GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [188]

01.06.2003
09:15
[1]

U-boot [ Karl Dönitz ]

FRONTLINE [188]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej. Ale jak się okazuje, nie tylko II WŚ.
Generalnie - temat wojen i wszelakiego "naparzania" jest przez nas lubiany :]
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań. :o)


Bawimy się czasem w:
- Medal of Honor: Allied Assault (rzadko ostatnimi czasy - prawda :)
- IL2 Sturmovik (rzadko)
- IL-2 Forgotten Battles (rzadko)
- Silent Hunter II (w to się już nie bawimy, chyba że mocno popijemy :)))
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :)

Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.

Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które aktywnie uczestniczą w walkach.

Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147

Forum naszego klanu:
https://www.selicom.pl/frontline

ZAPRASZAMY!

Oto linka do poprzedniej części:

01.06.2003
09:35
[2]

U-boot [ Karl Dönitz ]

W sobotę w godzinach wieczornych grupa szybkiego reagowania po skompletowaniu składu na forum publicznym wyzwała swiat na udeptaną ziemię.
Rzuconą rękawicę podniósł klan SA, ich przeciwników porządku było czterech, głosicieli jedynej wiary pięć sztuk:
- Sławomir - naładowany energią ziemniaczaną wsparty niesamowitym pingiem,
- Mackay - wypełniony po brzegi wiedzą, potrzebną mu jeszcze przez jakieś dwa tygodnie,
- diriz - spragniny towarzystwa FrL, zabijania, widoku krwi,
- Chrees - usłyszawszy pogłoski, iż Smerfy posiadają dwie ławice pewnych ryb poszedł tym tropem,
- Lipton - w przerwie, między gorącom kąpielom, spacerem z psem i nową ksiązką postanowił zastąpić Mackay'a i zabijać,
- U-boot - ktoś musiał szybko umrzec aby na speckcie obejmowac rozszalały zywioł FrL,

Bitwa została rozegrana na ulubionej i doskonale znanej nam planszy tzn. V-2, nie dośc, ze wróg grał w osłabieniu, to jeszcze ośmielił się z nami wygrywać - tak nas to zdeprymowało, że zabijalismy często się sami :-))
W efekcie jako Axis 6 : 7 przegraliśmy, po czym jako Alianci przegraliśmy 1 : 7. Nie mniej każdy z żołnierzy FrL dzielnie stawał na lini frontu i robił co w jego mocy, aby wróg się nie nudził.

Kto nie był niech żałuje - prawda Therion.

Pozdrowionka
p.s.
Pamiętajcie, że dziś dzień dziecka !!!!

01.06.2003
11:55
[3]

U-boot [ Karl Dönitz ]

za stroną internetową - link na dole, pozwolę sobie przytoczyc fragment artukułu p. P. Zarzecznego (dziennikarz traktujący o sporcie)

"Jeżeli prawdą jest, że dwóch kibiców zasnęło na trybunach podczas ostatniego finału Ligi Mistrzów, podobno najnudniejszym w historii, znaczy to że piłka korzysta z bardzo złych wzorów. Do tej pory bowiem zasypiali tylko chłopcy do podawania piłek na kortach Roland Garros...
Tak się akurat złożyło, że mecz Milan - Juve oglądałem w licznej kompanii - Dziurowicz, Engel, Zarajczyk, Żewłakow i ze stu innych, równie znamienitych gości. Już w pierwszej minucie tego wspólnego oglądania Andrzej Twarowski z "Canal+" ostentacyjnie wzgardził włoskim meczem mówiąc: "Wychodzę i wracam dopiero na karne!" czym potwierdził, że na piłce naprawdę troszkę się zna. Potem, bardziej od gola Szewczenki, pasjonowały towarzystwo przeróżne ploteczki - na przykład taka, że Mateusz Borek przechodzi do TVP... Tematy się zmieniały, ale bardziej pod kątem - kurczak czy karkówka, niż Del Piero czy Inzaghi. A wreszcie trzeba było już iść, bo zaczynało świtać...
No, ale nie nasze to zmartwienie, że Liga Mistrzów nudna. Ważne, że nasza polska liga staje się coraz ciekawsza i aż żal nawet, że już się kończy..........."


Pogoda dopisuje, nalezy coś zate zrobić z tym szczególnym dniem.

01.06.2003
12:33
smile
[4]

diriz [ Generaďż˝ ]

czolem dzielni obroncy naszej rzeszy!

wheheh no wczoraj, tak jak pisze dowodca drugiego dzialonu u-boot, amunicja kurz zbyt czesto dosiegala swojego wlasnego producenta...
tym nie mniej opor byl zaciekly, udalo mi sie rownierz przeprowadzic kilka razy akcje nr 12 oraz 18 opisana w podreczniku "jak zostac rambo" :)
ide wiec na jakies sniadanie, aha, fajny filmnik z stg w roli glownej

https://wilk.wpk.p.lodz.pl/~whatfor/stg44_video.htm

pzdr

01.06.2003
12:38
smile
[5]

diriz [ Generaďż˝ ]

ah, bylbym zapomnial - wszystykiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla theriona - slyszalem ze u mnie na miescie jest taki sklep gdzie sprzedaja wyczucie i minimalny zestaw poczucia humoru, ale nie wiem czy w innym miastach tez jest! :)

01.06.2003
13:36
smile
[6]

Lipton [ 101st Airborne ]

Therion--> Wiesz z czym są związane te małe ilości klanówek? Nie? To Ci przypomnę. Brakuje ludzi! Więc przestań pieprzyć i się mazać, a zacznij grać z nami. Jeżeli nie możesz z jakichś powodów to chociaż oszczędź nam takich uwag, bo to była już nie pierwsza z Twojej strony. Ani śmieszna, ani trafna.

01.06.2003
13:49
smile
[7]

Mackay [ Red Devil ]

Lip --->> mylisz sie stary to bylo i smieszne i trafne ;D - ja sie ubawilem sie po pachy :DDD

To cos w stylu "jestem za wstapieniem do unii ale glosowac nie pojde" - "gramy malo klanowek ale na mecz nie przyjde"

01.06.2003
13:59
smile
[8]

diriz [ Generaďż˝ ]

no to mowilem - przyjmijmy swieze mieso!!

01.06.2003
18:00
[9]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

No ja jestem za Diriz, ale w FRLu same konserwy :D wehehłehłehłe....
Therion: Forum ponoć nie lubisz, na Medalku się nie pojawiasz, masz nadal, z tego co wiem, jakieś "ale". Póki tak jest, Twój pościk mnie zwyczajnie zadziwia. W Medalka nam bardzo nie idzie i mnie to smuci: tym niemniej Swoją Piersią dzielnie zasłaniam kolegów z klanu. Niekiedy opóźniam ich śmierć na polu walki, często oni opóźniają moją... :)
Czego spodziewałeś się po swoim zaczepnym poście? (gdy ja piszę takie kontrowersyjne posty przeważnie mam coś na uwadze).

01.06.2003
21:56
[10]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Z nami nie zagra, brakuje mu czasu,
dla innych jednak go znajdzie -->

01.06.2003
22:01
smile
[11]

Lipton [ 101st Airborne ]

Therion--> A podobno to ja jestem w naszym klanie najmłodszy. I to dla mnie powinny być zarezerwowane dziecięce zagrywki.

01.06.2003
22:32
[12]

Therion_PL [ Konsul ]

zabijaliscie sie nawzajem... taki raporcik po meczu - hee hee - to pewnie nawyk na treningach wyrobiony ?

01.06.2003
22:36
[13]

Therion_PL [ Konsul ]

Z nami nie zagra, brakuje mu czasu,
dla innych jednak go znajdzie -->

Dokladnie chlopczyku - co innego gra na publicznym serwie a co innego klanowka - gdybys nie wiedzial to na CB mozesz sobie poczytac jakie sa klanowki i kto deklaruje sie w nich brac udzial - wiec pal gume od Theriona.
Jesli umawiacie klanowke na 5 min przed to sory winetu - alfa i omega nie jestem tak jak Ty zeby o to przewidziec.

A gdzie ty byles jak ja gralem ? hyy

01.06.2003
22:44
[14]

Therion_PL [ Konsul ]

Therion--> Wiesz z czym są związane te małe ilości klanówek? Nie? To Ci przypomnę. Brakuje ludzi! Więc przestań pieprzyć i się mazać, a zacznij grać z nami. Jeżeli nie możesz z jakichś powodów to chociaż oszczędź nam takich uwag, bo to była już nie pierwsza z Twojej strony. Ani śmieszna, ani trafna.


Ani śmieszna, ani trafna - w ktorym miejscu miala byc smieszna - widziales tam usmieszek ?, a dlaczego nie jest trafna - odpowiedz uzasadnij.

Skoro nie gram - widac ze z jakis wzgledow nie moge/nie chce - i to ma byc powod dla ktorego nic nie moge powiedziec?/napisac?

01.06.2003
22:48
[15]

Therion_PL [ Konsul ]

...sprzedaja wyczucie i minimalny zestaw poczucia humoru..

do sklepu mam pod gorke

01.06.2003
22:52
[16]

Therion_PL [ Konsul ]

Chres to jest prognoza - dospiewaj sobie co bedzie w sierpniu a czego nie dopisalem ?


jak widac w kwietniu 3 klanowki, w maju tez 3 - marzec byl pod tym wzgledem o wiele lepszy jednak staczamy sie - jak tak dalej bedzie to w czerwcu czy lipcu klanowek bedzie 0 lub w porywach 1'na :-(

01.06.2003
22:52
[17]

Lipton [ 101st Airborne ]

Therion--> Nie będę Ci tłumaczył dlaczego nie jest trafna. Pomyśl i sam sobie odpowiedz, gdyby każdy wszystko wszystkim od razu wyjaśniał to jaki sens by miało życie?

01.06.2003
22:55
[18]

Lipton [ 101st Airborne ]

Therion--> "zabijaliscie sie nawzajem... taki raporcik po meczu - hee hee - to pewnie nawyk na treningach wyrobiony ?" - a to jest co do cholery? Żart? Chyba nie bo nie widzę uśmieszka... Przyjdź z nami poćwicz i pokaż jak nie zabijać swoich to pogadamy.

01.06.2003
22:58
smile
[19]

Lipton [ 101st Airborne ]

Therion --> I jeszcze mi powiedz, że TS właśnie padł przez burzę w centrum i na południu Polski...:D

01.06.2003
22:58
[20]

Lipton [ 101st Airborne ]

Sorx już działa:)))

02.06.2003
00:50
smile
[21]

Slawekk [ Senator ]

witam
a ja mam chello i nic nie wprawi mnie w zły nastrój. Nawet to że Uboot ma palic gume ;))))))))))
Buachachachachacha. Dobre. Tak trzymać. Rany Ubi podnieś się chłopie, bo propozycja Theriona najwidoczniej mocno cie osłabiła skoro milczysz :)))
A teraz poważnie, bo czasami sobie żartujemy. Therion co z tobą kolego ?? Nie możesz/nie chcesz z nami grać to twoja wola, ale dlaczego piszesz takie zaczepne posty. Zrobił ci ktoś coś złego, publicznie źle się wyraził o tobie ????? Co post to jakies niezrozumiałe dla mnie ataki na naszych wspólnych znajomych z którymi jeszcze niedawno piłeś piwo i chyba dobrze się baweiłeś. Jeśli masz coś do kogoś z nas to napisz to wprost - to potrafisz i nie owijasz w bawełne. Oczyśc atmosfere kolego
Jeśli o mnie chodzi to w ogólnie poza tym że pare razy przegiołeś słownie w kontaktach z moimi kolegami (na forum i na gg - zwłaszcza idiotyczna sprawa ze zdjęciem ) nic do ciebie nie mam. Jest mi niestety przykro a teraz to już raczej śmiesznie jak czytam twoje uwagi skierowane pod adresem członków FrL. Jakby nie bylo ludzi dorosłych, których bardzo lubie i takie napaści dotykają więc i mnie osobiście.
Zadeklaruj się wiec jeśli można - jesteś z nami czy nie jesteś ?? Czujesz jakiś związek z FrL a zwłaszcza z ludzmi tworzącymi ten klan, czy masz nas w głębokim poważaniu ?? Prosze więc o pare zdań wyjaśnienia - mamy chyba do tego pełne prawo, a zwłaszcza Ci którzy tak usilnie zabiegali swego czasu o przyjęcie Cie do FrL. Pozdrawiam.

02.06.2003
08:33
smile
[22]

Yaca Killer [ **** ]

Witam Szanownych Oficerów i Szeregowców :)

uuuulala .. ale się narobiło, już widzę te zabawne posty, które posypią się około 9 ... ;DD

a-propos spotkania .. w weekend wyczyściłem/wymyłem "łajbę", coby szanownych gości przyjmować na czystym pokładzie, myślę, że pływać będziemy w sobotę albo w niedzielę (w piątek będę musiał iść do pracy :(( ) . Mam nadzieję, że pogoda utrzyma się do weekendu i nie będzie, żadnych niespodzianek.

02.06.2003
09:24
smile
[23]

SilentOtto [ Faraon ]

Yaca ---> W piątek rano pójdziemy "delegacją Frontline" do Twojej firmy i wytłumaczymy dlaczego nie możesz tego dnia pracować. Myslę, że się z nami zgodzą i dostaniesz wolne. Dodatkowo ustalimy, że w firmie zawsze mają być zapasowe bebechy do blaszaka dla Mata ;o)

02.06.2003
09:34
smile
[24]

Yaca Killer [ **** ]

Otto --> ... i po odwiedzinach delegacji, znów będę bezrobotny .. :DDDDDD

02.06.2003
09:38
smile
[25]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Yaca - po naszej wizycie , to dyrektorem zostaniesz :)))

02.06.2003
09:50
smile
[26]

matchaus [ Legend ]

Witam koledzy!


Yaca --> Kawał dobrej roboty! Brawo!
Rozumiem, że do piątkowej pracy jedziesz wprost z zaawansowanej imprezy? :)

All --> Prosiłem o jakieś namiary na Qazika, ale widzę, że temat umknął...
Czy ktokolwiek spotkał Qaziego i cokolwiek przekazał?
Śmiem wątpić... :)

Ja w dalszym ciągu nie mam HDD... I widzę, że coraz gorzej na tym wychodzę...
Jakieś nerwowości, niedopowiedzenia, przytyczki...
Brak gry i brak sukcesów - to jedno z wyjaśnień.
O innych wolę nie mówić i nie myśleć.
Naprawdę.

Obiecuję po otrzymaniu dysku zrobić jedno - powyzywać tyle klanów ile się da.
Nie będzie czasu na dywagacje. Naprawdę nie chcę już w nic wnikać i zastanawiać się nad ludzkimi zachowaniami.


Widzę wyraźnie, że nasza gra na V2 uległa totalnej degradacji...
Co się dzieje? Zdaje się, że trzeba by spróbować jakieś nowe ustawienia i rozpocząć wzmożony trening.
Niech no ja dostanę ten cholerny HDD!
Niby gramy "tylko" 3 mapy a na V2 potrafimy dostać takie "bęcki", że głowa mała...
Czas coś z tym zrobić.

Mack --> Wybacz kolego, że nie odebrałem telefonu, ale zwyczajnie spałem jak zabity.
Miałem dość "intensywny" weekend i mój sen był tego konsekwencją :)
Proszę - zrób z Chreesa "GT" (Główny Treningowy :)))
Mam pewne plany związane z intensyfikacją ćwiczeń. Uważam, że Chrees jako GT znakomicie się nadaje na to stanowisko, które nie było do tej pory obsadzone. :)
Trzeba się wziąć ostro do pracy!
Alle man...! :))))


Co nas wyróżnia na scenie MOH:AA?
K-U-L-T-U-R-A
(że o inteligencji nie wspomnę)
Kultura nabyta "z mlekiem matki", a także w toku żmudnego prosesu edukacji i wychowania.

Polecam odwiedzić https://board.hive.pl i zobaczyć wątek na temat woliny.
Temu koledze się nie udało i już niestety nie uda poznać znaczenia tego słowa...

02.06.2003
09:58
smile
[27]

SilentOtto [ Faraon ]

Mat ---> "...spałem jak zabity..." - widzę, że kolega przed zjazdem intensywne ćwiczenia poligonowe przeprowadza. Tak trzymać! Ja już mam "rajzefiber" :D

02.06.2003
10:04
smile
[28]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Yaca--> na piątek nie masz szans na urlopik? prognostyki są niezłe do piątku. W sobote i niedzielę temperatura do przyjęcia ale nie obedzie się bez burzy lub ulewy..a to wszystko ma zacząć się od Wielkopolski a może Kujaw..na jedno wychodzi. Ja wiem, że zawsze sobie poradzimy...ale sam napisałeś ile czasu zajęłoTobie przysposobienie łodzi...a jakby co wyobrażasz sobie kilku gostków pod parasolami na przycumowanej łodzi?;)

Matchaus--->masz w sobie jakiś gen misyjny 'uzdrawiania' tzw. "sceny mohaa"....wiesz jak skończył św. Wojciech?;)..."Jasiu podkreśl...wężykiem, wężykiem"

Makuś---> z naszego GJS najwyraźniej kicha, i tak to się chyba skończy

02.06.2003
10:11
smile
[29]

Yaca Killer [ **** ]

Chyba jednak nie oprę się Waszym namowom (no i ta pogoda) .. zaczynam akcję "wolny piątek" .. o postępach będę informował :)

02.06.2003
10:23
smile
[30]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

dla znudzonych.........mój rekord 202 miles per hour

02.06.2003
10:30
smile
[31]

matchaus [ Legend ]

Zobaczcie...

Pomijając pierdoły w opisie w stylu "boss" i "masta", to funkcje "klanowiczów" NNC są dość jasne.
U nas Chrees jest instruktorem granatów - bez dwóch zdań.
Mack - CL. Trzeba dodać, że dość zajętym CLem. Nie ma się co dziwić - taki okres w życiu.
Ja - "umawiaczem" meczy.

Ale kto się weźmie za trening skill'a i taktyki?
Uważam i mówię to bez żadnej złośliwości!, że za to powinien wziąć się Therion!
(MÓWIĘ TYLKO O MOIM ZDANIU! - STAWIAM TYLKO PEWIEN WNIOSEK!)
Dlaczego?
- twarda ręka
- dobry i doświadczony gracz
- konsekwentny w działaniu (to w gruncie rzeczy ZALETA a nie wada! Można się kilka razy pomyslić, ale konsekwencja jest istotna!)

To stanowisko może równie dobrze objąć Chrees, ale On już ma "na głowie" granaty.
A Therry się nudzi :)

BTW - Therion --> Jedziesz na tę górniczą konferencję do Zakopca?


I TERAZ NAJWAŻNIEJSZE!
Mój wniosek dotyczy TYLKO I WYŁĄCZNIE GRY W MEDALA!
NAD NICZYM SIĘ NIE ZASTANAWIAM I NIC NIE ANALIZUJĘ!
PATRZĘ NA NAS W TEJ KONKRETNEJ SYTUACJI TYLKO POD KĄTEM MOH:AA!


Nio, to by było na tyle (na początek :)

Sigi --> Słowa, słowa, słowa - to są tylko słowa (te moje z board.hive.pl :)
Ja się nie pcham do Kaszubów z pismem św. w łapie :)
(do tego ja nie łamię starego porządku... ja się staram ten stary porządek przywracać :)
Choć z drugiej strony...
Jakbym został patronem męczennikiem sceny MOH:AA?
Tylko kto by moje ciało za złoto miał wykupować? :))))


P.S. Ta stronka NNC jest naprawdę bardzo miodna! Ale, ale... w nazwie widzę jakiś "nuke"? "php"?
Skąd ja to znam? :))))

02.06.2003
10:42
smile
[32]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Mat---> to tylko taka metafora:)....w moim przypadku nie mam ochoty reanimować trupa jakim jest mohaa;P

02.06.2003
10:53
smile
[33]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Dopóki są osoby chętne do grania w Medala z pewnością nie można uznać "Go" za truposza Sigi... hłehłehłe...

02.06.2003
11:03
smile
[34]

matchaus [ Legend ]

Sigi --> Jaką mamy "grową" posuchę - każdy widzi.

Nie ma w co grać kamerad :)
Jedynie Medal daje rozrywkę nam - jako grupie.
Cała reszta to jednostkowe inicjatywy...

Vietcong --> w ilu w to to zagramy?
HOM&M4 --> Jeśli oczekiwanie na turę ma trwać kilka minut (sprawdzone!), to co robić w tzw. międzyczasie? Opowiadać dowcipy? :)
Cykl CC --> Tylko dwóch walczących. Reszta jest milczeniem :)
Sturmovik --> Cisza...
Nowy Rainbow Six (3) --> Zero informacji...
SH2 --> Nie bądźmy śmieszni :)

Pozostaje czekać na nową produkcję.
Może Stalingrad? Może WWII?
Ale czekając warto w coś "pyknąć" grupowo, gdyż grupowo jest najfajniej ;)))))

Nie ma w co grać Panie rejencie... Oj nie... :)

02.06.2003
11:06
smile
[35]

martins [ Konsul ]

Przepraszam, że się wtrącam, ale, radzę każdemu przeczytać post od którego zaczęła się ta cała pseudo afera- Therion wyraził tam tylko swoją opinię . A przysłowiowy kij w mrowisko włożył Diriz. zaczepnym postem.
Naomiast jest inna sprawa, która może nas połączyć w innej słusznej sprawie :P Ativision -wydawca „Return to castle wolfenstein” , udostępniło dodatek (który jest samoistnym programem, nie wymagającym pierwszej części gry). Jest to gra tylko w trybie multi i co najważniejsze jest zupełnie darmowa. Ja np. za 6zł (sms) ściągnąłem sobie z ftp GOLA.
Wczoraj podłączyłem się do jakiegoś holenderskiego serwerka i grałem z pingiem poniżej 70:) W trybie multi jest bardzo dużo różnych typów rozgrywki ( np. kampania??). Jest bardzo dużo typów postaci w które możemy się wcielić, między innym można np. chodzić z moździerzem itd. itd , a i można podobnie jak w vietkongu kłaść się na ziemi.
Panowie to powinno chodzić i na gorszym sprzęcie tak więc proponuję zaciągnąć wyżej wymieniony prog. i możemy potestować (całość250MB).

02.06.2003
11:06
smile
[36]

SilentOtto [ Faraon ]

Sigi ---> Medal kaputt... ;o) Może przed czwartkiem wymieciemy jeszcze jakąś mapkę w VC ?

Matchaus ---> Zapodawaj mapy terenu z marsztrutą dla towarzyszy partyjnych... I walnij jakieś info na temat domków - chyba juz coś napisąłeś na ten temat, ale było to chyba 3 wątki wstecz. Jakie wyposażenie, koszty wynajmu itd.

Slawekk ---> I jak "Chello"? A you happy?

02.06.2003
11:13
[37]

martins [ Konsul ]

Mat-> jeśli będą chętni do gry w Iła, bardzo chętnie was wprowadzę w świat WEF(wirtual east front). Powiem wam tylko tyle, że ta gra jest naprawdę zajebista :DDD

02.06.2003
11:23
smile
[38]

matchaus [ Legend ]

martins --> Ja z kolei chętnie postetuję tego "dodatka" :) do RTCW

Tylko to ściąganie 250Mb przez SDI już mnie przeraża... :)
Ale spróbowac mogę.
Nie od dziś uważam, że RTCW jest ciekawszy od MOH:AA, ale nie było jak tego udowodnić :)

Oczywiście nie kładę lachy na MOH:AA!
Należę do tych "chętnych". (Granie w cokolwiek shooterowego ćwiczy ogólnego skill'a)
Co nie zmienia postaci rzeczy, że równie chętnie przewietrzyłbym sobie... "kilmat"... :)

02.06.2003
11:37
[39]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Therion --> nie będe się zniżał do Twojego poziomu i nie zamierzam z Tobą dyskutować, wszakże uważasz się za najważniejszego i nieomylnego (a jak jest naprwdę każdy widzi). Powiem Ci tylko jedno - nie jestem, nie byłem i nie będe dla Ciebie chłopczkiem, w ten sposób możesz się zwracać do równych sobie, a palenie gumy zostawiam Tobie.
Bez Pozdrowionka

02.06.2003
11:42
smile
[40]

matchaus [ Legend ]

Cholera... Nie zabrałem do roboty tej Mapy Polski... Zapodam kilka "ogólnych screenów" z expedia.com

02.06.2003
12:01
smile
[41]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

ależ Chreesio ja nie zajmuję się oceną złożoności ludzkich preferencji , kto ma ochotę uprawiać mohaafagię;)..bardzo proszę. Niezaprzeczalną kwestią jest fakt, że dotychczas była to jedyna gra, która łączyła całą ekipę zgromadzoną w tym wątku . W innych tytułach gier pojawiała się cześć ludzi, którzy ze względu, właśnie na swoje preferencje w klasie gier na pc i frajdę spotkań on-line poświęcała czas na kilkugodzinne „fruwanie”, pływanie czy co tam gra naniosła. Wymogi sprzętowe czy też „smakowanie innych gierek” brak stałego serwera, łącz i kilka innych tarapatów uniemożliwiały podjęcie gry w zgrupowaniu Frontline, które zaczęło się faktycznie od mohacza. I chwała, że tak się stało. Bo dzięki temu i Ty Chreesio pojawiłeś się wątku i jego komitywie i egzekutywie;).

Nie zmienia to faktu, że nadal wątek kształtowany jest przez grupę o różnych preferencjach, która za cholerę nie chce ograniczyć się do jednego tytułu i z tego wynika moja ochota na poszukanie czegoś nowego. To, że jest kicha z tytułem, w który wspólnie moglibyśmy pograć poza mohaa nie dowodzi że w nic innego pograć już nie możemy czy nie będziemy mogli. Nawet „mohowy” zelota matchaus stwierdził że czas na klimę, bez zamykania tematu pod nazwą ‘mohaa”.

Poza tym, trwająca scysja na osi Therry kontra nie wiem. Kretyniczna wzajemna dokuczliwości lotu lasu kabackiego..o sso się rozchodzi? Problem z wyjaśnieniem kto ma jakie wonty? Bardzo proszę w to się bawić ale bez zaśmiecania wątku....nie do tego służy . Przynajmniej jak do takiego się przyzwyczaiłem. Dixi.:)


jedyny odcinek „Dumek radosnych”:D

02.06.2003
12:13
smile
[42]

matchaus [ Legend ]

Ubi --> Spokojnie! Please!

Pamietasz jak się "drzewiej" nie umieliśmy zrozumieć?
Teraz jest podobnie na linii Therion - my!

Therion napisał - "jak widac w kwietniu 3 klanowki, w maju tez 3 - marzec byl pod tym wzgledem o wiele lepszy jednak staczamy sie - jak tak dalej bedzie to w czerwcu czy lipcu klanowek bedzie 0 lub w porywach 1'na :-("

Ty odpisujesz - "czyżby Ciebie jeszcze interesowało to co się dzieje z FrL ??"
i dalej - "Kto nie był niech żałuje - prawda Therion.

Stary - prawdą jest, że Therion nie przebierał w słowach i ten "chłopczyk" i "palenie gumy" są... hmmm... nie na miejscu, ale PRZECIEŻ my nic ostatnio nie gramy!
A jeśli gramy, to nie ma tego na CB! Był mecz z SA i tam Therion powiedział tak - był skład, więc się nie pchałem.
Do tego pewnie NIKT nie zagadał, czy Therion zagra czy nie!

Nie wnikam KTO JEST JAKIM CZŁOWIEKIEM!
Piszę tylko na temat naszego związku z Medalem!

A ten jest ostatnio sporadyczny i nieudany...

Zaczynają po prostu puszczać nerwy!
Therion napisał "staczamy się" - PISAŁ O NAS I PISAŁ TYLKO W KONTEKŚCIE MEDALA!

Znów będę tym, który stoi za Therionem...
Ja chciałbym tylko zgody, zgody i jeszcze raz zgody!
Koledzy! BŁAGAM! Nie kłóćmy się a zacznijmy grać!


Therion --> Proszę Cię o niestosowanie tych "zwrotów"... W niczym nam one nie pomogą a tylko zaszkodzą...
Zaczniemy się opie*dalać i skończy się na wielkim larum. Po kiego grzyba?
Teraz potrzeba nam jedności i zrozumienia.
Każdy z nas potrafi kląć i potrafi obrażać innych.
Ale po co ja to piszę - to jest oczywiste!
Wiem - napiszesz, że to nie Ty zacząłeś, ale stary... Sam widzisz z czego wynikają te nerwy.
Z braku zrozumienia!

Dajmy sobie na luz!
Proponuję zacząć regularnie trenować i regularnie ROZMAWIAĆ na TS!
Tylko to wyjaśni ZAWCZASU wszelkie wątpliwości i obiekcje...

02.06.2003
12:36
smile
[43]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Dialog Dialog Dialog.
"Wal się na ryj" jest zwrotem zarezerwowanym dla kolegów, którzy go opacznie nie zrozumieją (Sieg Sławko!) i jeśli będę go używał (już to czynię!) to WYŁĄCZNIE wobec takich osób. Wszelkie analogony tej odzywki, w stylu "palenia gumy" (nie wiem do końca cóż to oznacza) powinny chyba również spełniać taki warunek (zrozumienia intencji przez odbiorcę). Do Mackaya MOGĘ powiedzieć "lolku", czy "chłopczyku", to oczywiste (cicho Mackay! nie wyrywaj się! hłehłehłe). Jeśli nie mam pewności, jak zostałoby to odebrane, nie poważyłbym się. Nie dziwię się reakcji Uboota. A Ty Therionie dziwisz się? Czy nazywając Theriona "chłopcem" uczyniłeś to w dobrej wierze? Czy powiedziałbyś mu to w twarz?

02.06.2003
12:50
smile
[44]

matchaus [ Legend ]

Chrees --> Prawda...

U mężczyzn obraźliwe zwracanie się do siebie jest wynikiem albo chęci obrażenia rozmówcy (Ameryki nie odkrywam :)), albo... długiej i szczerej znajomości :)

Do kumpli z pracy czesto zwracam się "co Ty pie*dolisz"?!" (wraz z dodatkami :)
Ale to wynika z ZAŻYŁOŚCI :)

02.06.2003
13:01
smile
[45]

matchaus [ Legend ]

Chrees --> Osobną sprawą są "odzywki made in KWB" (mój zakład pracy)

Tu do standartów należy "Co Wy tam ku*wa odpie*dalcie?!"
Chodzi o to, że jakiś nadsztygarek, czy inny macher odkrywkowy pragnie się dowiedzieć co my (jako geodeci) robimy w danym miejscu odkrywki :)
(niektórzy chcą sobie nawet dodać animuszu takimi zwrotami - to często czuć w rozmowie)

To jest stadart, że trza się wyrażać jak członek klasy robotniczej :)
Zauważyłem, że to jest tak głęboko we krwi, że nie ma rady tego wypleć...

Więc odpowiadam - "Pie*dolimy tak, jak nam zagrają" :)
Gdyż wiem, że ani mój rozmówca nie chciał mnie W NICZYM OBRAŻAĆ, ani się na mój głupkowaty tekst też nie obrazi :)

Aha! Ulubiony tekst z KWB - "ch*j mu w dupę i kamieni kupę"...
To jest codzienność :))

02.06.2003
13:06
smile
[46]

Slawekk [ Senator ]

Witam
kto się czubi ten się lubi :)))) i ciszej tam nad tą trumną z napisem Moha ;)
Ja z nowym łączem (zapiernicza jak mały samochodzik) nadal grał bede w medala. To że przegraliśmy spering z SA wynikało raczej z rozluźnienai dyscypliny i wolnej amerykanki. Ja np oczarowany pingiem latałem momentami jak kot w marcu po planszy i nie mogłem doczekać sie wroga ładowałem mu się sam pod lufe coby sprawdzić jak to jest grac "normalnie". reszta kolegów też niezbyt mocno się przykładała, więc nie ma co rwać szat o ten wynik. Ważne że 5 w porywach 6 osób zebrało się na TS i chciało sobie razem pograć, a śmiechu było przy tym co niemiara :)))))

O pewnej śmierci moha pisaliśmy już 1000 razy, jest ona pewna i jest kwestią czasu. Ale tak jak pisze Chrees =- dopóki piłka w grze ...... Szukajmy więc zastepczych tytułów, może ten Wolfik.
Pisze sie na Vietkong - zawołajcie mnie jak bedziecie grali, mam pacza i chęci !!!!!!

02.06.2003
13:27
[47]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> co innego zwroty do kumpli dobrze znanych co innego zwroty tego typu, Czy mógłbyś sprawdzić skrzynkę na list :-))

02.06.2003
13:53
smile
[48]

matchaus [ Legend ]

Ubi --> Przeczytałem i odpiszę jak się chwilkę obrobie...

02.06.2003
14:12
smile
[49]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Moje motto na dziś:
"Lubie prace. Praca mnie fascynuje. Potrafie godzinami siedziec i przygladac sie jej."

02.06.2003
14:21
[50]

martins [ Konsul ]

I dla zainteresowanych:
Return to Castle Wolfenstein: Enemy Territory to samodzielna, darmowa gra akcji/FPS, osadzona w realiach II Wojny Światowej, dedykowana wyłącznie rozgrywce wieloosobowej w sieci Internet i w sieci lokalnej. Stworzył ją zespół Splash Damage w kooperacji z firmami id Software i Activision, z myślą o rozgrywkach drużynowych.

Gracze mogą rozgrywać samodzielne mecze lub też całe kampanie składające się z trzech rozbudowanych, następujących po sobie meczy. Dostępne są dwie kampanie umiejscowione w Afryce Północnej i Europie – mecze wchodzące w skład kampanii afrykańskiej rozgrywają się kolejno: w Libii, Egipcie i Tunezji, zaś mecze wchodzące w skład kampanii europejskiej toczą się w Niemczech, Szwecji oraz w okolicach Morza Czarnego. Podczas rozgrywki w pojedynczych spotkaniach uczestnicy muszą polegać tylko na własnych umiejętnościach, jednakże podczas zmagań w obrębie kampanii, poszczególni gracze zyskują doświadczenie (cztery poziomy doświadczenia) oraz awansują w strukturze wojskowej (od szeregowca do pułkownika), i co za tym idzie rozwijają specjalne umiejętności bojowe. Naturalnie wpływa to na przebieg walki oraz bardzo urozmaica rozgrywkę.

02.06.2003
14:22
smile
[51]

Slawekk [ Senator ]

Matchaus--> ale o co chodzi z tym forum i woliną :)))) Hehehehe ciekawi mnie zawsze jak czytam takie bluzgi w necie czy za takimi wypowiedziami stoja pozbawiene kszty kultury, łyse mięśniaki piszące jednym palcem po klawikordzie, czy ulizani na gładko grzeczni chłopcy którzy własnie wrócili z kościólka gdzie dzwonili dzwonkami jako ministranci , a teraz odreagowuja stresy. Ochhhh gdyby tak mamusie i tatusiowie tych chłopców przeczytali te wypociny przesiąknięte bluzgami to odnaleźli by wśród nich swoich kochanych syneczków. Net ze swoja anonimowością jest najczęściej piękna przykrywka dla ich kompleksów i lęków. Ja też moge napisać do np Gołoty że jest taki to a taki ..... i jak go spotkam to mu ......, ciekawe czy poprawi to moje samopoczucie, chyba nie, ale moża to ja jestem dziwny, skoro większośc właśnie tak się realizuje :)))))))))
Mat---> kiedy w końcu uporasz się ze sprzętem ?? Termin końkretnie !!!!

02.06.2003
14:28
smile
[52]

Slawekk [ Senator ]

Wallace ---> :)))))))))))))) BTW Dałeś już sobie spokój z Moha ?? Grasz w coś wieczorami ??
Marti ---> trzeba to sprawdzić w praniu. Zgłaszam się do noszenia mortarów. A Chreesa wezme sobie do noszenia granatów - jest w tym podobno dobry :)))))

02.06.2003
14:43
smile
[53]

SilentOtto [ Faraon ]

Dzisiaj wieczorem, ok. godz. 22:00 z towarzyszem gauleiterem Slawkkiem zamierzamy pograć w Vietcong. Wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy :D

02.06.2003
14:54
smile
[54]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Sławek - propozycja motta dla Ciebie na jutro: "Spieszmy sie kochac pracownikow, tak szybko odchodza."


W Mohaa mam chwilową przerwę, ponieważ przez tydzień nie będę miał w domu sieci, a później się zobaczy jak tam pingi będą. Poza tym nie przebrnąłem przez problem "Pandora"

02.06.2003
14:55
smile
[55]

matchaus [ Legend ]

Sław --> Hehe - Brak kultury na scenie Medala to jest temat rzeka...

wolina... możesz sobie zobaczyć fotki na forum BB.
Moja ocena?
Zakompleksiony megaloman. Prawdopodobnie potrafi tylko grać w Medala.
Jest brzydki (wiele brzydoty wynika z zaniedbania) co pewnie powoduje, że jest samotny...

To chyba odpowiedź.

W grę wchodzi (być może) schizofrenia.
A zapewniam, że wiem co mówię :)

A reszta? Reszta to mix osób które wymieniłeś.
Dzieci pokolenia "ludzi sukcesu" mających rodzinę na 3-4 miejscu...
Znam to pokolenie dość dobrze z opowiadań żony, a ona ma kontakt z teoretycznie LEPSZĄ częścią populacji "młodych" - z licealistami...
Oni nie są po prostu WYCHOWANI!
A co będzie, jak pojawią się dzieci tego młodego pokolenia?...
Strach pomyśleć...


Dysku cały czas nie mam :(

02.06.2003
15:40
smile
[56]

Yaca Killer [ **** ]

Mat --> dysk wymieniony na nowy, jutro ( w najgorszym wypadku pojutrze) będzie u Ciebie w domu.

02.06.2003
16:13
[57]

Mackay [ Red Devil ]

Wallace --->> problem pandory sam przebrnal, a nawet przeminal :)
Pandory nie ma juz prawie na zadnym publiku i na NB2 tyz

02.06.2003
16:33
smile
[58]

Slawekk [ Senator ]

Nie scena jest chora tylko pan, pani...społeczeństwo. Moha to nie przystanek dla dewiantów i buraków, tylko odbicie tego co widac na codzień. A cała wina to hip-hop i disco-polo. Kiedyś muzyk rockowy to był buntownik, śpiewał najczęściej o jakis normalnych sprawach, chciał coś przekazać, coś przeżyć
A teraz jak słucham tych raperów albo wiejskich muzyjantów to tylko :kurestwo, złodziejstwo, narkomaństwo, mafia i brudna kasa - wiem co mówie bo zmuszam się do oglądania VIVY i Polsatu żeby wiedzieć co się obecnie w muzyce dzieje. taki młody człowiek ogląda te bełkocące koszmary i bierze przykład. A kiedyś Sex Pistols nazywano zgorszeniem - jakby zobaczyli tych zakapturzonych ziomali machających łapami na styl czarnych braci toby dopiero zgorszenie zobaczyli. I kto za to płaci???? Pytam. To ja się pana pytam ;))))))))))
Mówie wam hip-hop i disco-polo to ślepa uliczka muzyki- do niczego dobrego nas nie doprowadzi.

Biedny ten wolina. Nie doiść że głupi to jeszcze brzydki i nikt go nie kocha. Jak tu się nie załamac i nie bluzgać ??

02.06.2003
16:33
smile
[59]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Mack - no to czekam już tylko na podłączenie do netu

02.06.2003
19:39
[60]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> dziekuje za list, wszystko wkrotce miejmy nadzieję się wyjaśni; pójdzie albo w prawo albo w lewo,

Sigi --> nie zawsze można pisac i czytac to co przyjemne dla oka, życie niestety niesie za sobą i blaski i cienie, czyżbyś o tym nie wiedział ??

02.06.2003
19:46
[61]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Ubi----> w takim miejscu zawsze, zawsze Ubi.....tegowątkowcy zawsze to gwarantowali chyba że coś uległo zmianie a ja nie zauważyłem....

02.06.2003
20:02
smile
[62]

Mackay [ Red Devil ]

Dzis o 22:00 gramy z klanem DoW klanoweczke do 7 zwyciestw na mapach V2 i Hunt po 6 graczy!

Informacja swieza jak buleczki z pieca, tych ktorzy nie zdolaja jej przeczytac informuje ze klanowka zostala ustalona przed paroma minutami.

02.06.2003
20:11
[63]

Therion_PL [ Konsul ]

Zgadza sie Matchaus - chec zrozumienia, ale niechcec zrozumnienia nie zmusi mnie do milczenia - bo dalaczego by miala, jesli komus niechce sie wysilic szarych komorek i pomyslec tylko papla co mu nerwowy dzionek na mysl przyniosl. Piszesz ze odpowiem ze nie ja zaczolem... i slusznie poznales mnie troche zainteresowanie, mazgajenie i zyczenia dnia dziecka to bylo tylko tak a muza dla zartu i nie do mnie tylko pewnie odemnie - ale udalo sie wyszlo przynajmniej co w Uboci siedzi - jak dla mnie zgozkniala zazdrosc. Bo niby dlaczego po stwierdzeniu pewnych faktow zamiast zajac sie zaleczeniem problemu przechodzi sie do personalnych najazdow - ja naleze do ludzi ktorzy maga dac sobie na glowe "kupke zrobic"(';-)') ale niedam sobie jej przyklepac. Znam poziom gry FrL i wiem ze umiejetnosci gry w medla kwalifikuja nas do scislej czolowki - co jest potrzebne - ano trening, ano taktyka ano plan rozgrywki ktory bedzie przestrzegany przez kazdego - niech i dowodca na polu walki bedzie i Uboot ale nich to robi od poczatku do konca. Druga sprawa to CL - co robi CL poza tym ze jest?. Jesli sie nie myle to Ty Matchaus rowniez nie jestes match aranzerem wiec wysiudales z tej pozycji kogos - czy bylo to bezbolesne?
Tak czy inaczej jesli Matchaus nie umowi klanowki to cale naczalstwo FrL - tak czule na punkce swego co ja nie jestem - siedzi na dupie i duma i co wydumalo ... ZERO - nic, nuda i powolna smierc - a po moim poscie wnika ze kto jest winny? no oczywiscie Therion bo nie gra ostatnio - a to ze na TS nie raz i nie dwa tlumaczyl czemu i dlaczego oraz to kiedy ewentualnie moze to tylko przez duza frekwencje i zajadle dyskusje bylo nie do uslyszenia.
Zeby grac - mozna grac zawsze, zeby gac zespolowo trzeba sie do tego przygotowac a nie uprawiac pospolitego ruszenia.

Zagadka - czym rozni sie regularne wojsko (zawodowe) od pospolitego ruszenia ? - odpowiem bo 80% FrL nie bedzie sie chcialo myslec - to pierwsze zawsze wygra bo ma sprawdzony i przecwiczony plan dzialania oraz morale.

Wiec zamiast mazgajenia sie wezcie sie lepiej do roboty i zwracan zyczenia 1-szo czerwcowe.

02.06.2003
20:45
[64]

Lipton [ 101st Airborne ]

Clanleader---> Ja się dzisiaj stawię na pewno na wezwanie:)!

02.06.2003
21:01
[65]

Mackay [ Red Devil ]

Oto jestem!

Zapomnialem dodac za na naszym serwie znajduje sie obecnie Pandora 1.0.6 przeciwnik juz o tym wie.

matchaus --->> co do Twoich dzisiejszych pomyslow to musimy przedyskutowac je najpierw na GG, nie wiem czy tworzenie specjalnej sekcji treningowej w przypadku gdy pojawia sie codzien 4-5 osob by sobie troche pogadac, pograc i odstresowac sie ma sens. W naszej obecnej sytuacji wolalbym raczej podtrzymac tradycje spotkan i wspolnego grania niz tworzyc plany sukcesow i podbojow CB.

02.06.2003
22:38
[66]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Niestety nie mogę się wbic na serwer, dostaje taki oto komunikat, zaraz po uruchomieniu pandory :-(( -->

02.06.2003
23:57
smile
[67]

SilentOtto [ Faraon ]

Tego daaaawno nie było :D --------->

03.06.2003
01:06
smile
[68]

diriz [ Generaďż˝ ]

therion --> widze ze ty stary generalnie masz pod gorke. jesli jest ci obce pojecie "wyczucia kultury osobistej", bo o takie wyczucie chodzilo w moim poscie, yo chyba tobie powinno dac to do myslenia. twoje wypowiedzi na ts'ie czasami - ponizej krytyki. caly frontline dal sie poznac jako ekipa milych kolesi, w ktorej skill stoi na 2 miejscu, a jednak potrafia pokazac kly - natomisat takiego cwaniackiego zachowania jak twoje nie pojmuje zupelnie : "... palcie gumy od theriona.." LOL. to tyle na ten temat

03.06.2003
01:08
smile
[69]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Tego Ottuś też :D

03.06.2003
01:09
smile
[70]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

...

03.06.2003
01:10
smile
[71]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

...

03.06.2003
01:10
smile
[72]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

uraaaaaaa!

03.06.2003
01:11
smile
[73]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

chruumm!

03.06.2003
01:12
smile
[74]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Trzaskałem screeny jak leci... ale ja tu od myślenia nie jestem :D

03.06.2003
06:34
[75]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Brawo Chrees !!!, ja też mam screeny ale Ty byłeś pierwszy :-)
Wygraliśmy a poszególne plansze miały się jak widać, tzn.

V2 Axis 5 : 0 - tak, tak daliśmy z siebie wszystko :-)
V2 Aliant 2 : 5 - parę razy było blisko,
Hunt Aliant 1 : 5 prawie za każdym razem mogliśmy wygrać ale coś nie wychodziło :-),
Hunt Axis 5 : 1 juz było pozamiatane i wdarło się małe rozprężenie w szeregi :-)

Suma sumarum 13 : 11 dla lepszych

A gralismy w skałdzie: Chrees, Martins, Mackay, Sławek, Lipton, U-boot - cześć ich pamięci :-D

Atmosfera na TS była miła, a było nas tak wielu co pokazał Otto.
Pozdrowionka

03.06.2003
08:32
[76]

Mackay [ Red Devil ]

d.dobry :) - wlasnie wstalem - to chyba dosc duzy sukces :))
podziwiam tych ktorzy wstali o 6!!

Do pelni szczescia czekamy na potwierdzenie klanowki, po obejrzeniu przez DoW screenow Liptona, ktorych ponoc w nocy nie mogli odebrac :/

03.06.2003
09:31
smile
[77]

SilentOtto [ Faraon ]

Gratulacje dla ekipy :D Jeszcze jeden i będzie 3W.
Nie mniej jednak bez wsparcia patrolu Sigi + ja na zapleczu frontu nie dalibyście rady... ;o). Nasz mały patrol w stylu amerykańskim oczyścił dwa razy mapkę z czerwonej zarazy - artyleria, rozpoznanie, oczyszczenie terenu, artyleria...itd. Było nadzwyczaj przyjemnie choć na początku lało jak z cebra. Cóż, dżungla :)

Slawekk ---> Sanitariusz jest potrzebny :)

03.06.2003
09:38
smile
[78]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Miło rano poczytać o przewagach FrL.
Mam nadzieję, że wkrótce dołącze do Was i ping mnie nie zawiedzie.

03.06.2003
11:08
smile
[79]

SilentOtto [ Faraon ]

Jakiekolwiek podróże w moim wykonaniu stanęły pod znakiem zapytania, więc biegnę do apteki po Alertec. Wyglądam jak wampir - czerwone gałki oczne :D Mam nadzieję, że prochy zadziałają pozytywnie...

03.06.2003
11:13
smile
[80]

Yaca Killer [ **** ]

Otto --> ja ładuję w siebie zestaw: Zyrtec (tabletki) + Cromohexal (krople do oczu)

03.06.2003
11:19
smile
[81]

SilentOtto [ Faraon ]

Yaca ---> Nie mogę Zyrteca, bo mnie "zamula", a ja muszę auto prowadzić... Alertec mi pomaga - kiedy wezmę rano procha mam spokój przez cały dzień i nie "muli". Właśnie walnąłem zapobiegawczo kawę, aby droga do apteki nie zakończyła się tragicznie...

03.06.2003
11:50
[82]

martins [ Konsul ]

Diriz-> kolego coś ty taki zaczepny? Kilka dni temu „wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla theriona” dziś „widze ze ty stary generalnie masz pod gorke. jesli jest ci obce pojecie” , po co to?? Przecież jakby do mnie ktoś (kogo znam tylko z forum i ts-a) zaczął takie teksty „walić” to też pewnie odpisałbym mu i też nie przebierałbym w słowach.
Jeszcze raz powtórzę za Sigim , nie było tego typu rozmów na naszym forum i nie chciałbym aby się tu się zadomowiły.

03.06.2003
12:02
smile
[83]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Spoko Koledzy, spoko: w temacie Theriona oddajmy głos samemu zainteresowanemu (jeśli Mu się chce do nas rozmawiać) a po drodze, w Koninie, głosujemy wywalenie Yacy z Klanu :D

03.06.2003
12:11
smile
[84]

Yaca Killer [ **** ]

PAX PAX !!! .. między chrześcijany

03.06.2003
12:17
smile
[85]

Yaca Killer [ **** ]

Chreesio --> Pal gumę Ty podły Żydomasonie

;D

03.06.2003
12:20
smile
[86]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees ---> Yacy nie wywalamy z klanu, przecież załatwił motorówkę! Za to Ciebie wywalimy z tejże łodzi :D
Gdzie jest Matchaus? "Zarobiony"?

03.06.2003
12:21
smile
[87]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

jestem przeciwny pozbawienia Yacy udziału w triumfach tegowątkowców......a kto załatwił łódkę hę?...zobaczymy jak ona wygląda a później możemy dyskutować co z Yacą;D

03.06.2003
12:23
smile
[88]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

tak Yaca Chreesio to kryptotrockista, który pod płaszczykiem nazistowskich haseł przemyca żydomasońskie cele:D

03.06.2003
12:30
[89]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Sieg Sigi!
Dobżeś to ujął Bratku!
Dodajmy: kryptotrockista z ochyleniem syjonistycznolibertyńskomasońskoneopozytywistycznokułakowskim!
Ze szczególnym zatroskaniem przyjąłem doniesienie naszego konfidenta Sigfrida o posługiwaniu się przez zdrajcę ideowego Yacę retoryką ukutą przez Naszego Wiecznego Ojca i Przewodnika Adolfa. Adi przekazał swoje polecenia mrugając do mnie lewym okiem!

03.06.2003
12:31
smile
[90]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Jawohl!

03.06.2003
12:32
smile
[91]

SilentOtto [ Faraon ]

Yaca ---> Zabezpieczę z Matem dwa wiaderka na betonowe butki dla Chreesa... Ty załatw cement, piach jak mniemam będzie dostępny nad jeziorkiem ;)

03.06.2003
12:37
smile
[92]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Szkoda tylko, że Słońce przygrzało i niedokładnie odczytałem posta ZDRAJCY Sigiego: nawet SS się myli Mein Fuhrer!
To Sigfryd jest zdrajcą! Zwróćmy uwagę: typowo NIEaryjskie imię!
Zebrałem materiał operacyjny! Wczoraj, gdy FRL broniło pozycji w fabryce Naszej Broni, zdrajca brał udział w walkach w dzungli po stronie imperialistów z USA!
Zajmiemy się nim, chłopcy w czarnych/brunatnych koszulach: "Zdejmijcie Go!" (Herr Lapinskish).

03.06.2003
12:39
smile
[93]

Yaca Killer [ **** ]

Chreesio, Chreesio ... jak widzisz Twoje akcje na giełdzie FRL lecą na łeb na szyję :DDD Coś mi się wydaje, że będziemy głosować nad usunięciem Ciebie z życia naszego kulturalnego i jedynie słusznego wątku ;)))

Kumotrzy Otto i Sigi .... dziękuję za wstawiennictwo.



a swoją drogą .... jak łatwo kupiść sobie odrobinę poparcia :DDDDDD

03.06.2003
12:40
smile
[94]

matchaus [ Legend ]

Achtung!

El Robertos ;) napisał:

"Your clan FRONTLINE has been challenged:

Clan : DRINKERS PL
(https://www.clanbase.com/claninfo.php?qid=2d7fad14B4AA&cid=198768)
Date : Tue 3 Jun 21:00 (timezone: Europe/Warsaw)
Ladder : MedalOfHonor Objective Realism
Level(s) : Hunt
Players : 5x5
Server : z Pandora 1.0.6
War-id (wid) : 2047146
Contact : Robertos

Notes:
Pandora 1.0.6 do 7 wygranych rund. Bez Shotów i Bazuk. Zasady CB"



Reszta za chwilę :)

03.06.2003
12:44
smile
[95]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Yaca - łatwo kupić, łatwo stracić. Jak "Titanic" nie spelni oczekiwań, to wiesz co będzie .... ;)

03.06.2003
12:48
smile
[96]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Yaca---> kupił nie kupił...łódki jeszcze nie widziałem..powiedzmy że w kwestii poparcia masz kota w worku;D

Chrees---> tak walczyłem w dżungli z troską dbając o lebensraum..a co Ty Chreesio zrobiłeś dla Rzeszy?;D..Du komm mala trockistowska sfinia ...ja pokazać Tobie Dachau;D

03.06.2003
12:52
smile
[97]

Yaca Killer [ **** ]

.... to jeszcze dołożę do pieca ...
OKW przewidziało dodatkowe atrakcje
chętni i odważni będą mogli spróbować swoich sił na nartach wodnych
:D

03.06.2003
13:02
smile
[98]

matchaus [ Legend ]

Yaca --> Na obu?!

Matko Boska...

03.06.2003
13:04
smile
[99]

SilentOtto [ Faraon ]

Yaca ---> Chrees będzie jeździł na betonowych nartowiaderkach... A jak nam się znudzi jego widok za rufą, to po prostu hol odczepimy... :D

03.06.2003
13:18
smile
[100]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Yaca - a kijki do nart będą?

03.06.2003
13:24
smile
[101]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Wallace---> dobre pytanie, bo ja nie mam butów i gogli :)

03.06.2003
13:26
smile
[102]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Będąc poniżej linii wodnej, w imieniu nieobecnego Drogiego Kolegi Uboota, zaatakuję łódkę Bols za pomocą torped.
Wszyscy zdrajcy zginą! Wraz z nimi wypleniony zostanie wrogi ideologicznie element uzurpujący sobie prawo reprezentowania jedynie słusznej ideologii wypełniającej nasze (mam na myśli CZYSTĄ rasowo część FrL, niekalaną syjonistycznomasońską trucizną) umysły i znajdującej odbicie w naszych poczynaniach!

03.06.2003
13:31
smile
[103]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Aha!
Podnieśliśmy z Ottem na GG kwestię blaszaków (między innymi hłehłe). Będą??
Oczekuję od zainteresowanych odpowiedzi TAK! Tym niemniej poproszę o swobodne głosy w temacie.

03.06.2003
13:36
smile
[104]

matchaus [ Legend ]

Chrees --> Ja jestem za i namówiłem Yacę do zabrania "pudła" :)

(na długie czerwcowe wieczory - jak znalazł! :)

03.06.2003
13:36
smile
[105]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Chreesio sam jesteś blaszak:)..jedziemy dla Poli Relaksy....wydobyć się z wirtualnych głębin..a nie dobijać się klawą monitorem i blaszkakiem , oczywiście wg mnie.

03.06.2003
13:37
smile
[106]

Yaca Killer [ **** ]

hie hie :)) ... zobaczymy żartownisie, zobaczymy

03.06.2003
13:39
smile
[107]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

o yazoo oni mówią poważnie...chcą wziąść blaszaki...ale co kto lubi...

03.06.2003
13:43
[108]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

U Sławusia były blaszaki i było fajnie :D
Oprócz tego mamy z Yacą do pogadania na Herosem hłehłe
Tylko, że, Yaca, spadnie na Ciebie obowiązek połączenia kompów w sieć, oki? Podołasz sprzętowo i intelektualnie hyyyyyy? :D
Nic się Sigi nie martw: na wszystko znajdzie się czas, na rozmowę również, dla tych którzy nie przeniosą się z głębin wirtualnych w jakieś inne głymbie of course :D
Zatem ile będzie blaszanych pudeł?

03.06.2003
13:50
smile
[109]

Yaca Killer [ **** ]

Chreesio --> sprzętowo to może i podołam .. ale czy intelrktualnie ?? tu mam pewne wątpliwości ;))))

03.06.2003
13:59
smile
[110]

matchaus [ Legend ]

Chrees --> Będą 2. Sądzę, że w zupełności wystarczy.

Najprostsza sieć to kabelek COM-COM
Yaca --> Posiadasz coś takiego na składzie? Zdałoby się...

Therion --> Od kiedy sięgnę pamiecią zawsze byłem match-arrangerem klanu FrL :)
Ale ani nikogo nie wygryzłem, ani bym nawet o tym nie pomyślał :)
A Mack jest na stołku CL'a dlatego, że wszyscy (większość) chcieli i chcą by na nim pozostał.

Rozrywka, rozrywka i jeszcze raz rozrywka - to idea fix :)
No i maksyma klanu - zwycięstwo to nie wszystko.
Ale spoko - będzie git :)
Jeszcze nie raz zagramy i nieraz wygramy. Grunt to umieć się "w miestje" zabawić.
Tak to widzę.


Panowie - mam HDD!
Yaca --> Jeszcze raz podziękowania i ukłony!

Dziś wieczorem będę wszystko instalował. Oj... pewnie w jeden wieczór się nie wyrobię...
Niemniej - wracam powoli i nieubłaganie! :)

Aha! Zrobiłem już troszki ańkoholu :)

03.06.2003
14:03
smile
[111]

matchaus [ Legend ]

Koledzy!

Mamy cały czas dwa wolne miejsca, a gdyby zaszła potrzeba może tych miejsc być i 15! :)
SERIO! Kwestia dwóch zdań! Po prostu w tym terminie jest wiele wolnych domków!

Ubi!
Therion!
Martins!
(Qazika oczywiście nikt nie powiadomił...)

Co z Wami?!

03.06.2003
14:08
smile
[112]

Slawekk [ Senator ]

Witam
Aleśmy z kumplami wczoraj skopali tyłek tym z DOW. Jak jednemu przywaliłem to aż kredki mu się wysypały , hehehe
Fajnie że ilość atrakcji okołospotkaniowych idzie z dnia na dzień w góre. W temacie nart zapodam wam wspaniały wywiad ze znanym skoczkiem narciarskim. Jak będziecie dużo szusować to tęż bedziecie tacy elokwentni:
Aaaaa jeszcze słowo do theriona :) - dlaczego tak się irytujesz i niepotrzebnie unosisz? Tu każdy post tryska dowcipem, koledzy się dobrze bawią , a ty w takim poważnym nastroju - skory do zaczepki . Kip smajling :)))) BTW nie ma sprawy moge być w tej 80 % części FrL której się nie chce myśleć :))))))))

A teraz zapowiadany wywiad :
> Kilka dni temu jedna ze znanych stacji telewizyjnych zaprezentowala nam
> bardzo bardzo medialny mecz pilkarski, a byl to mecz z innej beczki czyli
> artysci polscy przeciwko skoczkom europejskim. Jednym z reporterów byl
> redaktor Soltysik. Oto fragment jego wywiadu ze Svenem Hannawaldem:
>
> - Zapytam sie teraz Svena, jakie sa jego wrazenia i przemyslenia odnosnie
> tego wielkiego pilkarskiego spektaklu.
> - Match ok?
> - Yes ok.
> - Przetlumacze tym z panstwa, którzy nie zrozumieli. Sven powiedzial mi,
> ze
> jest zachwycony i zaskoczony kapitalna oprawa meczu, który nazwal
> wrecz
> "niezwyklym widowiskiem", a takze atmosfera panujaca wsród kibiców,
> która
> porównac mozna jedynie z atmosfera panujaca podczas pucharowych
> zawodów w
> Zakopanym.
> Teraz zapytam sie, czy w drugiej polowie Sven bedzie gral ponownie i
> jakie
> bedzie mial zadania taktyczne.
> - Will you gonna play again on the pitch (beach, bitch)?
> - Eeeee?
> - Will you gonna play on the second half?
> - Yes of course.
> - Sven powiedzial mi, ze na druga polowe trener przydzielil mu bardzo
> powazne i odpowiedzialne zadania taktyczne, które zamierza wprowadzic
> w
> zycie zaraz po wejsciu na boisko. Bedzie wraz z Dolezalem tworzyc pare
> ofensywnych srodkowych pomocników.
> - Danke szyn Sven
> - Naturlich
> - In English Sven
> - Ok bye.
> - Na koniec zyczylem Svenowi powodzenia w drugiej polowie oraz
> wygrania
> meczu. Sven podziekowal i kazal pozdrowic wszystkich swoich polskich
> fanów,
> a w szczególnosci tych, którzy tak licznie jezdza na wszystkie zawody
> podczas sezonu zimowego.

03.06.2003
14:13
smile
[113]

Juzio [ Generaďż˝ ]

matchaus--> sorka za przeskadzanie w jakze istontym dla rozwoju dlaszej kampani na zachodzie wyjezdzie ekipy z FRL ( tak przy okazji to ja mam patent strernika motorowodnego, a zrobienie go jest proste jak zawiazanie sznurowadla :).
No ale ja tu przyszedlem w kwesti bardziej formalnej.
Otoz wspomniany przez kolege Matchausa klan Drinkers PL, w przyplywie chyba mocy albo bedac pod wplywem mocy z weekendu ( eh te polskie wodeczki :) wyzwal rowniez klan KGW na ten sam termin ???
My akurat w tygodniu nie gramy, wiec jesli przykmiecie od nich wyzwanie to pewnie z naszego sie wycofaja co nam zaoszczedzi troche pracy :).
Nie wiem czy nie robie troche kolo piura naszemu CL - Olivierovi, ale akurat nudze sie w pracy ( majac nadzieje ze poczta nie jest monitorowana :) - wiec postanowilem troche podzialac .
Dolaczam link z wezwaniem

Pozdrowionka

03.06.2003
14:16
smile
[114]

SilentOtto [ Faraon ]

Ludzie... Macie jezioro, kąpielisko, łódź, piłkę, auta do rozjazdów na wycieczki np. do Gniezna czy megaświątyni, żarcie, gorzałę i inne napitki, zboża jare i ozime... I w to wszystko chcecie jeszcze władowac kompy jakbyście na co dzień mieli ich mało... Ale, róbta co chceta... Chyba nasikam Wam w te blaszki, ale skoro chcecie podjąć ryzyko... ;o)

03.06.2003
14:23
smile
[115]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Matchaus--> dziwy sie dzieja na CB, bo Drinkers na dzisiaj wyzwali chyba z pol polskiego Laddera :)
Link-->

03.06.2003
14:24
smile
[116]

Slawekk [ Senator ]

Nie wymarły jeszcze wszystkie dinozaury minionej epoki. Jeden z nich jest obecnie rzecznikiem MPK Wrocław. Wywiad ten zaczerpnęliśmy z wrocławskiego wydania Gazety Wyborczej. Wszelkie podobieństwo poniższej rozmowy do tych z kultowego filmu Barei "Miś", jest zupełnie przypadkowe i niezamierzone. Przypominam - mamy rok 2003

Joanna Banaś: Dlaczego pasażer waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do wagonu?
Janusz Rajces, rzecznik wrocławskiego MPK: Może, tylko musi skasować drugi bilet.
- Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
- Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w którym został skasowany.
- Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę,
dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
- Przebiec na czerwonym też pani może, tyle że ryzykuje pani wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
- Ale przechodzenie na czerwonym jest niezgodne z prawem, a przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
- Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno pracować
Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
- Argumentem jest przepis. A poza tym jeśli kupuje pani bilet na pociąg, to chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten o 15.30.
- Przepraszam, ale tylko jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w tramwajach
ich nie ma.
- A po co w ogóle się przesiadać?
- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład gdy w
naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
- O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
- Szczególnie gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem.
- Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można podejść do motorniczego, a on już wie, co robić.
- Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...


Miś został nakręcony w 1980 roku...

03.06.2003
14:24
smile
[117]

matchaus [ Legend ]

Juzio --> Sytuacja jest jak najbardziej legalna :)

Można wyzwać na jeden termin tyle klanów ile się chce :)
Pierwszy klan, który potwierdzi chęć spotkania jest rejestrowany (jego potwierdzenie) a reszta wyzwań jest anulowana.
Kto pierwszy ten lepszy :)

Nie byłem na CB - odebrałem tylko maila i nie wiedziałem, że Drinki wyzwali kilka klanów "hurtem".
Dobrze wiedzieć, że nie macie ochoty grać, ale BTW - polecam grę z nimi.
Miły klanik i bardzo wyrozumiały :)

03.06.2003
14:28
[118]

SilentOtto [ Faraon ]

Dodam, że rozumiem sytuację na zjeździe w Bad Niesiolowitz : kwiecień, zimno, pogoda barowo-komputerowa. Jedni wybrali bar inni komputery ;o). Ale w obecnej sytuacji taszczenie pecetów do ośrodka wypoczynkowego uważam za mocno dyskusyjne... Bawcie się miło przy klawikordzie, ale na mnie nie liczcie. Kompa i sieć mam w domu przez 24h/dobę, tak więc nie muszę jechać 200km aby przy nim zasiąść.

03.06.2003
14:32
smile
[119]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Otto---> przypominam, że każdy ma prawo robić to na co ma ochotę w granicach prawa i ogólnie przyjętych dobrych obyczajów oraz bez naruszania dóbr osobistych innych uczestników meetingu Koninsee'2003:)

03.06.2003
14:36
smile
[120]

matchaus [ Legend ]

Yaca --> Ja wszystko rozumiem. Ale te narty wodne?! To nie jest jakiś żart?

To.. to... się nadaje na połów tuńczyka!

:o)

03.06.2003
14:38
smile
[121]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

jaaaa....żadne burze ni ulewy nam nie groźne:)

03.06.2003
14:40
[122]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> moja sytuacja odnośnie wyjazdu jest niezaciekawa.
Oto dalczego; Tydzień ten jest ostatnim tygodniem semestru, a więc ciągle są jakieś kolokwia, zaliczenia. Dodatkowo w piątek mam zajęcia od 14 - 20 i niestety nie miałem ich na jaki termin przełożyć, także przyjazd we czwartek a nawet w piątek zdecydowanie odpada, mógłbym wsiąść w pociag wieczorem w piątek i być w Koninie w sobotę rano ale wtedy byłby problem co dalej :-) nie chce nikogo obarczać swoją osobą, a na pieszo bodajże 19 km przeszedłbym i mógłbym sie trochę przypadkowo spocić :-). Wracać nalezałoby by juz w niedziele (w poniedziałek mam jakieś kolejne konsulatcje i zaliczenia), jesli do tego dodać, że w niedziele Majka ma pokaz w szkółce tańca, do której uczęszcza i na który zostałem zaproszony jakiśczas temu - jest ciężko.
I na dodatek telefon nie zadzwonił i ciągle siędzę w domu zamiast bujać się - ale to już zupełnie inna historia.
Kończąc nie wyrobię się, za daleko, za mało czasu na zabawę, no chyba, że coś mi walnie w dekiel, pokłoce się z żoną lub poczuje przypływ fantazji i w sobotę rano Chrees na swoje komórce usłyszy sygnał: BdU informuje, spotkanie mlecznej krowy z U-552 potwierdzamy w pozycji X, Y, Z.
Pozdrowinka

03.06.2003
14:42
[123]

SilentOtto [ Faraon ]

Siegfried --> Oczywiście. Tylko, że jeżeli program TV mi nie odpowiada, to go nie oglądam, co oczywiście nie oznacza, że zabraniam tego innym. Ale jazda do Konina w celu obejrzenia miłych skądinąd twarzy wpatrzonych w monitory 12h/24h jest programem, który mi nie odpowiada. Sam widok PC będzie mnie mierził.

03.06.2003
14:51
smile
[124]

matchaus [ Legend ]

Ubi --> Wielka szkoda :((((
Choć ja i tak będę do końca wypatrywał komunikatu z BdU :)

Otto --> 12/24? To się nazywa "naditerpretacja" :)

03.06.2003
14:54
smile
[125]

matchaus [ Legend ]

Otto --> Zaraz uciekam do domu, ale zostawię pod rozwagę :)) pewien temat...

Nie lubię widoku pijanego Ottona ;)
Czy to powód by mu zabraniać odrobiny pięęęęęzzzziesssiątki wódki? :)))))

03.06.2003
15:08
smile
[126]

SilentOtto [ Faraon ]

Matchaus ---> Ja nikomu niczego nie zabraniam. Wyobraź sobie, że wyjazdu do Konina nie traktowałem w kategoriach barowych, a czysto rozrywkowych, aczkolwiek odmiennych od szarej rzeczywistości. I dlatego program imprezy pod tytułem "Gry komputerowe nad jeziorem i świeżym powietrzu" absolutnie mi nie odpowiada. Uważam, że jasno się wyraziłem i nie ma o czym dyskutować.

BTW - mnie jest wszystko jedno, czy jesteś trzeźwy czy pijany... Akceptuję obydwa stany Twojej świadomości :D

03.06.2003
15:28
smile
[127]

Yaca Killer [ **** ]

a teraz żeby definitywnie uciąć plotki dotyczące wyglądu łodzi ...proszę

------------------->

wygląda tak, ale silnik ma zewnętrzny

03.06.2003
15:55
smile
[128]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

hłehłehłe Otto... "Kompa i sieć mam w domu przez 24h/dobę, tak więc nie muszę jechać 200km aby przy nim zasiąść."
Bary też mam bliżej domu i monopolowe sklepy poza Koninem również są do znalezienia.... Nie muszę jechać 200 km żeby..... buhahahahah..... Ale MIODÓWECZKI poza Koninem nie uświadczymy, to FAKT :D

03.06.2003
16:17
smile
[129]

diriz [ Generaďż˝ ]

no i co to niby ma byc??

03.06.2003
16:18
smile
[130]

diriz [ Generaďż˝ ]

no tak, nie zamazalem adresu, ale to trzeba miec taki zryty leb jak ja mam :)

03.06.2003
16:21
[131]

diriz [ Generaďż˝ ]

nowy wonteeeek :)


https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1423357&N=1

03.06.2003
18:30
[132]

Therion_PL [ Konsul ]

Wczoraj zostałem uswiadomiony ze w sobote musze zorganizowac impreze i moja obecnosc na niej jest obowiazkowa. Jak widac nie bedzie mnie w Koninie z ww powodu choc do tej pory rozpatrywany wyjazd byl w kategorii 50/50 %. O wyjezdzie do Konina rozmawialem z Quazim i zachecalem go do odwiedzenia golowego watku FrL aby sie sam wypowiedzial - widze jednak ze tego nie uczynil czyli w pracy jest zarobiony a wieczorem, no coz.

Drazliwy jestem z natury choleryka - uparty jak wol czyli jestem niedoza...bicia ;-)
ps. nie jeden sie przewiozl probujac mnie "zmeczyc".

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.