FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Krakowskie wianki
WYbiera się ktoś ? Pogoda nie za bardzo dopisała, ale mogło być gorzej i przynajmniej nie pada. :)
W tym roku zaśpiewa Rodowicz, zobaczymy czy pójdzie jej lepiej niż Myslovitz rok temu. Anyone?:)
Michmax [ ------ ]
Być może pójdę na koniec, na ognie sztuczne. Ale widziałem w zeszłym roku jaka taka tam się zjeżdża dresiarnia i wieś, więc to nie jest pewne czy pójdę w ogóle.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Michmax---->Najgorzej jest pod koniec, bo poza ogniami sztucznymi pełno jest szkła, opróżnionych puszek po piwie i nietrzeźwych dresiarzy :))
Michmax [ ------ ]
To będę musiał zaproponować mojej Kochanej że sam jej urządzę pokaz ogni sztucznych na podwórku. Jeszcze z Sylwestra wszystko zostało.
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Chyba z osiem lat nie byłem, ale i tak nie polecam tej imprezy - zawsze jest tak samo: głośno, tłumnie i ze względu na mnóstwo pijanej "młodzieży" niestety niezbyt bezpiecznie.
Lepiej iść do pubu.
Templar^ [ Konsul ]
Jesteście poniekąd niesmaczni.... :>
Verminus [ Prefekt ]
Nie chce mi sie jechac, tam wiekszosc to pijani, dresiarze, miejscowi zule i narkomani :)
Requiem [ has aides ]
hehe, no to widać jaki musi być poziom tej imprezy :D
Niob [ Konsul ]
hehe ja bylem i podobalo mi sie aczkolwiek jakbym mial z ludzmi przy wisle stac to bym sie niewybral pewnie (ja bylem na murach na wawelu widac lepiej niz znad wisly i nie ma dresow itp) a ognie sztuczne byly swietne !!
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Magda -------> puściłaś wianek, masz nadzieję ?
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Piotrasq------>Nie wiem czy to była aluzja, ale nie ;-)
Michmax [ ------ ]
Na wiankach nie byłem, ale miałem okazję odwozić dziewczynę do domu, akurat jak ludzie się rozchodzili. Stwierdziliśmy że to bardzo dobrze że nie byliśmy tam, bo ludzie którzy wracali z wianek nie wyglądali za ciekawie. Większość to łyse drechy, pijani, jakieś 2 bandy krzyczące "Cracovia", rozpacz. Darli się coś z samochodów, piszczeli na trąbkach, wychodzili przez szybę. Raz podczas stania w korku widziałem jak do kobiety siedzącej w samochodzie próbowała się dostać banda idiotów, ale policja była nie daleko.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Magda ---> żadnych aluzji, wie sz że Cię lubię, al ejestem trośzkę pijany......
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Piotrasq----->Właśnie widzę ;PP
Razem z Cody poszłyśmy na wianki tylko na chwilę, koło 21:30 - dużo chuligaństwa i rozpitej już młodzieży, przykre. Na dodatek dorośli wywijali na wszystkie strony parasolami, dziwię się, że kogoś nie uszkodzili ;) Beznadziejne wrażenie, posiedziałyśmy chwilę i po wypiciu piwa wróciłyśmy do domu jeszcze przed pokazem sztucznych ogni, choć może to akurat był błąd.
SULIK [ olewam zasady ]
Ja juz wróciłem cały i zdrowy z wianków :)
chyba jestem najwiekszym hardcorowcem w Krakowie bo sam na nogach wracalem z nad wisły do domu
moja trasa to: - Wawel - Jubilat - kawalek Salwatora - Jubilat - Rondo Grunwaldzkie - Tesco - Łagiewniki - Sanktuarium w Łagiewnikach - Borek Falecki - Cmentarz w Borku - Kliny - Dom (a to wszystko w 1 godzine i 5 minut :))
ogolnie fajnie byloby, gdyby nie smecenie Kaji przez ktore myslelem ze bede zwracal sniadanie - a co do wystepu Rodowicz - to podczas niego reaktywowalismy z kumplami "bydło sqad", co oznacza, ze zwrcacali na nas uwage wszystcy w promieniu 100 metrow, a slyszalo jeszcze wiecej
btw. dzis na glowie zrobilem sobie warkoczyki :]
SULIK [ olewam zasady ]
FoXXXMagda - oj blad blad - bo sztuczne ognie byly naprawde pierwsza klasa, a co do pijanych lysych pal dresiazy to nie ma sie czego bac :P to oni powinni bac sie mnie - bylo trzeba mnie odszukac w tym bagatela 100 000 tlumie, a bym was odprowadzil do domow :) fundujac piesza przechadzke po polnocy po Krakowie (vczyli to co Suliki lubia najbardziej :])
SULIK [ olewam zasady ]
czyzby tylko tyle osob z Krakowa z posrod tych ponad 100 000 ludzi jest zarejestrowanych na forum ??
nie chce mi sie wiezyc ... odezwijcie sie i opowiedzcie o sowich przezyciach :)
EwUnIa_kR [ Legend ]
odzywam sie ale nie byłam na wiankach...pogoda do pupy;)
SULIK [ olewam zasady ]
EwUnIa_kR --> kilka kropel deszczu na krzyż i już mówisz ze pogoda do pupy ?? ehhh... mietcy jestescie :]
czapi [ Pretorianin ]
a ja bylem i mi sie podobalo [;
siedzialem ze znajomymi "pod" mostem grunwaldzkim [;
pzdr czapi