003
niedziela
8.00 Podniesienie bandery
9.00 msza ekumeniczna Kościół Morski Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Piotra Stella Maris
10.00 Jarmark Morski zawody sportowe na plaży
11.00 Regaty łodzi wiosłowych i jachtów
12.00 Parada orkiestr dętych, regaty optymistów
14.00 statki otwarte dla publiczności
16.00 parada uliczna załóg
17.00 koniec zwiedzania statków
18.00 XVIII Bałtycki Festiwal Piosenki Morskiej
21 lipca 2003
poniedziałek
8.00 Podniesienie bandery
10.00 Jarmark i wystawa sprzętu żeglarskiego
14.00 statki otwarte dla publiczności
17.00 koniec zwiedzania statków
18.00 XVIII Bałtycki Festiwal Piosenki Morskiej
22 lipca 2003
wtorek
8.00 Podniesienie bandery
10.00 Jarmark i wystawa sprzętu żeglarskiego
11.00 pożegnanie żaglowców
12.00 wyjście statków z portu
13.00 zgrupowanie do parady
14.00 parada pod żaglami
16.00 Rozwiązanie parady
18.00 start do regat
TRASA I TERMIN REGAT
Regaty odbędą się na Morzu Bałtyckim w lipcu i sierpniu. Żaglowce będą gościć w Gdyni w dniach 19 - 22 lipca, a następnie wystartują z Zatoki Gdańskiej do pierwszego etapu regat.
Gdynia - Turku 22 lipca - 31 lipca 2003
Turku - Ryga 3 sierpnia - 10 sierpnia 2003
Ryga - Travemünde 13 sierpnia - 21 sierpnia 2003
TrzyKawki [ smok trojański ]
KaPuhY ---> Jak to za co ? Za wasz wspólny sukces ;-)))
Ja dziś chyba zatankuję w locie.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
MarCamper-->dzięki wielkie!!!!
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Shadow--> Nie mowie ze nie :-P ale z tego a nie innego powodu nie jestem w stanie tego wiedziec :-))))
TrzyKawki--> o przekaze Panu Dziekanowi :-))))
Tylko uwazaj - nie przelec tego wiszacego kabla :-P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mar-->jeszcze jedno, możesz mi polecić jakąś dobrą miejscówkę z widokiem na wychodzące z portu statki?
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam
W strasznie podłym nastroju dziś jestem :-(
Co prawda to dla mnie nic nowego, bo jestem w nim przez znaczną część ostatniego roku lub dwóch, ale od kilku dni troche za bardzo.
Kapuhy -> Wśród płyt zaplątała się jedna Twoja z mp3.
Hmm, czy niektóre z nich nie przeszły przypadkiem jakiegoś wypadku? ;-p
Shadow -> Co prawda miałem okazję widzieć sam okręt Cutty Sark, ale o tych regatach bladego pojęcia nie mam.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Witam wszystkich :-)
KaPuhY ---> oddaj mi moj komputer!!! Ja chce swojego gracika... bez niego musze siedziec w biurze po godzinach, a tu i tak non stop ktos cos chce... Nie moge sobie wieczorkiem z nikim pobabulic... buuuu ... ja chce mojego kompa :-))) I mam nadzieje ze to o pisal Gambit ... to tylko takie jego typowe stresowanie mnie. Bo jesli faktycznie wymysliliscie dzis jak mi kompa popsuc to sie powaznie obraze :-))))))))))))
To all ---> a tak wogole to jak macie chwilke czasu to skrobnijcie do mnie cosik optymistycznego albo zakreconego. Do Karczmy nie bardzo moge wchodzic, ale poczte sprawdzam reglularnie :-)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Shadow --> na Sedovie miałbyś najlepszy wodok na wszystkie żaglowce wychodzące z portu :-P
Dla niewtajemniczonych: Sedov - największy żaglowiec biorący udział w regatach :-)
Holgi -->kompa, popsuć ?? Oni Ci go jużnie oddadzą! ;-P
MarCamper [ Generaďż˝ ]
znaczy się wodok = widok :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
A rzeczony Siedow wygląda tak:
TrzyKawki [ smok trojański ]
Gdyby ktoś nie uwierzył:
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mar-->coś w tym jest, ale chyba by nie chcieli na pokłądzie plątajacego sie fotografa podczas wyścigu...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
hehe, ten jacht ma 250 luda załogi, złap jednego w kiblu, zabierz mu mundurek, i droga wolna ;-P
lizard [ Generaďż˝ ]
dziendobrywieczor
czekam na srodek transportu i sie upijam tak pomalutq
Deser [ neurodeser ]
lizard - a gdzie sie transportujesz ? :)
A na mnie okno czeka i błyska do mnie szybką ;)
Dobry wieczór :)
lizard [ Generaďż˝ ]
czekam na srodek transportu do wrocka i pijem browar
TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser, lizard ---> Witajcie !!!
deserku ----> rozpuszczalnika używaj dziś ostrożnie! Robimy małą sesję?
lizard [ Generaďż˝ ]
trzykawki a ty gdzie? bushujacy w zbozu????????
TrzyKawki [ smok trojański ]
lizard ---> latam po mieście :-)
lizard [ Generaďż˝ ]
a ja tak
TrzyKawki [ smok trojański ]
lizard ---> Może cię przechwycimy???
Deser [ neurodeser ]
lizard - tylko nie ląduj mi na dachu :) Jestem jakos przywiązany, zwłaszcza po remoncie :D Mozesz zapukać do drzwi :)))
K@mil [ Wirnik ]
Dobry wieczór Państwu, jakie piękne zdjęcia :-)
lizard [ Generaďż˝ ]
jestes przywiazany ????????'''tosh to perwersyja jaka
Deser [ neurodeser ]
lizard - to jak przylecisz, wpadaj :) Kawki juz się zapowiedziały ;)
[a teraz do okna bo nie skończę nigdy]
pasterka [ Paranoid Android ]
Witam!!:))
Wy sobie po przestworzach podrozujecie, a ja dzis bylam na pierwszym wykladzie prawka jazdy i dopiero bede postrachem szos:)) odkrylam swoje powolanie;))
K@mil [ Wirnik ]
Zerknijcie na mój pojazd :-D
Pasterka ===> Gratulacje :-D
K@mil [ Wirnik ]
Pasterka ===> Jak już zdobędziesz prawko to pamiętaj - dobry, bezpieczny, duży samochód to podstawa :-D
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Czesc pastereczko :-) Jak tylko bedziesz miala jazdy to daj znac :-) bedziemy Twoje rejony szerokim lukiem omijali :-)
pasterka [ Paranoid Android ]
HAHA!!! juz widze te uciekajace staruszki:)) nawet na chodniku nikt nie moze byc bezpieczny!!:))
TrzyKawki [ smok trojański ]
pasterka, K@mil, KaPuhY, Deser, lizard ---> Kocam was!
TrzyKawki [ smok trojański ]
I lepiej niech mi nikt nie mówi nic przykrego, bo :
K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ===> Co Ci się stało ?? ;-)
Pasterka ====> Może wolisz coś jeszcze bezpieczniejszego ?? ;-)
pasterka [ Paranoid Android ]
Kamil --> ale jakis bardziej podrasowany czolg, zeby zasuwal co najmniej 35km/h, bo inaczej na autostrade nie bede mogla wjechac;))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Albo:
TrzyKawki [ smok trojański ]
pasterka ---> ten ci wyciągnie spokojnie do 70-ki
K@mil [ Wirnik ]
Pasterko ===> To zasuwa 70 na lądzie, 20 na wstecznym, 10 w wodzie :-D
pasterka [ Paranoid Android ]
jak wyciaga 10 w wodzie, to biore:)) dawajcie adres do salonu:))
TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil, to BMP-3, nie jest aż tak bezpieczny!
Najbezpieczniejsza chyba byłaby Merkava !
TrzyKawki [ smok trojański ]
pasterka ---> 10 w wodzie, to wyciągam bez dodatkowych akcesoriów :-)))
K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ===> I tak nic mu na drodze nie zaszkodzi :-)
Ariana [ ... ]
Witam:)
Aniolku>Bardzo sie ciesze,ze wreszcie udalo nam sie pogadac:)..Pamietasz te bujane koniki przed restauracja-Winetou
ma zdjecie na jednym z nich!!:)
Padam z nog.Mozna prosic o piwo?
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór militaryści :)
Koniec na dziś :) trzeba coś na jutro zostawić :D
Deser [ neurodeser ]
Ariana - bardzo proszę :)
K@mil [ Wirnik ]
Ariana, Deser ====> Witajcie :-)
Ariana [ ... ]
Deser>Slicznie dziekuje:)
Co sie tu tyle czolgow?Tylko nie probujcie wjezdzac tymi pojazdami do lakalu bo sie szefostwo zdenerwuje!:)
Deser [ neurodeser ]
K@mil - juz mnie dziś kolejny raz witasz :))) Ale to miłe :) więc i ja Cię powitam :) (byłem cały czas ale niekoniecznie miałem coś do powiedzenia :) raczej malowanie mnie absorobowało. Planuje właśnie to zmienić jak mi sił starczy.
TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil ---> Chyba, że przyjadę swoim :
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ariana ---> Ukłony!
Deser ---> U ciebie jeszcze otwarte? Jeśli tak, to mogę być za pół godziny, lizard przybył?
K@mil [ Wirnik ]
Deser ===> :-)
TrzyKawki => Ja jednak wole Hummerka lub helikopterek :-)
Ariana [ ... ]
<glos z glebi sali>
TrzyKawki>:)
Panowie...czuje sie jak na poligonie wojskowym ,a nie w porzadnym lokalu:)
Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - lizarda brak, a ja jestem nieżywy jak zwykle :) Pól godziny i zakimam na siedząco :)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
A dla wszystkich :
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ariano ---> przepraszamy:
Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - obraz Ci się sypie ;P
niech wszystko spłonie
nienawidzę tego miasta--tutaj szybko się umiera
powiedziałaś żeby uciec, powiedziałaś żeby teraz
powiedziałaś, że nie warto, że nie można czekać dłużej
tutaj można tylko zasnąć, tutaj można tylko umrzeć
ale ja się stąd nie ruszę, zrobię z tego grobu dom
zostać muszę tu na zawsze bo od zawsze jestem stąd
wiem, że trudno tu wytrzymać wiem, że każdy ma już dość
na największym placu miasta wybuduję wielki stos
niech wszystko spłonie!
niech będzie koniec!
dokumenty, bilety, wszystkie gesty i słowa
spalę wszystko doszczętnie, potem zacznę od nowa
na najwyższy wejdę dach, żeby spojrzeć z samej góry
będę prosił o pioruny, będę prosił o wichury
łuny zaraz noc oświetlą i nie będziesz się już bać
wielki pożar w wielkim mieście--taki prezent chcę ci dać
kiedy będziesz spać spokojnie, ja podpalę twój świat
w wielkim mieście--wielkie światło, w wielkim mieście będzie tak
będę tu podkładał bomby, będę wrzeszczał z całych sił
nie dostaną mnie tak łatwo, potem się zamienię w pył
niech wszystko spłonie!
niech będzie koniec!
dokumenty, bilety, wszystkie gesty i słowa
spalę wszystko doszczętnie, potem zacznę od nowa
...
niech wszystko spłonie!
niech będzie koniec!
dokumenty, bilety, wszystkie gesty i słowa
spalę wszystko doszczętnie, potem zacznę podpalać od nowa...
-------------------------------------------------------------------------------
CKOD
K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki ====> Ech, ty tylko o jednym :-)
Ariana [ ... ]
TrzyKawki>Tak lepiej:)..nawet jakies porzadne trunki na zdjeciu wypatrzylam ....Zabralam im troszke..moze nie
zauwaza:P
Wypilam i zmykam:)
Tylko badzcie grzeczni!!:P
Dobranoc
K@mil [ Wirnik ]
Ariana ===> Dobranoc.
Deser [ neurodeser ]
Twarze przy barze
Nad barem blado połyskuje brudne szkło
Za barem barman poleruje armaturę
Na bramce żołnierz śpi r....... mu się śni
Kretyn przy barze adoruje głupią rurę
Barman ma minę jakby łykał żurawinę
Z tego powodu że mu płacą za godzinę
On chciałby gwiazdą być nie tak za barem tkwić
Swoje marzenia ma inaczej pragnie żyć
Siedzą przy barze smutne i te same twarze
Żeby coś przeżyć trzeba zażyć by extazę
Papieros pyk pyk pyk mętnego piwa łyk
Nikt jej nie prosi chociaż ma do tanga dryg
Tak płynie czas w oczekiwaniu na ofiarę
Kogoś kto szluga da postawi piwa dwa
Gdy się pojawia leszcz spada nań niczym kleszcz
W tym samym miejscu czeka następnego dnia
Tu prawie każdy mniej lub bardziej jest artysta
Z tego powodu chleje wódę aż do dna
Gdy się zaleje w bryzg żołnierz go wali w pysk
I tak tu wróci no bo dokąd uciec ma
Prawie każdemu tutaj w życiu coś nie wyszło
Bo gdyby wyszło czy by ciągle tkwili tu
Wypiją wódki dwie i pocieszają się
Że jeszcze gorzej żyje ten i ów
Czasami z nudów obgadują się nawzajem
Gdy ktoś wychodzi tyłek mu obrobić czas
Niewiele trzeba im krakowski mają spleen
I każdy z każdym leciał się choć jeden raz
Gdy ktoś umiera jest okazja do wypicia
Jeszcze żyjemy chociaż marne życie to
Gdy pogrzeb kończy się zajmują miejsca swe
Twarze przy barze w kolejce na dno
---------------------------------------------------------
M.M.
K@mil [ Wirnik ]
Piękne wiersze :-) Zwruszyłem się ;-)
Deser [ neurodeser ]
K@mil - to jeszcze jeden i zmykam :)
Człowiek z wiekiem do trumny
Nie mam pomysłu jak stać się człowiekiem bogatym w pieniądze
Nie mam wiary w swój zdrowy rozsądek
Zawsze zbyt późno znajduję odpowiedź
Światło - jest Bogiem
Poruszam się w gąszczu przyczyn i skutków
Pojutrze się dowiem co było jutro
Święto to każdy dzień póki żyję
Jutro będę rybą w sieci
Jutro będę kółkiem w maszynie
Autoironia śmieje się ze mnie a ja się śmieję z niej
Jestem szczęśliwy bo wiem czego chcę
Jutro jutro już jutro będzie wiosna - niedługo będzie maj
Więc jeśli chcesz mi dać to mi dzisiaj daj
W człowieku jest strona: fizyczna duchowa i ponad
Rozmowy ze Stwórcą są dobre na kaca
Chciałbyś - ja bym też chciał
Wiedzieć - co się opłaca
Na razie to ja opłacam
Najbardziej lubię
Najbardziej lubię dostawać listy
W listach są różne wyrazy
Nie mogę przestać pić
Nie będę się tłumaczył
Jest very good a będzie jeszcze bardziej
Podobno oszuści są wśród nas
Złodzieje bandyci i kanalie
Człowiek z wiekiem staje się rozumny
Człowiek z wiekiem do trumny
Człowiek z wiekiem staje się rozumny
Człowiek z wiekiem do trumny
-----------------------------------------------------------
M.M.
a teraz Dobranoc! :)
K@mil [ Wirnik ]
Deser ===> Fajne :-)
Dobranoc.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Arianko ---> śpij dobrze!
Ja też powoli odjeżdżam...
Lokomotywa z ogłoszenia
Przeczytałem ogłoszenie
Że sprzedaje ktoś lokomotywę
Wydrukowano ogłoszenie
Że sprzedaje ktoś lokomotywę
Kupię sobie ją
Kupię sobie ją
Dzisiaj benzyna w takiej cenie
Że samochód nie na moją kieszeń
W lokomotywę wodę wleję
I taka jazda taniej mnie wyniesie
Będę zbierał chrust
Będę zbierał chrust
Odkupię trochę starych szyn
Takich jak ma prawdziwa kolej
I będę pędził tak jak w dym
I do domu ukochanej mojej
Będę żył jak król
Będę żył jak król
TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser ---> Tobie też miłych snów...
K@mil [ Wirnik ]
TrzyKawki =====> To też życze dobrej nocy :-D
TrzyKawki [ smok trojański ]
K@mil ---> Oczywiście, tobie też dobranoc :-)))))
A teraz bezapelacyjnie spadam .
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No i kupaaaaa! Od 4 rano klepalem sobie w NWN, olazilem sie jak glupi, ale oplacilo sie: zdobylem sporo expa, kasy, troche czarow w scrollach. Do czasu az nie ukatrupil mnie jakis szkielet wojownik. I wszystko poszlo w piz... Jestem na minusie i w expie i w kasie. Szlag by to jasny!
Zofia [ Generaďż˝ ]
Rothon --->nie martw się,dziś to odrobisz,
idę dzisiaj ostatni dzień do pracy ,a od jutra uuuurrrrllloooppp cały miesiąc,ale będę tu zaglądać
co jakiś czas,
Zofia [ Generaďż˝ ]
A przedewszystkim Dzień dobry
dla mnie bardzo dobry bo ostatni dzień w pracy
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Dzień dobry Karczmo!:)))))
Arianko! przecież to był Twój konik, jak mogłaś pozwolic Winetou zrobic sobie z nim zdjęcie?;)))))))))) pozdrawiam Cie serdecznie i obiecuje nastepnym razem, że sie nie pogubimy i bedziemy unikac niebezpiecznych ulic i samochodów;))))))
Holgi, zaraz Ci coś przesle, tak na poprawienie albo utrzymanie dobrego nastroju:))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]
Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Hey, witam wszystkich!
Kapuhy --> czym ty pakowałeś te fotki, za cholerę nie mogę tego rozpakować :-(
Hadriel [ Screener's ]
„Przemiana”
Była sobie gąsienica, której nikt nie lubił,
była brzydka i zielona, każdy jej to mówił.
Zawsze wolno się ruszała, tylko liście jadła,
aż w końcu sobie na liścia od dębu usiadła.
Nagle zrobiło się zimno, w nić się owinęła,
a gdy zrobiło się ciepło, spokojnie zasnęła.
Rano przyszli wszyscy inni, kokon zobaczyli,
mrówka, chrząszcz, a nawet mucha uważnie patrzyli.
Myśleli, że brudny robak znowu coś zmajstrował
i dlatego w swym ogromnym kokonie się schował.
Nagle zerwały się nici z kokonu żółtego
i na świat przybyło wtedy coś bardzo pięknego.
I owe nowe stworzenie wszystkich zachwyciło,
w barwach zieleni i żółci pięknie się mieniło.
Przekształciła się w motyla brzydka gąsienica,
teraz motyl jest piękniejszy niż pełnia księżyca
Hadriel [ Screener's ]
„Palacz”
Był raz sobie człowiek który miał nawyki,
palił papierosy i brał narkotyki.
Był uzależniony i nie miał pieniędzy,
przez swoje nałogi żył po prostu w nędzy.
Wszyscy mu mówili, że tak zdrowie traci
i że lepiej zrobi biorąc się do pracy.
Wiedział że jeżeli chodzić będzie bosy,
to nie będzie stać go też na papierosy.
Sprzedał więc mieszkanie i został na lodzie,
paląc papierosy mieszkał w samochodzie.
Po miesiącu znowu brakło mu gotówki,
modlił się wyżebrać chociaż dwie złotówki.
Sprzedał tez samochód lecz nic to ni dało,
bo pieniędzy ciągle było jemu mało.
I ten młody człowiek z długim już zarostem,
skończył z papierosem żywot swój pod mostem.
Chociaż papierosy mogą ci smakować,
to wierz mi na słowo nie warto próbować.
Haadriel
„Narkoman”
Był raz sobie pewien narkoman
Nazywał się Krwawy Roman
Codziennie brał narkotyki
By w szkole mieć lepsze wyniki
Gdy nie miał pieniędzy na haszysz
To zaczął sobie szukać pracy
Lecz kiedy przedawkował
W szpitalu wylądował
I umarł w młodym wieku
Pamiętaj „nie warto człowieku
Hadriel
Kanon [ Mag Dyżurny ]
[...to byla chwila...nagle przy barze przybylo postaci. A przeciez nikt nie wchodzil ? Przynajmniej w przynalezny ludzkosci sposob : drzwiami. Ale w tej karczmie wchodzila tak mniej niz polowa gosci...]
dziĘdobry :o)
Magini [ Legend ]
Witam :-)
Piosenka na dziś:
"Jutro możemy być szczęśliwi,
jutro możemy tacy być,
jutro by mogło być w tej chwili,
gdyby w ogóle mogło być ..."
Hadriel [ Screener's ]
napiszcie jak przyjely sie wam moje watki ze 4 posty wyzej
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dziendoberek...
Tak na chwilke udalo mi sie zajrzec :-)
Anielico ---> juz sprawdzilam poczte - Ty zajrzyj do swojej za jakies polgodzinki :-))))
TrzyKwki ---> łłłłoooo rany... aleście tu poligon zrobili :-))) <sprawdz @ za troszku>
ARIANA ---> co to znaczy czy moge piwo??? I kto Ci pozwolil je wypic?? ??? ??? Tobie wolno od czasu do czsu piwko dla twardzieli ale tez nie za duzo!! :-)))))))))))))))))))
Osiełku ---> i co?? udlo sie Baście Cie ogolic?? ?? ?? ?? :-)
znikam do pracy... moze uda mi sie pozniej zajrzec...
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Holgi, mam problemy z załącznikami:)))))
Kapuhy, prosze Cie o wyslanie zdjęć ze Siouxa na maila:)))))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Holgi dostalaś maila z załącznikiem?????:)
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Rothon ----> skoro Cię załatwił to chyba nie był "jakiś" Szkielet Wojownik. Jeśli się nie mylę Szkielety te mają 6 poziom, 18 siły, 39 PW, 15 KP, więc nie w kij je dmuchał :))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
rothon --> Czyżbyś się sam po świecie szlajał??? Szkieleta Wojownika i Wodza (a zwłaszcza Wodz) powinieneś omijać szerokim łukiem...tak samo jak Maga i Kapłana...jeżeli idziesz sam, to tak mniejwięcej do 7 poziomu są w stanie przerobić Cię na karmę dla wiewiórek
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam!
MAr-->no niby tak, tylko żeby mi na maszt nie kazali wejść ;-)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Drogie Mordeczki i Szanowne Twarze!
W naszym społeczeństwie panuje trudny do wyjaśnienia pogląd, ze na urlop lub inne wakacje należy koniecznie gdzieś wyjechać i to mozliwie jak najdalej od miejsca zamieszkania. Pragnąc się przeciwstawić temu absurdalnemu przesądowi chciałbym zaproponowac wam zdjatka z miejsc, w których nie byłem, nie jestem, a nawet się nie wybieram...
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Spaleni sloncem
spaleni olowiem
spaleni ludzka pycha
ogladamy sie po spalarni
nadzieji bez szansy na
ekologiczna instalacje
uczuc
tygrysek [ behemot ]
witam wszystkich bardzo serdecznie
co slychac w szerokim swiecie ??
bo u mnie skonczyly sie pieniadze na czynsz :)
skonczyla sie praca w ogrodzie bo deszcz zapodaje od 2 dni :)
mam tylko 30 funtow :)
o 1:00 pm dowiem sie czy mam gdzie spac, czy musze szukac transportu na kontynent za 30 funtow :)
ogolnie perspektywa tragiczna, ale nie wiem dlaczego nie potrafie sie tym martwic ....
zreszta nie wiem po co tu jestem i dokad dalej zmierzam :)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Shadow --> ale przecie z masztu najlepszy widok byś miał ;-PPP
Czego się nie robi dla dobrych zdjęć :-))
Kapuhy --> napisz na GG jakim programem pakowałeś fotki!
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry :))))))))))))))))
Tygrysku -- kociaku kochany nie martkaj sie bedzie bobrze i pamietaj ze kociaki spadaj zawsze na cztery łapki :)))))))))))))))
Bardzo mocno i goraco pozdrawiamy :)))))))))))))))))))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tygrysku -> Witaj. O szeroki świat to my Ciebie powinniśmy pytać :-)
Eh, przykro mi że tak się sprawy potoczyły. Grunt, że Twoja przygoda trwa, żałuję tylko że nie w bardziej sprzyjających okolicznościach. Nie zrażaj się - Twoja gwiazdka na niebie jeszcze nie raz zaświeci :-)
tygrysek [ behemot ]
PELL --> dziekuje za esemeski ktore wysylales. A co do koleji losu, to sie wcale nie smuce, bo tak jak bedzie, bedzie dobrze. Bo tak jak bedzie, tak widocznie musi byc.
K@mil [ Wirnik ]
Dzień Dobry wszystkim :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tygrysku -> Podoba mi się Twoje rozumowanie. Jeszcze dodam od siebie, że WSZYSTKO jest zawsze jakimś nowym doświadczeniem. A im go więcej, tym bardziej później procentuje.
Cieszę się że sesemesy dotarły :-)
Co prawda miałem z nimi troche problemów przy wysyłaniu, zwłaszcza z tym pierwszym - drugi był podobny, bo myślałem że pierwszy wogóle nie dotarł :-)
tygrysek [ behemot ]
wiecie moze co trzeba zrobic, zeby sie zaciagnac na statek do pracy ??
tygrysek [ behemot ]
PELL --> dotarly w calosci i otuchy mi dodaly.
Kazdy nowy krok w tym swiecie, to nowe doswiadczenie, ale mam coraz wiecej doswiadczenia a coraz mniej znam siebie ...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Cześc Kanon ---> skad u ciebie tyle optymizmu ? ;-)
Witaj K@mil :-)
Tygrysie ---> Nie martw się, brykaj. Wiesz, co tygrysy lubią najbardziej! :-)
tygrysek [ behemot ]
rothon ??
TrzyKawki [ smok trojański ]
Co rothon ????????
tygrysek [ behemot ]
a co 3kafki ?? :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Tigre ----> uszy do gory , nigdy nie jest tak zle zeby nie moglo byc gorzej :o)))) zeby sie zamustrowac musisz znalezsc armatora i pytac w jego biurze albo po prostu popytac w porcie bezposrednio na statku
TrzyKawki -----> optymizm to moje drugie imie ;o)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kamil -> Moze nie taki dobry, ale witam.
Tygrysku -> Oficjalnie, z wszystkimi procedurami, to nie wiem. Ale z tego co się orientuję, wszystko zależy od dobrej woli właściciela/kapitana/załogi. Jeżeli mają jakieś ubytki w załodze, potrzebują tymczasowo jakiejś funkcji, itp. to przy odrobinie szczęścia wziąć na pokład w zamian za pracę czy pomoc.
P.S.
Trzy Kawki to nie Rothon :-)
tygrysek [ behemot ]
Kanon --> ale ja sie wcale nie smuce ... mam stracha bardziej :)
tygrysek [ behemot ]
PELL --> a co z rothonem ?? :)
i kto to "strzykafki" ?? ;);)
K@mil [ Wirnik ]
Tygrysek ===> Musisz pytać kapitana :-D
TrzyKawki [ smok trojański ]
Kanon ----> słyszałem, że banany zawierają sporo serotoniny! :-)
Tygrys ----> Admirał słusznie rzecze, jestem całkiem nowym nabytkiem :-)
PELLAEON ----> Ahoj !!!
Winetou [ Konsul ]
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Tygrysie ---> mail dotarl ?? Mam nadzieje ze tak. A plytki ? Pamietaj, ze niezaleznie od tego jak bedzie ciezko, zawsze masz gdzie wrocic :-) A tym statkiem to mam nadzieje ze sie do tofu nie wybierasz ? :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
tygrysek ---> Mało oryginalne! Cofam pozdrowienia!
Hadriel [ Screener's ]
„Alkoholik”
Był raz sobie dziadek, życie miał niezdrowe,
Bo wciąż pijał wódki i kupował nowe.
Miał różne problemy w tym też finansowe,
Kupił raz więc piwo bezalkoholowe.
Lecz to tanie piwo mu nie smakowało,
Bo procentów dużo mniej niż wódka miało.
Skończyła się kasa, życie kolorowe
I zlikwidowało się konto bankowe.
Mówił: „gdybym miał ja chociaż skrawek ziemi,
Całe swoje życie na lepsze bym zmienił”.
Płakał kilka godzin nad swym losem dziadek
I jak z nieba spadł mu po ojczymie spadek.
I choć w końcu zmądrzał i się ustatkował,
To i tak trzy – czwarte życia już zmarnował.
„Wypadek”
był raz sobie pewien dziadek
który z żona miał wypadek
jednak żona nie przeżyła
bo o szybę się zabiła
wieść ta dziadka pogrążyła
że jego żona nie żyła
dziadek zaczął pijać trunki
choć olbrzymie miał rachunki
kiedy nie miał już pieniędzy
całkiem się pogrążył w nędzy
i gdy umarł ze starości
rozsypały mu się kości
tygrysek [ behemot ]
TrzyKawki --> a cofaj sobie ... canceluj czy cokolwiek ...
bo ja pozdrowie Ciebie z wyspy machajac lewa reka i sprawdzajac czy masz poczucie humoru ...
Winetou --> plytki dotarly w czwartek, mail tez dotarl, ale nie odpisze, bo nie mam teraz czasu. Ale odezwe sie jak moja sytuacja sie ustabilizuje.
mexican - done (2)
china girl - done (3)
black body - done (1) <to byla desperacja :)>
K@mil --> a wiesz jak wyglada kapitan ??
TrzyKawki [ smok trojański ]
Hadriel --->
" Chociaż słonko mocno grzało
Usnął Zenek na poboczu
Ale kiepsko mu się spało
Bo wcześniej nie oddał moczu"
Też potrafię
K@mil [ Wirnik ]
Tygrysek ===> Szczerze mówiąc nie :-) Popytaj załogi :-D
Hadriel [ Screener's ]
trzykawki===>zrob cos dluzszego
tygrysek [ behemot ]
zmykam prosze panstwa, bardzo milo bylo poczytac Karczme za ktora tesknie bardzo ...
ide decydowac o swoim zyciu, bo nadszedl czas podejmowac zyciowe decyzje
jest godzina 12:14 pm a o 1:00 pm bede wiedzial co dalej ze mna bedzie sie dzialo
bywajcie
Winetou [ Konsul ]
Trzy kawki ----> like U said jestes nowy to ze starymi karczmiarzami nie zaczynaj :-)
Tygrysq ---> spox, rozumiem - bedziemy wysylac nastepne jak sie potwierdzi twoj adres - teraz z kapuszkiem szykujemy cos specjalnego dla Ciebie ;) Slyszalem tez ze myslisz o newport ? Daleko to od londynu ? A jesli chodzi o girls ---> congratulations ;) byle tak dalej ;) Teraz czas na indianke :P
Winetou [ Konsul ]
Holgi ---> to ty temu co nie mial juz wiecej dotykac twojego komputera go zostawilas ?? :) Naiwna baba :P
Aniolku ---> ja mam przywileje dlatego moglem chwilowo wsiasc ;)
Pell ---> glowa do gory !!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Tygrysku -> Napisz przy okazji co i jak wyszło. Powodzenia życzę!
TrzyKawki -> Trochę humoru i wyrozumiałości życzę. Tu nikt nikogo nie obraża :-)
Okręt żeczywiście ładny, ale specjalizuję się w tych parokilometrowych kosmicznych :-)
Winetou -> Dzięki. Mam wpojoną zasadę "Boso, ale w ostrogach", chociaż nie zawsze tak łatwo to przychodzi.
Ogólnie, to czasem pomarudzę, ale nie ma co zwracać uwagi :-)
Powoli zacieram ręce do zakładania następnej części. Jeszcze tylko około 30 postów.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Tygrysie ---> Niech będzie, ja też ci macham !!! :-)
Winetou ---> Słusznie prawisz, czerwony bracie :-)
Pell ---> Kajam sie tedy i biję głowa w pawiment :-)
A kapitan wygląda oczywiście tak !
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Ciemność widzę, ciemność :))) a podobno malowałem białą farbką :DDD
Hadriel [ Screener's ]
Była sobie myszka
ogon miała cały
Podeszły trzy kawki
Ogon jej urwały
Że są sadystkami
szybko się przyznały
I przez resztę życia
w więzieniu siedziały
Deser [ neurodeser ]
O! Poeta :DDDD
Hadriel [ Screener's ]
w calej okazalosci
Deser [ neurodeser ]
Kanon - dzięki za telefon :) Miło było Cię usłyszeć i nie wcinaj się Pell'owi z zakładaniem :D
Klasyk :)))
Konik polny z bożą krówką
Poszli raz ku Kalatówkom.
Patrzą w górę - a tu góra
Cała szczytem tonie w chmurach.
Konik polny rzekł, pobladłszy:
"Popatrz, góra jak się patrzy!"
Boża krówka aż struchlała:
Idzie na nas góra cała!"
Co tu robić? Konik polny,
Do decyzji szybkich zdolny,
Rzecze: "Mam ja wyjście proste;
Trzeba jej dorównać wzrostem,
W walce z górą ten coś wskóra,
Kto się stanie sam jak góra!"
Szybko wzięli się do dzieła,
Boża krówka się nadęła,
Rosła, rosła i pęczniała,
Wkrótce miała metr bez mała.
Rósł też dzielnie jej towarzysz
I wciąż pytał: "Ile ważysz?"
Bo im przecież z każdą chwilą
Przybywało po pięć kilo.
Tak więc rośli, rośli, rośli,
Aż wyrośli znad zarośli,
Aż się stali, daję słowo,
Jedno koniem, drugie krową.
------------------------------------------
Pell - w tym tępie to szykuj sie powoli ;)))
Deser [ neurodeser ]
O jaki ja tempy jestem :DDDD
TrzyKawki [ smok trojański ]
Proszę pana, pewna kwoka
Traktowała świat z wysoka
I mówiła z przekonaniem:
"Grunt to dobre wychowanie!"
Zaprosiła raz więc gości,
By nauczyć ich grzeczności.
Pierwszy osioł wszedł, lecz przy tym
W progu garnek stłukł kopytem.
Kwoka wielki krzyk podniosła:
"Widział kto takiego osła?!"
Przyszła krowa. Tuż za progiem
Zbiła szybę lewym rogiem.
Kwoka gniewna i surowa
Zawołała: "A to krowa!"
Przyszła świnia prosto z błota.
Kwoka złości się i miota:
"Co też pani tu wyczynia?
Tak nabłocić! A to świnia!"
Przyszedł baran. Chciał na grzędzie
Siąść cichutko w drugim rzędzie,
Grzęda pękła. Kwoka wściekła
Coś o łbie baranim rzekła
I dodała: "Próżne słowa,
Takich nikt już nie wychowa,
Trudno... Wszyscy się wynoście!"
No i poszli sobie goście.
Czy ta kwoka, proszę pana,
Była dobrze wychowana?
K@mil [ Wirnik ]
Bardzo fajne wierszyki :-D
TrzyKawki [ smok trojański ]
Franio był to chłopiec mały,
Ale był bardzo nieśmiały,
Lubił widzieć u siostrzyczki,
Kiedy zdejmuje spódniczki.
Zaraz robił się niebieski
I w oczach miał rzewne łezki.
Aż mówiła dobra niania:
"Żeby szlag nie trafił Frania."
Albo się w kąpieli śmiała:
"Tobie by się żona zdała."
A on patrzył, przestraszony,
Bo nie był uświadomiony.
Naradził się Tato z Mamą,
I Babunia tyż to samo,
Że to już ostatnia pora
Zawieźć Frania do doktora.
Doktor zaraz wziął trzy ruble
I kazał go moczyć w kuble.
Powiedział, że to dziedziczne
Cierpienie psychofizyczne.
I że mu przejdzie z wiekiem,
Jak będzie dużym człowiekiem.
Złe sobie daje świadectwo,
Gdy kto wyszydza kalectwo.
Hadriel [ Screener's ]
Aa więc proszę suknia z kloszem
Klosz w pepitkę, karczek w groszek
I tiniura, i gipiura
Wcięty środek, lużna góra
Środek w kropki, góra w kwiatki
Karczek z rypsu, ryps w zakładki
I baskinka z krepdeszynki
Krynolinka wokół szyjki
Aksamitka wokół główki
Niżej główki lekkie bófki
W bufkach szlufki, szlufki w kratę
Wstawki w kwiaty
Kwiat z krepsaty
Przodzik w dżety, dżety z tafty
Tafta w cętki, cętki w hafty
Hafty w kółko, kółko w ściegi
Ściegi w dekold, dekold w piegi
Nad dekoltem pysk okrągły
Czółko w pryszcze, nosek w wągry
A pod noskiem buzia w ciup
KTO JĄ UJŻY TRUP
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> nigdy sie nie wcinam zawsze uprzedzam uprzedzam i ustepuje pierszenstwa szybszym :oP
K@mil [ Wirnik ]
Co to, konkurs poezji GOLowskiej ?? ;-)
Winetou [ Konsul ]
Mar ---> kapuhy ci nie odpisze prawdopodobnie do piatku wieczora, bo zostal bez internetu ---> wymieniaja mi okna :-(
Hadriel [ Screener's ]
Kocham mieć wiatrak w dni takie jak ten
I bardzo wielką sympatią go darzę
Ale jeśli mi wyłączą prąd
To ja się w mieszkaniu mym pięknym usmażę.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
TrzyKawki -> Tylko nie za mocno :-)
A co ten kapitan bez munduru jakiś taki? :-)
Deser -> Mi się nie spieszy :-)
Zajrzę za pół godziny (czas na "Slayersów" :-)), więc gdybym się spóźniał, proszę o wyrozumiałość i cierpliwość ;-)
K@mil [ Wirnik ]
Hadriel ===> Wiesz, doskonale trafiłeś z tym wierszykiem :-) Gdyby nie wiatrak już bym nie żył ;-)
Hadriel [ Screener's ]
mnie przy zyciu trzymaja jeszcze lody...
...ale sie koncza :(
K@mil [ Wirnik ]
Hadriel ====> Otwórz zamrażalnik i stań przy nim ;-)
Hadriel [ Screener's ]
no cóż niewiele smakow do wyboru
Hadriel [ Screener's ]
czemu nikt nic nie pisze mam nadzieje ze kto.... polonczenie przerwane
Hadriel [ Screener's ]
Miło sobie siedzieć
Miło nic nie robić
Miło zbijać bąki
Do szkoły nie chodzić
Miłe są wakacje
Głupi mol namolny
Fajnie być z rodziną
Głupi jest rok szkolny
Fajnie jest miecwiatrak
W takie dni upalne
Fajnie z ładną panną
Kochać się jest w wannie
Narazie stąd ide
Lecz niedlugo wróce
Tylko mojej siostrze
Ciało o łep skrócę
Hadriel [ Screener's ]
napisze tu jeszcze o 22:oo bo narazie vena vidi i vici mnie opuscili
Kanon [ Mag Dyżurny ]
...slownik ortograficzny chyba tez.
Hadriel [ Screener's ]
czemu tak sądzisz
Kanon [ Mag Dyżurny ]
tak na szybko...
"KTO JĄ UJŻY TRUP"
'Ciało o łep skrócę'
...no chyba ze to zabieg artystyczny , to przepraszam ;o)
Hadriel [ Screener's ]
musiałem tak napisaać inaczej mi nic nie pasowało
LEGEND [ Chor��y ]
:).....jak poetycko!! Widze, że dobrze trafiłem ;) Niech mi ktoś postawi piwo, a oczaruje was swoja poezja ;P
Kanon [ Mag Dyżurny ]
LEGEND ----------->
Hadriel [ Screener's ]
dobra chętnie poczytam ale niech ktoś juz założy nowy wątek
LEGEND [ Chor��y ]
:) OK! Kanon special for you!
Wierszyk zatytułowałem : MÓJ PIES
mój pies jest gładki
i gryzie różne szmatki
gdy mu sie kij pokaze
wnet sie rozmaze
skacze, blaga
zeby go poglaskala Aga
ma tez czarne oczy
i zawsze mnie zaskoczy
ma futerko rudo-czarno-biale
i cztery łapki małe
gdy mu sie humor zepsuje
zaraz szantazuje
......i tu przydało by sie jakies zakonczenie, nad ktorym musze jeszcze popracowac ;P
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No to zakładam :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Cześć 1100 już czeka: