Kanon [ Mag Dyżurny ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1087
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianę tajemnicą...
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam w nowej karczmie. Nie zdązyłem, sam chciałem zalożyć ;-((
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dzien dobry! Czy zastalem Jolke? :-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Trzeci !
Ledwo zdazylem...
Radża Dżadża [ Pretorianin ]
Ja tu jeszcze nigdy nie byłem ale słyszałem że można tu bezkarnie statsować:)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Zle slyszales Radża Dżadża. Bezkarnie to nie.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Radża Dżadża -----> mylisz sie i to bardzo ----->
Kanon [ Mag Dyżurny ]
------> bardzo bardzo ------>
Deser [ neurodeser ]
dziewiąty :)
takiej okazji nie mogłem przepuścić :)
Do diabla z tą robotą :/ jak krew z nosa idzie. Idę na spacer... i na obiad :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziesiąty :o)
w koncu !!!!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
I ja witam w nowej części :-)
Shadow -> Buuu, to się "czitowanie" nazywa ;-ppp :-)
Deser, Kanon -> Galeria bardzo ładna. Jak tak patrzę na te zdjęcia, to troche żałuję że moja rodzina na przełomie lat 40 i 50 przeniosła się do Poznania :-)
Dobra, zmykam poczytać.
Ale cały czas PATRZĘ :-)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pell-->to nie czitowanie tylko wykorzystanie błędów i niedomówień przeciwnika ;-PP
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Shadow -> To chyba musisz o karierze politycznej pomyśleć ;-p
(ale jeszcze zapomniałeś o Worms: Armageddon i Fallout Tactics ;-pppppp )
Btw, kiedyś na j. polskim nauczyciel powiedział mi że byłbym dobrym rzecznikiem rządu, bo w jakimś tekscie rzeczywiście znalazłem coś czego w nim nie było i nie miałem prawa znaleźć :-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pell-->nie grałem więc nie wiem czy wykorzystali ;-)) Znaczy w Armegeddon tak i go wliczyłem, ale nie grałerm juz w nastepne. I tez to samo miałem na polskim - szczególnie przy wierszach ;-PP
Magini [ Legend ]
A dzień dobry :-))
Deser - my już od 1,5 godz. na swoich śmieciach. 5 godzin lecieliśmy, mała zachorowała po drodze raz, a żeby było śmieszniej prawie w tym samym miejscu, co w drodze do Wrocławia. Myliśmy się na tym samym parkingu ;-)))
Raz jeszcze wielkie dzięki za gościnę (szczególnie za dwa pokoje zabawek i za program artystyczny ;-))) No i za pokazanie miasta :-)
Deser [ neurodeser ]
Magini - cieszę się, że już bezpiecznie w domku :) Nieźle Ker musiał lecieć :)
jaki program artystyczny ? :D Moje przemieszczanie się butelką piwa z miejsca na miejsce :DDD
Kanon [ Mag Dyżurny ]
pierwszy widok jaki zazwyczaj "rzuca sie mnie na oczy" zaraz po przebudzeniu ---->
btw : czy Wam tez GOL chodzi jakby chcial a nie mogl ???
Kanon [ Mag Dyżurny ]
ups
widok ----------->
Deser [ neurodeser ]
Kanon - oj chodzi, chodzi :/
Jak zabrać się do roboty i ja skończyć ? To pytanie nurtuje mnie od kilku godzin :) Cały czas mam ciekawsze zajęcia.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ---> dostales mojego @ ?
Magini [ Legend ]
Deser - no ... bywały też puszki piwa, nie tylko butelki ;-)) A pisząc "program artystyczny" miałam na myśli muzyczkę :-)
Ker nieźle dawał, a poza tym był mały ruch i dobre warunki na drodze.
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry :))))))))))))))))))))))))
No juz w domku ale było super na chwilowym urlopku :)
Deser [ neurodeser ]
Kanon - nawet trzy :) Dzięki. Już odpisałem.
Deser [ neurodeser ]
Rogue - dobry :) Dzień powrotów do domu ten poniedziałek ;)
Magini [ Legend ]
Rogue - ja też byłam wraz z małżonkiem i dzidzią na wycieczce weekendowej :-)
Deser - a wtorek będzie dniem powrotów do pracy ;-)
Rogue [ Mysterious Love ]
Deser -- no wiesz ale jeszcze do konca tygodnia urlop tylko w domku tez cos zrobic musze :))
Maginni -- mam ndzieje ze wlne wam sie udało :)
Deser [ neurodeser ]
Trzecia strona :/
Wszyscy pracują ? Mag i Kera rozgrzeszę bo odpoczywają, Roque tez, a reszta ? :)))
A ja właśnie miałem kolegę, który obiecał wrócić :) kiedy ? nie wiem :D ale to może być straszne :))))
Właśnie kaseciaka katujemy i leci koncert Brygady Kryzys wydany na winylu w Wlk. Brytanni i Francji :)
"O, jacys starzy znajomi" :DDD
Deser [ neurodeser ]
Bredzę :DDD Brytanii :))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No to jeszcze trochę z Wami posiedzę, bo już jutro wybywam. Co prawda tylko na cztery dni, ale zawsze jest to jakaś rozłąka z ukochaną Karczmą :-)
Jeśli ktoś reflektuje na Koreliańską, to właśnie świeża dostawa przybyła, prosto z Muunlist ;-)
Shadow -> Właściwie to cholera wie co tam w tych wierszach tak naprawdę siedzi :-)
Lepiej próbować doszukiwać się rzeczy w Evangelionie - wtedy mamy zapewnione zajęcie i schizę na jakieś dwa tygodnie :-)
(no, przynajmniej ja po obejrzeniu tego przez dłuższy czas nie potrafiłem o niczym innym rozmawiać :-))
Deser -> Ponoć Brytanna bardzo fajna kraina ;-)))
Deser [ neurodeser ]
Pell - o wannie mowa :))) Idę uzywać bryt - wanny (brytowie takie mieli - serio ;P) ale mam ndzieje, że brytfanną się nie skończy :) jestem niestrawny :D
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Deser -> Spoko, Deserów się nie traktuje brytfanną, bo mogą się roztopić :-)))
Btw, dopiero teraz zauważyłem Twoją nową sygnaturkę - hehe, widać że specjalizujesz się w takich fajnych :-)
Jak pierwszy raz przeczytałem Twoją poprzednią to się ze śmiechu popłakałem :-)))))
Deser [ neurodeser ]
Pell - skończyło się na błyskawicznym opryskaniu wodą :))) (co mnie nie zabije to mnie nie zmieni :))))
Sygnaturka ta jest trzecią jaką mam :) Polecam filmy Woody Allena, wszystkie są jego :D Genialne kino (no chyba, że ktoś nie trawi kompletnie) ja jestem zachwycony :)
A teraz piwko na odświeżenie oddechu :DDDDD
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Deser -> Wiem tyle że jakieś jego filmy oglądałem i mi się podobały, ale gdybym miał je wymieniać z tytułu, to nagle dostaję zaniku pamięci :-)))
Jeśli chodzi o filmy, to ostatnio jakoś tak oglądam co popadnie. W kinie bywam rzadko, a nawet w tv coraz częściej dobre filmy dają (ostatnią godną polecenia pozycją był chyba "Aguirre: gniew boży", było tydzień temu na tvp). Szkoda że mało dają dobrych komedii, a zwłaszcza tych absurdalnych, które uwielbiam (zwłaszcza pastisze, typu "Kosmiczne jaja" :-))) Chociaż gdzieś słyszałem zapowiedź, że ma w niedziele lecieć "Strzelając śmiechem" :-))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
A, no i oczywiście Monty Python! :-)))))
Bardzo bym chciał żeby tvp ponownie wyemitowało Latający Cyrk.
Kiedyś też na PTV, obecnym TVP-3, dawali angielski serial komediowy "Co ludzie powiedzą" - to dopiero była beczka :-))))))
I nieśmiertelne "Ryszardzie, uważaj na rowerzystę!" :-))))))))))))))))))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No, to ewakuuję się. Jeszcze mi chwilę Ritchie Blacmore albo Rhapsody pograją i lulu :-)
Pozdrawiam wszystkich i wpadnę pewnie w piątek albo sobotę :-)
Bywajcie!
pasterka [ Paranoid Android ]
Pell --> "to dopiero byla beczka" czyzby to powiedzonko rozprzestrzenilo sie na inne rejony Polski??:))) myslalam, ze to tylko u nas:))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No i dupa! (zeby nie powiedziec brzydziej) Tak zesmy sie z Gambitem zlazili, ze sie w koncu nie zlezlismy! Najpierw mnie nie bylo, potem Gambita, potem ja wrocilem z pracy przed 21:00, a potem Gambit pojechal. No nic, next time! ;-)
Zofia [ Generaďż˝ ]
Witaj Rothon
To ty jeszcze nie śpisz, ja właśnie idę do pracy
przykro ,że nie spotkałeś Gambita,ja z Rogue się spotkałam
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Witam Zofia! Jeszcze nie spie? Raczej juz, bo tez szedlem do pracy.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
Piosenka na dobry dzien :
Kiedy mi rzucasz dobre słowo
kiedy usłyszę słowo dobre
to mi dach wyrasta nad mą głową
i nawet strach ma oczy modre
Wokół spadają z drzew miesiące
lecz ja posprzątam je bez żalu
i mocniej zwiążę koniec z końcem
i będzie piękniej niż w Wersalu
Ty jednak milczysz niby zegar
w którym kuranty są zaklęte
pewnie się nawet nie spodziewasz
że we mnie coś za chwilę pęknie
Czy winna jestem czy bez winy
w tych sprawach łatwo się pomylić
ale uważaj. by ktoś inny
nie mówił. do mnie w takiej chwili
Bo gdy usłyszę dobre słowo
którego bardzo mi potrzeba
to dach urośnie mi nad głową
a włosy wzlecą aż do nieba
Magini [ Legend ]
Dzień dobry :-)
Jak to miło wiedzieć, że się komuś jest potrzebnym i że ktoś za mną tęsknił :-) W pracy za mną strasznie tęsknili, nie mogli sobie dać rady beze mnie. Potrzebują mnie ;-))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Ale my tez! Nie wiedzialas? :-))
Magini [ Legend ]
rothon - miałam nadzieję :-) [powiedziane cichutko]
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mialam nadzieje, mialam nadzieje... powinnas wiedziec! Ale mniejsza o to. Mowisz, ze w Breslau bylo fajnie? Hmmm, a ja siedze na tylku w biurze calymi dniami, albo jezdze po naradkach beznadziejnie nudnych. Taaa, te filmy o dupkach siedzacych przy papierach caly dzien to sa o mnie :-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry.
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry :))))))))))))
Boze czemu taka paskudna pogoda ????/??
rothon -- ale plamam nie spotkaliscie sie ha ha ha :))))))))))))<spoko ndrobi sie nie mart sie napewno w sierpniu bedziemy razem w Lublinie >
Zofio -- tak nam sie udało i było miło bardzo sie ciesze ze cie poznałm :)
Ariana [ ... ]
Witam:)
Rogue>Hej:)
U nas pogoda jest całkiem znośna,tylko wczoraj w nocy jak wracalam z imprezy za Poznaniem to myslalam,ze nie
dojedziemy bo była straszna burza.
Aha jak pewnie zdazylas sie zorientowac to Oliwka zostawiła cos swojego w naszym pieknym miescie...bedziecie
musialy przyjechac jeszcze raz i to zabrac:)))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Arianna -- no hej tak wiem ale Holgi wezmie jak u was bedzie :)
Powiedz mamaie ze poczta jej podesle to co obiecałm ksiazke i wiadomosci o pewnych lekach ok :)
i odezwij sie wieczorkiem na Gg ok :)
Magini [ Legend ]
rothon - ano bardzo fajnie było. Miasto ładne i ludzie gościnne. A Deser to by Ci przypadł do gustu. Tylko nie wiem, czy takie samo piwo pijecie od rana ;-)))
Rogue - u mnie pogoda ładna, a nawet trochę za ciepło. Mogłoby być chłodniej
Witam przybyłych :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Nie wazne jakie, wazne, ze w ogole! No, nooooo, to rzeczywiscie bysmy sie rozumieli! :-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> to ja chyba tez bym sie z wami rozumial. Gorzej ze zrozumieniem by bylo nastepnego dnia :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Spoko! Ja rano dwa, trzy piwa i normalnie kojarze! *smieje sie*
Ale faktycznie, z tego co zdazylem Cie poznac, to mamy podobnie. We trzech! :-)))
Magini [ Legend ]
rothon - zapomniałam powiedzieć, że miałbyś z kim na papieroska wychodzić ;-)))
Piotrasq - następnego dnia następne piwa i zrozumienie wraca ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Ja juz prawie nie pale. 3 dziennie, w dodatku czasem 3-4 dni w ogole nie pale. Juz nie te czasy :-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja nie pije nastepnego dnia. Nigdy.
Deser [ neurodeser ]
Pije i pale cały czas :D [śmieje się]
Dzień dobry :)))
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Ja nie pije i nie pale :o)
Ale mam zamiar :o)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Kanon--> I slusznie! Kto pije i pali nie ma robali! :-)))
Pijus [ Legend ]
Hejka!
o czym jak o czym, ale o piciu pojecia mam:)
Deser [ neurodeser ]
No to za chwilkę z kategorii Karczmy przeniosą nas do kategorii AA :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam!!
A propos picia, ostatni egzamin za mna tzreba to uczcić ;-)))
Pell-->to ja aż takiej manii nie mialem. Dla mnie to chyba za mądre ;-PP
Rogue [ Mysterious Love ]
Deser -- nie mow głosno bo naprawde komus odwali i nas zalicza do AA :)))))))))))))))))))))))
Magini [ Legend ]
A mnie z moją wodą nie przeniosą ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Sama tu bedziesz siedziec, hahahahaha
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Strachliwy ----> a nie chcesz possac smoka ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ale o soooo chooozi? :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Chodzilo mi o gumowego, ty zboczencu :>
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pedro-->to nirch Ci sie przyponą stare czasy ;-)) -------->
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pedro-->Nie masz co, i tak cie rozniesiemy ;-)))
Deser [ neurodeser ]
Ech, napracowałem się :))) kolejny dział odrobiony. Został jeszcze tylko jeeeden ! :D
Pora zawitać do Icewind Dale i wybrać się na jakiś obiad :) po ktorym pozostanie wybrac się na piwko(a) :D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Deser--> Dobre to Icewind Dale, bo jest za 30 PLN i zastanawiam sie czy kupic? Nigdy w to nie gralem i jezeli jest takie jak Buldurs to nie biore, a jezeli duzo wiecej znacznie fajniejszych walk, to biore od razu. Jak jest?
Deser [ neurodeser ]
rothon - dokładnie to gram w Icewind Dale II ale jedynkę kilka razy tłukłem. Jest dużo bardziej nastawione na walkę.
Właściwie walczy się co krok :) ale z baldursa ma silnik i ogólne spojrzenie na grę. No i rozgrywa się na śniegu lub w podziemiach.
Deser [ neurodeser ]
przypomniało mi się :)
Całą druzynę robisz sobie sam (moze być 6 osób). Nie ma żadnego narzuconego bohatera (pierwsza część oparta na AD&D 2 ed. - druga na 3 ed. D&D).
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Rothon-->jak ci sie podobały walki w BG to to też ci sie spodoba, bo to w zasadze tylko walka. W zasadzie takie diablo dla ubogich ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Deser--> Ze engine i rzut izometryczny to wiedzialem i akceptuje. Zastanawialem sie tylko czy nie za duzo gadek i piedol, bo czego jak czego, ale przegadanych gier nie moge zniesc (vide Torment). Dlatego uwielbiam Fallout: Tactics. Czyli mowisz, ze brac?
Deser [ neurodeser ]
rothon - gadanie jest, ale takie na trzy linijki tekstu :D Właściwie prze się do przodu, nabija punkty, ulepsza postacie i daje im coraz lepszy sprzęt :)
Deser [ neurodeser ]
Shadow - w diablo był jeden hirołs, a tu możesz mieć sześciu :))) jakie to daje możliwości taktyczne ;D
No i walkę mozna zapauzować spacją aby spokojnie wydac komendę - huuurrrra, wszyscy na wroga :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Deser-->taktyka w tych grach jest zawsze jedna i zawsze skutkuje - dwa czołgi(znaczy wojownicy zakuci w stal) do przodu i blokuja przeciwnika(czasami nawet go zabijają :P) a reszta (czyli łucznici i czasrujący) wali zza ich pleców wszystkim co natura (i spotkani sklepikarze) obdarzyła ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No to dobra gra. Jak nie trzeba gadac to we wszystko pogram! :-)))
pasterka [ Paranoid Android ]
Shadow --> w ID2 ta taktyka nie sprawdzala sie juz tak dobrze, bo czesto (zbyt czesto;)) druzynka jest otoczona ze wszystkich stron:)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pasterka-->możliwe, w ID2 grałem tylko kawałek, jak mi ksiezycowa elfka oddała Moodblade'a to dałem sobie spokój, bo takich bzdur nie trawię :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
ID1 wciagnelo mnie, jak cholera, ale ID2 zmeczylo straszebnie - za dlugie, albo ta formula wyczerpala sie juz...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Hmmm... jaka fabuła? ;-PPPP
Zofia [ Generaďż˝ ]
Witam ponownie
Kolejny dzień w pracy zaliczony.
Rogue ---->też się cieszę ,że Cię poznałam
lizard [ Generaďż˝ ]
ja tu jeszcze wroce nie zostawie tego ..........
witam robaczki hehe deser cos ty magini narobil ze ona taka hepi???? hahahaha niektorzy to maja zycie qrna
a ty czolgaj sie pokaze ci zes nikim
ZeTkA [ ]
bry dzionek
ehhhh licencjat zdany i oblany ;)))
ehhh moja glowa ;)))
pozdrawiam wszystkich i przesylam moc buziaczkow ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ma ktoś z was Windowsa XP Prof ?
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Piotrasq ----> ja nie mam :o(
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór i... dobranoc :) Pora na rower i zamierzam wrócić jutro :D
lizard - Ty lepiej ciężko pracuj, a nie kombinuj :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Niechcialo mi sie, ale zrobie to z obowiazku: Dobry.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tez mi sie nie chce: heloł! :-))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
dzien dobry:)
czy to czas wrócić do karczmy?:) no to sie okaże....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele--> Okaze sie? To co sie musi wydarzyc? :-))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
pioruny, burze, huragany, zawrót glowy?:)))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
rozkwitło nad nami niebo
rumieńcem pokryte
w kolorach pragnień skrytych
i ja ciebie.. a ty mnie...
rozścieliło się łoże purpurowe
na którym nigdy zatańczyć
nigdy w objęciach
a ja ciebie.. i ty mnie...
kruchą jednością będąc
pobłogosławioną skałą nie będziemy
choć ja ciebie
a ty mnie
i jeszcze wierszyk:)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
wogole to sporo tu się dzialo ostatnio, musze częściej zaglądać:)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele--> Co mianowicie takiego szczegolnego sie wydarzylo? :-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Wlasnie - ja tez nic szczegolnego nie zauwazylem :)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
no np. tygrys zajrzał, rothon i gambit nie wypili razem piwa, Mag tu była itd;))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Aniele ----> pasjonujace. :D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aaaaaaa, no taaak :-)))
A wiesz co jeszcze sie wydarzylo Aniele? Fedorov dotad nie podpisal kontraktu z Det, a daja mu 10 milionow baksow za sezon w kontrakcie piecioletnim! Fedorov chce 11-12.
Dla ulatwienia dodam, ze w sezonie 2002-2003 zarobil ledwie 2 miliony. Ciekawa sytuacja prawda?
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
:)))))) bardzo bardzo pasjonujące, jak wszystko co ludzkie:)
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
taaak..rothonie...to bardzo ciekawe:))))))
Magini [ Legend ]
Witam wszystkich, a szczególnie ciepło naszego Aniołka :-)
A ja dziś mam w planie konferencję prasową. Może nawet w tiwi lokalnej będę? ;-)))
lizard - co Deser mi zrobił? Wasz piękny Wrocław pokazał ;-)))
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
Wiersz na dobry dzien :
Kiedy poranną sączę kawę
rozgrzany po niedawnym śnie
przeglądam pierwsze strony gazet
i mówiąc szczerze boję się
Wokół ruiny i pożogi
płyną powodzie spada śnieg
i wszędzie twarze pełne trwogi
bo zbliża się kolejny wiek
Więc ci dziękuję losie choćby tylko za to
że nie musiałem się urodzić pod wulkanem
że średni u nas klimat i przeciętne lato
ale dzieciaki są przeważnie roześmiane
i chociaż czasem przyfruwają szare dni
a przez mój ogród nie chce płynąć żyła złota
to przecież zawsze mogłem robić rzeczy trzy
jeść pić kochać
Kiedy poranną sączę kawę
i topię w niej niedawny sen
przeglądam pierwsze strony gazet
to jedno wiem naprawdę wiem
Gdy dookoła puste słowa
i nowa bitwa wciąż u drzwi
to trzeba umieć uszanować
tę jedną chwilę która lśni
Więc ci dziękuję losie...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam wszystkich!!
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Magini, aniołek rówie cieplo Cie wita i zyczy powodzenia na konferencji:)
Magini [ Legend ]
Anioł - ja będę tylko zabezpieczać tyły ;-)) W rolach głównych wystąpią prezesi i ekspert z Warszawki ;-)
Witam tych, co właśnie weszli :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja weszlem! Hehehehehehe
Witaj Mag! To mowisz, ze ostawiasz gadulcow? A o czem bedzie konferencja? Prywatyzacja, czy nowe uslugi? A moze jaka afera? :-))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
och Mag, tyły najwazniejsze! bez nich żaden przód sie nie ustoi:)))))))))
Magini [ Legend ]
rothon - żadna afera - obligacje komunalne. Nuuuda ;-))
Anioł - może i tak. Będę robić ładne tło ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> No to fakt, nudaaaaa. To kto to bedzie w telewizorze ogladal? *smieje sie*
Magini [ Legend ]
rothon - jak to kto? Moja rodzina ;-)))
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Poproszę poranną kawę i gazetkę ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Deser--> Rzeczpospolita albo Puls Biznesu. Tylko takie dostaje. Puls Biznesu glupi do kwadratu, a w Rzeczpospolitej coraz cieniej. Normalnie nie mam co czytac, najwyzej Plus Minus, ale to wydanie łykendowe, ktore dostaje w poniedzialek i nie za bardzo mam tyle czasu, zeby to przerobic. No to ktora? :-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja mam dzisiejszego Chipa. Moze byc ?
Deser [ neurodeser ]
rothon - aaaa, tos mnie załatwił :) Jeżeli tam plotkują to mogę poczytać :) ale po nazwach to nie sądzę :)))
U mnie na biurku ląduje zawsze cała prasa komputerowa o grach i tego też juz czytać nie mogę :) Jedyne co mi się podobało jakis czas temu to była "Odra" i "Literatura na świecie" :))))
Czytuje ktoś jeszcze "Nową Fantastykę" ? Ciekaw jestem czy zostało coś z tej dawnej magii jaka towarzyszyła mi przy czytaniu pierwszych numerów. Miałem wszystkie roczniki do jakiegoś 150 numeru... a potem podarowałem to wszystko bibliotece :)
Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - i tak będę musiał przekartkować jak skończy się urlop :/
Wiem :) "Pani domu", bo Pana domu to chyba nie wydają :))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Deser--> NF czytuje caly czas do dzis (nieprzerwanie od 1985 roku). Mam prawie wszystkie numery, braki mam w latach 1990-1992. Ale to juz nie ten czas, juz sie na kolejny numer nie czeka i nie czyta od razu od dechy do dechy. Opowiadania zdecydowanie slabsze. Raz na kwartal cos co mnie porwie. Sytuacje ratuja jedynie feletonisci, stale na dobrym poziomie. Tematy moze tylko jakby malo 'fantastyczne' czasem.
Polecam Science Fiction. Swietne, swietne, swietne! Literatura polska i rosyjska. Na numery tego pisma to faktycznie czekam! :-))
Deser [ neurodeser ]
rothon - Science Fiction nie znam, to coś w miarę nowego ? Duzo było numerów ? Pewnie trzeba biegac do Empiku bo w kiosku nie widziałem.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Deser--> Bywa i w kiosku. Polecam. To bedzie dobrze wydane 5 PLN. Miesiecznik ukazuje sie od 2001 roku i od razu trzymal poziom. Wyszlo dotad 27 numerow. Zreszta, co ja bede mowil. Zerknij:
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja "Fantastyke" czytam od 1982 roku. Mam wszystkie numery - od pierwszego do ostatniego. Nie podoba mi sie aktualna linia pisma, ale nie wyobrazam sobie, zeby nie isc do kiosku po nowy numer, jak robie nieprzerwanie od 20 lat.
Oprocz tego czytam jeszcze Science Fiction i Sfinksa.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Hahaha, dokladnie robie jak Ty. Widze nowo NF, odruchowo biore. A Sfinks to to nowe takie w plastykowej okladce? Kupilem ze 2 czy 3 numery i dalem basty. Nie podobalo mi sie. Mocno opoznione informacje, forma pisma jakby kierowano je do kompletnych dyletantow. Jakos mi nie podeszlo.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> ale daja dobre mikropowiesci.
Deser [ neurodeser ]
rothon - dzięki za informację. Zerknąłem i wygląda, że warto się zainteresować, a i cena całkiem rozsądna :) Ide za chwilkę po zakupy to i panów kioskarzy w okolicy najdę :) Jak uda mi się zdobyć jakiś numer to zaraz się pochwalę :)
Piotrasq - ja też NF czytałem od początku ale później właśnie ta linia pisma zaczęła mnie drażnić, kupowałem coraz bardziej sporadycznie, aż w końcu przestałem. Miała też na to wpływ moja sytuacja finansowa :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> nie wybierzesz sie na mala imprezke ? jedziemy pod Piotrkow do Wlodzimierzowa :o) 3 dni piatek sobota niedziela :o)))) Startujemy w czwartek wieczorem z wawy :o)))) Musisz tylko do Nas doleciec ;o))))))))
Deser [ neurodeser ]
Kanon - kurcze, odpada ten tydzień, bo mimo urlopu pracuję w domu i nie zapowiada się abym skończył do poniedziałku. Ciągle robię korekty :/ Jak mi wywiad donosi jest spore zainteresowanie czy ja aby na tym urlopie coś robię :/ I tak fajnie, że nie muszę tam łazić :) Pozdrów grabulę :)))
rothon - wielkie dzięki :) mam czerwcowy numer Science Fiction, po pobieżnym przekartkowaniu jestem zainteresowany :) Zapowiada sie wieczór przy świeżej lekturze :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> mowi sie trudno i pije sie dalej ;o))))) Nie wierzylem ze sie uda ale spytac musialem . Mam nadzieje ze sie uporasz z robota wczesniej niz do poniedzialku to bedziesz mial wiecej wolnego hehehehe :o)))))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Trzymajcie kciuki. Biorę się za reinstalację XP. Jak sobie pomyślę, ile będę musiał potem zainstaklować programów, programików, patchy i sterowników, to mi się słabo robi...
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Piotrasq ----> trzymam :o)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ja też trzymam kciuki. mam nadziję, ze pomoże ta reinstalacja...
Zofia [ Generaďż˝ ]
Witam serdecznie
Hejka tygryska tu nie było ?
od 2dni nie daje znaku życia
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry :)))))))))))))
Zofio -- nie mart sie odezwie sie pewno ma duzo pracy wiesz przeciesz ci pisał :)
Zofia [ Generaďż˝ ]
Witaj Rogue
Wiem ale zawsze pisał , a teraz drugi dzień już nie piszę,to mnie trochę martwi.
Miał się przeprowadzić do nowego mieszkania ,i miał mi podać adres
Rogue [ Mysterious Love ]
Zofio -- spokojnie odezwie sie prosze cie ne mart sie spokojnie moze naprwde jest zalatany :)
Zofia [ Generaďż˝ ]
Rogue ------->Dzięki za wsparcie naprawdę bardzo mi pomagasz.
Rogue [ Mysterious Love ]
Zofio -- ciesze sie i pamietaj co bede mogła to ci pomoge :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Zofia -----> Witaj uklony dla Ciebie i kwiaty ------------>
...i nic sie nie martw odezwie sie z cala pewnoscia :o)))))
Zofia [ Generaďż˝ ]
Kanon - - --> Dzięki za piękny bukiet,jak zawsze sarmancki
ale trochę się martwię
Zofia [ Generaďż˝ ]
Czy Wy może coś wiecie dlaczego się nie odzywa,to napiszcie mi na gg
Kanon [ Mag Dyżurny ]
z pewna niesmialoscia zglaszam sie do zalozenia nowej
*<(:o)
Zofia [ Generaďż˝ ]
ok
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Letni wieczór nad ulicą już rozpięty
siedzą ludzie dookoła szary dym
ja za barem przepisowo uśmiechnięty
na przeciwko ty sączyłaś jakiś płyn
W twoich oczach była wielka tajemnica
i nadzieja na szalone randez vous
a we włosach miałaś wpięte pół księżyca
i w ogóle cała byłaś jak ze snu
Hej ty w czarnej sukience
jakim prawem chcesz zawładnąć moim sercem
hej ty hej ty
Hej ty w czarnej sukience
nie pozwałam tak spoglądać na mnie więcej
przez łzy przez łzy
W moim mieście czarodziejskie są dziewczyny
więc uważaj bo nie miną chwile dwie
a już wpadłeś jak oliwka do martini wytrawnego
z kostką lodu gdzieś na dnie
Wtedy wszystko zawiruje przed oczami
i pomyślisz jedno życie mamy wszak
i tej właśnie aksamitnej jak aksamit
powiesz zdanie które brzmi mniej więcej tak
Hej ty w czarnej sukience.....
Rogue [ Mysterious Love ]
Kanon -- z czego to jest ładne i fajnie :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Rogue -----> Andrzej Sikorowski teksciarz co sie zowie :o)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
ZAPRASZAM DO NOWEJ