--> Archiwum Forum
lechut [ Centurion ]
a ja tam wolę do Ameryki...
wiecie co, jestesmy prawie w unii a ja wam powiem ze lepiej bysmy wyszli laczac sie ze stanami, chyba wolalbym zeby polska byla 52 stanem
motherphucker [ Konsul ]
no to jest nas dwoch.....
tez mimo wszystko wole us.
lechut [ Centurion ]
"nice to meet you" i tak trzymac tam jest o wiele lepiej i latwiej chocby o to gdy chodzi o godne zycie
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
No to see you, moi mili.
Nikt Was tutaj siłą nie trzyma.
Carnifex [ Generaďż˝ ]
A co jest 51. stanem USA?
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Carnifex--> z tego co wiem to albo Alaska albo Hawaje ... nie wiem co licza pierwsze...
Carnifex [ Generaďż˝ ]
No tak.
szakal [ Pretorianin ]
51 stanem nie wiem dokladnie czy juz jest czy dopiero ma byc Puerto Rico
Ninja [ Pretorianin ]
hehe... to zapraszam tutaj.. do wielkiej Chameryki
Zobaczycie jak tu jest wesolo........
zash [ Pretorianin ]
eh, i tak nas zostawia jak dojdzie co do czego. zreszta nie pierwszy raz..
Garbizaur [ CLS ]
Carnifex ----> 51 stanem jest POLSKA.
lechut [ Centurion ]
dobra a teraz dowale kazdemu z was po kolei, ktorzy na to zasluzyli:
mały_miś---------->male misie juz sie obudzily z letargu co? poczekaj jak zapoluja ludzie na ciebie jak im euro zabraknie na jedzenie bo cala wyplate oddadza na oplacenie czynszu, ciekawe czy wtedy ktos utrzyma ciebie sila czy nie
Ninja------------>byles ty kiedys w stanach, bo piszesz jak bys tam mieszkal, albo naogladales sie "zielonych kart" i innych badziewi co robia wode z muzgu ludziom, do twojej wiadomosci (JA OD URODZENIA JEZDZE DO USA PRZYNAJMNIEJ 2 RAZY W ROKU, MAM TAM RODZINE I WIEM JAKIE JEST TAM ZYCIE), chyba ze mieszkasz na GREEN POINT to co innego, powinienes jednak sie orientowac ze w polsce jest juz rok 2003 a nie 1980 bo chyba na tym okresia zycie tam sie zatrzymalo
OK reszta wypowiedzi byla dosyc dobrze przeze mnie odebrana a 51 stanem jest ALASKA kupiona od ROSJI za 700 dolarow
Swidrygajłow [ ]
lechut --> jak jeździsz 2 razy do roku do USA i masz tam rodzinę to w czym problem? po prostu nie wróć któregoś razu
Shubduse [ Konsul ]
lechut:
No to poginaj do teksasu, moze cie wezma na straznika, tylko glowy wiecej nie zawracaj...
lechut [ Centurion ]
Swidrygajłow------->wiesz ze wole zarobic tam kase a tu rznac bossa, to jest o wiele ciekawsze
Shubduse------>wezma ze soba ciebie, przynajmniej poznasz Chucka Norrisa
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
lechut----->Ucisz się dziecko.
Proamerykańskie świnie...<śmieje się>
Swidrygajłow [ ]
lechut --> to załóż wątek "mam nowe adidasy", wtedy nam zaimponujesz
lechut [ Centurion ]
Paszczak------->ty sie zajmij tymi swoimi tysiacami rozkoszy a do mnie prosze zwracaj sie na pan
lechut [ Centurion ]
Swidrygajłow--------->a zebys wiedzial ze mam nowe adidasy i to amerykanskie tylko
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
lechut::::>NINJA mieszka w Nowym Jorku.
A co do Ameryki, to ja stanowczo wolę Kanadę...
I na dodatek mam nowe tenisówki, z budki na bazarze :-))))))))))
tygrysek [ behemot ]
hahahaha !!
będziemy 52'gim stanem i będziemy produkować hamburgery dla tłustych amerykanów
i staniemy się tłustymi hamerykanami
takimi pustakami, jak większość narodu polskiego
FUCK USA
FUCK MILLER*
* dla niezorientowanych, chodzi o piwo
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
lechut------>Niestety, muszę ci odmówić
Paudyn---->Ja na bazarze kupuję tylko i wyłącznie warzywa. Trampki noszę po starszym rodzeństwie :))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
FUCK MILLER*
To fakt, Corona rulezz :) Może Meksykanie za bogaci nie są, ale chociaż potrafiż zrobić dobre piwo, nie to co Amerykańcy, kórzy znają się wyłącznie na hamburgerach i słodzonych napojach gazowanych.. błeeee
Paszczak::::::>I tak masz dobrze, po mnie nie ma czego nosić, ja wszystko "wykańczam" :)
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Puerto Rico jest 51 stanem i wcale nie ma tam "Ameryki". Za to plaze maja swietne.
Tygrysek - popieram, nazwa zostaje. Piwo odlatuje.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Tigero ---> cyt. "takimi pustakami, jak większość narodu polskiego "
Mógłbyś sprecyzować? Większość naszego narodu raczej niezbyt przepada za USA po ostatnich wydarzeniach. Skąd więc określenie 'pustaki'?
lechut ---> cyt. wiesz ze wole zarobic tam kase a tu rznac bossa, to jest o wiele ciekawsze
No i w kwestii Twojej samooceny już wszystko jasne. Nie liczyłbym jednak, że USA będzie lekarstwem na Twoje kompleksy na dłuższą metę.
tygrysek [ behemot ]
misiak --> większość narodu nie przepada ?? Co Ty za bzdury totalne piszesz ?? Rozejrzyj się wokół i zacznij zadawać pytania wszystkim a nie tylko tym, którzy utrzymują konkretny poziom w jakim przebywasz.
lechut [ Centurion ]
tygrysek------>a moze mi powiesz ze nasze spoleczenstwo teraz juz nie jest puste?same barany daja soba kierowac jak bydlo
tygrysek [ behemot ]
lechut --> dokładnie. Barany na wysokich stanowiskach, elektorat to też taka owcza masa, która wybiera baranów na stołki. Naród polski się sprzedaje. Działa jak bydło ... stadnie.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Tigero ---> Przypominam Ci, że wiadome ruchy USA popierało jedynie 20-25% naszych rodaków. (obiektywne dane ośrodków badania opinii publicznej) Nie nazwałbym tego stanięciem murem za Ameryką.
Swidrygajłow [ ]
lechut! Mesjaszu! Prowadź nas ku wyzwoleniu!
tygrysek [ behemot ]
misiak --> o jakich ruchach Ty mówisz ??
griz636 [ Jimmi ]
mały_miś ---> Spokojnie, Ameryka to nie tylko Bush i wojna w Iraku.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Tigero --> Może faktycznie obracam się w świecie ludzi, którzy cenią sobie coś więcej, niż tylko tanią rozrywkę, kasę, fury i komóry - ale faktem, któremu nie można zaprzeczyć, jest to, iż podziw/ popracie/ uwielbienie USA w ostatnim czasie spadł diametralnie w całym narodzie. Niektórzy ocknęli się i zorientowali, że USA to nie raj na ziemi. Oczywiście wciąż pozostają ludzie tacy, jak lechut - którzy potrafią tylko narzekać, mówić, jakie to USA wspaniałe i jak to pięknie byłoby, gdyby Polska byłą ich częścią.
tygrysek [ behemot ]
misiak --> 20% jest przeciw, 20% jest za a reszta jak to standardowo bywa ma wszystko gdzieś.
twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
Tak się czasami zastanawiam, dlaczego w Polsce znajdzie się zawsze jakiś idiota. Czy słyszał ktoś, aby w krajach kandydujących do UE, ktoś proponował przyłączenie się do NAFTA? Tłumaczę to sobie zawsze skalą. Skoro nas jest prawie 4 razy więcej niż Czechów to statystycznie rodzi się u nas też 4 razy więcej debili, jednak z matematycznego punktu widzenia kazdy debil ma mniej więcej taką samą szansę zaistnieć w mediach, chociaż częstotliwość występowania tych szans będzie 4 krotnie większa! i tym chyba należy tłumaczyć pomysły co poniektórych w naszym pieknym kraju.
Carnifex [ Generaďż˝ ]
Puerto Rico nie jest 51 stanem i chyba prędko nie będzie.
Tanatos [ Centurion ]
lechut -> A jak wyobrażasz sobie "połączenie RP z USA"? Bo wiesz, na monitorze to wszystko ładnie wygląda, ale w praktyce ciężko by było dokonać jakiejś sensownej fuzji największego mocarstwa gospodarczego z dużym, lecz biednym i źle zarządzanym państwem. Poza tym, kolejnym stanem byśmy nie zostali ze względu na problemy choćby geograficzne, nie mówić o politycznych, a i lepiej by się nam nie żyło, bo jakość życia zależy od jakości i wydajności władz. A dopóki te nie zaczną działać, to nie będzie nam dobrze w żadnym układzie.
tsunami [ PS3 ]
Jakie LOL'e z tych co pisza ze jest 51 stanow a najwiekszy z lechut'a. Pozrdow rodzinke skoro tak czesto tam jezdzisz i twierdzisz ze alaska jest 51 stanem, co mowiles ze masz z geografii ?? i nie kloc sie ze mna na ten temat bo urodzilem sie tam i mieszkalem tam przez 12 lat :)
A co do przylaczenia sie do USA to nie bylo by najmniejszego sensu... chociaz w UE tez nie bedzie dobrze ale nie rozpoczynajmy kolejnego watku: Jestem (za/przeciw) i wiem lepiej....
Lucky_ [ Konsul ]
Lepiej postarajmy sie zeby z Polski zrobic "ameryke".
minius [ Generaďż˝ ]
tsunami ---> Może koledze chodziło o 51 stan USA -Iraq ;o)
tsunami [ PS3 ]
minius --> bardzo prawdopodobne ;)
Thintil [ Konsul ]
Tu jest źle. Ale US? Ja osobiście nie mam ochoty żyć ze świadomością, że mimo, że jest to Strażnik Demokracji i najbardziej rozwinięty kraj na świecie, to jestem narażony na niekompetencję agentów CIA z licencją na zabijanie (mało to mieli wpadek?) albo mogę posłużyć w MK Ultra II w przekonaniu że leczęniewydolną wątrobę :P. Wg was warto?
Mudvayne [ Konsul ]
Polecam film dokumentalny "Bowling for Columbine". W świetny sposób pokazuje jak "bezpiecznie i spokojnie" żyją amerykanie. Ktoś tu wspomniał, że polacy dają się całkowicie kierować. To właśnie amerykanie są zasypywani zbędnymi, wywołującymi strach informacjami przez media. Zresztą według mnie w tym narodzie nie ma nic wyjątkowego. Wole swoją trudną do życia, szarą, ale piekną Polskę. Może przynajmniej nie wpadne w taką monotonnie i nie zaczne kombinować "jak tu sobie koniecznie urozmaicić życie"
Carnifex [ Generaďż˝ ]
"Bowling for Columbine" to nie film dokumentalny.
Mudvayne [ Konsul ]
Carnifex--> Tak wyczytałem na pewnym serwisie, a Ty jak bys go określił?
Carnifex [ Generaďż˝ ]
Można powiedzieć, że udaje film dokumentalny. Ogólnie niby do tej właśnie kategorii się go zalicza, ale w dokumencie powinny być przedstawione fakty. Mało kto wie, że np. scena z wręczaniem broni w banku po założeniu konta została wymyślona przez Moore'a. A naprawdę ludzie mogą odebrać broń w sklepie z bronią.
Ninja [ Pretorianin ]
LOL @ lechut ---> tak sie przypadkowo sklada ze wlasnie mieszkam w Nowym Jorku, i wiem co nieco o zyciu tutaj.... a z Twoich wypowiedzi widze ze jestes jeszcze bardzo mlody, rozpieszczony i niedoswiadczony.... bo nikt inny nie pisalby takich bzdur o Ameryce....
(JA OD URODZENIA JEZDZE DO USA PRZYNAJMNIEJ 2 RAZY W ROKU, MAM TAM RODZINE I WIEM JAKIE JEST TAM ZYCIE),
Po pierwsze to z tego co widze to Twoi rodzice musza byc bardzo zasobni finansowo jak cie stac jezdzic 2 razy do roku tam i z powrotem, takze tak naprawde nie wiesz jak wyglada prawdziwa Ameryka bo jestes caly czas na garnuszku u mamusi. Nie musisz sie martwic o rachunki za mieszkanie, prad, telefon, internet, jedzenie itd.... Prawda jest taka ze tutaj wiekszosc ludzi zyje na granicy ubostwa, a Polacy stanowia trzecia kategorie mieszkancow, stoja nizej nawet od Meksykanow, wiadomo sa jednostki (doslownie) ktorym sie udalo i po wielu latach jakos wychodza na swoje, ale zapytaj sie mamusi jak musiala "zapierdalac" na poczatku jak przyjechala, co to bylo... sprzatanie w domu u sfiksowanych, zboczonych starych Zydow czy moze mycie garow w przydroznej knajpie dla kolorowych, ktorzy bardzo ze tak powiem dbaja o czystosc, lol?
Mysle ze te forum przegladaja inteligentni, mlodzi ludzie w wiekszosci na studiach, moze i fajnie jest tu przyjechac na 2-3 miesiace na wakacje, ale nie zostawajcie, nie dajcie sie oszukac tym co mowia ze tu jest wspaniale zycie, bo to gowno prawda
W tej chwili Polska wchodzi do struktur europejskich, macie duzo wieksze szanse dostania dobrej pracy jako programisci, administratorzy serwerow itp w Polsce niz tutaj
Ja jestem tu troszeczke na innych warunkach i dlatego bardzo nie narzekam, ale wiem co sie dzieje i ne jestem slepy na otaczajaca rzeczywistosc jak niektorzy co wypowiedzieli sie w tym watku.
Lechut, jezdzisz do Ameryki dwa razy do roku i naprawde nie dostrzegasz jaki tu jest syf??????
Chyba Twoi rodzice maja wielka wille w Holywood.......lol
tygrysek [ behemot ]
Ninja --> chyba, że lechut mieszka tutaj w kartonie ... to Twoja teoria nie ma racji bytu.
lechut [ Centurion ]
OK nie moglem sobie podarowac zeby nie odpowiedziec
tygrysek------>moze misiak mowil o ruchach posuwisto zwrotnych?
mały_miś------>i nadal tak bede twierdzil, sprobuj zarobic przez miesiac np. 15000 zl. i przyjedz do Polski je wydac wiesz jak fajnie, jak mam nie narzekac na taki gowniany ustroj (w Polsce)
Tanatos----->zgadzam sie z Toba
tsunami------>faktycznie te 12 lat musialo zrobic z toba straszne rzeczy, dokoncze jutro z Toba
a narazie spadam czesc ide snic o ameryce
lechut [ Centurion ]
dobra jade z koksem dalej, skonczylem na tsunami
tsunami------>dokoncze: te 12 lat to musialo byc dla ciebie bardzo traumatyczne przezycie skoro tak twierdzisz. Wyobraz sobie gosciu ja jakos nie widze tej biedy w us. chyba dlatego ze moja rodzina mieszka z dala od tych biedaczkow polakow (moze ty tez tam wtedy sie do nich zaliczales) i bardzo ci wspolczuje ze wyniosles takie zle doswiadczenia ze stanow. poczytaj jakas ksiazke do geografii albo elementarz:)
minius------->nie o 51 stan z UFO -- alienie
Ninja-------->to ty lepiej nie wypisuj takich glupot o us. bo sobie zaszkodzisz, widocznie poza NY nie wysciubiles nosa skoro tak twierdzisz, chyba ze wlasnie ty dostajesz tam po dupie od jakichs zydkow alboinnych kolorowych. I mam do ciebie prosbe, tak sie sklada ze mam szwagra murzyna i prosba do ciebie odpierdol sie od kolorowych chyba ich nie lubisz co zrobili ci krzywde czy kuku?
tygrysek----->mylisz sie nie mieszkam w kartonie ale raz widzialem tam pod mostem Ninje jak sie wygrzebywal
dobra to na razie tyle pozdrawiam wszystkich ktorzy kochaja STANY ZJEDNOCZONE
boro [ Generał ]
51 stanem Amerykanie nazywaja Wlk. Brytanie
ja osobiscie wolalbym, aby Polska pozostala w UE, tzn - niech bedzie tak jak jest...
pozdrawiam
boro
Ninja [ Pretorianin ]
Lechut ----> widze ze skonczyly Ci sie racjonalne argumenty i teraz rzeczywiscie zaczynasz jechac z tym koksem juz lol... Wiesz co, zal mi Ciebie, od malego byles chowany pod kloszem i dlatego uksztaltowalo sie w Tobie takie skrzywione spojrzenie na swiat... Zejdz na Ziemie dzieciaku i dorosnij - oto moja rada.....
zarith [ ]
obydwaj troche przeginacie... można w ameryce zarabiać dobrze, można fatalnie, zwykle polacy zarabiają fatalnie :-), ale MOŻNA tam spokojnie zarobić duuużo kasy, ale trzeba w siebie zainwestować czyli wyciąć sobie przednie płaty mózgowe i nie myśleć o niczym oprócz pracy. Btw skoro obaj znacie stany to z pewnością zauważyliście, że ludzie są tam prości jak konstrukcja cepa? O niczym się z nimi nie da pogadać, tylko jakieś banały tzw. small talk i nuuuda. Młodsi ludzie są niewiele ciekawsi ile można gadać o rapie laskach imprach itp.
Ninja [ Pretorianin ]
zarith ---> czyli tylko potwierdzasz to co ja staram sie tu co poniektorym uzmyslowic.... :D
Nie za bardzo siebie widze w pracy 12 godzin dziennie na budowie przy azbestach, a tutaj nawet taka robote nie za latwo znalezc, jakbyscie nie wiedzieli w Stanach po wydarzeniach z 11 wrzesnia jest silna recesja teraz... Firmy komputerowe zamiast przyjmowac nowych pracownikow to jeszcze zwalniaja starych...
lechut [ Centurion ]
Ninja------>a nie pomyliles sie? moze ty zyjesz w brazyli albo w chile, co ty za pierdoly wypisujesz ze jest ciezko z praca???????? ja chlopie dzwonie do stanow tydzien wczesniej ze bede i na drugi dzien po przylocie mam prace. i powiem ci ze zarith wcale nie potwierdzil tego co ty sie starasz poniektorym uzmyslowic. ty a moze jestes zazdrosny i wszelkimi sposobami chcesz odwiezc ludzi od przyjazdu do ciebie co? przyznaj sie...
zarith------->to co piszesz o prostactwie albo prostocie amerykanow to jest szczera prawda, ale ja nie wyjezdzam do ameryki po to zeby miec kontakt z tlustym i glupim amerykancem wiesz, ja tam jezdze do siostry i przebywam w gronie kolorowych( nie masz pojecia jacy oni sa ). mowisz "ile mozna gadac o laskach, rapie, imprach" a o czym u nas sie gada? o tym wszystkim wlasnie i dodatkowo np. o forum na gol, i jeszcze jedna rzecz u nas w polsce, oprocz tych samych gadek co w stanach jeszcze przy tym chla sie gorzale albo wali piwsko beczkami, ja nie widzialem w us. takich zwyczajow wiesz?
Geenel [ Centurion ]
Lepiej chyba klepac biede w USA niz w Polsce, prawda? W sumie nie wiem, tak ttylko sobie gdybam...
LooZ^ [ be free like a bird ]
misiu : Widze, ze ty ciagle masz fobie na punkcie ameryki :) No bo ameryka to przeciez tylko Bush, hamburgery i hoolywood :)
lechut [ Centurion ]
Geenel----> czytasz w moich myslach, czy jak?
sabdajm [ Pretorianin ]
Ninja ---> Ciężko z pracą?! No nie wiem. Ja w USA jeszcze nie byłem, bo mam dopiero 16 lat, ale mój brat w tym roku jedzie 3 raz (wcześniej z wizą studencką, teraz na czarno). Pracował w supermarkecie i fast foodzie :) Sporo jego znajomych też jechało i mało kto miał kłopoty ze znalezieniem pracy, nawet takiej lepszej.
lechut [ Centurion ]
sabdajm------->thank`s za te slowa
Ninja-----> przyznaj sie lepiej ze mieszkasz w jakims sladkowie malym albo jakiejs innej wiosce i ameryke widziales na filmach
regan [ Pretorianin ]
jakby stany wzięły dużą łopatę i przeniosły nas na niej w swoje okolice i zaliczyły nas jako 52 stan to nie miałbym nic przeciwko temu.
tsunami [ PS3 ]
lechut--->
poczytaj jakas ksiazke do geografii albo elementarz:)
?? to TY twierdzisz ze USA ma 51 stanow ;) i ciekaw jestem gdzie mieszkales, i skad masz podstawy twierdzic ze mieszkalem na biednym polakowie jak, Jackowo itp... akurat sie tak sklada ze mieszkalem w Burbank :) ale EOT dla mnie.
btw. wg. to smieszne jak ktos mowi ze w USA trudno o prace, sam jestem w Chicago teraz i mam mozliwosc pracy w 3 miejscach. Trzeba jedynie checi i wszystko sie da, jak tu sie mowi 'The sky is the limit' :)
cremator [ Konsul ]
lechut-->takiego idioty to juz dawno nie widzialem <rotfl>
A najlepszym krajem do egzystencji na kontynencie amerykanskim jest Kanada. I nie mam zamiaru tlumaczyc bandzie napalonych na USA 14 latkow dlaczego. Pojedziecie, porownacie, zrozumiecie.
PEACE ^__^
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
lechut => ale z Ciebie "hamerykan" LOL :P
Stanów jest 50 = 48 między Kanadą i Meksykiem + Alaska (od 1959 roku) + Hawaje
I Alaska została kupiona nie jak napisałeś za $700 (buehehehe) ale za 7,2 mln USD - co wtedy w 1867 było kuuupą kasy.
lechut [ Centurion ]
cremator------>skoro ja jestem idiota to kim ty mozesz byc skoro zagladasz na takie watki? kanada jest dobra dle ciebie bo co? ma duze zalesienie?
a.i.n...-------->dlugo szukales w historii cos na temat stanow bo ten watek ciagnie sie od 10 06 2003 a tak poza tym, skad mozesz wiedziec czy was nie podpuszczam DZIECIAKI
tsunami----->"gdzie mieszkam" chciales powiedziec, nie musisz wiedziec gdzie powiem ci tylko ze to jest 20 minut od waszyngtonu. tu cie popieram o prace jest bardzo latwo