regan [ Pretorianin ]
co byście zrobili z taką rodzinką?
załóżnym, ze jest babcia,bardzo energiczna, pani profesor, która lubi ludzi i uwilebia się wtrącać w ich życie, nawet dzwoni codziennie wieczorem i jak coś sie przypadkiem wypsnie to mówi, mówi, robi pranie mózgu, wszytsko musi być tak jak ona chce, całkowicie odporna na tłumaczenia.
i ciocia, córka powyżej osoby, biznesswoman, zapracowana, choleryczka, silna osobowość, często zdenerwowana, na innych odreagowuje swoje stresy przecinkami, łaciną(np. 5 razy w ciągu 2h) ma taki charakter, ze nawet dresy i nie tylko, wszyscy jej faceci (a to typki z charkterem) tylko jej przytakują i kładą uszy po sobie.
obie są nie wytrzymania.
ojciec (to z jego strony rodzina) nie wyrobił i sie od nich całkowicie odciął!
co byście z nimi zrobili? przy założeniu, ze rozmowy i tłumaczenia nic nie dają.
czy to znosić czy po prostu może sie odciąć?
Blendon [ Generaďż˝ ]
przeprowadzka i tyle
tomirek [ ]
Babcie zrzucic ze schodow a ciotke zapisac do jakiejs grupy terapeutycznej :)
regan [ Pretorianin ]
na szczęscie przeprowadzka tu nie jest potrzebna.
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
Wyślij tę rodzinke do iraku, przegonią arabów :D
SoulHunter [ Bad Boy ]
ja bym wstawił im jakąs gadke żeby se ją wziełt do siebie i wkoncu zrozumiały
kul3r [ Legionista ]
zgadzam sie z tomirkiem :)
War [ dance of death ]
regan --> niepotrzebna...? no nie wiem :P
regan [ Pretorianin ]
nie mieszkamy razem. chyba ze wam chodzi o wyprowadzkę do innego kraju
regan [ Pretorianin ]
chodzi o to czy macie jakiś pomysł na nie
i czy dobrym wyjściem było by odcięcie sie
Sir klesk [ Sazillon ]
Z ciotka to pogadaj tak na powaznie... ale babcia to juz... extreme :) one sa najgorsze im nic nie wytlumaczysz. Musisz zrobic to brutalnie czyli... zepchnij ja ze schodow. (by tomirek)
Blendon [ Generaďż˝ ]
nie mieszkamy razem. chyba ze wam chodzi o wyprowadzkę do innego kraju
Wlasnie o to mi chodzilo, najlepiej Nowa Zelandia
regan [ Pretorianin ]
babcia ma czasem naprawde nie złe poglady, pogadała ze swoimi znajomymi ginekologami i teraz mi tłumaczy, ze sex to najwyżej raz w tygodniu, ponieważinaczej mózg sie uszkadza.
hotDog [ Outsider ]
regan--> no nie! z nog mnie zwaliles tym textem :)))) Babcia rulezz :P A tak na serio to Ci wspolczuje, nie zawsze nasza rodzina jest taka jaka bysmy chcieli :/ A co rozumiesz pod "odciac sie"? Ozenic, kupic mieszkanie i dac sobie z nimi spokoj i odwiedzac tylko w specjalne okazje (swieta, urodziny itp)? Bo jesli tak, to popieram.
miluch [ Pretorianin ]
Co zrobić? Babcię olewać (jakby w ogóle nie istniała), a ciotkę traktować tak jak ona traktuje innych.
Michmax [ ------ ]
Babci można wybaczyć, wiem po swojej że one miewają czasem strasznie chore jazdy, ale to w końcu babcie, czyli ludzie z innych epok. Czasem jest dziwna, czasem dobre naleśniki zrobi. A od ciotki się odciąć.
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Blendon --> do Nowej Zelandii ? Dobry pomysł - to tam bedzie swiatowa premiera RotK :D
regan [ Pretorianin ]
hotdog----> odciąć się to znaczy tak jak zrobił to ojciec - zero kontaktów łącznie z zerem świąt.
michmax---> ona mi codziennie dzwoni i magluje mnie przez telefon, albo niezapowiadana wpada i gad, gada, ale nie tak poprostu tylko wbija mi do głowy swoje poglądy. a jak mi sie przypadkiem coś wypsnie co sie u mnie dzieje... to ups.
dam przykład. ona zna taką historie, ze koleś pewnej córki jej znajomej chodził codziennie na zajęcia n apolibudzie. po 2 latach jak wzieli ślub okazało sie, ze chodził do parku. wiec jak ja sobie znalazłem pannę, która zaczeła niedawno robić dr na politechnice to ona mnie ciągle pyta czy ja sprawdziłem, ze ona naprawde pracuje na tej polibudzie.
hotDog [ Outsider ]
regan--> to przykre :/ wspolczuje Ci. Ale zeby zrywac kontakty do zera? Hmm, no nie wiem, w koncu to Twoja rodzina. Moze pomoze przeprowadzka do innego miasta?
regan [ Pretorianin ]
hotdog--->a jaka jeszcze opcja poza grupowa terapią wchodzi w gre?! wyłumacze jej,z e ma nie dzwonić? tylko jak, już jej wielkorotnie tłumaczyło, ze przesadza, ze mamy dość to sie an kilka dni obrazała i potem znowu dzwoniła..
regan [ Pretorianin ]
hotdog---> miałem niezłego szoka jak odwiedziłem z moja panną jej babcie; była miła, ciepła, taka szczera, na dowidzenia powiedziałą do mnie "kochanie". to była taka totalna skrajność.
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
O czym Wy w ogóle mówicie ? Ucieczka przed swoją rodziną do innego miasta ? Przecież to idiotyzm...
Należy tu zadać podstawowe pytanie : Czy podczas demoralizatorkich gadek Twojej babci choć raz postawiłeś na przeciw swoje poglądy ? Bo jeśli wykłady babci ograniczały się do przytakiwania, choćby nie miała racji to się nie dziwie. Problem jest skomplikowany bo z ludźmi starszymi trzeba postępować delikatnie. Co innego ciotka, którą bym się zupełnie nie przejmował...
hotdog---> miałem niezłego szoka jak odwiedziłem z moja panną jej babcie; była miła, ciepła, taka szczera, na dowidzenia powiedziałą do mnie "kochanie". to była taka totalna skrajność.
Jak przyprowadzisz swoją dziewczynę do babci i dasz dowód że rzeczywiście uczy się na polibudzie to prawdopodobnie Twoja babcia będzie równie miła jak w przypadku babci Twojej dziewczyny :))
hotDog [ Outsider ]
regan--> no coz, nie jestes sam, z tego co slysze to wiele babć (te juz w podeszlym wieku) sa uciazliwe dla swojej rodziny i wlasnie dlatego sporo osob decyduje sie oddac je do Domu Starcow :/ Nie wiem, ja bym Ci radzil jeszcze wytrzymac (sorry ze to pisze, ale nikt nie zyje wiecznie... mam nadzieje, ze wiesz o czym mysle) Ciesz sie, ze nie ma Alzchaimera, mowie Ci to jest dopiero bol (znam jeden przypadek, gorzej niz z dzieckiem, opieka przez 24h)
regan [ Pretorianin ]
paszczak---> wielokrotnie były rpbuby uciszenia jej, uspokojenia i nic to niedawało. naprawde czesto sie przy niej nie wyrabia i zadarza sie ze reakcje są nawet zbyt mobne, ale to styka nawyżej na kilka dni.
a ja już widziałem jak ona sie zachowuje w stosunku do moich panienek i to samo ojciec mi opowiadał - to nie ejst zbyt sympatyczne. ona zaraz chce osobę prześwitlić, zdominować, coć takiego jakby chciałą mieć swoją podporzadkowaną wtyczkę.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Paszczak::::>Wybacz, ale Twoja teoria tylko bardzo ładnie brzmi... obyś nigdy nie musiał się przekonać, jak nadopiekuńcza rodzinka może zatruć życie...
TheMaster [ Konsul ]
babka i ciotka do izolatki może się czegoś od siebie nauczą?
ribik [ Konsul ]
Niech spróbują sił w polityce