Pik [ No Bass No Fun ]
Z Cyklu Wyczytane Na Onecie: Wielkie Jeleniom Rogów Prostowanie, Czyli Jak Polacy Wygrali Referendum.
Przysłowie mówi , że lepiej być bogatym i zdrowym , niż biednym i chorym .Trafność tego spostrzeżenia jest bezdyskusyjna , problem - jak zwykle - tkwi w sferze realizacyjnej ! . W jaki sposób będąc biednym i chorym , stać się bogatym i zdrowym ? Doświadczenie uczy , że pracując na państwowej posadzie ( bądź jako siła najemna u " prywaciarza " ) można dorobić się co najwyżej garba , a do garbatego , jak wiadomo , wszyscy mają pretensję o wszystko , nawet , że ma dzieci proste !
Obywatele którzy próbują stać się bogatymi , prowadząc jakiś biznes uczciwie , nawet jeśli stają się bogaci (co zdarza się raczej sporadycznie! ) , tracą z reguły zdrowie , w skutek czego błyskawicznie biednieją .Tym , których to spotkało , wyzdrowienie raczej nie grozi ! Troszczą się o to pospołu lekarze ( którzy jak wszyscy też chcą być bogaci , a ile może dać biedny ??) i aptekarze , którzy dbają , aby na sam widok ceny danego lekarstwa , choremu zdecydowanie pogorszyło się !
Skoro wszystkie znane metody nie uczynią z biednych i chorych , bogatych i zdrowych , to rzecz jasna sięgnąć należy do metod niekonwencjonalnyc h , a " w tym temacie " pomysłowość rodaków jest zdumiewająca !! Okazuje się ,że spora liczba obywateli wie , jak uczynić bogatymi i zdrowymi tych którzy sobie tego życzą i chętnie dzieli się tą wiedzą za zaliczeniem pocztowym .Kandydat na bogacza , musi wysłać w kopercie , powiedzmy , 50 złotych do właściciela pomysłu na bogactwo , który w zamian za pieniądze , zdradzi sekret jak zostać bogatym !! . Po wysłaniu pieniędzy , "bogacz " z reguły przestaje zajmować się czymkolwiek ; rzuca swoją nisko płatną posadę ,przepija ostatnie oszczędności , czekając niecierpliwie na listonosza , który dostarczy mu w kopercie przepis na bogactwo . Odpowiedź jednak albo w ogóle nie przychodzi , albo przychodzi z radą : " rób to samo co ja ! ". Taką obelgę trudno puścić płazem , problem polega jednak na tym , że żartownisia - oszusta trudno dopaść , gdyż znany jest tylko numer jego skrytki pocztowej . Z bezsilnej złości , wystawiony do wiatru biedak , zapada z czasem na jakąś chorobę , a na to tylko czekają fachowcy od niekonwencjonalnyc h metod leczenia .Proponują oni choremu uniwersalny środek leczniczy ( to jest lnianą szmatkę z narysowanym na niej krzyżykiem ) , który chętnie wyślą , (rzecz jasna za zaliczeniem pocztowym ) , bardzo tanio , bo już za 100 złotych !! Szmatkę należy przykładać na chore miejsca , ból mija jak ręką odjął !! Chory staje się powtórnie zdrowym , dorodnym jeleniem , któremu można prostować rogi w jakiś inny sposób , na przykład w taki , by wysłać go - do podpierania rogami - norweskiej platformy wiertniczej , ( cena usługi przystępna : 150 zł wysłane w kopercie na adres skrytki pocztowej ) . Jeśli kandydatowi na bogacza nie odpowiada moczenie się w wodzie , to może zakupić 1000 długopisów w częściach , płacąc 3 zł za sztukę . Złożone długopisy można sprzedać z dużym zyskiem , o ile znajdzie się jelenia jeszcze większego od siebie , gdyż cena podobnych " pisaków " , wynosi w kiosku 50 groszy .
Firma , która miała długopisy po złożeniu odkupić , płacąc po 15 złotych od sztuki , gdzieś się ...ulotniła . Każda próba zatelefonowania do dyrektora , pod numer 0 - 700 ....( 2,45 zł na minutę + VAT ) , kończy się odsłuchaniem dwudziestominutowe j instrukcji składania długopisów , zakończonej informacją , że dyrektor zmienił numer na 0 - 700 .... Pod nowym numerem też leci instrukcja , tyle że w wersji godzinnej , przerywanej co dwie minuty , ofertą darmowej wycieczki na Baleary : po wpłaceniu 200 złotych kaucji ( zwracanej po wycieczce ) do banku w Istambule , już można jechać ! Tylko głupi by nie skorzystał !!
Nie tylko jako jednostki chcemy być bogaci i zdrowi ! Mamy ambicje być bogatymi i zdrowymi jako całe Państwo ! Ugruntował się pogląd ,( autorstwa tak zwanych " elit politycznych " to jest typków spod ciemnej gwiazdy, od których nikt by samochodu nie kupił ) , że bogatymi i zdrowymi mają nas uczynić inne państwa ( najlepiej Unii Europejskiej ) , w zamian za obalenie przez nas komunizmu w Europie Wschodniej . Inne państwa chętnie podjęły się zadania wyprostowania rogów słowiańskiemu jeleniowi , gdyż jest to czynność wysoce dochodowa , a inne państwa też chcą być bogate !
Otóż jako całe Państwo mamy stać się bogaci , kupując w innych państwach , jajka , wodę , gumę do żucia i prezerwatywy ( jedne i drugie gumy o wielu smakach ! ) , kości dla psów i kotów w konserwach , wódkę , smalec , sałatę , itp. . Pieniądze za powyższe smakołyki , nie są wysyłane w kopertach na numer skrytki pocztowej , tylko dlatego , że pracownicy poczty nie zatracili jeszcze klasowej czujności i żaden walor walutowy nie ma prawa opuścić kraju w kopercie !
Po skonsumowaniu importowanych przysmaków , wielu rodaków dostaje zaburzeń jelitowych , gdyż spożyte produkty stanowią z reguły wycofane zapasy żywnościowe na I wojnę światową , trudno się więc dziwić , że uległy w międzyczasie nadpsuciu ! Pilną koniecznością staje się więc podanie pechowym konsumentom , jakiegoś specyfiku hamującego sraczkę ! Najodpowiedniejsze okazują się importowane preparaty antysraczkowe - nasze rodzime są za słabe !! W aptekach odbywa się kolejny akt prostowania rogów słowiańskim jeleniom , ku, uciesze graczy giełdowych na Wall Street
Najnowsza koncepcja ( również autorstwa " elit " to jest byłych sekretarz PZPR -u , którzy podzielili się na władzę i opozycję , aby wyborcy wiedzieli na kogo głosować w wyborach ) , zakłada , że Polskę bogatą uczyni .. Unia Europejska !! . Mechanizm " bogacenia " Polski ma być taki , że najpierw z własnego zrujnowanego budżetu , Polska wpłaci do kasy Unii , kilka miliardów euro , później zaś Unia " da " Polsce , powiedzmy 20 % wpłaconej kwoty , o ile oczywiście uda się taką " pomoc strukturalną " wyskamleć i wyczapkować !! .Dzięki tej " dotacji " , Polska stanie się rajem na ziemi , w którym nadwiślańskie jelenie , będą już tylko zażywać dobrobytu , pielęgnując swoje rogi , wyprostowane w pion i wypolerowane do połysku !
Jak widzimy na podstawie przytoczonych przykładów , aby stać się bogatym i zdrowym jako jednostka , albo i całe Państwo ,, należy odnaleźć odpowiednią liczbę biednych , chorych i głupich jeleni i prostować im rogi tak długo , aż osiągnie się zakładany cel . Dobrze byłoby uzyskać akceptację jeleni , do prostowania im rogów , najlepiej w drodze referendum . Jeśli się im odpowiednio zabełta w głowach ( a od bełtania we łbach , fachowców ci u nas dostatek ! ), poprą tłumnie każdy cudowny sposób na bogactwo i popędzą każdego , który poradzi by wzięli się do roboty !
Po referendum należy udać się pośpiesznie do jakiegoś ciepłego kraju , by cieszyć się tam bogactwem i zdrowiem , koniecznie jeszcze przed wstąpieniem do Unii , gdyż po wstąpieniu może być już za późno ! Gdy tylko nadwiślańskie jelenie , połapią się , że po raz kolejny wystrychnięto ich na dudka , zapragną spuścić lanie oszustom .Ponieważ takowych po numerze skrytki pocztowej nie odnajdą , więc z konieczności zadowolą się bojka między sobą !!
zbm [ Flash Gordon ]
...
eJay [ Gladiator ]
L@WYER [ Valaraukar ]
Pamietajmy, że po wejściu do ZSRE Polska stanie się krainą mlekiem i miodem płynącą, a pieniądze zrzucane z nieba przez ZSRE zasypią nas doszczętnie.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Ciekawy artykuł jest w Newsweeku , warto przeczytać ...
"Pokój to piękne słowo, ale w polityce ma zwykle smak obłudy. Zamiast dyskutować o możliwościach i zagrożeniach, jakie niesie wejście Polski do Wspólnoty, puszczaliśmy baloniki pomalowane w barwy europejskie, śpiewaliśmy hymn europejski i słuchaliśmy frazesów. Co gorsza, podczas zmasowanej propagandy prounijnej padały sformułowania jawnie nieprawdziwe. Prezydent Kwaśniewski wielokrotnie powtarzał, że integracja z Unią sprawi, iż Polska osiągnie pięcioprocentowy wzrost gospodarczy, dzięki czemu zniknie problem bezrobocia. Aż się prosiło, by politycy niechętni Kwaśniewskiemu wykpili słowa prezydenta. Ale to byłoby złamaniem zasad Treuga Dei. "
Króciutki fragmen powyżej. Oczywiście tendencyjnie wyrwany z kontekstu ...:-)D
minius [ Generaďż˝ ]
L@WYER ---> To, że ktoś Ci da prawo jazdy nie oznacza, że równocześnie musi z nim Ci dodać do tego prawka samochód.
Podobnie jest z Unią, to, że otwiera granice i liberalizuje zasady handlu i pracy, nie oznacza, że Unia ma płacić za lenistwo Polaków. O gruszkach na wierzbie, które niby po wejściu do UE Polska ma dostać za nic, to jedynie eurosceptycy mówili, np. Lepper czy Giertych. Europragmatycy cały czas twierdzili, że UE to szansa, a jak się ją wykorzysta, to już sprawa Polaków
Teraz co mają szwindle Polaków oraz cały ten zacytowany artykuł do referendum?
Czy to mooże było referendum dotyczące przepisu o składaniu długopisów?
el f [ RONIN-SARMATA ]
I jeszcze jeden tendencyjny cytacik :-)D
"Po pierwsze, transfery netto będą - nawet jeśli dobrze pójdzie - wyraźnie niższe niż były w biedniejszych krajach Unii Europejskiej, takich jak Grecja, Hiszpania czy Portugalia. Według szacunków UKIE wyniosą one w latach 2004-2006 około 7 mld euro, czyli średnio 2,3 mld euro rocznie. To jest zaledwie 1,3 proc. PKB, gdy w biedniejszych krajach europejskich sięgały 2-3 proc. PKB. Polska zostaje członkiem Unii mającej potężne problemy finansowe, i w związku z tym mało hojnej. Znacznie bogatsza od nas Hiszpania dopiero po sześciu latach członkostwa musiała płacić pełną składkę do unijnej kasy. My zapłacimy od razu. "
No tak, ale przeciez Newsweek to organ ciemnogodu, lepperowców i rydzyków ...
Co za ciemnogród i oszołomstwo ...