kiowas [ Legend ]
Zjazd tuningowcow w Toruniu - czyli dlaczego gowniarze nie powinni miec prawa jazdy
Sluchajac sobie dzis Teleexpressu uslyszalem wstrzasajaca wprost dla mnie wiadomosc.
Mianowicie podczas owego zjazdu, w dziwnych jak dla mnie okolicznosciach, zostalo rannych trzech mlodziencow oraz smierc poniosl jeden z uczestnikow. Madrzy ci panowie krecili baczki na placyku, jeden z nich siedzial sobie w najlepsze w oknie samochodu, gdy ten runal na bok przygniatajac goscia. Wszyscy zawodnicy byli na ostrej bani - wiek malolatow to 17-20.
Powiedzcie mi moi drodzy (wiem ze i tu sa bywalcy takich imprez) - jak to mozliwe ze tyle tego pijanego i bezmyslnego gowniarstwa sie tam dostaje? Czy nie ma tam zadnej ochrony, kontroli i tym podobnych zabezpieczen?
Przeciez wiadomo, ze gdzie sa szybkie wozki i (z pewnoscia) widzowie plci pieknej, tam znajdzie sie paru chojrakow popisujacych sie przed oklaskujacymi ich hurysami.
I nie dziwota, ze ludzie traktuja sciagajacych sie w takich zawodach jak potencjalnych zabojcow i psychopatow.
Jednak limit wiekowy powinien wynosic 21 lat wraz z obowiazkowymi badaniami psychiatrycznymi.
Azzie [ Senator ]
POPIERAM potulat koncowy :)
mysiek [ @#mysieks@# ]
i Zalewski presydent Torunia chce odwolac!! Wiem bo jestem z Torunia!!
zarith [ ]
i słusznie że chce odwołać. Jeśli do czegoś takiego doszło to impreza była źle zabezpieczona.
[dRaXer] [ Pretorianin ]
I właśnie przez takich idiotów (inaczej tego nazwać nie można) nawet dobrze prowadzący młodzi ludzie kompletnie tracą szacunek podczas ruchu...
W dodatku kompromitujemy się w oczach starszych, którzy nierzadko jeden przypadek bagatelizują i odnoszą do całej społeczności (vide moja babcia :P).
gofer [ ]
wg mnie powinien być podział praw jazdy na różne rodzaje samochodów...od 17 do 21 lat prawko na samochody w stylu Fiat 126 P, Tico, Cinquecento, Seicento, Nissan Micra etc., a od 21 lat na większe/mocniejsze/szybsze fury...proste...czemu ja, który za rok czy tam dwa mam robić prawo jazdy po to, żeby słabym autem jeździć do szkoły czy na zakupy mam cierpiec z powodu rówieśników-idiotów?
Atreus [ Senator ]
Żadne badania nie pomogą. Głupota ludzka jest nieuleczalna.
Dagger [ Legend ]
==>Azzie
To jest przykład syndromu fali ;>>
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Według mnie limit wiekowy na prawo jazdy powinien być podniesiony do 18 lat . Skoro człowiek jest już w tym wieku dojrzały i może odpowiadać karnie powinno to też uprawniać do użytkowania jezdni jako kierowca .
Nie należy jednak wieku kiewrowców wrzucać do jednego worka z takim extremum jak wygłupy na takiej imprezie . To , że ten kierowca był pijany nie musi oznaczać , że do takiego wypadku by nie doszło gdyby był trzeźwy . Alkohol go jedynie pobudził do brawury , a przewrócenie samochodu spowodowało zbytnie wychylenie środka ciężkości ( pamiętny test łosia Mercedesa ) . Widziałem popisy Bublewicza , Hołowczyca i innych ( rajdy Kormorana ) ale to byli profesjonaliści i ich samochody świetnie się do tego nadawały . Cienklak czy Seicento są dobre do rozwożenia pizzy a nie do świrowania .
Mayhem [ Henry Chinaski ]
Lupus --> ten limit wynosi właśnie 18 lat...
kiowas --> przyjmując Twój tok rozumowania to prawo jazdy powinno się przyznawać od ok. 30 roku życia, bo przecież człowiek 21-letni to też jeszcze gówniarz, który może szaleć za kółkiem. Swoją drogą taka brawurowa jazda jest IMHO spowodowana nie tylko wiekiem kierowcy, lecz również podnieceniem wywołanym faktem, że "wreszcie może prowadzić samochód". W tym prawko powinno się dostawać jak najwcześniej żeby człowiek mógł sie z autem oswoić. I najrozsądniejsza wydaje się tu propozycja gofra - im mniejszy staż za kierownicą tym słabsze auto.
K@mil [ Wirnik ]
Musze przyznać że Gofer ma racje. Podział wiekowy byłby najlepszym rozwiązaniem. Np młody, szalony kierowce w autku o mocy 50 kMusze przyznać że Gofer ma racje. Podział wiekowy byłby najlepszym rozwiązaniem. Np młody, szalony kierowce w autku o mocy 50 koni wyrządzi mniejsze szkody niż gdyby prowadził coś co ma np 150 koników. Byłoby bezpieczniej.
K@mil [ Wirnik ]
Sorry za to powturzone częściowo zdanie z poprzedniego posta, mój błąd :(
kiowas [ Legend ]
Mayhem ---> niby tylko 3 lata roznicy, ale cos w tym jest, 18 lat to jeszcze ogolniak wiec chec zaimponowania dziewczynom, 21 to juz studia wiec czlowiek troche madrzeje (choc to niestety nie regula).
Limit mocy/wiek - jak najbardziej sluszny postulat.
Nie mozna tez generalizowac, ze kazdy po zdaniu prawka zachowuje sie jak szajbus bo sie w koncu 'dorwal' do autka.
Ja np przez pierwsze pol roku staralem sie jezdzic jak najostrozniej, zapoznawac z mozliwosciami samochodu, specyfika jazdy po miescie i poza nim, no i generalnie szlifowaniem wlasnych umiejetnosci. Jak ktos ma troche oleju w glowie to w zyciu nie pomysli, ze swiezo po zdaniu egzaminu potrafi jako tako jezdzic. Tylko praktyka i jeszcze raz praktyka. Ale sek w tym wlasnie, ze obecnie malo kto potrafi myslec i w tym niestety tkwi problem.
Michmax [ ------ ]
gofer--> właśnie w Seicento jechali ci którzy się wywrócili. Gdyby jechali większym autem to by się coś takiego nie stało.
Father Michael [ Padre ]
Michmax -> gdyby nim jechali tak jak trzeba, a nie siedzieli na oknie to by sie nic nie stalo.
K@mil [ Wirnik ]
A swoją drogą musieli nieźle szaleć i się wychylać że się bryka wywróciła...
Michmax [ ------ ]
Father Michael--> w Mercedesie który się wywrócił na testach, nikt nie siedział na oknie. Do szybkiej jazdy małe auto się nie nadaje, tym bardziej żeby nim szaleć.
Coy2K [ Veteran ]
A ja uważam że wprowadzanie owych kategorii wiekowych nie miałoby większego sensu...jak ktoś będzie podjarany to nawet z Fiata 126 zrobi prawdziwego potwora szos...a co z tego że nie ma "kopa" i jest stosunkowo niewielkim autem ? ano nic... wypadek można spowodować jadąc zwykłym rowerem, a taki maluszek nawet przy 70km/h potrafi zabić człowieka, więc takie "klasyfikowanie" byłoby bez sensu..
Zarek00 [ Konsul ]
Nie ma co ograniczać normalnych ludzi. Poprostu nie dawać burakom prawa jazdy i tyle. Badania psychiatryczne, jeśli wypada źle to może mieć prawko dopiero po 21.
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
gofer ---> "od 17 do 21 lat prawko na samochody w stylu Fiat 126 P, Tico, Cinquecento, Seicento, Nissan Micra etc" Jezeli panstwo zafunduje mi taki samochod - czemu by nie? Mam 19 lat (czyli do przewidzianego przez ciebie wieku brak mi 2 latek) i duuuuza fure (BMW 525). I wg. ciebie powinienem ja sprzedac albo wydebic kupe szmalu aby na 3 lata miec samochod? Co to, to nie. Badania psychiatryczne - ok - moga byc. Ale bez jaj...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
No właśnie, badania psychatryczne są chyba najlepszym pomysłem. Sam mam prawko od 18 roku życia i nie widzę powodu, aby normalni kieorwcy, tacy jak ja, czy inni ludzie w tym wieku mieli cierpieć z powodu bandy kretynów.
Father Michael [ Padre ]
Michmax -> ale gdyby gosc nie siedzial na oknie to by przezyl. Chyba tego nie kwestionujesz?
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Mayhem [ Konsul ]
Lupus --> ten limit wynosi właśnie 18 lat...
Art. 90. 1. Prawo jazdy otrzymuje osoba, jeżeli:
1) osiągnęła wymagany dla danej kategorii wiek,
2) (146) uzyskała orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem i orzeczenie psychologiczne o braku przeciwwskazań psychologicznych do kierowania pojazdem, o ile jest ono wymagane,
3) (147) odbyła wymagane dla danej kategorii szkolenie,
4) (148) zdała z wynikiem pozytywnym egzamin państwowy wymagany dla danej kategorii.
2. Wymagany dla danej kategorii wiek wynosi:
1) 16 lat - dla kategorii A1, B1 lub T,
2) (149) (skreślony),
3) (150) 18 lat - dla kategorii A, B, B+E, C, C+E, C1 lub C1+E,
4) 21 lat - dla kategorii D, D+E, D1 lub D1+E, z zastrzeżeniem ust. 4.
3. (151) Osoba, która nie ukończyła 18 lat, może uzyskać prawo jazdy kategorii A1, B1 lub T za pisemną zgodą rodziców lub opiekunów.
4. Wymagany wiek do uzyskania prawa jazdy kategorii D lub D1 przez żołnierza zasadniczej służby wojskowej posiadającego prawo jazdy kategorii B wynosi 19 lat.
5. (152) Dodatkowym warunkiem uzyskania prawa jazdy:
1) dla kategorii C, C1, D lub D1 - jest spełnienie wymagań, o których mowa w ust. 1 pkt 3 i 4, określonych dla prawa jazdy kategorii B,
2) dla kategorii B+E, C+E, C1+E, D+E lub D1+E - jest spełnienie wymagań, o których mowa w ust. 1 pkt 3 i 4, określonych odpowiednio dla praw jazdy kategorii B, C, C1, D lub D1.
No coments .
M-Hunter [ The Jester Race ]
Ja też popieram ;-)
Vasago [ spamer ]
Powiazanie wieku z pojemnoscia/moca byloby absurdem. Z moich drogowych doswiadczen wynika, ze niska moc auta w zadnym razie nie tonuje rajdowych zapedow kierowcy. Jezeli ktos zyje w swiecie Need for speed to bedzie probowal wyprzedzac chocby jechal melexem.
Sytuacja z zycia wzieta-jade w kierunku Katowic,przede mna 3 dlugie ciezarowki, za mna 5-6 samochodow osobowych. Cal "konwoj" jedzie gdzies tak 80-tka. Pod noga mam troszke ponad 60 koni(Escort 1.3) z naprzeciwka co chwile cos jedzie. Jednym slowem nie ma szans na wyprzedzanie. Jade sobie jakies 10 metrow za naczepa ostatniej ciezarowki,zeby nie zbierac na szybe wszystkich smieci spod kol i nagle slysze wycie. Taki jek mordoanego silnika. Wlasnie wyprzedza mnie sierra i widze,ze koles ma rownie badziewny silnik jak ja. Ja 80,on moze 85 a odglosy spod maski takie ze zagluszaja moje radio. Mysle-a jedz w cholere i zdejmuje noge z gazu. W tym momencie przednie kola sierry byly na wysokosci moich tylnych. Zwalniam jeszcze mocniej,gosc sie ze mna zrownuje,ale z naprzeciwka wali tir i miga swiatlami. Przez sekunde jade z ta sierra drzwi w drzwi i widze,ze ten kretyn nie ma zamiaru przerwac wyprzedzania i schowac sie z powrotem za mna. No to juz nie mam wyjscia-hamulec do dechy i modle sie zeby nikt sie we mnie nie wpakowal. Jakos sie udalo. Sierra w ostatniej chwili wskoczyla przede mnie,a ci z tylu chyba widzieli co sie swieci,wiec zostali w tyle.
Adrenalina jeszcze wali mi w zylach, czekam czy ten mlotek chociaz okaze wdziecznosc ze wlasnie uratowalem mu zycie. I co widze? Gosc wlacza migacz i bierze sie za wyprzedzanie tych ciezaowek!! Tamci tez sie juz polapali w sytuacji i jakos pomogli mu sie przebic do przodu. W efekcie facet (pewnie dumny jak cholera) pojechal 90, a my dlaej te 80.
A teraz druga sytuacja(tym razem duza moc). 120 na liczniki, patrze w lusterko, za mna najnowsze Porsche. Przez chwile tak jechalismy, po czym slysze ryk silnika(jakze inny niz ten jazgot dogorywajacej sierry) i 20 metrow przede mna materializuje sie srebrny pocisk. Facet sie przede mnie niemalze teleportowal. Zero ryzyka.
Oczywiscie powyzszy wywod nie ma celu sugerowania ze najbezpieczniej by bylo gdyby po drodze jezdzily same Ferrari ;) Mam jednak nadzieje,ze udalo mi sie pokazac jak niewielkie znaczenie dla bezpieczenstwa na drodze ma moc silnika.
donzoolo [ Senator ]
vasago dobrze gada!
massca [ ]
mi sie podoba rozwiazanie jakie chyba (!) - nie dam glowy - jest w stanach. prawko mozna zrobic wczesniej (17 albo 18) ale na poczatku - rok czy dwa - nie mozna byc wlascielem pojazdu a prowadzic mozna tylko z takowym - czyli na przyklad syn moze jechac samochodem swojego ojca tylko i wylacznie jesli ojciec siedzi jako pasazer.
nie wiem do konca czy czegos nie namieszalem , ale taki system wydaje sie sensowny.
co do wieku - pamietajcie ze oprocz szalencow jest wielu ludzi dla ktorych prawo jazdy jest niezbedne zeby sie utrzymac przy zyciu - rolnicy, dostawcy, kierowcy. wbrew pozorom wiele dzieciakow na wioskach potrafi prowadzic wielkie traktory czy inne takie pojazdy juz w wieku 14-15 lat. fakt ze to ma malo wspolnego z ruchem drogowym, ale fakt jest faktem
Michmax [ ------ ]
Father Michael--> oczywiście że by przeżył. Tak samo można mówić że gdyby jechali innym samochodem to by się nie wywrócili.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
No cóż - wiek też nie chroni przed głupotą, czy też zwykłym s****syństwem. Jedziemy ze znajomymi drogą koło Warszawy (nie mam pojęcia jaką - nie znam terenu :>), przed nami jakiś ciołek w wieku ok. 35-40 lat jedzie sobie 80. Długa prosta, z naprzeciwka nic nie jedzie. Zaczynamy wyprzedzać (ok. 110km/h), zrównujemy się z nim, a ten &^%^&%$$%*& popatrzył się na nas i zaczyna przyspieszać, dociągnęliśmy tak do 140, koleżanka się wkurzyła, zwolniła, wjechała za niego, a ten popierdoleniec (przepraszam) zwolnił do 80 z powrotem. I jeszcze coś machał rękami zasraniec jeden. Dodam, że cały czas droga była całkowicie pusta i w jedną i w drugą stronę. Przecież nic innego, tylko pojechać za takim i jak tylko się zatrzyma, to wyciągnąć go z samochodu i oklepać mu ryjek.