GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

z cyklu: wspomnienia koncertowe - BRYGADA KRYZYS

07.06.2003
14:04
smile
[1]

Deser [ neurodeser ]

z cyklu: wspomnienia koncertowe - BRYGADA KRYZYS

W ramach krótkiej trasy koncertowej wystąpiła wczoraj we Wrocławiu legendarna Brygada Kryzys. Panowie mimo użerania się z naszą estradową rzeczywistością od końca lat siedemdziesiatych prezentują poziom do dziś nieosiągalny dla większości tzw. rockmanów :)
Punktualnie (z małym poślizgiem :))) Pojawiłem się w stosownym miejscu pełnym zaduchu i spoconych ludzi, którzy postanowili spędzic piątkowy wieczór na wysłuchaniu historii polskiego rocka. Zakupiłem sobie napój chłodzący w postaci sporego piwka i obejrzałem publiczność. Średnia wieku wzbudziła ładunek optymizmu ponieważ przeważali starzy załoganci, których widywało się z tą sama radością piętnaście lat temu :) Mówiąc krótko - zlot emerytów ;))) Oczywiście dostrzegłem też kilkanaście osób którym chyba starszy brat lub siostra dali do zrozumienia, że warto, a po końcowych reakcjach wygladało na to, że nie żałowali. W końcu na scenie pojawili się artyści. Lipiński i Brylewski mimo upływu lat nadal w dobrej formie, reszta zespołu nieco młodsza. Krótkie "dobry wieczór", "zagramy szybko i krótko bo organizatorzy nie zgodzili sie abyśmy grali za długo - Lipiński", "Każdy utwór będzie trwał 20 sekund - Brylewski", sprzężenie gitary z głośnikiem i... "to był pierwszy numer - Brylewski". Zaczęli od "Water". Lekko transujący, spokojny kawałek w którym Lipiński pogrywał na gitarce akustycznej, a reszta zespołu budowała klimat. Słychać tak sobie, jak to w polskich klubach. Brylewski co i rusz podgłaśnia instrument i wydaje z gitary dziwne brzmienia. Oklaski. Z kapeli rzeczywiście po pierwszym kawałku płynie "water" aż zacząłem im współczuć tego stania w reflektorach przy takiej temperaturze. Postanowili przyłożyć. "A teraz taki stary numer - Brylewski" Pierwsze akordy, zaczyna się pogowanie pod sceną i... leci. "Obudź się". Część piwa mam od razu na sobie ale tak jak i reszta drę się wraz z zespołem. Co moze być lepszego ? Lecą kolejnym kawałkiem z "czarnej płyty" - "I tak tu juz nie ma nic" W tym momencie rzeczywiście nie ma już nic. Jest coraz lepiej. Chłopaki wyraźnie się rozruszali i zaczynają z reagge. "Niech się stanie to co ma się stać..." Wszyscy zgodnie bujają się w jamajskim klimacie. Postanowili kontynuować i słyszymi pierwsze dźwięki utworu "Ganja". Cała sala śpiewa :))) "Legalize it" Petera Tosha jak to w wypadku coverów bywa wywołuje jeszcze wiecej emocji (o ile to w ogóle możliwe). Potem jest coraz szybciej i... głośniej. Brylewski uparcie podkręca wzmacniacz po każdym numerze. "Wojna", "Radioaktywny blok", "Fallen is Babilon", "Subway train". Lista przebojów normalnie :) Zespół niemal z trzydziestoletnią historią, mający na koncie dwie oficjalne płyty więc trudno nie znać dorobku :))) Zabawa trwa. Brylewski popisuje się grą na gitarze trzymanej za plecami ;) Piękna parodia rock'n'roll'owego stylu (i ten kpiarski uśmieszek). Lipiński miota się na paru metrach sceny, a reszta zespołu dzielnie sekunduje z tył. "Get up, stand up" Marley'a i na koniec "Centrala".... kończą. Zostawiają włączone gitary i przystawiają je do głośników. Wszystko wyje... i tak juz zostaje. Nie wracają na bis. Tu nie ma litości. Wychodzę, a sprzęt nadal wyje :))) Mam nadzieję, że to zakończenie będa niektórzy długo pamiętać :))) Moje uszy w kazdym razie pamiętają ;)

dokładny harmonogram:
4.06 - Poznań (Blue Note)
5.06 - Szczecin (Hormon)
6.06 - Wrocław (W-Z)
8.06 - Kraków (Extreme)
13.06 - Warszawa (CDQ)
22.06 - Katowice (Mega Club)

26 lipca grupa zaprezentuje się w Bolkowie na festiwalu Castle Party, a dzień później weźmie udział w Przystanku Olecko w Olecku. 30 sierpnia to z kolei data występu Brygady Kryzys na festiwalu Ost-Rock-Reggae w Ostródzie.


Jeżeli chcesz posłuchać dobrego koncertu i naprawę się zabawić przy okazji poznając jak świetnie można było kiedyś w Polsce grać to szczerze polecam ci ten zespół :)

Koniec.

p.s. a utworu "telewizja" nie zagrali :( szkoda.

07.06.2003
18:45
[2]

Carrignarone [ Konsul ]

Stary, dzięki za relacje. Ja się od kilku tygodni zastanawiam, gdzie ich dopaść. Najbliżej mi do Warszawy i tam chyba pojadę w przyszły piątek. Co prawda nie mam pojęcia, jak potem mam niby wrócić do domu, ale olać to. Jadę. Skoro jest tak, jak napisałeś, to muszę ich w końcu zobaczyć na żywo. A info o Olecku 27 lipca też jest obiecujące, może się wstrzelę.
Cholera, mam spore zaległości, a skoro się reaktywowali, to muszę je nadrobić. Ale cóż, w 93. jeszcze ich nie odkryłem. A teraz Robert jest dla mnie najważniejszą postacią polskiej sceny rockowej.
Jeszcze raz dzięki, przekonałeś mnie!

07.06.2003
22:28
[3]

Deser [ neurodeser ]

Carrignarone - do usług :) cieszę się, ze to pisanie na coś się przydało. Przy ich koncertowej aktywności to raczej jedyna okazja.

09.06.2003
12:45
[4]

Carrignarone [ Konsul ]

Deser ---> Witam ponownie. Pomyślałem, że spróbuję odgrzebać Twój wątek. Wczoraj natknąłem się (przypadkowo ;)) na Brygadę Kryzys w telewizji! W programie Kuby Wojewódzkiego. Zagrali, chwilkę pogadali i poszli. Żałuję, że nie udało mi się tego nagrać, bo zagrali jak zwykle świetnie (a może to było z playbacku?) i gadali z sensem, co było trudne biorąc pod uwagę, że występowali między Kombi a Pawłem Stasiakiem, którzy też zamierzają wrócić na scenę.
Poza tym w najnowszym City Magazine jest o nich artykuł. Więc jakgdyby głośno się zrobiło.

09.06.2003
18:40
smile
[5]

Deser [ neurodeser ]

O Boże, to już Brygada występuje w telewizji :) [śmieje się]
No cóż, chyba pora się przyzwyczaić ;)
A tak na marginesie wyrażę prywatną opinię, ze na wspóczesnych idoli są za starzy :) Więc lepiej niech robią swoje :)

09.06.2003
19:54
[6]

Carrignarone [ Konsul ]

No ja się też zjeżyłem, jak ich zobaczyłem, ale potem doszedłem do wniosku, że to nie jest przecież żadne preludium do ogólnokrajowej kariery. Nie będzie żadnego szturmu na listy (tfu-)przebojów, nie będzie z tego złotej płyty. Ot, zaprosił ich koleś, który sam był pewnie dość blisko podobnej muzyki. I to tyle. Oni mają do siebie i swojego grania taki dystans, że jestem spokojny, że nie grozi im żadna komercja. I z całego serca życzę im, żeby jak najwięcej płyt sprzedali.

BTW. Warszawo!!!! Czy ktoś wie, czy są jeszcze bilety na piątkowy koncert?

09.06.2003
20:17
smile
[7]

Deser [ neurodeser ]

Carrignarone - żartowałem sobie :) Zupełnie mi nie przeszkadza występowanie w telewizji, nawet więcej bym sobie zyczył bo może miałbym ochotę telewizję pooglądać :) Była to zapewne doskonała okazja do zobaczenia historii polskiej muzyki rockowej w akcji do czego okazji nam zbyt często nie dają :/
Co do sprzedawania płyt to równiez jestem za :) zwłaszcza, że na jesień zapowiadają kolejną pod tytułem "Eurokrisis" :) Mam nadzieję, że po niej nie usną na kolejne dziesięć lat. Na całe szczęście gdzieś w 92 roku Brylewski ogłosił, że Brygada będzie nieśmiertelna :))))

09.06.2003
20:25
smile
[8]

cymeon [ Centurion ]

a jak tam imidż Bryły? widziałem jakieś nowsze zdjęcie i wydaje mi się, że strasznie się chłopak postarzał.......... czyżby zioło przestało służyć?

09.06.2003
20:30
smile
[9]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser ----> milo Cie widziec ;o) i poczytac jakbym tam byl...

09.06.2003
23:25
smile
[10]

Deser [ neurodeser ]

cymeon - rzeczywiscie się postarzał ale w końcu "chłopak" jest zdrowo po czterdziestce ;) Fryzura jakaś taka żółtawa i bardzo nierówno poprzycinana. Mialem tez wrażenie, że zioło było w uzyciu :))) ale w graniu mu to nie przeszkadzało, rzekłbym nawet, że im dłużej grali tym bardziej się rozpedzał. Ragga muffin w jego wykonaniu podaczas kawałka "Ganja" potrafiło powstrzymać mnie od bujania i z zainteresowaniem wsłuchać się co też tan pan nawija :)
Lipiński natomiast wyglądał jak zwykle :) Tylko te spawalnicze okularki zdecydowanie starą Brygadę przywoływały :)

Kanon - wybierz się jak będą grali u Ciebie :) Zrywka z pracy i na koncert :) We wrocku bilety byly po 20 zł więc nie tragicznie :)

09.06.2003
23:32
smile
[11]

lizard [ Generaďż˝ ]

deser a kiedy beda grali u kanona??? moze ya tesh sie wybiore!?

09.06.2003
23:38
smile
[12]

Deser [ neurodeser ]

lizard - 13.06 - Warszawa (CDQ)
Popularnie mówiąc w cedeku :))) W ten piątek :) ale nie znam czasu. Jak pojawi się Carrignarone to może dopisze godzinę :)

10.06.2003
01:55
[13]

Carrignarone [ Konsul ]

O 20. mają grać. Ale to będzie jakaś większa impreza - urodzina Praffdaty (sorki za ignorancję, ale nic mi to nie mówi - ja nietutejszy), na której zagrają jeszcze dwie kapele (Vavamuffin i Dropsy). Więc nie wiem, o której będzie Brygada, ale obstawiam że znacznie później. Wjazd 25 zł. Jutro dzwonię do stolicy, jak się czegoś dowiem - dam znać.

11.06.2003
20:17
[14]

Carrignarone [ Konsul ]

UWAGA! UWAGA!
Czy ktoś wybiera się w piątek na Brygadę do warszawskiego CDQ??? Jeśli tak to bardzo proszę o info, jak tam jest z biletami, tzn. czy można będzie kupić przed samym koncertem. A tak przy okazji, dzwonię tam od trzech dni o różnych porach i nikt nie odbiera. Czy znacie ten klub? Czy on jest np. otwierany tylko na koncerty?
Wszelkie informacje mile widziane.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.