GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

ZWOLNIENIE LEKARSKIE mozna kogos zwolnic??????

25.06.2003
08:53
smile
[1]

lelo1975 [ Konsul ]

ZWOLNIENIE LEKARSKIE mozna kogos zwolnic??????

Sluchajcie moja zona zatrudnila sie w kwiaciarni od 8.04 2003 na okres probny do 30.06.2003.Od poczarku czerwca jest na zwolnieniu lekarskim teraz okazalo sie ze jest w ciazy.Czy pracodawca moze ja zwolnic czy musi jej przedluzyc umowe,bedac caly czas na zwolnieniu?????

25.06.2003
08:58
smile
[2]

o^scar^^ [ GRWD ]

Sa pracodawcy ktorzy kaza prACowac swoim pracownikom cały tydzien nawet przez niedziele (niedziela- i to za darmoche) moja mama wlasnie tak pracuje i niedlugo ja zwolnia. Pracownik nic nie moze powiedziec pracodawcy poniewaz , pracodawca jest zawsze gora i moze w kazdej chwili zwolnic choc tio nie jest zgodne z prawem:) a wiec trzymaj kciuki i niech pracodawca okaze sie lagodna osoba :]

25.06.2003
09:02
[3]

sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]

tjaa..
teraz trudno o prace i na glowie trzeba stawac zeby nie zastapili cie jakism bezrobotnym kuzynem szefa...
hoc w twoim przypadku, lelo, wydaje mi sie iz zwolnienie twojej zony to mniejsze zlo... :/

25.06.2003
09:06
smile
[4]

o^scar^^ [ GRWD ]

Teraz w polsce jest taki "gnój" ze rzad pozwala sie oszukiwac jesli rzad by sprawdził kazdego pracodawce to 80% pracodawców dostało by kary za nielegalne cos tam... Wstyd i hanba... =] Ja jak sie wyksztalce jade zagranice di Angli moze...tam sa napewno lepsze warunki

25.06.2003
09:09
smile
[5]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Okręgowe Inspektoraty Pracy
przed każdym numerem – 0-prefiks-nr kierunkowy

15-483 Białystok ul. Fabryczna 2
tel. (85) 664 21 46, (85) 664 22 56, (85) 664 22 60, fax (85) 742 27 73


85-012 Bydgoszcz, Pl. Piastowski 4A
tel. (52) 321 42 42, (52) 321 40 04; fax (52) 321 42 40


80-264 Gdańsk-Wrzeszcz, ul. Dmowskiego 12
tel. (58) 520 18 22, (58) 340 09 13; fax (58) 520 18 24


40-032 Katowice, ul. Dąbrowskiego 23
tel. (32) 358 7013, (32) 358 70 00; fax (32) 358 70 50


25-314 Kielce, ul. 1000-lecia Państwa Polskiego 4
tel. (41) 343 82 76; tel./fax (41) 344 43 65


31-011 Kraków, Plac Szczepański 5
tel. (12) 422 90 82, (12) 422 67 80; fax (12) 421 50 11


20-011 Lublin, ul. Piłsudskiego 13
tel. (81) 532 42 01, (81) 532 59 18; fax (81) 532 59 18


90-441 Łódź, Aleja Kościuszki 123
tel. (42) 636 23 13; fax (42) 636 85 13


10-512 Olsztyn, ul. Kopernika 29
tel. (89) 527 70 55, (89) 534 94 24; fax (89) 527 60 82


45-706 Opole, ul.Piłsudskiego 11
tel. (77) 470 09 00, (77) 470 09 13; fax (77) 457 42 07


61-706 Poznań, ul. Libelta 16/20
tel. (61) 851 01 01, (61) 852 18 40; fax (61) 852 24 92


35-959 Rzeszów, ul. Rejtana 67
tel. (17) 875 31 00, (17) 875 31 10 ; fax (17) 875 31 40


71-663 Szczecin, ul. Pszczelna 7
tel. (91) 431 19 29, (91) 431 19 31; fax (91) 431 19 32


00-973 Warszawa, ul. Lindleya 16
tel. (22) 628 96 29, (22) 583 15 00; fax (22) 621 92 72


51-621 Wrocław, ul. Zielonego Dębu 22
tel. (71) 348 50 20; fax (71) 371 04 70


65-722 Zielona Góra, ul. Dekoracyjna 8
tel. (68) 451 39 00, (68) fax (68) 451 39 11


Ośrodek Szkolenia PIP im. Prof. J. Rosnera
51-622 Wrocław, ul. Kopernika 5
tel. (71) 348 50 27 do 29; fax (71) 348 17 06


25.06.2003
09:17
smile
[6]

lelo1975 [ Konsul ]

Dzieki kanon zadzwonie tam bo jest czynne od 10 moze sie czegos dowiem

25.06.2003
09:18
smile
[7]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

o^scar^^ --> Pewnie, ze sa lepsze warunki! Bedziesz kufle z Murzynami na zmywaku czyscil przez 14 godzin na dobe. Po paru latach takiej pracy moze awansujesz na szefa Murzynow! :-)))
Co nie zmienia faktu, ze u kapitalisty jest jak jest. No, ale tak jest wszedzie. Zastanawiam sie, jak zachowaliby sie gloszacy teorie o ochronce w pracy, gdyby sami zatrudniali 50 osob, z czego polowa bralaby pieniadze za... przebywanie na macierzynskim. Rozmnazac sie trzeba, ale czemu ja mam za to placic? :-)))

25.06.2003
09:24
smile
[8]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ---> tylko, ze za te kufle dostajesz 5 funtow na godzine.

25.06.2003
09:26
smile
[9]

o^scar^^ [ GRWD ]

Spoko tylko moj kuzyn wyjerzdza teraz do Austri kinkretnie Wieden na miecha potem do angli na 2 i bedzie pracował on jest calkiem bogaty a wiec by nie brał byle czego . Moja mama prascuje w Niemieckiem firmie Leoni... i jej kaza pracowac cały tydzien nieraz jest odpoczynek pracuja cały czas na stojaco robia wiazki kablowe. Niemcy zatrudniaja nas bo wiedza ze my nie jestesmy przy kasie a w niemzech na takich warunkach nikt sobie nie pozwoli pracowac.

25.06.2003
09:27
smile
[10]

o^scar^^ [ GRWD ]

Rorhon masz jeszcze cos do murzynów??przeciez to taki sam czlowiek jak ty moze nawet madrzejszy....:P

25.06.2003
09:29
smile
[11]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> I co, wydajesz w calosci tam na zycie, czy ciulasz? :-)
Poza tym Piotrasq, czy 5 funtow na godzine to jest sens zycia? Cale zycie po 14 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku zapierdalac w barze, bo placa 5 funtow? Dla mnie tandeta. Wole tu, gdzie od czasu do czasu upic sie nawet moge bez mysli, ze mnie Bob Barman opierdzieli i wyrzuci za drzwi *smieje sie*

25.06.2003
09:31
smile
[12]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

o^scar^^--> W przeciwienstwie do ciebie, pisze Murzyn z duzej litery, ty pozal sie boze obronco :-))

25.06.2003
09:38
[13]

o^scar^^ [ GRWD ]

Ja na necie nie pisze z dużej Litery no nieraz , teraz mam ręke złamaną i ciężko mi się pisze "poprawnie". Ten tekst napisałem specjalnie dla Ciebie.

25.06.2003
09:50
[14]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ---> a kto mowi, ze cale zycie ? Popracujesz dwa lata, wracasz do kraju i kupujesz mieszkanie. Zarob tutaj przez dwa lata na mieszkanie..

25.06.2003
09:53
smile
[15]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Ale kolega o^scar^^ pisal, ze w Polsce jest do dupy i jak sie wyksztalci, to jedzie na wyspy. Rozumiem wiec, ze nie ma zamiaru dorabiac sie i wrocic, tylko tam zostac na stale. Dlatego mowie, ze ma fajny pomysl na spedzenie zywota :-)))

25.06.2003
09:57
smile
[16]

o^scar^^ [ GRWD ]

rothon <--- zle mnie zrozuiałes wlasnie Piotrasq dobrze powiedział ja pojade na kilka lat wruce ustatkuje sie ladnie gdzies i pomieszkam:)w Polsce jade za granice poniewaz oczywiscie chce zarobic wiecej kasy

25.06.2003
10:00
smile
[17]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

o^scar^^--> No ale kiedy wrocisz, to zastaniesz ten sam burdel. Jak piszesz: "rzad pozwala sie oszukiwac jesli rzad by sprawdził kazdego pracodawce to 80% pracodawców dostało by kary za nielegalne cos tam... Wstyd i hanba... =]"
To co, jak bedziesz mial troche gotowizny z Anglii to przestanie ci to przeszkadzac? Jak to mozliwe? :-))

25.06.2003
10:03
smile
[18]

KarpxS [ Pretorianin ]

Tak naprawde to zalezy tylko od niego bo jak sie uprze to i tak cos wymysli zeby zwolnic... :(

25.06.2003
10:08
smile
[19]

o^scar^^ [ GRWD ]

Tak moze w przyszlosci sie zmieni , oczywiscie mam taka nadzieje. Skad ty mozesz wiedziec coo będzie w przyszlosci jestes jakis Nostradamus czy medium????

25.06.2003
10:34
smile
[20]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jaki tam Nostradamus. Malkontent :))))

25.06.2003
10:45
smile
[21]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Ja malkontent? Hahahaha, a kto tu marudzi, ze mu zle? No przeciez nie ja :-))))

25.06.2003
10:46
[22]

Michmax [ ------ ]

lelo1975--> Myślę że tutaj nie ma żadnego znaczenia to że jest w ciąży, bo narazie nie musi wychowywać dziecka. Ale jeżeli ona tak będzie chorowała częściej to pracodawcy się to nie opłaca bo na jej miejsce będzie musiał kogoś brać i płacić dwóm osobom jednocześnie. Powiem Ci tyle że ja bym zwolnił Twoją żonę z uwagi na to żeby nie dopłacć do interesu.

26.06.2003
10:02
[23]

Imonate [ Pretorianin ]

lelo1975 --> wg mnie to wszystko zalezy od tego, w którym miesiącu ciązy będzie Twoja żona w chwili gdy umowa na okres próbny uległaby rozwiązaniu.
Jeśli w uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, to umowa na czas próbny ulega przedłużeniu do dnia porodu.

Acha, jest chyba jeszcze jeden warunek do spełnienia by taka umowa uległa przedłużeniu - musi być zawarta na czas dłuższy niz jeden miesiąc, co w Waszym przypadku miało miejsce.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.