GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Komputer do poduszki. ...Wyciszenie kompa wcale nie jest takie proste.

02.06.2003
11:04
smile
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Komputer do poduszki. ...Wyciszenie kompa wcale nie jest takie proste.

Tak się składa że zakupiłem sobie cichy wentylator (zalmana). I w zasadzie wszystko by było OK, gdyby nie epokowe odkrycie, że za halas jest odpowiedzialna ta małpa w zasilaczu. W związku z tym kilka pytań.

1. Czy można wyłączyć wiatrak w zasilaczu?
2. Czym grozi wyłączenie tego wentylatora?
3. Jeśli nie można wyłączyć, to chociaż czy można zmniejszyć mu obroty?
4. Jak to zrobić?
pytanie bonusowe Czy są zasilacze bez wentylatora? :-)

02.06.2003
11:20
[2]

ShadowNET [ SNC WS1 ]

Marny pomysl spowalnianie/usuwanie wiatraczka ;) Mozesz kupic zasilacz z dwoma wentylatorami :D Poprostu kup jeszcze jeden cichy wiatraczek jesli masz kase.. Jesli nie to sie poporostu przywyczaj ;)

02.06.2003
11:23
[3]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

skoro producent umiescil wiatrak w zasilaczu to pewnie mial do tego powod, po jego wylaczeniu zasilacz moze najzwyczajniej w swiecie puscic dym :)) ale zwolnic mozna jak najbardziej tylko nie wiem jak :))

02.06.2003
11:30
[4]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema Viti :)
1. kazde urzadzenie elektryczne mozna wylaczyc
2. zle chlodzenie tranzystorow od ukladu redukcji napiecia i przegrzanie mostka gretza - w koncowym etapie spalenie zasilacza
3. wstawic opornik
4. kupic opornik (taki cementowy) jaki to musze podputac naszego sprzetowca

mozna bez wentylatora, ja mam duuuzy wentylator 12V puszczony na 5V kreci sie wolno, ale rozpietosc lopat jest taka, ze chlodzi calego kompa. krawedz boczna wentylatora 20cm, ale praktycznie bezszelestnie bo lopaty tak ogromne i tak zamiataja duzo powietrza

02.06.2003
11:30
[5]

Swidrygajłow [ ]

hehe - miałem to samo - wyciszyłem najpierw karte graf, potem procesor i nic - zasilacz@twardziel do spółki hałasują
zasilacz bez wentylaotra? pewnie są, ale drogie, chyba że masz p100 to może wystarczy radiator
ale można zmniejszyc obroty wentylaotra wliutowyjąc opornik, szczegołów nie znam
są tez ciche zasilacze np, modecom silent za ok.180 zł (ale nei widziałem go w akcji, nie wiem czy naprawde jest cichy)

02.06.2003
11:32
[6]

Gigabyte [ MK z Gliwic ]

Musisz sie po prostu przyzwyczaic . Ja spie od dwoch lat z glowa przy skrzynce i juz mnie nie rusza halas :))
Kwestia przezwyczajenia .

02.06.2003
11:35
smile
[7]

grzech [ Generaďż˝ ]

wiatrak wymontowalem z zasilacza komp. o mocy 1900W tam sie musial wysilac, a u mnie dostal tylko 5V wiec i tak sobie radzi mimo malych obrotow :))

02.06.2003
11:53
smile
[8]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

I to są odpowiedzi fachowców :) Dzięki!

siema z rana ;) Grzech - poszukam tego opornika. Jak tyś zamontował ten wiatrak, w środku, w obudowie? Jakoś rozprułeś zasilacz, bo przecież od wewnątrz ma on tylko małe szczeliny i raczej trudno jest mu podać powietrze (w sensie wtłoczyć powietrze tym dużym wentylatorem, przy wyłączonym wiatraku zasilacza).

Gigabyte - To nie wchodzi w grę ;)
Swidrygajłow - 180 zł powiadasz, to raczej kiepski pomysł ;)

02.06.2003
11:56
smile
[9]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Viti -> Jak już spowolnisz ten wiatrak w zasilaczu, to koniecznie załóż dodatkowy wiatrak w obudowie pod zasilaczem (też spowolniony oczywiście).

02.06.2003
11:58
[10]

Swidrygajłow [ ]

Viti --> wiem, że drogo. Ale to na wszelki wypadek, jakby rozwiązanie z opornikiem nie wypaliło.
Ja mam gorzej, bo zasilacz moge wyciszyć, ale poiszczącego twardego dysku, ktory piłuje mi móżg nie wyciszę.

02.06.2003
12:02
[11]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Swidrygajłow - To co ty za dysk masz? Opyl go ;) Ja się muszę ostro wsłuchać w swoją barracudę.

02.06.2003
12:06
[12]

grzech [ Generaďż˝ ]

Viti, zabawa polega na tym, ze zdejmujesz obudowe z zasilacza :) jest ona U-ksztaltna blacha, wiec zasilacz Ci sie nie rozpadnie. wiatrak zamontowalem z boku obudowy i wciaga powietrze do srodka. Wymaga to troszke ingerencji metaloprastycznej, ale efekt jest osigniety. Wkrotce oddaje ten komp bratu i przesiadam sie na coos nowego, wiec zaczne myslec nad nowymi rozwiazaniami.

za czasow studenckich mialem zasilacz wytlumiony przed drganiami gumowymi podkladkami (kawalek detki rowerowej) a wiatraczek zasilacza byl systematycznie czyszczony (raz na semestr) i oliwiony.

02.06.2003
12:09
[13]

snowman [ Konsul ]

z rozbieraniem zasilacza i zostwaianiem go open to raczej bym nie eksperymetnowal. występuje duże promieniowanie właśnie od zasilacza i dlatego m.in jest on tak obudowywany

02.06.2003
12:17
[14]

Swidrygajłow [ ]

mam dysk caviar jb, kto go kupi, pozostaje modlić się żeby sie sam zepsuł (3 lata gwarancji)
a ten zasilacz to kosztuje 130 zł a nie 180, za 180 to chieftec

02.06.2003
12:29
[15]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Grzech - To widzę że obudowy cięcie-gięcie ;-) U mnie to raczej odpada, bo z boków obudowa jest równo pozasłaniana. Pokombinuję z tym opornikiem, może się nie zjara jak go trochę spowolnię. To będzie jakieś podobne urządzenie jak przy regulatorze obotów w zalmanie?

Snowman - jakie znowu promieniowanie? To nie reaktor ;)

Swidrygajłow - mimo wszystko raczej nie kupię, 130 to też sporo, a pewno niewiele cichszy.

02.06.2003
12:37
[16]

ShadowNET [ SNC WS1 ]

No niewiem spowaliac wiatraczek.. Moj grzeje sie teraz do tego jest bez obudowy.. Jak zalozylem maske byl tak goracy ze mogl slozyc jako patelnia - tak wiec jesli masz jakiegos mocniejszego to raczej odradzam..

02.06.2003
12:42
[17]

snowman [ Konsul ]

Viti - to przyłóż główkę do tego ( 3ba się było uczyć na fizyce matole )

02.06.2003
12:43
smile
[18]

snowman [ Konsul ]



WĄTEK O WYCISZANIU JEST M.IN TUTAJ

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1359385

02.06.2003
12:46
[19]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Viti--> promieniowanie elektromagnetyczne i Snowman ma calkowita racje. Obudowa w zasilaczu stanowi rodzaj ekranowania a jej zdjecie i polozenie zasilacza kolo wrazliwych ukladow elektronicznych to nie jest najrozsadniejszy pomysl.

zeby nie bawic sie z opornikami wystarczy poszukac wiazki 12V (kabel zolty) i 5V (kabel czerwony) (ewentualnie 12 i 7 - tu nie pamietam jaki to kolor) i czerwony kabel od wentyla w zasialczu podpiac pod 12 V a czarny pod 5 V (lub 7) w ten sposob napiecie na wentylu bedzie wynosilo odpowiednio 7 i 5 V i wentylek bedzie sie odpowiednio wolniej obracal.

02.06.2003
12:50
[20]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

snowman - sam jestes matol

02.06.2003
13:25
[21]

Azirafal [ Konsul ]

Iceman --> Tylko, że jeśli wentyl stanie, to z dymem pójdzie cały komputer. Lepiej jednak zastosować opornik, a jeszcze lepiej diode zenera.

Ja swój zasilacz wyciszyłem wycinając kratkę za wentylatorem i w powiększając otwory w przodzie zasilacza, ale tak naprawdę, to tylko wymiana na cichszy i lepszy jest naprawdę dobrym rozwiązaniem.

02.06.2003
13:47
[22]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

Azirafal---> a dlaczego mialby stanac?? jezeli tylko prog rozruchu dla wentyla jest zachowany to nie ma sily, zeby wentyl stanal - polaczenie czy to bezposrednio kablami czy przez opornik w swej koncepcji absolutnie niczym sie nie rozni.

ps. dobre zasilacze jezeli sie przegrzeja wylacza komputer i nawet jezeli wentyl zamilknie to nie spowoduje to spalenia czegokolwiek - sprawdzone empirycznie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.