Tomuslaw [ Konsul ]
Pudelsi
Kto lubi, kto nie, dlaczego lubi, dlaczego nie, co sądzi?
baziiii [ '87 ]
dla mnie to są zgrywusy ale jedna piosenka jest spoko
Mundialeiro
uksiu [ OBDŻEKTOR* ]
Słucham ich od czasów Bela Pupa czyli chyba od początku.
Lubię (skoro słucham to raczej nie z powodów masochistycznych), gdyż są:
- niekiedy ciekawi, a nawet fantazyjni instrumentalnie
- mają dziwaczne i zabawne teksty, lubią bawić się słowem i formą
- niekiedy (na dwóch ostatnich płytach ;) w tekstach dotykają otaczającej nas rzeczywistości - zazwyczaj bardzo ironicznie. Niemniej mam nadzieję, że nie będą z tym przesadzać :)
Uważam, że warto ich posłuchać - szczególnie, gdy ma się ochotę na nieco niepoważną muzykę, oddech absurdu, luźniejszy klimat. Nie znam wielu podobnych grup działających w polskim światku muzycznym.
Niepokoi mnie jednak, że zespół od zupełnej niszowości przechodzi - w pełni świadomie, co wnoszę po wypowiedziach lidera - do szerszego odbiorcy, co ma na celu zwiększenie sprzedaży płyt i prestiżu na rynku muzycznym. Tego nie da się chyba zrobić bez utraty części atutów, jakie wymieniłem powyżej. Obawiam się, że z Püdelsów powstanie drugi Big Cyc - zespół prostych melodyjek i śmiesznych tekstów, jaja dla wszystkich po promocyjnej cenie.
PS Czy przynajmniej w tytule wątku nie warto było użyć dokładnej nazwy zespołu? (z umlautem)
Tomuslaw [ Konsul ]
No pomyślałem o tym, ale nie znam kodu Latin 2 do tego... :(
uksiu [ OBDŻEKTOR* ]
Spoko, to była luźna uwaga :)
PS W sumie w literaturze stosuje się transliterację - może więc Puedelsi? ;))