GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 164

05.12.2001
13:44
[1]

Szaman [ Legend ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 164

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

05.12.2001
13:45
[2]

Szaman [ Legend ]

No to porzadkowo!

05.12.2001
13:45
[3]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

pierwszy ??? : )

05.12.2001
13:47
[4]

Szaman [ Legend ]

A wcale nie! To ja bylem number łan! : PPPPP A poza tym, to ja juz w domku - uwielbiam jak studenci przejawiaja inicjatywe i uciekaja sami i nie zmuszaja mnie do wymyslania powodow do odwolywania zajec! ; PPPPPP

05.12.2001
13:48
[5]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ten co zakłada się nie liczy że jest pierwszy !!!! : ) tak jest najważniejsze to porządni studenci : ) [powiedział mi5aser student] :P

05.12.2001
14:11
[6]

Nemeda [ Konsul ]

Nagle jasne swiatlo rozblysko w karczmie ... pojawil sie portal ... ale zaraz zaraz ten portal juz tu byl ... tylko kto go uzywal ??? i nagle jakby w odpowiedzi na pytanie z portalu wylonila sie Nemeda Nekromantka nad Nekromantki ... " Witam wszystkich tu zgromadzonych " ... Po tych slowach unoszac sie zaledwie pare cali nad ziemia przeniosla sie w swoj ustronny mroczny katek knajpy .... "Wiecie gdzie mnie szukac ... " Nemeda The Necro

05.12.2001
14:11
[7]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

A Dymion siedzi w kącie i pije podgrzane w kominku piwo.

05.12.2001
14:16
[8]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Nemeda ---> gdzie tam po mrocznych kątach siedzisz, przysiądź no się do mnie, mam ja tu jeszcze jeden kufelek, we dwójkę zawsze raźniej.

05.12.2001
14:43
smile
[9]

Nemeda [ Konsul ]

Ok ... tak jak to juz chyba wszyscy wiedza gdy wywolasz imie Nemedy ona sie pojawi a od rozmow nie ucieka ... wiec podejde do Ciebie Zadymiony i npije sie zimnego pifka z checia :) Nemeda The Necro P.S. Wreszcie mam swoj ostateczny przydomek :))

05.12.2001
14:53
[10]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Neneda ---> zatem siadaj obok mnie, Twoje zdrowie [powiedział podając jeden kufel swojemu sąsiadowi, drugi tymczasem zdążył przyłożyć sobie do ust gdzie zawartość kufla znikała w zastraszającym tempie, po chwili jedynym śladem piwa były wąsy z piany na uśmiechniętej twarzy Dymiona] No, teraz mogę już iść, do zobaczenia !!! [...odstawił kufel, podziękował, wstając otrzepał się z pajęczyn, głęboko na głowę zsunął kaptur, poprawił ekwipunek, miecz zawiesił na plecach... rozglądnął się wokoło, tęsknym wzrokiem spojrzał na bar, ukłonił się nisko wszystkim obecnym, powiedział: do zobaczenia !!! i wyszedł... potknął się jeszcze tylko o próg drzwi i wyrżnął głową o masywną framugę, poczym zaklął siarczyście i wyszedł, za oknem jeszcze tylko było słychać gromki lecz powoli zanikający śpiew...]

05.12.2001
15:05
smile
[11]

Nemeda [ Konsul ]

Poszedl ... a tak milol bylo ... tak milo sie pilo :)) Nemeda The Necro

05.12.2001
15:16
[12]

Szaman [ Legend ]

Mikser: Ty badz lepiej grzeczny, bo ja moge sie przeniesc do Twojej szkoly i na moich zajeciach bedziesz sie pocil! ; PPPPPPP Nemeda: No coz, ze mna niestety nie pogadasz... modem ma swoje wielkie minusy (tylko z doskoku tu teraz jestem...) Ale nie ma co sie lamac, za siedzenie sie nie placi! ;)))

05.12.2001
15:31
[13]

YackOO. [ Legionista ]

[Do karczmy przychodzi niski elf odziany w ciemne szaty, które zasłaniają jego twarz. Patrzy spod łba na wszystkich i siada przy osobnym stoliku kładąc na nim stałą księgę i czytając tajemne wersety] Czy ktos odwazy sie do niego podejsc?

05.12.2001
15:36
smile
[14]

Nemeda [ Konsul ]

Wiem cos na ten temat :( te modemy te TPSE heh :( Nemeda The Necro

05.12.2001
15:39
smile
[15]

Nemeda [ Konsul ]

Hmmmm grozny elf ??? cos nowego :)) ale coz do poetyckiego krasnoluda sie przywyczailam to i do groznego elfa tez :)))) Pozdr00fka Nemeda mistrzyni nekromancji

05.12.2001
15:39
[16]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ----> u mnie to chyba się nie przeniesiesz bo moia uczelnia jest typowo ekonomiczna a z języków to tylko angielski ; ) YackOO ---> nie wiem czy ktoś się odważy, niski elf ??? ; )

05.12.2001
15:45
[17]

YackOO. [ Legionista ]

Dokladnie ma 237 lat i jest niski, z tego powodu ma kompleksy, ale jego znajomy mag przygotowuje eliksir wzrostu, ktory ma byc juz na dniach... Wtedy elf bedzie milszy...

05.12.2001
16:26
[18]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

YackOO--> są światy z nisjimi elfami. A przynajmniej z niższymi od ludzi. Jakby co to może ja zrobię jakiś elksir? Tylko nie gwarantuję, że wypicie nie zakończy się zejściem. Za to potem mógłbym cie przerobic na zombiaka.

05.12.2001
16:31
[19]

AnankE [ PZ ]

Szamanie cos Ty sie tak rozbrykal z tymi watkami?! ;-) Musze stwierdzic z furia i wsciekloscia, ze mi dzisiaj robota idzie jak pod gorke! :-((

05.12.2001
17:23
[20]

Szaman [ Legend ]

Nemeda: No coz... jezeli sie konkurencja "energetyczna" zakreci, to bedzie lepiej (w Poznianiu mieszkam, czyli miescie, gdzie pilotazowo robia testy netu przez linie energetyczne)... Mikser: No wiesz, angielskiego to je TEZ moge uczyc! W koncu na sie to wyksztalcenie, nie? ;PPPP Ale bys kwiczal!!! ;)))) AnankE: Jam sie nie rozbrykal, ja po prostu trafilem na odpowiedni czas! I wez sie slonko za robote, bo wiesz, ze czas goni... (mowione mentorskim tonem, ale dla Twojego dobra... ;) YackOO: A czy elfy kiedykolwiek byly wysokie? Pokurcze to male, ledwo troche wyzsze od kraśków... ;)

05.12.2001
17:29
[21]

AnankE [ PZ ]

Szamanie Ty chyba cos sugerujesz a propos elfow?! ; E Jak mam sie brac za robote kiedy sie nie chce , a okolicznosci zewnetrzne tez nie sprzyjaja?! Wrrr...

05.12.2001
17:36
smile
[22]

Bdx [ Senator ]

WITAM SERDECZNIE!! Ponieważ od dłuższego czasu prowadzicie Państwo bezproblemowo swoją karczmę postanowiłem razem z moimi wspólnikami zapewnić Państwu "ochronę" ;-). Jednak nie jest ona darmowa więc w celu jej zapewnienia proszę o przesłanie NIEjednorazowej opłaty w wysokości 2000 + VAT na razie 7% pln na konto WBK nr 3542651-189035-16555-07153. W przypadku negatywnego rozpatrzenia mojej oferty proszę o niezwłoczne skontaktowanie się z Adminami w celu zbanowania :-) aVe

05.12.2001
17:48
[23]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam znow :-) AnankE--> ten placek - chyba i mi, i Szamanowi wszedl juz w krew na stałe i bardzo sie z tego ciesze - może wreszcie utyję :P. Mam jeszcze kawałeczek z rana, więc jeśli nie pogardzisz - proszę - poczęstuj się :) Szaman--> mleko za darmo...? Całkiem darmo?? Czuję podstęp... ;) Bdx--> jesteś z mafii? :))

05.12.2001
17:52
smile
[24]

Bdx [ Senator ]

Astrea - jeszcze nie mogę powiedzieć :-) aVe PS NIE PRÓBUJCIE SIĘ WYMIGAĆ....

05.12.2001
17:59
[25]

Astrea [ Genius Loci ]

***Duch zaczął podejrzliwie kręcić się wokół Bdx-a oglądając go ze wszystkich stron. Po dokładnych oględzinach postaci - stwierdził autorytatywnie:*** - Nie jesteś z mafii ;)

05.12.2001
18:03
smile
[26]

Bdx [ Senator ]

CICHO TAM duch!!!! Nie podważaj mojego autorytetu przed moimi ludźmi :-)) aVe Macie jeszcze 86400 sekund na rozpatrzenie mojej oferty :-)

05.12.2001
18:08
[27]

Szaman [ Legend ]

AnankE: Ja i owszem, do ELFOW cos mam (juz Ty wiesz dzieki komu! ;), ale to nie znaczy, ze do ELFEK! ;))) A do pracy sie wez... to jeszcze tylko kilka dni! Badz jako ta skala granitowa - mocna i niewzruszona w swoim postanowieniu skonczenia roboty! :) Astrea: Tak, mleko jest za darmo (w koncu ilu ludzi tu w mleku gustuje, co? :) I nie ma w tym zadnego podstepu - PZ AnankE moze za mnie poreczyc (moze? ; P), zem prosty jako drzewce od piki i zadnych podstepow nie jestem w stanie uknuwac... :) Bdx: No coooz... trzeba Ci wiedziec, ze mamy juz ochrone, z ktora mozesz sie szybko zapoznac, jezeli ponowisz swoje "propozycje nie do odrzucenia"... Osmy juz dawno nie mial nic do roboty, MarCamper gdzies tam na zapleczu kurzem sie pokrywa, a i ja od czasu do czasu pocwiczyc musze... : P

05.12.2001
18:11
[28]

Szaman [ Legend ]

Bdx: Ja juz Ci moge udzielic odpowiedzi: Lepiej nie rzucaj tu wyzwan, bo moze sie to skonczyc dla tych Twoich ludzi (i Ciebie) bardzo przykra niespodzianka w postaci np. Uwiezienia (jezeli nie bede mial ochoty zabijac), lub Slowa Mocy: Gin (jezeli nie bede mial humoru)! I nie obrazaj prosze niuemarlych (czyli duchow), bo sam bedziesz kiedys jednym z nich (a wtedy bedziesz mial przekichane! : P)

05.12.2001
18:23
[29]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam wszystkich! [Tajemnicza postac juz chciala w spokoju usiasc, ale widzac, ze jest w Karczmie jakis awanturnik, powiedzial:] Oj, Bdx, dawno ni uzywalem juz Dragon Slave, ani Ra Tilt, ale na pewno nie zapomnialem jak to sie robi! :-) A w razie czego Viti na pewno mi pomoze [tez sie na tym zna] [Po tych slowach tajemniczy mezczyzna usiadl swoim zwyczajem w kacie]

05.12.2001
18:46
smile
[30]

Astrea [ Genius Loci ]

Bdx tylko zartowal kochani. Jestem pewna, ze zaraz usiadzie z nami i opowie którąś ze swoich ochroniarskich przygod

05.12.2001
18:48
[31]

Bdx [ Senator ]

Ja nie żaden awanturnik...ja po prostu chcę "uczciwie" ;-) zarobić na magiczną konsolę pozwalającą wgłębiać tajniki zaklęć pozwalających na przeniesienie swojej śmiertelnej osoby w sfery przyjemności i zapomnienia.... ;-) - rzekł i odszedł w rozpaczy :-P ( ale może jeszcze wróci.. ) aVe

05.12.2001
19:04
[32]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam! Oj, widzę że tu jakieś dwuznaczne oferty są składane? Bdx --> Muszę potwierdzić że Ósmy dawno nie miał okazji do rozruby (brak sanepidowskich akcji), a moje autko też jest w gotowości. Aha, dziś zostały odwołane manewry na "Chimerze" więc załoga jest naprawdę podenerwowana i artylerzyści mogą być groźni i celni :-))))

05.12.2001
19:31
smile
[33]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :-) Bdx to swój człowiek :-) Poprostu chciał sprawdzić czy wszystkie systemy Karczmy są "online". Wiadomo ze sa :-)

05.12.2001
19:53
smile
[34]

Bdx [ Senator ]

Vitaj Witi :-) aVe

05.12.2001
19:58
[35]

Wlx [ Pretorianin ]

Wchodzę rozglądam się ilu jest obecnych. Siadam w kącie przy stoliku, liczę ile potrzeba czasu aby ktoś mnie zobaczył. Czekam na Bdx'a. Ciekawe czy przyjdzie i jaka będzie jego reakcja. Od dawna na niego mam zlecenie. Muszę sprawdzić ostatnią informację, że był tu. Szefostwo będzie bardzo nie zadowolone jak nie wykonam zlecenia. Jestem zawsze gotowy do negocjacji, może ktoś przebije oferte która otwiera moje zlecenie. O widze, że jest Bdx.

05.12.2001
20:18
[36]

Wlx [ Pretorianin ]

Zlecenie ochrony - trzeba będzie z niego zrezygnować. Wychodzę, pozbieram trochę grzybków atomowych. Na zimę zawsze się przydadzą. avE

05.12.2001
20:20
smile
[37]

Bdx [ Senator ]

Wlx wchodząc nie zauważył, że od momentu wejscia bacznie jest obserwowany przez moją osobę...nie wie że postanowiłem sprawdzić jego lojalność i to jak poradzi sobie ze ściągnięciem opłaty za "ochronę" karczmy ;-)) Mam nadzieję, że nadal okaże się człowiekiem godnym zasiadania po mojej "prawicy".......tak trudno teraz o dobrych ludzi... ;-))) aVe

05.12.2001
20:22
smile
[38]

Bdx [ Senator ]

PS Wlx jest już po kilku głębszych więc nie wierzcie mu, że mnie widział :-DDDDD aVe

05.12.2001
20:28
[39]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam wieczorowa pora ! Poprosze jakas dobra zielona herbatke - moze byc gyokuro :) Acha, zostalo jeszcze cos z Twojego placka Szamanie? Jesli tak to chetnie zjadlbym malutki kawaleczek... :)

05.12.2001
21:04
smile
[40]

Kłosiu [ Senator ]

Dobry wieczor! Eh, dawno mnie tu nie bylo, wiem, ale widze ze przez ten czas Karczma dokonala jakiegos skoku czasoprzestrzennego :))). Jakies mafie zbierajace grzybki atomowe - cze normalny wedrowiec moze sie na tym wszystkim wyznac? :-D Piwko poprosze!

05.12.2001
21:48
[41]

Szaman [ Legend ]

Tofu: Jeszcze troche sie znajdzie, ale to juz reszta... za nowy sie trzeba bedzie w moim lezu zabrac! ;)))

05.12.2001
21:51
smile
[42]

Tofu [ Zrzędołak ]

Szaman --- wielkie dzieki :) Na nastepna edycja placka nie wiem, czy sie juz zalapie - jesli nie to zapakujcie kawalek prozniowo i wszdzcie do lodowki - moze po trzech miesiacach jeszcze nie nauczy sie sam otwierac drzwiczek :)

05.12.2001
21:55
smile
[43]

Magini [ Legend ]

A ku ku ! :-)

05.12.2001
22:01
smile
[44]

Magini [ Legend ]

I to by bylo na tyle ;-) Dobrej nocki :-))) BTW - pewnemu Panu dziekuje za usmiechy SMSowe :-)))

05.12.2001
22:41
[45]

Szaman [ Legend ]

Tofu, a nie slyszales nigdy o teleportacji, co? ;))) MAG!!!! AAAA!!!! Byla, a mnie nie bylo... :((( I ja sie czuje pokrzywdzony, bo nie moge slac SMSow (albo zwyczajnie nie wiem jak to sie robi), wiec ten tajemniczy pan ma fory! ;)

05.12.2001
22:52
smile
[46]

Tofu [ Zrzędołak ]

Szaman - ja tylko zrzedolakiem jestem - magia sie nie param. Ale jesli zgodzsz sie mnie przeteleportowac jak znowu bedzie placek to ja bardzo chetnie :)

05.12.2001
23:20
smile
[47]

eros [ Konsul ]

Przepraszam ze tym razem bez syrenki ( nastepnym razem bedzie) , ale nie mam jeje chwilowo pod reka ... Juz sie nie moge doczekac co dostane na mikolaja, bo napisalem w tym roku pare postow i zasluzylem sobie na malutki prezent :))

05.12.2001
23:27
[48]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No, to sobie posiedziałem w milczeniu przy Koreliańskiej. I czas już na mnie. Bywajcie! A propo Mikołaja, to chciałbym dostać uścisk dłoni i pochwałę Wielkiego Admirała Thrawna :-) To na początek, bo akurat nie mogę znaleźć tej kilometrowej płachty zwanej listą życzeń :-)

06.12.2001
01:02
[49]

Szaman [ Legend ]

Hmmm.... musze powiedziec, ze fajnie tu wyglada wieczorem.. pusto, cicho... :)

06.12.2001
01:04
[50]

AnankE [ PZ ]

Wiem...wiem...Szamanq mialam isc spac! :-))) To takie male lookniecie przed zasnieciem. Dobranoc. :-)

06.12.2001
04:28
[51]

^Werewolf^ [ Legionista ]

Dobry wieczor :) Ogrzeje sie troszke przy kominku. :) Potem jeszcze gwiazdom zaspiewam wilcza piosnke. Poscigam sie z bratem, Ksiezycem. Pozdrowie Noc. Zwine sie w klebek, by za dnia przylaczyc do ludzkiego stada. AwoooooOUUUUUUUUUUUUUUU !!!!!! :))))))))))))))

06.12.2001
04:45
[52]

Dessloch [ Senator ]

wszystkiego najlepszego! osobiscie mam juz dosyc. wczoraj spalem 3 godziny, przedwczoraj 0 godzin +1 godzina w ciagu dnia, 3 dn temu 0 godzin wiec teraz bardziej przypominam zombie i kawy nawet nie pomagaja pisze dopiero drugie wypracowanie. po tym musze usiasc do nauki XX leica miedzywojennego+historia literatury i sztuki + wiersze i ksiazki bleeeeeeeeeeee nic tylko kulka w leb

06.12.2001
05:09
[53]

^Werewolf^ [ Legionista ]

Oby kulka, wiedza zwana, Desslochu :))) Kiedys zrozumiesz, ze sa rzeczy straszniejsze, niz kilka nieprzespanych nocy, czy ksiazki i wiersze:) A ja juz w las popedze ... switac niebawem zacznie. Moze z Rudolfem slow kilka zamienie, jesli przystanie z zaprzegiem w okolicy :)))

06.12.2001
05:41
[54]

Dessloch [ Senator ]

eee jeszcze ciemno, wiec mozesz hasac swobodnie i zjadac zwyklych smiertelnikow. blee skonczylem wypracowanie teraz tylko "nauki XX leica miedzywojennego+historia literatury i sztuki + wiersze i ksiazki bleeeeeeeeeeee " bleeeee

06.12.2001
07:14
[55]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Dzień dobry... [...wchodzi powoli, lecz bez ociągania, mierząc otoczenie z pod przymrużonych powiek, zdejmuje powoli płaszcz, który sądząc po stanie w jakim się znajduje przewędrował ze swoim właścicielem niejedną dziką krainę tego świata, siada w rogu, ekwipunek wsuwa pod ławę, swój miecz zdjęty właśnie z pleców delikatnie kładzie na stole, przed sobą... po chwili zaczyna rysować palcem po stole, na niestartym z blatu kurzu pojawia się postać do złudzenia przypominająca... szybko starł ręką rysunek i zawołał: ] - Cztery kufle piwa poproszę. ach serce ćmo szalona porzucona w ciemnych dolinach u podnóża rozumu tłuczesz się opalonymi skrzydłami w pogoni za tym co wielkie i jasne a przecież wystarczyłoby podfrunąć wyżej żeby ujrzeć jak na dłoni jakie małe próchnem świecące są te twoje urojone słońca

06.12.2001
07:35
[56]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Dymion rozglądnął się uważnie - nie ma nikogo, powiedział do siebie z chytrym uśmiechem na twarzy. Zerwał się czym prędzej z ławy, spoglądając czujnie to na drzwi wejściowe, to na piwniczkę, i popędził do baru. Pozbierał wszystkie kufle znajdujące się w zasięgu ręki i szybko je napełnił, nadal rozglądając się we wszystkie strony. Po kilku bardzo długich minutach, gdy już ostatni kufel pełen był bursztynowego płynu, ruszył z powrotem objuczony w/w naczyniami, w kierunku swojego stolika, trasę tą musiał pokonać trzy razy, gdyż za nic nie mógł utrzymać 32 pełnych kufli w obu rękach ;-))))) A teraz, już całkiem spokojny, siedząc ukryty za ścianą piwa, zaczął degustację.

06.12.2001
07:43
[57]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

rozbudzony nadsłuchiwałem dalekiej muzyki fletu moje serce obracało się ku tobie niczym tarcza słonecznika i zobaczyłem jak zza obcych krajów wyciągasz dłonie i gładzisz mnie po włosach i mówiłem do ciebie szeptem i szept przez siedem chmur przewędrował myślałem o tobie tak usilnie że czas przestał tykać rozstępowała się noc a przestrzeń tak bardzo skurczyła że klęczeliśmy naprzeciw wstrzymując oddechy dotykałem powietrza i czułem jak drgają ci wargi w uśmiechu światłem neonu ulicznego który za chwilę zgaśnie i jak wypełnia się twoje ciało po czubki palców czułością klęczeliśmy naprzeciw nasze zamknięte oczy zachodziły widnokręgami od dalekiego wpatrywania się w siebie ramiona mdlały od powstrzymywania rozkurczającej się przestrzeni pragnącej się wydostać na wolność twoje źrenice zapadały za góry za lasy robiło się w całym kraju pusto cichła muzyka otwierałem oczy Wyrecytował Dymion i sięgnął po następny kufel...

06.12.2001
08:23
[58]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień dobry : ) czy rothon strajkuje ??? ; )

06.12.2001
08:29
[59]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

mi5aser ---> Oooo, witaj, myślałem że dzisiaj sam będę tu siedział, na towarzystwo jednak nie narzekam, zostało mi jeszcze 30 kufli ;-)))) A teraz jadę dalej: z tobą pić nie trzeba alkoholi żebyś uderzyła do głowy gdy przez stół patrzymy sobie w oczy to się człowiek do dna zauroczy co masz w środku pod tymi lodami jak je stopić serca dotykiem żebyś wybuchnęła mi w dłoniach najgorętszym nagim erotykiem jeszcze dzieli nas lodowa tafla lecz już tu i tam zaczyna trzaskać to wezbrane zduszone słońca pragną się wyłamać z potrzasku już ruszają w lutych oczach pierwsze lody rozstępują się śniegi na trwałe i tak mocno uderza do głowy twoich spojrzeń wiosenny szalej Wyrecytował i złapał za następny pełny kufel...

06.12.2001
08:34
[60]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a dlaczego sam masz siedzieć ???

06.12.2001
08:37
[61]

Magini [ Legend ]

Ja tez na chwile jestem. Ale chyba nie na wiele sie wam przydam ... Gdy mnie będziesz już miał dosyć, to wystarczy mnie wyprosić, raz pokazać drzwi. Tylko jeśli Bóg pozwoli, nie zabijaj mnie powoli. Zrób to raz, dwa, trzy.......... Zrób to raz, dwa, trzy.......... Wiem - ładniejsza jest dziewczyna, gdzieś pełniejsza szklanka wina i weselszy ptak. Tylko jeśli Bóg pozwoli, nie zabijaj mnie powoli. Zrób to raz, dwa, trzy........... Zrób to raz, dwa, trzy........... Są kobiety wampiryczne i są światy bardziej śliczne niż na przykład ja. A więc jeśli Bóg pozwoli, nie zabijaj mnie powoli. Zrób to raz, dwa, trzy.......... Zrób to raz, dwa, trzy.......... Skoro wiem, że nie ma piekła, będzie dobrze bym uciekła. Byle z kim i byle gdzie. A więc jeśli Bóg pozwoli, nie zabijaj mnie powoli. Zrób to raz, dwa, trzy........... Zrób to raz, dwa, trzy........... Gdy mnie będziesz już miał dosyć, to wystarczy mnie wyprosić, raz pokazać drzwi. Tylko jeśli Bóg pozwoli, nie zabijaj mnie powoli, nie zabijaj mnie powoli, nie zabijaj powoli tak.

06.12.2001
08:47
smile
[62]

Magini [ Legend ]

I jeszcze pytanko do rothona (moze zaglada) - wziales rozpacz za nauczke?

06.12.2001
08:51
[63]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

mi5aser ---> czy ja powiedziałem że sam ??? jest tu 29 kufli pełnych piwa ;-))) No siadaj już, siadaj, bo kręcisz się tak koło tego mojego stolika spoglądając na to piwo, wystarczy dla wszystkich, więc siadaj i na zdrowie :-)))) Magini ---> jak miło, a gdzież to jasnowłosa Czarodziejko przebywasz, że Karczmę porzuciłaś, smutno tu bez Ciebie, nie ma tej szczególnej aury którą potrafiłaś stworzyć, nawet pająki zwijają swoje sieci... mosty które pod osłoną nocy przerzuciliśmy do siebie porywa świt trwa potop jutrzenki po obu stronach bezradnie biegamy ręce do siebie wyciągamy przez niebo przebiega dreszcz niepokoju rozstępuje się świat na dwie połowy twoje oczy rozwarte szeroko rozstaniem oddalają się po szynach i serce za nimi podąża oglądając się raz po raz za siebie i coraz mniejsza staje się włosów chmura kasztanowa i twoja ręka wyrwana z mojej do stacji zbliżają się robotnicy dnia powszedniego o twarzach przeraźliwie trzeźwych Wyrecytował i sięgnął po następny kufel pełen piwa...

06.12.2001
09:39
[64]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam ! Magini --- jak to na niewiele sie przydasz ?!?! Wez nie wygaduj takich bzdur lepiej ! Przeciez wiesz, ze ten caly biznes miedzy innymi dzieki Tobie wlasnie istnieje ! Ja wiem, ze czasem troche trudno go z siebe wykrzesac, ale optymizmu Magini, optymizmu ! :) A wiersz calkiem ladny... Smutny ale ladny...

06.12.2001
09:40
[65]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

To już ostatni: żyłam bez ciebie przedtem to żyć będę i potem po suchym pocałunku damy sobie na drogę i w oczy popatrzymy ty w mój ja w twój świat zanim znów odskoczymy na odległość gwiazd cóż słowa nas uniosły i słowa zrzuciły nie do pary była ta miłość idźże sobie górą ja pójdę doliną odszukana zagubiona w korcu maku dziewczyno Panie co widzisz z góry jak się znajdując gubimy ty przecież wiesz że nie ma w tym niczyjej winy jeśli szczęścia dać nie chcesz śmiechu nie skąp Panie śmiechem niech się zabliźni dziura w niebie – rozstanie. Mam nadzieję że cisza nie zagości na stałe w Karczmie... idę się upić.

06.12.2001
09:48
[66]

Tofu [ Zrzędołak ]

Dymion - ja tez mam nadzieje, ze tak sie nie stanie... Chcialbym miec gdzie wrocic z moich wojazy...

06.12.2001
10:10
[67]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Cześć Tofu : ) jak przygotowania ???

06.12.2001
10:11
[68]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Tofu ---> też chciałbym mieć tą możliwość, choćby dlatego że jest to jedyna Karczma gdzie zdarzyć się może absolutnie wszystko, choćby nagły atak Goblinów. Jest to jedyne miejsce gdzie mogę spotkać krasnoludy, elfy czy gnomy, o innych już nie wspomnę, jest to miejsce gdzie czary są na porządku dziennym i nocnym, i jedyna karczma na świecie gdzie mogę wypić 32 kufle piwa i rano, następnego dnia dziarskim krokiem maszerować do pracy. [powiedział Dymion sięgając po 12 już kufel piwa]

06.12.2001
10:14
smile
[69]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witaj mikserku :) Przygotowania ida niezle - niedlugo pozycze sobie od kumpla wage i wezme sie za probne pakowanie, zeby sie nie okazalo na lotnisku, ze zamiast 20 kilo probuje przewiezc 120 i musze doplacic wiecej niz kosztowalby mnie bilet :)))

06.12.2001
10:24
[70]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Tofu ---> dwadzieścia to w podręcznym a reszta w zasadzie bez ograniczeń większych z tego co wiem ; ) i nie zapomnij wziąć pistoletu plastikowego na pokład ; P

06.12.2001
10:31
[71]

Tofu [ Zrzędołak ]

mi5aser --- niestety nie jest tak rozowo... W podrecznym mozna miec piec, plus 20 w zwyklaym... A co do pistoletu to niely pomysl, ale musze do niego gwozdzi napakowac bo plastikowego nie wykryje bramka i nie bedzie zabawy :)

06.12.2001
10:31
[72]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam Smutniście od rana, więc pozwolicie, że postaram sie to zmienic :)) Dzisiaj w klasie II a Pani jest od rana zła, Bo na lekcjach znowu nie ma trzech: Nie ma Jasia, co powtarza, Stasia, co się źle wyraża, Ani Zdzicha, co w tej klasie się powtarza. No więc targa panią gniew, No bo nie wie, co im jest, A w dodatku, że to często im się zdarza. A tymczasem Stasio, Rysio Oraz ten najstarszy Zdzisio Naradzają się nad ważną sprawą w krzakach Bo, jak okazało się, Jest nareszcie, wreszcie gdzie Się zabawić, bo od jutra już u Stacha... Starych nie ma, chata wolna, Ale będzie bal. Fest muzyka, tańce dzikie I pięć lal. :)))))) Już Gabrysia o tym wie, Powie Krysi z II c Tamta Lidce, co całować się już umie, Przyjdzie Danka, ta od Janka, Co nie wierzy już w bocianka, Wszystkie przyjdą, no bo przecież się rozumie... Starych nie ma ... Gdy nazajutrz zapadł zmrok, Wszystkie przyszły: jedna w kok, Dwie w warkoczyk, reszta gładko uczesana. Noc zaczęła się od tang. Zdzicho z Lidką gra va banque, Pozostałe są dopiero oswajane. Do północy było miło, o rysunkach się mówiło I o śpiewie --- kto ma piątkę, a kto nie. Tylko Zdzicho wzrok miał mętny, Rzężac coś o pracach ręcznych, O patyczkach, plastelinie itd. Potem wszyscy gdzieś się skryli Wzorem starszych w kątach willi, Zgasło światło, a po chwili... Z pokoiku wyszedł Zdzicho, Gdzie do Lidki się sposobił, I do Stacha mówi cicho: - Stachu, Stachu! - Co? - Jak to się robi? ....... :))))))))))))))))))))

06.12.2001
10:33
smile
[73]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witaj duszku ! Widze, ze dzis humorek Ci dopisuje - to cudownie bo mnie tez :) Co powiesz na wesola herbatke (tudziez cokolwiek innego, byle wesolego :) w moim towarzystwie? Bylbym zaszczycony...

06.12.2001
10:34
[74]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Tofu ---> mi raz angole ważyli bagaż jak był full samolot bo jak nie ma full ludzi to w zasadzie nie ważą zresztą nie wiem jak jest na długi trasach bo wtedy musi być waga minimalna żeby jak najmniej paliwka zjarać. Zrób taki numer jak w Madmax'ie 3 co przyjechał Max do miasta i jak mu kazali zostawić bron to wyjmował przez 10 minut ;P

06.12.2001
10:47
[75]

Szaman [ Legend ]

UAAAA...!!! Ale sobie dzisiaj pospalem... rany julek... ale tak to jest, jak czlowiek po nocy siedzi (i co najdziwniejsze, nic konkretnego nie robi! ;) AnankE: No ja nie moge... jak mi jeszcze raz tak pozno pojdziesz spac, to sie policzymy! ;))) Mag: Nie wygaduj, jak to slusznie ujal Tofu, "bzdur", tylko sie pojawiaj! I pogon Kerevera! :) Tofu: Ograniczenia wobec bagazu sa rozne w zaleznosci od lini lotniczych, jakimi bedziesz sie udawal do Dżaponii. Popytaj, bo moze ichni limit jest o pare kilo wyzszy i bedziesz mogl zabrac troche dodatkowego... placka... ; PPPP Astrea: Laskowik z rana jak smietana! :) Pijesz dzisiaj to zielone swinstwo, czy zdrowe i partioryczne mleczko? ;)))

06.12.2001
10:48
smile
[76]

Tofu [ Zrzędołak ]

mi5aser - dobra, zrobie ten numer ale pod warunkiem ze przyjdziesz mnie odprowadzic na lotnisko z jakims dobrym adwokatem, albo lepiej z dwoma :)))

06.12.2001
10:50
[77]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Astrea ---> dzień dobry, wesoły duszku ;-)))) Mi5aser ----> ale skąd on tyle gnatów weźmie :-)))

06.12.2001
10:51
smile
[78]

Tofu [ Zrzędołak ]

Szaman --- wlasnie pytalemi do Wiednia moge wziac 23 kilo, ale z Wiednia do Tokyo juz tylko 20... A co mi tam, dawaj tego placka - zjem na lotnisku, niech sie austryjaki gapia :)))

06.12.2001
10:56
[79]

Astrea [ Genius Loci ]

10 x odświezanie i 2 ponowne wejscia na GOL / wrrrrrrrrr!!!! Trace humor powoli Tofu :-( "Gupi" modem i kabel, czy co tam moze jeszcze być "gupiego" w tym całym sprzęcie ;) A herbatkę poproszę, no to siadam :))

06.12.2001
10:57
smile
[80]

AnankE [ PZ ]

Mikolajowy dzien doberek. :-) Ucieklam z pracy przed cala ta mikolajkowa feta. Ufff...ile halasu, biegania i jeszcze jakies dziwne wierszyki trzeba gadac, piosenki spiewac i obrzerac sie slodkosciami. Echhh...co za zywot... ;-)

06.12.2001
11:06
[81]

Tofu [ Zrzędołak ]

Astrea - nie poddawaj sie - na pocieszenie powiem Ci, ze ja tez mam dzisiaj jakies wyjatkowe problemy z GO... Moze chlopcy znowu cos przy serwerach kombinuja :) A herbatke prosze bardzo - jaki smak mam podac?

06.12.2001
11:08
[82]

AnankE [ PZ ]

ups...orta walnelam...ale wtopa. :-( A tak na marginesie to nie mam ochoty dzisiaj na jakies smutne nastroje, bo jak mnie dopadnie to zaczne wyc do ksiezyca...od nawalu roboty, braku gotowki i w ogole. Dlatego zapodam cos w moim nastroju: Moja milosc przeszla w wichr wiosenny - w wichr wiosenny - me szalenstwo w burze - w burze - moja rozkosz w dreszcz senny - w dreszcz senny - moja wiosna w roze - Z wichru splynie moja milosc nowa - milosc nowa - z burzy szal wystrzeli - szal wystrzeli - sen rozkosz wychowa, wiosna wstanie z rozanej kapieli. I tak mi wlasnie dzisiaj bardziej wiosennie niz mikolajkowo, nie wiedziec czemu. :-) Astrea--> znam ten bol! Ja tez na modemie walcze. :-) btw wrrrr...kraina GO sie ze mna drazni! Juz trzeci raz wcielo mi odpowiedz.

06.12.2001
11:14
[83]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

AnankE nie przejmuj się w rekompensacie kiedyś walnie twoją odpowiedź 3 razy ; )

06.12.2001
11:14
smile
[84]

Tofu [ Zrzędołak ]

Aaaaaaa, wlasnie - prawie zapomnialem, ze dzisiaj mikolajki ! :))) Wlasciwie to nie prawie, tylko calkiem zapomnialem dopoki nie wyjrzalem przez okno a tam pod drzwiami karczmy stal taki oto pan z ochrona... :)))

06.12.2001
11:16
[85]

Szaman [ Legend ]

Tofu: Trzy kilogramy placka??? Fiu, fiu... niezle bedziesz sie musial objesc na tym lotnisku! I moze sie okazac, ze wiekszosc podrozy spedzisz w... miejscu odosobnienia... ;)))) Astrea: Modem i u mnie, a problemy mam takie jak zawsze... kwestia nastawienia - ja sie przygotowuje na to, ze bedzie to trwac troche, zanim mi sie strona odswierzy i zanim uda mi sie wyslac to, co w pocie czola wklepalem... ale zawsze robie tez faken-combo "Ctrl+A, Ctrl+C" i jestem przynajmniej na czesc niespodzianek przygotowany :) AnankE: Mikolajki mikolajkami, ale jak Cie zlapia, ze do domu ucieklas... ; PPPP

06.12.2001
11:18
[86]

Szaman [ Legend ]

Tofu!!!! Przypominasz mi stare klimaty, kiedy bylem w Berlinie i na swieta kupowalem ludziom z roku kartki swiateczne... jedna z nich to byl wlasnie wyzej zamieszczony obrazek... jak ja sie wtedy, za przeproszeniem, polalem ze smiechu... eh... :*))) No ale na mnie czas... spotkanie mnie czeka w miescie... ;)

06.12.2001
11:30
[87]

AnankE [ PZ ]

Szamanie ucieklam legalnie! Mam prawie 3 godzinna przerwe. :-)) Znaczy sie moglabym zostac (dobrowolnie, ze tak powiem) na caly ten zawrot glowy, ale harmider niemozebny przegonil mnie skutecznie. ;-) I tym sposobem siedze sobie w domciu, w spokoju popijam miete i "ciesze" sie, ze niewiele ponad 4 Mb, ktore wlasnie ciagne z netu bedzie sie kulac jakies poltorej godziny! URAAAA...niech zyja wszystkie modemy swiata i polska Tepsa. :-)))

06.12.2001
12:22
[88]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

W pewnym momencie w rogu sali pojawił się bardzo dziwny portal, o kształcie zbliżonym do koła z lekko falującą powierzchnią, powoli zaczął zbliżać się do śpiącego w rogu Dymiona. Ktoś z gości krzyknął: Uwaga !!!! ale było już za późno, Dymion poderwał się z miejsca łapiąc za miecz... a chwilę potem było już po wszystkim, jedynym śladem jaki pozostał była sterta pustych kufli, oraz ekwipunek... Czy jeszcze go kiedyś spotkają, nikt tego nie mógł być pewien... na zakurzonym blacie stołu widniał niedokończony rysunek do złudzenia przypominający...

06.12.2001
12:32
[89]

Astrea [ Genius Loci ]

Ludzie i Nieludzie, ratunku...... Od godziny staram sie do karczmy wejsc, dojsc do baru i nie moge :-(. Dochodze jedynie do pierwszej ławy i cos mnie wywala za drzwi. Albo to ta podstepna tepsa, albo ktos czar jakis wrogi rzucił w stylu "odrzucanie nieumarłych"??? Zrobcie cos, bo chyba zwątpię za chwilę zupełnie... Nawet nie można wypic mleka/herbaty/piwa i czego tam jeszcze, nie mówiąc o głodzie jaki odczuwam patrzac na ten wspaniały placek stojący koło Szamana... "Uduszona" prawie na miękko Astrea Ps. Nie wiem kiedy znow uda mi sie wejsc głębiej, wiec pozdrawiam all i chyba żegnam... chlip...

06.12.2001
13:04
[90]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Eh, nie czuję się dziś dobrze. Zostałem w domciu a w głowie chyba mi jakiś kamlot lata :-( Może to siakiś Wirus Krytos albo Posiew Drochów? W każdym razie proszę o szklankę ciepłej wody i aspirynkę. Chyba autko też przeziębione, bo nie chciało dziś tak łatwo zapalić.

06.12.2001
13:08
[91]

AnankE [ PZ ]

I ja znikam...czas wracac skad ucieklam. btw hmmm...zaskoczylam sie pozytywnie, bo zassalam to wszystko o 40 min. szybciej niz przewidywania na samym poczatku. No jestem pod wrazeniem... ;-) Dymionie na rany julek gdziez Cie posialo? Wychodzi na to, ze nie poznam Twojej opowiesci... Trzymajcie sie. Pa.

06.12.2001
13:31
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Astrea--> modem siada? A może coś innego?

06.12.2001
13:52
[93]

Szaman [ Legend ]

AnankE: Legalne, bo o tym nie wie dyrekcja, co nie? ; P Astrea: Jezeli ktos tu cos przeciwko nieumarlym kombinuje, to bedzie mial do czynienia z wk... eee... wscieklym liczem i "Szfadronami PZ", a to elita elit! Niechaj wiec ta persona zniknie i przepadnie, zanim zaczna sie jej poszukiwania! ; E Drzwi ide zaprzec w pozycji "otwarte", zeby sie o nie nikt wiecej nie potykal wchodzac i trzymam kciuki za ponowne proby dostania sie! :) Admirale: To moze pojdziesz do jednego z naszych pokoi goscinnych na gorze i przejdziesz na "chorobowe"? Leki i serwis do pokoju za darmo... ;) A tak w ogole, to za chwilke bede instalowal UT z dodatkami... moze byc krwawy wieczor! ;)))

06.12.2001
14:25
[94]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam wszystkich! [Po słowach powitania tajemniczy kaplan poszedl swoim zwyczajem w kat, aby posiedziec w spokoju]

06.12.2001
15:03
smile
[95]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Może skorzystam, ale na razie nie chcę robić "Chorobowa mode - ON" :-) Zobaczę jak będzie jutro. HAL -> Widzę że znów spektakularne wejście ;-)

06.12.2001
15:10
[96]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Po ilosci osób udających się w kąt, sadzę, że gospoda ma ich więcej niż cztery. Po czym udałem się w swój kąt.

06.12.2001
15:30
[97]

Szaman [ Legend ]

A kto powiedzial, ze tu sa tylko cztery katy? Dla kazdego znajdzie sie jeden... Taka to niezwykla izba... ;)))

06.12.2001
15:38
[98]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Rozumiem, ze karczma to iksobok?

06.12.2001
15:55
[99]

HAL9000 [ Konsul ]

Pell --> Nie moge sie oprzec i musze zrobic to tak, zeby kazdy widzial :-)

06.12.2001
16:24
[100]

Taunis [ Konsul ]

jestem w szkole... RATUNKUUUUUU!!!!

06.12.2001
16:28
[101]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Taunis--> Nie ma dla ciebie ratunku. Jesteś stracony dla swiata.

06.12.2001
16:35
smile
[102]

Nemeda [ Konsul ]

w mrocznym kacie w ktorym zawsze przesiaduje Nemeda ukazala nagle sie czaszka .... ktora niskim gardlowym glosem rzekla : " setka walnela ... czas do nowej karczmy " ...... i znikla ... Nemeda wyszla z mroku usmiechajac sie ... nie bojcie sie to tylko taki maly zarcik L:))) czy ktos przeniesie nas do nowej karczmy ?:) Nemeda The Necro

06.12.2001
16:42
[103]

Szaman [ Legend ]

Nemeda: Juz zakladam... chwilunia, rzucenie czaru troche potrwa! ;)

06.12.2001
16:42
smile
[104]

Nemeda [ Konsul ]

:)

06.12.2001
16:43
smile
[105]

Nemeda [ Konsul ]

10

06.12.2001
16:43
[106]

Nemeda [ Konsul ]

9

06.12.2001
16:43
smile
[107]

Nemeda [ Konsul ]

8

06.12.2001
16:43
smile
[108]

Nemeda [ Konsul ]

7

06.12.2001
16:44
smile
[109]

Nemeda [ Konsul ]

6

06.12.2001
16:44
smile
[110]

Nemeda [ Konsul ]

5

06.12.2001
16:44
[111]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

06.12.2001
16:44
smile
[112]

Nemeda [ Konsul ]

4

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.