Azzie [ Senator ]
Kto jedzie ze mna skakac na spadochronie? :)
Postanowilem nie czekac na GOL Adventure i samemu sobie zalatwic skoki na spadochronie...
Dwu dniowy wyjazd z pelnym szkoleniem i 3 (!!!) skoki z samolotu za jedyne... 250 zl! :)
Cena jest bardzo niska bo jest dofinansowanie ze srodkow panstwowych, warunek jest tylko taki ze trzeba miec mniej niz 23 lata i nie zaliczona sluzbe wojskowa. Skoki sa kolo Lublina ale szkolenia zaczynaja sie w Warszawie.
jak ktos chetny to niech da znac, tylko szybko bo jutro o 20tej pierwsze szkolenie..
Aha, wyjazd jest 21/22 czerwiec, pozniej tez moga byc ale na razie zbierana jest grupa na ten termin.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
A co wojsko przeszkadza ??
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Ale, mam nadzieję, nie chcesz powtórzyć opcji Mollemanna?
A na serio: żałuję, że akurat w tych dniach będę zajęty.
Azzie [ Senator ]
No wlasnie przeszkadza.
Warunkiem dofinansowania jest wlasnie wiek i nie odbyta sluzba wojskowa... Moze WP sponsoruje czesc kosztow liczac na pozniej wyszkolonych juz skoczkow w sluzbie zawodowej?
Koszt dla osob nie spelniajacych warunkow to 790 zl, 590 zl jesli tylko jeden skok.

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
ja bym pojechał, ale nie wiem jeszcze kiedy mam termin obrony :(((( poza tym nie wiem czy moje kolana by to wytrzymały :(

tomirek [ ]
Ja kurde bym pojechal ale mam ponad 3 dychy na karku.....
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Jeżeli ktoś nie jest w dobrej formie fizycznej to odradzam. Fun jest niezły, ale jeżeli to nie są skoki w tandemie, to można się przewieść :(( Kiedyś byłem na takim dofinansowywanym obozie i zrobiłem 10 skoków.
Rezerwista [ Legionista ]
Tak z ciekawości....będziesz skakał sam czy przypięty do instruktora ? Bo nie wiem czy bym sie zdecydował na samotny skok po dwóch dniach szkolenia ;))))
Vein [ Sannin ]
gosh ! bym pojechal, ale jakos nie mam $ i czasu :( ehhh fdajnie by było tak sobie polatać (hhee kilkaset metrów nad ziemią....
tomirek [ ]
I ciekawi mnie jakie to beda skoki. Prawdopodobnie wchodzi w gre skakanie na spadochronch wojskowych. Otwiera sie tuz po wyskoczeniu (linka wyciaga spadochron) i leci sie az sie wyladuje (nie ma mozliwosci kontroli lotu).
Kolezanka dawno temu chciala mnie na takie cos wyciagnac i wlasnie tak to sie odbywalo. O swobodnym spadaniu mozna zapomniec....
Azzie [ Senator ]
tomirek: tez tak podejrzewam. Jutro bede wiedzial wszystko, swodobodne spadanie do szczescia mi nie jest potrzebne, moze w kolejnym kroku :) Za 250 zl 3 skoki to nie ma co narzekac :)
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Tomirek ---> Skakanie "na linę" to normalna sprawa. Spadochron otwiera się i tak z opóźnieniem i człowiek zdąży sobie chwilę polecieć. Zazwyczaj około 10 skoków odbywa się z liną. Dalej też stosuje się często urządzenia zabezpieczające które po iluś sekundach lub na określonej wysokości awaryjnie otwierają spadochron.
Apropos sterowania, to ono odbywa się tak, że z tyłu spadochronu są dziury i zawsze poruszamy się z minimalną predkością (bodajże 2 m/s) w kierunku do którego jesteśmy zwróceni. Spadochron do skoków szkolnych opada z prędkością ok. 5 m/s, zapasowy ponad 6 m/s (człowiek spada 50 m/s). Kierunek można zmienić za pomocą takich linek lub przy ratowniczych ściąganie taśm.
Inverness [ Pretorianin ]
Azzie ==> na jakim spadochronie jest szkolenie?Na skrzydle czy ST-7? Jedźcie jedzcie skakanie na spadochronie to niesamowita sprawa.Ja na swoim koncie mam juz 3 skoki z ST-7.Teraz tylko czekam na najblizsza okazje, żeby przeszkolic sie na skrzydło
Azzie [ Senator ]
Nie wiem na jakim spadochronie to jest ale bede wiedzial jutro :)
Dla porownania podam cene jednego skoku w tandemie z intruktorem w Warszawie: 500 zl :)

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
zreszta ja mam już 24 :((((
Inverness [ Pretorianin ]
Normalnie kurs na ST-7 (balon) kosztuje 350 zł w tym jest 1 skok, a na skrzydło 600 zł i w tym masz 3 skoki.To moze to beda skrzydla, chociaz biorac pod uwage, to ze organizuje to wojsko, to pewnie dadza wam jakies desantowe :)

Kanon [ Mag Dyżurny ]
dyskryminacja rezerwistow !
Inverness [ Pretorianin ]
A wiesz chociaz z jakiego samolotu skaczecie?Bo jesli z Gawrona to jak na pierwszy raz, bedzie to...... wieksze przezycie :)
tomirek [ ]
na szkoleniowym czy na skrzydle zawsze to spadochron :) Jkbym mial wolne 790 to bym pojechal... A tak to pozostaje mi trzymac kciuki za Azziego co by se nog nie polamal :)
PS. Kolezanka, ktora mnie namawiala na cos takiego nalezala do jaiegos aeroklubu i skakala od lat - skonczylo sie usunieciem lekotek z obu kolan tak byly zniszczone twardymi ladowaniami. Ale to podobno choroba zawodowa spadochroniarzy hehehehe
Inverness [ Pretorianin ]
W takim razie kolezanka musiala skakac albo na desantowym albo na balonie, bo ladowanie na skrzydle to takie lekkie musmniecie ziemi - prawie sie go nie czuje. Na balonie przywala sie nieźle.....ale co tam ladowanie.Najlepsze sa te 3 minutki lotu....ach....
tomirek [ ]
Inverness ---------> na skrzydle tez skakala ale kuuuupe skokow robila na desantowym czy jk mu tam - taka okragla duuza czasza :) Miala tez ladowanie na zapasie a kiedys jak nie miala jeszcze super doswiadczenia to spanikowala i jak jej sie glowny splatal, to zamiast si z niego wypiac i otworzyc zapas to zaraz otworzyla zapasowy i splataly si oba. Uratowal ja instruktor.
Tak wiecma na koncie jeden skok z ratowaniem hehehe.
Reniu! Pozdrawiam Cie (choc ona pewnie i tak tu nie zaglada hehehe)
xywex [ mlask mlask! ]
Jest jakaś dolna granica wieku? Proszę, powiedz że nie....
Inverness [ Pretorianin ]
tomirek ==> to jak ona skakała? Razem z istruktorem? Jak on ja uratował? Jak skakała na okragłym i z zapasem do niego to mogła spokojnie ladowac na dwoch.Wyustarczylo tylko chwycic za oba....złaczyc je tazem....chyba ze jak otwierala zapas to wplatal jej sie miedzy nogi...
Inverness [ Pretorianin ]
xywex ==> Trzeba miec 16 lat i zgode rodzicow podpisana u notariusza
Azzie [ Senator ]
xywex: 16 lat i zgoda rodzicow.
tomirek [ ]
Inverness ----> to byl skok ze swobodnym spadaniem (obok lecial instruktor) i jak popadla w tarapaty lapal ja. Szczegolow nie pamietam bo opowiadala mi to jakies 9-10 lat temu (studiowalismy razem)

tomirek [ ]
Inverness ---> ale zmienmy temat bo Azzie sie moze zaczac denerwowac ;)
Inverness [ Pretorianin ]
tomirek ==> a moze jednak jeszcze gp troche podenerwowac......:)
xywex [ mlask mlask! ]
wrrrrrr..... czyli jak na razie mogę o tym zapomnieć... damm...

kiowas [ Legend ]
Azzie ---> to pewnie w Radawcu bedziesz skakal:)
Mam tam kumpla instruktora, jak na niego trafisz to kaze cie porzadnie ocwiczyc:)
Aha - a jak juz bedziesz w Lublinie to moze bys wpadl na Perelke? :)))
tomirek [ ]
to zeby poprawic nastroj Azziemu opowiem historie, ktora wyczytalem na studiach w jednym z podrecznikow (tytulu nie pamietam ale dotyczyl przedmiotu "Psychobiologia stresu")
Otoz w ZSRR robili kiedys badania nad wplywem stresu na funkcjonowanie organizmu. Naukowcy brali delikwenta, zakladali mu spadochron, wiazali, kladli na podloge i mierzyli czas jaki osoba zwiazana potrzebowala na wyplatanie sie z wiezow.
Nastepnie powtarzali test, tyle ze po zwiazaniu goscia wyrzucali go z samolotu. Koles musial sie rozwiazac bo jak nie to nie otworzylby sie spadochron i CHLAST!!!!! Wyniki wykazaly, ze czlowiek w sytuacji zagrozenia zycia dziala szybciej i czas reakcji jest krotszy (z tego co pamietam powoduje to Adrenalina, ktora dziala przeciwbolowo i przyspiesza reakcje)
O dalszym losie biednych spadochroniarzy ksiazka nie wspominala...
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
To ja dorzucę jeszcze 2:
- to że ludzie, przeżywają skok z zamkniętym spadochronem, to już normalka zwłaszcza jak spadną na drzewa - jeden ruski przeżył skok na beton
- kiedyś ruscy chcieli mieć rekord w ilości skoków, znaeleźli delkwenta, który wyglądał dobrze i postawili na niego. Jak gościu lądował, to łapali go łazikami i na siłę wkładali do samolotu. Ojczyzna wybrała go na czempiona mimo woli.
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
btw1. w Radawcu od północy idą tory i można być przejechanym przez pociąg:))
btw2. brak odważnych hue hue :)))))))))))))

tomirek [ ]
to taki maly link... Ale swinia ze mnie....

tomirek [ ]
i jeszcze jeden. Swinia to malo powiedziane.... :)

tomirek [ ]
Przepraszam, ale usmieszki obok linkow byly nie na miejscu.

tomirek [ ]
wogole linki sa nie na miejscu.... Nie pomyslalem. Ale glupiec ze mnie....
przepraszam....
Fett [ Avatar ]
skoczyłbym sobie ale mam 14 lat i mieszkam 30 km na południe od Krakowa ;)
Inverness [ Pretorianin ]
hm.....dlaczego w tych linkach mowa tylko o kobietach.....
Inverness [ Pretorianin ]
Bez przesady....jakbys sobie poczytal jakie wypadki moga sie zadarzyc jezdzac na rowerze albo spacerujac to tez juz bys nigdy nie wsiadł na rower? czy nie wyszedlbys z domu? Skakanie ze spadochronem jest na prawde bezpieczne.....Znam ludzi ktorzy wykonali juz 2000 skokow i jeszcze nigdy nie mieli sytuacji awaryjnej....
Inverness [ Pretorianin ]
jakby kazdy tak myslal, to wszyscy siedzielibysmy w domach zabitych deskami!!! W sytuacjach awaryjnych trzeba poporostu zachowac zimna krew, świezy umysl i sprobowac cos wykombinowac....

Morbus [ - TRAKER - ]
a ja sie pochwale (hehe) ze w lipcu ide na kurs w skokach cena coprawda ponad 6 stowek ale niezpaomniana przygoda mam nadzieje ze wszystko z badaniami bedzie oki i zasiade w Areoklubie Stalowa Wola :)
Inverness [ Pretorianin ]
Morbus ==>badania sa strasznie polewkowe.Najgorsze jest to, że musisz isc na nie naczczo i siedzisz tam pół dnia.Ja jak przyszłam przed 8:00 tak wyszłam przed 16:00.....Najlepsze jest badanie rownowagi....

Morbus [ - TRAKER - ]
Inverness co mozesz powiedziec wiecej o badaniach ? jakiego typu itp ?
Inverness [ Pretorianin ]
Badan jest mnostwo....np.Badanie słychu - audiogram.Wsadzaja ci do takiej zamknietej komory i jak tylko cos usłyszysz musisz nacisnac guzik. Oczywiscie ja ciagle cos słyszałam...;) Badanie równowagi - stawiaja cie na czyms w rodzaju wagi.Stojac patrzysz na monitor na ktorym narysowany jest uklad wspolrzednych i kropeczka.Twoim zadaniem jest utrzymac kropke na srodku wykresu.Kropka rusza sie jesli ty sie poruszasz- trzeba po prosty stac w bezruchu.Nie jest to takie łatwe jak sie wydaje.Pani doktor podczas mojego badania nieco sie zdenerwowala bo zaczelam sie smiac i glupia kropka latala po calym wykresie :))) EEg głowy jest straszne.Przyczepiaja ci do głowy mnostwo kabelkow i mowia polecenia ktore musisz wykonywac.Poza tym sadzaja na fotelu, przyczepiaja skorzanymi pasami i kreca nim z duza predkoscia.Najpierw w pozycji siedzacej a pozniej z glowa w dół.Ludzie z pelnymi zoladkami mogliby ta tam niezle narozrabiac...;)Badanie refleksu - naciskasz przyciski, ktore sie zaswietlaja.Badania u psychologa.Pytania typu : czy lubisz swoja matke?........itp
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Chętnych jak widać -->nie widać:))
Azzie zortientuj się czy to jest standardowe szkolenie (kurs, badania,...) czy tylko impreza rozrywkowa. Generalnie kiedyś się tym bawiłem, ale były 3 powody dla których zostawiłem:
1) Urazy - sporo ludzi z mojej grupy miało coś z nogami (linki przy otwarciu spadochronu, lądowania)
2) W sumie to trzeba się nazapieprzać dla paru minut przyjemności ---> w powietrzu jest się niedługo
3) W towarzystwie zaawnasowanych skoczków, było sporo taksówkarzy - nie żebym miał coś przeciwko ale jednak....
Dlatego zauważyłem na lotnisku szybowce i kurys które były też dofinanansowywane i naprawdę to inny świat.
Jeżeli szkolić się będziesz w Warszawie, to chyba trafisz do kolesia o ksywie Banan (miał ponad rok temu tandem), albo Arka Wantoły--> z tym drugim poczujesz trochę dyscypliny:))
Azzie [ Senator ]
kiowas: Tak, wlasnie na tamtym lotnisku :) Do samego Lublina nie wiem czy wpadne, to zalezy jak program calej imprezy bedzie rozlozony...
Nie ma chetnych na skoki spadochronowe? :)))