Do CD Projekt

29.11.2001

10:56

[3]

leo987 [ Senator ]

ja o CD PROJEKT nie powiem tylko, że od paru dni nie mogę się dostać na ich stronę inetową (nie ładuje mi się). Czyżby zmiany???

Szaman [ Legend ]

Leo987: No nie wiem... ja wczoraj szalalem po ich stronie i stronach tematycznych i wszystk ochodzilo normalnie. Zgoda, dzisiaj tam nie zagladalem, ale to ponoc tak od paru dni?

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

leo987 --> Musi być coś u ciebie nie tak. Strona CDP chodzi bez zarzutów... zresztą byłem niedawno na niej więc dzisaj jest także wszystko ok.

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Saurus ---> odnosnie ceny Civ3 to podobne pytanie padlo na pl.rec.gry.komputerowe. Pozwalam sobie przekleic odpowiedz Michala Kicinskiego: -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- > wlasnie zamowilem Civ3 za 19,99$ = 80zl, bardzo jestem ciekaw dlaczego > Polacy mieliby zaplacic 129zl, skoro nie zarabiaja o 50% wiecej niz na > Zachodzie ani Civ3 chyba nie bedzie bogatsza w nic o 50% wiec skad ta cena > pytanie do naszego kochanego wydawcy ? > Witam, Kwestia cen detalicznych gier Civilization 3 i Monopoly Tycoon jest dla mnie bardzo przykra. Niestety rownie przykra co niezalezna od mojej firmy. Podyktowana jest decyzja zachodniego wydawcy odnosnie ceny hurtowej, my nic nie mozemy z tym zrobic. Zawsze staramy sie aby nasze gry byly mozliwie najtansze. Dokladnie jest tak i w tym przypadku. My taniej ich sprzedawac nie mozemy (chocby dlatego, ze nie pozwalaja na to Urz. S. ;) Osobiscie uwazam, ze obie gry powinny kosztowac mniej, ze wzgledu na zarobki w Polsce. Z drugiej strony nie mozna tez o nich powiedziec, ze nie sa warte zakupu. Chcialbym tez zauwazyc, ze mimo iz CD Projekt kupil te gry na dokladnie takich samych zasadach jak inne firmy na swiecie to polska cena detaliczna jest mimo tego nizsza niz np. w US gdzie sugerowana cena detaliczna to 49.90 USD. Jest tak, pomimo, iz w naszym kraju placimy znacznie wyzsze podatki (np. VAT). (podana powyzej przez Ciebie cena 19.99 to cena sugerowana oficjalnego podrecznika, wiec na Twoim miejscu ponownie sprawdzilbym zlozone zamowienie). Pisze to wszystko w nadziei, ze pomoze to Wam zrozumiec cala sytaucje, ktora niestety jest jaka jest. Sa to jedyne calym roku 2001 gry z firmy CD Projekt ktore kosztuja powyzej 100 zlotych i mam nadzieje, ze to wystarcza aby przekonac, ze my wcale nie jestesmy zwolennikami wysokich cen. Wrecz przeciwnie (wydalismy okolo 30 pozycji w cenie 19.90 zl :) Pozdrawiam, Michal Kicinski CD Projekt -----------------------------------------------------------------------------------------------

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

Ryslaw --> Wszystko pięknie ale... ale napewno nie kupię tego produktu w tej cenie (i prawdopodobnie odstraszyła one więcej potencjalnych nabywców). Po drugie nie jest ta gra warta tej ceny, przykro mi ale taka jest smutna prawda. Wszystkie te zachwyty nad nią są zdrowo przesadzone (wypełniona jest ona mnóstwem błędów - a wiele z nich jest mocna irytująca). Po trzecie na obraz CDP w moich oczach składa się więcej czynników a kwestia Civ III dopełniła tylko czarę goryczy.

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Saurus ---> Civ3 jeszcze nie widzialem, ale z tego co czytalem na grupach dyskusyjnych gra rzeczywiscie jest mocno niedopracowana. Ale kto sie znowu nia zachwyca? A te pozostale czynniki to?

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

Ryslaw --> Zachwyty nad Civ rozsiewają recenzenci... poczytaj sobie recenzje. Nie chce mi się bawić w polemikę nad wizerunkiem CDP. Dla mnie firma utraciła sporo sympatii i już. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że ja i tylko ja mam rację. Wyraziłem swoją opinię. Chciałem poprostu trochę wyładować swoje zdegustowanie... dlatego nie podejmę się dyskusji w tym kierunku. Co w tym złego? PS. Nie mam pewności ale chyba obiło mi się kiedyś o uszy, że jesteś pracownikiem CDP. Zdawało mi się czy to prawda?

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Saurus --> zdawalo Ci sie. Nie jestem pracownikiem CDP.

29.11.2001

12:41

[11]

leo987 [ Senator ]

Ja nie wiem jak to jest z ta ceną dla Civ III, ale w planach CDP jak byk widnieje 159,90 !!! ps. własnie mi sie strona załadowała :))))

Szaman [ Legend ]

Leo987: No jestem z Ciebie dumny... wreszcie udalo Ci sie strone www zaladowac! ;))))

majkel [ Konsul ]

i po co sobie glowe zawracac CIV3. poszukaj CIV2GOLD z opcja sieciowa i graj :))))))

29.11.2001

15:06

[14]

anonimowy [ Legend ]

NIEEEEE !!! przeciez IL2 Strumovik miał kosztować 99 zł a nie 129 :(((((((((((

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

iekawe dlaczego zrezygnowali z wydania polskiej wersji sarcrafta ;-))) Już sie nie mogłem doczekac jak przetłumaczą dark templara itp. Mozna by było się pośmiac.

29.11.2001

15:31

[16]

leo987 [ Senator ]

Szaman--> ja przynajmniej nie stoję przy drzwiach jak goryl ;))))

Misior [ Konsul ]

Ja trochę przestalem lubieć CD Project gdy zaczął mi się wieszać BG2 (u kumpli tak samo- przy uruchamianiu, przy wczytywaniu). A już całkiem przestalem lubieć gdy krążki z Icewind Dale nie były czytane przez jakieś 5 napędów CDrom. Acha- mowa oczywiście o oryginałach.

30.11.2001

01:33

[18]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

misior---> mam wiele gier z CD Projektu i z zadnymi nie mialem problemow. Moze trzeba po prostu porzadnie skonfigurowac sprzet i w plikach read.me poczytac o obsludze kart graficznych przez dana gre ?

Misior [ Konsul ]

To nie ma znaczenia. Z BG2 tak było na wszystkich kompach, a ID nie czytało na żadnym napędzie. Teraz mam pirata i działa. Po prostu dla CD Projectu lczy się to żeby jak najtaniej wytłoczyć płytę i takie są skutki że jak gra poleży trochę w sklepie to już się płytka nie chce czytac (ze starości?)

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Bez obrazy, ale pierdoly gadasz Misior. Poza tym wystarczy wyslac do nich plyty a dostaniesz nowe. Po prostu miales pecha i trafiles na felerny egzemplarz.

Misior [ Konsul ]

BG2 zaczął później działać po instalacji patcha, a ID oddałem do sklepu i kupiłem pirata. Nie chce mi się kombinować z jakimś wysylaniem. Jak dostają taka kase za gre to powinna działać bez problemu. Może idź do nich i powiedź żeby zmienili tłocznie, bo ja mogę ich całkowicie zmienić na giełdę.

m6a6t6i [ hate me! ]

imho cdprojekt jest ok. co prawda inni juz im depcza po pietach ale to nie zmienia tego faktu.

30.11.2001

08:30

[23]

Beren [ Senator ]

cdprojekt ma na razie zbyt mala konkurencje, zeby konieczne bylo obnizanie cen wiec i ch nie obnizaja :) poza tym cdp jest jak na razie zdecydowanie najlepsza firma jesli chodzi o lokalizacje gier (choc nikt nie jest doskonaly :) jesli chodzi o problemy to mam je tylko z civ2 pl - program mi sie czasami zawiesza, ale nie wiemy czym jest to spowodowane

30.11.2001

09:22

[24]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

No, no, zacząłem od pochwał, a tu widzę, że wiele w nas żalu i rozgoryczenie. Słusznie skąd inąd. Stan gier obecnie jest żałosny - wychodzą niedopracowane, często zachowując sie jak wirus (pierwsze opisy problemów z PoR). To w znacznej mierze wina producentów, ale i zdolnosci mobilne naszych dystrybutorów fatalne (tu przoduje IM Group, potrafia dojśc do 2 lat opóźnienia). Lokalizacje często nie wychodzą jak trzeba, często technicznie psują grę (patrz MM7). Pewnie, że są i plusy - piraci (ich obecność, a nie postulaty czy strajki) wymusili powstanie tanich serii. Generalnie powodów do radosci mało. CD Projekt nie jest ideałem, duże rozgoryczenie moje spowodowała chwiejnośc w ustalaniu ceny Civ III, MM7 też ma błedy w nowej edycji, nie wydano Civ II gold, natomiast ToT, mimo, że to niby najbardziej zaawansowany produkt, moim zdaniem o 2 klasy gorszy niż wersja Gold, nie mówiąc o błędach w edycji. Niemniej podtrzymuje zdanie, że na mapie polskioch wydawców CDP jest najbardziej przyjazne graczom, posiada najlepszych fachowców lokalizacyjnych i naprawdę widać, że sie starają. Możemy kopać i płakać, przeklinac i wylewac żale, ale dobrze jest też i pochwalić, jak jest za co - pochwały bywają mobilizacyjne bardziej niż pretensje (co nie znaczy, że nie należy punktowac błędów). Pochwalmy ich czasem, niech wiedzą, że to co złe zostanie napiętnowane, ale zauważamy i to co dobre. A co do dobrego, kupiłem Helfire osobno, jednak w niektórych sklepach można kupić i tak, znaczy sie przewidzieli i taką możliwosc - Dziekuję.

leo987 [ Senator ]

Ja od siebie podam pewną myśl dla CD Projekt (jako że Mikołaj się zbliża i prezent od leo987 dystrybutor także dostać może :). Według mnie gry jakie są każdy widzi. Nie było chyba w ich historii tytułu pozbawionego błędów - to normalne, nie da się zrobić ideału. Moim zdaniem dystrybutorzy sami kręcą bicz na siebie rozbudzając niepotrzebnie apetyty poprzez zachwalające opisy nadchodzących tyułów posunięte do granic absurdu umieszszane na swych stronach informacyjnych. mamy więc pełen komplet "rewelacyjnych, niesamowitych, jedynych w swoim rodzaju, zapierających dech w piersiach, których oczy nie widziały jeszcze dotąd przyszłych cud-gier". Często opisy te poparte są nowymi tworzonymi na poczekaniu epitetami w stylu: totalny, czaderski, coolerski, fajowy, odlotowy ..itp. Słowem jazda jak sie patrzy....tylko jazda w dół. Może nadszedł już czas, by umieszczać naprawdę przemyślane informacje, które są zgodne z rzeczywistością, a nie absurdalne hasła wyssane z palca na podstawie zapowiedzi producenta. Klient będzie zadowolony, że wydawca nie żartuje sobie z niego, a wydawca stanie sie wiarygodny w oczach klienta. Może za tem warto odpuścić sobie podawanie informacji na pniu, by nie odwoływać ich później po paru dniach? Może warto poczekać na wersję beta albo aktywnie uczestniczyc w produkcji przy lokalizacji (jak to było z dodatkiem do Diablo2) i wynegocjować równoczesną premierę tak w Polsce jak i na Zachodzie? Nie wiem jak, ale chyba da sie to zrobić? Póki co życzę dalszych sukcesów w pracy i takich tytułów jak BG, Torment czy Diablo, prosząc jedynie o mniej haseł przy nich w stylu "Największa przygoda mojego życia" :)))))

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

leo987 --> Widzę, że strasznie cię zdołował Silent II :))). A napewno dobiły slogany reklamowe. Ale popieram twoje stanowisko... mnie też dobijają te wszystkie pudełkowe "naj" i "best". Wiekszość tych "super hiciorów" ma problemy aby się "samemu odnaleść" na dysku twardym a co dopiero mówić o zaspokojeniu rozbudzonych oczekiwań graczy. Wydawcy szastają cenami jak z rękawa (przecież to Wielki Hicior warty takiej ceny, nie?), tylko po to aby za kilka miesięcy (niekiedy tygodni) wypuścić to samo w cenie stanowiącej 1/10 pierwotnej - ale jakoś trzeba się pozbyć tych stosów kopii zalegających w magazynach. A nie można było ustanowić odrazu niższej ceny? Był swego czasu okres kiedy ceny orginałów miały tendencjie do ciągłego opadania. Wydawało się, że nareszcie ten sektor rynku normalnieje i zaczyna dopasowywać się do reali finansowych przeciętnego polaka. Ale od jakiegoś czasu widzimy ponownie zjawisko wyskakiwania z cenami wysanymi z palca! Coraz więcej produktów osiąga granice cenową grubo powyżej 100 zł. Czyżby poprawa materialna Nas Polaków? Cholera, jakoś nie zauważyłem... Tylko dlaczego te nagłe skoki cen rosną proporcjonalnie do popularności tych produktów na zachodzie? Sprzeżenie zwrotne? Nie rokuję takiej polityce sprzedaży świetlanej przyszłości. Zresztą i tak prędzej czy później to co teraz jest dla mnie za drogie będzie wydane w przystępnej cenie i bez tych Hymnów na podełku Wychwalających mżonki, których po otwarciu pudełka nikt nie uraczy.

leo987 [ Senator ]

Saurus--> masz rację. najlepiej przkonał sie chyba o tym Adamus, który czekał na Evil Islands i kiedy wreszcie wyszła kupił za 100. A miesiąc póxniej grę można było kupić w wydaniu gazetowym za 29 zł, a teraz nawet za 15 zł. Pół roku całej akcji i spadek wartości 85 zł. (fakt, że firma która ja wydała padła, ale zawsze). Niedługo dojdzie więc do sytuacji, że ludzie będą czekać pół roku, lub rok, bo gry automatycznie będą taniały przy obecnej tendencji ukazywania się nowości na rynkach światowych (może to jest 5-10 tytułów dziennie?). Tylko do czego to prowadzi? Do wzrostu szarej strefy. Ktoś powie, no dobra narzekasz ale zaproponuj jakieś wyjście. Oki. Wybierzmy na rynku tych wydawców, którzy zatrudniają fachowców czujących temat. mają nosa do wyszukiwania perełek z morza chłamu. Wydawajmy w Polsce najlepsze tytuły, które są warte wydanych na nie pieniędzy. Nie zalewajmy rynku tandetom (jak pewna firma, która znalazła wreszcie odpowiednie dla siebie miejsce błądząc po wyspach z uczuciem nie majacych nic wspólnego:) Powiem tak: mniej, ale lepiej. I za mniejszą cenę - a że mozna to zrobić przykład chocby płyty Ich Troje, która za 29 zł została najlepiej sprzedającym się tytułem, zostawiając za soba daleko tzw "gwiazdorów" i ekspertów od muzyki.

Misior [ Konsul ]

Czyli da się sprzedawać taniej, a odbijać sobie to na ilości. Tak być powinno bo ponad 100zł za grę czy 70 za muze to z deka dużo.

03.12.2001

15:45

[29]

potwór [ Pretorianin ]

Ale to już jest oszustwo, dlaczego Diablo 2 kosztuje ok. 130 zł. (Media Markt)? To z podkładką.