GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czasami mnie to zastanawia... - piłka nożna

05.06.2003
18:09
[1]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Czasami mnie to zastanawia... - piłka nożna

Czasami mnie to zastanawia. Nie od wczoraj wiadomo, że Legia ma kłopoty finansowe, a kolejni piłkarze są sprzedawani na bieżące potrzeby klubu(wcześniej Karwan,Omiejańczuk, teraz podobnież Svitlica). Tymczasem praktycznie w naszej lidze piłkarzy, którzy są z W-wy w tym sensie, że wychowali się tutaj i zaczynali piłkarską karierę można policzyć na palcach obu rąk... I nie jest tak dlatego, że wychowują się tutaj sami geniusze i grają na zachodzie :)))) Ostatnio może się trochę polepszyło, bo Polonia już nie wyrabia i gra młodzież. Ciekawym bardzo dlaczego tak jest, a jedna z odpowiedzi (o ile to prawda) znajduje się poniżej:


Piłka nożna


Tempo/WH/05 czerwca 2003 09:32

Wisła szuka piłkarzy w Warszawie

Krakowska Wisła w całej Polsce szuka młodych piłkarzy, którzy w przyszłości mogą stać się czołowymi zawodnikami „Białej Gwiazdy”. Trudni się tym przede wszystkim trener Ryszard Kruk.


Do Krakowa zawitał w środę zespół warszawskiej Agrykoli, złożonych z chłopców urodzonych w 1987 roku. Łowcy talentów Wisły obserwowali Agrykolę już kilkukrotnie, szczególnie podczas wygranego przez stołeczną drużynę turnieju w Łodzi.

Wówczas do notesu trenera Kruka trafiły nazwiska Jakuba Bobrowskiego, Bartka Mroza i Adriana Paluchowskiego. Ta trójka wraz z trenerem Wiesławem Golonką była już w Krakowie wcześniej. Teraz przyjechała cała drużyna.

Ciekawe jest to, że młodymi piłkarzami Agrykoli nie zainteresowała się Legia Warszawa, mimo że stadiony obu klubów są oddzielone tylko jedną ulicą.

05.06.2003
19:04
[2]

Sagi [ ]

Szkolenie mlodziezy to podstawa. W Bialymstoku mamy kuznie talentow, ale efektow w seniorach nie widac. Dzieje sie tak bo perspektywiczni zawodnicy sa sprzedawani (Frankowsi, Citko, Piekarski, Bogusz, Sobolewski, Chańko, Jurkowski). Innym znanym osrodkiem szkoleniowym jest Gdansk. Gdzie gra Lechia wiemy...

05.06.2003
19:28
[3]

Dagger [ Legend ]

Lechią ma chyba umowe z którymś klubów pierwszoligowych - wysyłaja tam juniorów.

A co do Legii to nie ma chyba drugiego takiego klubu marnujacego piłkarzy.

Ale zawodnicy Polonii chyba pochodza z Warszawy - przynajmniej juniorzy a ci zawsze byli tam niezli

05.06.2003
19:33
[4]

czesterek [ Konsul ]

W P-niu też wychowało sie wielu świetnych piłkarzy m.in Żurawski, Głowacki, Szymkowiak (obecnie Wisła), Wichniarek,

05.06.2003
19:37
[5]

Olej [ Konsul ]

Odpowiedz jest prosta
Jesli idziesz grac do juniorów do Legii powiedza ci jak ze sie nie nadajesz jestes za stary i dalej z juniorów przechodza dwaj zawodnicy bo nie ma pieniedzy a w takiej agrykoli czy olimpii,gwardii warszawa grają w juniorach młodzi zawodnicy bo klub z tego zyje oni musza wychowac zawodników aby ich potem sprzedac a legia nie musi bo sprzeda svitlice i kupi jakis słabszych napastników z polskiej ligi na jego miejsce

05.06.2003
19:43
[6]

eJay [ Gladiator ]

Na zachodzie kluby tworza fuzje. Przykladem moze byc Man Utd ktory wsplpracuje z Royalem Antwerp z Belgii. Manutd wysyla tam swoich juniorkow by po paru latach uksztaltowac ich na gwiazdy ( O'Shea ).

08.06.2003
17:07
[7]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>Olej
to chyba Legia jest jakimś wszechpotężnym klubem, bo każdy duży klub wychowuje młodzież, nawet Real Madryt. A ogólnie to Wisła, która jest chyba trochę bogatsza też szuka młodzieży o czym świadczy ten artykuł.

08.06.2003
17:30
[8]

moussad [ la kretino maximale ]

niestety,w Legii ktoś się musi puknąć sięw czoło,bo nie będze wesoło [jak to się zrymowało ?]

08.06.2003
17:32
[9]

Dagger [ Legend ]

==>two
Ale tak naprawde w Legii to nie wiedzą po co im młodzi zawodnicy - popatrz co zrobili np. z Sawickim

09.06.2003
00:51
[10]

Olej [ Konsul ]

twostupiddogs-----> w jakim ty kraju zyjesz, wiadomo ze kluby takie jak Real wychowują młodziez ale popatrz na polskie kluby ktory z pierwszoligowych klubów polskich ma kilku wychowanków w składzie --żaden oprócz polonii która ma problemy finansowe. Prawda jest taka ze w naszym kraju nikt nie dba o młodych piłkarzy, w najnizszych ligach graja dziadkowie po 40 lat a nie młodzi zawodnicy, młodzi piłkarze są marnowani i nie maja szans przebicia sie do pierwszego składu.

09.06.2003
14:16
[11]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Olej
no to właśnie do tego piję. Skoro nie ma kasy to dlaczego nie można przejść 50 metrów i zobaczyć młodych juniorów w akcji? Najwidoczniej to za trudne dla działaczy Legii. Natomiast twój post sugerował, że lepiej sprzedać gracza i kupić kogoś ze słabszej ligi.Po co zatem pytam robić coś takiego jak można nie sprzedawać, a kogoś wyhodować, a potem ewentualnie sprzedać?

09.06.2003
15:38
smile
[12]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A mnie na przykład zastanawia. Dlaczego nasi piłkarze są sprzedawani do zagranicznych klubów (w domyśle lepszych bo zagranicznych), a tak naprawdę porównywalnych z klubami z naszej ligi. Do tego nie dosć że są sprzedawani do słabych klubów, to grzeją tam ławę opuszczając się tylko.


PS. Nie wiem czy jest coś lepszego w graniu w Schalke niż w Wiśle. :P Przykłady można by mnożyć, pełno jest naszych zawodników w słabych klubach np. ligi francuskiej itd. Nie ma za to naszych piłkarzy w 3, tak naprawdę, liczących się ligach w Europie - Hiszpańskiej, Włoskiej i Angielskiej. W jak "słabym" by oni zespole z tych lig nie grali to by mieli możliwość skonfrontowania swoich umiejętności z najlepszymi. A tak pozostaje siedzieć na szalce :P wagi i liczyć żeby sie przechyliła fartem na właściwą stronę :P

09.06.2003
15:58
[13]

Olej [ Konsul ]

TWO---> ciągle dajesz przykład Legii, to nie jest podejście tylko Legii tylko wszystkich polskich klubów i dlatego jest takie oh i ah jak jest jeden transfer w sezonie do niemieckiej bundesligi z polskiej ligi bo nie ma kogo sprzedawać.
Weżmy przykład Czech jest tam mnóstwo utalentowanej młodziezy świetnych młodych piłkarzy- wiecie jaki jest tego powód. W każdej wiosce w czechach jest boisko piłkarskie gdzie mogą grać dzieciaki a każdego boiska pilnuje trener miejscowej druzyny i jak trener zauważy ze jakis młody zawodnik nadaje się to go bieze do miejscowego zespołu a u nas nie ma ani boisk gdzie dzieciaki mogą grać ani trenera który by miał na nie oko ani kluby nie maja ochoty na zabawe z juniorami.

10.06.2003
13:51
[14]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>olej
to wytłumacz mi dlaczego np. w Amice są wciąż hodowani nowi zawodnicy. Co zatem na Agrykoli robił wysłanik Wisły Kraków? Dlaczego w Lechu wciąż jakoś znajdują się młodzi zdolni?

12.06.2003
01:49
[15]

Olej [ Konsul ]

Co na agrykoli robi wysłannik Wisły?
szuka zawodników których Wisła nie wychowała, tylko ich kupi

12.06.2003
06:23
[16]

zxcvbn [ Chor��y ]

Wiem, ze to moze dziwne co napisze, ale: Uwazam, ze problem lezy jeszce glebiej i, ze duza wine za to ponosza NAUCZYCIELE W-F w podstawowkach. Z tego co pamietam to moje lekcje w-f odbywaly sie na zasadzie "macie pilke i cos z nia zrobcie", nauczyciela widzialem na poczatku lekci i na koncu. To wlasnie w szkole podstawowej nauczyciel powinien zachecic mlodziez do uprawiania sportu, jezeli zauwazy kogos wyrozniajacego sie to polecic go jakiemus trenerowi mlodzikow miejscowej druzyny.

12.06.2003
13:59
[17]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>Olej
zawodników, którzy mają 16 lat się raczej nie kupuje, tylko oferuje im kontrakty..., poza tym wciąż wracamy do pytania dlaczego nie bylo tam nikogo np. właśnie z Legii?
powiedz mi jesli chce ci się pić, a nie masz kasy, to czy pójdziesz kilometr do miasta, aby sprzedać zegarek, co by kupić coś do picia, jeśli 50 metrów od Ciebie znajduje się źródło z wodą zdatną do picia? Bo taką logikę właśnie prezentują działacze Legii.

12.06.2003
14:48
[18]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Może po prostu jest z tym za dużo zachodu. Dla takich drużyn jak legia która jest jak na polskie warunki klubem zamożnym (tak wiem głupio to brzmi). Ale inwestycja w młodzież to działanie wieloletnie wielce ryzykowne i także potrzebujące nakładów finansowych. Takiego zawodnika trzeba wykształcić piłkarsko a potem umiejętnie wprowadzić do składu (w odpowiednim momencie itd.) Nie przynosi to efektów od razu i łatwo takiego zawodnika zmarnować. Dobrym przykładem na plus takich działań jest S.Mila z Groclinu. Nie jest wychowankiem ale Kaczmarek znał go bdb i wiedział na co go stać. Nie spie... sprawy i Mila już zdążył się otrzeć o reprezentację!!!

Troche chaotycznie - sorry:)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.