--> Archiwum Forum
eJay [ Gladiator ]
Equilibrium
Czy ktos ogladal ten film???Uwazam ze jest on swietny, moze godnie konkurowac z Matrixem ( ale nie w boju o efekty specjalne ). Napewno lepszy jest fabularnie od dzieła Wachowskich. Gra aktorska świetna (przede wszystkim Christian Bale w roli Kleryka). Dla tych co nie widzilei SPOILER:Akcja dzieje sie w przyszlosci. Ludzkosc zostala zmuszona przez wladze do brania specjalnego leku ktory pozbawia uczuc takich jak milosc, nienawisc, zazdrosc itp. Jedna z takich osob jest Preston, ktory dba o porzadek w panstwie i eliminuje "uczuciowcow" ktorzy nie biora leku. Jest on Klerykiem, jednostka niezwykle dobrze wyszkolona w walce. Swietnie strzela co jest jego silna strona. Lecz pewnego dnia gdy przylapuje pewna kobiete na niebraniu leku postanawia ja wyeliminowac. Ta jednak opowiada mu o czyms o czym jeszcze nie wiedzial. Preston zmienia sie nie do poznania i.....( i tu koniec bo nie chce zepsuc wam zabawy ). Ogolnie film jest swietnie nakrecony. Ponura wizja przyszlosci przytłacza. Uwazam ze kazdy widz Matrixa i innych podobnych filmow powinien go obejrzec. Nieliczcie na efekty bullet-time czy inne podobne. Film mial maly budżet ale mimo tego jest swietny. Szcegolne wrazenie robia sceny stzrelanin ( koncowa walka z 40 straznikami rzadzi...). Naprawde polecam.
Plusy:
-swietna alternatywa dla Matrixa
-gra aktorska
-pomysł
-sceny strzelanin
-fabuła
Minusy:
-efekty specjalne ( sa dobre ale z Matrixem przegrywaja o 2 klasy )
-mały budżet (szkoda )
-dla tych co nie widzieli Matrixa film moze byc nudny i niezrozumialy
Dla mnie film zasluguje na ocene 8+/10
yazz_aka_maish [ Legend ]
Ale to już było! Przynajmniej miesiąc temu był wątek o Equilibrium (a może i ze 2 mieiące!) w którym to wszystko zostało już przekazane...
wysiu [ ]
Filmik przyjemny, ale strasznie naiwny..:) Tyle nielogicznosci rzadko sie spotyka w jednym filmie...:)
eJay [ Gladiator ]
jezeli tak to sorki ale nie widzialem tego watku wczesniej...
Verminus [ Prefekt ]
-dla tych co nie widzieli Matrixa film moze byc nudny i niezrozumialy
To mnie najbardziej rozbawilo. Film dotyka zupelnie innej tematyki! Tu jest ewidentno krytyka systemow totalitarnych (klaniaja sie magazyny z dzielami sztuki skrzetnie katalogowanymi z czasów komunizmu ZSRR, Polska etc.) Film zalatuje mi Orwellem (1984) a nie Wachowskimi. Mozna dostrzec podobienswo na plaszczyznie zniewolenia (Eguilibrium - system i prozium, Matrix - maszyny) ale jest to za duze uogolnienie. Rownie dobrze kierujac sie tym samym tokiem myslenia mozna porownywac Matrixa z np. Lista Schindlera - bo i tu i tu mamy problem zniewolenia - w jednym przez maszyny a w drugim przez hitlerowskie Niemcy :)
Gdy zaczynalem ogladac Eguilibrium myslalem, ze ogladne tania podrobke Matrixa ale milo sie rozczarowalem bo moim zdaniem problematyka jest bardziej powazna. Zeby nie bylo niedomowien jestem rowniez ogromnym fanem Matrixa ale jak Boga kocham znaczacych podobienstw nie zauwazylem.
Jezeli chodzi o zwolnione tepo i styl walk to wykozystano je nawet w kretynskich Aniolkach Charliego ;)
Malym budzetem i efektami bym sie nie przejmowal - moim zdaniem to dobrze, ze autorzy nie przycmili ciekawej (choc zgadzam sie z Wysiem - lekko naciaganej) fabuly. Przerost formy nad trescia nigdy nie jest wskazany.
garrett [ realny nie realny ]
film jest świetny i zgodzę się z Verminusem , że z Matrixem to nie ma nic wspólnego. można się doszukiwać podobieństw do Fahrenheita 451 czy Gattaci, czyli krytyki systemów totalitarnych ale to ze walki są "ala matrix style" nie oznacza że film się wzoruje czy podobny jest do Matrixa. Zresztą walki w Matrixie tez nie są pomysłem oryginalnym , Wachowscy zafascynowani kinem rodem z HK przenieśli kung fu w realia Matrixa.
A autorzy Equilibrium starali się by walki były oryginalne, w końcu wymyslili "gun trace" :)
Liczyrzepa [ Pretorianin ]
film nielogiczny, ale bardzo przyjemnie sie oglada
podobienstwa do matrixa oczywiste (naparzanka) - tego raczej w 1984 nie bylo :-)))
Carnifex [ Generaďż˝ ]
No eJay dał trochę czadu...
wysiu -- obejrzyj sobie koreański film akcji pod tytułem "Shiri", przestaniesz narzekać na nielogiczność w "Equilibrium".
garrett [ realny nie realny ]
Liczyrzepa --> naparzanki to nie matrix, polecam filmy z hong kongu z lat 70 czy 80
Carnifex [ Generaďż˝ ]
O, ja też polecam filmy z Hongkongu z lat 70 czy 80.
Chupacabra [ Senator ]
a mi sie Equilibrium podobalo bardziej od Matrixow, znacznie ciekawsze. Ale zauwazyliscie ,ze teraz wszystkim wszystko sie z Matrixem kojarzy??? Pewnie dlatego, ze teraz nikt ksiazek nie czyta i o 1984 nie lsyszal. Ciekawe czy jest film na podstawie ksiazki?? A czy zrobia?? A czy sukces by odniosl? Pewnie nie, bo za trudna abula, za malo kopaniny i efektow specjalnych
Szenk [ Master of Blaster ]
Chupacabra ---> Film na podstawie książki Orwella "1984" powstał, oczywiście nakręcono go w roku... 1984 :)) w W. Brytanii. Reżyserem był Michael Radford, a występowali m.in. John Hurt, Richard Burton i Suzanna Hamilton.