GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wiosenno-letnia prośba do dziewcząt i kobiet...

29.05.2003
21:44
smile
[1]

gofer [ ]

Wiosenno-letnia prośba do dziewcząt i kobiet...

Otóż wyszedłszy dziś na spacer po osiedlu zauważyłem pewne zjawisko.
Mnóstwo pięknych dziewcząt i kobiet chce jeszcze bardziej podkreślić swoją kobiecość makijażem, imho stanowczo zbyt mocnym. Przyjaciółka zaskoczyła mnie jeszcze śliczniejszym niż zwykle wyglądem stwierdzając przy okazji żebym na nią nie patrzył bo nie zdążyła zrobić "mejkapu" i wygląda fatalnie...
Chciałbym zaapelować o nie przesadzanie z makijażem. Nawet bez pudru wyglądacie pięknie.

Cóż, pomyślcie o tym drogie panie, czekam na aprobatę panowie

Niech żyje naturalność!

29.05.2003
21:46
[2]

Satoru [ Child of the Damned ]

eee ja bez makijazu to nie ja:) Źle się czuję bez przynajmniej kresek na oczach, nic wiecej moge nie miec:)

29.05.2003
21:47
[3]

Gandalf-biały [ Mithrandir ]

Nie ma brzydkich kobiet są kobiety nie zadbane --- ktos tak powiedzial

29.05.2003
21:47
smile
[4]

Templar^ [ Konsul ]

Podpisuję się pod powyższym apelem.

Nejczer onli!

29.05.2003
21:49
smile
[5]

Annihilator [ ]

Podpisuje się pod tym "obiema ręcoma"

29.05.2003
21:49
smile
[6]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

<-- gofer
To wszystko, bo trudno rozmawiac z kims, kto nie ma zielonego pojecia o kobietach.
Salut

29.05.2003
21:49
smile
[7]

BriskShoter [ Senator ]

Ja także jestem za. Wiadomo że troche tam se tych kolorków może być ale często jest tam zbyt pstrokato :)

29.05.2003
21:49
[8]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Popieram w całości! Z drugiej jednak strony skoro kobiety czują się z tym lepiej to nasze apele na nic się nie zdadzą

29.05.2003
21:51
[9]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Ja maluję się może raz do roku, czasem się tylko perfumami psiknę ;)

29.05.2003
21:52
smile
[10]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Straszliwy Pedro --> Tak trzymaj bracie!

:/

29.05.2003
21:57
smile
[11]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Panowie, nie przesadzajcie. Czasami umiejętnie zrobiony makijaż naprawdę podkreśla urode. Raz mocny, raz delikatny, a nie raz i bez makijażu. Kobieta jest jaka jest i żeby czuła się ładniejsza, żeby poprawić sobie samopoczucie nie zabraniajmy jej używać makijażu :)

Bóg stworzył Adama i powiedział: "Gicik."
Bóg stworzył Ewę i powiedział: "Nie no, Ty to się będziesz musiałą malować."

:)

29.05.2003
22:00
[12]

Shubduse [ Konsul ]

Kurna, gofer, aż tak Ci to przeszkadza ze musisz pisac o tym na tym forum?

29.05.2003
22:04
[13]

Raziel [ Action Boy ]

Pedro, sorry stary ale jakie Ty masz o tym pojęcie? rozumiem jakbyś mial 40 lat i prawil kazania ale żeby 20-paro latek to robil?. Ale ok - zapewne odpowiadają Ci rowież te "silikonowe księżniczki" oraz panie z "plastikowymi tylkami" - nic tylko iśc sie powiesić.

Gofer - popieram:)

29.05.2003
22:07
[14]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Shubduse --> Aż tak Ci to przeszkadza, że to napisał? Bez przesady... :)

[ jak się domyślić można - popieram ]

29.05.2003
22:07
[15]

Banita_bb [ bo był za miły ]

Pedro-->nie denerwuj sie, zlosc pieknosci szkodzi :>
Raziel--->nie wiem gdzie widziales kazanie , ale ok.....

29.05.2003
22:09
[16]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Raziel ---> Czy gdzieś tutaj była mowa o silikonie ? Czemu nadinterpretujesz tekst (domyślam się, że błędnie zresztą). W tym wątku mowa jest o makijażu :/

29.05.2003
22:12
smile
[17]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

Raziel --> Jak juz dorosniesz i pobedziesz przez chwile z jakas kobieta na stale, moze wytlumaczy Ci, czym jest makijaz dla przedstwaicielek tej plci i dlaczego bez niego nie wychodza z domu.

banita --> Ja sie nie denerwuje, po prostu nie lubie, jak ktos sie wypowiada o czyms, o czym nie ma absolutnie zadnego pojecia. A jesli przy tym ma 15 lat... :>

29.05.2003
22:31
smile
[18]

Quicky [ Senator ]

Wyrazam poparcie dla gofra (gofera? nigdy nie wiem jak to odmienic ;)). Naturalne piekno rulez. :)

29.05.2003
22:44
[19]

n2n [ Pielgrzym ]

kobiety maluja sie dla siebie, lubia to i sprawia im to przyjemnosc wiec czemu mamy apelowac do nich o naturalnosc ? nie widze niczego zlego w lekkim makijazu ktory bardzo czesto jedynie podkresla ta naturalnosca, kobieta ze zbyt ostrym makijazem jest u nas na ulicach rzadkoscia

29.05.2003
22:48
smile
[20]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

n2n ---> Zgadzam się, jednak dodałbym jeszcze, że oprócz dla siebie - często malują się także dla nas. I za to serdzeczne Bóg zapłać :)

29.05.2003
22:51
smile
[21]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

Cainoor --> Co wazniejsze bywaja takze z nami...nie liczac oczywiscie lesbijek, ale one tez potradfia dostarczyc wielu przyjemnych wrazen :).

29.05.2003
22:51
[22]

gofer [ ]

Straszliwy Pedro - > czy żeby posiadać zmysł piękna trzeba być tak wytrawnym znawcą kobiet, jakim niewątpliwie jesteś Ty, sensei?

Cainoor - > nie przesadzamy...nie powiedziałem o całkowitym braku makijażu, tylko o nie malowaniu się nadto...

n2n - > popatrz 2 linijki wyżej...

29.05.2003
22:54
smile
[23]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

gofer --> Tak sie sklada, ze trzeba, podobnie jak byle zul spod Twojego bloku nie jest w stanie docenic smaku wytrawnego wina.

29.05.2003
22:59
[24]

gofer [ ]

Straszliwy Pedro - > czyli kiedy będę już taki mądry i doświadczony jak Ty, dopiero będę mógł stwierdzić która kobieta jest ładna a która brzydka?

Człowieku, jeśli czujesz do mnie jakąś szczególną niechęć to może porozmawiamy o tym prywatnie?
I zaoferuj swoją osobą coś więcej niż tylko wytykanie mi wieku i przechwalanie się "jaki to ja mądry i wspaniały jestem".

29.05.2003
23:03
smile
[25]

Quicky [ Senator ]

gofer | Niepotrzebnie sie unosisz, ludziom takim jak Pedro nie wytlumaczysz, ze osoba mlodsza od niego o te pare lat tez moze miec wlasne zdanie i przekonywac do niego pozostalych userow. Widze to po postach naszego forumowego miszcza...

29.05.2003
23:09
[26]

pre13 [ Generaďż˝ ]

uffff gorąco się tu robi:/

by rozładować sytuację przedstawie normalnie-nienormalną sytuacje:

Pływam sobie na basenie i w pewnym momencie robie sobie przerwe na założenie płetw. Widze na sąsiednim torze dwie dziewczyny i słyszę dialog między nimi (imiona zmyślone)-->
A: Kaśka tusz do rzęs ci się rozmazał!!!
K: Tak?? To ja wychodzę bo nie mogę pływać bez makijarzu!!

Ziałem przez pięć minut;D Jedynie szkoda że dokładnie nie widziałem twarzy (jaki efekt stworzyło połączenie makijarz woda) bo gdy pływam to zdejmuje okulary korekcyjne i wszystko mam rozmazane...:P

29.05.2003
23:11
[27]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

gofer --> a czy ja napisalem, ze sam je oceniam? Chyba nie, poniewaz nie jestem do tego uprawniony. Jesli chce komus cos wytykac, to poprzestaje na sobie, bo na innych nie starcza mi juz czasu :D <to odnosnie mojej rzekomej doskonalosci>...chyba, ze kobieta sama mnie poprosi o zweryfikowanie wlasnej osoby. Zajmij sie soba, ewentualnie dziewczyna, z ktora przebywasz, do reszty sie nie odnosc, bo to nie Twoja sprawa.
A czy czuje cos do Ciebie? Jestes tylko zlepkiem liter, jako taki nie wzbudzasz we mnie zadnych emocji, tak pozytywnych, jak i negatywnych.

29.05.2003
23:16
[28]

gofer [ ]

Straszliwy Pedro - > mężczyzna nie jest uprawniony do obejrzenia się za kobietą i ocenienia jej urody? Ja nikomu nic nie wytykam, stwierdzam tylko, że DLA MNIE najładniejsze są kobiety bez lub z lekkim, naturalnym makijażem i egoistycznie, we własnym interesie apeluję do nich, aby nie przesadzały z makijażem. Nie chodzi o całkowity jego brak, lecz o brak tzw. "tapety". Widziałeś kiedyś np. Cindy Crawford czy Demi Moore bez makijażu? Ot, co!
Nikomu nic nie narzucam, mój apel jest prośbą.

29.05.2003
23:21
[29]

kiowas [ Legend ]

Pedro ---> moja sliczna maluje sie naprawde rzadko i jest piekna jak aniolek:))

29.05.2003
23:24
smile
[30]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

gofer --> To tak jakby kobiety zapelowaly do facetow, ze maja przestac ogladac sie za nimi na ulicy...przeciez to wbrew naturze ;), choc akurat niektorzy gotowi sa na takie poswiecenie <np.ja, ale akurat mam powod>. Nie pros o cos, czego nie mozesz dostac. Kiedys zrozumiesz <albo po prostu dowiesz sie>, dlaczego dla nich to takie wazne i wtedy inaczej na to spojrzysz. Ja tez w pewnym wieku myslalem sobie, ze fajnie by bylo, gdybym byl pierwszym partnerem mojej przyszlej dziewczyny, ale zycie szybko to zweryfikowalo ;).
Skoro dla Ciebie takie kobiety sa najladniejsze, to taka sobie wlasnie znajdz i nie bedziesz musial patrzec na zadna inna. Bardzo proste <w teorii>, zwlaszcza iz niektore z nich maja dar przyslaniania nam calego swiata <poza soba oczywiscie>.

29.05.2003
23:26
[31]

Banita_bb [ bo był za miły ]

ehh Gofer----> o gustach sie podobno nie dyskutuje- takze pod tym wzgledem ten watek jest bez sensu.....

29.05.2003
23:28
[32]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

kiowas --> calkiem mozliwe, nie widzialem jej, grunt zeby Tobie sie podobala...chyba ze lubisz, jak inni faceci nie odrywaja od niej oczu...tak tez mozna :>

Quicky --> "PC - only way to make me happy" --> Wspolczuje :P

gofer --> Co do koncowego pytania - nie widzialem, nie bardzo nawet wiem, kto to jest :>

29.05.2003
23:30
[33]

kiowas [ Legend ]

Pedro ---> czy sie umaluje czy nie, zapewniam cie, nie tylko moje galy sa w nia wpatrzone:)) Ale co mam zrobic, przeca jej nie oszpece:))))

29.05.2003
23:30
[34]

Soulcatcher [ Prefekt ]

a pewnie, niech się nie malują, trzeba widzieć od rau co się bierze bo potem po myciu buzi przychodzi rozczarowanie ...

spoko laski i tak was kochamy :)

29.05.2003
23:35
smile
[35]

Straszliwy Pedro [ Konsul ]

kiowas --> Wiem jak to jest, nie zazdroszcze :P. Trzeba sie przyzwyczaic, czasami musimy sie poswiecac dla dobra innych :>.

Soul --> Po kilku piwach znow beda piekne...tylko, ze ja przestalem pic, wiec sam rozumiesz :P.

29.05.2003
23:52
[36]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

no to sie zgadzam.
i ide spac.
calkowicie bez 'mejkapu'
;)


Aneta


a tak serio: nie maluje sie.. b. b. b. nieczesto

29.05.2003
23:55
[37]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

o jaaa... no i znowu
zabrzmialo.. dwuznacznie.

nie maluje sie. a jesli juz: b. b. b. nieczesto.
tak byc powinno :)
i jest
a teraz dobranocka :)


Aneta

30.05.2003
00:01
smile
[38]

Quicky [ Senator ]

Pedro | Swoja sygnaturka mialem zamiar tylko podkreslic swoja sympatie do piecykow, nie trzeba wszystkiego brac doslownie. Ale Ty oczywiscie chciales sie na sile do mnie doczepic. :) Lepiej jednak skonczmy juz ta niepotrzebna sprzeczke - peace.

30.05.2003
00:06
smile
[39]

Service Pack [ Pretorianin ]

Ame_ --> Nie kazda ma takie oko jak Ty :P.

Quicky --> Tez kiedys z nimi symatyzowalem, ale z wiekiem przerzucilem sie na panie. Koszty podobne, ale przyjemnosc znacznie wieksza :>.

30.05.2003
00:08
smile
[40]

Quicky [ Senator ]

Podobne koszty? Mnie sie wydaje, ze o wiele wieksze...

30.05.2003
00:09
smile
[41]

Service Pack [ Pretorianin ]

Quicky --> Na poczatku tak, pozniej mozna sie przyzwyczaic i juz tak bardzo to nie przeszkadza :>.

30.05.2003
08:03
smile
[42]

pioteraseK [ Pretorianin ]

Skoro lubią to niech sie malują, ale też bez przesady. To poprawia kobietom samopoczucie i samoocenę, a jeśli one się lepiej czują to i my, faceci, mamy większe szanse :)

30.05.2003
08:14
smile
[43]

Pik [ No Bass No Fun ]

Dokladnie! Niech zyje naturalnosc!!!

30.05.2003
08:15
smile
[44]

ShadowNET [ SNC WS1 ]

W sumie spoko tylko moze faktycznie niech lepiej same decyduja jak chca wygladac;) Mnie nikt nie mowi jakie spodnie mam dzis zalozyc:>

30.05.2003
08:15
smile
[45]

boro [ Generał ]

Moim skromnym zdaniem kobieta najpiekniej wyglada gdy obudzi sie rano... taka zaspana, z wlosami w nieladzie... czyste, naturalne piekno...

pozdrawiam
boro

30.05.2003
09:13
smile
[46]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

boro, dzięki za te słowa:)

30.05.2003
09:38
[47]

massca [ ]

hehehe
swietny watek.
ten apel to wezma do siebie chyba tylko jakies wyjatkowe pieknosci, ktorym makijaz jest zbedny - a takich jest niewiele. albo jeszcze takie nieuswiadomione do konca małolaty, które wierza w zapewnienia ich rowiesnikow ze "naturalnosc" jest najlepsza. przypominam ze wlosy na nogach, pod pachami i łonowe też sa "naturalne".

w kwesti odpowiedniego makijazu jestem jak najbardziej "na tak".

30.05.2003
09:39
[48]

aries [ Konsul ]

boro --> brawo ... to prawda ... ale zdaje sie ze kobiety mysla ze my w nich widzimy tylko makijaz ... nawet nie wiedza jak sie myla ... owszem kobieta ladnie (delikatnie) pomalowana moze podkreslic swoje piekno ... ale drogie panie ( nie mowie o wszystkich) wiecie co dzieje sie z waszym (przesadnym) makijazem latem? ... brrrrr az ciarki chodza po plecach na mysl o tym ...

30.05.2003
09:40
[49]

aries [ Konsul ]

massca --> mowa o makijazu nie o reszcie ... ale tu w tej kwestii przyznam ci racje ...

30.05.2003
09:51
[50]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

W pięknych czasach młodości miałem okres krytyki makijażu jako takiego - bo nie naturalny, bo zmienia twarz itd.

Dzisiaj uważam, że wszystko jest dla ludzi :) Malowanie mi nie przeszkadza, o ile nie dostrzegam kolorów oddzielnie od twarzy - tzn. jeśli makijaż nie jest tak wyraźny, że widzę twarz i np. zielone plamy nad oczami, które nie tworzą jakiegoś spójnego obrazu :)

Ale zgadzam się, że najpiękniej kobieta wygląda w pościeli, świeżo wybudzona - ale może nie koniecznie to kwestia makijażu? :)

30.05.2003
09:54
[51]

massca [ ]


i jeszcze jedna ciekawa sprawa - taka charakterystyczna, samcza postawa roszczeniowa - "kobiety , robcie z soba to, robcie z soba tamto a tego nie robcie"

mamy najpiekniejsze kobiety na swiecie, a tu jeszcze marudzenie. ciekawe co by bylo gdyby nasze panie mialy zastrzezenia do brzydszej czesci naszego narodu. oj, byloby czego sie czepiac.
ostatnio mialem okazje troche pojezdzic komunikacja miejska i poobserwowac. generlanie jest lepiej niz bylo pare lat temu ale i tak - momentami to sie zastanawialem czy moze by jakies ulgi podatkowe na zakup luster nie wprowadzic.

ciekawe ilu z panow ktorzy tak chetnie sie wypowiadaja na tematy urody u kobiet uzywa: markowych kosmetykow, makrowych ciuchow, bierze prysznic dwa razy dziennie, korzysta z solarium zimą, nie pasie brzucha, ma fryzure na czasie, itd itp.

pamietajcie, w tych kwestiach istnieje prosta zasada : you get what you give...

30.05.2003
09:56
smile
[52]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

massca, gdyby nie to, że jestem trochę niesmiała, to bym Cię uściskała za te slowa;))))))))))))))

30.05.2003
09:59
[53]

Neo_ [ Pretorianin ]

Hmmmmm, kobieta powinna wygladać naturalnie. Makijaż - ale delikatny - moze być jeśli polepsza on samoocenę kobiety...

30.05.2003
10:03
smile
[54]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

przeada - mamy najpiekniejsze kobiety w CALEJ GALAKTYCE , spacer ulicami miasta to prawdziwe estetyczne uniesienie :o)

30.05.2003
10:04
smile
[55]

Neo_ [ Pretorianin ]

najlepiej niech wygląda jak Ania Z. :-) hehe - Aniu - kocham Cię!!!

30.05.2003
10:14
[56]

Walrus [ Centurion ]

Ja również chcałbym zaapelować do Kobiet by przestały się tak wyzywająco ubierać. Nie zdajecie sobie sprawy ile wysiłku i siły woli wymaga zachowanie zimnej krwi na widok sexu spacerującego po ulicach od żonatego faceta. To jest wręcz amoralne, powinno się tego zabronić.

30.05.2003
10:23
smile
[57]

griz636 [ Jimmi ]

Albo wypadek drogowy można zrobić.!!

30.05.2003
10:27
smile
[58]

massca [ ]

oj to prawda, juz nie raz wjechalem prawie komus w tylek obcinając panny na ulicy.... ehhhh.... za to lubie wiosne i lato :)

30.05.2003
10:32
smile
[59]

Satine_ [ Pretorianin ]

Wam to nigdy nie mozna dogodzić... a to za krótkie a to zbyt długie, zbyt obcisłe, za bardzo "workowate", a to wolicie spięte a to rozpuszczone - załamka.

30.05.2003
10:35
[60]

massca [ ]

satine - nigdy wszystkim nie dogodzisz. to jak wygladasz w duzym stopniu determinuje to komu sie bedziesz podobac. wiekszosc facetow ma zakodowany okreslony styl, ktory im najbardziej odpowiada. ja na przyklad nie spojrze na kobiete w glanach. inny nie lubi kobiet ktore sie maluja. i tak to sie kreci.

30.05.2003
10:44
smile
[61]

Satine_ [ Pretorianin ]

massca - zgadzam sie z Tobą bo gdyby podobały się wam te same kobiety to było by nudno i monotonnie. Ale jak to jest że zazwyczaj wypowiadacie się ciągle o tym co kobieta powinna a co nie, a nie mówicie o sobie samcyh?
( oczywiscie nie generalizuje biorąc pod uwagę twoją wcześniejszą wypowiedź - ale jestes niestety przysłowiowym rodzynkiem w cieście).

30.05.2003
10:48
smile
[62]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

kobiety w glanach to jest to :oD

30.05.2003
10:52
smile
[63]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nie mam nic przeciwko drobnemu makijażowi podkreślającemu urodę, ale jak widzę kobietę wytapetowanąna czarno, szaro pomarańczowo bez wolnego miejsca od tegoż makijażu to zastanawiam się ile tam jest warstw.

30.05.2003
10:58
smile
[64]

massca [ ]

satine - no coz, jedynym wytlumaczeniem takiego arbitralnego podejscia do kobiet jest fakt ze to one sa ta plec piekna i to dla nich sa przede wszystkim kosmetyki, upiekszacze, modne ciuchy, itd. wiec faceci automatycznie oceniaja.

po prostu faceci dziela sie na tych co tylko oceniaja i na tych ktorzy rowniez posiadaja :))

30.05.2003
10:59
smile
[65]

Satine_ [ Pretorianin ]

Paudyn - hehe a sobie nie masz nic do zarzucenia skoro komentujesz makijaż kobiet? Owszem zgadzam się, że niektóre kobiety nie znają umiaru ale uważam, że Wy faceci na ten temat nie powinniście się wypowiadać. Ewentualnie możecie zasugerować coś swojej kobiecie ale tak na forum... po prostu wam nie przystoi panowie....

30.05.2003
11:06
smile
[66]

Satine_ [ Pretorianin ]

massca - nie ma nic nie mądrzejszego niż sądzenie że kosmetyki są tylko dla kobiet. teraz nie ma takiej firmy, która równolegle do kosmetyków damskich nie zrobiła by linii dla Panów. Nie mowie o tym ze faceci powinni się malować :)))
ale krem? balsam do ciała? peeling? maseczki? tonik? kremy do rąk do stóp, wizyty u kosmetyczki.... przecież to jest też dla facetów. Chyba tez macie skórę (a nie np.: pancerz) i należy o nią dbać. Problem leży w tym że faceci po prostu się boja używania tych rzeczy bo ... koledzy was wyśmieją jak po umyciu rąk wetrzecie w nie krem?

30.05.2003
11:08
smile
[67]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Satine_::::>Mam sobie do zarzucenia sporo rzeczy, co nie znaczy, że nie mogę wywpowiedzieć swojego zdania. Wytłumacz mi dlaczego niektóre kobiety mogą delikatnie podkreślić urodę, a inne, pomimo że też są bardzo ładne, muszą nasmarować się kilkoma warstwami ? Przecież i ta uroda ginie pod warstwą makijażu i nie jest to zbyt przyjemne uczucie, co powiedziała mi siora :)

30.05.2003
11:09
smile
[68]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Satine--->

Owszem zgadzam się, że niektóre kobiety nie znają umiaru ale uważam, że Wy faceci na ten temat nie powinniście się wypowiadać.

próba transkrypcji: "My będziemy robić z twarzami co nam się podoba, pokrytykujemy się we własnym gronie. Ale wam - mężczyznom - nic do tego"

30.05.2003
11:11
[69]

massca [ ]

Satine - mowiac "kosmetyki" mialem na mysli to czego kobiety uzywaja aby wygladac bardziej atrakcyjnie a nie srodki czystosci i pielegnacji :) . zgadzam sie w 100% z tym co napisalas. oczywiscie facet ktory placze ze mu sie jakis balsamik czy kremik skonczyl i on nie moze wyjsc z domu to tez przegiecie. grunt to zachowac zdrowy rozsądek (i zdrowy wygląd). wymuskane efeby nie rozstajace sie z lusterkiem takze nie maja powodzenie u normalnych lasek :)

30.05.2003
11:11
smile
[70]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]


Właśnie! Makijaż dla panów też jest interesującym tematem :)

Dajmy na to taka ewolucja: od czereśni do Wiśni, poprzez okrągłego melona, na włosach buraka skończywszy...

30.05.2003
11:13
[71]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

massca--->

oczywiscie facet ktory placze ze mu sie jakis balsamik czy kremik skonczyl i on nie moze wyjsc z domu to tez przegiecie.

To chyba jest zabawne niezależnie od płci :)

30.05.2003
11:14
smile
[72]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu --> no super! widze, że odczytywanie komunikatów idzie ci bardzo dobrze! Gratuluje :) u większośći mężczyzn musi zajść bardzo skomplikowany proces mylsowy i i tak nie zawsze chwytają pointe :P

30.05.2003
11:17
smile
[73]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

satine--->

Zawsze chyliłem czoło przed ostrym jak brzytwa dowcipem i nie mniej tempą logiką kobiet.
Pochylę je i teraz :)

30.05.2003
11:19
smile
[74]

Satine_ [ Pretorianin ]

Paudyn - oczywiście swoje zdnaie swoim zdaniem ale czasem nie macie zielonego pojęcia o czym mówicie a twardo się wypowiadacie. Dlaczego tak jest? Widzisz na to pytanie nawet ja - bedac kobieta - nie jestem ci w stanie odpowiedziec. O to musiałbyś zapytać laske, która się tak malje. I to jest również powód dla którego wy - faceci - nie powinniście dyskutować. Nie jest łatwo zrozumiec to nam - dziewczyną a co dopiero wam :)))

30.05.2003
11:27
[75]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

satine--->

oczywiście swoje zdnaie swoim zdaniem ale czasem nie macie zielonego pojęcia o czym mówicie a twardo się wypowiadacie.

Czasem nie mamy, a czasem mamy...
I nie zawsze wypowiadamy się twardo :)

30.05.2003
11:33
smile
[76]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu --> byle nie za nisko bo się uderzysz :)

ups... chyba za późno to ostrzeżenie... bolało?

30.05.2003
11:35
smile
[77]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Na co dzień stosuję makijaż transparentny :) odrobina brązu i złota, kredka pod oczy - brąz. Cienie delikatne. Troszkę pudru.. kiedy słonko przygrzeje, czuję się pewniej, że buźka się nie błyszczy. A względy estetyczne -- aby ładnie wyglądać.

A taki polecam wieczorowo ------> [moja własna robota, oko również należy do mnie ;)]

30.05.2003
11:36
smile
[78]

PalooH [ Generaďż˝ ]

gofer ~~> co do Twojego pierwszego postu - nie martw sie, przejdzie Ci :)

30.05.2003
11:40
[79]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

satine--->

Bolało, ale było warto.
Zachwyt nad finezją wart jest każdej ceny.

30.05.2003
11:41
smile
[80]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

O matko !

30.05.2003
11:43
smile
[81]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu ---> byle z finezji nie zrobiły się firleje.

30.05.2003
11:48
[82]

.Jacek 99. [ Senator ]

Misato. Widac ze masz ladna twarz, a juz na pewnoo piekne oczy. Czemu ukrywasz je pod tym (jak dla mnie) szpetnym makijazem. Bez niego wygladalabys znacznie ladniej. jezeli z nalozenia takiego makijazu wynika pewnosc siebie, to jest ona falszywa. Znacznie lepiej byloby Tobie bez, lub z minimalnym makijazem.

30.05.2003
11:52
smile
[83]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

satine--->

Cóż, jak pisał Adam Korczyński: Stroi baba firleje, kiedy sobie podleje
:)

30.05.2003
12:11
smile
[84]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu --> "Nawet na dnie rzeki nie przestawałem do siebie mówić: czy to był Niecny Wybryk, czy też najzwyklejszy Wypadek. Właśnie wypłynąłem na powierzchnie wody i powiedziałem sobie: "To jest mokre". Jeśli wiesz co mam na myśli."

:))

30.05.2003
12:22
smile
[85]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

satine--->

Ach, Kłapouszku! - wykrzyknęli wszyscy.

30.05.2003
12:29
[86]

Walec [ Legionista ]

gofer, nie zgadzam się z twoim apelem o naturalność kobiet. Kobiety malują się i perfumują, bo są brzydkie i śmierdzą.
Ot co.

30.05.2003
12:37
[87]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Wiem z doświadczenia ,że czasem kładziesz sie z inną i wstaje z inną, Nie wiem tylko czy to wina alkoholu czy tego tam. Wypiłem przed chwilą literek piwa i powiem że moja zona tego nie potrzebuje bo i tak jest piękna i wiem ze jak wstanę pierwszy rano to się nie wystarsze.

30.05.2003
12:45
smile
[88]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Satine::::::>

oczywiście swoje zdnaie swoim zdaniem ale czasem nie macie zielonego pojęcia o czym mówicie a twardo się wypowiadacie

Wybacz, ale to Ty nie masz zielonego pojęcia o czym mówię :) Wyrażam własną opinię, nikogo za nic nie ścigam. Jeśli nie podoba mi się panna w mini i glanach do połowy łydek, to stwierdzając ten fakt, daję jedynie wyraz własnym preferencjom. Jeden lubi kobirty mocniej umalowane, drugi mniej, tak jak kobieta woli faceta z dłuższymi lub krótszymi włosami. Bo gdy facet wyraża opinię o kobiecie, jest to opinia szczera wyrażająca jedynie własne zdanie. Gdy kobietę ocenia kobieta, ZAZWYCZAJ stara się ją zdyskredytować poprzez masę złośliwości i nie ma w tym nic obiektywnego. Ja osobiścnie nie widzę więc żadnych przeciwskazań, aby facet mógł się wypowiadać na ten temat :)

30.05.2003
13:02
smile
[89]

Satine_ [ Pretorianin ]

Paudyn - nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Wyrażanie swojej opini to co innego niż krytykowanie i wypowiadanie sie na tematy, których faceci nie znają. Przykro mi ale tak to już jest. To my się malujemy i to my wiemy co krytykować a wy nie macie o tym zielonego pojęcia. Wy możecie ewentualnie wyrażić swoje zdanie pt: podoba mi sie lub nie. Widzisz ta różnicę czy mam ci wyłożyć łopatologicznie?

30.05.2003
13:06
[90]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Może sie pobijecie chętnie popatrze. hehe - miłość.

30.05.2003
13:12
smile
[91]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Satine:::::>A czy według Ciebie opinia, to nie swojego rodzaju krytyka ? Podoba mi się - pochwała, nie podoba mi się - krytyka. Nie każę Ci przestać się malować, uważam jedynie, że bez makijażu wyglądasz lepiej, lecz jeśli wolisz tak. a nie inaczej, droga wolna, nie wprowadzam przecież żadnych zakazów i nakazów. WIdzisz różnicę ?

30.05.2003
13:17
[92]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Satine--->

To my się malujemy i to my wiemy co krytykować a wy nie macie o tym zielonego pojęcia. Wy możecie ewentualnie wyrażić swoje zdanie pt: podoba mi sie lub nie.

Coś w tym jest...
To tak jak z kinem: krytycy powinni zamknąć twarze, bo nie kręcą filmów.
Z literaturą: napisz pierwszą książkę, a potem zacznij krytykować.
Z malarstwem :) - machnij jelenia na rykowisku, a potem otwieraj dziób...

30.05.2003
13:17
smile
[93]

Innova [ Pretorianin ]

uksiu --> hehe, rotfluję już z tego wątku jakiś czas (a już Twoja rozmowa z Satine... :) ). Nasz wątek logiczny chyba albo Ci pomógł albo zaszkodził :-))
Spójrz na to tak: makijaż jako zjawisko wypływa z kultur plemiennych, a to silniejsze źródło niż jakieś tam gusta kogokolwiek z nas, obiektywizm czy subiektywizm, czy ideologie sufrażystek, szowinistów męskich, feministek, emancypantek, itepe, itede, które to ideologie od czasu do czasu się podczepia pod odmienność kobiet od mężczyzn i na odwrót. Tzn. dopóki wszyscy naraz nie dostaniemy amnezji / sklerozy / nie zaczniemy historii od nowa, to to zjawisko będzie zawsze - mniej lub bardziej.

Co to ma wspólnego z pięknem naturalnym...? (kolejna przyczepka ideologiczna). Jak ktoś słusznie nadmienił - włosy na nogach i pod pachami też są naturalne. Wąsy u niektórych pań (bez obrazy) również. Czemu więc nie piękne? :-) Ale mało który mężczyzna je lubi, a co do braku makijażu zdania są podzielone, i zawsze będą.
A mój subiektywny punkt widzenia - każda kobieta jest inna, i całe szczęście, i jednej będzie super z ostrym makijażem, innej z delikatnym, a jeszcze innej w ogóle bez żadnego. Dla mnie. Bo dla kogo innego będzie zupełnie inaczej.
A liczy się nie jedno i drugie, tylko to, co dla niej samej. :-)
A co do nas facetów - ileż to rzeczy my robimy, które kobiety nie zawsze lubią... że tak ograniczę się do swego tylko przykładu, moja lady zagroziła mi wczoraj wyekspediowaniem mnie na księżyc wraz z cyt. " moim całym kalifatem abbasydzkim, omajadzkim, zakonem bożogrobowców i ruchem wczesnokrucjatowym" :P
Ale ona się nie maluje, więc nawet nie mogę się w odwecie przyczepić za ostry makijaż :)

Misato --> fajne masz oko ;)

30.05.2003
13:39
[94]

Maff [ Generaďż˝ ]

walec ----> powiedz tak do swojej kobiety to zobaczymy czy nadal bedziesz taki kozak... (zakladajac, ze masz kogos kogo mozesz tak nazwac)

30.05.2003
13:45
[95]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Innova--->

Cieszę się, że nie tylka ja się nieźle bawię :)

A wracając do naszych baranów, a raczej owieczek... dyskusja zdryfowała z makijażu, jego sensu, skali itd. na to, czy osoby, które się nie malują (większość mężczyzn) może na ten temat wyrazić coś więcej niż zachwyt (wyrażanie obrzydzenia raczej nie uchodzi za eleganckie).
Chacun son gout, więc trudno dyskutować o tym, że ktoś woli się malować, ktoś inny nie, komuś się to podoba, a innemu nie. Ciekawie robi się, gdy pojawiają się słowa "nie powinniście" i "nie macie pojęcia"...

Co do Twojego odniesienia do kultur prymitywnych i ich malowania twarzy - to chciałbym jeszcze raz wskazać Wiśnię Wiśniewskiego jako prawdziwego etnografa, który sięga do źródeł :)

30.05.2003
13:48
[96]

Walec [ Legionista ]

Maff, jestem kobietą więc wiem co mówię.

30.05.2003
13:50
[97]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Walec --> brzydka i smierdzaca, prawda?

30.05.2003
13:54
smile
[98]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

.Jacek 99. -> dzięki za ciepłe słowa, ale :)))))))) ja przecież napisałam, że na co dzień delikatnie się maluję (!) A ten ciemny makijaż zaproponowałam na wyjście wieczorowe ;PP

Walec -> kobiety się malują ponieważ są kobietami. Nie są ani brzydkie, ani piękne - po prostu są. Czyli raczej nie preferujesz kobiet? ;) Wolisz... kumpli? [żart oczywiście]

Innova -> dzięki :) Niektórzy mówią, że moje oczy są niesamowicie zielone.

Paudyn -> masz rację :) Każdy robi tak jak lubi, każdy lubi to, co lubi i ma prawo do własnej opinii. ;)

30.05.2003
13:59
smile
[99]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

.Jacek 99. -> moje oko ;)))) na co dzień - bez makijażu.

30.05.2003
14:02
[100]

SER-JONES [ Generaďż˝ ]

Misato---> szczerze, to drugie zdecydowanie ładniejsze.

30.05.2003
14:05
[101]

Satine_ [ Pretorianin ]

no chłopcy o takie spłycanie sprawy was nie posądzałam... no ale cóż nie ma to jak łatwizna.

uksiu --> mówisz o specjalistach. Mniemam że nie posiadasz wykształcenia kosmetycznego ani stylistką nie jesteś wiec opróćz tego, że możesz powiedzieć "podoba mi się" lub też "nie podoba mi się", zresztą tak jak w przypadku wszytskich tych dziedziń, które wymieniłeś - nic innego nie jesteś w stanie z siebie wykrzesić bo po prostu sie na tym nie znasz. To tak jak te wasze czcze gadki o okresie czy rodzeniu dzieci... (zreszta to samo sie tyczy twojego postu Paudyn). I wyobraz sobie, że niejedna kobieta woli usłyszec coś krytycznego - jeśli jej sie ta krytyka należy - niż być czarowana pięknymi słowkami. Nie mówie, że nie powinieneś nie wyrażac swojej opini - oczywiście, że nawet powinieneś to zrobić. Ale nie wdawaj się w dyskusje o rzeczach, o których nie masz pojęcia (jak malowanie)

Paudyn --> skwituje tówj post cytatem mojej koleżanki: "Taaaaa tylko na te bez makijażu to nie popatrzą".

I żeby daleko nie szukać - oko Miasto - podoba ci się czy nie? Jesteś w stanie powiedzieć coś więcej o jej makijarzu? Jest dobrze zrobiony czy nie? A jeśli nie to dlaczego? I co jeszcze zauważyliscie mądrale?


Podsumowywując:

Wg mojej koelżanki sprawa jest jasna:

kobiety maluję się 1)dla siebie 2) dla innych kobiet dopiero 3)dla meżczyzn .Ci z trzeciego miejsca nie powinni wogóle się wypowiadać czy chcą czegoś co jest prawie nie dla nich.

30.05.2003
14:05
smile
[102]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Misato ----> o niebo lepiej ! :o)))))))))))))))))))))))))))

30.05.2003
14:15
[103]

Innova [ Pretorianin ]

uksiu --> a wiesz... co do Wiśni, to ten to chyba jest chodzącym przykładem połączenia całej ewolucji sztuki makijażu na jednej twarzy. Myślę, że znalazłby tam coś dla siebie Fenicjanin, faraon, córa Koryntu, nubijski ujeżdżacz wielbłądów, średniowieczny minnensinger, szach chorezmijski (słynny 'Khwarazm' ;) ), mieszkaniec Tenochtitlan i współczesna kobieta. Do wyboru, do koloru :) Nie pretenduję do miana kogoś rozumiejącego zjawisko makijażu, ale sądzę, że część pań mogłaby być zawiedziona tym porównaniem...
Misato --> no nie, oko masz białe, zielona jest sama tęczówka... a, no i oczywiście nie mogę się zgodzić ani nie zgodzić z tymi, którzy tak twierdzą... co najwyżej w połowie, logicznie rzecz biorąc - a mianowicie, że jedno Twe oko jest niesamowicie zielone - nie wiem jak drugie :-)
(Żart żartem, ale miałem kumpla, który pół _tej_samej_ tęczówki miał piwne, a pół niebieskie jak niebo w Gruzji).
A poza tym, w takim razie ja będę oryginalny (choć szczery) i powiem, że _kształt_ oka masz drapieżny.

30.05.2003
14:21
smile
[104]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Satine ---> I disagree. Kobieta maluje się przede wszystkim dlatego, by ładniej wyglądać dla mężczyzn (chyba, że jest lesbijką). Niby czemu miała by się malować dla siebie ? By czuć się pewniejszą ? Co to znaczy ? ano to, że pewniejszą się będzie czuła z makijażem, niż bez - w towarzystwie mężczyzn. Inne kobiety chyba nie są aż tak ważne. No chyba, że następuje rywalizacja pomiędzy nimi... ciekawe o kogo...

30.05.2003
14:22
[105]

gofer [ ]

massca - > chciałbym Ci tylko przypomnieć, że napisałem o delikatnym makijażu a nie jego braku...

Paudyn - > popieram w 100%

Misato - > szczerze? drugie oko lepsze bez porównania...

30.05.2003
14:27
smile
[106]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Cainoor ----. nie wiesz jak widze jeszcze wielu rzeczy o kobietach ;o)

30.05.2003
14:28
smile
[107]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Misato ---> Ci wszyscy, którzy mówią, ze drugie oko jest lepsze bez porównania wg mnie nie mają racji. Wieczorem na jakimś balecie, gdzie światło jest dosyć słabe, niemonohromatyczne, Twoje "wieczorowe" oko z pewnością by się lepiej prezentowało. Natomiast np na plaży nad Zegrzem przy grze w siatkóweczke, oko "natural" jest lepszym wyborem. Right ? :D

30.05.2003
14:29
smile
[108]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kanon ---> Wiem to, co mi jest narazie potrzebne :) Ale może mi trochę wytłumaczysz co i jak, bo ja za cholerę nie mogę ich pojąć. To jest taka rekurencja. Jak już uważam, że poznałem kobiete w 1% to za chwilę się okazuje, że to był 0,1% :P

30.05.2003
14:38
[109]

massca [ ]

Kobieta maluje się przede wszystkim dlatego, by ładniej wyglądać dla mężczyzn

z tym sie nie zgodze do konca. z moich obserwacji wynika ze dziewczyny duzo bardziej łapią stresa jesli nie są zadowolone ze swojego tuningu idac na spotkanie z innymi kobietami niz z mezczyznami.
a to wlasnie ze tego powodu, o ktorym pisala satine - wiekszosc zdaje sobie sprawe ze faceci nie znaja sie na makijazu a kobiety wrecz przeciwnie.

30.05.2003
14:39
[110]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Satine--->

no chłopcy o takie spłycanie sprawy was nie posądzałam... no ale cóż nie ma to jak łatwizna.

Cóż, ja nie mam ochoty dyskutować o gustach.
Za to chętnie poczytam, jak robi to ktoś kompetentny w kwestii makijarzu ;)

Mniemam że nie posiadasz wykształcenia kosmetycznego ani stylistką nie jesteś wiec opróćz tego, że możesz powiedzieć "podoba mi się" lub też "nie podoba mi się",

Nawet jeśli nie mam wykształcenia, prócz "(nie) podoba mi się" mógłbym nieśmiało wyksztusić: "To ładnie się komponuje" albo "To nie pasuje", "To ładne, bo nawet nie widać makijażu, a uroda została podkreślona" albo "To uwypukla wady, a chowa zalety" oraz "Widzę maskę, nie widzę skóry, twarzy, człowieka".

Poza tym: nic nie stoi na przeszkodzie, by:
a. facet poprzyglądał się swojej pani, jak nakłada makijaż
b. zadał jej kilka pytań na ten temat
c. coś poczytał i dowiedział się więcej
Ale domyślam się, że te sytuacje traktujemy jako wyjątki, bo generalnie to panowie nie interesują się takimi sprawami (? nie wypada? obciach? bo to oznacza zniewieściałość? bo generalnie są gamoniami? ciekawe)

zresztą tak jak w przypadku wszytskich tych dziedziń, które wymieniłeś - nic innego nie jesteś w stanie z siebie wykrzesić bo po prostu sie na tym nie znasz.

Weźmy na tapetę film. Nie znam się, nie studiowałem odpowiedniej dziedziny, nie kręcę filmów. Ale potrafię stwierdzić iż:
- fabuła ma sens lub nie, bohaterowie działali w sposób zrozumiały lub zupełnie odczapowo
- film został zrealizowany technicznie przynajmniej poprawnie (bo np. nie widać było mikrofonu wchodzącego w kadr i ekipy odbijającej się w karoserii pojazdu w scenie pościgu)
- muzyka była dopasowana do wydarzeń np. melodyjne skrzypeczki grały, gdy pan dobierał się do pani (lub na odwrót), a dawała ostro do pieca, gdy zaczął ją tłuc (albo na odwrót)
- aktor grał identycznie jak w poprzednim filmie, co niestety tu kompletnie nie pasowało
i wiele innych rzeczy, szkoda czasu wymieniać.

Mogę więc powiedzieć coś więcej niż "to był fajny film".

To tak jak te wasze czcze gadki o okresie czy rodzeniu dzieci...

Nie wiem o jakie gadki chodzi Ci dokładnie, więc nie będę komentował.

I wyobraz sobie, że niejedna kobieta woli usłyszec coś krytycznego - jeśli jej sie ta krytyka należy - niż być czarowana pięknymi słowkami.

Słusznie. Niejedna woli usłyszeć krytykę, a pozostałe lubią nawet niezasłużone komplementy.
Trzeba tylko odkryć, co dana kobieta w danej chwili woli :)

Nie mówie, że nie powinieneś nie wyrażac swojej opini - oczywiście, że nawet powinieneś to zrobić. Ale nie wdawaj się w dyskusje o rzeczach, o których nie masz pojęcia (jak malowanie)

Ponieważ mam na ten temat inne zdanie, nie zamierzam Cię słuchać.

30.05.2003
14:44
[111]

Monaliza [ Pretorianin ]

Ludziska jak tak patrze na ten watek to mi boki zrywa ze smiechu, przeczytalam pierwsze pare postow, potem zobaczylam fotki i przeszlam na koniec... nie ma to jak apelacja do kobiet aby troche opanowlay sie z makijazem, potem fotki z probkami, poczym klocicie sie/zastanawiacie ktore oko jest ladniejsze..... no comments...

jesli chodzi o mniem to uwazam, ze to jest sprawa indywidualna, sa kobiety ktore sie nie maluja, sa takie ktore robia to subtelnie a sa takie ktore przesadzaja... tak bylo, jest i bedzie!!! ... nie zmienicie tego... no chyba ze doprowadzicie do bankructwa firmy kosmetyczne....
ja osobiscie sie nie maluje, chyba ze od okazji, ale nawet wtedy nie mam "tapety" na twarzy, co najwyzej lekki kolorek na oczach i blyszczyk....
moze ktos z towarzystwa przyjaciol zwrocic uwage kobiecie, np ze ten kolor nie pasuje, ze troche zamocno, ale tego sie nie robi na forum wszystkich czy to forum w necie, czy na forum przyjaciol tylko z boczku.... no chyba ze chcecie (faceci) w pysk, bo i takie charakterki sie znajda... yalc
poza tym mysle, ze w mlodym wieku dziewczyny chca jak najszybciej pokazac swoja kobiecos i jak najszybciej sie malowac, sa w fazie prob i wtedy moga przesadzic... tylko czy to normalne rzeby 13-laka wygladala na kobiete yyy (zeby nikogo nie obrazic) spod latarni?

gofer --> jesli masz kobiete i przeszkadza co ze soba robi to z nia pogadaj... ale mysle ze nie warto poruszac tego tematu na GryOnline :) bo to i tak moim zdanien nic nie zmieni...

30.05.2003
14:45
[112]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

Service Pack - to prawda, bo kaz\da z nas ma je inne.
niepowtarzalne :)

i juz sobie idę. dyskusja ciekawa.. poczytam
piąąątek :)

Aneta

30.05.2003
14:49
smile
[113]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

massca ---> Prawdopodobnie masz racje. Mój post był tylko spowodowany uszczerbkiem mojej męskiej, szowinistycznej ambicji jako, że znalazłem się na 3 miejscu :)

ps. thx for advice - wiesz o czym mówie. jest gicik :)

30.05.2003
14:54
[114]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

cd Satin--->

I co jeszcze zauważyliscie mądrale?

Na pierwszy rzut oka na to oko i niewielkie jego okolice mogę powiedzieć, że:
- kolor malowanka wydaje się być wyraźnie widoczny
- malowanko nie gryzie się z kolorem tęczówki
- brwi są nie wyrównane

To może i mało, ale przekazując powyższy opis osobie, która nie widzi zdjęcia, mógłbym pozwolić jej na pierwsza przymiarkę do "ślepej" oceny, czy takie oko mogłoby się jej podobać.

Wg mojej koelżanki sprawa jest jasna: kobiety maluję się 1)dla siebie 2) dla innych kobiet dopiero 3)dla meżczyzn .Ci z trzeciego miejsca nie powinni wogóle się wypowiadać czy chcą czegoś co jest prawie nie dla nich.

Mam rozumieć, że to Twoje zdanie?
Pomijając jednak tą kwestię: z grubsza zgadzam się z tą opinią (jako pewnym uogólnieniem, które ma te same wady co każde uogólnienie :)
Wiele kobiet malowałoby się nawet na bezludnej wyspie - o ile orzechy kokosowe itp. produkty dostarczyłyby odpowiednich komponentów :)

30.05.2003
14:56
smile
[115]

Pijus [ Legend ]

I bardzo dobrze, ze sie maluja !!!!
W ten sposob juz na pierwszy rzut oka moge ocenic, czy dana dziewczyna mnie interesuje.
Zaoszczedza to mi cennego czasu:)

Apel do dziewczyn: Robta co chceta!

30.05.2003
14:56
[116]

Innova [ Pretorianin ]

Satine:

I wyobraz sobie, że niejedna kobieta woli usłyszec coś krytycznego - jeśli jej sie ta krytyka należy - niż być czarowana pięknymi słowkami.

Hmmm... zakładam, że mogę mieć bardzo skromne doświadczenia w tej dziedzinie.
Obawiam się jednak, że jedynym typem krytyki, o ktorej mówisz, jest taka w rodzaju "wiesz... nie grasz za dobrze w szachy" :-)
Co oczywiście nijak nie odnosi się do Ciebie - nie znam Cię.

Za to postawiłbym inną tezę: "wiele kobiet [a nie "kobieta"] woli usłyszeć krytykę niż piękne słówka wcale niekoniecznie wtedy, kiedy jej się ta krytyka należy" :-)

Ale czyż nie za to je kochamy?

30.05.2003
15:06
[117]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Innova--->

Mój kumpel też ma dwukolorową tęczówkę (piwno-niebieską, przy czym niebieskie ma takie jakby wstawki, małe fragmenty).
Podkreślam: jedną tęczówkę!

30.05.2003
15:09
[118]

nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]

Jedynych kosmetykow jakis uzywam i to zadko to Tusz do rzęs i błyszczyk :) czasami tez korektor jak wyjdzie jakis pryszcz :D

30.05.2003
15:17
[119]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu --> jak sam zauważyłeś możesz stwierdzić pewne fakty i wyraźić swoją opinię ale jeśli nie znasz sie na pewnych rzeczach to chociaż by nie wiem jak - nie jesteś w stanie zwrócić uwagę na pewne rzeczy, na które ktoś kto się tym zajmuje na codzień zwrca uwage. Taką sprawą jest maijarz - jako kobieta moge ci powiedzieć więcej na ten temat - no tak już jest. Nie myl zdobywania wiedzy - tak jak to napisałeś:
Poza tym: nic nie stoi na przeszkodzie, by:
a. facet poprzyglądał się swojej pani, jak nakłada makijaż
b. zadał jej kilka pytań na ten temat
c. coś poczytał i dowiedział się więcej

Chodzi mi po prostu o to żebyście nie robili tutaj doktoratów na formu bo macie znikomą wiedze na ten temat.

Co do oczu Miasto: czy naprawde nikt nie zauważył, że to nie to samo oko!! Spójrzcie na linie brwi :)))

A co do filmu i innych ... no widzisz milo kiedy facet przejawia troche wiecej zainteresowania pewnymi rzeczami i wgłębia sie w niektóre sprawy niz miałby skwitować to zdaniem: "fajny byl ten film".Ale to czy ten film jest dobry technicznie, jakie były gafy, niedociągnięcia, sinusoida filmu, montaż - tak naprawde może stwierdzić osoba, która się tym zajmuje na codzien.
Nie chodzi o to by wam ujmować - o wiele milej porozmawiać z facetem ,który jakąś wiedze sobą reprezentuje ale nie robi z siebie specjalisty we wszystkich dziedzinach. Czasem naprawdę zamiast się głupio kłócić lepiej powiedzieć: ok nie znam sie na detalach ale i tu cytuje Ciebie: "To ładnie się komponuje" albo "To nie pasuje".


Co do makijarzu - sztuką jest zrobić makijarz transpalentny - taki o którym mówił gofer. Ale tak naprawdę makijaż powinien zależeć od sytuacji - tak jak ubranie. Jak jade nurkować nie nakładam na siebie tone makijażu, kiedy ide pojeździć konno nie robie tego również. Kiedy ide na spacer, do znajomych, na impreze, na randke, do pracy - wyglądam inaczej w każdej z tych sytuacji. Ale to zależy od kobiety - jak napisała Monaliza.
Dlatego wczesniej już napisałam, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie: dlaczego, niektóre kobiety nakładają na siebie tone malowideł. NIe wiem - po prostu.

Massca ma racje - bardziej stresuje nas ładniej od nas ubrana/ umalowana kobieta niż wyjście z facetem, który - siłą reczy - nie zwróci uwagi na detale w naszym makijarzu.

30.05.2003
15:23
[120]

Satine_ [ Pretorianin ]

Innova --> przykro mi że masz do czynienia z takimi kobietami, których nie można skrytykować.
Ja pytam mojego mężczyzne o zdanie i wole żeby mnei skrytykował mówiąc: "Nie no wyglądasz w tym porażkowo" niż żeby mówił "super" a myślał co innego.

30.05.2003
15:29
[121]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Satine--->

jeśli nie znasz sie na pewnych rzeczach to chociaż by nie wiem jak - nie jesteś w stanie zwrócić uwagę na pewne rzeczy, na które ktoś kto się tym zajmuje na codzień zwrca uwage.

Zgadza się. Nie zrobię analizy eksperckiej.
Dokonując pewnej generalizacji: przeciętny pan wie mniej o makijażu niż przeciętna pani, a przeciętna pani mniej niż przeciętny zawodowy wizażysta.
Co w moim mniemaniu nie oznacza, że któraś grupa nie jest w stanie powiedzieć nic więcej poza "och!" lub "ojoj!".

dzi mi po prostu o to żebyście nie robili tutaj doktoratów na formu bo macie znikomą wiedze na ten temat.

:))) A to Ci zabawny pomysł - robić doktorat na podstawie forumowskich wypowiedzi :)))

do oczu Miasto: czy naprawde nikt nie zauważył, że to nie to samo oko!! Spójrzcie na linie brwi :)))

Nie wydawałem opinii na temat tego, jak się jedno zdjęcia ma do drugiego.

Ale to czy ten film jest dobry technicznie, jakie były gafy, niedociągnięcia, sinusoida filmu, montaż - tak naprawde może stwierdzić osoba, która się tym zajmuje na codzien.

Patrz wyżej - jeden wie więcej, inny mniej. Ale nie zgadzam się z tym, że ten który wie mniej nie powinien wypowiadać się na temat tego, co wie i jaką na tej podstawie daje własną ocenę.

Nie chodzi o to by wam ujmować - o wiele milej porozmawiać z facetem ,który jakąś wiedze sobą reprezentuje ale nie robi z siebie specjalisty we wszystkich dziedzinach.

To się tyczy obu płci :)

Czasem naprawdę zamiast się głupio kłócić lepiej powiedzieć: ok nie znam sie na detalach ale i tu cytuje Ciebie: "To ładnie się komponuje" albo "To nie pasuje".

Czy to nie jest ocena? (a nawet skromna analiza dokonana rozumem faceta-prostaka-niewizażysty?)

Dlatego wczesniej już napisałam, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie: dlaczego, niektóre kobiety nakładają na siebie tone malowideł. NIe wiem - po prostu.

Tego chyba nikt nie wie.
Tego mogą nie wiedzieć nawet same umalowane :)

30.05.2003
15:30
[122]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu --> no właśnie o tym mówie - możesz wyrazić swoja opinie na temat tego oka, powiedzieć kilka słusznych uwag - jak na każdy temat na tym świecie. Ale jako osoba, która nie zajmuje sie tym na codzien nie potrafisz stwierdzić że:

- zle jest dobrany kolor cienia nad powieką z cieniem na powiece

- że zle jest pociągnięta kreska pod powieką bo jest za gruba

- że zle jest rozłożony cień nad powieką bo kończy się praktycznie z końcem brwi a nie po skosie

- nie mówiąc o tym że nie maluje sie cieniem oka przy jego wewnętrznym konciku tak widocznie

Nie jesteś w stenie tego stwierdzić bo to wiedzą osoby, które:

a. malują sie na codzień
b. poszerzają swoją wiedze żeby właśnie tak żle sie nie malować
c. mają/ miały okazje profesjonalnie poznać szkołę makijażu
d. niestety większość wcześniejszych podpunktów dotyczy KOBIET.

30.05.2003
15:37
[123]

.Jacek 99. [ Senator ]

Misato - Znacznie ladniej wyglada twoje oczko na drugim ujciu. Jak dla mnie na wieczor to pierwsze oko i tak jest za bardzo upiekszone. Wyraznie umalowac, ale nie tak mocno, zeby nie przykrywac oczu a jedynie podekreslic ich urode.

30.05.2003
15:40
smile
[124]

Satine_ [ Pretorianin ]

uksiu --->

Tego chyba nikt nie wie.
Tego mogą nie wiedzieć nawet same umalowane :)


No miło, że zgadzamy się w chociaż jednym przypadku :)))

Widzisz, zgadzam sie z Tobą i jestem pełna podziwu dla twojej elokwencji bo niewielu facetów zwraca uwagę na szczegóły i niewielu jest w stanie powiedzieć więcej niż "ojej" lub "oh". I miło, kiedy facet ma coś na ten temat do powiedzenia bo przynajmniej można z nim podysutować.
Jednak nadal uważam, że kobieta jest w stanie więcej na ten temat powiedzieć i śmieszą mnie watki, apele czy posty pt: "nie malujcie się" lub "makijarz powinien byc taki albo siaki bo to wam nie pasuje a to tak" zakładane przez mężczyzn.

30.05.2003
15:45
smile
[125]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Satine--->

niewielu facetów zwraca uwagę na szczegóły i niewielu jest w stanie powiedzieć więcej niż "ojej" lub "oh". I miło, kiedy facet ma coś na ten temat do powiedzenia bo przynajmniej można z nim podysutować.

No i ja właśnie bronię sensu takiej dyskusji. :)

Jednak nadal uważam, że kobieta jest w stanie więcej na ten temat powiedzieć

Hmmm. W moich postach można znaleźć, że się w tej kwestii sprzeczać nie zamierzam :)

śmieszą mnie watki, apele czy posty pt: "nie malujcie się" lub "makijarz powinien byc taki albo siaki bo to wam nie pasuje a to tak" zakładane przez mężczyzn.

Bo to są apele: "dostosujcie się do mojego gustu!" :)

30.05.2003
15:48
[126]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Satine:::::>

Paudyn --> skwituje tówj post cytatem mojej koleżanki: "Taaaaa tylko na te bez makijażu to nie popatrzą".

Skoro wyrażam opinię, że preferuję kobiety bez makijażu, tudzież z lekkim, to znaczy że na takie zwracam uwagę, podobnie ma się sprawa z resztą panów o podobnym guście. Można z tego wywnioskować, że na takie panie właśnie lubimy popatrzeć, czyż to nie oczywiste? A swojej koleżance powiedz, żeby nie spłycała sprawy i nie wrzucała wszystkich do jednego wora. Tutaj zacytuję Ciebie: nie ma to jak łatwizna.

żeby daleko nie szukać - oko Miasto - podoba ci się czy nie?
Podoba mi się zdjęcie oka z lżejszym makijażem.

Jesteś w stanie powiedzieć coś więcej o jej makijarzu?
Na podstawie oka mogę wnioskować, że makijaż nie jest na co dzień zbyt ostry i Misato nie nakłada na siebie tony wszystkiego. Nie będę wydawał jednak jednoznacznych opinii, bo mogę się mylić, nie widząc reszty, a mam w zwyczaju patrzeć na całokształt, a nie wyrywkowo przed wydaniem opinii.

Jest dobrze zrobiony czy nie? A jeśli nie to dlaczego?
A co ma techniczna strona makijażu do moich upodobań? Sądzisz, że mi się ogólnie rzecz biorąc makijaż nie podoba, bo sam nie potrafię go zrobić? ROTFL :)))) Samochodu też sam nie złożę, co nie przeszkadza mi wydawać opinii na temat jego wyglądu.

I co jeszcze zauważyliscie mądrale?

Zauważyłem, że nic a nic nie rozumiesz z tego, co do Ciebie mówię. Gdybym zwracał Ci uwagę, że źle robisz makijaż, to masz prawo mi wypowmnieć, że się na tym nie znam i nie mam prawa do wydawania opinii na ten temat. I nie wydaje ich.

Gdybym powiedział, że niepotrzebnie robicie makijaż, bo jest on Wam do niczego nie potrzebny, masz prawo mi powiedzieć, że nie znam Waszych pobudek i nie powinienm się wypowiadać w tej kwestii, bo być może kobiecie jest to potrzebne, aby czuć się pewniej. Więc w tej kwestii się nie wypowiadam.

Jeśli wyrażam własną opinię, że danej kobiecie lepiej bez makijażu, to jest to moje prywatne zdanie odnośnie MOICH OGÓLNYCH preferencji. Nie wnikam w techniczne aspekty tejże czynności (nie twierdzę ,że jest źle zrobiony), tudzież nie krytykuję waszych pobudek(że Wam to do niczego nie potrzebne). I mam całkowite prawo wypowiadzieć je w tej jak i innych kwestiach, a umiejętność i znajomość technicznych aspektów nie jest mi do niczego potrzebna, tak samo jak przy stwierdzeniu, że samochód wygląda lepiej z alufelgami, bardziej podobają mi się kobiety z długimi włosami, bardziej podobają mi się kobiety bez makijażu, czy też że bardziej podoba mi się stonowany zegarek niż w krzykliwych kolorach.

30.05.2003
15:52
[127]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Kanon, Innova, gofer, Cainoor Hmm... dziękuję wszystkim :)))

Satine_ -> a mi się wydaje że za bardzo zgłębiasz naturalną sprawę. Moim oczom zazwyczaj przygląda się jedna osoba (wiadomo), a reszta ogląda je z daleka i potrafi jedynie stwierdzić, czy jest ładnie pomalowane czy nie.
--> dalej:
Mylisz się - to jest to samo oko. Na pierwszym zdjęciu stoję bokiem i spoglądam w prawo. Na drugim - stoję prosto do obiektywu. Uwierz mi, ja mam doświadczenie w kosmetyce i fotografii. Twoje posty za każdym razem są wymijające. Piszesz cokolwiek, aby podkreślić, że masz całkowitą rację. Ale uwierz - ludzie podchodzą do sprawy inaczej niz Ty, czy ja, mają własne zdanie. Linia brwi uległa zniekształceniu. Wrzucę Ci jeszcze jedno artystyczne ujęcie mojego oka - jeszcze inaczej ułożonego. PROSZĘ --------------------------------------------->
Dalej - z tego, co wiem to brąz współgra z fioletem, fiolet - z kolorem zielonym. Kreska nad powieką to cienka kreska czarną kredką i czarny cień dodatkowo (cień pogrubia, nie kreska). Cień kończy się po skosie - tylko włosy to zjawisko zasłaniają.
Oko można malować w kąciku - jeśli ma się małe oczy, a moje takie są.
Pozdrawiam.

Monaliza -> wydaje mi się, że wątek jest dobrze skomponowany :) Nie wiedzę w tym nic złego, temat jak widzisz cieszy się powodzeniem ;) A - i dobrze jest czasem coś poprzeć przykładami.

30.05.2003
15:52
[128]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Ale tak naprawdę makijaż powinien zależeć od sytuacji - tak jak ubranie. Jak jade nurkować nie nakładam na siebie tone makijażu, kiedy ide pojeździć konno nie robie tego również. Kiedy ide na spacer, do znajomych, na impreze, na randke, do pracy - wyglądam inaczej w każdej z tych sytuacji.

Skojarzyły mi się strofki pewnego poety:

"Metamorfory sentymentalne"

jakby to Ovide ułożył
w sekretach płci obeznany:
cudowne metamorfory
nieustające przemiany

30.05.2003
15:55
[129]

Innova [ Pretorianin ]

Satine:
heheh... ja wcale nie napisałem, że nie można ich skrytykować ;) (co więcej, wcale nie mam na myśli "można, ale na własną odpowiedzialność"). I że mam do czynienia z kobietami, które tego nie chcą, i koniec.
Mówiąc wprost - mam na myśli to, że kobieta zwykle myśli inaczej niż mężczyzna. I niekoniecznie, kiedy Ty sądzisz, że _należy_ Ci się krytyka, on może sądzić to samo. I vice versa.

A co do_tej_ kobiety / _tego_ mężczyzny, to zgadzam się. Nawet tego nie wyszczególniłem - rozumie się samo przez się.

30.05.2003
15:57
smile
[130]

Satine_ [ Pretorianin ]

Paudyn ---> ależ nikt ci nie zabrania wyrażania swojej opinii :))) Naprawdę nie interesuje mnie czy lubisz kobiety z długimi włosami, bland, rude, łyse..... Nie dyskutuje o gustach. Jak juz powiedziałam masz prawo powiedzieć "to mi się podoba a to nie". Sama lubie mieć własne zdanie i nikomu tego nie zabraniam. Uważam po prostu że faceci nie znają sie na makijazu (czego dowodem są twoje wywody o oku Miasto).

30.05.2003
15:59
smile
[131]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Satine:::::>Pokaż mi post, w którym twierdzę, że snam się na robieniu makijażu

30.05.2003
16:01
smile
[132]

Satine_ [ Pretorianin ]

Innova --> przecież nie na tym polega krytyka by wypowiadać ją kiedy "wyczuje się odpowiedni moment". Krytyka pojawia się w danej chwili. Krytykuje coś co mi się nie podoba zazwyczaj keidy podoba się to komus innemu. Bo chyba na tym to polega. "Kochanie włożyłam sukienke w kwiatki pieknie wygladam prawda". "Nie kochanie wygladasz okropnie w tej sukience". Chyba tak to działa. Popraw mnie jeśli się mylę.

Mówiąc wprost - mam na myśli to, że kobieta zwykle myśli inaczej niż mężczyzna

Powiem więcej - nikt nie myśli tak samo - niezależnie od płci.

30.05.2003
16:02
smile
[133]

Satine_ [ Pretorianin ]

Paudyn ---> toteż na ten temat nie dyskutuje z Tobą :))

30.05.2003
16:04
smile
[134]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Satine_ -> porównaj teraz łuki brwiowe (tyle że na pierwszym zdjęciu znowu lekko pochylam głowę) Jak wpadłaś na pmysł że są to różne oczy?

30.05.2003
16:05
smile
[135]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Satine_ ---> a ja lepiej się od Ciebie znam na motorach ! :D

ps. Musiałem jakoś uzewnętrznić swoją frustracje faktem, że w czymś jestem gorszy od kobiet. Jednak i tak uważam, że mężczyźni są lepszymi wizażystami (stylistami?:) Nieważne.

Misato ---> Pokaż swoje oko, a ja powiem Ci gdzie się spotkaliśmy :P

30.05.2003
16:08
smile
[136]

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Misato--->

Satine nie pisała, że zna się na rozpoznawaniu tych samych oczu na dwóch zdjęciach, ale na że wie co nieco o makijażu.

30.05.2003
16:13
smile
[137]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

ależ nikt ci nie zabrania wyrażania swojej opinii :)))
Bardzo się cieszę, choć przez pewiem czas odniosłem wrażenie, że właśnie za to się mnie ściga :))

Naprawdę nie interesuje mnie czy lubisz kobiety z długimi włosami, bland, rude, łyse.....
Ta część postu nie miała funkcji informacyjnej odnośnie moich upodobań, to były tylko przykłady podobne makijażowi, w których znajomośc technicznego aspektu sprawy nie jest mi do niczego potrzebna, bo wyrażają tylko moje osobiste gusta :))

Nie dyskutuje o gustach.
Taaaaak, podpisuję się pod tym oboma rękoma i obiema nogami... Nareszcie !!!!! ;))

Uważam po prostu że faceci nie znają sie na makijazu (czego dowodem są twoje wywody o oku Miasto).
O tym już mówiłem.

Zatem chyba możemy zakopać topór wojenny :))

30.05.2003
16:15
smile
[138]

Satine_ [ Pretorianin ]

Miasto --> sory ale nie wierze że to są twoje oczy. Albo masz tak kiepsko zrobione zdjęcia albo po prostu wciskasz kit. Nawet jeśli są zrobione w odstepie czasowym i to że jedna brew jest wydepilowana a druga nie to:

- pierwszy łuk brwiowy jest płaski drugi wypukły tworząc jakby daszek nad okiem
- pierwsze oko jest wąskie (nawet jeśłi jest lekko przymknięte - chodzi o kształt) drugie jest OKRĄGŁE
- pierwsze oko jego dolna część jest płaska drugie oko ma jkaby worek (wcale nie wynikły z niewyspania)
- kącik pierwszego oka jest wklęsły drugiego nie
- oczy są inaczej osadzone


Nie no jak dostane obydwa te zdjecia z twoją tarzą całą to odszczekam na forum to co powiedziałam :)))

30.05.2003
16:21
[139]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Satine_ -> pierwsza brew jest podkreślona kreską, to wszystko. Kitu nie wciskam - to nie wmoim stylu, nienawidzę kłamstwa.
Co do fragmentu:
" pierwszy łuk brwiowy jest płaski drugi wypukły tworząc jakby daszek nad okiem
- pierwsze oko jest wąskie (nawet jeśłi jest lekko przymknięte - chodzi o kształt) drugie jest OKRĄGŁE
- pierwsze oko jego dolna część jest płaska drugie oko ma jkaby worek (wcale nie wynikły z niewyspania)
- kącik pierwszego oka jest wklęsły drugiego nie
- oczy są inaczej osadzone "
to na siłę próbujesz coś wymyślać. ;))

No nie kłóćmy się :), podaj maila - wyślę Ci zdjęcia, nie chcę ich wrzucać na forum, bo potem znowu ktoś je wklei bez mojej zgody na jakieś GOL'owe wybory miss ://///////////////// [już mi się prztrafiło]

30.05.2003
16:25
[140]

Satine_ [ Pretorianin ]

Miasto --> nic na siłe :)) po prostu taką różnice widze na pierwszy rzut oka :))

czekam wiec na maila :))

30.05.2003
16:27
smile
[141]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Satine -> podaj maila, bo masz zastrzeżony

30.05.2003
16:30
[142]

Satine_ [ Pretorianin ]

Miasto --> wysłałm ci na twoj mail :))

a apropo brwi... nawet uskiu zauważył, że ta pierwsza brew jest niewyregulowana. a druga tak :) Poza tym jesli ta pierwsza jest pomalowana kredka to oznacza ze normalnie masz ja jasna a ta nad drugim okiem nie należy do janych :))

30.05.2003
16:36
smile
[143]

Innova [ Pretorianin ]

Satine -->

przecież nie na tym polega krytyka by wypowiadać ją kiedy "wyczuje się odpowiedni moment".

krytyka nie ;-)

Krytyka pojawia się w danej chwili. Krytykuje coś co mi się nie podoba zazwyczaj keidy podoba się to komus innemu. Bo chyba na tym to polega.

I znów: krytyka tak... ale choć jestem za szczerością między 2 osobami, to nie powiem, że samo "Nie kochanie wygladasz okropnie w tej sukience" jest lepsze niż "Wyglądasz źle, bo <np.> nie pasuje do tego i do tego".
No, ale do powiedzenia czegoś takiego trzeba... być znawcą tematu. Jeśli się mylę, popraw mnie :)

Mówiąc wprost - mam na myśli to, że kobieta zwykle myśli inaczej niż mężczyzna

Powiem więcej - nikt nie myśli tak samo - niezależnie od płci.


Powiem jeszcze więcej - miałem na myśli to, że jeśli założymy, że dwaj mężczyźni myślą w różny sposób o sprawach takich, jak makijaż, to kobieta myśli o tym zazwyczaj w sposób diametralnie różny od nich obydwu. A jaki, tego nie próbuję zgadnąć. Bo się nie znam / jestem mężczyzną / nie jestem kobietą / whatever, co wymieniłaś i co jest potrzebne do komentowania takich spraw inaczej niż "podoba / nie podoba mi się".

Uważam po prostu że faceci nie znają sie na makijazu (czego dowodem są twoje wywody o oku Miasto).

Umph... indukcja ;-) No nie, Satine, to dowód co najwyżej na to, że Paudyn nie zna się na makijażu (chociaż ja tam się nie podejmuję przeprowadzenia tego dowodu ;P ).
A ja powiem tak: "uważam, że skoro mieszkam w domku jednorodzinnym, to ja i moi sąsiedzi-faceci znalazłszy się przypadkiem w windzie nie wiedzą, co mają począć" ;)





30.05.2003
16:37
smile
[144]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Satine ---> Może na makijażu się znasz, ale na robieniu zdjęć chyba nie :) To są oczy Miasto - widziałem (dawno temu;) i z tego co pamiętam są podobne :D

30.05.2003
16:38
[145]

Innova [ Pretorianin ]

Btw. a propos "Dwojga Oczu Misato"... of korz że oboje należy do tej samej osoby, co więcej oboje to oczy prawe...

30.05.2003
16:39
[146]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Cainoor -> DZIĘKUJĘ, tak racja - widzieliśmy się na zjeździe :D

30.05.2003
16:48
smile
[147]

Satine_ [ Pretorianin ]

Cainoor --> jak dostane je i bedzie to ta sama osoba to odszczekam

Innova --> znów: krytyka tak... ale choć jestem za szczerością między 2 osobami, to nie powiem, że samo "Nie kochanie wygladasz okropnie w tej sukience" jest lepsze niż "Wyglądasz źle, bo <np.> nie pasuje do tego i do tego".
No, ale do powiedzenia czegoś takiego trzeba... być znawcą tematu. Jeśli się mylę, popraw mnie :)




eeee to miało być dogryzienie? bo jeśli tak to ci nie wyszło :D
A jeśli nie.. poprawiem cię. Mnie się nie podoba wiele rzeczy chodź nie na wszystkich się znam. Co innego wyrażenie swojej opini/gustu, o których jak wspólnie stwierdziliśmy: nie dyskutuje się a co innego wypowiadanie się o czymś o co zapytany dogłębniej - nie masz zielonego pojęcia i nie jesteś w stanie powiedzieć nic oprócz "nie podoba mi się".

Żeby daleko nie szukać: nie znasz się na makijażu bo nie wiesz czy makojaż Miasto jest technicznie poprawny czy nie. Ale masz prawo powiedzieć nie podoba mi się/ jest za mocny/ podoba mi sie etc. Bo każdy przeciętny człowiek potrafi określić swój stosunek do otaczjącego nas świata i rzeczy się w nim znajdujących.

30.05.2003
16:51
smile
[148]

Satine_ [ Pretorianin ]

Innova --> dobre dobre ;-) to wystarczający argument żeby mnei przekonać, że to oczy Miasto w końcu oba są prawe ;D

30.05.2003
19:28
smile
[149]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Lupus ---> Ja tylko w kwestii formalnej. Laseczki w Playboyach to nie delikatny makijaż (choź to także), ale w głównej mierze... komputer (retusz). Widziałem zdjęcie jakiejś znanej aktorki, której na okłądce znanego czasopisma (kurcze! zapomniałem o kogo chodzi;/) dali nogi innej osoby. Haha

30.05.2003
20:23
[150]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Satin -> zdjęcia wysłałam.

30.05.2003
20:49
smile
[151]

Satine_ [ Pretorianin ]

Misato ---> WIELKIE HAU HAU HAU (z podkulonym ogonem)

30.05.2003
21:07
smile
[152]

Innova [ Pretorianin ]

Satine -->

eeee to miało być dogryzienie? bo jeśli tak to ci nie wyszło :D

a nie wiem ;) tzn. ściślej: Ty to wiesz lepiej ode mnie :-)

Co innego wyrażenie swojej opini/gustu, o których jak wspólnie stwierdziliśmy: nie dyskutuje się a co innego wypowiadanie się o czymś o co zapytany dogłębniej - nie masz zielonego pojęcia i nie jesteś w stanie powiedzieć nic oprócz "nie podoba mi się".

No i dokładnie o to mi chodziło w całym wątku (jak i w ostatnim poście, który być może uważasz za dogryzienie) - o wyrażenie swojej opinii... a nie o techniczną poprawność makijażu ;)
Ta wiedza mi do niczego niepotrzebna.

dobre dobre ;-) to wystarczający argument żeby mnei przekonać, że to oczy Miasto w końcu oba są prawe

"(...)co więcej oboje to oczy prawe..."
Sama oceniasz, czy to był argument, który miał Cię przekonać, że to oczy Misato, czy też nie... :-)
A inni oceniają trafność osądu :-)

30.05.2003
21:32
smile
[153]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Satine -> nie ma sprawy :))) Cieszę się że wszystko skończyło się szczęśliwie (lub, jak mawiają optymiści - z happy endem wiecznie trwającym ;)) Cieszę się w ogóle, że się poznałyśmy. [wszystko udało się załatwić "tajnie" - czyli między nami, dziewczynami ;)]
Pozdrawiam!

W OGÓLE SPRAWY OCZU pozostawmy okulistom :DD

Innova -> jak mawiają Japończycy - arigatou gozaimasu!!! (dziękuję Ci bardzo [za wsparcie oczywiście!]) :)

31.05.2003
01:35
smile
[154]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Jak napisał A. Dumas - "Delikatny makijaż, ładna pończoszka na zgrabnej nodze, świeża wstążeczka we włosach - nie zmienią kobiety brzydkiej w ładną, ale z ładnej mogą uczynić piękną". I pod tym się podpiszę. Nie bardzo cenię koleżanki, po pocałowaniu których w policzek muszę czyścić twarz, ew. okulary z pudru, ale mam przyjaciółkę, która, pomimo, że jest niebrzydka (delikatnie powiedziane) na co dzień, po makijażu stworzonym przez jej ciotkę (podobno jedną z lepszych ekspertek w Polsce w tej dziedzinie) wygląda... zniewalająco...

31.05.2003
02:21
[155]

Michmax_Forever [ Chorąży ]

Miałem studniówkę w styczniu i pamiętam że klasowa paszczara miała taki makijaż że wyglądała jak naprawdę bardzo ładna dziewczyna. Nie poznałem jej na początku.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.