diuk [ Konsul ]
Na poważnie - Kącik Pozytywnych Zdarzeń
Zewsząd nas osaczają złe informacje - afery, korupcja, kradzieże, pobicia, wypadki, katasrofy, bezrobocie, brak perspektyw, zamachy, wojny itp.
Chciałbym, aby chociaż jedno miejsce na Ziemi było tego pozbawione. Niech na początek bedzie to ten wątek. Jeśli zauważyłeś cos pozytywnego w otaczającym świecie - podziel się tym z nami. Jeżeli chcesz dać wyraz swojej frustracji - wybierz inny wątek...
I na początek: jutro jest już sobota, słoneczko ślicznie (wreszcie) świeci, a do urlopu mam juz tylko 2 tygodnie :-)
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
Ja mam dwie dobre wiadomości: są wakacje, wreszcie można zbijać bąki :D No i dostałem się do liceum. Jest suuuper ;)
diuk [ Konsul ]
hmmm.... naprawdę nikomu nic fajnego się nie przydarzyło? Czy może lubimy tylko narzekać, bo mówienie że "jest fajnie" zapesza? A może nie chcemy odstawać od reszty? Czujemy się winni? Boimy się, że nazwane szczęście się odwróci?
griz636 [ Jimmi ]
A ja sie cieszę bo jutro z rana jade do Gliwic.
Swidrygajłow [ ]
u mnie nic dobrego, ale mój brat dostał pracę
a siostra zdaje na studia (kulturoznawstwo) - oby jej się udało
Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]
Zakochałem się... :))
...z wzajemnością
pecet007 [ INSERT COIN ]
a ja się cieszę bo: (klik the link)
Nadbor [ Pretorianin ]
Słońce świeci, ja zaś nie bez zdziwiena stwierdzam, że udało nam się przeżyć kolejny dzień.
diuk [ Konsul ]
No proszę, mamy trochę poztywów:
1. ludzie dostają sie do wybranych przez siebie szkół
2. zdobywają pracę
3. ech... zakochują się.... :_)
4. odpoczywają
dobrze, że trochę uśmiechu jest na świecie...
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
Usiądźcie spokojnie bo nie będę powtarzać :)
Pozytywne zdarzenie powiadacie...
Jakiś czas temu, matka mojej kochanej hipiski oznajmiła jej brutalnie, że przepisuje ją do Łodzi (oddalonej od mojego miasta FAR FAR VERY FAR AWAY). Powód? W mym mieście nie ma przyszłości (No future :P ) oraz drugi powód... towarzystwo. Nie muszę chyba dopowiadać, w kogo skierowana była ta uwaga... No i załamka totalna, bo matka jest po prostu faszystką... Jak się dziewczyna stawiałą, dostała po twarzy... Ale nie poddawaliśmy się. Wszyscy co prawda chodzili z nosami przy ziemi, lecz mieliśmy nadzieję... I ostatnio, sam nie wiem jak, co się stało i w ogóle, ale dziewczyna jakoś odwiodła od tej decyzji matkę. To graniczyło z cudem, gwarantuję wam... CUD SIĘ STAŁ... Jak do mnie zadzwoniła, to mi aż pikawka prawie stanęła... Mieliśmy nie widzieć się już właściwie przez cale życie szkolne (bo studia tez w Łodzi) a jedna zostaniemy ze sobą jeszcze przynajmniej przez 2 lata (jak nie zdam to więcej :P). Życie potrafi jednak być "pozytywne".
A popisał się historią...
reksio :-)
legrooch [ Legend ]
Poza weekendem to nic dobrego mnie niespotkało.No, może umowa przedłużona w firmie.Więc raczej nic ciekawego.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ja mam nową dziewczynę.
Wyjeżdżam na Hel już we wtorek popływać sobie na mojej nowej desce windsurfingowej.
Para moich znajomych zeszła się znowu po pól-roczenj przerwie.
Starsi myślą, że mnie nie wyrzucili ze studiów.
Słoneczko świeci.
Jest gicik !
ps. i tak wiecej jest na "fe" ale co tam :)
trustno1 [ Born Again ]
podwyzke dostalem
to juz powole staje sie nudne
p
Ficket [ BMX ]
Nie dostałem się JESZCZĘ do szkół. W dwóch jestem na rezerwie, a w trzeciej jeszcze wyników nie znam (są od 15:00 ,ale nie chce mi się jechać...).
Tyrone [ Generaďż˝ ]
trustno1===>podwyzki cie nudza:) ?
to ja wspomne ze wreszcie udalo mi sie wyjazd zaplanowac na ten rok(hurej!)
SULIK [ olewam zasady ]
Bylem pierwszy :P --> http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1482793&N=1
trustno1 [ Born Again ]
tyrone ----> nudne to sie staje wymyslanie, jak je ukryc przed zona
p
Radża Dżadża [ Pretorianin ]
Jak byłem w szpitalu to mi sliczna mloda pielęgniarka 2 RAZY dotkneła mojego wrubelka!!!!!!
Opłacało się nowym samochodem na drzewo wjechać:)
mysiek [ @#mysieks@# ]
Są wakacje 7lipca wyjezdzam
neXus [ Fallen Angel ]
Wlasnie kupilem nowy procek i pamiec. Jakze ciesza nowe zabawki... ;))))))))