GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Freelancer - POMOCY !!

15.07.2003
16:23
[1]

Siriam [ Pretorianin ]

Freelancer - POMOCY !!

Pomocy... moze mi ktos pomoc ?? Jak mam wygrac ten cholerny wyscig aby awansowac na 12 lev ?? Z tym facetem sie nieda wygrac... tym bardziej ze ten cholerny naped, ktory daje predkosc 300 wylacza sie w polowie wyscigu... ewentulanie pomozcie, lub powiedzcie czemu ? Mozna cos zrobic aby sie on niewylaczal ?? Tylko dzialal przez caly wyscig ?? POMOCY !

15.07.2003
18:52
[2]

Radzik [ Pretorianin ]

Nie używaj dopalacza, tylko napędu Cruise (czy jak mu tam - nie pamiętam) - tego, który włączasz przy przelatywaniu pomiędzy navpointami.

16.07.2003
12:13
[3]

Majkel15 [ Centurion ]

Cruise engines włonczasz na shift + w. Tak musisz lecieć przez cały czas. Ten napęd nie wyłączy sie dopóki nie zatrzymiesz go sam. Musisz po prostu lecieć najlepiej jak potrafisz.

16.07.2003
12:46
[4]

Long [ Generaďż˝ ]

Siriam --> Gdy tylko skończy się animacja, wciśnij zgodnie z powyższą radą Shift+W i staraj się trafić we wszystkie bramki, pomagając sobie klawiszami strafującymi A i D (przeważnie D, bo cały czas skręcasz w prawo). Nie dotykaj żadnych innych klawiszy! Cały czas po prostu leć przez bramki - nie przejmuj się przeciwnikiem. W pewnym momencie przeciwnik wypadnie z toru i coś zacznie do ciebie strzelać - leć dalej, aż przelecisz przez ostatnią bramkę - wygrałeś.
No i dobrze by było lecieć lekkim myśliwcem (Piranha, Chavalier etc.) - zwrotność ma kluczowe znaczenie.

16.07.2003
12:55
[5]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

A może wiecie jak wygląda system wartości pilota?
Miałem awansować na jakiś lvl, i zabrakło mi 2.000 $
OK, myśle sobie, zrobie jedną misje i bedzie ok.
wykonałem misje, i niespodzinka!
do lvlu brakuje mi teraz 4.000 $
?!?!?!
o co tu chodzi?
jak sie to liczy ?

16.07.2003
14:02
[6]

Long [ Generaďż˝ ]

BIGos --> He, liczy się dziwnie :) Teoretycznie wartość pilota powinna być sumą gotówki, statku, sprzętu i towarów w ładowni. Ale np. przy zakupie nowego statku ogólna wartość spada, a kupując towary (lub zdobywając łupy) wartość wzrasta o kwotę większą niz koszt zakupu - dziwne to i nie do końca wyjaśnione, trzeba by popytać na Lancersreactor.
Jeżeli wartość Ci z niewyjasnionych przyczyn spadła, to najczęściej wpływ na to mają zakupu sprzętu i naprawa uszkodzeń. Ale w istocie to nie ma się czym przejmować - do awansu na levele potrzebne są tak żałosne sumy, że aż nie wypada użalać się nad jakimiś 2000 w te czy we wte.
Mi bardziej przeszkadzało to, że np. kończąc misję sklepywałem po drodze jakiegoś niedorobionego pirata a ściągnąwszy łup awansowałem niechcący na kolejny level i od razu trzeba było lecieć do następnej misji...

17.07.2003
09:56
[7]

Majkel15 [ Centurion ]

Long to raczej ciekawe bo ja osobiscie zawsze latalem ciezkimi mysliwcami bo stawiam na sile ognia a nie na zwrotnosc. Freelancera przeszedłem 2 razy i za każdym razem wyprzedziłem goscia na początku wyscigu tak ze potem nie mial szans. A to że uruchamiają sie misje fabuły to nie znaczy że MUSISZ je wykonywać. Jak nie chcesz ich wykonac to po prostu lecisz na najbliższą stacje i przyjmujesz zadanie. U mnie to działało i w ten sposób ukończyłem gre z sumą miliona kredyów na koncie.

17.07.2003
13:38
smile
[8]

Long [ Generaďż˝ ]

Majkel15 --->

"Freelancera przeszedłem 2 razy i za każdym razem wyprzedziłem goscia na początku wyscigu"
-- Ja FL ukończyłem jak do tej pory tylko 3 razy i za każdym razem gość wyprzedzał mnie na starcie. I nie żeby to miało jakiekolwiek znaczenie - przegrywa, bo mu tak skrypt każe.

"bo ja osobiscie zawsze latalem ciezkimi mysliwcami "
-- Ja też, ale większość z tych, którzy nie mogą sobie poradzić z wyścigiem, będzie miała łatwiej ze zwrotniejszym statkiem - po prostu nie każdy równie dobrze radzi sobie z pilotażem. Jeśli więc ktoś prosi o pomoc, to wypada mu podpowiedzieć najłatwiejsze rozwiązanie.

A to że uruchamiają sie misje fabuły to nie znaczy że MUSISZ je wykonywać
-- Odmówić wykonania misji można tylko przed drugą i trzecią - potem można jedynie ignorować wezwania od Juni i lecieć gdzie indziej, a mnie irytowało ciągłe przypominanie o obowiązkach wobec wszechświata.

"ukończyłem gre z sumą miliona kredyów na koncie"
-- Jeden lot malutkim Rhino na trasie Cambridge-Manhattan-Honshu-Cambridge to czysty zysk ok. 200K - Humpbackiem to już ok. 750K. 1000K to nie problem (znam takich co handlowali aż im się licznik kasy przekręcił :))

A tak poza tym, to co o FL sądzisz? Coś mało o nim na polskim necie...

17.07.2003
15:53
[9]

Majkel15 [ Centurion ]

Long no fajnie ze mnie tak poprawiasz ale pozwol ze ja tez poprawie ciebie. Otóż odmowic misji mozna chyba do misji 8 czy 9(w kazdym razie ja moglem) a potem normalnie po prostu wracasz na to miejsce. A jesli chodzi o te kasę to twoi koledzy widze mieli to z handlowania, a czy zauważyłeś że ja nie musialem takze handlowac. Ja brałem tylko misje typu zniszczenia, a nie handlowac. A jesli samymi misjami skonczysz z suma ponad miliona kredytow to znaczy ze grales ponad tydzien. Freelancer to ogolem na razie najlepsza gra akcji toczaca sie w kosmosie i poki co watpie czy jakas inna szybko jej dowrowna. A zacytuje jeszcze wypowiedz recenzenta z jednego z polskich czasopism o grach:"W tej grze nie ma praktycznie zadnych dodatkowych mozliwosci manipulowania statkiem. Są tylko 2 tryby lotu: do walki w ktorym mozemy leciec kazdym statkiem tylko 80 (nie zauwazyl ze jest dopalacz ktorym lecimy 200-to moje)i lotu sluzacym do szybszego poruszania sie pomiedzy poszczegolnymi punktami na mapie (...)nie mozna tu nawetzobaczyc jak wygląda statek od przodu bo tworcy nie przewidzieli mozliwosci obrotu kamery wokol osi statku" Do tego ostatniego zdania kazdy kto gral porzadnie we freelancera wie ze istnieje cos takiego jak turret view. Nie wypowiadam sie dalej na tema pedyspozycji tego autora.

17.07.2003
17:19
[10]

DarkStar [ PowerUser ]

freelancer jest nudny. po zakupie titana i znalezieniu najlepszech spluwek nie ma co robic...

17.07.2003
19:28
[11]

Radzik [ Pretorianin ]

Majkel15---> "Freelancer to ogolem na razie najlepsza gra akcji toczaca sie w kosmosie i poki co watpie czy jakas inna szybko jej dowrowna."

Heh... No zapomniałeś chyba o Elite II: Frontier - Freelancer jej nawet do pięt nie dorasta - przede wszystkim dobija mnie w nim zerowa różnorodność misji w porównaniu do Frontiera.

18.07.2003
11:34
[12]

Long [ Generaďż˝ ]

DarkStar --> Masz w tym dużo racji, ale nie do końca. Wystarczy ściągnąć z netu porządny mod - najlepiej Rebalance v.2.01 i gra zaczyna się od nowa - zupełnie inna. BTW: Titan nie jest najlepszym statkiem w grze - najdroższym i najciężej opancerzonym, tak - ale bynajmniej nie najlepszym :)

Radzik --> Jesli chodzi o złożoność gry, to masz rację.

18.07.2003
11:39
[13]

Long [ Generaďż˝ ]

Majkel15 --> No to pan recenzent nie zauważył także możliwości lotu w trybie "engine kill", który jakby nie patrzeć, całkowicie zmienia zasady sterowania i daje spore możliwości.

19.07.2003
00:09
smile
[14]

Siriam [ Pretorianin ]

Pytanie : czy po rozwaleniu bazy nomadow konczy sie fabula ?

19.07.2003
10:52
[15]

Majkel15 [ Centurion ]

Radzik-->nie zapominaj że każdy może mieć swoje zdanie. Moje jest takie jak wcześniej było napisane.

Siriam-->Jeśli chodzi ci o ten moment gdzie aktywował się artefakt i wszystkich nomadów wciągnęło do tego wiru nad miastem to niestety jest już koniec. A szkoda bo 13 misji to sie przechodzi jak z bicza strzelił. Ale poczekamy moze będą kontynuacje. W końcu zakończenie było raczej tajemnicze :)

19.07.2003
15:43
smile
[16]

Radzik [ Pretorianin ]

Majkel15--->Nie zapominaj też, że każdy może mieć sklerozę i nie pamiętać o stareńkim Frontierze - ja się chciałem tylko upewnić, że o nim pamiętasz, nazywając Freelancera najlepszym w swojej kategorii. ;-)

21.07.2003
09:27
[17]

Long [ Generaďż˝ ]

Radzik --> Przyznać jednak trzeba, że FL jest OBECNIE najlepszy w kategorii (zapewne do czasu nowej odsłony X-BTF). Frontier, przy całej swojej złożoności, jest już niemal niegrywalny - zainstalowałem go na starszym kompie a i tak nie bardzo potrafię stwierdzić co ma dana plamka pikseli na ekranie oznaczać, więc moją orientację diabli biorą.

22.07.2003
20:47
[18]

Radzik [ Pretorianin ]

Long---> Sorry, ale rozmawiasz z gościem, który wciąż ma menu startowe pod DOSem:
1. XMS
2. EMS
3. XMS+CD
4. EMS+CD
5. WIN
:)
Mi gry DOSowe nie straszne, także wciąż twierdzę, że Frontier i First Encounters na głowę biją Freelancera, którego misje polegają tylko i wyłącznie na rozwaleniu wszystkiego i to w tym samym systemie. A gdzie robienie zdjęć instalacji wojskowych na powierzchniach planet? A gdzie wstępne namierzanie gości, na których masz zlecenie? A gdzie możliwość eksploatacji asteroidów lub pozyskiwania gazów z gazowych gigantów? Można tak jeszcze długo pytać...
Dla mnie FL to duży krok wstecz, no chyba że potraktować go tylko i wyłącznie jako strzelankę, ale wtedy i tak lepsze będą remake'i X_Winga i Tie Fightera, albo X-Wing:Alliance...IMHO. :)

22.07.2003
20:58
smile
[19]

DarkStar [ PowerUser ]

Long --->
jakie dokladnie zmiany wprowadza mod?

22.07.2003
21:00
smile
[20]

DarkStar [ PowerUser ]

i nie mow mi, ze Sabre jest lepszy od Titana:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.