podroznik [ Legionista ]
sens życia czyli pustka w nocniku
mam pytanie, ile z was zna sens życia, potrafi go dokładnie sprecyzować w logiczny sposób, a ile może powiedzieć, że go czuje?
Qba19 [ Junior WRC ]
Bez piwa życie traci sens ;)
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Hmm..wydaje mi sie, że każdy ma własną definicje sensu życia..i dla każdego jest on inny, dlatego nie da sie go dokładnie sprecyzować..hmmm...oja nie lubie filozofii;p
Tchibo [ Centurion ]
Dla mnie życie straciło sens.... zamknęli nam browar w mieście ;(
bzpcs [ Pretorianin ]
nie rób se jaj. życie nie ma sensu. żyjemy jedynie z rozpędu, bo wszyscy tak robią, bo nie wyobrażamy sobie czegoś innego, bez konkretnego celu. nawet jak ktoś ma cel, to jest to jedynie coś ulotnego i nietrwałego.
a mimo to dalej chce żyć... chyba po to, żeby sprawdzić, czy się nie myle... :|
Pijus [ Legend ]
Skoro juz pytasz...
Syn,Dom,Drzewo
podroznik [ Legionista ]
pijus ----> gdzie w tym logika?
Pijus [ Legend ]
logika?
logicznie ustawilem symbole od najistotniejszego do najmniej instotnego
mam Ci wytlumaczyc ich znaczenie??
Kanon [ Mag Dyżurny ]
podroznik ----> zycie to problem metafizyczny , ma sens i nie ma sensu zarazem tylko od Ciebie zalezy co wybierzesz ;o)
podroznik [ Legionista ]
pijus ----> sprobuj wzniesc sie ponad instynkty, zapomnij o tym czego chcesz ty, a skup sie na tym co jest sluszne w duzo szerszym ujeciu. Moze populacji, gatunku lub zycia wogule, albo nawet kawaleczka materiii w jednej z milionow galaktyt. Powiedz mi teraz jaki na to wszystko ma wplyw np dom?
Pijus [ Legend ]
podroznik - pytanie bylo o moj sens zycia, tak??
nazwj mnie egoista, ale nie bede rozpatrywal go w przytoczonych przez Ciebie kontekstach...
idac tym tropem doszedlbym pewnie do wniosku, ze nic nie znacze..A to tylko krok od zatracenia sesnu.
Z Liściem Na Głowie [ Człowiek ]
znam swoj sens, a zarazem cel zycia, jesli mowisz jednak o wiedzy, jak to ujales, "w duzo szerszym ujeciu", nie tyle nie potrzebuje jej posiadac, co mam ja gleboko w dupie. do szczescia mi ona w kazdym badz razie niepotrzebna.
Torax [ Centurion ]
sens życia...... nei ma na to definicji (tak mi się wydaje). Uważam, że sam w sobie sens życia nie istnieje, ale istnieje sens życia jednostki - to jest to czego dana jednostka pragnie w życiu osiągnąć (pod warunkiem że ma to jakikolwiek wpływ na inną jednąstkę i jest to całkowicie bezinteresowne)...... inaczej się chyab tego nei da ująć....... dobry wątek - wzbudza do refleksji nad samym sobą :)
Ślepy Przewodnik [ Centurion ]
Życie to umiejętność pokonywania bólu. Nic więcej.
Ar'Saghar [ spamer ]
Oj nie dzis, nie dzis .......
Nie daje rady dzisiaj na takie dyskusje .......
Ale jutro z rana - dajce upa - to chetnie Wam skrobne wywodzik !!
abu [ Senator ]
zbyt czesto sie mowi ze zycie nie ma sensu i sam juz nie wiem czy to aby nie prawda...
oczywiscie normalnym jest to, iz jak jest dobrze to zyje sie przyjemnie, gorzej gdy cos nie wychodzi, ale kazdy i tak to wszystko inaczej widzi :)
zarith [ ]
sensem mojego życia jest przeżycie go z sensem.
L@WYER [ Valaraukar ]
Zgodzę się z Pijusem - no, może w kwestii syna będę dyskutował, bo generalnie dzieci nie lubię (nawet z "kiecziapem").
A sens świata ? Świat to wieczne kino, mające jednego, podstawowego widza - Boga - a sensem istnienia świata jest dostarczanie Mu rozrywki.
Voodooo [ Pretorianin ]
Wydaje mi się, że to co robię tutaj na ziemi, to uczę się, żeby mieć dobrą pracę.
Chcę mieć dobrą pracę, żeby:
- zarobić na dobry samochód, bo lubię szerokie, niskie, niepraktyczne samochody.
- Ale chcę zarobić przede wszystkim po to, żeby mieć dom i żeby utrzymać żonę.
Chcę mieć żonę, bo lubię towarzystwo ładnej kobiety.
Lubię towarzystwo kobiety, bo lubię seks
Wszystko więc opiera się o seks ;)
A tak poza (nad) tym, to chciałbym coś sensownego robić, jak skończy się praca, samochód, seks i życie w ogóle ;)
Q.bak [ Pretorianin ]
Życie nie musi mieć sensu bo jest sensem samo w sobie.
Frantz Nietzsche
ribik [ Konsul ]
----> Q.bak [ Pretorianin ] Gadu-Gadu: 4684101 https://www.obecnie.brak.pl
Życie nie musi mieć sensu bo jest sensem samo w sobie.
Frantz Nietzsche
Czyli życie nie ma sensu, krótko mówiąc masło maślane
cremator [ Konsul ]
A co za roznica i tak nie wyjdziesz zywy z zycia...:-)
zarith [ ]
ribik --> wcale nie. oznacza to tylko tyle, że życie jest sensem samo w sobie. Żadne masło maślane :-)
Azzie [ Senator ]
A moim sensem zycia, jak kazdego zywego organizmu na ziemi, jest czerpanie przyjemnosci z zycia.
W sumie wszystko sprowadza sie do przyjemnosci. Przyjemnosci z wladzy, z seksu, z posiadania, z poswiecenia, z cierpienia... Wszystko co robimy robimy tylko dlatego ze lubimy przyjemnosc, roznie zdefiniowana u roznych ludzi...
Azzie [ Senator ]
Oczywiscie druga strona medalu jest unikanie nieprzyjemnosci:
tak oto wyglada zycie kazdego czlowieka: dazenie do przyjemnosci i unikanie nieprzyjemnosci... Taki jest sens naszego zycia...
zarith [ ]
azzie --> nie wszystko co robimy robimy dla/z przyjemności - nawet bym powiedział że większość robimy z musu. Oczywiście wolność to umiejętność pogodzenia się ze swoimi ograniczeniami :-). W sumie podoba mi się twoja definicja :-)
Galahad_mayor [ Pretorianin ]
Dla wielu sesme zycia jest poznawani swiata zycia, obcowanie z natura i tak mi sie wydaje ze sensem dla ciebie jest pordrozowani(poznawani). Dla mnie jest to zycie pelnia, i korzytsanie, z przyjemnosci tego swiata, a co do szerokiego ujecia jak czastka materii we wszechswiecie to jestes jej czescia bez ktrej nie byla by taka sam. Sensem jest to ze ty na nia wplywasz. Mozna tego nei widziec ale tak jest bedzie i bylo, wszystko jest z czegos zbudowane wiec wszystko ma sens.
Tak sie zamieszlaem ze nie wiem czy to nie jest bezsensu :P
Kłosiu [ Senator ]
za Starym jak Wegiel :
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu – pamiętaj jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swą opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie. Ciesz się zarówno swoimi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach – świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech Ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć, nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla Ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy to jest dla Ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jak być powinien. Tak więc, bądź w pokoju z Bogiem cokolwiek myślisz o jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia, w zgiełku ulicznym, zamęcie życia zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Tekst znaleziony w starym kościele w Baltimor datowany w roku 1692